Skocz do zawartości

KAGO

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    514
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez KAGO

  1. Wczoraj późnym wieczorem pojawiło się info o znalezieniu wraku samolotu, w którym miał znajdować się Emiliano Sala. Dzisiaj kolejna wiadomość: Także wiele wskazuje na to, że będzie to oficjalny koniec tej strasznej historii. Do tej pory nie jestem w stanie zrozumieć, dlaczego nie chciał skorzystać z lotu oferowanego mu przez klub, a postawił na awionetkę.
  2. KAGO

    Pożegnajmy zmarłych

    Matti Nykänen, legenda fińskich skoków narciarskich
  3. Co tam się wydarzyło Mussachio wykonał sabotaż całej roboty Donnarummy w tym meczu
  4. Donnarumma ten drugi Gianluigi mu się załączył za najlepszych lat
  5. Krzysiek Piątek na 1-0 z Romą!!
  6. To ja muszę mieć jakąś szaloną wersję, bo mam więcej takich kwiatków - jak np. podawanie z autu do przeciwnika, co też napędza kontry przeciwnika. I wcale problemem nie jest to, że gram cienkimi bobami, bo sprawdza się to właściwie w każdym zespole Jak grałem na kulkach to pół biedy, bo nie widać było takich detali, a w trybie 3D już to widzę i szczerze mnie to trochę drażni, gdy tracę takie bramki (obstawiam, że to jakieś błędy animacji muszą być). Może serio każda kopia gry inna, bo u mnie też nadmiaru bramek po strzałach z dystansu nie dostrzegłem
  7. Nie napisałem, że grają tak cały czas Pierwsza połowa jak pierwsza, ale druga to dla mnie już Inter bijący głową w mur. Ogólnie się zdziwiłem, jak pokazali Zanettiego z Marottą na trybunach, zapomniałem, że ten drugi już nie w Juve
  8. Jaki ten Inter jest żenująco śmieszny. Nainggolan tragiczna gra, wygwizdany po zmianie, Lautaro Martinez kopie się po czole, a Bologna nie potrafi wybić piłki z własnego pola karnego, broni się w jedenastu na swojej połowie i to wystarcza na mediolańczyków. Jak oni dowiozą to 1-0 wybijając piłkę na oślep to szacun
  9. Aguero 2-1 Arsenal, ale poklepali jak Barcelona
  10. Koscielny 1-1. Meczycho się szykuje
  11. Iwobiego widać nie uczyli, że się nie kiwa przed własnym polem karnym. Masakra...
  12. Łoo, ale Rashford setę zmarnował w meczu z Lisami Szybko się poprawił i już 1-0
  13. Super się to czyta. Fajnie, że jest ktoś, kto wyciąga trochę więcej z gry, a nie tylko klikanie kontynuuj i bazowanie na taktyce pobranej z internetu Świetny pomysł z tym systemem rozwoju postaci i dążenie do szukania coraz to lepszych miejsc pracy. Ciekaw jestem, czy - i jeżeli tak, to kiedy - trafisz do drużyny, w której zechcesz zostać na dłużej
  14. Mam pytanie, czy u was też występuje takie zjawisko, że boczni obrońcy górne piłki podają do rywala? U mnie staje się to nagminnie, rzecz ma miejsce we własnej strefie obronnej - idzie jakieś podanie górą, wprost do mojego bocznego (przeważnie) defensora, a ten zagrywa do najbliższego rywala. Dla mnie to po prostu idiotyzm i w dużym stopniu prowadzi do utraty gola. Nie powinno być w FM opcji "używaj mózgu, ten w innej koszulce to nie twój kolega"?
  15. Dzisiaj ogólnie kozak wyniki Fiorentina 7:1 Roma, Atalanta 3:0 Juventus, Bournemouth 4:0 Chelsea. To się nie zdarza zbyt często
  16. Son na 1:1. Jednak dobrze mieć kogoś, kto potrafi strzelać bramki Bournemouth 4:0 Chelsea I Llorente na 2:1 dla Kogutów. Ale ładny come back
  17. Chelsea 0:3 Sarri to chyba długo w tym klubie nie pobędzie jednak Begović nic nie broni, pewnie Howe zdecydował się zaryzykować i na ten moment mu się to opłaca - pierwszy mecz czyste konto, teraz na ten moment również, Artur daje radę
  18. I Chelsea 0-2. Dla mnie The Blues są najsłabsi z top 6. Strasznie się ich ogląda - ta uboga wersja tiki-taki, polegająca na podaniach wszerz i do tyłu, nie ma żadnego znaczenia w Premier League. A taktyka "podaj do Hazarda, on coś wymyśli" to się nie sprawdza. Tymczasem ładnie w drugą połowę wszedł Leicester i Maddison miał dobrą okazję, znowu świetne zachowanie Chilwella. Nie dziwię się, że Guardiola chce go w City
  19. Maguire 1-1, ale asysta Chilwella Tottenham do przerwy 0-1, mimo powrotu Sona. Nie wygląda to dobrze Bournemouth 1-0 z Chelsea Król Artur na kolejne czysto konto leci?
  20. Tymczasem Liverpool już 1-0. Podobnie szybko zaczęło wczoraj City...
  21. Dwie bramki i dwie żółte kartki po faulach na Polaku, co facet robi to głowa mała. Całkowicie nielogiczny jest ten wybuch formy Piątka, patrząc, gdzie grał jeszcze kilka miesięcy temu, ale nie ukrywam, przyjemnie widzieć Polaka w takiej formie
  22. Zwłaszcza, że wysłali też ofertę za Idrissę Gueye rzędu 22-25 mln funtów, która co prawda została odrzucona przez Everton, ale Senegalczyk miał złożyć transfer request, więc historia ta może mieć swój dalszy ciąg.
  23. Kilka stron podaje informacje, że Rabiot odrzucił ofertę Tottenhamu, wyrażając wolę przejścia do Barcelony lub Liverpoolu. Problem w tym, że w obu tych klubach niekoniecznie na ten moment jest miejsca dla francuskiego Dawida Podsiadło. Nie wiadomo czy Barcelona utrzyma swoje zainteresowanie po podpisaniu de Jonga, z kolei środek pola w Liverpoolu jest mocno ustabilizowany i może być tak, że Rabiot w Liverpoolu na 50% - on chce, klub niekoniecznie. Dzisiaj z kolei trafiłem na info, że Kevin N'Koudou chce odejść do Besiktasu, jeszcze w tym okienku transferowym - w normalnych warunkach ten transfer nie ruszyłby nikogo, ale w sytuacji kadrowej Spurs, gdzie wszystkie ręce na pokład, to zawsze -1 gościu na ławce rezerwowych. Standard i Daily Mail podały dwa możliwe kierunki odejścia Vincenta Janssena. Skazany na banicję w Tottenhamie Holender miałby (wg tych pierwszych) powędrować do Betisu i grać tiki takę u Quique Setiena lub pozostać w Anglii, przenosząc się do Wolverhampton za około 12 mln funtów. Dla tych drugich byłby to ruch o tyle logiczny, że od początku okienka poszukują jeszcze jednego napastnika do swojej kadry i po spławieniu ich przez Tammy Abrahama (który wolał pozostać w AV do końca sezonu), mogliby być zainteresowani Janssenem. Odejście napastnika ma - wg wymienionych stron - zapewnić środki na pozyskanie wymarzonego pomocnika, a kolejnym małym celem na liście jest rzekomo Carlos Soler (choć w tym przypadku trzeba będzie dołożyć trochę grosza z własnej kieszeni). Takim szczęściem w nieszczęściu wydaje się być dla Tottenhamu odpadnięcie z obu pucharów krajowych. To oczywiście zmarnowana szansa na trofea, których wciąż brakuje w gablotach Kogutów, ale trzeba w tym sezonie mierzyć możliwości na zamiary i skoncentrować się na zapewnieniu miejsca w top 4, bo na ten moment zdaje się to być cel nadrzędny drużyny z północy Londynu
  24. Wiem o tym, ale nie byłem pewien, czy już wrócił do Londynu, stąd ten żarcik, że Levy zrobi wszystko, by był już, natychmiast
×
×
  • Dodaj nową pozycję...