Skocz do zawartości

CancuN

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    5 350
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez CancuN

  1. CancuN

    ! Los Rojiblancos !

    28.10.2009 Tego dnia będziemy mieli, najprawdopodobniej, okazję do kilku okazywań radości. Najważniejszą informacją jest to, że do drużyny powraca Sergio Kun Aguero. Argentyńczyk wyleczył już kontuzję nadciągniętych więzadeł i dostał pozytywną rekomendację od lekarzy. Mecz, który dzisiaj rozegramy, nie powinien stworzyć nam większych problemów. Universidad LP jest ekipą z najniższej, profesjonalnej klasy rozgrywkowej w Hiszpanii. Spotkanie rozegramy w ramach czwartej rundy Pucharu Hiszpanii. Skład: B. Foster, D. Buijs, P. Atienza, S. St. Ledger, L. Gassama, Adrien, Canales, G. Oberman, Raul, Y. Djaló, C. Vela W pucharze dałem zagrać zawodnikom, którzy ostatnio nie mieli szans na występy. I tak oto, pierwszą bramkę, ale dopiero blisko trzydziestej minuty zapisał na swoje konto Raul. Na drugą odsłonę w miejsce Djaló wpuszczam Aguero. Po nieco ponad godzinie gry, Gassama opuszcza murawę na noszach, a zastępuje go Felipe. Dopiero w doliczonym czasie gry, swoje pierwsze trafienie po kontuzji zalicza Sergio Aguero, ustalając wynik na dwa zero. Ogólnie mecz był strasznie nudny, a grę moich piłkarzy pozostawię bez komentarza. Mając w zanadrzu jeszcze rewanż na własnych śmieciach, ta skromna wygrana powinna spokojnie dać nam awans. Puchar Hiszpanii, 4. runda, 1. mecz stadion: Pepe Goncalvez w Las Palmas de Gran Canaria widzów: 2895 Universidad LP - Atletico Madryt 0:2 [Raul 24', Sergio Aguero 90'+1] mom: Raul "8.1"
  2. CancuN

    ! Los Rojiblancos !

    25.10.2009 Tego wieczoru mamy realną szansę na odbicie się od dna. Dziewiętnaste w tabeli Valladolid przyjeżdża na Vicente Calderón. Po ostatnim spotkaniu z Arenalem, śmiem twierdzić, że nasza forma poszła w górę. Na ile się to sprawdzi, dowiemy się już niebawem. Skład: Renan, G. Seitaridis, A. Granqvist, Felipe, L. Gassama, Adrien, S. Nakamura, M. Rodriguez, A. Traore, Falcao, C. Vela W pierwszych minutach mieliśmy kilka dogodnych okazji, jednak najlepsza do strzelenia bramki nadarzyła się w dziesiątej minucie. Wtedy to, Pablo Amo sfaulował w polu karnym Falcao, a sędzia podyktował jedenastkę. Przed szansą stanął Adrien i jej nie zmarnował. Trybuny oszalały ze szczęścia. Nasz kolumbijski napastnik chyba złapał wiatr w żagle. Przed trzydziestą minutą strzelił swojego trzeciego gola w dopiero drugim spotkaniu, i jednocześnie podwyższył prowadzenie na 2:0. Przed samą przerwą Sergio Garcia zdołał pokonać Renana. Jednak ten mecz wygląda zupełnie inaczej, niż te wszystkie dotychczasowe. Na prawdę jest szansa na odniesienie pierwszego zwycięstwa w obecnym sezonie ligowym! Pięć minut po zmianie stron Oberman zastąpił Falcao. Na dwadzieścia minut przed zakończeniem miała miejsce niecodzienna sytuacja. Podczas normalnej akcji, po wrzutce Gassamy, w polu karnym znalazł się Seitaridis, który strzałem głową pokonał wysuniętego nieco Asenjo. Niecodzienna, bo mało kiedy obrońca wychodzi tak ofensywnie, jak Grek. Do ostatniego gwizdka było już nudno. Udało nam się zatem po raz pierwszy wygrać w obecnym sezonie ligowym! Miejmy nadzieję, że te ostatnie dwa pojedynki nadadzą początek lepsze passie! Liga BBVA [8/38] stadion: Vicente Calderón w Madrycie widzów: 42247 [16] Atletico Madryt - [19] Valladolid 3:1 [Adrien 11'(k), Falcao 28', Giourkas Seitaridis 70' - Sergio Garcia 45'] mom: Giourkas Seitaridis "8.1"
  3. CancuN

    ! Los Rojiblancos !

    @ Spokojnie, wszystko wróci kiedyś do normy.. Kącik kibica polskiej piłki kopanej: Wisła w kolejnym meczu fazy grupowej w Lidze Mistrzów znów przegrywa. Tym razem, na wyjeździe uległa ekipie PSV 2:1. Bramki dla gospodarzy zdobyli Edison Mendez i Lazovic, a dla krakowian strzelił jedynie Głowacki. Sytuacja Wisły nie jest najlepsza. Po trzech spotkaniach ma zero punktów, gdy trzecia w tabeli Marsylia aż cztery. 21.10.2009 My natomiast, w trzeciej kolejce fazy grupowej mamy zmierzyć się z wielkim Arsenalem. Jeśli urwiemy dziś choćby punkt, to przy naszej obecnej dyspozycji uznam to za sukces. Znów dokonałem małych korekt w ustawieniu dołączając drugiego napastnika. Miejmy nadzieję, że na Emirates Stadium nie dostaniemy batów. Skład: Renan, G. Seitaridis, A. Granqvist, Felipe, L. Gassama, Adrien, S. Nakamura, M. Rodriguez, A. Traore, Falcao, C. Vela W szóstej minucie po zamieszaniu pod naszą bramką, Adebayor z najbliższej odległości, w dodatku bez przeszkody w postaci bramkarza umieszcza piłkę w siatce. Duży błąd linii defensywnej powoduje, że od samego początku musieć będziemy odrabiać straty. Mała ilość akcji ofensywnych nie pozwalała nam myśleć o nawiązaniu walki. Na domiar złego, jeszcze przed trzydziestą minutą Eduardo pokonał Renana i dał pewne prowadzenie ekipie z Londynu. W przerwie nie dokonałem żadnych zmian. Po drugiej stronie murawy szło nam równie źle. Dziesięć minut po wyjściu z szatni, Adebayor zaaplikował nam kolejną stratę bramki. Jednak tym razem, to zmobilizowało moich graczy. W szybkiej odpowiedzi, w roli głównej wystąpił Falcao. Chwilkę później drugą bramkę dla mojej ekipy zdobył Maxi Rodriguez i było już tylko 3:2 dla Arsenalu. Niemożliwe stało się realne! Na około kwadrans przed zakończeniem spotkania, Falcao znalazł dzisiaj już po raz drugi drogę do siatki Fabiańskiego i doprowadził do wyrównania stanu gry! Cóż za come back w naszym wykonaniu! Jednak i to nie był koniec emocji na dzień dzisiejszy. Pięć minut przez końcem czasu, celnym strzałem popisał się Fabregas i znów dał radość swoim kibicom. Było już jednak zbyt mało czasu na przeprowadzenie jeszcze jednego ciosu. Przegraliśmy po pięknej, drugiej odsłonie tego pojedynku. Mimo straty kolejnych punktów, jestem bardzo zadowolony z postawy zawodników w drugiej połowie. Liga Mistrzów, grupa D [3/6] stadion: Emirates Stadium w Londynie widzów: 59297 Arsenal - Atletico Madryt 4:3 [Emmanuel Adebayor 6'; 56', Eduardo 28', Francesc Fabregas 85' - Falcao 59'; 78', Maxi Rodriguez 63'] mom: Falcao "8.4" W drugim spotkaniu naszej grupy, Sporting wygrał z CFR Cluj 2:1 po bramkach Andersona Polgi (dwóch). Honorowe trafienie dla Rumunów zaliczył Frunza. Sytuacja w tabeli na półmetku: 1. Sporting 3m, 9 pkt 2. Arsenal 3m, 6 pkt 3. Atletico Madryt 3m, 1 pkt 4. CFR Cluj 3m, 1 pkt
  4. CancuN

    ! Los Rojiblancos !

    10.09.2009 Eliminacje do MŚ 2010 gr. 3 Czechy - Polska 1:0 [Milan Baros 89'] gr. 5 Armenia - Hiszpania 0:4 [F. Fabregas 42', Juan Manuel Mata 54', I. Camacho 58', Carles Puyol 77'] Największe niespodzianki: Izrael - Mołdawia 0:1 14.10.2009 Eliminacje do MŚ 2010 gr. 3 Polska - Słowacja 3:0 [J. Błaszczykowski 25'(k), G. Wojtkowiak 85', I. Jeleń 86'] gr. 5 Bośnia - Hiszpania 0:6 [Xavi 27', David Villa 31'; 41'; 62', D. Dzombic 45'(sam), F. Fabregas 78'] Największe niespodzianki: Litwa - Serbia 1:1 18.10.2009 Na kolejne spotkanie jechaliśmy do La Coruni. Zdecydowanym faworytem tego pojedynku jest nasz rywal, który aktualnie zajmuje szóstą pozycję w lidze. Przed spotkaniem, menadżer Deportivo strzelił mi kilka komplementów, jednak się tym zbytnio nie przejąłem. Skupiony na mojej drużynie, marzę o tym, by wreszcie wygrać w obecnym sezonie. Skład: Renan, G. Seitaridis, M. Radoi, Felipe, J. De Guzman, S. Nakamura, M. Rodriguez, Canales, C. Vela, Falcao Spotkanie nie zaczęło się dla nas dobrze. Po pierwszej połowie przegrywaliśmy jedną bramką i nie wskazywało nic na to, byśmy nawiązali walkę. Po zmianie stron, w dość krótkim czasie Segio podwyższył prowadzenie gospodarzy na 2:0. Zaczynałem wątpić w sens tego spotkania. Jednak już chwilkę później wszystko się odwróciło. Carlos Vela, jedyny ofensywny zawodnik w tej części meczu w naszej drużynie znalazł sposób na zdobycie kontaktowej bramki. Walczyliśmy, walczyliśmy, jednak nic nie skutkowało. Dopiero na trzy minuty przed regulaminowym zakończeniem spotkania, Djaló, który zmienił w przerwie Falcao, oderzył bardzo mocno. Bramkarz Deportivo sparował piłkę w swojego kolegę z obrony od którego się odbiła piłka i wpadła bramki. Wynik końcowy to 2:2, który nawet mnie ucieszył. Chyba powinniśmy wrócić do taktyki z dwoma napastnikami, bo z jednym nie dajemy sobie rady. Liga BBVA [7/38] stadion: Riazor w La Corunii widzów: 34584 [6] Deportivo - [16] Atletico Madryt 2:2 [Angel Lafita 37', Sergio 52' - Carlos Vela 61', Alberto Lopo 87'(sam)] mom: Angel Lafita "7.7"
  5. CancuN

    ! Los Rojiblancos !

    Wrzesień PODSUMOWANIE Sytuacja w ligach: Anglia: Arsenal [+0] Manchester City Holandia: AZ [+1] PSV Hiszpania: Valencia [+4] Villarreal Polska: Legia Warszawa [+1] Wisła Kraków Portugalia: Sporting [+0] Benfica Rosja: CSKA Moskwa [+8] Saturn Sytuacja w klubie: Liga BBVA: 15. miejsce Puchar Mistrzów: grupa D Puchar UEFA: - Puchar Hiszpanii: - Najlepszy strzelec: 3 - Sergio Aguero Najwięcej asyst: 2 - 3 zawodników Najlepsza średnia: 7.30 - Sergio Aguero Stan konta: 30,98 mln € Transfery w miesiącu: 1. Jan Blazek [Dynamo Moskwa -> Slovan Liberec] 900.000 € 2. Julian Palmieri [Tours Football Club -> FC Lorient Bretagne Sud] 825.000 € 3. Robinson Munoz [Junior -> Al-Hilal (KSA)] 800.000 € 4. Gaston Sangoy [Apollon L. -> APOEL] 800.000 € 5. Matias Gimenez [spartak Nalczik -> H. Tel-Awiw] 675.000 € 4.10.2009 Na pierwszy mecz października, zapraszamy na Vicente Calderón. Zmierzymy się bowiem z drużyną, która jest tylko jedno oczko pzed nami w tabeli - Almerią. Mimo, że w dotychczasowych spotkaniach mamy bilans bramkowy 8:1, to zdobycz punktowa jest równo podzielona. Czy wysunę się po dzisiejszym spotkaniu na prowadzenie w tym zestawieniu? Skład: Renan, G. Seitaridis, A. Granqvist, Felipe, A. Traore, Adrien, S. Nakamura, M. Rodriguez, Canales, Simao, C. Vela Spotkanie było bardzo nudne. Pierwsza, dogodna sytuacja miała miejsce dopiero w dwudziestej minucie, ale Vela niestety spudłował. Dziesięć minut później uwierzyliśmy, że Święty Mikołaj istnieje. Simao zostaje faulowany w polu karnym, a sędzia daje nam jedenastkę. Do piłki podchodzi Maxi i Adrien. Chwilę rozmawiają i zostaje sam Portugalczyk. Bierze rozbieg i celnym strzałem daje nam prowadzenie. Po chwili Negredo próbuje swoich sił w pojedynku główkowym z Felipe, wygrywa i nie daje szans na interwencję Renanowi. Mamy remis, a Vicente Calderón znów ucichło. Po zmianie stron wyszliśmy w tym samym ustawieniu. Po godzinie gry, miejsce Canalesa zajmuje Oberman. Na ostatni kwadrans pojawia się Gassama w miejscu kuśtykającego Traore. Zmieniłem też Nakamurę za którego wprowadziłem Djaló, tak, że ostatnie minuty będą wyglądać bardzo ofensywnie. Dziesięć minut później, co prawda Djaló umieszcza futbolówkę w siatce, jednak sędzia liniowy dopatrzył się spalonej pozycji. Chwilę później, w momencie gdy wszyscy rzucili się szaleńczego ataku, Rodriguez uderza, ale jedynie w słupek. Niestety, nie byliśmy w stanie zdobyć zwycięskiej bramki i po raz kolejny musimy zadowolić się remisem... Liga BBVA [6/38] stadion: Vicente Calderón w Madrycie widzów:39871 [16] Atletico Madryt - [15] Almeria 1:1 [Adrien 29'(k) - Alvaro Negredo 33'] mom: Hernan Pellerano "7.5"
  6. CancuN

    ! Los Rojiblancos !

    Kącik fana polskiej piłki kopanej: Wisła w drugim meczu fazy grupowej, wysoko przegrała z najmocniejszą ekipą - Barceloną. Zeszłoroczny tryumfator tych rozgrywek po golach Iniesty, Eto'o i Deco dał radość swoim kibicom zgromadzonym w liczbie ponad osiemdziesięciu tysięcy na Camp Nou. 29.09.2009 W związku ze słabszymi wynikami w ostatnich spotkaniach, pora na małą rekonstrukcję w zespole. Na pierwszy ogień poszła taktyka. Teraz zaczynam grać zupełnie inny futbol, niż to miało miejsce niedawno. Zobaczymy, co przyniesie nowe ustawienie w meczu z teoretycznie najsłabszym przeciwnikiem w grupie D. CFR Cluj po batach w Londynie, teraz na własnym obiekcie będzie próbowało się odbić od dna. Czy my im to uniemożliwimy i sami zgarniemy komplet punktów, okaże się to już niebawem. Skład: Renan, G. Seitaridis, A. Granqvist, Felipe, A. Traore, J. De Guzman, M. Radoi, M. Rodriguez, S. Nakamura, C. Vela, G. Oberman Mocno ofensywna gra wszystkich pomocników przyniosła w końcu bramkę. Po niemal czterdziestu minutach morderczej walki z celnością strzałów i dokładnością podań, drogę do siatki znalazł defensywny pomocnik De Guzman. Na niekorzyść naszej ekipy zagrał Iordan. W doliczonym czasie pierwszej odsłony znalazł się w sytuacji sam na sam i zdobył bramkę dającą remis. Gol do przerwy na pewno popsuł nam humory, ale z drugiej strony podbudował chęć strzelenia kolejnych bramek naszym piłkarzom. Po zmianie stron, kibice w miejscu Nakamury ujrzeli portugalskiego pomocnika Adriena. Duga odsłona była jednak bardzo nudna. Kolejny, słaby mecz w naszym wykonaniu przyniósł kolejny remis. Nie wiem, ale najprawdopodobniej zbyt duża ilość zmian w zespole przyczynia do braku wyników. Liga Mistrzów, grupa D [2/6] stadion: Constantina Radulescu w Kluż-Napoka widzów: 13971 CFR Cluj - Atletico Madryt 1:1 [Vasile Iordan 45'+1 - Julian De Guzman 36'] mom: Vasile Iordan "7.9" W drugim spotkaniu naszej grupy Sporting po bramce Marata Izmailova, wygrał z Arsenalem na własnym obiekcie.
  7. CancuN

    ! Los Rojiblancos !

    27.09.2009 Czy wreszcie piąta kolejka przyniesie nam zwycięstwo? Wątpie. Na Vicente Calderón zjawiło się piąte Getafe. Rywal radzi sobie, póki co, bardzo dobrze. Mam nadzieję, a w zasadzie zamiar przerwać im tą dobrą passę, a zapoczątkować swoją. W ostatnim spotkaniu, wykoszony został również Falcao, więc pozostało mi trzech nominalnych napastników w składzie. Skład: Renan, L. Gassama, M. Radoi, Felipe, A. Traore, S. Nakamura, Canales, M. Rodrigues, Simao, G. Oberman, C. Vela Mimo, że pierwsza odsłona nie przyniosła nam celnych trafień, to nie mogę powiedzieć, że była nudna. Co prawda przez większość czasu to rywal przeważał, ale my także mieliśmy swoje momenty. Do szatni schodziliśmy w dobrych nastrojach, w końcu udaje nam się osiągać w miarę korzystny rezultat z ekipą z czoła tabeli. W szatni dokonałem dwóch zmian. W drugiej odsłonie w miejscach Simao i Obermana pojawią się Raul i Djaló. Druga część spotkania należała wyłącznie do nas. Mieliśmy mnóstwo okazji do pokazania, która ekipa jest lepsza. Znalazł się jednak ktoś najlepszy... Ustari wielokrotnie ratował dzisiaj Getafe od utraty bramki. Ten bramkarz ma niebywałe umiejętności, a w końcu, jak na bramkarza, jest jeszcze młodziutki. Także po dzisiejszym dniu na swoim koncie zapisujemy cenny jeden punkt. Liga BBVA [5/38] stadion: Coliseum Alfonso Perez w Getafe widzów: 16983 [5] Getafe - [16] Atletico Madryt 0:0 mom: Shunsuke Nakamura "7.5"
  8. CancuN

    ! Los Rojiblancos !

    @ Lanie od Sportingu ze względu na ograniczony skład, a z Villarrealem, to było fatalnie 23.09.2009 Przez ten słaby początek, znaleźliśmy się przed ostatniej lokacie. To wstyd dla kibiców Rojiblancos. Jednak dzisiaj mamy sporą szansę odbić się od dna. Siedemnasty w tabeli Espanyol, również nie zaczął tego sezonu najlepiej. Póki co, po dwóch meczach z tym rywalem, to my mamy komplet oczek i oby tak pozostało. Pomóc w tym mają ci, co powrócili do żywych po kontuzjach w meczu ze Sportingiem. Skład: Renan, L. Gassama, M. Radoi, Felipe, A. Traore, S. Nakamura, Canales, M. Rodrigues, Simao, Falcao, C. Vela Efektowny początek ma pomóc w odniesieniu sukcesu. Zaledwie sześć minut wynik był remisowy. Po takim czasie, w odpowiednim miejscu znalazł się Nakamura, który dobił strzał Veli z najbliższej odległości. Mieliśmy jednak trochę pecha. Chwilę później Simao zza pola karnego uderzył w poprzeczkę, a dobijający Canales uderzył jedynie w słupek. Po niemalże pół godzinie gry, na świętowanie swojej debiutanckiej bramki w zespole, zaprosił kibiców i kolegów z drużyny Gassama. Ładne uderzenie z narożnika pola karnego, nie często zdarza się obrońcom zdobyć gola. Chwilę później, po ładnym dośrodkowaniu z prawej flanki, Nakamura uderzył nie do obony i po raz drugi wpisał się na listę strzelców. Nie minęło pięć minut i Cruz uderzył pięknym rogalem, przy okazji pokonując Renana. Po zmianie stron okazało się, że lekarz kategorycznie zabronił dalszego biegania Falcao. W jego miejscu pojawił się Oberman. Wymieniłem także drugiego napastnika. Vela nie potrafił odnaleźć się dzisiaj na murawie, dlatego w jego miejscu zagra Djaló. Dziesięć minut po wznowieniu gry, Duscher uderzył nie do obrony i doprowadził do różnicy tylko jedną bramką. Będzie ciekawie i gorąco... Na dwadzieścia minut przed zakończeniem, mamy już remis. Kone znalazł się zupełnie niepilnowany w okolicach naszej bramki i pokonał bezradnego Renana. Kurde! Jak na złość, mimo jeszcze czterech doliczonych minut, nie daliśmy rady wygrać tego pojedynku. Możemy dopisać sobie tylko jeden punkt, ale mamy go na własne życzenie. Liga BBVA [4/38] stadion: Vicente Calderón w Madrycie widzów: 53847 [19] Atletico Madryt - [17] Espanyol 3:3 [shunsuke Nakamura 6'; 33', Lamine Gassama 28' - Julio Cruz 38', Aldo Duscher 54', Arouna Kone 69'] mom: Shunsuke Nakamura "8.7"
  9. CancuN

    ! Los Rojiblancos !

    Kącik kibica polskiej piłki kopanej: Dzień po naszym meczu, krakowska Wisła podejmowała na własnym stadionie ekipę Olympique Marsylii. Mimo dzielnych starań, nie udało im się ugrać nawet jednego punktu, a szkoda, bo było do tego blisko. Wisła Kraków - Olympique Marsylia 1:2 [Niedzielan 42' - Brandao 24', Ben Arfa 57'] 20.09.2009 W trzeciej kolejce w lidze, zmierzymy się z trzecim zespołem ubiegłego sezonu - Villarrealem. Wyjazdowe spotkanie do najłatwiejszych nie należy. Dodatkowo będę musiał zrezygnować aż z pięciu zawodników, którzy do tej pory łapali się w szeregi pierwszej jedenastki. Ciężko to widzę, ale może właśnie świeże głowy wniosą polot do gry i niespodziewanie wygramy ten mecz? Skład: D. Cavalieri, L. Gassama, A. Traore, A. Granqvist, P. Atienza, Adrien, T. Motta, M. Rodiguez, G. Oberman, Falcao, C. Vela Wszystko było dobrze, ale do piętnastej minuty. Wtedy też, zawodnik z najlepszej jedenastki sezonu ubiegłego - Matias Fernandez, wykonał fantastycznego loba nad wysuniętym nieco Cavalierim. Nasz bramkarz był zupełnie bez szans. Ten znakomity Chilijczyk zdobywa drugą bramkę jeszcze w tej części spotkania. Strzałem z najbliższej odległości po rzucie rożnym, nie daje szans na obronę brazylijskiemu bramkarzowi. Do przerwy zatem dostajemy dwoma bramkami. Gołym okiem widać, że nie gramy swoim nominalnym składem. Djaló zmienia Falcao, a St. Ledger, Granqvista. Po zmianie stron, szybkim strzałem popisał się Nihat, chyba jednoznacznie przechylając szalę zwycięstwa na stronę Villarrealu. Wybiła godzina gry i mamy 4:0. Drugie trafienie zalicza Nihat. Nasza fatalna postawa na pewno nie zostanie niezauważona. Trzeba wziąć się ostro w garść! Na dziesięć minut przed zakończeniem spotkania, honorowy strzał oddał Adrien. Jednak jak się okazało chwilkę później, nie był to honorowy, a kontaktowy, bowiem kolejne trafienie zalicza Vela. Po kilku następnych minutach Ruben zdobywa bramkę na 5:2 i ostatecznie rozwiewa wątpliwości, kto dzisiaj był lepszy... Fatalny mecz przegrany w fatalnym stylu... Liga BBVA [3/38] stadion: El Madrigal w Villarreal widzów: 22980 [7] Villarreal - [12] Atletico Madryt 5:2 [Matias Fernandez 16'; 42', Nihat Khaveci 49'; 62', Marco Ruben 89' - Adrien 82', Carlos Vela 85'] mom: Matias Fernandez "8.7"
  10. CancuN

    ! Los Rojiblancos !

    15.09.2009 To, czego zabrakło w zeszłym roku, właśnie się rozpoczyna. Walka w Lidze Mistrzów, to upragniony cel, do którego dążą wszyscy trenerzy w Europie. My mamy okazję zobaczyć, jak wysoki jest poziom europejskiego futbolu już dzisiaj. Na Vicente Calderón zasiądzie najprawdopodobniej komplet widzów, by cieszyć swoje oczy pojedynkiem, gdzie przeciwnikiem jest Sporting Lizbona. Ekipa ze stolicy Portugalii, to obecnie druga drużyna z tamtejszej ligi. Wiem, że łatwo nie będzie. Jednakże jest to drugi z najłatwiejszych meczów w całej fazie grupowej. Musimy wziąć się w garść, bo najprawdopodobniej między naszymi ekipami zdecyduje się, kto zajmie drugie, a kto trzecie miejsce w grupie. Skład: Renan, D. Buijs, A. Granqvist, Felipe, L. Gassama, S. Nakamura, J. De Guzman, Maxi Rodriguez, Simao, S. Aguero, C. Vela Nasi obrońcy od samego początku mają pełne nogi roboty. Szczególnie dużo praca daje im Liedson, który raz po raz próbuje zdobyć bramkę. W jedenastej minucie zmuszony jestem przeprowadzić pierwszą roszadę, bowiem De Guzman opuścił murawę na noszach. W jego miejscu pojawia się Rumun Radoi. Napór i zaangażowanie doprowadziły w końcu strzał mojego napastnika do siatki rywala. W tym meczu, w zasadzie ostatnio najważniejszym, swojego debiutanckiego gola w naszych barwach zdobywa płaskim strzałem z ostrego kąta Carlos Vela. Jak pech, to pech. Nie minęła jeszcze trzydziesta minuta, a już dugi nasz zawodnik został zniesiony. Tym razem nieszczęście padło łupem Sergio Aguero! Trudno będzie zastąpić naszego asa, ale od czego jest, póki co, super rezerwowy Oberman? Kurde, co za mecz. Jeszcze przed przerwą zmuszony byłem do kolejnej zmiany. Tym razem urazu nabawił się Buijs, w którego miejsce desygnowałem do gry Ledgera. W doliczonym czasie pierwszej połowy, piłkarze Sportingu wcisnęli nam bramkę. Dokonał tego konkretnie Liedson. W przerwie nie miałem kogo już zmieniać. Po godzinie gry z murawy zszedł kolejny zawodnik. Simao został brutalnie potraktowany i nie jest w stanie kontynuować gry. Teraz gramy już nie w jedenastu, a w dziewięciu i pół, bowiem Felipe od czterdziestej minuty poważnie utyka. K***, co za mecz, a sędzia do tej pory użył jedynie raz żółtego kartonika! Ostatni kwadrans był chyba najgorszym w ciągu całej mojej kariery w Atletico. Straciliśmy jeszcze trzy bramki, jednak niedyspozycja, w końcu pięciu zawodników, bo jeszcze w końcówce Nakamury, musiała się gdzieś odbić. Szkoda, że mimo porażki daliśmy sobie wbić tyle bramek, bo one w Lidze Mistrzów też mają znaczenie. Liga Mistrzów, grupa D [1/6] stadion: Vicente Calderón w Madrycie widzów: 50582 Atletico Madryt - Sporting CP 1:4 [Carlos Vela 21' - Liedson 45'+1 84', Simon Vukcevic 75', Marat Izmailov 80'] mom: Liedson "8.6" W drugim spotkaniu naszej grupy, Arsenal po prostu rozgromił CFR Cluj aż 8:0. Wieści ze szpitala nie były najlepsze. Sergio Aguero nie zagra przez około 1,5 miesiąca, a powodem jego absencji są nadwyrężone więzadła kolanowe. Tą kontuzję lepiej wyleczyć do końca, bo może grozić mu utrata całego sezonu. Julian De Guzman pauzować będzie około dziesięciu dni. U Portugalczyka Simao złamanie żebra się nie potwierdziło. Ofensywny pomocnik ma jedynie stłuczone żebro, a tą kontuzję da rady wyleczyć w ciągu około tygodnia. Buijs natomiast ma skręcony staw kolanowy i jego nieobecność może wynieść od dwóch, do trzech tygodni. Istny szpital!
  11. CancuN

    ! Los Rojiblancos !

    5.09.2009 Eliminacje do MŚ 2010 gr. 3 Polska - Irlandia Północna 1:0 [Roger 41'] gr. 5 Hiszpania - Belgia 0:1 [Nicolas Lombaerts 17'] :doh!: największe niespodzianki: Hiszpania - Belgia 0:1 Gruzja - Włochy 1:1 9.09.2009 Eliminacje do MŚ 2010 gr. 3 Słowenia - Polska 2:2 [Nastja Ceh 1', Dalibor Stevanovic 49' - Łukasz Piszczek 15', Paweł Brożek 65'] gr. 5 Hiszpania - Estonia 3:0 [ignacio Camacho 33', Francesc Fabregas 41', David Silva 87'] największe niespodzianki: Albania - Dania 2:1 Mołdawia - Grecja 0:0 Liechtenstein - Finlandia 0:0 Andora - Kazachstan 1:0 13.09.2009 Druga kolejka, to pełen emocji mecz z Athletic. Obie ekipy w meczu otwarcia uzyskały remis, co stawia nas w równych szansach. Przewagę mamy chyba my, ponieważ gramy na własnym obiekcie. Będzie to, tak na poważnie, wielkie przywitanie kilku nazwisk na Vicente Calderón. Czy nowe twarze spiszą się tak, jak tego od nich oczekuję? Strasznie jestem ciekaw, kiedy Vela zdobędzie debiutanckiego gola. Skład: Renan, D. Buijs, A. Granqvist, Felipe, L. Gassama, S. Nakamura, J. De Guzman, Maxi Rodriguez, Simao, S. Aguero, C. Vela Spotkanie zaczęło się od szybkiego ciosu Aguero. Argentyńczyk w piątej minucie przeprowadził rajd, w którym minął trzech obrońców i z ostrego kąta pokonał bramkarza gości. Wrzawa na trybunach była niesamowita. Kolejne minuty, to kompletna dominacja naszej ekipy. Aż dziwne, że nie zdobyliśmy kolejnych bramek. Za to tuż przed trzydziestą minutą, Renan popełnia poważny błąd, dzięki czemu snajper Llorente wbiega wraz z piłką do naszej bramki, doprowadzając do remisu. Przed przerwą mieliśmy jeszcze kilka świetnych okazji do tego, by znów objąć prowadzenie, jednak zawsze brakowało dokładnego, ostatniego podania. Po zmianie stron musiałem pozostawić w szatni Nakamurę, który narzekał na ostry ból w kolanie. Jego zmiennikiem został Canales. Natomiast w miejsce słabego Veli wszedł Oberman. Po zmianie stron i ofensywie naszej, znów z kontrą wyskoczyli Baskowie. Strzał Javi Martineza okazał się tak zabójczy, że dał swojej drużynie prowadzenie. Długo, bardzo długo czekaliśmy na celny strzał. Udało się to dopiero na dziewięć minut przed regulaminowym zakończeniem. Po dobrej akcji lewą flanką Simao, Portugalczyk dośrodkował piłkę. W locie odbiła się od pleców jednego z obrońców i wpadła wprost pod nogi znajdującego się na cztery metry przed pustą bramką Obermana. Argentyński ofensywny piłkarz dobrze wiedział, co z nią zrobić. Mamy remis! Było już niestety zbyt późno, by próbować walczyć o wygraną. W drugiej kolejce ligowej zaliczamy drugi remis, a więc start nie zaliczam do dobrych. Liga BBVA [2/38] stadion: Vicente Calderón w Madrycie widzów: 52658 [?] Atletico Madryt - [?] Athletic 2:2 [sergio Aguero 5', Gustavo Oberman 81' - Fernando Llorente 29', Javi Martinez 54'] mom: Sergio Aguero "7.9"
  12. CancuN

    ! Los Rojiblancos !

    @ Specjalnie przed tym okienkiem transferowym złożyłem oferty nowych kontraktów mojemu, kochanemu trio: Aguero, Simao i Maxi. O dziwo, wobec narzekań Simao, że jeszcze w zimie nie puściłem go do Barcelony, wszyscy w trójkę podpisali i nikt się o nich nawet nie dopytywał @ Obecnie pierwsza drużyna, tzn na ten sezon wygląda następująco: bramkarze: Diego Cavalieri, Ben Foster, Renan obrońcy: Sean St. Ledger, Felipe, Andreas Granqvist, Pichu Atienza, Miel Radoi, Lamine Gassama, Danny Buijs, Giourkas Seitaridis, Armand Traore pomocnicy: Julian De Guzman, Thiago Motta, Canales, Adrien, Shunsuke Nakamura, Raul, Simao, Maxi Rodriguez, Gustavo Oberman napastnicy: Carlos Vela, Sergio Aguero, Falcao, Yannick Djaló Wszystkich jest 25., bowiem tylko tyle można mieć zawodników w Hiszpanii. W drugim zespole czekają na swoją szansę: Jonathan Soriano, Pia
  13. CancuN

    ! Los Rojiblancos !

    Dzień po meczu z Evertonem udałem się na losowanie fazy grupowej w Lidze Mistrzów. Rozstawieni byliśmy w trzecim koszyku, więc nie najlepiej. Jednak samo losowanie uznałem za szczęśliwe. W tym roku zmierzymy się z takimi zespołami, jak: Arsenal, Sporting Lizbona i CFR Cluj. Jest to znacznie łatwiejsza grupa, niż na jaką trafiła krakowska Wisła. Ich rywalami zostali Barcelona, PSV i Olympique Marsylia. Kącik kibica polskiej piłki kopanej: W czwartej rundzie kwalifikacyjnej w Pucharze UEFA wystąpił poznański Lech. Lokomotywa zmierzyła się w dwumeczu ze szkockim Aberdeen. Niestety, ekipa z Wielkopolski odpadła w trochę nieszczęśliwych okolicznościach, mianowicie dzięki bramce na wyjeździe strzelonej przez Mackie'go. Jednak w dwumeczu wynik 2:2, a bramki Lechitów padły łupem Sławomira Peszko, dwukrotnie na domowym obiekcie. Brian Howard, nowy zawodnik Atletico, zamiast marnować się w rezerwach, ten sezon spędzi w Boltonie, gdzie został wypożyczony z możliwością wykupienia. Na dzień dzisiejszy dostaliśmy za niego 170.000 €. Również niechciany przeze mnie Cleber Santana, Brazylijczyk z wyimaginowanym zdaniem na swój temat, przeniósł się za 900.000 € do Murcii. Podobna dola do Howarda spotkała również Polaka Marcina Baszczyńskiego. Przez obecny rok występował będzie w Racingu Club, skąd na chwilę obecną dostaliśmy 70.000 €. 28.08.2009 Przygotowując zespół do rozpoczęcia sezonu ligowego, niestety nie miałem możliwości wyjechania do Monako, gdzie na Stade Louis II odbyło się spotkanie o Superpuchar Europy. Dwa giganty europejskiej piłki nożnej, Barcelona i AC Milan zmierzyły się w walce o to cenne trofeum. Wydawać by się mogło, że nastał czas, a właściwie hegemonia Barcelony na łamach europejskich rozgrywek. Zwycięzca Ligi Mistrzów dwukrotnie pokonał bramkarza włochów. Swoje trafienia zaliczyli Samuel Eto'o i ostatnio odkupiony od nas Reyes. Duma Katalonii sięgnęła po ten tytuł trzeci raz w swojej historii. 30.08.2009 W inauguracyjnym spotkaniu sezonu 2009/2010 zmierzymy się z Betisem. W poprzednich rozgrywkach nasz bilans punktowy jest taki sam, mamy po trzy oczka, jednakże to my jesteśmy lepsi w bramkach (4:2 przyp. red.). Nie ukrywam, że bardzo się cieszę z powrotu zmagań ligowych. Na konferencji prasowej, na której były tylko nieliczne gazety i wszyscy piłkarze, jasno określiłem cel w obecnych rozgrywkach. Walczymy o tytuł, nas już nie interesuje walka o podium. Jeśli tak, to do dzieła! Skład: Renan, G. Seitaridis, A. Granqvist, Felipe, L. Gassama, S. Nakamura, J. De Guzman, M. Rodriguez, Simao, S. Aguero, C. Vela Po nawałnicy strzałów, jaką przeprowadziliśmy z samego początku, burza nieco ucichła. Dopiero w dwudziestej piątej minucie Gassama świetnie dośrodkował i gdyby nie spalony Aguero, to byśmy prowadzili. Jestem tego pewien, bowiem sędzia użył sygnały dźwiękowego dopiero wtedy, jak Argentyńczyk wyjmował piłkę z siatki. Później okazało, że nie mamy tyle szczęścia, co w meczu z Evertonem i na przerwę schodzimy z wynikiem remisowym. W szatni było ciekawie, zawodnicy obiecali mi, że po zmianie stron ruszą do ataku. Wspomóc w tym ma ich zmiana, podczas której w boksie zostanie już Simao, a w jego miejscu pojawi się Oberman. Druga połowa była o niebo ciekawsza. W siedemdziesiątej minucie, nowo pozyskany Verdu daje prowadzenie ekipie gospodarza tego pojedynku. Chwilę później dokonałem pozostałych dwóch zmian. Z murawy zeszli zmęczony Nakamura i bardzo słaby dzisiaj Aguero, a pojawili się Adrien i Kolumbijczyk Falcao. Na kwadrans przed regulaminowym zakończeniem, Mehmet Aurelio zobaczył drugą, a w efekcie czego, czerwoną kartkę i musiał osłabić swój zespół. Graliśmy zatem końcówkę w przewadze liczebnej. Dosłownie chwilę później, swoją pierwszą bramkę w oficjalnym meczu strzelił Oberman. Gustavo uderzył piekielnie mocno, a piłka po drodze odbiła się jeszcze od poprzeczki. Piękna, rewelacyjna bramka, dająca nam póki co remis! Niestety, nie daliśmy już rady więcej strzelić i spotkanie zakończyło się remisem. Jednak po przemyśleniach, był to najbardziej sprawiedliwy wynik tego pojedynku. Liga BBVA [1/38] stadion: Manuel Ruiz de Lopera w Sewilli widzów: 52034 [?] Betis - [?] Atletico Madryt 1:1 [Joan Verdu 69' - Gustavo Oberman 80'] mom: Maxi Rodriguez "7.4" W ostatnim dniu okienka transferowego, udało mi się zarobić jeszcze niemal 300.000. Pieniądze wpłynęły na konto po wypożyczeniach trzech zawodników z opcją wykupienia po roku. I tak oto, Paulo Assuncao reprezentował będzie barwy Stade Rennais FC, Brazylijczyk Leonardo osiedlił zakotwiczył się w Sao Paulo, a argentyński napastnik Pablo Luguercio grał będzie w Germinal Beerschot. Takim oto sposobem, udało mi się zredukować niemalże do minimum zawodników, którzy nie byli w planach na obecny sezon. Sierpień PODSUMOWANIE Sytuacja w ligach: Anglia: Chelsea [+3] Liverpool Holandia: Feyenoord [+0] Heracles Hiszpania: Getafe [+0] Deportivo Polska: Legia Warszawa [+2] Wisła Kraków Portugalia: Porto [+0] Belenenses Rosja: CSKA Moskwa [+4] Zenit Sankt Petersburg Sytuacja w klubie: Liga BBVA: 7. miejsce Puchar Mistrzów: grupa D Puchar UEFA: - Puchar Hiszpanii: - Najlepszy strzelec: 2 - Sergio Aguero Najwięcej asyst: 2 - Carlos Vela Najlepsza średnia: 7.27 - Sergio Aguero Stan konta: 30,59 mln € Transfery w miesiącu: 1. Diego [Werder Brema -> Liverpool] 26.500.000 € 2. Andres Guardado [Deportivo -> Liverpool] 25.000.000 € 3. Carlos Vela [Arsenal -> Atletico Madryt] 22.000.000 € 4. Juan Manuel Mata [Valencia -> Real Madryt] 18.000.000 € 5. Aiden McGeady [Celtic -> Manchester City] 17.750.000 € 6. David Pizarro [Roma -> Liverpool] 17.250.000 € 7. Mario Balotelli [inter -> Sevilla] 12.250.000 € 8. Alex [internacional -> Bayern Monachium] 11.750.000 € 9. Cristian Zaccardo [Wolfsburg -> Liverpool] 10.250.000 € 10. Lamine Gassama [Lyon -> Atletico Madryt] 9.250.000 €
  14. CancuN

    ! Los Rojiblancos !

    26.08.2009 Nadszedł czas wielkiego pojedynku w ramach rewanżu do Ligi Mistrzów. Everton w pierwszym meczu, choć był on rozgrywany na naszym obiekcie, pokazał klasę. Teraz, w Anglii, będzie o niebo trudniej wywieźć cenne zwycięstwo. Długo zastanawiałem się nad taktyką, którą mam dzisiaj użyć. Wybór padł na bardzo ofensywną, w końcu nic stracić nie możemy, a ile jest do zyskania... Problemem był też wybór podstawowego składu, bowiem wszyscy ostatnio pokazywali się z dobrej strony. Skład: Renan, G. Seitaridis, A. Granqvist, Felipe, A. Traore, S. Nakamura, J. De Guzman, M. Rodriguez, Simao, S. Aguero, Y. Djaló Spotkanie było niezwykle wyrównane. Angielska drużyna spodziewała się wielkiego naporu z naszej strony, dlatego zbudowała mur. Mur, przez którego nie mogliśmy się przebić. Natomiast rywal na osiem akcji, które przeprowadził prawą flanką, piłka zdołała dojść w pole karne tylko raz. Dlaczego? Dlatego, że był tam Armand Traore. Genialne dziecko, które rozbrajało ataki Evertonu z dokładnością szwajcarskiego zegarka. Już teraz mówi się, że wykonaliśmy kawał świetnej roboty sprowadzając tego gracza. Nieustanne akcje naszej drużyny dopiero przed przerwą zostały zakończone celnym trafieniem. Nie kto inny, jak Aguero wpisał się na listę strzelców. Ta bramka daje nam pole do popisu w drugiej części meczu, na którą nie wyjdzie już Djaló i Simao, a zastąpią ich świeżo po kontuzji Vela, dla którego będzie to oficjalny debiut i Falcao. Druga połowa była bardzo gorąca. Z każdą akcją rywala serce zaczynało bić szybciej. Jednak, na szczęście, wszystkie strzały znalazły swój kres w rękawicach Renana, który rozgrywał dobre zawody. Na jedenaście minut przed końcem, w jednej z nielicznych naszych kontr w tej odsłonie meczu, Vela podał piłkę w uliczkę, gdzie znalazł się Aguero. Ten niesamowity Argentyńczyk ze spokojem wyczekał bramkarza, po czym skierował prawą nogą piłkę do siatki. Na stadionie w sektorach gości panowała niezwykła euforia. Ten wynik oznaczał, że Everton żeby myśleć o awansie, musi zdobyć aż dwie bramki, co jest raczej nie możliwe. Rywal nie załamał się, jednak ataki tworzone przez piłkarzy Evertonu były robione na marne. Udało nam się wygrać to spotkanie, jak i cały dwumecz, oraz szczęśliwie awansować! Szczerze powiedziawszy, nie spodziewałem się takiego rezultatu! To był mecz dwóch aktorów: Aguero, który zdobył dwie bramki, oraz młodego Traore. Liga Mistrzów "Najwyższe miejsce", 3. runda kwal., 2. mecz stadion: Goodison Park w Liverpoolu widzów: 37628 Everton - Atletico Madryt 0:2 [sergio Aguero 45'+2; 79'] mom: Sergio Aguero "8.5" Kącik fana polskiej piłki kopanej: Wisła Kraków w dwumeczu eliminacyjnym do Ligi Mistrzów, jednakże w grupie "zwycięzcy", bezproblemowo pokonała 5:1 Lewskiego i awansowała do fazy grupowej. Brawo! Bramki dla Krakowian zdobywali Jose Salomón Rondón (x2), Łobodziński, Zieńczuk - w domu, i Jose Salomón Rondón na wyjeździe.
  15. CancuN

    ! Los Rojiblancos !

    @ Też mam taką nadzieję... W związku ze zbyt małą konkurencją na pozycji lewego obrońcy, postawiłem ponownie sięgnąć do portfela i wydać 7.000.000 na zawodnika, kolegę Gassamy z reprezentacji młodzieżowej Francji. Armand Traore (19l./Francja/5/0U-21), były reprezentant Arsenalu jest niezwykle szybkim i wyszkolonym technicznie graczem. Myślę, że z miejsca powinien zostać podstawowym graczem na tej pozycji. Tego samego dnia sfinalizowałem ostatni już zakup do klubu w tym okienku. Również z Arsenalu ściągnąłem niezwykle utalentowanego napastnika, jakim jest Carlos Vela (20l./Meksyk/19/9a). Meksykanin ma dopiero dwadzieścia lat, a już jest na ustach wszystkich ze swojej ojczyzny. 22.000.000, to i tak niewielka suma, za jaką chcieli go sprzedać. Wypożyczyłem także na rok czasu Cedrica Konana. Za drobną opłatą, 180.000 przeszedł do Lokeren, gdzie po sezonie zespół będzie go mógł odkupić za 2.100.000. Ciekawa oferta, tym bardziej, że przyszedł do nas za darmo. Kolejnym zawodnikiem, który długo u nas nie zabawił jest Fabrizio Miccoli. W związku z tym, że jest najstarszy, a walka o skład jest teraz ogromna, zdecydowałem się na jego sprzedaż do włoskiego Udinese. Dostałem 8.750.000 €, a więc zarobiłem ponad milion na jego osobie. Młody Diego Costa miał nie odchodzić, jednak pojawiła się ciekawa oferta. Angielski Bristol City zdecydowało się wydać na niego 4.200.000, co z uśmiechem na ustach przyjąłem i podpisałem transfer. Sytuacja w klubie robi się co raz bardziej klarowna, jednak dalej próbuję przerzedzić skład od mniej potrzebnych zawodników. 19.08.2009 Zakończyliśmy serię sparingów przed sezonem. W tym roku zdecydowałem, że obierzemy dwa kierunki zgrupować. Pierwszy był daleko, bo w Australii. Zagraliśmy tam cztery sparingi z różnymi klasą zespołami. Adelaide United - Atletico Madryt 0:1 [Maxi Rodiguez] Brisbane Strikers - Atletico Madryt 0:3 [simao, Maxi Rodriguez, Fabrizio Miccoli] Marconi - Atletico Madryt 0:5 [sergio Aguero, Pia (x2), Maxi Rodriguez, Falcao] NSWIS - Atletico Madryt 0:7 [sergio Aguero (x2), Yannick Djaló, Canales (x2), Diego Costa, Leonardo] Z wyprawy na Antypody byłem bardzo zadowolony. Szczególnie cieszyła mnie forma Maxi Rodrigueza, który niemalże regularnie zdobywał bramki. Oprócz tego, swojej formy nie zgubił przez wakacje nasz najlepszy strzelec z zeszłego sezonu - Aguero. Z dobrej strony pokazywali się też nowi gracze. Drugim etapem zgrupowania była Białoruś. Tutaj rozegraliśmy jedynie trzy mecze, bowiem w trakcie czwartego przyszło nam rozgrywać mecz z Evertonem: Dynamo Brześć - Atletico Madryt 0:3 [Mariano Pernia, Simao, Evgeniy Gradoboev (sam)] BATE - Atletico Madryt - 0:1 [Yannick Djaló] MTZ-Ripo - Atletico Madryt 0:7 [shunsuke Nakamura, Simao, Sergio Aguero, Adrien, Gustavo Oberman, Yannick Djaló, Falcao] Tak prezentują się wyniki w sparingach Atletico Madryt. Jestem niezwykle zadowolony z formy, jaką osiągnęliśmy. Cieszy też fakt, że podczas siedmiu spotkań, nie straciliśmy ani jednej bramki, co też dobrze świadczy o poziomie nowo pozyskanej linii defensywnej. Kolejny zawodnik z naszych szeregów dostał się pod skrzydła Olympiakosu. Trzydziesto dwu letni zawodnik - Mariano Pernia, przeszedł do Greckiego zespołu za 1.000.000. Padł ofiarą dużej wyprzedaży. Następne pieniądze przywędrowały do naszej kasy. Tym razem kwota 1.700.000 przyszła z angielskiego Portsmouth, gdzie sprzedaliśmy portugalską gwiazdę Maniche'a. Nie widziałem już dla niego miejsca w moim klubie na obecny sezon.
  16. CancuN

    ! Los Rojiblancos !

    @ Tak bywa Najbardziej żałuję sprzedaży Camacho, jednak chłopak nie chciał przedłużyć z nami kontraktu, a oferowałem mu nawet 115 tysięcy tygodniowo! Transferowej karuzeli mamy ciąg dalszy. Tym razem z klubu odszedł Ze Castro, który w zeszłym sezonie był wypożyczony do Deportivo. Za przyzwoitą kwotę 1.500.000 € zasilił szeregi Realu Sporting. Kącik kibica polskiej piłki kopanej: W drugie fazie kwalifikacyjnej, w dziale "Mistrzowie" Wisła Kraków uporała się w dwumeczu z izraelską ekipą Beitaru Jerozolima aż 6:2. Bramki w Krakowie zdobyli: Niedzielan, Łobodziński, Cantoro i Boguski, a na wyjeździe Boguski i Niedzielan. W związku z dużą ilością kasy w klubowej kieszeni, miałem ochotę na przeprowadzenie spektakularnego transferu. Długo zastanawiałem, kto ewentualnie będzie mi potrzebny. Wybór padł na Karima Benzemę. Sześćdziesiąt milionów i dwadzieścia procent następnego transferu, to jednak była zbyt duża kwota. Dlatego zdecydowałem się odwołać ten ruch. Potrzebowałem lewego, wysuniętego obrońcę, który dzielnie sekundował będzie doświadczonemu Perni. Wybór padł na Lamine Gassama (19l./Francja/4/0U-21), którego wyciągnąłem z Lyonu, przy okazji rozmów o Benzemę. Myślę, że 9.250.000 € za umiejętności tego małolata, to wcale nie jest wysoka kwota. Tym bardziej, że zapowiada się na talent czystej wody. 12.08.2009 Po raz kolejny zaczynaliśmy walkę o Ligę Mistrzów od trzeciej fazy kwalifikacyjnej "Najwyższe miejsce". Los przydzielił nam angielski Everton, który w ubiegłym sezonie pokazywał się w ligowych zmaganiach z bardzo dobrej strony. Będzie ciężko, jednak zrobimy wszystko, by wygrać ten dwumecz. Spotkanie z Evertonem nie zaczęło się dla nas dobrze. Nie straciliśmy bramki, jednak każdą piłkę, którą mieliśmy, traciliśmy przez głupie, zbyt długie wypuszczenie. Dopiero w 38 minucie, bez opieki zostawiony Fellaini pokonuje Renana i daje prowadzenie gościom. Po przerwie Zmieniam bardzo słabego Canalesa i narzekającego na bóle Falcao, na Juliana De Guzmana i Diego Costę, który swoimi dobymi występami w rundzie przygotowawczej, doprowadził do swojego przesunięcia z zespołu B, do A. Po zmianie stron, nasza gra wyglądała zupełnie inaczej. Lepsze akcje, mniej strat, tylko bramek nie widać. Na domiar złego, po nieco ponad godzinie gry, kontuzję odniósł Nakamura, którego zastąpił Adrien. Do ostatniego gwizdka wynik się już nie zmienił. Słaby ogólnie mecz przyniósł porażkę na własnym stadionie, a zważywszy na to, jak gramy na wyjazdach, o awansie chyba możemy tylko pomarzyć. Skład: Renan, G. Seitaridis, A. Granqvist, Felipe, L. Gassama, S. Nakamura, Canales, M. Rodiguez, Simao, S. Aguero, Falcao Liga Mistrzów "Najwyższe miejsce", 3. runda kwal., 1. mecz stadion: Vicente Calderón w Madrycie widzów: 47436 Atletico Madryt - Everton 0:1 [Marouane Fellaini 38'] mom: Marouane Fellaini "7.5"
  17. CancuN

    ! Los Rojiblancos !

    Jasne Abruś, trzymaj -> Falcao Jedenastego lipca przeprowadziłem transfer, którego mogę bardzo żałować. Na początku Liverpool założył ofertę za siedem milionów. W odpowiedzi, jasno określiłem, że interesuje mnie kwota 20.500.000 €. Okazało się, że jeszcze tego samego wieczoru, Liverpool przesłał FAX z zapytaniem. Następnego dnia z rana, na Vicente Calderón podpisaliśmy transakcję wobec transferu Ignacio Camacho. Ten zdolny dzieciak ma przed sobą niezłą przyszłość, więc trzeba mu ją udostępnić. Chwilę później zyskałem kolejne dwa miliony. Za taką sumę sprzedałem kartę Jose Manuela Jurado do francuskiej Marsylii. Z zawodnikiem nie do końca się lubimy, jednak jak przyszedł czas pożegnać, pożyczyliśmy sobie sukcesów i uścisnęliśmy dłoń. Kolejnego zawodnika mniej. Miałem nie sprzedawać zawodników do rywali, jednak oferta dziesięciu baniek mnie do tego skłoniła. Jose Antonio Reyes jest dla mnie niespełnionym talentem. Trudno, żeby ktoś, kogo za młodu okrzyknięto gwiazdą, w wieku 25 lat eksplodował. Barcelona odkupiła od nas jego kartę, po tym, jak przez kolejny rok, tym razem w Benfice, niczego nie pokazał. Młodziutki Marco Fabian, po którego w kolejce zgłosiło się ponad trzydzieści ekip, został sprzedany do niemieckiej Norymbergi. 825.000 €, to może nie jest duża kwota, jak na talent, jednakże przez cały rok niczego u nas konkretnego nie pokazał. Trudno, najwyżej będę siedział po nocach skulony w kącie i płakał za moje decyzje. 220.000 € wpłynęło na nasze konto po tym, jak szeregi Numancii zasilił młody napastnik Sadick Adams. Może i umiał prosto piłkę kopnąć, jednak w naszym zespole życia by nie miał. Kącik kibica polskiej piłki kopanej: Póki co, dobrze radzą sobie polskie zespoły w europejskich pucharach. Tym razem, w pierwszej fazie kwalifikacyjnej do Ligi Mistrzów, Wisła Kraków pokonała w dwumeczu Neftci aż 9:0. dom: Łobodziński (trzy), Niedzielan, Boguski wyjazd: Łobodziński (dwie), Zieńczuk, Niedzielan Kącik kibica polskiej piłki kopanej: W trzeciej rundzie kwalifikacyjnej Pucharu UEFA, wystąpiły już trzy ekipy z Polski. Polonia Warszawa przegrała dwumecz ze szkockim St. Mirren 3:2 (bramki Mąka i Majewski), poznański Lech wygrał dwumecz z FC Brasov 1:0 dzięki bramce na wyjeździe Jacoba Mulengi, a Śląsk Wrocław przegrał 3:4 z Dnipro (Mila, Łudziński, Sotirovic). Szkoda, że tylko jedna ekipa przeszła dalej, ale biorąc pod uwagę fakt, że dla Wocławian był to powrót do europejskich stadionów po latach świetlnych przerwy, to trzeba uznać to za sukces. Lipiec PODSUMOWANIE Sytuacja w ligach: Anglia: - Holandia: - Hiszpania: - Polska: Legia Warszawa [+3] Wisła Kraków Portugalia: - Rosja: CSKA Moskwa [+4] Zenit Sankt Petersburg Sytuacja w klubie: Liga BBVA: - Puchar Mistrzów: - Puchar UEFA: - Puchar Hiszpanii: - Najlepszy strzelec: - Najwięcej asyst: - Najlepsza średnia: - Stan konta: 46,7 mln € Transfery w miesiącu: 1. Jeremy Toulalan [Real Madryt -> Arsenal] 30.000.000 € 2. Keirrison [Palmeiras -> Liverpool] 27.000.000 € 3. Ignacio Camacho [Atletico Madryt -> Liverpool] 20.500.000 € 4. Yoann Gourcuff [AC Milan -> Real Madryt] 18.500.000 € 5. Antonio Cassano [sampdoria -> AC Milan] 18.500.000 + wym. 6. Peter Crouch [Portsmouth -> Manchester City] 17.500.000 € 7. Nani [Manchester United -> Inter] 16.000.000 € 8. Matuzalem [Zaragoza -> Lazio] 15.000.000 € 9. Philippe Senderos [Arsenal -> Liverpool] 14.000.000 € 10. Juan Manuel Vargas [Fiorentina -> Chelsea] 13.500.000 €
  18. CancuN

    ! Los Rojiblancos !

    Kolejną kwotą, jaka wpłynęła na nasze konto jest 1.500.000. Może to i duża ilość pieniędzy za Luisa Pereę, ale nie widziałem go w składzie. Po powrocie z wypożyczenia, walałby się w drugiej drużynie, a pobiera dość sporą pensję. Dlatego zdecydowałem się na parafowanie kontraktu i uściśnięcie dłoni prezesowi Fulham, gdzie trafił Kolumbijczyk. Dzień później na Vicente Calderón zawitali włodarze Wigan, z którymi dopięliśmy końca transferu Juana Valery. Młody hiszpański boczny obrońca nie miałby szans na występy w obecnym sezonie, a szkoda było marnować ten talent. Kącik kibica polskiej piłki kopanej: W dwumeczu, w drugiej rundzie kwalifikacyjnej Pucharu UEFA, mieliśmy już występy dwóch polskich ekip. Wcześniej wspominana drużyna Śląska Wrocław, w dwumeczu pokonała 5:0 zespół Rygi. Bramki we Wrocławiu zdobyli Przemysław Łudziński i Vuk Sotirovic, a na wyjeździe Sotirovic, Sebastian Mila i Przemek Łudziński. Natomiast duga ekipa, poznański Lech, gładko uporał się z luksemburskim Jeunesse Esch 8:0. Bramki zdobywali: Karol Kosturbala (dwie) - na wyjeździe i Kosturbala, Stalin Motta, Tomek Bandrowski i Semir Stili (trzy) - w domu. Na specjalnie zwołanej rozmowie włodarzy z kibicami, wybrano Piłkarza Roku. Tytuł ten, z rąk rzecznika kibiców Jesusa Silveiry powędrował na konto Sergio Aguero. Argentyńczyk został powiadomiony o nagrodzie, a odbierze ją dopiero po powrocie z urlopu. Ogłosiliśmy też jedenastkę roku: Renan Giourkas Seitaridis Tomas Ujfalusi Pablo Antonio Lopez Maniche Ignacio Camacho Maxi Rodiguez Simao Sergio Aguero Yannick Djaló rezerwowi: Angel Bernabe John Heitinga Adrien Canales Emmerson Boyce Mirel Radoi Florent Sinama-Pongolle W związku z ogłoszeniem nowego terminarza, dostałem równierz nowe oczekiwania. Zarząd poinformował mnie, że oczekuje minimalnie awansu do Pucharu Uefa, co chyba nie jest zbyt wygórowane. Żeby to osiągnąć, dostałem 29.500.000 € na transfery i 1.200.000 € budżetu płacowego. Niezwykle duże kwoty, które chyba mi się już w tym sezonie nie przydadzą.
  19. CancuN

    ! Los Rojiblancos !

    1.07.2009 Nadszedł dzień, na który czekają chyba wszyscy trenerzy na świecie. U nas było już od samego bardzo, ale to bardzo gorąco. Dokonałem tylu zmian, co normalny klub nie wykonuje w ciągu kilku sezonów. Jednak należało się to kibicom, którzy chcą widzieć Atletico w koronie mistrza, a nie plątające się gdzieś w okolicach czwartego miejsca. Może najpierw opowiem o tych, którzy odeszli z naszych szeregów. Pierwszy był David. Portugalski skrzydłowy nie popisywał się ani skutecznością, ani umiejętnościami, które pokazywał, jak go kupowałem. Widać hiszpański klimat mu służył. Jego kartę wykupili działacze holenderskiego Feyenoordu. W ciągu połowy roku, straciłem na tym graczu jedynie pięćdziesiąt tysięcy, bowiem sprzedałem go za 200.000 €. Następnie odszedł Czech Tomas Ujfalusi. Nie byłem zbytnio zadowolony z poczynań defensywy, dlatego poskładałem klubom oferty, za które mogli kupić tego zawodnika. Tomas przeniósł się do niemieckiego Leverkusen, za sporą kwotę 5.750.000 €. Szczerze mówiąc, nie żałuję jego sprzedaży. Florent Sinama-Pongolle, Francuz, który okazał się być wielkim niewypałem. Tyle meczów, a ledwie kilka celnych trafień, to jak na napastnika zbyt mało. Francuz popadł w konflikt z kilkoma zawodnikami, co dodatkowo obniżyło jego pozycję w zespole. Jego nowym pracodawcą zostało angielskie Newcastle, gdzie przeniósł się za 3.500.000 €. Następny defensywny gracz, który już nie założy koszulki Rojiblancos, to Emmerson Boyce. Reprezentant Barbadosu grał przyzwoicie, jednak na kolana nie powalił. Cieszy mnie fakt, że nie musiałem długo szukać mu nowego domu. za skromne 2.500.000 € przeniósł się do słonecznej Francji, gdzie reprezentować będzie FC Sochaux. Pablo, chyba najlepszy z pechowych defensorów, od dzisiaj grał będzie dla włoskiego Torino. Nie chciałem mieć do czynienia z zawodnikami, którzy tylko po części wywiązali się z założeń. 4.800.000 €, to może nie była najwyższa kwota, jednak dobre i to. Za najwyższą kwotę, jaką otrzymałem w tym okienku transferowym, przynajmniej póki co, odszedł Antonio Lopez. Dołączył on do swojego kolegi Sinamy-Pongola. Newcastle zapłaciło za jego kartę aż 7.500.000 €. Na dzień dzisiejszy, ostatnim ruchem transferowym w kwestii sprzedaży, jest francuski golkiper Gregory Coupet. Gzesiu, jak na niego mówiłem, nie miał dobrego sezonu i cud, że za marne 675.000 € chcieli go włodarze Grenoble. Tak oto wygląda lista tych, którzy nas opuścili. Jak widać, już tutaj miałem sporo roboty. Lecz jeszcze więcej ciekawostek czeka nas w dziale - kupiłem. Pia (27l./Brazylia/0/0a) - Brazylijski zawodnik, napastnik, został znaleziony we włoskim Napoli. Nie chciał przedłużyć tam swojego kontraktu, z czego skorzystałem. Na zasadzie wolnego transferu wzmocni nasz klub, jednocześnie wpasowując się w lukę po Sinamię. Leonardo (26l./Brazylia/0/0a) - Kolejny Brazylijczyk, były już zawodnik Ajaxu. Ten ofensywnie grający pomocnik jest świetnie wyszkolony technicznie. Do tego dysponuje pomysłowością i opanowaniem, w czym na pewno nas wzbogaci. Aż dziw bierze, że włodarze takiego klubu, jak Ajax, nie zdecydowali się przedłużyć z nim umowy kontraktu, dzięki czemu pozyskałem go za darmo. Marcin Baszczyński (32l./Polska/38/1a) - Wielu fachowców zastanawiało się, dlaczego zaufałem Polakowi. Ja jednak uważam, że Marcin będzie znakomitym zmiennikiem dla Seitaridisa. Tym bardziej, że jest to kolejny gracz ściągnięty zupełnie za darmo. Ostatnim jego klubem była krakowska Wisła. Cedric Konan (26l./WKS/0/0a) - Były zawodnik Lecce ma zostać wielkim wzmocnieniem lewej flanki. Ofensywnie grający Konan, może być brany pod uwagę jako napastnik. Jestem wielkim fanem jego talentu, którego jak do tej pory nikomu nie pokazał. Włoska liga była zdecydowanie nie dla niego. Miejmy nadzieję, że u nas odnajdzie się tak dobrze, jak Yaya Toure w Barcelonie. Julian De Guzman (28l./Kanada/43/5a) - Jeden z braci De Guzman właśnie trafił na Vicente Calderón. Jego poprzedni "właściciele" Deportivo, zrezygnowali z jego usług, co mnie bardzo cieszy. Wzmocni naszą defensywę i wniesie nowe rozwiązania. Brian Howard (26l./Anglia/0/0a) - Ofensywnie usposobiony pomocnik rodem z Anglii, będzie swego rodzaju eksperymentem. Ściągnięty za darmo z Sheffield United ma być wzmocnieniem środka pola. Posiada dosyć dobre wyszkolenie techniczne, a przy tym jest bardzo zwinny i szybki. Czy Brian okaże się dugim Beckhamem hiszpańskich boisk? Jonathan Soriano (23l./Hiszpania/4/0U-21) - Hiszpan zauważony w Albacete, dobrze radzi sobie na prawej flance. W momencie, kiedy zaproponowałem mu kontrakt, trzymał długopis w ręce i chciał podpisywać nową umowę z poprzednim klubem. Jak tylko się dowiedział o pracy w Atletico, od razu zmienił zdanie, dzięki czemu jest kolejnym zawodnikiem, za którego nie zapłaciłem ani grosza. Falcao (23l./Kolumbia/20/6a) - Tego zawodnika kupiłbym bez względu na kwotę. Jednak udało się wyłapać jego kartę zupełnie za darmo. Kolumbijski napastnik będzie nie lada wzmocnieniem. Mówię tak w ciemno, bowiem znam jego możliwości. Najprawdopodobniej stanie się pierwszoplanową postacią ofensywy obok Aguero. Jego byłym klubem był River. Thiago Motta (26l./Brazylia/0/0a) - Defensywny pomocnik, który niegdyś reprezentował barwy Barcelony. Jego umiejętności są tak pożądane, że przeżyłem szok, jak dowiedziałem się, że jest dostępny za darmo.Z jego usług zrezygnowała Genoa. Przed dwoma laty reprezentował już nasze barwy, jednak poprzedni trener Atletico nie zaufał mu zbyt mocno. Pablo Luguercio (27l./Argentyna/0/0a) - Zeszłoroczny super snajper Racingu z Argentyny. Zaufałem mu, bowiem zauważyłem, z jaką łatwością przychodzi mu szukanie sobie pozycji, zdobywanie pola gry i strzelanie bramek. Być może ma już wielką konkurencję w nowych barwach, jednak i on z pewnością dostanie szansę. Gustavo Oberman (24l./Argentyna/7/1junior) - Same występy w młodzieżowej reprezentacji Argentyny mówi samo za siebie. Ten ofensywnie usposobiony pomocnik, będzie walczył o miejsce w składzie z Maxi Rodriguezem, a być może nawet go zastąpi. Jestem pod wielkim wrażeniem, że jego karta wykupiona została przez nas za darmo, a nie już kilka lat temu przez wielkie kluby Europy. Został zauważony w Córdobie. Danny Buijs (27l./Holandia/0/0a) - Będzie wzmocnieniem linii defensywnej. Kolejny zawodnik, za którego nie zapłaciłem ani grosza, a który pokazuje futbol na światowym poziomie. Aż dziwne, że do dzisiaj utrzymał się w takim klubie, jak ADO Den Haag. Shunsuke Nakamura (31l./Japonia/78/21a) - Chyba najgłośniejsze nazwisko, sprowadzone na Vicente Calderón tego lata. Mimo sporego, jak na pomocnika wieku, ani chwili nie zastanawiałem się nad tym, czy podoła. Zdecydowanie i szybkość pozwoliły właśnie mi wyrwać go z sideł szkockiego Celticu, gdzie grał przez ostatnie cztery sezony. Już widzę te jego strzały z rzutów wolnych. Ben Foster (26l./Anglia/1/0a) - Ma być zastępcą Coupeta i ma walczyć o miano pierwszych rękawic z Renanem. Były zawodnik Manchesteru United, to nie lada gratka dla naszych fanów. Jego spore umiejętności na pewno wzniecą zdrową rywalizację o obsadę naszej bramki. Sean St. Ledger (24l./Irlandia/2/0) - Może to i dziwny transfer, ale Irlandczyk prezentuje bardzo równą i wysoką formę. Jest nominalnym, środkowym obrońcą, a więc grać będzie na najbardziej newralgicznej pozycji zeszłego sezonu. Jestem ciekaw, czy okrągłe 3.000.000 zwrócą się, czy była to kwota wywalona w błoto. Diego Cavalieri (26l./Brazylia/0/0A) - Kolega Renana, kolejny Brazylijczyk i kolejny zaciąg z wysp. Tym razem kwota 2.700.000 powędrowała na konto Liverpoolu. Jest w tej chwili już czwartym bramkarzem w pierwszym zespole Atletico, jednak najprawdopodobniej zastąpi Bernabe, o którego upominają się niektóre kluby. Andeas Granqvist (24l./Szwecja/10/0a) - Jest to obrońca, za którego zapłaciłem w tym okienku największą pulę pieniędzy. Aż 9.000.000 € przelałem na konto FC Groningen, holenderskiego pierwszoligowca. Widziałem to, co potrafi Andres i od razu się zakochałem. Nie bałem się wykładać na stół takiej kwoty, bowiem wiem, że chłopak sobie poradzi w naszych barwach. Felipe (24l./Brazylia/0/0a) - Były już gracz Udinese, skąd przyszedł do nas za 8.000.000 €. Kolejny obrońca, który wraz z Andreasem najprawdopodobniej będzie gać pierwsze skrzypce. Bardzo się cieszę, że udało mi się wykupić tego zawodnika. Felipe wie, co to ostry futbol i wie, co należy do jego obowiązków. To wszystko działo się pierwszego lipca. Ten dzień był pełen roboty i nawet nie zdążyłem usiąść, a już był wieczór. Mam nadzieję, że efekty mojej pracy związanej z transferami, szybko przyniosą zyski w postaci zwycięstw i ładnej gry. Nawet, jeśli uznam kogoś za zbyt słabego, to i tak mogę go sprzedać, czerpiąc małe, ale zawsze zyski.
  20. CancuN

    ! Los Rojiblancos !

    Real Madryt pozostał najbogatszym klubem na świecie. Największy awans zanotowali piłkarze Sampdorii z 89. na 53. pozycję. My zaś, spadliśmy o trzy lokaty, z 13. na 16. Czerwiec PODSUMOWANIE Sytuacja w ligach: Anglia: - Holandia: - Hiszpania: - Polska: - Portugalia: - Rosja: CSKA Moskwa [+5] Zenit Sankt Petersburg Sytuacja w klubie: Liga BBVA: - Puchar Mistrzów: - Puchar UEFA: - Puchar Hiszpanii: - Najlepszy strzelec: - Najwięcej asyst: - Najlepsza średnia: - Stan konta: 10,82 mln € Transfery w miesiącu: 1. Edgar Barreto [Fiorentina -> Reggina] 6.000.000 € 2. Gaston Cellerino [Torino -> Livorno] 4.200.000 € 3. Demy de Zeeuw [AZ -> Ajax] 3.400.000 € 4. Luis Gabriel Rey [Atlante -> Feyenoord] 2.500.000 € 5. Michael Silberbauer [FC Utrecht -> PSV] 2.200.000 €
  21. CancuN

    ! Los Rojiblancos !

    Kolejnym wyróżnieniem dla młodego Argentyńczyka było zdobycie Europejskiego Złotego Buta. Nagroda ta, przyznawana jest dla najskuteczniejszych strzelców. Oto klasyfikacja: 1. Sergio Aguero 26 br x 2.0 = 52 2. Oliver Neuville 24 x 2.0 = 48 3. Ivica Olic 23x 2.0 = 46 Najlepsza jedenastka Primera División: Iker Casillas (Real Madryt) Daniel Alves (Barcelona) Pepe (Real Madryt) Carles Puyol (Barcelona) Marcelo (Real Madryt) Wesley Sneijder (Real Madryt) Xavi (Barcelona) Andres Iniesta (Barcelona) Matias Fernandez (Villarreal) David Villa (Valencia) Sergio Aguero (Atletico Madryt) rezerwowi: Victor Valdes (Barcelona) Giuseppe Rossi (Villarreal) Maxi Rodriguez (Atletico Madryt) Simao (Atletico Madryt) Nihat Khaveci (Villarreal) Lassana Diarra (Real Madryt) Klaas-Jan Huntelaar (Real Madryt) Atletico Madryt zanotowało skok o czternaście lokat w rankingu klubów europejskich. Obecnie zajmujemy 53. lokatę. Najwyżej w Europie znajduje się od dzisiaj AC Milan, który awansował z trzeciego miejsca. Najwyższy zaś awans zanotowali piłkarze Metalistu, który z 201. miejsca znaleźli się na 128. Kącik kibica polskiej piłki kopanej: 24.06.2009 W dwumeczu pierwszej rundy kwalifikacyjnej Pucharu UEFA wystąpiła jedna drużyna. Wrocławski Śląsk mierzył się z Dynamo Tirana. Po golu Patryka Klofika w domu i dwóch Sotirovica na wyjeździe, ekipa Śląska przebrnęła przez tą rundę. 28.06.2009 Puchar Konfederacji dobiegł końca. Ja niestety nie mogłem udać się do Johannesburga, ponieważ siedziałem i rozmawiałem w sprawach kontraktów. W końcowym meczu zmierzyły się aktualnie chyba najlepsze dwie ekipy: Brazylia i Hiszpania. W trakcie meczu bramki zdobyli Raul i Marcelo. Potrzebne były więc karne. Decydującą kolejkę, już siódmą, przestrzelił Sergio Ramos i Brazylia cieszyła się ze zdobycia tego tytułu. PS Za niedługo najlepsze, dlatego proszę Was, czytelników, byście wpisywali swoje typy, kto powinien opuścić zespół. Zobaczymy, z kim moje myśl trenerska będzie najbliższa.
  22. CancuN

    ! Los Rojiblancos !

    Było podsumowanie ligowe, pora na podsumowanie poszczególnych zawodników: Bramkarze: Gregory Goupet (36l./Francja/34/0a) - [6/12/1/0/0/0/6.75] Angel Bernabe (21l./Hiszpania/1/0U-21) - [5/10/0/0/0/0/6.88] Renan (20l./Brazylia/11/0junior) - [41/54/13/1/0/0/6.93] Renan stał się zdecydowanym liderem tej formacji. Po słabszych meczach Coupeta, który wydawał się być numerem jeden, to właśnie Brazylijczyk pokazywał się ze świetnej strony. Trzeci w tym towarzystwie, Bernabe, jest bardzo młody, dostał kilka szans w mniej ciekawych spotkaniach i mimo puszczenia średnio dwóch bramek na mecz, jestem zadowolony z jego postępów. Ten człowiek jeszcze pokaże, na co go stać! Jak coś, to jedynie Francuz jest do wymiany. obrońcy: Emmerson Boyce (29l./Barbados/5/1a) - [12(9)/0/1/0/2/0/6.90] Tomas Ujfalusi (31l./Czechy/59/2a) - [40(2)/1/0/1/8/0/6.89] Pablo (27l./Hiszpania/23/0a) - [41(2)/1/1/0/5/0/6.83] Mirel Radoi (28l./Rumunia/54/2a) - [6(2)/0/1/0/4/0/6.71] Mariano Pernia (32l./Hiszpania/11/1a) - [3/0/1/0/0/0/6.73] Giourkas Seitaridis (28l./Grecja/67/a) - [38(1)/2/10/1/3/0/7.04] Antonio Lopez (27l./Hiszpania/17/1a) - [45/0/5/0/9/0/6.94] Linia defensywy nie spisała się na medal. Duża ilość traconych bramek, była o dużo za duża, jak na moje oczekiwania. Jako jedyny, który się spisał, był Seitaridis. Grek jest jedynym graczem tej formacji, który zaliczył średnią powyżej 7.0. Do tego dołożył jeszcze dziesieć kluczowych podań, a więc mówi to, jak bardzo wszechstronny jest ten zawodnik. Reszta? Grała powiedzmy sobie na dobrym poziomie, ale bez przebłysków. Trzeba będzie pomyśleć nad wymianą bloku defensywnego, a na pewno jego większej części. pomocnicy: Ignacio Camacho (19l./Hiszpania/3/0a) - [43(3)/8/12/1/9/0/7.16] Canales (18l./Hiszpania/3/1U-21) - [16(1)/3/0/0/1/0/6.87] Maniche (31l./Portugalia/48/8a) - [32(2)/9/4/0/6/0/7.18] Adrien (20l./Portugalia/5/1U-21) - [14(6)/2/2/1/0/0/6.81] Simao (29l./Portugalia/54/13a) - [43(4)/11/26/5/1/0/7.32] Raul (19l./Hiszpania/2/0U-21) - [2(6)/3/3/1/0/0/7.24] Maxi Rodriguez (28l./Argentyna/26/7a) - [40(2)/20/13/6/0/0/7.38] Marco Fabian (19l./Meksyk/8/2junior) - [9(6)/0/3/0/1/0/6.75] David (22l./Portugalia/4/3U-21) - [7/0/1/0/2/0/6.76] Jest, a w zasadzie była to najmocniejsza formacja tego sezonu. To, co wyczyniał duet Simao-Maxi przeszło wszelkie oczekiwania. Dzielnie sekundował im Ignacio Camacho, który w tym roku poczynił największe postępy. Ignacio zadebiutował w dorosłym składzie Hiszpanii, stał się podstawowym graczem, który rozdzielał piłki, aż miło. Zdecydowanie najsłabszymi ogniwami byli Fabain, który jednak uratował swój tyłem dobrymi występami w reprezentacji Meksyku, oraz David, który zupełnie nic nie zagrał. Będzie trzeba teraz bardzo uważać, by nie dać się skusić na sprzedaż któregoś z podstawowych graczy, bowiem żadne pieniądze nie zrekompensują mi ich gry. napastnicy: Sergio Aguero (21l./Argentyna/19/6a) - [43(3)/34/15/9/0/0/7.36] Fabrizio Miccoli (29l./Włochy/10/2a) - [16(1)/7/1/1/1/0/6.85] Yannick Djaló (23l./Portugalia/15/1U-21) - [11(25)/13/6/2/0/0/6.76] Florent Sinama-Pongolle (24l./Francja/1/0a) - [21(8)/4/3/0/1/0/6.59] Tutaj mamy podział na cztery klasy zawodników. Niezawodny, niezniszczalny, niezastąpiony i jeszcze wiele komplementów można sypać pod nazwiskiem Aguero. Ten chłopaczek wykonał niezwykle dobrą robotę. Liczne nagrody padły jego łupem, i oby nie chciał przejść do innego zespołu! Następnie Miccoli, przyszedł i zrobił to, co do niego należało. Dobry zawodnik, ale bez szału. Djaló, zwykle grywał, jako rezerwowy. Jednak takiego zawodnika także trzeba mieć, a przydał się w wielu krytycznych sytuacjach. No i ostatni, chyba najmniej potrzebny Pogolle. Francuz był asystentem we wszystkim swoich kolegów. Chyba nie potrafił odnaleźć się na Vicente Calderón. Mimo wszystkich pochwał, nadal mam tylko jednego zawodnika, na którym bez względu na sytuację, mogę polegać. A takich potrzebuję przynajmniej czterech! W zespole wystąpili jeszcze czterej zawodnicy, którzy w połowie sezonu zostali sprzedani: Alex Quillo [4(6)/1/0/0/1/0/6.61] Miguel [2(1)/0/0/0/0/0/6.77] Luis Garcia [10(5)/1/0/0/0/0/6.42] John Heitinga [23(3)/1/7/0/6/0/6.86]
  23. CancuN

    ! Los Rojiblancos !

    Maj PODSUMOWANIE Sytuacja w ligach: Anglia: Arsenal [+7] Chelsea - mistrzostwo Holandia: PSV [+6] Feyenoord - mistrzostwo Hiszpania: Real Madryt [+1] Barcelona - mistrzostwo Polska: Wisła Kraków [+15] Lech Poznań - mistrzostwo Portugalia: Porto [+2] Sporting - mistrzostwo Rosja: CSKA Moskwa [+3] Saturn Sytuacja w klubie: Liga BBVA: 4. miejsce Puchar Mistrzów: 3 rnd kwal & Olympiakos Puchar UEFA: 1 runda el. & Dynamo Kijów Puchar Hiszpanii: 5 runda & Barcelona Najlepszy strzelec: 34 - Sergio Aguero Najwięcej asyst: 26 - Simao Najlepsza średnia: 7.38 - Maxi Rodriguez Stan konta: 9,42 mln € Transfery w miesiącu: 1. Ivan Velez [Ne York -> Al-Hilal (KSA)] 1.500.000 € 2. Lima [Vasco -> Corinthians] 300.000 € 3. Tarek El Sayed [Telecom Egipt -> ENPPI] 275.000 € 4. Nunes [Coitiba -> Corinthians] 220.000 € 5. Sampo Koskinen [Honka -> KuPS] 110.000 € Przedstawię teraz pokrótce sytuację w zakończonych ligach: Anglia: 1. Arsenal [82pkt], 2. Chelsea [75], 3. Manchester United [73], 4. Everton [73] 18. Hull [36], 19. Stoke [36], 20. Wigan [31] Najlepszy strzelec: Didier Drogba (Chelsea) [18] Najwyższa średnia: Didier Drogba (Chelsea) [7.54] Holandia: 1. PSV [70], 2. Feyenoord [64], 3. Ajax [57], 4. AZ [57] 16. FC Utrecht [37], 17. Heracles [36], 18. Volendam [21] Najlepszy strzelec: Jon Dahl Tomasson (Feyenoord) [17] Najwyższa średnia: Jon Dahl Tomasson (Feyenoord) [7.53] Polska: 1. Wisła Kraków [72], 2. Lech Poznań [57], 3. Śląsk Wrocław [53], 4. Legia [52] 14. Cracovia [29], 15. Jagiellonia [21], 16. ŁKS Łódź [21] Najlepszy strzelec: Maciej Kowalczyk (Lechia Gdańsk) [18] Najwyższa średnia: Paweł Brożek (Wisła Kraków) [7.51] Portugalia: 1. Porto [72], 2. Sporting [70], 3. Benfica [70], 4. Maritimo [53] 15. Trofense [20], 16. E. Amadora [18] Najlepszy strzelec: Cristian Rodriguez (Porto) [19] Najwyższa średnia: Liedsón (Sporting) [7.76]
  24. CancuN

    ! Los Rojiblancos !

    Raul W historii zawodnika pokazane jest, że od początku sezonu 2008/2009 grał on w Herculesie i na 16 meczy zdobył 5 bramek. Wcześniej nic o nim nie wiadomo. Liga BBVA Tak więc pora na podsumowania sezonu. Udało nam się zdobyć czwarte miejsce rzutem na taśmę. Od dawien dawna mówiło się, że będziemy gonić czołówkę, by dostać do tej najbardziej elitarnej ligi w Europie. Udało się! Jeśli chodzi o dwie największe marki, jestem zdumiony, że o tytule Realu osądził jeden punkt. Ciekawym jest też to, że oby dwie ekipy zdobyły ponad sto punktów każda, co nie często ogląda się w ligach. Real Madryt pobił też, o ile nie rekord, to jeden z lepszych wyników w historii Primera División, z dziesięcioma straconymi bramkami. Natomiast my, możemy pochwalić się największą ilością zdobytych bramek w obecnym sezonie. Nasza ofensywa wyszła bardzo dobrze z zadania, które jej powierzyłem. Zestawienie statystyk ligowych Najwięcej bramek: 1. Sergio Aguero (Atletico Madryt) - 26 2. David Villa (Valencia) - 20 3. Nihat Khaveci (Villarreal) - 18 Najwięcej asyst: 1. Simao (Atletico Madryt) - 19 2. Xavi (Barcelona) - 15 3. Wesley Sneijder (Real Madryt) - 12 Żółte kartki: 1. Juanito (Betis) - 13 2. Helder Rosario (Malaga) - 11 3. Gerard (Sporting) - 10 Czerwone kartki: 1. Pablo Garcia (Recreativo) - 2 Gracz meczu: 1. Sergio Aguero (Atletico Madryt) - 8 2. Nihat Khaveci (Villareal) - 7 3. Fabian Canobbio (Valladolid) - 7 Celność podań: 1. Jeremy Toulalan (Real Madryt) - 82% 2. Kike Mateo (Sporting) - 81% 3. Yaya Toure (Barcelona) - 81% ... 24. Sergio Aguero (Atletico Madryt) - 77% Wślizgi na mecz: 1. Poli (Recreativo) - 7.79 2. Cesar Azpilicueta (Osasuna) - 7.41 3. Alberto Marcos (Valladolid) - 7.20 ... 18. Antonio Lopez (Atletico Madryt) - 6.12 Dryblingi na mecz: 1. Maxi Rodriguez (Atletico Madryt) - 7.18 2. Jonathan Pereira (Racing) - 6.92 3. Simao (Atletico Madryt) 6.79 Celne strzały: 1. Maxi Rodriguez (Atletico Madryt) - 63% 2. Robert Pires (Villarreal) - 60% 3. Yannick Djaló (Atletico Madryt) - 58% ... 4. Sergio Aguero (Atletico Madryt) - 58% Pokonana odległość: 1. Xavi (Barcelona) - 348,1 km 2. Sisi (Recreativo) - 345,5 km 3. Eric Abidal (Barcelona) - 343,2 km ... 4. Antonio Lopez (Atletico Madryt) - 324,1 km Pokonana odległość na 90 min: 1. Santiago Cazorla (Villarreal) - 10.5 km 2. Jaime Gavilan (Getafe) - 10.5 km 3. Arjen Robben (Real Madryt) - 10.4 km ... 10. Ignacio Camacho (Atletico Madryt) - 10.2 km Średnia ocena: 1. Maxi Rodriguez (Atletico Madryt) - 7.39 2. Simao (Atletico Madryt) - 7.36 3. Sergio Aguero (Atletico Madryt) - 7.34 ... 4. Giuseppe Rossi (Villarreal) - 7.33
  25. CancuN

    ! Los Rojiblancos !

    Nasz kolejny zawodnik - Simao, dostał drugie miejsce w konkursie dla najlepszego Portugalczyka grającego za granicą państwa. Pierwsze miejsce padło łupem Cristiano Ronaldo z Manchesteru United, a trzecim miejsce zadowolił się Manuel Fernandes z Valencii. 27.05.2009 Finał Ligi Mistrzów był pod wieloma względami odwzorowaniem tego, który wydarzył się na prawdę w tym roku. Na stadionie Olimpico w Rzymie zasiadło nieco ponad 81 tysięcy widzów, by oglądać pojedynek dwóch piłkarskich gigantów. Starcie Barcelony i Manchesteru United przyciągnęło również i mnie przed pudło zwane telewizorem. Miałem możliwość bycia na Olimpico, jednak wolałem zostać z drużyną przed jednym z najważniejszych spotkań w sezonie. Spotkanie samo w sobie nie było godne finału tych rozgrywek. Po jednej, jedynej bramce Samuela Eto'o w doliczonym czasie pierwszej odsłony, Duma Katalonii sięgnęła po tytuł dopiero trzeci raz w ciągu całej historii. 31.05.2009 Ostatniego dnia maja rozegraliśmy najważniejszy dla nas pojedynek ligowy w tym sezonie. Zwycięstwo dawało pewny awans do Ligi Mistrzów, remis, jedynie wtedy, gdy swój mecz przegra Valencia, a w 10% zremisuje Valencia, a porażka, jedynie wtedy, gdy Valencia także dostanie po dupie. Mobilizacja była nieziemska. Siedemnasty Valladolid wydawał się jednak drużyną, która w nieodpowiednim terminie rozegrała to spotkanie z nami. Bałem się, ale czy potrzebnie? Ważnym elementem tego widowiska był powrót do składu po kontuzji Maxi Rodrigueza. Na Vicente Calderón, od samego początku panowała rodzinna atmosfera. Pierwsze pół godziny spotkania wyglądało trochę tak, jak byśmy bili głową w mur. Jednak po stracie Simao i wprowadzeniu Raula, coś zaczęło się ofensywnego dziać. W trzydziestej minucie, Raul znalazł Aguero, który zdobył swoją już 34 bramkę dla naszego zespołu w tym sezonie piłkarskim! To trafienie ucieszyło chyba wszystkich, bo chwilę wcześniej przyszła informacja, że Valencia prowadzi. Cztery minuty później, na strzał z ponad trzydziestego metra zdecydował się Canales. Ten człowiek ma niesamowicie mocne uderzenie, które w zupełności zaskoczyło broniącego w barwach Valladolid Asenjo. Zejście na kilka minut przerwy do szatni było więc bardzo, bardzo przyjemne. Swój udział w tym spotkaniu zakończył także narzekający na drobne bóle Miccoli, którego zastąpił, jak zwykle zresztą Djaló. Dziewięć minut po zmianie ston, naciskany przez Djaló Pedro Lopez zapakował piłkę do własnej siatki. W tym momencie, nie obchodziło nas już to, co działo się w meczu Valencii. To my znajdziemy się w Lidze Mistrzów w następnym sezonie! Jak się okazało później, była to ostatnia bramka w sezonie 2008/2009, jaką przypisaliśmy na nasze konto. Spokojna wygrana dała nam rzutem na taśmę miejsce czwarte w lidze. Trochę ochłonę i przyjdzie czas na podsumowania. Skład: Renan, G. Seitaridis, Pablo, T. Ujfalusi, A. Lopez, I. Camacho, Canales, M. Rodriguez, Simao, S. Aguero, F. Miccoli Liga BBVA [38/38] stadion: Vicente Calderón w Madrycie widzów: 48345 [4] Atletico Madryt - [17] Valladolid 3:0 [sergio Aguero 30', Canales 34', Pedro López 54'(sam)] mom: Sergio Aguero "8.0"
×
×
  • Dodaj nową pozycję...