dacek

ale jaja za oficjalna strona GKP Gorzów Wielki Radzio w każdym meczu wpuszczał takiego babola ze wcale sie nie dziwie z tego do kadry wraca stary bramkarz Dawid Dłoniak wyrzucony z kadry przez smiechu wartego Broniszewskiego.

Co do bramki dla Ruchu to Kotorowski byl chyba pewien ze pilka poleci obok slupka i cofnal lapy zeby nie bylo roznego (?) nie mam pojecia co on zrobil na bank mialby pile na łapce gdyby nie zrobil tego dziwnego ruchu a inna sprawa ze do takiego strzalu to powinien jedna reka leciec i probowac parowac na rozny a nie z dwoma Mistrza wygra druzyna z najlepszym bramkarzem wiec wychodzi na (L) gdzie Mucha w lidze jest tytanem ( babol z Ruchem w PP )

z ilu metrow strzelal Lato widzialem na TVN sekunde po uderzeniu i tak na 1 rzut oka to Kotorowski sie nie popisal choc w murze jeden z graczy Polonii swietnie sie zachowal i uchylil sie przed pilka nie zmienia to jednak faktu ze bramkarz w "swoj" rog przy uderzeniu z takiej odleglosci bramek nie powinien wpuszczac

Mam pytanie dotyczace depilacji wlosów pod pachami ( ) osobiscie uzywam do tego golarek jednorazowych i normalnej pianki do golenia ale czesto mam 2/3 dni po takiej depilacji mocno podrażnioną skore itp ( oczywiscie jednorazowka nowa ). Zastanawiam sie czy nie zaczac uzywac jakis damskich golarek jednorazowych czy tez kremu do depilacji itp ? A Wy czego uzywacie do ww. czynnosci ?

a w Warszawie pewno maja nadzieje ze niemozliwe jest wygranie ligi 13 zawodnikami

ja bym jeszcze Fabianskiemu dopisal bramke na 3-2 ? ta co zza linii bramkowej wybijal a to dlatego ze po dosrodkowaniu wyszedl z linii, zatoczyl spore kolo na 5 metrze i po strzale/rykoszecie byl zle ustawiony. Gdyby zostal na linii to zlapalby pilke w zeby, gdyby zdecydowanie wyszedl to by ja mogl wylapac/piastkowac Gracze Pool na poczatku meczu ladnie rozgrzali Łukasza. Dwa/trzy strzaly latwe do obrony sprawily ze dobrze wszedl w mecz Pierwsza polowa dobra, druga srednia

ja na sraczke uzywalem STOPERAN i dawal rade

1xB, 5xC, 2xE, 1xD

niby Craig ma slabsza forme ( kontuzje itp ) ale chyba nawet ze zlamana reka jest lepszy od Sebastiana

są żele ( pasty, gumy czy tam inne fluidy ) prostujące włosy ( albo nadające taki efekt ) poszukaj w drogeriach itp. o np. http://www.bazarek.pl/produkt/0/251230/joa...prostujacy.html

z tego co wiem ( źródło bliskie klubowi baaa nawet bliskie politycznie radzie miasta hahaha ) to ponoć jest mocna opcja na Pedersena w Falubuazie wiem ze moze 2 jechac w GP ( Lindgren i Iversenn ) ale ponoć R.D prezez Falubazu ma opacje na N.P nie wiem co z tego bedzie bo motory nawet jako zielonogórzanina mnie nie grzeją i nie ziębią ale cos ma być na rzeczy

Gral ktos takim czyms http://allegro.pl/item595238902_pilka_nozn...beton_tyre.html ? Chodzi mi o samo odbicie, wage pilki itp. Bardzo dawno nie gralem na asfalcie a takim czyms to juz calkowite SF

i tak bedzie lepszy od obecnych nawet bez nogi

Hugo Enyinnaya wraca do Polski?!

Z kasa w klubach z niższych lig jest róznie. Zalez miedzy innymi od tego ile danych druzyn jest w gminie. Teraz np. gram w ekipie ktora jest jedyna druzyna w gminie. Mamy w miare dobra plyte, do treningow mamy orlika, ktory zrobili 10 metrow od glownej plyty. Gmina pomaga jak moze. Jedyne mnie martwi to ze zrobili Orlika na ktorym maja jedynie dzieciaki WF. A jak my nie mamy treningu to stoi pusty bo dzieciaki nawet na wsi sie nie garna na boisko. Ja do dzis na ciele mam slady gry na asfalcie ( bo mam takie przed blokiem prawdziwe lotnisko mozna grac nawet po 8 ) Gralo sie nawet jak bylo ciemno. Czesto trzeba bylo czekac az zejda starsi albo ktos sie wbil pierwszy. Jak nie dalo rady to sie gralo na lawki na podworkach w piasku i blocie. Gdybym mial takiego Orlika pod blokiem to kazdy czas wolny wieczorem bym nawet teraz kopal. A jak jest teraz u mlodych? W takiej glupiej A klasie potrzebny jest caly czas na boisku jeden junior. Treningi mamy dwa razy w tygodniu i srednia wieku na treningu to grupo powyzej 30. Jakos stare "dziadki" majace na glowie prace itp staja na glowie zeby isc na trening a mlodziez i juniorki wola siedziec pod sklepem albo jechac do Green City do galerii. Zmieniła sie mentalność dzieciakow. Za moich czasow byla Satelita, konsola, komputer w domu itp ale czlowiek lecial na boisko udawac Gazze i Szirera. Robilo sie zawody 2 na 2 na lawki. Byla druzyna Niemiec gdzie gralo dwoch wielkich jak deby starszych chlopakow A co teraz ? W miescie mamy od nawalenia sztucznych ( dywanow ) z oswietleniem ale albo graja tam 6tki ( ktore maja w ZG juz ponad 6 lig, gra grubo ponad 1000 chlopa ), ale oprocz tego to albo stoja puste albo sluza za bar dla pijaczkow A moje boisko na dniach przerobia na parking bo obok postawili sobie blok i co tu zrobic

Bandrowski, Krzynowek, R.Lewandowski dla mnie gralismy bez tej trójki oczywiście nie licząc braku 4 obrońców i GK Raz ze jak gra Krzynówek to nie mamy ML dwa ze nie mamy stałych fragmentów gry ( bo kiedy on cos normalnie wrzucil z roznego albo wolnego ? )

takich Obraniaków to ja bym teraz widzial 4 koles jest kapitalny w srodku pomocy, a i na skrzydlach bylby u nas gwiazda

Ja nie moge zrozumiec dlaczego dla takiego Evansa czy innych "wyspiarskich" DC wybicie pilki w trybuny ( albo nawet za ) to nie wstyd i ujma a taki kapitan Michał, doświadczony, uniwersalny, super obrońca podaje do osranego Boruca zamiast wywalic pilke aby ta calym obwodem przekroczyla linie boczna boiska oj bo wybicie w trybune to wstyd Ciezkie spotkanie pod wzgledem psychiki bylo dla Artura. Przez kilka sezonów Boruc pozowal na cwaniaka, butnego golie, pewniache itp. Wczoraj chyba wyszlo ze byla to tylko maska. Ja bym Boruca wystawil bo może ostatnio zrobił błąd w reprezie to jednak wydawało sie ze psychicznie jest mocny i sobie poradzi. Bramkarz to jednak cholernie chora pozycja bo jako jedyny zawodnik na boisku moze sam przegrac albo uratowac mecz. Mozemy grac bez Krzynowka i Bandrowskiego ok, Boruc wyciaga wszystko i mamy remis albo wygrana. Nie tacy jak Boruc sie osrali choc jak juz pisalem wydawalo mi sie ze on jak sie osra to schowa to do kieszeni i dalej bedzie pewniakiem a tu kleks wyszed

1 bramka Artura i to babol okropny. Druga bramka tez po czesci Boruca. Fakt ze Wasilewski ( kiedy wyszedl z wiezienia ) nie kryl wcale ale koles strzelil z 4 metra glowa na wysokosci kolan. Pilka byla dochodzaca, wysoka a nie ostro ciete Boruc powinien wylapac, a nie stac przed roznym w rogu piątki i machac lapami w gorze i cofac sie na linie . Trzecia bramka 60-40 Boruca i pożal się Boże Żewłakowa ( jak Boruc zasluzyl na ocene 1 to kapitan Michał na 0.5 ). Koles ma 40 metrow do bramki, czas aby wybic na aut, baa co lepszy reprezentacyjny DC ( taki Evans ) jeszcze dalby rade do boku zejsc z pilka, ale nie Pan Michał podaje do bramkarza, który jest osrany po 1 bramce, osrany po 2 bramce, osrany nieudanymi wykopami ( 3 do tego czasu naliczylem ). Fakt ze bramke zdobyl Marek "Kępa", który wyrósł przed Borucem, ale Artur powinien to przyjmować. Nawet jakby mu sie odbila od kolana czy uda to najblizszy zawodnik rywali byl +/- 15/20 metrow od Boruca wiec ten jakos by sie wyratowal Ja tam gram na podobnych murawach i jak wale z pierwszej pilki takie akcje to mnie trener jedzie jak stara kobyle ( a murawa nie byla taka zla jak dla mnie ). Miał troche czasu na przyjecie, kur$#@ mogl nawet to zlapac A Marek "Kępa" mógł byc bohaterem tego meczu bo w 1 polowie tez uderzal na ta sama bramke ale podanie mial niedokladne bo nie bylo w swiatlo bramki

a to ja juz bym bardziej widzial Lewego na szpicy ( ahhh jego zastawka ) niz Jelenia Iruś sobie na skrzydelku tez pobiega a Lewy mnie tam nie przekonuje ( ahh ta jego zastawka ) dzis 3 punkty konieczne sa i nie ma bata

5 mln Ł to wielkie pieniadze dla Man Yooo nie sa

Fakt ze rana dosyc szybko bez treningu robi sie "sucha", ale niestety przez pozycje na jakiej gram ( GK ) to np. dzis podczas meczu to juz po 10 minutach czulem ze strup "poszedl sie jeba$#". Rane zabezpieczylem dzis: na strup bezpośrednio gaza, poźniej bandaż normalny, zaklejenie plastrem bez opatrunku bandażu żeby sie nie ruszal i nie spadał, bandaż elastyczny, lajkry i kombinezon bramkarski z wkładkami ochraniającymi. Na noc zostawiam rane bez opatrunku żeby się zrobił strup, ale problem jest taki ze mimo tego iż strup mi sie zrobi to jedna/dwie interwencje i jest po strupie Na ten tydzien trening typowo bramkarski mam z głowy ewentualnie pozostaje tylko rozbieganie bo nie przeszkadza mi w biegu i jakas gra nogami itp. Do niedzieli raczej strup nie zejdzie, baa oby sie zrobil na tyle mocny ze nie zejdzie po jednej/dwóch interwencjach bo na lige nie moge ubierac kombinezony

W sobote na meczu podczas interwecji sam na sam przejechalem troche po murawie efektem czego podwinęły mi się podspodenki i zdarłem sobie kawałek skóry. Przez dwa dni w nocy z bolu wyłem bo czułem jak mi sie wszystko "wiązało" w strup. Teraz mam strup ale dzis grac musze w szostkach i pytanie jak to zabezpieczyc? Czy dac kawałek gazy, poprzyklejac na po bokach plastrem bez opatrunku, zabezpieczyc bandażem ? Na pewno bede bronił w kombinezonie dzisiaj wiec jako takie zabezpieczenie nogi bede mial w miare dobre. Pewno tak i tak strupa strace na meczu ( bo nawet jesli bede sie staral nie rzucac na lewa strone to i tak w czasie meczu o tym sie zapomina ) co wtedy robic? Sa jakies masci zeby szybciej strup sie zrobil? Na noc jak jeszcze nie mialem strupa smarowałem Bepanthenem ( masc dla niemowlat itp ) samrowac dalej jak mam strupa? Zdjecie nogi! widok niezbyt ciekawy wiec tylko dla prawdziwych Panów

Orlik ma trawe bez granulatu, dluga i w turfach bedzie sie jezdzilo jak na lodzie. Faktycznie jesli chcesz miec fajne czucie pilki to tylko skóra. Choc sam ostatnio gram lige w "lakierkach" to na treningi uzywam wlasnie Reebok'ów ze skóry z uwagi ze w czasie meczu za wiele nogami nie gram co innego trening Ja polecam http://allegro.pl/item583430698_adidas_cop...zja_i_inne.html Moze nie sa zbyt ładne ale but legenda w dodatku cena kapitalna!

Ehh gdyby jeszcze Pan Sędzia odgwizdał prawidłowego karnego dla Górnika, kiedy to Szczot byl faulowany to bylaby totalna muka Zmiany tez zajebiste wchodzi "osrany" po kostki Ostrowski ( ale rym ) i DMC Jarza to juz bym wolal Rockiego na koncowke