peżet

Bez jakichkolwiek zmian w składzie powracaliśmy na ligowe boiska, by podjąć na Traugutta Ruch Chorzów. Goście zajmują ostatnie miejsce w lidze i na ten moment są jednym z głównych faworytów do spadku z ligi, na boisku było to widać. ‘Niebiescy’ od początku stanowili dla nas tło, ale graliśmy nieskutecznie. Z wielu sytuacji, które stowrzyliśmy sobie w całym meczu wykorzystaliśmy tylko trzy. Najpierw, w 12. minucie, gola z rzutu wolnego strzelił Wojciechowski. Po dłuższej przerwie obudziliśmy się pod koniec pierwszej połowy, Smolarek w 43. minucie strzelił swojego pierwszsego ligowego gola w sezonie po dośrodkowaniu Wiśniewskiego. Dwie minuty później pięknym lobem zza pola karnego wynik ustalił Skrobacz. Orange Ekstraklasa, 13.09.2009 (7/30)Lechia [3] – Ruch [16] 3-0 (Wojciechowski 12’, Smolarek 43’, Skrobacz 45’) MoM : Patryk Smolarek (Lechia) – 9. Bak – Nechajczyk, Brede, Loda, Mołosz – Szulik, Skrobacz – Wojciechowski (66’ Pietrowski) – Wiśniewski, Mrożek (23’ Hirsz) – Smolarek (66’ Mania) Kolejnej kontuzji doznał Wojciechowski, Sławek nie zagra od 2 do 4 tygodni. Kilka dni później Kafarski wziął rezerwowych do Zabierzowa na mecz Pucharu Polski z Kmitą. Czołowa drużyna drugiej ligi stawiła nam dzielny opór, w 43. minucie na prowadzenie wyprowadził ich Ankowski. Dopiero w 89. minucie wyrównał Boguski. Dogrywka nic nie dała i mecz kończyły karne. W karnych udało się nam wygrać 1-3! W tym meczu debiut w naszych barwach zaliczył Paweł Król.

Po pechowym remisie w Poznaniu zaczęliśmy przygotowania do gry wPucharze UEFA, przed meczem z Vit. Guimaraes miałem jeden problem, kogo postawić na lewym skrzydle? Boguski z Lechem zagrał słabo, Hirsz niewiele lepiej. Ostatecznie postanowiłem zaryzykować i w pierwszym składzie zagra Mrożek. Przez cała pierwszą połowę goście dłużej utrzymywali się przy piłce, ale to my stwarzaliśmy sobie groźniejsze sytuacje. Już w trzeciej minucie minimalnie chybił Smolarek. Kilka chwil później po pięknym podaniu Wojciechowskiego w dobrej sytuacji znalazł się Mrożek, ale jego strzał obronił Marco. Nasze akcje zmaterializowały się w bramkę dopiero w 25. minucie, znów Wojciechowski zagrał do Mrożka, ale nasz młody gracz tym razem strzelił gola! Pod koniec pierwszej połowy zaatakowali goście, ale robili to słabo. W drugiej połowie przeważaliśmy, ale nasze ataki zwykle kończyły się niecelnymi strzałami. Jednobramkowa przewaga to nie przewaga. Orange Ekstraklasa, 10.09.2009 (1/2)Lechia [POL] - Vit. Guimaraes [POR] 1-0 (Mrożek 25’) MoM : Sławomir Wojciechowski – 7. Bak – Nechajczyk, Brede, Loda, Mołosz – Szulik, Skrobacz (71’ Kral) – Wojciechowski (71’ Pietrowski) – Wiśniewski (71’ Mania), Mrożek – Smolarek Zupełnie gorzej od nas spisała się Wisła, w Moskwie Dynamo zmasakrowało mistrzów Polski 3-0. Korona też się nie popisała przegrywając u siebie z Dinamem 0-1. Na ten moment wydaje się, ze tylko my mamy szanse na awans.

olfeusz, SZU podawał jaka to liga, pisząc nawet polski odpowiednik : szósta liga. Bardzo fajnie sie zaczyna, powodzenia!

Kontrakty o rok przedłużyli Wojciechowski i Kalkowski, o trzy lata swoją umowę przedłużył Bartulović. Z graczy , którym po sezonie wygasają umowy oporny zostaje tylko Szulik, który nie chce nawet rozmawiać o nowej umowie. Mam nadzieje, że kiedys w końcu zmięknie. Za 300k z Czerno More ściągnęliśmy Pawła Króla (Polska, 21, O S, 7/0u21). Piłkarza, który ma zastąpić Trzebińskiego bardzo entuzjastycznie przyjęli nasi kibice. Paweł zjawił się u nas z małą kontuzją, treningi podejmie najpóźniej za tydzień. EMŚ : Polska – Irlandia Północna 3-0 (Janczyk 31’, Błaszczykowski 49’, Sobolewski kar 89’) Za plecami Francuzów Polska walczy ze Szwajcarią o drugie m-ce, na razie obie ekipy maja po tyle samo punktów. Zakończyło się okienko transferowe, Polskie gazety całkiem słusznie podkreslaja zakupienie przez nas Sapundzhieva, szkoda że nasz gracz przez dłuższy czas nie potwierdzi swojej wartości. Zająlem drugie miejsce w plebiscycie na managera miesiąca, wygrał Michniewicz (Lech). Klub zanotował zysk 397k. EMŚ : Szwajcaria – Polska 2-1 (Błaszczykowski 90’) No i Polska jest w arcytrudnej sytuacj, bo Szwajcarzy mają dwa mecze u siebie z Irlandią Północną i San Marino a Polaków czeka ciężki wyjazd do Cardiff. Treningi wznowił Grzelczak, to bardzo dobra wiadomość. W meczu kończącym szóstą kolejkę musieliśmy grać bardzo ciężki wyjazd w Poznaniu. Sapundzhieva zastąpił Boguski. Z początku przewagę wyrobili sobie gospodarze, my gralismy strasznie niemrawo. W 31. minucie wkońcu Bąk skapitulował, po obronieniu strzałów Zieńczuka i Korzyma nie dał rady przy drugiej próbie tego ostatniego. Gospodarze z prowadzenia cieszyli się tylko dziewięć minut, Wiśniewski skutecznie dobił obroniony strzał Smolarka. W drugiej połowie przeważaliśmy i cały czas zagrażaliśmy bramce gospodarzy, ale będący w świetnej formie Piekutowski nie dał się pokonać... Orange Ekstraklasa, 6.09.2009 (6/30)Lech [3] – Lechia [7] 1-1 (Korzym 31’ / Wiśniewski 40’) MoM : Bartosz Bosacki (Lech) – 9. Bak – Nechajczyk, Brede, Loda, Mołosz – Szulik, Skrobacz – Wojciechowski (70’ Pietrowski) – Wiśniewski (70’ Mrożek), Boguski (45’ Hirsz) – Smolarek

W drugiej rundzie Pucharu Polski zmierzymy się z Kmitą Zabierzów. Superpuchar Europy : Benfica – Arsenal 1-3 (Nilmar 12’ / Adebayor 28’, Henry 41’, Sneijder 81’) W sobotę 22. sierpnia odbyło się losowanie I rundy Pucharu UEFA, oczywiście nie zostaliśmy rozstawieni. Ale nie trafiliśmy najgorzej, naszym rywalem będzie Vit. Guimaraes, znów pierwszy mecz zagramy u siebie. Korona trafiła wydaje się troche gorzej, jej rywalem będzie Dinamo Bukareszt. Wisła mimo rozstawienia trafiła na trudnego rywala, mistrzowi Polski przyjdzie walczyć z Dynamo Moskwa. Osobiście twierdze, że jest duża szansa na 3 polskie drużyny w fazie grupowej. Dzień po szczęśliwym losowaniu podejmowaliśmy Zagłębie, znów liczyłem na odrobinę szczęścia. Do gry powraca Bąk. Początek meczu należał do nas, ale dobrze graliśmy tylko do momentu strzelenia gola. W 14. minucie źle zagrana przez Wiśniewskiego piłka odbiła się od Biernackiego i spadła pod nogi Sapundzhieva, który umieścił ją w bramce. Od tego momentu do ataku przystąpili goście, ale świetnie bronił Bąk, największe zagrożenie pod naszą bramka stanowił Pytlarz. Mimo swych sytuacji Zagłębie gola nie strzeliło, do przerwy 1-0. W drugiej przerwie jednak graliśmy już w piłkę, ale goście byli naszym tłem. W 53. minucie świetną wrzutkę Wiśniewskiego znów wykorzystał Sapundzhiev. W 68. minucie Georgi doznał kontuzji, jako że wcześniej wykorzystałem limit zmian to mecz kończyliśmy w dziesięciu. Mimo gry w osłabieniu udało nam się jeszcze strzelić dwa gole. Najpierw pięknym strzałem z wolnego popisał się Mołosz, chwilę później Dmitrij, znów z wolnego, zaliczył asystę przy golu Mrożka. Orange Ekstraklasa, 23.08.2009 (5/30)Lechia [8] – Zagłębie [12] 4-0 (Sapundzhiev 14’ 53’, Mołosz 71’, Mrożek 75’) MoM : Georgi Sapundzhiev (Lechia) – 9. Bąk – Nechajczyk, Brede (8’ Pawlak), Loda, Mołosz – Szulik, Skrobacz – Wojciechowski (64’ Pietrowski) – Wiśniewski (64’ Mrożek), Sapundzhiev – Smolarek Niestety nie cieszyłem się długo, po meczu dowiedziałem się, że Sapundzhiev złamał nogę....W ostatnim czasie ten wielki talent był obok Smolarka i Szulika najważniejszym piłkarzem Lechii. Przeogromna strata... Rozwiązaliśmy kontrakt z Trzebińskim, ten zapatrzony w siebie chłopak nie wziął od nas pieniędzy mówiąc, że to wstyd a on i tak zaraz znajdzie sobie jakis wielki klub, którzy mu zapłaci wielkie pieniądze.... Szymon Pawlak za skromny tysiąc euro odszedł do Bystrc. Dobry stoper, ale nie chciałem blokować mu kariery, bo u nas za wiele by nie pograł.

Z Lodą i Boguskim w składzie jechaliśmy na mecz do Łodzi, po wygranej z Wisłą chcemy zacząć marsz zwycięstw, który skończyć się ma mistrzostwem! Do meczu podeszliśmy bardzo pewni siebie i to nas zgubiło. W pierwszej połowie przeważaliśmy, ale graliśmy nieskutecznie. Myśleliśmy, że mecz sam się wygra, ale niestety tak się nie stało. Jedynego gola spotkania w 52. minucie strzelił dla gospodarzy Ostalczyk. Orange Ekstraklasa, 15.08.2009 (4/30)ŁKS [3] – Lechia [7] 1-0 (Ostalczyk 52’) MoM : Tomasz Ostalczyk (ŁKS) – 8. Bukumirović – Nechajczyk, Brede, Loda, Mołosz – Szulik, Skrobacz (66’ Klis (75’ Mrożek)) – Pietrowski – Boguski (66’ Hirsz), Sapundzhiev – Smolarek Klisowi pękły żebra! Nasz młody pomocnik wyleciał na co najmniej miesiąc a być może nawet na dwa miesiące! LM : Wisła – Inter 0-3. Bez sensacji. Po porażce w łodzi następny mecz graliśmy znów na wyjeżdzie, w Zurychu, na całe szczęście posiadamy dwubramkową zaliczkę. W pierwszym składzie Wojciechowski i Wiśniewski. Już w 20. sekundzie stworzyliśmy sobie pierwszą świetną okazję do strzelenia gola, Wojciechowski zagrał prostopadle do Smolarka ale ten nie pokonał Kasraoui’ego. W ciągu nastepnych minut jeszcze dwukrotnie po strzałach Szulika i Smolarka stworzyliśmy zagrożenie. Niestety gospodarze byli o wiele skuteczniejsi, w 12. minucie pierwszą ich groźną sytuacje wykorzystał Telkiyski. Po stracie gola znów my zaatakowaliśmy, świetne długie podanie Skrobacza w polu karnym przejął Smolarek, ale znów nie dał rady świetnemu Tunezyjskiemu bramkarzowi. W 23. minucie drugą bramkę wrzucili Szwajcarzy, Okereke z najbliższej odległości dobił obroniony przez Bukumirovicia strzał Nanniego. W tym momencie to Grasshopper awansowywał, ale na szczęście dwie minuty później znów my byliśmy w korzystniejszej pozycji. Smolarek wreszcie pokonał Kasraoui’ego, wykorzystał świetne podanie Szulika. Do końca pierwszej połowy przewage mieli gospodarze, ale wynik się nie zmienił. W drugiej połowie to my byliśmy lepszą drużyną, co potwierdziliśmy jedną bramką. W 77. minucie Smolarek wykorzystał podanie wprowadzonego w 67. minucie Pietrowskiego. Awans!! Puchar UEFA, 20.08.2009 (2/2)Grasshopper [sUI] – Lechia [POL] 2-2 (Telkiyski 12’, Okereke 23’ / Smolarek 25’ 77’) MoM : Patryk Smolarek (Lechia) – 9. Bukumirović – Nechajczyk, Brede, Loda, Mołosz – Szulik, Skrobacz – Wojciechowski (67’ Pietrowski) – Wiśniewski (67’ Boguski), Sapundzhiev – Smolarek Nie tylko my sprawiliśmy miła niespodziankę, po remisie w Bazylei w Kielcach Korona ograła Basel po dogrywce 2-1 (Gajtkowski 13’, Hermes 114’) i awansowała dalej! Za awans otrzymaliśmy zawrotne 45k.

Po meczu ze Szwajcarmi czekał nas kolejny trudny mecz, z Wisłą, która w przeciwieństwie do nas nie może się cieszyć ze swojego ‘europejskiego’ wyniku. Lekko kontuzjowanego Wojciechowskiego zastępuje Pietrowski. W pierwszej połowie można się było doszukać w naszej grze zmęczenia, goście szybko wyrobili sobie przewagę i tylko swojej antyskutecznośći mogli zawdzięczać brak prowadzenia do przerwy. W drugiej połowie jednak kibice oglądali inną Lechię! Niestety mimo wyraźnej przewagi brakowało nam celnych strzałów, a bez nich przecież nie ma goli. W końcówce spotkania udało nam się trzykrotnie trafić w światło bramki Dolhy, wynikły z tego trzy gole. Najpierw po krótkim podaniu Smolarka gola strzelił Sapundzhiev. W 88. minucie rezerwowy Boguski wykorzystał piękne podanie Pietrowskiego. Na sam koniec świetnym strzałem z dystansu popisał się Skrobacz. Orange Ekstraklasa, 8.08.2009 (3/30)Lechia [5] – Wisła [3] 3-0 (Sapundzhiev 81’, Boguski 88’, Skrobacz 90’) MoM : Łukasz Skrobacz (Lechia) – 9. Bukumirović – Nechajczyk, Brede, Trzebiński, Mołosz – Szulik, Skrobacz – Pietrowski – Wiśniewski (29’ Boguski), Sapundzhiev – Smolarek Wiśniewski stłukł żebra i nie zagra od kilku dni do dwóch tygodni. Po raz kolejny w mediach Trzebiński wypalił, że ma zamiar opuścić klub. Tym razem się nie na żarty wnerwiłem, i nazajutrz poinformowałem go, że za mojej kadencji koszulki Lechii nie założy... Szkoda, bo to taki świetny stoper. Najgorsze jest to, że nikt się Damianem nie interesuje.

Patryk Smolarek LM : Inter – Wisła 2-0. Niestety ale znów mistrz Polski nie awansuje do LM... Szóstego sierpnia podejmowaliśmy Grasshopper, chłopaki przed meczem byli bardzo zdenerwowani. Na takim poziomie w swojej karierze grali tylko Mołosz i Wojciechowski, właśnie na tą dwójke najmocniej liczyłem. Tuz przed wyjściem z szatni rzuciłem jeszcze krótkie ‘łatwiejszych rywali już mieć nie będziecie’... Mecz zaczął się od popisu chamstwa Szwajcarskiego obrońcy i braku odwagi angielskiego sędziego, Schwegler niczym zawodnik muai thai potraktował łokciem Sapundzhieva i otrzymał tylko żółtą kartkę. Jednak sekundy później sprawiedliwości stało się zadośc i objeliśmy prowadzenie, gola pięknym strzałem z wolnego strzelił Szulik. Trzy minuty później znów mogliśmy obejrzeć chamskie zachowanie gości, Cruzado o mało nie urwał nogi Wiśniewskiemu a nie obejrzał nawet żółtej kartki. Gdy goście grali w kości my graliśmy w piłkę, niestety sytuacje przez nas stwarzane nie były wykorzystywane, najbardziej aktywny pod bramkę Szwajcarów był Sapundzhiev. Między 20. a 30. minutą lepszy okres mieli goście, niestety błysneli skutecznościa. W 22. minucie dośrodkowanie Schweglera wykorzystał Okereke. Ostatni kwadrans pierwszej połowy znów należał do nas, ale fantastycznie bronił Kasroui. Do przerwy 1-1, choć powinniśmy zdecydowanie prowadzić. W drugiej połowie na szczęście okazało się, że piłka potrafi być sprawiedliwa. W 57. minucie znów wyszliśmy na prowadzenie, Trzebiński wykorzystał dośrodkowanie Sapundzhieva z rożnego. Mecz zbliżał się ku końcowi a ja wiedziałem, że 2-1 to trochę nikła zaliczka. Na szczęście wiedział o tym tez Wojciechowski, w 90. minucie Sławek strzałem z wolnego ustalił wynik spotkania na 3-1! Puchar UEFA, 6.08.2009 (1/2)Lechia [POL] – Grasshopper [sUI] 3-1 (Szulik 3’, Trzebiński 57’, Wojciechowski 90’ / Okereke 22’) MoM : Sławomir Wojciechowski (Lechia) – 9. Bukumirović – Nechajczyk, Brede, Trzebiński, Mołosz – Szulik, Skrobacz (78’ Pietrowski) - Wojciechowski – Wiśniewski (78’ Mrożek), Sapundzhiev – Smolarek (78’ Hirsz) Wpływy z biletów za ten mecze wyniosły 775k.

Dolezal i Petr wracjaa do Gdańska jako wicemistrzowie kontynentu, w finale Czesi przegrali z Francją. Zarząd jednogłośnie przychylił się do mojego wniosku o rozbudowanie bazy treningowej i bazy młodziezowej. Uradowani awansem podejmowaliśmy w ostatnim lipcowym meczu Legię. Kontuzjowanego Krala zastepuje Pietrowski. Mecz nam się od początku nie układał, naszym największym mankamentem była niedokładność. Na szczęście goście też nie grali najlepiej i mecz zakończył się zasłużonym remisem. Orange Ekstraklasa, 26.07.2009 (1/30)Lechia [10] – Legia [11] 0-0 MoM : Grzegorz Bronowicki (Legia) – 8. Bąk – Nechajczyk, Brede, Trzebiński, Mołosz – Szulik, Pietrowski – Wojciechowski (73’ Klis) – Wiśniewski (81’ Boguski), Sapundzhiev (73’ Mrożek) – Smolarek Mateusz Bąk stłukł goleń i nawet tydzień może nie trenować. LM : BATE – Wisła 1-2 (Radulj kar 55’, Cieluch 98’). Szkoda, ze Wisła potrzebowała dogrywki by uporać się ze słabszym przeciwnikiem, nie jest to dobry znak przed trzecią rundą. Pierwszego sierpnia w Kielcach graliśmy drugi mecz Ekstraklasy w tym sezonie, tym razem chcemy wygrać. Bąka zastępuje ekscentryczny Bukumirovic, od pierwszej minuty gra także Skrobacz. Mecz zaczął się dla nas fatalnie, już w czwartej minucie gola potężnym strzałem z dystansu strzelił Robak. Chwilę później swój talent udowodnił nasz młody bramkarz broniąc świetny strzał Brzyskiego. W 12. minucie był już remis, świetną akcję Wiśniewskiego na gola zamienił Sapundzhiev. Po stracie gola gospodarze ruszyli do ataku, w ciągu dziesięciu minut stworzyli sobie kilka świetnych okazji, ale młodogeniuszował Bukumirović, Czarnogórzec bronił wszystko co leciało na jego bramkę. W 24. minucie niewykorzystane sytuacje się na gospodarzach zemściły, świetną piłkę w pole karne Skrobacza wykorzystał Wiśniewski. Ten gol podłamał gospodarzy, do końca pierwszej połowy to my mieliśmy inicjatywę, ale wynik się nie zmienił. W drugiej połowie gospodarze byli lepsi i zasłużenie ją wygrali 1-0. Jedynego gola drugiej połowy strzelił w 56. minucie Robak. Orange Ekstraklasa, 1.08.2009 (2/30)Korona [12] – Lechia [8] 2-2 (Robak 4’ 56’ / Sapundzhiev 12’, Wiśniewski 24’) MoM : Marcin Robak (Korona) – 8. Bukumirović – Nechajczyk, Brede, Trzebiński, Mołosz – Szulik, Skrobacz (71’ Pawlak) – Wojciechowski (71’ Klis) – Wisniewski, Sapundzhiev – Smolarek

Wspomniany wcześniej Grzelczak nadwyrężył więzadła kolanowe i nie zagra przez miesiąc lub nawet dwa miesiące. [tow]Lechia – FCU Poli 1-0 (Smolarek) Z wolnego transferu wzmocnił nas Jiri Tychy (Czechy, 17, O LS/DBP L). Superpuchar Polski : Wisła – Korona 1-2 (Paweł Brożek 70’ / Chiacu sam 75’, Truszczyński 83’) Z wolego transferu wzmocnił nas wielce utalentowany Jakub Zbozinek (Czechy, 18, N). [tow]Kladno – Lechia 1-1 (Skrobacz) LM : Wisła – BATE 1-1 (Chiacu). Nawet fakt, że Wisła trafiła chyba na najtrudniejszego przeciwnika na jakiego mogła nie usprawiedliwia tego remisu, oby Krakowianie się nie zhańbili w Borysowie. Dzień po sparingu w Czechach (zagrał tam rezerwowy zespół) lecieliśmy do Azerbejdżanu, by dzień po przylocie zmierzyć się z Karabachem. Skład bez zmian. Trzy dni po tym meczu rozpoczynaliśmy ligę, meczem z Legią, więc nie mogliśmy się zbytnio przemęczać. W tym meczu nie staraliśmy się prowadzić gry ani dyktować szalonego tempa. Od czasu do czasu atakowaliśmy, tak jakby od niechcenia. Z tych ataków wynikły trzy bramki. Wszystkie strzelone przez jednego zawodnika, nie trudno odgradnąć , że chodzi o Smolarka. Trzeba jeszcze przyznac, że gole te były wyjątkowej urody. Puchar UEFA, 23.07.2009 (2/2)Karabach [AZE] – Lechia [POL] (Smolarek 11’ 31’ 61’) MoM : Patryk Smolarek (Lechia) – 10. Bąk – Nechajczyk, Brede, Trzebiński, Mołosz – Szulik, Kral – Wojciechowski (Pietrowski) – Wiśniewski (75’ Boguski), Sapundzhiev – Smolarek (75’ Klis) Korona – Rudar (P) 3-1 (Gajtkowski 65’ 75’, Wawrzyniak 77’) W II rundzie kwalifikacyjnej nie byliśmy już zespołem rozstawionym i powinniśmy trafić na trudniejszego przeciwnika. Rzeczywiście nie trafiliśmy najlepiej, naszym rywalem będzie Grasshopper. Co gorsza znów pierwszy mecz gramy u siebie. Co ciekawe Korona też trafiła na Szwajcarów, tyle tylko że zagrają z chyba silniejszym od Grasshopper Basel.

Artur Wichniarek (Polska, 32, 18/4) został zatrudniony w klubie jako scout. Za 20k z Wisły Płock zakupiłem bardzo uzdolnionego Zbigniewa Kulę (Polska, 18, O S). Zbysiu już teraz posiada świetne umiejętności, a jego jedyną wadą jest słaba koncetracja. Z wolnego transferu wzmocnił nas Marcin Małecki (Polska, 19, P S). [tow]Cartusia – Lechia 1-3 (Smolarek, Mołosz, Mania). Łącznie otrzymamyn 21k, to 40% wartości transferu Sałka ze Szczakowianki do Spartak-S 94’ Płowdiw Z wolnego transferu wzmocnił nas Marijan Martinović (Chorwacja, 19, O S). Trzy dni po pierwszym sparingun rozpoczynaliśmy sezon 2009/2010, naszym rywalem Karabach. Pierwszy mecz z Azerami odbyć się miał w Gdańsku. Z nowych graczy w pierwszym składzie znalazł się Sapundzhiev, na ławce zasiadł Grzelczak. Skrobacz nie zmieścił się w składzie na ten mecz. W tym meczu mieliśmy piorunujący start, po dziewięciu minutach prowadziliśmy 3-0. Najpierw, w 4. minucie gola z karnego strzelił Nechajczyk. Karnego sędzia gwizdnął za faul Ponomarewa na Wiśniewskim. Minutę później pięknym strzałem z wolnego podwyższył wiecznie młody Wojciechowski. Trzeciego gola w dzięwiątej minucie strzelił Trzebiński, Damian popisał się świetnym uderzeniem ze skraju pola karnego. Więcej goli w tym meczu nie padło a powinno, mieliśmy jeszcze bardzo dużo okazji pod bramką gości. Puchar UEFA, 9.07.2009 (1/2)Lechia [POL] – Karabach [AZE] 3-0 (Nechajczyk kar 4’, Wojciechowski 5’, Trzebiński 9’) MoM : Patryk Smolarek (Lechia) – 8. Bąk – Nechajczyk, Brede, Trzebiński, Mołosz – Szulik, Kral – Wojciechowski (63’ Pietrowski) – Wiśniewski (63’ Grzelczak) – Sapundzhiev – Smolarek (63’ Boguski) Rudar (P) – Korona 1-0. Na meczu z Azerami zarobiliśmy aż 750k! Dolezal i Petr pojada na ME u19. Kamil Witkowski w ostatnim czasie troche obniżył loty i stracił miejsce w składzie, po przyjściu Sapundzhieva i Grzelczaka po prsotu zabrakło dla niego w Lechii miejsce. Za 150k odszedł do Metalurha Zaporoże.

W sobotę 20. czerwca odbyła się konferncja prasowa, na której prezez Czarnecki poinformował, ze klubem patronackim Lechii zostało Rangers. To była inicjatywa zarządu, nie moja. W pierwszej rundzie kwalifikacyjnej pucharu UEFA zmierzymy się z Azerskim Karabachem. A tak chciałem uniknąć dalekich podróży. Korona zmierzy się z Czarnogórskim Rudar (P). 27. czerwca otwarło się okienko transferowe w Polsce. Nas wzmocniło czterech młodych i bardzo utalentowanych graczy. Z Wisły Płock za 30k przyszedł Jarosław Adamczyk (Polska, 17, DP). 50k za Eugena Pawłowa (Ukraina, 18, N) otrzymał Wołyń. Na koniec za 100k dołączyło do nas dwóch Białorusinów, z Dynama Mińsk pozyskaliśmy Witalija Rusznickija (Białoruś, 19, OP/N S), a z Dynama Brześć przyszedł chyba najbardziej utalentowany z całej czwórki Witalij Leszkiewicz (Białoruś, 18, OP P). Przedstawiono mi nowych juniorów, z całej radosnej gromadki została tylko dwójka, kótrej też raczej wiele nie wróżę : Rafał Maziarz (Polska, 16, Br) i Rafal Jankowski (Polska, 16, DBP L). Nowy sezon zaczniemy trzema trudnymi meczami z Legią, Koroną i Wisłą. Otrzymamy 625k za prawa do transmisji. Zarząd oczekuje przyzwoitego miejsca w tabeli, kibice chcą pucharów a ja mistrzostwa. Pierwszego lipca jak zwykle finalizowało się wiele transferów na prawie bosmana. Do nas dołączyła grupa utalentowanych juniorów.... Marek Kowalczyk (Polska, 19,. Br) ; ŁKS Łódź Mateusz Sokołowski (Polska, 19, N) ; Pogoń Hubert Sosna (Polska, 19, O S) ; KSZO Przemysław Wysocki (Polska, 20, O/OP L) ; Legia Rafał Bilski (Polska, 19, P S) ; Cracovia Piotr Adamczyk (Polska, 19, O S) ; Zagłębie Krystian Mrożek (Polska, 19, N) ; Śląsk ...i dwóch graczy, którzy od razu wzmocnili pierwszy zespół. Pierwszym jest były już gracz Odry Łukasz Skrobacz (Polska, 19, DP), na tego gracza polowałem już od roku! W tym sezonie nie będę mógł liczyć na Pawlaka, który już chyba zbliża się ku końcowi swej kariery, potrzebny więc był nowym defensywny pomocnik. Drugi zawodnik też ma za zadanie zastąpić doświadczonego zawodnika, Piotr Grzelczak (Polska, 21, OP PL/N) ma zastąpić w kadrze Kalkowskiego. Kontrakty wygasły trzem zawodnikom, Krakowskiemu, Dreszlerowi i Wojciechowskiemu (Sebastianowi). Kontrakt wygasł także naszemu scout’owi, Michałowi Zukowskiemu. Za 400k z Kladna pozyskaliśmy wielki talent Georgiego Sapundzhieva (Bułgaria, 19, OP/N S). Piłkarzem tym interesowało się wiele klubów z naszego regionu, ale my byliśmy najszybsi! Wydaliśmy na niego duże pieniądze, ale z pewnością było warto! Na tym transferze zakończyłem wzmacnianie pierwszego składu, teraz szukam tylko juniorów.

Nasi juniorzy tak jak i nasze rezerwy wygrały swoje ligi! EMŚ : Polska – Walia 3-1 (Paweł Brożek 5’ 24’, Krzynówek kar 23’) Górnik Łęczna pokonał 4-3 w dwumeczu Wisłę Płock i awansował jej kosztem do Ekstraklasy. Za wicemistrzostwo otrzymaliśmy 150k. Piłkarz Sezonu OE : Paweł Brożek (Wisła) Menedżer Sezonu OE : Robert Kasperczyk (Wisła), ja zająłem trzecie miejsce. Młody Piłkarz Sezonu OE : Michał Brzozowski (Ruch) W jedenastce sezonu na ławce zasiedli Bąk i Szulik. Smolarek drugim piłkarzem maja. Klub w maju zanotował zysk w wysokości 600k. Obecny stan konta klubu to 7,5M€. Poszczególni mistrzowie : Białoruś : BATE Bułgaria : CSKA Sofia Chorwacja : Hajduk Czechy : Teplice Polska : Wisła Rosja : CSKA Moskwa Serbia : Crvena Zvezda Słowacja : Slovan Bratysława Słowenia : Koper Ukraina : Dynamo Kijów EMŚ : Polska – Francja 1-2 (Krzynówek 4’) Polskie druzyny w pucharach : LM : Wisła UEFA : Lechia, Korona Intertoto : Zagłębie Damian Trzebiński powiedział, że ma zamiar opuścić klub dla osiągania sukcesów. Mocno mnie tym zdenerwował, i nawet pomijając fakt , że to nasz najrówniejszy piłkarz mocno na niego nakrzycałem a w mediach powiedziałem, że nie ma mojej zgody na transfer. Nasz stoper mocno się tym przejął i wycofał z żądań. Do Kamen Ingrad za 180k odszedł gracz naszych rezerw Ivica Novosel. Jesteśmy 273. druzyną Europy. Na czele rankingu znajduję się Arsenal. Puchar Ekstraklasy : Lech – Wisła 2-3 (Kokoszka sam 9’, Quinteros kar 53’ / Kirenkin 26’, Kokoszka 45’, Paweł Brożek 72’)

Nagły restart komputera spowodował powtórkę meczu z Lechem, tym razem przegraliśmy 2-1, jedynego gola dla nas strzelił piłkarz meczu Smolarek. Wisła bezbramkowo zremisoiwała z Zagłębiem, więc tracimy do niej 5 punktów. W przedostatniej kolejce podejmowaliśmy Arkę. W derby zagrać nie mógł Smolarek, który wyjechał na zgrupowanie kadry u21. Mecz początkowo nie był rozgrywany w szybkim tempie. W ciągu pierwszych pół godziny dwa razy udało się nam zagrozić bramce gości, w pierwszej minucie minimalnie chybił Mołosz po akcji Wiśniewskiego a w 24 minucie Juszczyk obronił potężny strzał Mani. W 36. minucie straciliśmy gola, sędzia wymyślił sobie karnego, którego wykorzystał Ława. Ledwie trzy minuty później udało się wyrównać, Nechajczyk popisał się precyzyjnym podaniem do Witkowskiego, Kamil z najbliżsdzej odległości pokonał Juszczyka. Minęły kolejne trzy minuty i już prowadziliśmy, świetną akcję Wiśnierwskiego wykończył Mania. W drugiej połowie raczej ograniczaliśmy się do pilnowania wyniku, ale potrafiliśmy w ostatniej minucie dobić rywali. Pietrowski prostopadle w pole karne, tam swojego drugiego gola strzelił Mania. OPrange Ekstraklasa, 20.05.2009 (29/30)Lechia [2] – Arka [4] 3-1 (Witkowski 39’, Mania 42’ 90’ / Ława kar 36’) MoM : Marcin Pietrowski (Lechia) – 8. Bąk – Nechajczyk, Brede, Trzebiński, Mołosz – Szulik, Kral – Pietrowski – Wisniewski, Witkowski – Mania Wisła wygrała w Warszawie z Legią 0-1 i zapewniła sobie mistrzostwo. LM : Benfica – Chelsea 2-0 (Nilmar 2’, Simao kar 38’) W ostatniej kolejce nie graliśmy już o nic, pozwoliłem więc poprowadzić w drużynę w Kielcach Kafarskiemu. Pechowo przegraliśmy 1-0, sędzia nie uznał prawidłowo strzelonej bramki Witkowskiego. Opórcz Cracovii spadła Odra Wodzisław. Z 2. Ligi awansowały Górnik Zabrze i ....Radomiak. W barażu zmierzą się Wisła Płock i Łęczna.

pUEFA : Arsenal – Dortmund 2-1 (Denilson 75’, Sneijder 90’ / Tinga 79’) Nie lubię w tak ważnej końcówce sezonu nie grać meczu w tym samym czasie co mój rywal w walce o pierwsze miejsce, czemu nas nie może być tak jak we Włoszech, czemu nie może być normalnie? W piątek w Poznaniu graliśmy pierwszy mecz 28. kolejki. Kontuzjowanego Mariusza Pawlaka zastąpił Kral. Do składu powrócił Boguski. Chcieliśmy postawić Wisłę w jak największej presji. Już w ósmej minucie wyszliśmy na prowadzenie, piękne podanie Szulika wykorzystał Smolarek. W 30. minucie udało się nam podwyższyć, błąd defensywy gospodarzy bezlitośnie wykorzystał Smolarek, bo któżby inny. To 20. gol w sezonie naszego supernapastnika. Niestety w drugiej połowie to gospodarze przejęli inicjatywę. Gol kontaktowy padł w 63. minucie, Dymkowski wykorzystał swój wzrost po wrzutce z rogu. 13 minut później było 2-2, bardzo pechowego swojaka zaliczył Szulik. Po stracie tego gola rzuciliśmy się do ataku, ale bardzo dobrze bronił Gąsiński, dwa razy popisał się genialnymi interwencjami po strzałach Smolarka. Remis chyba przekreśla nasze szanse na mistrzostwo w tym roku. Orange Ekstraklasa, 15.05.2009 (28/30)Lech [9] – Lechia [2] 2-2 (Dymkowski 63’, Szulik sam 76’ / Smolarek 8’ 30’) MoM : Patryk Smolarek (Lechia) – 8. Bąk – Nechajczyk (76’ Loda), Brede, Trzebiński, Mołosz – Szulik, Kral – Pietrowski (76’ Vuković) – Wiśniewski (76’ Hirsz), Boguski – Smolarek Następnego dnia w Krakowie Wisła ograła Zagłębie 1-0 po golu Brożka. Krakowianie już nam tego mistrzostwa nie oddadzą, cóż trzeba przyznać że zasłużyli na nie. Na drugim biegunie tabeli znajduje sie inna ekipa z Krakowa, Cracovia właśnie 'zapewniła' sobie spadek do 2. Ligi.

Po serii meczów z silnymi drużynami teraz przyszlo nam na wyjeździe zmierzyć się ze słabszym z beniaminków, ŁKS-em. Za zawieszonego za kartki Nechajczyka gra Ondrejka. W pierwszej połowie nie graliśmy wielkiej piłki, ale za to graliśmy skutecznie i posiadaliśmy indywidualności. Właśnie fakt posiadania lepszych piłkarzy dał nam w tym meczu wygraną, w 20. minucie po raz pierwszy zagroziliśmy bramce gospodarzy, z bramkowym efektem. Przebojową akcję lewą stroną przeprowadził Boguski, odegrał przed pole karne do Pietrowskiego a ten strzelił pięknego gola. Ledwie dwie minuty później Łodzianie wyrównali, pieknym strzałem popisał się Saik. Pod koniec I połowy rozstrzygnął się cały mecz. W 40. minucie przeprowadziliśmy cudowną akcję, w jej kluczowym momencie pięknym dośrodkowaniem popisał się Ondrejka, gola strzelił Boguski. Cztery minuty później zakotłowało się pod bramką gospodarzy, najsprytniejszy i najszybszy okazał się Smolarek! W drugiej połowie poziom meczu znacznie opadł, sędzia bardzo często musiał wyciągać żółte kartki. Aż dwie obejrzał w tym meczu Ondrejka. Orange Ekstraklasa, 6.05.2009 (26/30)ŁKS [10] – Lechia [2] 1-3 (Saik 22’ / Pietrowski 20’, Boguski 40’, Smolarek 44’, Ondrejka cz/k 88’) MoM : Piotr Wiśniewski (Lechia) – 9. Bąk – Ondrejka, Brede, Trzebiński, Mołosz – Szul;ik, M. Pawlak – Pietrowski (89’ Loda) – Wiśniewski, Boguski – Smolarek Treningi wznowił Artur Klis. Po meczu w Łodzi w następnej kolejce znów graliśmy z beniaminkiem, tym razem u siebie. W składzie na Jagiellonie dwie zmiany, do składu powraca Nechajczyk, zawieszonego Boguskiego nieoczekiwanie zastąpił Mrożek. Postawienie na wychowanka Odry nie było błędem, w pierwszej połowie ledwie dwa razy zagroziliśmy bramce gości, dwa razy blisko gola był właśnie Mrożek. Najpierw po świetnym zagraniu Wiśniewskiego trafił w słupek, za drugim razem jego strzał obronił Czapliński. W drugiej połowie graliśmy już lepiej, stwarzaliśmy sobie bardzo dużo sytuacji ale ...nie potrafiliśmy ich wykorzystać. Na szczęście w 88. minucie wkońcu się udało, Szulik popisał się pięknym podaniem do Smolarka, który znów zapewnił nam wygraną. Orange Ekstraklasa, 9.05.2009 (27/30)Lechia [2] – Jagiellonia [6] 1-0 (Smolarek 88’) MoM : Marcin Szulik (Lechia) – 8. Bąk – Nechajczyk, Brede, Trzebiński, Mołosz – Szulik, M. Pawlak – Pietrowski – Wiśniewski, Mrożek – Smolarek Wisła zapewniła sobie wygraną w Płocku w doliczonym czasie gry...Do końca sezonu jeszcze trzy kolejki, my jeżeli chcemy zdobyć majstra musimy wszystkie mecze wygrać (Lech, Arka, Korona) a Wisła co najmniej dw arazy pogubić punkty (Zagłębie, Legia, Bełchatów). Jest to mało prawdopodobne, ale możliwe.

W kwietniu klub zyskał 283k. Treningi wznowił Wojciechowski. Końcówka ligi jest bardzo emocjonująca, znów czeka nas mecz na szczycie! Podejmujemy trzecie w tabeli Zagłębie, które jest ostatnio w wyśmienitej formie. Początek meczu należał do nas! Na prowadzenie wyszliśmy w trzynastej, pechowej dla gości minucie. Brede popisał się kapitalnym długim podaniem do Smolarka, który rozpoczął strzelanie w tym meczu. Sześć minut później było 2-0, fatalny błąd Banaszyńskiego na gola zamienił Pietrowski. Niestety po stracie dwóch goli goście się nie załamali i przeszli do kontrofensywy. W 31. minucie strzelili pierwszego gola, Liberek dobił strzał Kowalczyka. Osiem minut później był już remis, błąd Bredego wykorszystał Siciak. W 42. minucie stało się najgorsze, goście wyszli na prowadzenie, Łatka wykorzystał rzut karny podyktowany za faul Trzebińskiego na Kowalczyku. Po stracie trzech goli jednak pozytywnie zareagowaliśmy i bardzo szybko doprowadziliśmy do remisu. W 45. minucie Smolarek znów wykorzystał świetne podanie Bredego. W drugiej połowie ...nic się nie działo. Musieliśmy zadowolić się remisem. Orange Ekstraklasa, 2.05.2009 (25/30)Lechia [2] – Zagłębie [3] 3-3 (Smolarek 13’ 45’, Pietrowski 19’ / Liberek 31’, Siciak 39’, Łatka kar 42’) MoM : Patryk Smolarek (Lechia) – 8. Bak – Nechajczyk, Brede, Trzebiński, Mołosz – Szulik, M. Pawlak – Pietrowski – Wiśniewski, Hirsz (64’ Boguski) – Smolarek Górnik Zabrze zapewnił sobie mistrzostwo 2.Ligi i tym samym awans do Ekstraklasy.

Znamy zdobywcę Pucharu Polski. Wisła Kraków pomimo wygranej u siebie z Koroną 2-1 (Paweł Brożek 12’, Piotr Brożek 88’ / Truszczyński 47’) nie zdołała obronić tego trofeum. 24. kolejka przypadła na mecz na absolutnym szczycie ligowej tabeli, wicelider podejmuje lidera. Lechia podejmuje Wisłę. Goście przyjechali do nas podłamani wynikiem finału PP i nie pokazali nic groźnego. Pierwszego gola strzeliliśmy w 16. minucie, Pietrowski zagrał do Nechajczyka, który nieoczekiwanie znalazł się sam na sam z Dolhą i jeszcze bardziej nieoczekiwanie strzelił gola! Na kolejne bramki musieliśmy czekać do samej końcówki pierwszej połowy, w 44. minucie po świetnie rozegranym rzucie wolnym gola z najbliższej odległości strzelił Szulik. To nie był koniec emocji w pierwszej części gry. Najpierw Dolha fantastycznie obronił strzały Pietrowskiego i Wiśniewskiego. Jednak Rumun był bezradny przy celnym strzale głową Smolarka. W II połowie trochę zwolniliśmy i ...strzeliliśmy tylko jednego gola. Fatalny błąd Baszczyńskiego wykorzystał Smolarek. Wisła na kolanach! Orange Ekstraklasa, 25.04.2009 (24/30)Lechia [2] – Wisła [1] 4-0 (Nechajczyk 16’, Szulik 44’, Smolarek 45’ 77’) MoM : Damian Trzebiński (Lechia) – 9. Bąk – Nechajczyk, Brede, Trzebiński, Mołosz – Szulik, M. Pawlak (73’ Kral) – Pietrowski (73’ Kalkowski) – Wiśniewski, Hirsz (73’ Witkowski) – Smolarek Do lidera tracimy tylko 2 punkty, nieoczekiwanie walczymy o mistrzostwo!

Rozgrywki ligowe wkraczają w decydujący moment, nie możemy już zbytnio tracić punktów. Przecwnik w 22. kolejce niewygodny, walcząca o utrzymanie Wisła Płock. Niestety Wisła okazała się aż za bardzo niewygodnym przeciwnkiem. Gospodarze odnieśli jak najbardziej zasłużone zwycięstwo, najbardzoej boli fakt, że oba gole padły po katastrofalnych błędach. Najpierw zupełnie niepotrzebny faul Nechajczyka w polu karnym. Wynik ustalił Moskała, który strzelił gola po ....zbyt dalekim wypuszczeniu piki przez Bąka... Orange Ekstraklasa, 15.04.2009 (22/30)Wisła Płock [12] – Lechia [2] 2-0 (Peszko kar 29’, Moskała 44’) MoM : Tomasz Moskała (Wisła Płock) – 8. Bąk – Nechajczyk, Brede, Loda, Mołosz – Szulik, M. Pawlak – Pietrowski – Wiśniewski, Witkowski (76’ Hirsz) – Smolarek Naszą passę wyjazdowych porażek chcieliśmy przerwać jak najszybciej, w 23. kolejce znów graliśmy wyjazdowo, niestety znów ten wyjazd nie miał należeć do łatwych. W Warszawie podejmie nas Legia, która znajduje się tuż nad strefą barażową! Legioniści są więc bardzo zdetreminowani, by wygrać... W pierwszej połowie gospodarze przeważali, ale na nasze szczęście swoje akcje kończyli albo niecelnymi strzałami z dystansu, albo stratą piłki przed naszym polem karnym. W drugiej połowie to jednak my byliśmy lepszą drużyną. Legia grała w obronie na poziomie trzecioligowym, wszystkie te błędy graczy z pola jednak naprawiał młody, wspanialy bramkarz Witek Gancarczyk. Nie udało mu się tylko raz, w 52. minucie zwycięstwo nam zapewnił strzałem z karnego Brede. Orange Ekstraklasa, 18.04.2009 (23/30)Legia [13] – Lechia [2] 0-1 (Brede kar 52’) MoM : Krzysztof Brede (Lechia) – 8. Bąk – Nechajczyk, Brede, Loda, Mołosz – Szulik, M. Pawlak – Wiśniewski, Witkowski (45’ Boguski) – Smolarek

, samba to przecież też taniec brazylijski Hmm, zobaczymy co ta Legia pokaże w tym sezonie, czyżby na powrót na czele tabeli Wisła i Legia?

Artur Klis naciągnał mięśnie grzebietu i nie będzie trenować przez 3/4 tygodnie. W pierwszym finałowym meczu Pucharu Polski Korona pokonała 1-0 Wisłę po samobójczej bramce Kirenkina. Po haniebnej porażce w Bełchatowie u siebie podejmowaliśmy inną drużynę z czoła tabeli Pogoń. Co ciekawe przed tą kolejką w pierwszej czwórce były trzy kluby z Pomorza. Podobnie jak ostatnio bardzo słabo rozpoczęliśmy mecz, na szczęście od pierwszych minut bardzo dobrze bronił Bąk. W ósmej minucie zaatakowaliśmy po raz pierwszy i od razu wyszliśmy na prowadzenie, Smolarek wygrał główkę z Batatą, piłke przejął i strzelił gola Wiśniewski. Po strzeleniu gola znów cofnęliśmy się czekając na jakiś błąd gości. Błędu doczekaliśmy się w 39. minucie, Majdan podał piłkę do Smolarka, nasz snajper z zimną krwią wykorzystał pomyłkę doświadczonego golkipera. W drugiej połowie graliśmy już dużo lepiej, przeważaliśmy i stwarzaliśmy sobie okazje do strzelenia kolejnych goli, ale wspaniale bronić zaczął Majdan... Orange Ekstraklasa, 11.04.2009 (21/30)Lechia [2] – Pogoń [6] 2-0 (Wiśniewski 8’, Smolarek 39’) MoM : Patryk Smolarek (Lechia) – 10. Bąk – Nechajczyk, Brede, Loda, Mołosz – Szulik, M. Pawlak – Pietrowski – Wiśniewski, Boguski – Smolarek Trzebiński wznowił treningi, Damian nadal nie chce podpisać nowego kontraktu z klubem.

Znów nie udało mi się zostać najlepszym managerem miesiąca, znów zająłem 2 m-ce. Klub w marcu zarobił 594k. W Prima Aprilis graliśmy w Krakowie z Wisłą. Rewanż w meczu o finał Pucharu Polski. Przez całe 90 minut gospdoarze atakowali, ale marnowali nawet najtrudniejsze do zmarnowania sytuacje. W 55. minucie wreszcie strzelili gola, ale ze spalonego i dalej był remis. Niestety wszystko co dobre się kończy. W trzy minuty dwie bramki strzelił największy gwiazdor Wisły i nowy supersnajper reprezentacji ...Paweł Brożek. Puchar Polski, 1.04.2009 (2/2)Wisła – Lechia 2-0 (Paweł Brożek 83’ 85’) MoM : Adam Kokoszka (Wisła) – 8. Bąk – Nechajczyk, Brede, Loda, Mołosz – Szulik, M. Pawlak – Pietrowski – Wiśniewski (73’ Boguski), Witkowski (73’ Hirsz) – Smolarek Po odpadnięciu z Pucharu chcieliśmy odbić to sobie ligowym zwycięstwiem. Wyjazdowo mieliśmy się zmierzyć z walczącym o utrzymanie Bełchatowem. Gdy po 10. minutach przegrywaliśmy 3-0 zemdlałem. Gdy się obudziłem w autobusie zapytałem Tomka o końcowy wynik, z ulga dowiedziałem się, że od mojego omdlenia gospodarze zaczęli grac słabiej i strzelili tylko jednego gola... Orange Ekstraklasa, 4.0.42009 (20/30)Bełchatów [15] – Lechia [2] 4-0 (Moskal 4’ 72’, Łudziński 6’, Magdoń 10’) MoM : Bartłomiej Chwalibogowski (Bełchatów) – 9. Bąk – Nechajczyk, Brede, Loda, Radunovic – Szulik, M. Pawlak – Pietrowski – Wiśniewski, Boguski – Smolarek

Niestety, Tomek miał rację, Trzebiński na łamach ‘Wyborczej’ przyznał , że chciałby odejść do lepszego klubu, najlepiej za granicę. Na szczęście po mojej odmowie Damian się wycofał. Złożyłem mu ofertę nowego kontraktu, bardzo liczę , że ją zaakceptuje. W ramach 18. kolejki do Gdańska przyjechała Cracovia, która nie tak całkiem dawno dostała od nas solidne lanie. Trzeba jednak pamiętać, że w ostatniej kolejce nasi rywale pokonali 4-0 Widzew. Cracovia jednak zupełnie nie przypominała drużyny, która przegrała u nas 5-0; pierwszego gola stracili dopiero w 26. minucie. Smolarek zgrał głową, gola strzałem w długi róg zdobył Wiśniewski. Cztery minuty później podwyższył po dośrodkowaniu Mołosza wprowadzony trzy minuty wcześniej Klis. Wynik meczu w 52. minucie ustalił po pieknej solowej akcji Boguski. Orange Ekstraklasa, 18.03.2009 (18/30)Lechia [2] – Cracovia [16] 3-0 (Wiśniewski 26’, Klis 30’, Boguski 52’) MoM : Mateusz Bąk (Lechia) – 8. Bąk – Nechajczyk, Loda, Trzebiński, Mołosz – Szulik, M. Pawlak – Pietrowski (27’ Klis) – Wiśniewski, Boguski – Smolarek Trzebiński odrzucił ofertę nowego kontraktu. Bóg go za to pokarał kontuzją uda (1/4 tygodnie). EMŚ : Polska – Szwajcaria 1-1 (Bandrowski 74’) Po dziesięciu dniach przerwy w łodzi wznawialiśmy ligę, w pierwszym składzie dwójka graczy, która powraca po kontuzjach : Brede i Witkowski. Już w dwudziestej sekundzie stworzyliśmy pierwszą sytuacje, Witkowski zabrał piłkę Kelechiemu i podał do Pietrowskiego, strzał Marcina obronił jednak Liberda. Na gola kibice na sektorze gości czekali do 15. minuty, Mołosz popisał się fantastycznym dośrodkowaniem, Smolarek nie mógł z takiej piłki nie skorzystać. Mimo przewagi do przerwy nie podwyższyliśmy wyniku. W drugiej połowie zaczęliśmy grać zdecydowanie słabiej, albo może to gospodarze grali lepiej? Nie ważne, ważne było to , że w 55. minucie Iwan wyrównał po dośrodkowaniu Grzelczaka. Po strzeleniu gola gospodarze dalej atakowali, ale świetnie dysponowany Bąk gola już nie stracił. W 89. miunucie wszystkie niewykorzystane sytuacje przez gospodarzy się na nich zemściły. Klis popisał się pięknym podaniem w uliczkę do Smolarka, który strzelil swojego drugiego gola! Wisła przegrała 2-1 w Gdyni, to była pierwsza porażka Krakowian w tym sezonie. Porażka ta oznaczała, że ...Lechia została liderem OE po 19. kolejce! Mamy jeden punkt więcej od Wisły! Orange Ekstraklasa, 28.03.2009 (19/30)Widzew [9] – Lechia [1] 1-2 (Iwan 55’ / Smolarek 15’ 89’) MoM : Mateusz Bąk (Lechia) – 8. Bąk – Nechajczyk, Brede, Loda, Mołosz – Szulik, M. Pawlak – Pietrowski (66’ Klis) – Wiśniewski (66’ Boguski), Witkowski (66’ Hirsz) – Smolarek

Niestety, Tomek miał rację, Trzebiński na łamach ‘Wyborczej’ przyznał , że chciałby odejść do lepszego klubu, najlepiej za granicę. Na szczęście po mojej odmowie Damian się wycofał. Złożyłem mu ofertę nowego kontraktu, bardzo liczę , że ją zaakceptuje. W ramach 18. kolejki do Gdańska przyjechała Cracovia, która nie tak całkiem dawno dostała od nas solidne lanie. Trzeba jednak pamiętać, że w ostatniej kolejce nasi rywale pokonali 4-0 Widzew. Cracovia jednak zupełnie nie przypominała drużyny, która przegrała u nas 5-0; pierwszego gola stracili dopiero w 26. minucie. Smolarek zgrał głową, gola strzałem w długi róg zdobył Wiśniewski. Cztery minuty później podwyższył po dośrodkowaniu Mołosza wprowadzony trzy minuty wcześniej Klis. Wynik meczu w 52. minucie ustalił po pieknej solowej akcji Boguski. Orange Ekstraklasa, 18.03.2009 (18.30)Lechia [2] – Cracovia [16] 3-0 (Wiśniewski 26’, Klis 30’, Boguski 52’) MoM : Mateusz Bąk (Lechia) – 8. Bąk – Nechajczyk, Loda, Trzebiński, Mołosz – Szulik, M. Pawlak – Pietrowski (27’ Klis) – Wiśniewski, Boguski – Smolarek Trzebiński odrzucił ofertę nowego kontraktu. Bóg go za to pokarał kontuzją uda (1/4 tygodnie). EMŚ : Polska – Szwajcaria 1-1 (Bandrowski 74’)

Przed pierwszym meczem półfinałowym (PP) dokonałem dwóch zmian w składzie, jedna ma zaskoczyć obrońców tytułu. Nechajczyk zamiast Ondrejki i Klis zamiast Pietrowskiego. Od początku zaatakowaliśmy gości, chyba ich to zaskoczyło. Od początku najatywniejszy w naszej drużynie był Wiśniewski, szkoda że jego akacja a’la Maradona z 11. minuty nie skńczyła się golem. Nasza przewaga zmaterializowała się w gola w 21. minucie, swoje pierwsze trafienie w naszych barwach strzałem z wolnego zaliczyl Klis. Wisła dopiero pod koniec pierwszej połowy zaatakowała, ale dowieźlismy prowadzenie do przerwy. W drugiej połowie byliśmy lepszym zespołem, ale nie podwyższyliśmy zwycięstwa. W rewanżu będzie nam ciężko. Puchar Polski, 11.03.2009 (1/2)Lechia – Wisła 1-0 (Klis 21’) MoM : Damiam Trzebiński (Lechia) – 8. Bąk – Nechajczyk, Loda, Trzebiński, Mołosz – Szulik, M. Pawlak – Klis – Wiśniewski, Boguski – Smolarek Do Chorzowa pojechaliśmy bez zmęczonego Nechajczyka. Szanse gry otrzymał Jovan Radunović. Początek zdecydowanie dla gospodarzy, na szczęście świetnie bronił Bąk. Który obronił m.in. świetne strzały Dworzańczyka i Osińskiego. W 17. minucie po raz pierwszy zaatakowaliśmy i od razu strzeliliśmy gola, ze skraju pola karnego bramkę strzelil Szulik! Po strzeleniu gola zdołaliśmy jeszcze przed przerwą dwukrotnie mocno zagrozić bramce gospodarzy. Najpierw świetnie z dystansu uderzał Pawlak, a później Szyszko z najwyższym trudem obronił strzał Wiśniewskiego. Do przewy 0-1 ale to gospodarze są lepszym zespołem. W drugiej połowie cały czas atakował Ruch, ale my udowadnialiśmy, że mamy najlepszą defensywę w lidze. Udowadnialiśmy tak do 62. minuty, kiedy to Dworzańczyk wyrównał po podaniu Domżalskiego. Na szczęscie ledwie sześć minut później znów wyszliśmy na prowadzenie, świetne podanie Wiśniewskiego na bramkę zamienił Smolarek. Po stracie gola gospodarze zupełnie oddali nam pole gry, mimo kilku sytuacji nie udało się podwyższyć. Orange Ekstraklasa, 14.03.2009 (17/30)Ruch [7] – Lechia [2] 1-2 (Dworzańczyk 62’ / Szulik 17’, Smolarek 68’) MoM : Adrian Marek (Ruch) – 8. Bąk – Mołosz, Loda, Trzebiński, Radunović (71’ S. Pawlak) – Szulik, M. Pawlak (71’ Kral) – Pietrowski (71’ Klis) – Wiśniewski, Boguski – Smolarek Krzysztof Brede wznowił treningi, teraz gra naszej obrony będzie wyglądała jeszcze lepiej!