Deyna10
-
Liczba zawartości
3 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez Deyna10
-
-
Legia.net. Wywiad z Deyna10 przeprowadza Adam Cieśliński.
-Witam Deyna10. Zaliczyłeś upragniony debiut.
-Tak. Nareszcie. Bardzo dziękuje mojemu trenerowi - Janowi Urbanowi. Trzeba powiedzieć, że chyba zagrałem bardzo dobrze. Raz ośmieszyłem nawet tego frajera - Hajtę. 'Hajto frajerze! Nie będziesz jeździł chrojslerze'
-Przed wami jeszcze wiele spotkań. Na które mecze ostrzysz zęby ?
-Szczególnie na Skisłę i Kolejorza. Oczywiście zdobędziemy komplet punktów w spotkaniach z naszymi rywalami. Natomiast szkoda mi meczów z Zagłębiem Sosnowiec.
-Powiedz. Czy masz zamiar jeszcze raz zawinąć ruletę ? (
- przyp. redakcyjny - film z umiejętnościami Deyny10.)-Haa. I to nie raz. Gdyby pan dokładniej przyjrzał się pan akcji z 11 minuty spotkania widać tam dokładnie, iż ten ch*j Pazdan podciął mnie. Ja go dorwę.
-Hmm...Tak. Ale jednak nie wykorzystał pan sytuacji sam na sam z bramkarzem.
-E tam. Nie przejmuję się tym. Na prawdę - wszyscy w Legii mnie zapamiętają.
-
Deyna10 (Legia Warszawa) dla legialive.pl
-Cóż...Bardzo żałuję, iż nie wystąpiłem w pierwszym meczu ligowym. Cieszę się, że dobrze powodzi się Shasty'emu, mojemu koledze z zespołu.
Tyle mogę powiedzieć. Bardzo serdecznie pozdrawiam kibiców Legii, szczególnie Żyletę, która bardzo ciepło przyjęła nas (mnie i Shasty'ego na meczu sparingowym. Mistrzem Polski jest Leeegiaaa...
Witamy na www.deyna10.com xD
I mamy debiut wschodzącej gwiazdy OE. Deyna popisał się kilkoma celnymi podaniami, niestety nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem.
Kur*a, ja pier*ole, kur*a, co za ch*j ten bramkarz.
Tak opowiadał nam po meczu sam zainteresowany. Po chwili dodał:
Sytuacja była bardzo dobra, wręcz 100%. Jednak pech chciał, że nie skierowałem futbolówki do siatki i ch*j.
Już nie długo kolejne spotkanie Stołecznych. Liczymy na debiut naszego piłkarza.
Zostań gwiazdą Orange Ekstraklasy
w Archiwum
Napisano
Sprostowanie dla legialive.pl - Deyna10 przeprasza.
-Może to nie był Hajto. Aczkolwiek - Arsene - jeżeli coś Ci się nie podoba w mojej grze, zadzwoń do mnie, porozmawiamy i dojdziemy do ugody. Natomiast co do Pazdana - Podciął mnie - to musisz przyznać.
Nie mam zamiaru przyznawać się do błędu - jeżeli oskarżać kogoś o brak profesjonalizmu to właśnie Hajtę. Nie muszę chyba przypominać słynnych przemytów ?
Co do ostatniego meczu - może obserwatorzy PZPN źle ocenili spotkanie ? Ja uważam, że zagrałem nieźle, może nie idealnie, ale jak na debiut w rozgrywkach krajowych, chociażby MESA było całkiem nieźle.
Serdecznie pozdrawiam kibiców Legii!