Skocz do zawartości

mugen

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    43
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez mugen

  1. mugen

    Kącik absurdalny

    a jak wzrosłoby "spożycie" OFFa i innych świństw antyrobactwu wszelakiemu
  2. mugen

    Kącik absurdalny

    http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34888,5...l__Defilad.html IMO nie wymaga komentarza.
  3. mamy też polski akcent wśród nielicznej, (ale jednak istniejącej) grupy piłkarzy reprezentujących trzy kraje: ojciec Ladislao/Ladislava/László Kubali mającego w swoim dorobku występy w reprezentacjach Czechosłowacji, Węgier i Hiszpanii podobno był w połowie Polakiem... a co do "naciągania" prawa w kwestii nadania obywatelstwa - prawda jest taka, że nikt niczego nie naciągał - prezydent RP skorzystał z przysługujących mu praw. z tego samego prawa skorzystał Aleksander Kwaśniewski nadając obywatelstwo Emanuelowi Olisadebe, (który w Polsce przebywał od października 1997 a obywatelstwo dostał w lipcu 2000). przypominam, że Emsi podobnie jak Roger nie spełniał wszystkich wymogów nadania obywatelstwa - np jego polszczyzna pozostawiała (i nadal pozostawia) wiele do życzenia więc nie można mówić o naciąganiu prawa - można mieć jedynie zastrzeżenia do urzędującego prezydenta, że pobudki, które kierowały nim podczas podejmowania decyzji o nadawaniu obywatelstwa temu, czy innemu człowiekowi nie były do końca czytelne/etyczne, czy co tam, kto chce sobie tutaj wstawić. a jeśli komuś coś się nie podobało mógł zaprotestować - w Holandii, kiedy w 2002 roku w trybie ekspresowym nadawano obywatelstwo przyszłej argentyńskiej małżonce księcia Wilhelma Aleksandra dość duża grupa obywateli wyraziła swoje niezadowolenie z tego faktu (nie nadania jej obywatelstwa w ogóle, tylko zrobienia tego w przyspieszonym tempie).
  4. tak to przecież działa. kto nie za PO tez za PiSem. kto przeciw PiSowi ten za PO. a i jedni i drudzy nazywają siebie nawzajem "komuchami" i generują na onecie/wp/gazecie kilka tysiecy postów pod każdym tematem, nieważne czy dotyczącym polityki, premiery filmu, czy wydania książki - ważne żeby był punkt zaczepienia (mniej lub bardziej urojony najczęściej) wystarczy zerknąć na "dyskusje" pod newsami o dzisiejszych manifestacjach w W-wie. część "proPO" określa protestujących jako komuchów sterownych przez PiS (zapominając sumiennie o tym, ze te same środowiska, ba ci sami ludzie, byli ich bohaterami dzielnie obnażającymi miałkość rządów Jarosława Kaczyńskiego w "Białym Miasteczku" w czerwcu i lipcu roku 2007). część "proPiS" dziękuję protestującym za obnażenie miałkości PO i kłamliwości sondaży ukazujących poparcie dla rządzących (zapominając sumiennie, że Ci sami protestujący zaledwie rok temu byli ich wrogami publicznymi nr 1 sterowanymi przez "komuchów" z PO i SLD)... więc jak tu uniknąć jałowych i miałkich dyskusji, kiedy "lud" ma tak krótką i wybiórczą pamięć?
  5. tez to robilem. czyscilem wszystko, instalowałem nowe sterowniki, directx'a i nowa instalke gry - w przypadku SpellForce2 (nie miałem już siły testować na innych) spowodowało to, ze przestal sie pojawic komunikat D3DERR_INVALIDCALL (Create D3D Device), zaczął natomiast (nie zawsze ale o tym za chwile) acces violation.. i przygoda kończyła się na dwa sposoby - albo po wywaleniu gry pojawiał się komunikat, że "zostały wprowadzone nowe ustawienia" i żeby zadziałały trzeba zrestartowac komputer, albo pojawia się wzmiankowany wyzej komunikat, grafika sie nie resetuje, wiec moge gre odpalic ponownie bez restartu komputera, ale nadal na kilka minut... mam dwa pomysły - albo awaria hardware'u, albo jakis konflikt software'owy - ale ponieważ daleko mi do bycia w tej kwestii specjalistą, domyślam się, że moje strzały mogą być bardzo nietrafione. acha - wywala mi tylko gry z pixelshaderami - antyki jak Majesty, czy HoMM3 działają bez zarzutu... niestety nijak to się ma do Fable, które pólgodzinny test przeszło bez zarzutu. dzisiaj pożyczam od kumpla CoD3 i Battlefield2 - zobaczę, co o nich sądzi moja maszyna.
  6. nie wiem, czy to dobry temat na moje pytanie, ale nie mam innego pomysłu. otóż w tamtym tygodniu robiłem format dysku i reinstalke windy. na czyściutką nieruszaną, świeżutką windoze wrzuciłem najnowsze catalysty i ... awaria. nie mogę pograć sobie praktycznie w nic. jedyna gra, która mi śmiga to Fable (tzn. jako jedyna nie wywaliła mi się w ciągu ok 30 minut testowania, SpellForce2 i HoMM5 działają średnio 5-8 minut, Kane and Lynch jeszcze krócej). reszta albo wywala się z komunikatem D3DERR_INVALIDCALL (Create D3D Device), albo VPU Recover wywała mi grafikę, albo ewentualnie pojawia się komunikat, że acces violation... ale mechanizm jest zawsze taki sam, najpierw chwilowe przyblokowanie gry, wywala do windy i wraca, działa przez kilka, kilkadziesiąt sekund, znowu robi to samo, znowu działa przez mniej więcej tyle samo, po czym już wywala grę definitywnie, tzn. jest dźwięk, ale mam czarny ekran i nie pozostaje mi nic innego jak wyłączenie "siłowe" aplikacji... sęk w tym, że przed reinstalacja windozy wszystko śmigało aż miło i oczywiście nic nie zmieniałem w konfiguracji sprzętowej... nie mam wirusów, diagnozowanie directx nie przynosi żadnych odpowiedzi, podobnie odinstalowywanie sterowników do karty, czyszczenie rejestrów i intslowanie innej, starszej (próbowałem 6.5, 7.2, i 8.3) wersji. z omegami to samo (znaczy się te same objawy). jak przez mgłę przypominam sobie, że miałem jakieś problemy z grafiką przy poprzedniej instalacji windy (jakieś 5-7 miesięcy temu), ale po wstukaniu komunikatu w google po kilku chwilach znalazłem rozwiązanie (chodziło chyba o brak jednego, czy dwóch dll'ów). teraz wstukuję komunikat i pojawia mi się, że moja karta jest za słaba do tych gier, co jakby nie do końca zgadza się z tym, że jeszcze dwa tygodnie temu była w sam raz i wszystko działało... ja już nie mam pomysłów, bo jedyne, co teraz przychodzi mi do głowy to jakiś problem sprzętowy, ale jeśli siadła mi karta, to korelacja z nową instalką systemu wydaje mi się zbyt naciągana. gdyby ktoś miał jakiś pomysł, albo podobne doświadczenia to proszę o jakieś wskazówki. nie podaję konfiguracji sprzętowej, bo szczerze mówiąc nie pamiętam nawet, jakiego mam radeona (a jestem teraz w pracy) a fakt, ze na starej instalce wszystko działało wyklucza "słabość" grafiki...
  7. mugen

    Filmy

    co fakt to fakt - film rozpoczynający się od takiego kalibru akcji z lodówką nie mógł być inny chociaż mnie najbardziej rozwalał co nie zmienia faktu, że byłem zadowolony i jestem na tak tylko Mutt mnie trochę niepokoi,
  8. mugen

    Filmy

    w kwestii Indiany Jones'a - jestem na tak, bo nie uwierzę nigdy, że konwencja pastiszu była niezamierzona (widząc jacy starzy wyjadacze maczali w tym łapy). bo w innym wypadku nie kupiłbym i wielu innych dobrodziejstw jakimi obdarował nas widzów rozbuchany fundusz przeznaczony na CGI w tej produkcji. i zupełnie nie przeszkadzało mi, że głowny wątek dotyczył tego, czego dotyczył, tak jak nie przeszkadzała mi Arka Przymierza (radzę obejrzeć jeszcze raz ostatnią sceną z tej części - jak dla mnie to dość czytelne nawiązanie do części najnowszej), Święty Graal, hinduscy magowie i wiele innych równie realnych miejsc, osób, rzeczy i wydarzeń, z którymi stykał się nasz dzielny archeolog. acha - a tym przedstawicielom jakiejś rosyjskiej partii, twierdzącym, że film jest "antyrosyjski" radzę, żeby najpierw może go obejrzeli - bo IMHO Rosjanie są tu przedstawieni w konwencji niemal "cartoonowej" i branie ich na poważnie świadczy o bardzo złej woli oglądających.
  9. mugen

    Euro 2008

    z tym ładnym meczem to trochę przesadziłeś do momentu strzelenia bramki jedynym Polakiem, który grał "ładny mecz" był Artur Boruc, reszta grała piach, ewentualnie piach, piach i jeszcze trochę piachu... poźniej było lepiej, czasami trochę lepiej, czasami trochę więcej niż trochę ale nadal bardzo daleko od "ładnie". niestety.
  10. z Anglią też grali na luzie i wszysycy chyba pamiętają jak to się skończyło...
  11. no właśnie... praktycznie nie popełniają błedów, mają młody, ale już doświadczony skład i są w niezłym gazie. do tego są świetni technicznie, wiedzą co to dyscyplina taktyczna i mają kilku piłkarzy, którzy są w stanie sami wygrać mecz. chciałbym ich zobaczyć w meczu z Holandią no ale może podkładka w ramach słowiańskiej solidarności, albo podziekowania Polsce za dokopanie Serbom (przez uznanie Kosowa) ech, jakby nie gdybać zawsze wychodzi sci-fi i czekanie na cud.
  12. dziękuję ech, czyli jednak hard sci-fi, bo o ile mogę sobie wyobrazić Austriaków, którzy wymęczą 1:0 z Niemcami, to nijak nie widzę Polski wiozącej Chorwację 2:0, nawet jeśli Chorwaci dadzą odpocząć swoim kluczowym zawodnikom i nie wystawią tych ukaranych żółtą kartką w ramach uchronienia ich przed potencjalną kolejną... (w co nie chce mi się tak na marginesie wierzyć)
  13. pytanie do bardziej kumatych - co teraz musi się wydarzyć, żeby Polska awansowała dalej. wiem, że pytanie trochę z gatunku sci-fi, ale czasami lubie sobie pomarzyć
  14. bramka ze spalonego, karny z kapelusza, po kilka zmarnowanych setek z obu stron - cóż piłka nożna to gra błędów i ten mecz potwierdził ten slogan jak żaden inny (na razie) na tych mistrzostwach. mam jedno pytanie - czy tylko ja nie zauważyłem, że w tym meczu grał Smolarek? co się z nim stało? ja nie mam nic przeciwko napastnikom, których nie widać przez większość meczu pod warunkiem, że strzelają bramkę.... Krzynówkowi chyba czas na przyjęcie roli jokera, bo w tym meczu zagrał na swoim poziomie może z 15 minut. tak na prawdę na plus wg mnie wypadli tylko Boruc (ale ten to akurat na kilkaset plusów i jeśli jakimś psim swędem uda nam się wyjść z grupy reszta drużyny powinna solidarnie oddać mu swoje premie), Lewandowski, Roger i ew Żewłakow bez tragedii Saganowski, Wasilewski i Golański. reszta niestety piach (nie liczę Murawskiegi i Łobodzińskiego, bo grali za krótko) swoją drogą - nie wiedziałem, że Macho umie tak bronić, wydawało mi się, że najlepszym aktualnie austriackim bramkarzem jest Payer...
  15. no Roger - jest to imię występujące w Polsce, ale wymawia się dokładnie tak jak się pisze, bez anglicyzmów... a mecz - mi się podobał. nie było obrony Częstochowy. Polacy grali do przodu ale po raz kolejny okazało się, że nie ma w tej kadrze klasycznych egzekutorów. mieliśmy dwie setki i je zmarnowaliśmy. z drugiej strony Niemcy tych setek też mieli więcej niż bramek strzelili (doliczyłem się pięciu). Polacy zaprezentowali się IMHO lepiej od Turków, czy choćby Chorwatów z drugiej połowy, czy Austriaków z pierwszej, jeśli już mamy pozostać w jednej grupie. teraz "tylko" poprawić skuteczność i będzie dobrze Smolarek, Krzynówek i Żurawski niestety na minus. Żurawskiego tłumaczy kontuzja, Krzynówka syndrom ostatniej szansy, ale Ebi mnie zaskoczył... sytuacja z bodajże 44 sekundy znamienna, no bo jeśli już nawet Jacek Krzynówek marnuje takie sytuacje to kto ma te bramki dla Polski strzelać jak na razie wszystko "po mojej myśli" - przegrana z Niemcami już za nami, teraz żeby mi mój "patriotyczny" kupon wszedł czekam tylko na dwa zwycięstwa i witaj fazo pucharowa
  16. mugen

    Kącik absurdalny

    a ja bym mu zadał pytanie z jakim apelem wystąpiłby (i do kogo) gdyby, ktoś z dwójki Klose i Podolski strzelił bramkę samobójczą. i jak ma zamiar zareagować na ultrapatriotyczą postawę Piotra Trochowskiego, który nie pojawił się wczoraj na boisku - może jakieś honorowe obywatelstwo? :doh!:
  17. mugen

    Kącik fotograficzny

    jest tylko jedno pytanie - jaki przebieg ma migawka. czy inaczej, kto go wcześniej używał? nie podejrzewam, że profesjonalista, ale może ktoś, kto weekendami dorabiał sobie jako pstrykacz weselny... jak nie zajechany to brać, generalnie.
  18. heh, sławne LBC. no niestety chłopaki (jest ich bodajże dwóch) mają tak w głowach nasrane na serio. dlatego większość lewicy z nimi raczej nie współpracuje - są niestety niereformowalni... bo nikt mi nie wmówi, że 20 kilkuletni koleś, który piszę większość tych artykułów, da się jeszcze wyprostować. z drugiej strony - jego starszy brat też miał ostrego fikoła, ale teraz trochę złagodniał i działa w Sierpniu 80 i PPP, a to nie są raczej komuniści ich organizacja młodzieżowa przestała jednak istnieć, bo "nawrócenie" ze stalinizmu w przypadku 15-latka jest jeszcze możliwe i chłopaki robią teraz młodzieżówkę dla Nowej Lewicy... poza tym pan Wybranowski może i znalazł stronę, ale chyba już nic tam nie przeczytał poza nagłówkami, bo strona istnieje już z 5-7 lat a Organizacją Młodzieżowa LBC im Feliksa Dzierżyńskiego powstała właśnie dzięki tej stronie, a nie jak jest napisane w artykule... a tak w ogóle to witam na forum
×
×
  • Dodaj nową pozycję...