Nathan

No wiesz, nie mogli. On kontrakt miał podpisywany dawno temu, nie przypuszczali, że aż tak się rozwinie. A gdy zorientowali się, że powinni podnieść tą klauzulę, to Isco był już wkurzony, że nie dostawał szans na grę i podejrzewam, że był już po słowie z Malagą. Jeśli miał gdzieś odejść, to Malaga to fajny kierunek. Myślę, że Joaquin będzie dla niego takim mentorem. A ja mam do Was pytanie - kogo w przyszłym sezonie widzicie w pierwszej jedenastce Valencii na lewą obronę? Alba, czy Mathieu? Mathieu jeśli tylko ma formę, to moim zdaniem należy to lepszych na swojej pozycji graczy w Europie. Gorzej, że w ostatnim sezonie miał taką formę dosyć rzadko. W sumie nie ma tego złego, bo światu objawił się fałszywy obrońca, Jordi Alba. Chłopak jest piekielnie szybki, bardzo silny, ma dobry drybling. Gdyby nie to, że mamy Matę, to wystawiłbym go w pierwszym składzie na lewym skrzydle. A tak, to będzie zmiennikiem albo jednego, albo drugiego. O ile on mi bardziej pasuje na skrzydło, o tyle chyba warto dalej go szkolić na obrońcę. Przykład Marcelo pokazuje, że na lewej obronie nie trzeba mieć świetnego i nie wiadomo jak skutecznego odbioru, żeby być piłkarzem wybitnym. Ja jedenastkę widzę . 3. miejsce powinno być w zasięgu ręki.

6 mln, bo taką miał wpisaną klauzulę w kontrakcie.

Kończąc temat Isco.

Nie Ty wygrałeś, tylko Wy wygraliście :P . Ale to oznacza, że świetnie radzisz sobie w zespole, więc powinieneś założyć własną drużynę, najlepiej ze wspomnianymi tutaj graczami .

Emmanuel Olisadebe nie będzie grał w Lechii :( . Szkoda, fajnie by było zobaczyć Oliego na boiskach Ekstraklasy :/ . Ze strony sportowej to chyba jednak lepiej dla Lechii. Wątpię, żeby Olisadebe był teraz klasowym piłkarzem. Jeśli chodzi o marketing, to już inna sprawa.

Zagraliśmy przed chwilą sparing z trzecioligową Pumą Team. Do obejrzenia tutaj. Escort: Od kiedy gracie? Ktoś od nich: Od października 2010. Ktoś od nich: Rozniesiemy Was.

Matar Guèye na testach w Legii Gueye był jednym z naszych najlepszych piłkarzy w ostatniej rundzie. I chociaż nie strzelił żadnej bramki, to miał ogromny udział w wielu strzelanych golach. Znakomity przegląd pola, świetne podania, drybling, szybkość, siła. Teraz się przekonamy, czy wyróżniał się tak tylko dlatego, że grał w II lidze, czy jednak posiada spore możliwości.

Zagraliśmy przed chwilą sparing z drugoligową Lemoniadą HC. Do obejrzenia tutaj.

Jeśli to, co czytam w różnych newsach jest prawdą, to Ferguson znowu pokazuje jest dziwnym jest trenerem. Daje po parę milionów za jakiegoś Obertana, Dioufa, albo Bebe, a teraz szkoda mu podnieć ofertę o pięć milionów do góry za absolutną gwiazdę Premier League :| .

Zagraliśmy przed chwilą sparing z jedną z najbardziej utytułowanych i najlepszych drużyn na wspomnianym forum. Mecz zakończył się po dramatycznej DZIESIĘCIOMINUTOWEJ dogrywce. Do obejrzenia tutaj.

Jak pewnie niektórzy wiedzą, z paroma osobami postanowiliśmy zgłosić się do ligi w HaxBalla - Haxball Amateur League. Do rozgrywek przystąpiliśmy w składzie: Bramkarze: - Escort - Hawk Zawodnicy z pola: - ja - Pitto - Szczurek - Counter Przed chwilą skończyliśmy nasz pierwszy mecz w tych rozgrywkach. Do obejrzenia tutaj.

Jego marzeniem było prowadzenie Athleticu. Odrzucił ofert innych klubów, żeby móc być menedżerem Bilbao. Słów na wiatr raczej nie rzucał.

Całkiem możliwe, ale chyba nie w ciągu dwóch lat. City w momencie przejęcia ich przez szejków miało znacznie silniejszy skład. Za rok dwa, to by mogła z nimi powalczyć Valencia lub Sevilla, jakby ich przejęli szejkowie.

Chyba Tobie. Mam wrażenie, że oglądaliśmy zupełnie inne mecze. Zawsze wolałem Joaquina w słabszej formie, niż Pablo w dobrej dyspozycji. Pablo to po prostu niezły poziom, nic ponadto. Joaquin zawsze grał na dobrym poziomie, a niekiedy wznosił się wręcz na poziom Maty - najlepszego, obok Topala i Soldado, piłkarza poprzedniego sezonu. Ma ofertę od Malagi.

Po. Niejasna jest jednak przyszłość Miguela, Maduro i Isco.

Prezydent zapowiedział, że żaden z podstawowych piłkarzy nigdzie nie odejdzie. Może i nie, ale i tak był jednym z naszych najlepszych piłkarzy. Mimo upływu lat tak naprawdę z rundy na rundę grał coraz lepiej i wszystkim kibicom Valencii podnosiły ciśnienie decyzje Emery'ego który albo sadzał go na rzecz beznadziejnego Pablo, albo zdejmował go wpuszczając Hernandeza. Swoją grą nie raz zasłużył na powołanie do reprezentacji.

Ekipa z pewnością ciekawa. Na pewno najgorszą wiadomością jest odejście Joaquina. Myślę, że wiele osób nie doceniało, jaką rolę odgrywał w zespole. Ale on sam niestety mówił, że już się wypalił i musiał spróbować czegoś nowego. Dziwi mnie rezygnacja ze Stankeviciusa. To bardzo solidny obrońca, w zeszłym sezonie tworzył niezły duet z Ricardo Costą. Cesar i Vicente to żadne straty. Pierwszy ustąpił miejsca w bramce kapitalnemu Guaicie. To moim zdaniem obecnie najlepszy bramkarz młodego pokolenia, który gra w Hiszpanii, a i należy chyba do europejskiej czołówki. O Vicente nie trzeba się wypowiadać. Człowiek - szklanka, niczym Hargreaves. Fajnie, że przyszedł do nas Rami. Z Costą będzie tworzył bardzo dobry duet stoperów. Piatti to klasa sama w sobie i jestem pewien, że godnie zastąpi Joaquina. Myślę, że w przyszłości będzie jednym z najlepszych skrzydłowych świata. Ma wszystko, to co mieć powinien. Szybkość, drybling, strzał, a i wcale nie tak łatwo go przewrócić. Nie rozumiem za to transferów Alvesa i Parejo. Jeden przyszedł za 3 mln, zaś drugi za 5. Za tą kasę można było wziąć kogoś do środka obrony lub na jej bok. Alves z pewnością będzie chciał grać w pierwszym składzie, a Guaita miejsca łatwo nie odda. Wiadomo, że rywalizacja dobrze działa, ale żeby to nie przerodziło się czasem we wzajemną niechęć. Martwią mnie głosy, że to Alves rozpocznie sezon w wyjściowym składzie. Mając takiego gościa jak Guaita nie powinniśmy go do tak odstawiać. Parejo to także zbędny jak dla mnie wydatek. Od rozgrywania mamy Banegę oraz Tino Costę, a od odbierania Topala, Albeldę, czy też Maduro, a Valencia jest przecież takim klubem, gdzie w rezerwach na pewno ktoś się wyróżnia. W razie kontuzji zamiast dalej trzymać się tego 4-5-1 powinniśmy zwyczajnie przejść na 4-4-2, gdzie wykorzystalibyśmy potencjał naszego ataku. No, ale skoro Valencia miała jakąś kasę do wydania, to zawsze lepiej mieć więcej dobrych piłkarzy, niż za mało. Nie mniej Valencia na pewno ma teraz bardzo ciekawą drużynę i trzecie miejsce na pewno jest w zasięgu ręki. To wszystko, to oczywiście tylko moja opinia i moje zdanie .

Canalesa szkoda, bo chłopak na pewno a ogromne możliwości, a mam wrażenie, że w Realu nie dostał prawdziwej szansy pokazania się...

I nie tylko on...

Wiem, że odejście Browna było przesądzone, jednak wolałbym, żeby taki piłkarz jak Brown grał całą karierę tylko w Manchesterze. Bądź co bądź, Brown to także jeden z symboli Manchesteru w ciągu ostatnich lat. Podobnie O'Shea. Dobrze wiemy, że jeśli Browna nie trapiły kontuzje, to był to naprawdę klasowy obrońca. Do dziś pamiętam jego klepkę ze Scholesem w meczu z Chelsea, po której bramkę zdobył bodaj Ronaldo. Poza tym, mi osobiście zawsze fajniej się patrzyło, jak bramkę na przykład Liverpoolowi strzelał właśnie Brown, czy też inny wychowanek, aniżeli jakiś obcokrajowiec. Szkoda. Jego też zniszczyły kontuzje. Skoro wszedłem na temat kontuzji - Owen Hargreaves wpadł na pomysł, żeby zareklamować się na portalu YouTube i wstawia tam filmy ze swoich indywidualnych treningów, który mają na celu udowodnić, że jest w dobrej formie fizycznej.

Brown już przeszedł testy, a O'Shea na nie jedzie... Na bokach obrony zostali zatem tylko Fabio, Rafael i Evra. Nie podoba mi się to. Pozbywamy się dwóch wychowanków, w tym jednego, bardzo, ale to bardzo przydatnego. Coś mi się wydaje, że niedługo Ferguson przekona się, że pozbycie się Johna było błędem.

Modrić jest już raczej nieosiągalny, Adam odpadł, zatem zostają Nasri lub Sneijder. Jestem zdecydowanie za Nasrim. Podobno () będzie miał oferty od United i City. No i teraz pozostaje pytanie, czy z okazji ewentualnych ofert wybierze kasę, o którą tak się przecież swego czasu kłócił, czy też sukcesy, o których marzą wszyscy piłkarze w Arsenalu ;) .

O, skąd info?

"Polanski odmówił Smudzie, nie zagra dla Polski"

Mateusz Lewandowski w FM 2010 ma CA 60 oraz PA -5, co, biorąc pod uwagę jego obecne umiejętności oraz możliwości, jest nieporozumieniem. Jeśli Robert Chwastek miał CA bodaj 80, to Lewandowski zasługuje minimum na 75. PA powinno wynosić przynajmniej -7. Przecież ten chłopak miał ledwie siedemnaście lat, gdy debiutował w naszym zespole, a potem stał się naszym kluczowym zawodnikiem. No i trzeba zmienić mu pozycję. To lewy skrzydłowy, który może w ostateczności grać po prawej stronie boiska, a nie napastnik. Obecnie jest na testach w Pogoni Szczecin. Wisła z niego zrezygnowała nie ze względów sportowych, a charakteru i rozrywkowego stylu życia Lewandowskiego.