Lucas07

Powoli kończę grudzień, więc czas na krótki podsumowanie tego sezonu. Generalnie bardzo dosłownie potraktowałem MyLeague, bo po dwóch meczach zmieniłem Mavs na Magic. Co ciekawe to po meczu, gdzie grając Mavs wygrałem z Orlando właśnie. Nie wiem jakoś już nie czułem przyjemności z gry Mavs, gdzie na papierze naprawdę spoko roster wyszedł (wyniki jednak rozczarowują jak na razie), a nie chciałem zaczynac nowej kariery, bo fajnie byłoby rozgrać parę sezonów. No i to w sumie większa motywacja do zarządzania "uczciwie" ligą, żeby potem zmienić Magic na coś innego etc. W Orlando jest fajny trzon zespołu i to nastawionego na defensywę przede wszystkim. Przy tak płaskiej lidze po rozbiciu GSW w sumie wszystko jest możliwe i kto wie, może w Orlando powstaną "nowi Pistons". W tym roku bez picku, więc dobrze byłoby zrobić Playoffy, a roster wygląda sensownie. Podstawowe lineupy: S5: Conley - Fournier - Isaac - Gordon - Bamba Conley - Grimes (#9 tegorocznego draftu) - Frazier - Isaac - Vucevic Simmons/Barea - Fournier - Iwundu - Gordon - Bamba Podoba mi się to, że skład jest dość płaski, bo naprawdę kończymy różnymi piątkami, a nie zawsze tą samą. No ale tu też kontuzje częściowo miały na to wpływ, bo mogłem poeksperymentować. Vucević dopiero wrócił po dłuższym oucie i w tym sezonie prawie nie grał. Były też mecze bez Iwundu, Fraziera czy Simmonsa. Na razie jednak sypią się głównie rezerwowi, więc to mniejszy problem. Bardzo dobra sytuacja wzgledem finansów, bo Conley czy Vucević mają opcje zespołu latem. Chociaż biorąc pod uwagę rynek to chyba obie wykorzystam, mimo lekkiego przepłacenia graczy. No a rok później już w ogóle będzie eldorado, bo spadnie też Fournier. Evan też jest przepłacony, ale gra nieźle, a topowych FA do Orlando i tak raczej nie da się ściągnąć. Grimes - Isaac - Gordon - Bamba to bardzo przyjemny trzon, każdy z nich broni, a Isaac i Bamba są w tym momencie elitarni i już teraz potrafią zatrzymać 1v1 Leonarda, Jamesa czy Davisa. Bamba lideruje w lidze w blokach. No i rezerwowi rolesi, jak Frazier i Iwundu to też typowe 3&D. Z rotacji wypadł Barea przez D i w sumie tylko Fournier jest tu wyraźnie ujemny, bo Vuk w rezerwowych lineupach i to z Isaakiem obok nie wygląda źle. Celem na przyszłość na pewno będzie zastąpienie Conleya, który ma już swoje lata, ale na razie rozgrywa bardzo dobry sezon. Liderem w ataku jest Gordon, który już w poprzednim sezonie robił 20 pkt na mecz, a teraz daje średnio ~22. Czasami brakuje spacingu i kreatywności w ataku, ale obrona to nadrabia i daje mnóstwo kontr. Ciężko będzie na FA wyjąć typowego PG, na draft też raczej nie ma co liczyć. Na razie po głowie chodzi mi wyciągnięcie Meltona z Suns. Ciekawy gracz 3&D, który mógłby w przyszłości stać się solidnym starterem mając mentoring od Conleya. Nie wiem czemu drugi sezon w Suns i jeszcze minuty na parkietach NBA nie zaliczył, a więc i cena nie powinna być za duża. Tu mógłby być przez 1.5 sezonu rezerwowym i przy odpowiednim rozwoju wskoczyć w startera. Obecny overall 77, ale biorąc jego sytuacje to picki z drugiej rundy powinny wystarczyć. No ale większy wymiany to po 15 stycznia, bo na razie w lidze nie każdego da się uzyć, a patrząc na sytuacje niektórych drużyn to trade'y są koniecznością. Najbardziej rozczarowują Clippers z Durantem oraz Nets z Butlerem, chociaż obaj liderzy trochę opuścili przez kontuzje, no ale nie tak to miało wyglądać. Nie wiem czy Brooklyn może uratować Playoffy w tym sezonie generalnie. Ja w Magic liczę na zrobienie Playoffów przede wszystkim, a jaki to będzie seed nie ma większego znaczenia. Zwłaszcza jeśli to miejsca 3-6, bo Raptors i Celtics są jednak trochę nad resztą względem poziomu. Z innymi zespołami wygranie serii wydaje się możliwe. Wschód: 1. Celtics 21-9 2. Raptors 20-9 3. Knicks 19-10 4. Heat 16-11 5. Magic 16-11 6. Bucks 16-12 7. Pacers 16-13 8. 76ers 15-14 (czas ruszyć assety po kogoś do Bena i Joela?) 9. Hornets 11-16 10. Cavaliers 11-16 11. Wizards 11-17 (może wreszcie ich rozbić) 12. Bulls 8-20 13. Pistons 7-19 14. Hawks 7-21 15. Nets 6-21 (Butler + będący w all-nba DLO, wtf) Zachód: 1. Suns 21-6 (:o) 2. Lakers 21-8 3. Kings 20-9 4. Thunder 17-9 5. Rockets 18-12 6. Nuggets 16-13 7. Jazz 15-13 8. Warriors 14-14 9. Sota 13-15 10. Blazers 12-15 11. Spurs 11-16 12. Pelicans 11-16 (Davis ma opcje latem...) 13. Grizzlies 11-18 14. Mavericks 10-17 15. Clippers 9-19

Faktycznie ? No sporo roboty, ale to w razie czego już na kolejny sezon. Zagralem jeden mecz nowym Dallas i cóż, to dopiero początek, ale wyraźnie przegrałem z osłabionymi latem Bucks. DAJ chyba nie doceniałem, bo mimo lepszej obrony na obwodzie pomalowane było puste, a WCS szybko łapał faule. Może sam o jakiegoś Noela na FA powalczę

Jeśli chce za X to nie mogę zmienić jego oczekiwań, a SC nie jest z gumy.

Playoffy w 2k świetne! Wkręciłem się na maksa i znakomicie rozgrywało mi się serię z Rockets. Niestety przegraliśmy 2-4, ale pokazała potencjał tej drużyny. Dwa pierwsze mecze w Houston przegrane dwoma punktami, a w pierwszym od połowy Q3 graliśmy bez Doncicia, który złapał kontuzję. Zaleciało FM-em, bo cały sezon względnie zdrowa drużyna, przychodzi wazny mecz i coś takiego, ale do końca serii Luka grał. Najlepszy zdecydowanie Smith, który kręcił kosmiczne staty (średnio ponad 25 pkt na mecz) i wjeżdżał w Paula i Capelę jak w masło. Cieszę się, że go ostatecznie nie wymieniłem. Bardzo dobre wsparcie także od weteranów, zwłaszcza dwójki Barnes-Matthews. Luka nie grał słabo, ale po all-nba zawodniku można oczekiwać więcej. Największe rozczarowanie to Jordan, który przegrał wyraźnie matchup z Capelą i był za wolny. Ostatniecze mistrzostwo trafiło do Kanady, a Raptors pokonali 4-3 Warriors w finale. Co ciekawe GSW miało w tej serii już 3:0, MVP Kawhi, który latem przedłużył 5-letniego maksa z Raptors, to było niezwykle proste do rozwiązania. Samo lato rozegrałem kontrolując wszystkie zespoły i o ile z draftu jestem zadowolony to FA mnie znów wkurwiało niesamowicie. Kompletnie z czapy oczekiwania zawodników (dlatego Wade i Melo podpisali 1-letnie umowy, obaj za...30 mln), zwłaszcza weteranów z nazwiskiem i środkowych. Na rynku FA zostali po sezonie: Parker, Randle, Rondo, Gay, Howard, Favors, Kanter, bracia Lopez, Noel etc. Masa wartościowych graczy, która w tej lidze powinna być. Mam nadzieję, że już jako CPU podpiszą gdzieś minimalne umowy, bo to żart momentami. Z ważniejszych FA tylko opiszę: Durant -> Clippers - chciałem go w NYK, ale KD nie chciał zaakceptować umowy. Będzie w LA walka LeBron - Durant Kawhi -> Raptors Kyrie -> Boston Klay -> GSW Kemba -> Hornets - cóż, dostał maksa na 5 lat to podpisał Middleton -> Mavericks -> cóż, on miał trafić do Bucks na 5 lat, ale po odpadnięciu w 1 rundzie nie chciał przedłużyć z nimi umowy, więc zawinąłem go do siebie. Uwielbiam "Krzyśka" i da duże wsparcie młodzieży, świetny two-way, który może zagrać na pozycjach 2-4. Chociaż 31,25 mln rocznie boli, w 4 roku opcja gracza. Marc Gasol -> Lakers Harris -> Jazz Butler -> Nets Cousins -> NYK - pocieszenie po Durancie i duet z Porzigodem Millsap -> Denver - kontrakt na rok za 20 mln, inaczej też zostałby na FA... DAJ -> Kings Porzigins -> Knicks Żeby było łatwiej pisałem to sobie w arkuszu, więc jeśli kogoś interesuje rostery do podejrzenia. Nie są kompletne, bo zespoły, które nie miały 14 graczy podpisywały gości za minimum + niektórzy RFA za QO https://docs.google.com/spreadsheets/d/1W6wkGRqQ6XwTeb6O4aJO1vdnZSL9HSAS2I3weyV5814/edit?usp=sharing No ale jestem trochę zirytowany tym offseason :| I nie wiem czy ja coś zjebałem, czy gra ma tu "buga" Jeśli chodzi o moją rotację to pewnie będzie wyglądała tak: S5: Smith-Doncic-Middleton-Barnes-Cauley-Stein Bez Doncicia: Smith-Greeen-FinneySmith-Barnes-Powell Bez Smitha: Brunson-Doncic-Middleton-Morris-Cauley-Stein Middleton oraz doświadczeni rolesi jak Danny Green oraz Marcus Moriss to na pewno duże wzmocnienia. Jordan nie grał jakiegoś super sezonu, więc WCS nie powinien być o wiele gorszy i generalnie uważam, że wzmocniliśmy się jako zespół. Z nowych to jeszcze Lance Thomas, Shelvin Mack i wydraftowany w drugiej rundzie Cody Martin, ale to wszystko na koniec ławki. No i latem dużo team opcji + spadających umów. Po przyjęciu opcji Smitha i Doncicia (pewniak) jest ~50 mln w payrollu ANTHONY DAVIS HELLO Dodając postęp młodzieży to liczę na drugą rundę i okolice 50 zwycięstw. Liga zrobiła się bardziej płaska, ale jest więcej mocnych zespołów, więc zobaczymy jak to wyjdzie. Także propsy dla 2k za Playoffy, bo czuło się atmosferę tych meczów. Minus za coroczne cyrki przy offseason Może następnym razem spróbuję tylko draft+kluczowi FA i cpu to lepiej zepnie? e: po jednym dniu sezonu Randle (Rockets) i Parker (Thunder) podpisali umowy za minimum, więc może się to jakoś "ogarnie", ale i tak nie do konca jestem zadowolony.

Magic Fultz znów na ławce i liczyłem, ze będzie dominującym ballhanderem w rezerwowym lineupie, a ten przeprowadza piłkę i daje ja Muscali na handoffa, służy do stawiania zasłon. Smutny widok i gra na alibi. I to z Embiidem w lineupie, bez Bena i TJ, wiec nie powinien mieć usprawiedliwienia. Na starcie q2 trafił jumpera z mid, ale 4 minuty w q1 bardzo irytujące. Na plus Brown, ze ustawiał obok niego 4 gości z rzutem, ale to Korkmaz był aktywniejszy w ataku. Podoba mi się s5 Philly. Połączenie D z atakiem na potencjalnie elitarnym poziomie. Brakuje trochę głębi z ławki, ale sezon długi i powinni coś wyciągnąć. Zwłaszcza, ze maja sporo pickow z choćby drugiej rundy, które mogą być stosunkowo wysokie, wiec rolesow może się uda bez największych assetow ogarnąć. Ale czy maja trzymać 10 mln takiego Fultza, który blokuje możliwość dwóch dużych kontraktów latem to nie wiem. Tylko ze jego wartość jest na pewno niska aktualnie, wiec trochę meeh sytuacja ze strony Philly. Iwundu, Isaac, Bamba czy nawet Gordon. Magic mogą mieć topowa obronę za pare sezonów. Szkoda tylko, ze Iwundu mając czyste pozycje robi minimalny ruch do przodu i rzuca za dwa. Shooting może być problem sporym w tej lidze, ale lineupy odpowiednie + strzelcy na 1-2 i powinno to śmigać. Ależ Isaac zdjął Embiida w tym runie w q4. Wspomniana D dala radę. Bo w tej lidze bardziej imponuje zatrzymanie rywala bez punktów na 4 minuty niż rzucenie 21 w tym czasie. Mozgow cieszący się z trójek w tej dziwnej marynarce wyglada pociesznie. Naprawdę fajnie się na Magic patrzyło. Sporo młodych, a Ross i Vuk w CY tez świetnie grają. Trzeba patrzeć na nich czesciej. Tylko cholerny Evan Fournier próbuje chyba tankować samodzielnie. Fatalny jest Francuz. W końcówce sabotował oddając rzut z 10 metrów na 7s przed końcem akcji, ofkorz airball, a potem jeszcze zrobił kroki w kolejnym posiadaniu i dał oddać czysta trójkę Redickowi, ale miał farta, ze nadepnięcie na linie.

Dramat LaVerta, który był jednym ze wczesnych kandydatów do MIP

Ja dotrwałem do końca RS, więc czas na krótkie podsumowanie. Z proponowanych wymian zrobiłem: Blazers - Suns, Rockets - Cavs (dorzuciłem dwa picki drugiej rundy), Philly - Cavs, Jazz - Clippers, Wizards - Hawks (Dedmon który nie poszedł do Lakers), Grizzlies - Magic - Lakers (pick Magic zastrzeżony w loterii) Skończyliśmy sezon z bilansem 43-39, który dał siódmy seed na Zachodzie. Zachód słabszy niż IRL w bilansach i mniej wyrównany. To na pewno sukces, bo powrót Mavs do playoffów i to w debiutanckim dopiero sezonie Luki Doncicia. Biorąc pod uwagę, że dwaj najważniejsi gracze skończyli swój pierwszy i drugi sezon w lidze to perspektywy na przyszłość obiecujące. O zawodnikach i przyszłości pewnie w offseason, ale momentami wyglądaliśmy naprawdę dobrze. Cieszę się, że Smith ostatecznie został i nie rozmieniłem go na przykładowego Bambę, bo w drugiej części sezonu wyglądał naprawdę dobrze, potrafi być też clutch. Zachód: 1. Warriors 61-21 2. Rockets 56-26 3. Nuggets 52-30 4. Thunder 51-31 5. Timberwolves (cóż, Butler został, bo przy takim bilansie nie było sensu go rozmieniać, dla Soty to jednak duży sukces, ale bez mistrzostwa Jimmy odchodzi latem za free) 6. Lakers 46-36 7. Mavericks 43-39 8. Jazz 41-41 (deal po Harrisa się opłacił) 9. Clippers 40-42 10. Blazers 40-42 (dobrze, ze dalem zastrzezony pick w tym roku w lotto) 11. Spurs 36-46 12. Pelicans 32-50 (latem desperacka walka przed contract year Davisa?) 13. Suns 31-51 14. Grizzlies 29-53 15. Kings 29-53 (Danny Ainge lubi to) Wschód: 1. Raptors 56-26 2. Celtics 56-26 3. Wizards 46-36 (duuuża różnica między top2 i resztą) 4. Pacers 45-37 5. Heat 44-38 6. 76ers 44-38 7. Nets 42-40 (będą groźni na FA, ale DLO jest strasznie overated w tej grze i nawet do All-NBA team się załapał, dam im PO to zasługuje na spore przedłuzenie) 8. Bucks 39-43 (rozczarowująco, bez dobrych PO będą mieć problem na FA) 9. Pistons 37-45 10. Bulls 36-46 11. Magic 35-47 12. Cavaliers 34-48 13. Hornets 30-52 14. Hawks 27-55 15. Knicks 23-59 (topowy pick, kasa na FA, Nowy Jork wróci do gry?) Fajnie byłoby uniknąć sweepa, bo o ile uważam, że każdy oprócz Warriors jest do jebnięcia to jednak Rockets są tę półkę wyżej póki co i raczej nie widzę drugiej rundy. Biorąc pod uwagę młody core, wynik z tego sezonu i morze cap space'u latem to mozliwe są ciekawe ruchy w moich Mavs, choć no te największe nazwiska jak Kawhi czy Durant nie do ruszenia realnie patrząc. Jeszcze indywidualne nagrody: MVP: Stephen Curry ROTY: Luka Doncić 6th Man: Tyreke Evans DPOTY: Kawhi Leonard MIP: Austin Rivers All NBA 1: Curry - Westbrook - LeBron - Giannis - Jokić All NBA 2: Lowry - Harden - Leonard - George - Embiid All NBA 3: Wall - Russell (XD) - Doncić - Durant - Drummond All D: Wall (największe nieporozumienie w tej grze to obrona Walla i Westbrooka, większe niż DLO z breakout year) - Oladipo - Leonard - Giannis - Davis All D 2: Roberson - Butler - LeBron - Draymond - Gobert All Rookie: Sexton - Doncic - Jackson Jr. - Ayton - Bamba All Rookie 2: Trae - Okobo - Okogie - Bagley - Carter Jr. Jeśli PO nie będą długie to potem pewnie walnę dłuższe podsumowanie już ze składami na kolejny sezon. Ruchy na FA i drafcie 30 zespołami to chyba to co najbardziej mnie jara w tym trybie gry. No i to czy potem wyjdzie, ze robiłem je w miarę obiektywnie Z ważnych rzeczy to Durant ma 2-4 week out i GSW mogą sprawdzić się w PO bez niego + jakaś szansa na ruszenie ich. U moich rywali brak Gordona. A run Magic się nie udał, bo Conley wypadł szybko do końca sezonu.

Jasonx, przeciez Ben to pełny PF fizycznie, który po prostu rozgrywa jeszcze częściej niż Giannis. Tu problemem byłby tylko brak PG/PF z rzutem (bo Ben może grać na obu tych pozycjach) + ten Fultz nieszczęsny.

Średnio lubię mecze Denver - Bucks, bo bardziej martwi mnie, że jeden z zespołów przegrał niż cieszt to, ze jeden wygrał. No i zawsze bardziej liczę na Nuggets w tej rywalizacji Nie oglądałem meczu z Nets, ale patrząc po linijce z tego meczu + tym dzisiejszym to Jokić wziął sobie do serca te wszelkie pretensje o pasywność w ataku i zaczął rzucać. Generalnie bardzo dobry mecz Denver na dystansie, bo wpadało mocno ponad średnią z tego sezonu. Zwłaszcza Sap imponował w tym elemencie, może to dobry prognostyk na kolejne spotkania. Momentami wyglądał jak gość bliski wartości tego swojego ogromnego kontraktu. Strasznie podoba mi się gra rezerwowych, bo na przestrzeni całego sezonu Monte, Malik, Plumdog, Juancho i Lyles robią swoje. Najrównieższy zdecydowanie Morris, który momentami gra jak weteran, dziś świetny blok na Brogdonie, a do tego 10 asyst, 0 strat, klasa. To piąty kolejny mecz bez straty Monte Morrisa. Ta końcówka dramatyczna. Prawdziwa koszykarska patologia, ale wcześniej naprawdę kawał dobrego meczu. Neisamowitym złotem w tym systemie i na tym kontrakcie jest Brook Lopez. Momentami przypominał Curry'ego grającego na centrze. Trzecia kolejna porażka Nuggets, każda po zaciętej końcówce. Szkoda, że choćby 1-2 nie udało się z tego zrobić. Teraz mający swoje problemy Rockets, a potem Atlanta, więc seria nie powinna trwać długo. Zwłaszcza, że jako typowy zespół swojego parkietu nie powinni pozwolić sobie na 0-4 czy nawet 1-3. Co do Butlera to biorąc pod uwagę sytuację Soty (drama + wyniki) to nie jest to taki najgorszy deal. W ich sytuacji ludzie pod kontraktami (do Soty mało, który dobry FA przyjdzie) też są cenni, a umowa Cova przy tym salary cap, które jescze będzie rosło wygląda świetnie. Mają bardzo solidnego startera na dobrej umowie. Z Saricia też może coś być, bo o ile jest dziurą w obronie to w ataku wiele różnych rzeczy potrafi. No ale Sarić-KAT to fatalne uzupełnienie w defensywie. Philly zwiększyli talent, bo pozyskali gracza z okolic top10 ligi, ale fit to niestety słabiutki. Cała trójka liderów potrzebuje piłki, najlepszym strzelcem za 3 jest Butler z nich, ale to nie jest gość do biegania po zasłonach, a w obronie nie jest dużym upgradem nad Covingtonem. Do tego wątpliwa chemia w szatni, a i kwestia Fultza wygląda jeszcze gorzej, bo będzie miał jeszcze mniej piłki. Sezon trwa i mają czas na wzmocenia, bo to ruch na Playoffy przede wszystkim. Gorzej jak Butler się tam nie wpasuje względem chemii i latem odejdzie, a oni stracą dwóch starterów za sezonowe wypożyczenie Butlera.

Na zakończeniu marszu były podziękowania dla faszoli z Włoch... Ale dobry weekend wjechał. Jedyne czego mi zabrakło to czegoś otwartego o szóstej rano na rynku, bo w Kuźni nie było miejsc :< No i finał Copa Libertadores idealnie przełożony na dzisiejszy wieczór.

Udało mi się lepiej czasowo wyrobić, wiec niedługo na targi piwne

Szczecin wita fanów Lecha wymazanymi gównem krzesełkami w sektorze gości. Lech jedzie do Białegostoku i razem z Jagiellonią będzie przed meczem rozdawał rogale świętomarcińskie na rynku

No w tym roku się widzimy Btw macie jakieś mniejsze szkło na PTP? Rok temu fajną pandę od DB kupiłem, to może teraz Golemy, ale wolałbym 200-300 niż 0,5

Już pomijając wynik to naprawdę nie polecam Memphis z Denver do oglądania. Czułem się jakby to był styczeń w tej lidze. Niski wynik nawet nie ze względu na jakaś elitarną obronę, a masa prostych pudeł, w tym layupów pod koszem. Do tego te straty z obu stron, a i sędziowie momentami dziwne decyzje podejmowali. Niesamowicie aptekarskie gwizdki, które zabijały kompletnie tempo. Jak w Q3 na jakiś czas zabrakło komentarza, zrobił się dziwnie duży scoreboard to powiało Summer League. Ja już naprawdę nie wiem o co chodzi z tym Jokiciem. Dziś jedyny rzut to oddał chyba w tej ostatniej akcji i to tak z musu. Oddawał niepotrzebnie piłkę, generował straty i nawet sporo przechwytów tego nie niwelowało. Fajnie, że zrobił postępy w obronie, no ale dziś był hamulcowym w ataku. To jakaś kontuzja, polecenia Malone czy coś mu się w głowie przestawiło? W jednej z akcji w Q4 miał chyba Conleya po switchu, jakieś 5s na zegarze i zamiast agresywnie zaatakować to oddaje do Lylesa do rogu, ten jeszcze podał do Morrisa i myk 24 sekundy minęły. Ta pasywność w ataku staje się irytująca. Nadal ludzie nabierają się na jego popmki (to jak Gasol poleciał na środek parkietu w Q3 było świetne), ale w końcu przestaną przy tego typu grze. Na plus na pewno kolejny raz Morris, powtarzam - Thomas nie wracaj. Monte jest świetny jako backup. Lyles duzo dał w ataku, zaczął mu rzut siedzieć, a przez cały sezon świetnie wykorzystuje mismatche i regularnie dostarcza z nich punkty. Juancho kolejny dobry występ, w crunchu bardzo ważny blok (znów) + zbiórka w ataku. Jeśli chodzi o Grizzlies to podobał mi się JJJ. Z tego draftu zdecydowanie moje TOP3 obok Luki i Bamby. Memphis często gra tak nisko? Nie widziałem ich za bardzo, wiec może to kwestia problemów z faulami, no i brak Greena, ale Anderson na centrze, Selden na 4, wtf. No i ciekawi mnie co się dzieje z Carterem. Świetnie wyglądał w SL, gdy oglądałem ich dla JJJ, a tutaj w ogóle minut nie dostaje. Wydawał się przydatnym rolesem z tą swoją obroną. Mniejsza z porażką, bo to nie pierwsza i nie ostatnia, ale strasznie meeh mecz. Oczy bolały.

Ja się "wychowałem" na United, które nigdy nie było chwalone za piękną grę, ale jakoś wygrywało te mecze, a na wszelkich forach jebano po stylu drużyny. Potem było napinanie się z kibicami przeciwnych drużyn, a w dodatku Pan Sir Gumożuj strugał z drewna piłkarzy jak powiedzmy John O'Shea i wyciągał z zespołu więcej niż indywidualny talent graczy. Ja tam dziś poczułem nostalgię po tej wygranej z dupy i geście Mou na końcu, choć Mou zachował się bardziej jak część fanów United na internetowych forach x lat temu niż Ferguson

Widziałem. Zachowanie godne Suareza i Costy, zresztą fanem Ramosa też nie jestem. Z tego co czytałem na tt to chyba dostał tylko żółtą i przez to nie może dostać większej kary?

U mnie chyba od pogody też sporo zależy. Jakoś na takie mocniejsze propozycje mam ochotę zimą, gdy czuć zimę. Dziś wracałem od barbera w krótkim rękawku i chciało się jakiegoś sourka wypić

Generalnie będę starał się iść w jak najmniej mocnych alkoholowo pozycji, Wy jesteście jednym z wyjątków Po prostu muszę być dość żywy po wyjściu z targów

Bo tak było i to jest piękne. To jest DNA Manchesteru United.

Nikola Jokic has been fined $25,000 for using "derogatory and offensive language" -- he said "No homo" before referring to Wendell Carter's length after a recent win over the Bulls.

No Ty na pewno masz większe wymagania. Mam nadzieję, że w te 5-6h uda mi się za bardzo nie najebać Od Was planuję Milky Moona Rum BA No i chętnie spróbuję sobie z kija Mango Gose z DB, bo w butelce mi bardzo podeszło. Ciekawy jestem też tego świętomarcińskiego od Ułan Browar Z tego co mi smakowało mocno rok temu to żałuję, że nie ma Imperialnego Kary Mustafy z Kazimierza, pyszne było.

Piękny wieczór w Turynie Naprawdę przypomniały mi się dziś czasy Fergusona, smutek i nostalgia. Dziękuję za ten mecz i to co po meczu Pan Mourinho.

Nie bede narzekal, ale caly mecz nic nie graja i nagle 1-2 w Turynie :DDD Chodzilo o Sterlinga wyzej, ale Fowler usunal tweeta

Przejrzałem wstępnie liste piw na PTP i trochę dużo tego, a będę dość krótko i tylko w piątek Przejrzałem wstępnie liste piw na PTP i trochę dużo tego, a będę dość krótko i tylko w piątek

Po co VAR jesli jest sedzia? :)))))