Skocz do zawartości

kolek23

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    4 640
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    14

Zawartość dodana przez kolek23

  1. Można. A na czym jeszcze słuchasz muzyki? Jakaś izolacja od otoczenia jest? Bas odczuwalny?
  2. Z jednej strony kupiłbym sobie takie pchełki i najchętniej tanio, bo to i tak byłyby moje drugie słuchawki, aaaaleeee boję się, że je usłyszę i od razu mnie odrzuci a na jakieś B&O mi szkoda kasy na sporadyczne użytkowanie..
  3. W 2k18 dostawałeś czwarty jak do kogoś tam zagadałeś na osiedlu, nie pamiętam do kogo. W 2k19 masz już standardowo 4. #MeThree. Nadal nie wiem gdzie jadę Szuanie last minute mocno
  4. Jest dużo lepiej w 2k na ten moment. Wybierasz konkretną "odznakę" pod którą trenujesz i masz 4 treningi przed każdym meczem. Np. przy rzutach za 3pkt możesz maksymalnie przed jednym meczem zdobyć 2800 pkt na 5000 potrzebnych do pierwszego poziomu. Wstawiliby tu konkretne skill zamiast "odznak" i już grałoby się IMO 2 razy lepiej, no ale hajs trzeba robić
  5. Grałem tak w Maddenie, którego mam na PS4.. chyba 16? QB, 2 mecze w 1 sezonie przez kontuzję rywala, potem awansowałem do składu pod koniec 2 sezonu chyba 5 sezonów zagrałem na tym sejwie, miodnie było Trochę złe porównanie, bo jednak w 2k jest dużo więcej możliwości rozwoju - 4 treningi przed każdym meczem dające ileś punktów, plus przy moim założeniu tak samo zdobywalibyśmy punkty grając w Parku czy Pro-Am
  6. Mnie najbardziej wkurwia połączenie tego o czym obaj mówicie Z jednej strony zaczynasz od 60ovrl, gdzie zawodnicy w rotacji się zaczynają gdzieś od 74-75ovrl, a z drugiej przy 63 ovrl już jesteś Sixth Manem, a po 40 meczach gwiazdą ligi z 73 ovrl Najlepszy gameplay byłby jakby MyCareer się zaczynało od ok 70 ovrl (czyli już nie wkozłowujesz piłki we własne nogi i umiesz trafić rzut, jak jesteś niekryty), masz 0 minut w rotacji. To co robisz na treningach idzie prosto we wzrost skilli, zamiast w odznaki, VC możesz używać do kupowanie deskorolek, tatuaży i innych hoverboardów. Jak sobie wygrindujesz 74 ovrl, albo ktoś złapie kontuzje to zaczynasz grać po 3 minuty i powodzenia. Wtedy mógłbym grindować nawet cały rok, 350 spotkań, żeby dobić do S5 na luzie, bo to by było FAJNE, REALISTYCZNE i SPRAWIEDLIWE
  7. Ja miałem nie kupować NBA i zgadnijcie co wczoraj zrobiłem NBA Live jest niestety nadal 100 lat za afro-amerykaninami Dla grających w 2k19 - rekomendowane buildy graczy https://www.nba2klab.com/recommended-builds-2/
  8. kolek23

    Fantasy NBA 2018/19

    https://doodle.com/poll/5e7qeqm9fktvu34y Głosujcie. Aj i byłbym bardzo wdzięczny, jakbyście głosowali faktycznie tak, jak MOŻECIE być na drafcie, a nie jak wam najwygodniej, bo w środę do baru na LM czeba! Nie wszyscy sobie mogą pozwolić na takie luksusy, więc chcąć upchać zobowiązania 14 osób proszę o dokładne przemyślenie oddanych głosów.
  9. Kurde, ciekawe. Też na tym gram więc może to ja chujowy jestem ? Zacząłeś od razu po wydaniu gierki?
  10. Tym bardziej będziesz się nudził i wkurwiał Obrona w MyCareer jest zazwyczaj skopana, zawsze czułem, że jak sam kogoś nie obronię, to będą punkty. Dlatego ostatnio robiłem zazwyczaj 6'7" SG i na siłę ustawiałem się na najlepszym graczu rywala i wymuszałem switche reszty ekipy, ale i tak ciężko szło. Ciebie rozstrzelają z dystansu i nic nie będziesz mógł na to poradzić
  11. IMO od lat największy problem MyCareer to nieporadność kolegów z zespołu w obronie i w ataku. Przeżyłbym to P2W, ale jak gram w Bostonie z sprawnymi Kyrie i Haywardem, wchodzę tam jako rookie, robię 15/5/5 i mamy bilans 19-35, no to kurwa mnie bierze
  12. Trochę Cię zasmucę, ale prognozuję szybkie dobicie do ok 15 ppg/10rpg i równie szybkie znudzenie.. bo ile można stawiać zasłony i rolować do kosza? Jak center to lepiej z trójką, bo przynajmniej masz kilka opcji do grania w ataku Im szersze spektrum rozwoju gracza, tym ciekawsza kariera, niestety Nazwałeś go Shzaem Bradley ? BTW dopiero 2-3 dni temu ogarnąłem, że już wychodzi nowe NBA.. nie kupiłem pierwszy raz od kiedy mam PS4. Smuci mnie to trochę, ale jednak ta gierka coraz bardziej zmierzała w stronę żmudnego grindowania, albo płacenia hajsu, żeby czuć przyjemność z grania. W 2k18 już nie dałem rady przeskoczyć do poziomu, który dawałby frajdę, a teraz mam jeszcze mniej czasu
  13. Z firmowych ploteczek, to w Anglii mają zazwyczaj wywalone. Jak jest doświadczenie, to często oczekują jakiegokolwiek bachelora i to od ludzi z zewnątrz. Swój może awansować i bez tego, jeśli ma odpowiednie umiejętności.
  14. Akurat wisi ogłoszenie tylko dla jakieś "Mid-level", to nie wkleję No i oczywiście, że trzeba znać coś tam, w tym wypadku chcą Javę i SQL, ale sprawdzenie wiedzy w tych tematach jest zawarte w zadaniu. Certyfikatów, dyplomów, czy innych ceregieli nie oczekiwali. Moja firma rekrutuje do UK, nie znam Polskiego rynku. W spojlerze wymagania dla pozycji SW Deva, gdzie przy wymaganym doświadczeniu zaznaczyli Mid-level.
  15. U mnie do firmy programistów na Juniora zatrudniają jeśli umie się rozwiązać zadanie i wytłumaczyć co, jak i dlaczego się zrobiło Zadanie robi się w domu, można korzystać z wszystkiego
  16. Tu jest imo pies pogrzebany, bo nie ważne jak mocno coś lubisz, to robić to 16-17h dziennie przez 365 dni w roku jest,... ciężko. Takie coś bardzo widać na www.szostygracz.pl gdzie pan Maciek Kwiatkowski na początku tryskał niezrównanym entuzjazmem zarabiając jakieś hajsy z abonamentów, później zaczął pisać mniej, słabiej, dopiero po jakimś czasie ogarnął, że musi sobie narzucić reżim, trzymać się go z konsekwencją (nie pisać więcej, ani mniej, nie oglądać ani więcej, ani mniej niż sobie założył) i teraz jest w miarę równo z poziomem i ilością treści. Znalazł też sobie zainteresowanie poboczne, NFL, bo NBA już tak nie cieszy, chociaż to jego pasja i z niej ma pieniądze Także wszystko trzeba z umiarem
  17. @Pulek Mi jest cieżko coś poradzić w takim "szukaniu własnej drogi", bo miałem farta z wyborem studiów, bo praktycznie na ślepo wybrałem coś, co mi się teraz podoba. Myślę czasami o zmianie branży, ale przez naciski z zewnątrz, sam jestem zadowolony z tego co robię Widzę drogę przed sobą, staram się rozwijać w tym kierunku i bardziej się skupiam na każdym dniu, niż na jakimś wielkim obrazie, bo tak jest imo przyjemniej i odczuwam mniej stresu Są rzeczy, które mnie interesują bardziej, jak np. scoutowanie w koszykówce (młodych, albo gry zespołów), czy rozwój graczy, ale patrzę na swoje ograniczenia (brak kontaktów, brak poważnego doświadczenia zawodniczego), na aspekt ekonomiczny (nikt mi nie zapłaci tyle, żeby mi się to opłacało od razu), tryb życia jaki lubię (praca 8-17) i nie chcę zaczynać tematu, bo imho nie warto Sam nie masz żadnego pomysłu na to, co byś chciał robić?
  18. Ale wpierdol zbieram Co nie jest dziwne, bo zostawiłem więcej punktów na ławce niż mój pierwszy skład dał radę zdobyć
  19. Uuuuuu, Lewy :O ale że Zieliński trafił, to się zdziwiłem w kadrze narazie partaczył okazje profesjonalnie
  20. kolek23

    Fantasy NBA 2018/19

    Uuu, milutko, będzie komplet Masz konto na Yahoo!? Jeśli nie, to załóż tutaj: https://login.yahoo.com/account/create?add=1&crumb=K9Fm8c.pitP&done=https%3A%2F%2Fbasketball.fantasysports.yahoo.com%2Fnba%2F17867%2F1&specId=yidReg Jak już będziesz miał konto wyślij mi swój email na PW (koniecznie email, który będzie używany do konta Yahoo!, zwróć uwagę, że przy tworzeniu konta oni sugerują stworzenie skrzynki pocztowej na Yahoo!, możesz klinąć "I'd rather use my own email address", żeby korzystać z gmail'a, czy co tam masz). Dalsze pytania pisz w temacie
  21. Rok temu grałem w PPR na ESPN, były wyniki z dokładnością do 0.1, mieliśmy po 0.1 pkt za każdy yard. Nie mam dostępu do panelu komisza, nie mogę zobaczyć co można ustawić, niestety.
  22. Na dyskusję zawsze jest czas, niekoniecznie przedyskutowane zmiany muszą obowiązywać ze skutkiem natychmiastowym Mi wcześniej wyleciało z głowy jak bardzo frustrująca była taka punktacja
×
×
  • Dodaj nową pozycję...