Skocz do zawartości

Grin

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    421
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Grin

  1. Od jakiegoś czasu zbieram się do wymiany leciwego już c2d(a co za tym idzie też mobo i pamięci). Budżet raczej skromny(w ~800zł chciałem się zamknąć), także i wybór padł na core i3 zamiast i5(konkretnie ten model) i taką oto pamięć(za jakiś czas dokupię pewnie drugą kość). Pytanie więc, jaka płyta do tego, ktoś coś poleca? Sam zatrzymałem się w dawnych czasach kiedy najbardziej solidne były chyba płyty Gigabyte(obecna służy mi już kilka dobrych lat) i nie wiem czy to się zmieniło.

    Inna sprawa, to czy można dorwać taką, którą można w przyszłości rozwinąć wkładając do niej i5? Moja obecna, wspomniana wcześniej płyta, przeszła taką modernizację od dual core do c2d co było bardzo miłą sprawą.

  2. PS. zapomniałbym o nowym Alcest. Bardzo dobra płyta, ale chyba już niekawlifikujaca się do tego tematu. Swoją drogą ciekawe jak zespół blackmetalowy stał sie zespołem grajacym mieszaninę dream popu i "szugejzu"

    Jak dla mnie to Alcest zawsze(w sensie od wydania pierwszej dużej płyty, co do tego że wcześniej było inaczej pełna zgoda) grał shoegaze z elementami post-rocka i dodatkiem w postaci blackowych screamów Neige. Już na poprzedniej płycie było widać tendencje do łagodzenia muzyki którą tworzą, teraz poszło to jeszcze dalej. Album zły nie jest, dalej w utworach jest ta sama fajna atmosfera, ale jednak trochę tego mroku brakuje. Nowy krążek wydali też ich kumple z Lantlôs i tam nastąpił podobny zabieg, z tym że tam to wyszło znacznie słabiej...

     

    Z nowości - bardzo dobry album wydał Wujek Tom G. Warrior ze swoim Triptykon. Przed premierą płyty powiedział o niej 'The album will be extremely colourful. And all of these colours will be dark.' i słowa dotrzymał.

    Nowy album Agalloch jest 'tylko' ok i nie ma takiego szału jak na każdym ich poprzednim wydawnictwie. Oby to był tylko chwilowy spadek formy...

    Za to nowy Swans...Poezja, po kapitalnym 'The Seer' Gira stworzył płytę jeszcze bardziej kompletną i bardziej doskonałą, choć ciężko było uwierzyć że coś takiego jest w ogóle możliwe. Mój AOTY o wątpię żeby cokolwiek innego zmieniło go na tej pozycji w tym roku.

  3. GoT

     

     

     

    Sporo racji jest w tym, że Vargo by do tego nie pasował (a już na pewno ten książkowy), ale z drugiej strony czy taki psychopata nie może też przez jakiś czas 'zagrać' kogoś zupełnie innego od siebie? Nie wiadomo co on tam jeszcze wymyśli już za murem, także dałbym mu jeszcze szansę.

     

    A Oberyn, cóż jak dla mnie to podkreślają raczej jego lekkie obyczaje w niektórych sprawach, i nie dziwne bo to jest coś co sprzedaje się w dzisiejszych czasach(podejrzewam, że nie raz kogoś jeszcze przedstawią z naciskiem na takie właśnie sprawy). Nie wiem na który odcinek zaplanowana będzie walka z Górą, ale myślę że książę Dorne pojawi się jeszcze kilka razy, a jego sceny będą za każdym razem świetnie zrealizowana(sama walka zapowiada się naprawdę dobrze patrząc na te minimalne urywki w trailerze całego sezonu). A że nie ma go tyle co w książce? Cóż nie można mieć wszystkiego, niech żałują ci, którzy nie czytali.:P

     

     

  4. GoT

     

     

    Ten cały Lock to nie jest aby Vargo Hoat, który tylko taką zgrabną historyjkę sobie wymyślił? W 'serialowej' fabule miał przecież próbować odszukać młodych Starków, którzy według Boltona mieli szukać schronienia u swojego bękarciego brata na Murze. Opcja że zaciągnął się do Nocnej Straży jest całkiem niezła, zwłaszcza patrząc na to jak teraz podsłuchał rozmowę Sama z Jonem, podobnie to jak jego zgłoszenie się na wyprawę do twierdzy Crastera, gdzie pewnie będzie próbował upiec dwie pieczenie na jednym ogniu.

     

  5. GoT

     

     

     

    Hmm, wydaje mi się, że książka również sugerowała właśnie takie preferencje Oberyna. Może nie tak dobitnie, ale przecież tak samo pokazali Renlyego.

    Ogółem pojawia się sporo rzeczy, które są znacznie odmienne niż te książkowe(poza tym co już zostało wspomniane to choćby zapowiedź romansu między Szarym Robakiem a Missandei czy Vargo Hoat na Murze), ale chyba nikt nigdy nie mówił że to będzie wierna adaptacja książki, i już od pierwszego sezonu wiadomo że różnice są. Imo to Martin razem ze scenarzystami bawi się w swoiste 'alternative version' i jakoś mi to nie przeszkadza, nie mam dzięki temu wrażenia że to 'tylko' taka wizualizacja tego co już wcześniej poznałem z książek.

     

     

  6. Hmm, jak dla dobry odcinek(w tym te wszystkie małe i większe odstępstwa od książkowego oryginału - jak choćby świetna acz krótka rozmowa w której uczestniczy Jaime i Brienne - imo bardzo dobrze to serialowi robi), tylko ta zmiana aktora grającego Daario Naharisa jakaś taka dziwna. Poprzedni pasował idealnie, a tutaj miałem wrażenie że to jakiś zwykły piechur jest...

  7. Jaś i Małgosia idą na spacer w kierunku lasu. Jaś jest milczący i nachmurzony, a Małgosia cały czas szczebiocze jak wróbelek. Weszli między drzewa.

    -Małgosia, a dupy dasz? - pyta rzeczowo Jaś.

    -Ot figlarz, prosił, prosił i wyprosił.



    ***



    -Jak uprawiać seks z otyłą kobietą?

    -Klaps w dupę i wjeżdżasz z trzecią falą!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...