kuab

No ale kto tam ma przyjmować? Musiałby jakiś świetny przyjmujący dołączyć, Waliński sobie IMO nie da rady, a Rossard jeszcze niepotwierdzony. Bonisławski też raczej nie robi dobrego wrażenia.

Bartman w Treflu. Dobry transfer, ale wszystko zależy od tego, kto tam będzie na przyjęciu.

Jeśli ZAKSA podpisze Kaliberdę, to będą mieli w zasadzie kompletny zespół (Wiśniewski nie ma wzrostu na walkę z klasowymi środkowymi, ale na Plusligę starczy). Ale swoją drogą to sponsorzy im sypnęli nieźle kasą...

Ruchy Radomia bardzo na plus, chociaż Westphal podobno zostaje, mnie nie przekonywał w zeszłym sezonie. Ale poza tym to bardzo, bardzo ciekawy skład - Kooistra chyba zostaje? Zresztą Bołądź też dawał dobre zmiany. Co ważne - Prygiel cały czas sięga po graczy, którzy wpisują mu się w jego filozofię gry - wysoki, prawie 2-metrowy Kampa no i Pliński, wiadomo, najbardziej kompletny polski środkowy.

ALE tak naprawdę ciekawe okienko się szykuje w Pluslidze kobiet:

Do Impelu ma przyjść Lucia Bosetti, naprawdę trudno mi w to uwierzyć, to jeszcze wyższa półka niż Brinker (która miala niezbyt udany sezon, swoją drogą). Oprócz tego dołączyć mają Kożuch i Havelkova...robi wrażenie. Trenerem Trefla ma być Micelli, światowej klasy trener, wrócić ma Neriman Ozsoy, ma tam grać też rozgrywająca kadry Niemiec Weiss. Corina Schuschke ma przyjść do Muszyny, Velijkovic i Malagurski do Chemika... jeśli choć część tych transferów się sprawdzi, to to będzie naprawdę niesamowite okienko.

Stary nie, ale - jak napisałem - miała to być kadra U-23/22, dlatego jego obecność mnie dziwi. Sportowo zasługuje, rozegrał dobry sezon.

E: @Szczurek: raczej trzecią szóstke

Plany mocarstwowe, a zawodnicy dostają kasę w ratach...oczywiście słyszałem o planach zatrudnienia Anastasiego ( a stąd już niedaleko do Bartmana i np. Żygadły, którego pozbył się Zenit) czy innego Gajicia, ale póki nie zobaczę, to nie uwierzę. A o tym beznadziejnym zarządzaniu to wspominał jeszcze De la Fuente, kiedy u nich grał (jeszcze w 1 lidze). Mówił np., że nie mial go kto odebrać z lotniska... a to pewnie i tak detale. No i ciekawe co wymyśli Skra, Lyneel znowu się połamał na pół roku, jak nie wezmą Winiarskiego, to mogą mieć poważny problem.

Tymaczasem: http://aktualnosci.siatka.org/pokaz/2014-05-07-znamy-sklad-reprezentacji-polski-na-lige-europejska

Reprezentacja Polski mężczyzn na Ligę Europejską:

Przyjmujący: Bartosz Bednorz, Jakub Wachnik, Michał Filip, Sławomir Stolc, Łukasz Kaczmarek, Wojciech Ferens

Atakujący: Michał Kaczyński, Maciej Muzaj, Bartłomiej Bołądź

Rozgrywający: Michał Kędzierski, Nikodem Wolański, Przemysław Stępień

Środkowi: Mateusz Bieniek, Jan Nowakowski, Dawid Dryja, Piotr Hain

Libero: Adam Kowalski, Michał Żurek

Nie do końca rozumiem pomysł na tą kadrę (ach ten Kowal ). Słyszałem że miała to być kadra U-23/22, ale co w takim razie robi tu Żurek? Tym bardziej, że akurat na libero nie brakuje zdolnych młodych graczy, np. Piechocki, Masłowski czy Popiwczak. Sam pomysł ogrywania młodych w LE jest fantastyczny, szkoda tylko, że trenerem jest Kowal, jakoś mam dziwne wrażenie, że za bardzo się nie rozwiną przy nim.

No sorry, ale oglądałeś grę Woickiego w tym sezonie? Ja rozumiem, że rozgrywającym lubiącym szybką i kombinacyjną grę zdarzają się niedokładności w wystawie, ale Woicki przy 1/4 piłek w ogóle się nie rozumiał ze swoimi zawodnikami, a dużo z nich to były całkowite mijanki. I oile takiemu Masnemu można by to wybaczyć, bo wiadomo, że przy kilku następnych będą to wystawy robiące wiatrak z bloku, to Woicki ostatnio nic takiego nie pokazywał.

 

A Abdel-Aziza oglądałem w kilku meczach w Lidze Europejskiej i jeszcze w poprzednim sezonie w Cuneo. Zagrywka to chyba jego największy atut, myślę że można by to porównać nawet z Wlazłym z formy w finałach. Rozegranie poprawne, dobre, może nawet bardzo dobre. Na pewno nie jest to gwiazda na pozycji, ale jak na naszą ligę bardzo ciekawy zawodnik.

No widziałem, widziałem też że stale mieli kiepskie przyjęcie, no i jednak doszło 3 graczy do 6 w ciągu sezonu, nowy trener...wiadomo że musiało być dużo niedokładności, myślę żę to raczej wynikało z tego, czego nie robił z nimi Kardas, wszystko było niedopracowane. A Heynen miał najwyraźniej większe mankamenty do poprawienia na głowie.

W sprawie Bydgoszczy mówi się, że na przyjęciu dołączy młody Francuz Thibault Rossard, gwiazda ostatnich MŚ juniorów. Ciekawy transfer, właśnie na takie liczyłem ze strony Heynena. Jak będą pracować nad systemem gry, to myślę, że Woicki spokojnie starczy.

Czyli Abdel-Aziz to taka uboższa wersja Travicy juniora?

W Skrze podobno mają podpisać... Grzesia Kosoka Rozumiem że ławka na środku też ważna, no ale w obliczu utraty Zatorskiego ten transfer to żart.

Na pewno poprawi zagrywkę. :P No i ciekawe czy jest szykowany na pierwszego czy jako rezerwowy dla Gumy. Oby to pierwsze.

 

A w Bydgoszczy też ciekawie, zostali ci zawodnicy o których pisaliśmy, a reszta wyleciała: http://www.transferbydgoszcz.pl/Pierwsze_wiadomosci_transferowe,19157

Jarosz i Woicki to bardzo niepewne ogniwa, trzeba liczyć na to, że przy Heynenie będą grali dobrze. Ten Amerykanin to też zagadka.

Szczerze mówiąc nigdy nie widziałem jak Holender gra, oczywiście wiek i doświadczenie robi wrażenie, wysoki, lubię takich rozgrywających. Szóstka Bociek-Abdel-Aziz-Lotman-Kooy-Możdżonek-Gladyr (zdrowy IMO lepszy niż Wiśniewski, ale z tym zdrowiem to coraz gorzej chyba) byłaby nieziemsko wysoka jak na polskie warunki, super. Oby Guma skończył karierę po MŚ .

Czemu Woicki niepewny? Jarosz zgoda, chociaż przy dobrym trenerze grał bardzo dobrze, oby tylko był zdrowy. Amerykanina też nie znam, ale Heynen wie co robi. {rzy leszczach typu Wika Transfer znacząco poprawił swoją grę przy Heynenie, oby było tylko lepiej.

Jasne, ale Lyneel chyba nie jest taką gwiazdą? A lepszych z dobrym przyjęciem byłoby bardzo trudno Skrze znaleźć.

Ja nie wiem po co to wciskanie na siłę Lisinaca do Skry. Poza tym w tych meczach, które widziałem o dziwo Kłos grał lepiej od Wrony.

Nie oglądam ligi niemieckiej, no ale niby Lisinać był najlepszy środkowym ostatnich ME, to o czymś mówi. Kłos zrobił duży postęp (szczególnie w bloku), w zasadzie mogliby grać wymiennie z Wroną.

E: no i pamiętaj co środkowi średniego rosyjskiego zespołu zrobili z Wroną i Kłosem, są też dość niscy. Może to kwestia tego?

Bontje jakoś przez te 3(?) lata jej nie pokazywał, ja pamiętam że serwuje w stylu Piotrka Gruszki, czyli delikatna rotacyjna zagrywka z wyskoku, chociaż parę razy mocniej przyłożył, ale to dalej nie to. A akurat Fonteles wg miał właśnie bardzo dobrą zagrywkę, to był jego najlepszy element. Swoją drogą się zastanawiam jak on przyjmuje razem z Marshallem i tureckim libero, to musi być świetna przygoda dla rozgrywającego

Winiarski w Skrze - mam mieszane odczucia. Oczywiście jest to świetne rozwiązanie problemu z limitami, ale 1) Kto miałby być zmiennikiem WIniarskiego? Wtedy wszystko się sypie, chyba że schodziłby również Lisinać. 2) Winiarski znowu ma problemy ze zdrowiem, w Rosji nie daje rady. Owszem, Skra ma świetnych lekarzy i specjalistę od przygotowania fizycznego, ale czy to starczy, zeby któryś raz go doprowadzać do formy, tego nie wiem. Poza tym w zeszłym sezonie nie dawał sobie rady też w przyjęciu, a przy słabszym libero może też mieć więcej pracy. Powiem tak: na papierze 7: Wlazły-Uriarte-Lisinać-Wrona-Winiarski-Conte-Potera wygląda dobrze, ale chyba to nie zadziała. A Wlazły i Uriarte nadal nie mają zmienników... oprócz tego, jestem zszokowany że Piechocki posępił kasy dla Zatorskiego tylko dlatego, że jest wychowankiem. Liczyłem, że to dlatego, że chciał podpisać kogoś droższego na przyjęcie (Nikić by mi się marzył), no ale jak Skra ma skończyć z Winiarskim i bez libero, to...
Ciekawe też, że Conte ma tak mało pola do przyjęcia. Pamiętam, jak grał we Włoszech, to nieraz krył Savaniego. Coś się musiało popsuć.

Żaden z nich nie ma zagrywki, Czarnowski to "szklanka", chociaż z drugiej strony trudno byłoby ich zastąpić kimś lepszym...rzeczywiście, może się zagalopowałem, a przy Masnym wiadomo, że ich gra będzie wyglądać dobrze. A limity to swoją drogą, jak zostanie Marechal to wystarczy jeden Polak na środek i styknie, ale warto kogoś lepszego na 4tego przyjmującego zaklepać (nawet tego Zbierskiego, jest teraz na wypożyczeniu). A Ivovic jakoś nigdzie mi nie pasuje, chyba że Kooy odchodzi? No albo Resovia, ale wg mnie Penczew pokazał, że razem z Achremem byliby wystarczająco dobrą parą przyjmujących. Zakładając oczywiście, że Achrem się wyleczy i będzie w odpowiedniej formie.

@Szczurek: Clark, w tych meczach, które oglądałem, spisywał się nieźle. Co do reszty skladu Bydgoszczy zgoda.

Dodajmy, że wygrała w bardzo dobrym stylu, a Uriarte i Conte grali, jakby byli z innej ligi, do tego Wlazły w świetnej formie, Antiga dobrze przygotowany fizycznie (i świetny w bloku!), szybki środek, no i był szybki mistrz. Ze Skry odchodzi na 90% Zatorski (ZAKSA), wg mnie to strzał w stopę - nie mają go kim zastąpić. Żurek to jeszcze chyba nie to, Potera ryzykowny; w sprawie Piechockiego juniora mam nadzieję, że to tylko kiepskie żarty. Do tego zastępcą Antigi ma być Lyneel (niezły wybór, chociaż miał poważne problemy z kontuzjami, no i to Mika krył więcej boiska w przyjęciu w Montpelier, z tego co wiem). Nie wiem jak chcą znaleźć miejsce dla powracającego z wypożyczenia Lisinacia.

Co do Resovii - 2 przypadkowe tytuły mistrzowskie to i tak dużo. Zajeżdżanie Achrema od 3 lat musiało się tak skończyć (tego nie rozumiem - skoro Penczew i Lotman dali radę z ZAKSą, to nie mogli grać z dołem tabeli?). Mimo zapowiedzi "2 równych szóstek", nie było kim Białorusina zastąpić. Zasiłki przedemerytalne dla Schoepsa, Veresa i Ignaczaka tez mnie nie przekonały, ten ostatni jak zwykle nie dał rady w najważniejszych meczach sezonu, postawy Węgra nie ma co nawet komentować, Schoeps na tle Bartosza Janeczka 2.0 wypadał nieźle...
To, co mnie najbardziej boli w sprawie Resovii to brak pomysłu na grę (albo brak konsekwencji w dobieraniu odpowiednich graczy do wybranego stylu gry). Niestety, jeśli chce się grać siatkówkę opartą na mocnym ataku, to ani Konarski ani Schoeps do takiej gry się nie nadają; Drzyzga też gra bardzo niedokładnie z pola, nie zrobił żadnego postępu przy Kowalu. Nowakowski wręcz cofnął się w rozwoju, jego jedynym atutem jest bardzo dobry zasięg (zagrywki nie ma, wolny w bloku, technika ataku byle jaka, w zasadzie nie obraca piłek po kierunkach tylko wbija gwoździe. W Pluslidze to starczy, ale nie na cokolwiek więcej). Dobrą grę w obronie Resovii (i niezły system blok-obrona) należy pochwalić, ale i LM i PP Resovia zawaliła.

W ZAKSie dopóki nie pozbędą się Zagumnego, naszego naczelnego przegrywacza, ZAKSA nie ma co poważnie myśleć o trofeach (w zasadzie to samo dotyczy Świderskiego). Lotman i Zatorski to dobre wzmocnienia, jeśli ZAKSę stać na 4 przyjmujących Lotman, Ruciak, Kooy, Ferens to brawo. Świderski mimo wszystko wg mnie się wybronił (dobra forma w PO + zdobycie PP, na zarażanie swojego zespołu mentalnością przegrywaczy nic nie poradzi, on tak miał jako zawodnik i niestety nadal ma jako trener.

Dalej - w JW odchodzą Bernardi i Łasko, Grodecki będzie musiał się nieźle nagimnastykować, żeby dopilnować limitów. Może wróci Bartman albo ktoś z PL na środek (Pliński? Ma odejść ze Skry). Bontje, Czarnowski i VDV wg mnie do wymiany.

Poza tym, mam nadzieję że Szalpuk i Wachnik będą grać (gdziekolwiek) w pierwszej 6, byłoby niezmiernie szkoda, żeby siadali gdzieś na ławce tak wcześnie.

Jestem też bardzo ciekaw, co wymyśli Heynen w Bydgoszczy (mówi się o Deroo, wg mnie byłby to wielki hit). Bardzo mu kibicuję, jest to jedyny dobry trener w Pluslidze.

JW - Resovia 2:0 w pierwszym meczu o FF LM. Świetna końcówka Kubiaka. Resovia jak zwykle nic nie gra, ale mają sporo szczęścia, no i niezłą zagrywkę.
I 3:0, brawo JW.

Kubot/Lindstedt 1:0 z Mirnym/Jużnym w ćwierćfinale debla.

Jastrzębie 2:0 z Tours. Dobry wynik i niezła gra, ale Francuzi są bardzo słabi.

Akurat Świderski na razie wygląda najgorzej. Ma właściwie identyczną drużynę jak Castellani, wymiana Rouzier - Bociek to wymiana 1:1, obaj mają tyle samo wad co zalet. Może Kooy to zmiana na minus w porównaniu do Fontelesa, ale Kooya właśnie chciał Świderski. Mnie w ogóle nie przekonuje.

 

A dobry trener zagraniczny oczywiście jest w cenie. Dziwię się, że nasze kluby nie szukały np. we Francji. Przecież Blain poszedł do Montpellier, gdzie gra Mika. Na pewno kokosów by nie oczekiwał.

Co do Miki, to liczę, że rozwinie się przy Blainie, gra regularnie i to całkiem dobrze z tego co czytam. Jeśli przypakuje i poprawi zagrywkę, to nadal będzie gracz o gigantycznym potencjale.

Który z trenerów z Plusligi Cie przekonuje? Bo mnie serio żaden - Panas radzi sobie fatalnie, Bednaruk to samo (chociaż, jak już kiedyś wspomniałem, brawa za graniem Szalpukiem). Stelmach - jest ok, ale on zawsze buduje forme na początek sezonu, a potem jest równia pochyła (chociaż akurat w Olsztynie chyba nikt nie będzie z tego powodu płakał). Dalej - Kowal - przy tak gigantycznej kasie, jaka jest włożona w zespół dostaje 2 wpierdole od Czarnogórców. W zeszłym roku lanie od Włochów w LM itd, nie ma zagrywki (chociaż to kwestia graczy, zresztą mocną zagrywkę w naszej lidze ma Achrem, Wlazły, Conte i...chyba tyle. Bernardi - nie trzeba komentować...

Prygiel radzi sobie dobrze, fajnie trafił z transferami (Kooistra!), dobrze że gra Wachnik i młody libero. Ale akurat w przypadku Radomia pomaga specyficzna hala i fanatyczni (jak na Plusligę oczywiście) kibice. Ale nadal nie widzę w nim potencjału na klasowego trenera. Kardos - to samo, poza tym jego Częstochowa gra strasznie nudno, rzemieślniczo, a nawet to nie przekłada się na wyniki. W końcu Falasca, który bardzo mądrze zbudował skład (chociaż brak zmiennika dla Uriarte i Wlazłego może się odbić czkawką, tym bardziej że ten drugi w tym roku jakoś nie pokazywał do tego pory niczego nadzwyczajnego, męczy się na wysokich piłkach). Falasca radzi sobie bardzo solidnie póki co, ale czy wyciąga cały potencjał z zespołu, tego nie wiem. Po prostu wydaje mi się, że z porządnymi, uznanymi trenerami gra dowolnego zespołu w Pluslidze wyglądałaby znacząco lepiej, nawet bez tych "gwiazd". Kilku niezłych (ale tylko niezłych!) trenerów europejskich jest w lidze kobiet i tam to widać, np jak poukładana jest gra Impelu czy Trefla. U mężczyzn widać to w zespołach francuskich, ale szczególnie belgijskich (nie wierzę że Zagumny nie potrafi rozgrywać tak szybko jak Tervaportti). No i oczywiście w F'hafen, no ale Moculescu to już za wysoka półka trenerska dla polskich klubów, zresztą Rumun jest w swoim klubie legendą i raczej stamtąd nie odejdzie, a na pewno nie do Polski.

Ja mam mieszane uczucia co do Heynena. Na pewno ma wiedzę i umiejętności jak chyba obecnie nikt w Pluslidze, ale to bardzo konfliktowy człowiek. W reprezentacji Niemiec narobił sobie wrogów. Chociaż z drugiej strony cieszy to, że mimo strat personalnych osiągał sukcesy.

 

No i cieszy to, że tak szybko pozbyto się Kardasa, obawiałem się, że trzeba będzie się męczyć oglądanie Bydgoszczy do końca sezonu.

Może, ale gorzej w Bydgoszczy już nie będzie, a dzięki Heynenowi może być zdecydowanie lepiej. A konflikty - myślę że w klubie będzie łatwiej o brak konfliktów, niż w kadrze (vide Lozano). Ja jestem naprawdę zadowolony, że następny klasowy trener (po Castellanim) trafia do PL, bo młodzi "zdolni" mnie nie przekonują i nie widzę w nich potencjału. Bez wyjątku, a w niektórych przypadkach wygląda to wręcz bardzo źle (Świderski...) Chociaż u Świderskiego to też kwestia bezsensownego zbudowania drużyny (znowu tylko 3 przyjmujących, można było wyciągnąć lepszego libero z zagranicy niż Gacek etc. etc.)

http://aktualnosci.siatka.org/pokaz/2013-12-12-vital-heynen-nowym-trenerem-transferu-jest-tez-przyjmujacy-z-usa

Vital Heynen został dziś nowym trenerem Transferu Bydgoszcz. Selekcjoner reprezentacji Niemiec zastąpił Mariana Kardasa, który pozostanie drugim trenerem. Zespół będzie miał nowego przyjmującego. Do zespołu dołączy Amerykanin Garrett Muagututia.

Wow :o Zupełnie niespodziewany, świetny, nomen omen, transfer. W końcu jakiś porządny trener w Pluslidze, jestem przekonany, że świetnie poukłada grę (szczególnie, że doszli Woicki i Clark). Przyjście Heynena to też dobra wiadomość dla Jana Nowakowskiego, będzie miał szansę prawdziwego rozwoju pod okiem fachowca. Smuci tylko fakt, że skoro Transfer było stać na Heynena, to nie mógł być drogi (może wystarczyło mu pozwolić równocześnie prowadzić kadrę Niemiec?), a reszta czołowych klubów męczy się z żółtodziobami pokroju Świderskiego, Bernardiego czy innego Kowala.

O tym Amerykaninie nigdy nie słyszałem, podobno grał w ostatniej LŚ, ale nie zachwycił.

Resovia też dostaje lanie od Czarnogórców :picard:

Ostre represje? Ostrymi represjami byłyby ostrzegawcze strzały w tył głowy.

Po obejrzeniu najnowszego odcinka Homeland mam do powiedzenia tylko jedno.

 

WOW :o.

 

Zdecydowanie najlepszy sezon.

Prawda, chociaż rozkręcał się wolno, mogliby

Zapowiadają się fantastyczne 4 odcinki w bardzo wysokim tempie, a pewnie nie raz będziemy zbierać szczękę z podłogi ;-) Ogólnie jestem zadowolony z tego sezonu, może nawet najbardziej.

Resovia z Czechami 1:1

Ja tam uważam, że Bednaruk ma potencjał i chętnie bym go widział w Jastrzębiu. A Panas się dla mnie skompromitował tymi gadkami o obcokrajowcach.

Dla Bednaruka wieczny props za to, że daje grać Szalpukowi. Ale nie jestem przekonany do Bednaruka do końca, chociaż rzeczywiście można powiedzieć że ma potencjał. A Panas szybko zmienił front, w zeszłym roku mówił że obcokrajowcy lepsi bo są tani...

No Gacek to dramat od paru lat, nie wiem jak można mieć tyle cierpliwości do niego.
Ja bardzo żałuję że Janusz się kisi w Czewie na ławie. Wolański w Kielcach też nie wygryzie Lipińskiego, zresztą to chyba nie ten poziom jeszcze.
Jeszcze apropos Belgów - zawsze bardzo lubię ich oglądać, poukładana, porządna, ładna dla oka siatkówka, wykorzystują maksimum swojego potencjału. I zupełnie się nie zgadzam z Drzyzgą, który bardzo lekceważąco do nich podchodził, mówiąc że byliby "gdzieś w środku tabeli" w Pluslidze. Gdyby w Pluslidze pojawili się porządni trenerzy, tacy jak powiedzmy Heynen czy inni belgijscy (obecnie nie ma żadnego dobrego trenera w lidze, sorry ale Panas czy inny Bednaruk to nie to) to moglibyśmy naprawdę podjąć walkę z najlepszymi klubami, tego bardzo brakuje. Ale to temat na dyskusję przy innej okazji
Dlatego w kontekście trenera reprezentacji (dużo ludzi zapomina że Antiga będzie tylko maskotką Blaina) śmieszy mnie że mnóstwo ludzi mówi "Blain? Przeciętny trener, nie lepiej było dać szansę Stelmachowi/Świderskiemu/Gruszce (?)

 

ZAKSA wtopiła w Belgii z Roselare 1-3. Słabo to wyglądało. Świderskiego chyba przerasta trenerka póki co.

Świdrowi trochę brakuje charyzmy, choć raz ładnie zjebał Zagumnego. Btw, nie wiem jak można uważać, że Guma to ma być zbawienie kadry, w obecnej formie jest daleko za Drzyzgą. A krycie Kooya przez Gacka, który przyjmuje chyba jeszcze gorzej od Holendra bezcenne.

 

Mnie wyjątkowo denerwuje Zagumny, przecież on żadnego trenera się nie słucha, wszystko wie najlepiej - primadonna. To absolutnie nie jest zbawienie kadry, po pierwsze nie ma formy, po drugie nie sądze żeby bardzo mu się chciało grać w reprezentacji, a przede wszystkim z nim w zespole są ciągle kwasy. No i ma mentalność przegrywacza, to nie przypadek, że niczego w klubach nie wygrał. A Drzyzga wg mnie też jak najbardziej na pierwszego, tylko kto na ławkę? Łomacz czy Woicki Bo Żygadło to nie wiadomo czy dojdzie do siebie po tej kontuzji.

Nie wiem czemu Świderski nie da zagrać Lewisowi na libero, wg mnie to optymalne rozwiązanie, nawet jeśli Kooy musiałby cały czas być na boisku i przyjmować.

ZAKSA wtopiła w Belgii z Roselare 1-3. Słabo to wyglądało. Świderskiego chyba przerasta trenerka póki co.