Skocz do zawartości

Gregor

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    254
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Gregor

  1. Gregor

    Projekt Młode Wilki

    To jedziemy z tym jeszcze raz. Ostatni zapis miałem po meczach reprezentacji, więc tu nic się nie zmienia. Nasz zespół czekała teraz przerwa spowodowana meczami reprezentacji, najpierw z Irlandią Płn., a potem ze Słowenią. Do kadry U-19 powołania otrzymali Cezary Osuch, Damian Tofil i Damian Nowak. Właśnie ci dwaj ostatni zagrali w obu spotkaniach, wygranych przez Polaków kolejno 4:0 i 2:0. Szczególnie korzystnie zaprezentował się Nowak, który w pierwszym strzelił bramkę, zaś w drugim asystował. Marcin Gregorczyk z kolei wyjechał na zgrupowanie kadry U-21 i choć w zwycięstwie 3:1 nad Brytyjczykami nie uczestniczył, to już w wygranym 2:0 spotkaniu z Łotwą (zamiast Słowenii) zagrał drugie 45 minut i mógł być z siebie zadowolony, wszak także zaliczył asystę. Równie dobrze spisali się seniorzy. Gol Murawskiego zapewnił skromne, aczkolwiek bardzo ważne, zwycięstwo nad Irlandią Północną, za to Paweł Brożek w ostatnich minutach spotkania zapewnił Biało-Czerwonym 3 punkty w Mariborze. Wcześniej bramkę strzelił także Błaszczykowski, a ostatnie 25 minut Słoweńcy grali w 10. Wyniki te pozwalają z optymizmem patrzeć na dalszą walkę Polaków o miejsce na Mundialu. Kiedy cała czwórka wróciła już ze zgrupowań, zajęliśmy się przygotowaniami do spotkania ze Zniczem Pruszków. Rywale przegrali dwa ostatnie spotkania, więc z pewnością będą chcieli się teraz odbić, my zaś mamy dwa mecze zaległe i obawiam się, czy wyjdzie nam to na zdrowie, kiedy będziemy musieli te zaległości nadrabiać. Spotkanie rozpoczęło się dla nas wyśmienicie. Co prawda nie strzeliliśmy gola, ale Klepczarek bezmyślnym wejściem z 8 minuty zapewnił sobie bilet w jedną stronę do szatni. Przewaga liczebna bardzo nam pomogła i szybko przejęliśmy inicjatywę. Grający w 10 gospodarze najwyraźniej szybko zrezygnowali z 3 punktów, ale także i my nie strzeliliśmy gola w pierwszych 45 minutach. Po wyjściu z szatni z każdą minutą nasza przewaga powiększała się i gole były tylko kwestią czasu. W końcu Łysiak zaabsorbował uwagę obrońców, wycofał do Malarczyka, ten wybił piłkę pod pole karne, gdzie niepilnowany Gregorczyk spokojnie pokonał bramkarza. 1:0 i wydawałoby się zwycięstwo mamy jak w banku. Niestety nie... 89 minuta, Kaczmarek ustawia piłkę na 20 metrze i z rzutu wolnego doprowadza do wyrównania. Pierwszy remis w sezonie - w innych okolicznościach pewnie by cieszył, ale nie dziś... 12.09.2009r., MZOS, Pruszków [1667] Polska 1. Liga [8/34] [14.]Znicz Pruszków 1:1 [12.]OMG Sokółka 08. Piotr Klepczarek [cz.k.] 69. Marcin Gregorczyk [0:1] 89. Paweł Kaczmarek [1:1] MotM: Paweł Kaczmarek (7.8) C. Osuch - S. Krysiński, K. Hus, P. Malarczyk, M. Szóstko - M. Lis - M. Klich (45. W. Król), D. Nowak (74. T. Trela) - M. Gregorczyk - Ł. Zaniewski (74. D. Tofil), K. Łysiak
  2. Gregor

    Projekt Młode Wilki

    SIERPIEŃ 2009 1. Liga: 3-0-3, 8:9, 12. miejsce Puchar Polski: - Finanse: €302.829 (+€14.133) Nagrody: Piotr Malarczyk i Tomasz Trela (Jedenastka Tygodnia Polskiej 1. Ligi: 3 sierpnia) Piotr Malarczyk (Jedenastka Tygodnia Polskiej 1. Ligi: 31 sierpnia) Transfery (Polacy) 1. Dawid Nowak (24, ST, Polska: 1/0) GKS Bełchatów -> Middlesbrough za €1.100.000 2. Bartosz Ślusarski (27, ST, Polska: 2/0) Cracovia Kraków -> Blackpool za €775.000 3. Antoni Łukasiewicz (26, D/DM/M C, Polska) Śląsk Wrocław -> Cardiff City za €750.000 Transfery (Świat) 1. Juan Manuel Vargas (25, D/WB/AM L, Peru: 25/3) Fiorentina -> Manchester City za €20.500.000 2. Demba Ba (24, AM L/ST, Senegal: 5/1) TSG 1899 Hoffenheim -> FC Barcelona za €13.250.000 3. Hernanes (24, DM/AM RLC, Brazylia: 1/0) Sao Paulo -> Szachtar Donieck za €12.500.000 Ligi europejskie Anglia: Manchester United [+1] Francja: Toulouse FC [+0] Hiszpania: Sevilla FC [+0] Niemcy: Eintracht Frankfurt [+1] Polska: Wisła Kraków [+1] Włochy: Juventus Turyn [+0] Polskie kluby w Europie Wisła Kraków 2:0 FC Inter Turku - Liga Mistrzów, Mistrzowie, 3. Faza kwalifikacji, Rewanż Wisła Kraków 0:2 FC Kopenhaga - Liga Mistrzów, Mistrzowie, Baraż, Pierwszy Mecz FC Kopenhaga 1:0 Wisła Kraków - Liga Mistrzów, Mistrzowie, Baraż, Rewanż Club Brugge 1:0 Polonia Warszawa - Liga europejska, 3. Runda kwalifikacji, Rewanż Legia Warszawa 3:0 Hapoel Tel-Awiw - Liga europejska, 3. Runda kwalifikacji, Rewanż Krylja Sowietow 1:1 Legia Warszawa - Liga europejska, 4. Runda kwalifikacji, Pierwszy Mecz Legia Warszawa 2:0 Krylja Sowietow - Liga europejska, 4. Runda kwalifikacji, Rewanż Slawen Belupo 2:2 Lech Poznań - Liga europejska, 3. Runda kwalifikacji, Rewanż Lech Poznań 2:0 Villarreal CF - Liga europejska, 4. Runda kwalifikacji, Pierwszy Mecz Villarreal CF 1:0 Lech Poznań - Liga europejska, 4. Runda kwalifikacji, Rewanż Reprezentacja Polski Portugalia 2:2 Polska (Smolarek, Glik) - Mecz towarzyski Ranking FIFA: 36. (748)
  3. Gregor

    Projekt Młode Wilki

    Podbudowani zwycięstwem wyruszyliśmy do Łodzi, aby tam zmierzyć się z ŁKS'em. Spotkanie rozpoczęliśmy z animuszem, najpierw szansę miał Gregorczyk, później zagrał na wolne pole do Łysiaka, ten pokazał plecy dziadkowi Hajcie i wyprowadził nas na prowadzenie. Byłemu reprezentantowi kraju najwyraźniej się to nie spodobało i postanowił wykluczyć naszego napastnika z dalszej rozgrywki. Istotnie jeszcze przed upływem pół godziny gry byłem zmuszony dokonać pierwszej zmiany. W dalszej fazie meczu, tak w pierwszej, jak i drugiej jego połowie, z boiska wiało nudą. Gospodarze starali się atakować, ale ich próby były zbyt nieudolne, zaś my spokojnie rozgrywaliśmy piłkę bez podejmowania większego ryzyka. Po kilkudziesięciu minutach marnego widowiska sędzia zlitował się nad kibicami i zakończył spotkanie. Drugie zwycięstwo z rzędu! 29.08.2009r., Stadion przy Alei Unii [3654] Polska 1. Liga [7/34] [7.]ŁKS Łódź 0:1 [14.]OMG Sokółka 17. Kamil Łysiak MotM: Piotr Malarczyk (7.5) C. Osuch - S. Krysiński (76. Ł. Masłowski), K. Hus, P. Malarczyk, M. Szóstko - W. Lisowski (45. D. Nowak), D. Tofil, M. Gregorczyk - T. Trela, K. Łysiak (27. M. Lis), Ł. Zaniewski
  4. Gregor

    Projekt Młode Wilki

    Kontynuowałem taktyczne eksperymenty w celu znalezienia złotego środka i na spotkanie z Pogonią Szczecin zdecydowałem się ustawić zespół w formacji 4-3-3. Pierwsze minuty pokazywały, że był to strzał w dziesiątkę. Mieliśmy strasznego pecha po uderzeniach Zaniewskiego i Łysiaka, ale co nie udało się im, udało się Treli. Gregorczyk posłał piłkę między obrońców, ci zaskoczeni zostawili Tomka, a ten nie śmiał nie skorzystać z takiej okazji. Kolejne minuty pierwszej części meczu także przebiegały zdecydowanie pod nasze dyktando, ale mimo licznych stwarzanych sytuacji nie udało nam się podwoić prowadzenia. Za to już w doliczonym czasie gry czerwoną kartkę za faul taktyczny dostał Marcin Nowak i do szatni schodziliśmy w bardzo dobrych nastrojach. Po przerwie goście prezentowali się już dużo lepiej, ale wciąż nie zagrażało to naszemu prowadzeniu. Tym bardziej, że na 20 minut przed końcem Trela popisał się celnym, choć trochę szczęśliwym, uderzeniem z ostrego kąta i poczyniliśmy kolejny krok naprzód na drodze do zwycięstwa. A nie był to jeszcze koniec. 10 minut później Marcin Lis podwyższył na 3:0 strzałem z dystansu, więc nie przejąłem się za bardzo, kiedy Kowal strzelił gola honorowego. Drugi raz w tym sezonie zapisaliśmy na swoim koncie 3 punkty. 22.08.2009r., Arena Sokólska, Sokółka [2948] Polska 1. Liga [6/34] [16.]OMG Sokółka 3:1 [10.]Pogoń Szczecin 12. Tomasz Trela [1:0] 45. Marcin Nowak [cz.k.] 68. Tomasz Trela [2:0] 79. Marcin Lis [3:0] 84. Marek Kowal [3:1] MotM: Tomasz Trela (8.5) C. Osuch - S. Krysiński, K. Hus, P. Malarczyk, M. Szóstko - W. Lisowski (74. M. Klich), D. Tofil, M. Gregorczyk - T. Trela, K. Łysiak (84. W. Król), Ł. Zaniewski (63. M. Lis)
  5. Gregor

    Projekt Młode Wilki

    Po tej klęsce przyszedł czas na przełożone spotkanie z Wisłą Płock. Wierzyłem, że na własnym stadionie pokażemy wszystkim, że potrafimy grać w piłkę i istotnie pierwsza połowa zdecydowanie przebiegała pod nasze dyktando. Co z tego, skoro w niewiarygodnych sytuacjach nie potrafiliśmy umieścić piłki w siatce, za to przeciwnicy, a konkretnie Krzysztof Zaremba, wykorzystali tą jedną jedyną. Drugą połowę rozpoczęliśmy od huraganowych ataków i co chwilę strzelaliśmy na bramkę Mierzwy, ale ten rozgrywał dobre spotkanie i goście przetrwali ten napór. W końcu Zaremba uderzył nie do obrony z 35 metrów i było właściwie po meczu. Nie miałem nic do stracenia i rzuciłem wszystkie siły do ataku. To przyniosło efekt. Na kilkanaście minut przed końcem Gregorczyk zagrał w uliczkę do Tofila, a ten wykorzystał daną mu szansę. Zwietrzyliśmy szansę i zawzięcie dążyliśmy do wyrównania, ale tego dnia zwyczajnie brakło nam zimnej krwi i mecz skończyliśmy z niczym. 19.08.2009r., Arena Sokólska, Sokółka [3059] Polska 1. Liga [5/34] [16.]OMG Sokółka 1:2 [5.]Wisła Płock 09. Krzysztof Zaremba [0:1] 63. Krzysztof Zaremba [0:2] 75. Damian Tofil [1:2] MotM: Krzysztof Zaremba (8.4) C. Osuch - S. Krysiński, K. Hus, P. Malarczyk, M. Szóstko - M. Klich (66. W. Król), D. Nowak, M. Gregorczyk, D. Tofil - K. Łysiak (66. M. Lis), Ł. Zaniewski (45. T. Trela)
  6. Gregor

    Projekt Młode Wilki

    Powołanie Marcina Gregorczyka do kadry Polski U-19 dało nam dodatkowe kilka dni odpoczynku, gdyż z tej przyczyny przełożono nasze spotkanie z Wisłą Płock. Co prawda zawodnik nie usiadł nawet na ławce rezerwowych w towarzyskim spotkaniu z Portugalią, ale to z pewnością cenne doświadczenie. Obie juniorskie reprezentacje poległy, ale za to seniorzy pokazali pazurki remisując 2:2 po golach Smolarka i Glika. Do Katowic jechaliśmy wypoczęci i pełni nadziei, wszak nasi rywale w ostatnim ligowym meczu przegrali z Sandecją aż 1:4. Mimo to czułem respekt przed znacznie bardziej utytułowanym rywalem i spodziewałem się wyrównanej batalii. Dobrze rozpoczęliśmy spotkanie, mieliśmy przewagę i stwarzaliśmy sobie sytuacje do czasu, aż w 34 minucie stała się katastrofa. Po rzucie rożnym Mikulenas strzelił głową, Osuch złapał piłkę, lecz po chwili ją wypuścił, Szóstko spanikował i ustrzelił naszego bramkarza, a futbolówka wtoczyła się do bramki. Drugą część meczu Katowiczanie rozpoczęli z animuszem i w 53 minucie strzelili drugą bramkę. Górski uderzył z rzutu wolnego, piłka poszła po rękach bramkarza i tuż przy słupku wpadła do siatki. Byłbym skłonny powiedzieć, że gdyby Osuch nie interweniował, strzał ten okazałby się niecelny. Graliśmy bardzo słabe spotkanie, a to nie był jeszcze koniec. W 77 minucie Malarczyk odszedł od Mikulenasa na tyle, żeby ten spokojną główką ustalił wynik spotkania na 3:0. 15.08.2009r., Stadion przy ulicy Bukowej, Katowice [4749] Polska 1. Liga [4/34] [10.]GKS Katowice 3:0 [14.]OMG Sokółka 34. Cezary Osuch [1:0 sam] 53. Grzegorz Górski [2:0] 73. Grazvydas Mikulenas [3:0] 84. Tomasz Hołota [knt] MotM: Grazvydas Mikulenas (7.9) C. Osuch - S. Krysiński, K. Hus, P. Malarczyk, M. Szóstko - W. Lisowski - M. Klich, M. Lis (59. K. Łysiak), D. Tofil - M. Gregorczyk - Ł. Zaniewski (75. D. Nowak)
  7. Gregor

    Projekt Młode Wilki

    Do następnego ligowego spotkania mieliśmy tylko cztery dni, więc dałem zawodnikom trochę luzu na treningach, żeby mogli dojść do odpowiedniej kondycji fizycznej. Szczególnie zasłużyli na to między innymi Malarczyk i Trela, którzy zostali wyróżnieni miejscem w Jedenastce Tygodnia 1. Ligi. To pierwsza taka nagroda dla moich zawodników i z pewnością pewien powód do dumy. O ile Malarczyk mógł być raczej pewien miejsca w wyjściowej jedenastce, to Trela mógł się niepokoić, jako że tuż po spotkaniu z Flotą powitałem w zespole Kamila Łysiaka (17, ST, Polska), zakupionego za €8.000 z Górnika Zabrze. Tomek grał strasznie nierówno, toteż taka alternatywa z pewnością dobrze zrobi ekipie. Spotkanie z Górnikiem Łęczną do łatwych miało nie należeć, więc zespół ustawiłem bardziej defensywnie, licząc na to, że uda się wyciągnąć 0 z tyłu, a i z kontrataku coś wpadnie. Niestety, choć wydawało się, że gra się nam układa, w 9 minucie Wójcik popisał się świetnym uderzeniem zza pola karnego i musieliśmy odrabiać straty. Gospodarze nie dali nam dojść do głosu i skwapliwie dążyli do strzelenia kolejnych goli. Wiedziałem, że długo nie ujdzie nam to płazem i kolejną bramkę Wójcika zobaczyłem już w 26 minucie. Moje nadzieje rozbudził Marcin Gregorczyk, który na parę minut przed końcem pierwszej odsłony popisał się fenomenalnym uderzeniem z dystansu. Piłka wpadła w samo okienko bramki, toteż golkiper nie miał nic do gadania. Drugą połowę mogliśmy zacząć w świetnym stylu, ale po ładnej akcji Klicha piłka uderzona głową przez Zaniewskiego wylądowała na poprzeczce. Kilka minut później Trela świetnie przerzucił piłkę nad obrońcami, ale Łysiak nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem. Dalsza faza meczu to walka cios za cios, ale ani naszym przeciwnikom, ani nam nie udało się już umieścić piłki w siatce i Górnik umocnił się na pozycji lidera. 05.08.2009r., Stadion przy alei Jana Pawła II, Łęczna [2626] Polska 1. Liga [3/34] [1.]Górnik Łęczna 2:1 [8.]OMG Sokółka 08. Krystian Wójcik [1:0] 26. Krystian Wójcik [2:0] 44. Marcin Gregorczyk [2:1] MotM: Krystian Wójcik (8.4) C. Osuch - S. Krysiński, K. Hus, P. Malarczyk, M. Szóstko - M. Klich, D. Nowak (45. T. Trela), M. Lis (45. Ł. Zaniewski), D. Tofil - M. Gregorczyk - K. Łysiak (70. W. Król)
  8. Gregor

    Projekt Młode Wilki

    W ostatnich dniach lipca na Arenie Sokólskiej powitałem dwóch nowych zawodników, Marcina Lisa (19, DM\AM C, Polska) i Wojciecha Lisowskiego (17, D\WB R\DM\M C, Polska). Obaj kosztowali nas po €14.000, a przyszli kolejno z Lechii Gdańsk i Legii Warszawa. Dążyłem także do pozyskania porządnego napastnika, ale ta sztuka nie udała mi się do spotkania z Flotą Świnoujście. Biorąc pod uwagę atut własnego boiska i rangę przeciwnika, liczyłem tu na trzy punkty. Początek meczu zapowiadał prawdziwą wojnę nerwów. Szarpana gra z obu stron, liczne błędy, to z pewnością nie napawało optymizmem. Z czasem jednak zaczęła rysować się nasza przewaga aż w końcu na parę minut przed przerwą Gregorczyk zagrał piłkę między obrońcami, doszedł od niej Trela i wyprowadził nas na prowadzenie. W drugiej połowie przez długi czas na boisku nie działo się nic ciekawego, ale po godzinie gry Trela odwdzięczył się Gregorczykowi, obrona lekko zaspała i Marcin uwieńczył świetny występ strzeleniem bramki na 2:0. Wydawało się, że ten wynik jesteśmy w stanie spokojnie dowieźć do końca, ale był to mylny osąd. Na niespełna 10 minut przed końcem spotkania Tofil odpuścił krycie po rzucie rożnym i Łukasz Polak golem kontaktowym zapewnił nam nerwową końcówkę. Gołym okiem widać było niepokój w szeregach moich zawodników i starałem się wszelkimi środkami uspokoić ich poczynania, aż w końcu sędzia zakończył spotkanie i punkty zostały na Arenie Sokólskiej. 01.08.2009r., Arena Sokólska, Sokółka [3191] Polska 1. Liga [2/34] [14.]OMG Sokółka 2:1 [7.]Flota Świnoujście 44. Tomasz Trela [1:0] 63. Marcin Gregorczyk [2:0] 83. Łukasz Polak [2:1] MotM: Marcin Gregorczyk (8.1) C. Osuch - S. Krysiński (46. L. Masłowski), K. Hus, P. Malarczyk, M. Szóstko - M. Klich (72. W. Król), D. Nowak (72. A. Mazurkiewicz), M. Lis, D. Tofil - M. Gregorczyk - T. Trela
  9. Gregor

    Projekt Młode Wilki

    Niestety bez pytania o zgodę muszę ukraść stosowany przez wielu schemat podsumowań miesiąca. LIPIEC 2009 1. Liga: 0-0-1, 14. miejsce Puchar Polski: - Finanse: €288.695 (-€82.154) Nagrody: - Transfery (Polacy) 1. Tomasz Jodłowiec (24, D C, Polska: 4/0) Polonia Warszawa -> FC Kopenhaga za €2.600.000 2. Ariel Borysiuk (18, DM/M C, Polska: 2/0 U21) Legia Warszawa -> Dynamo Kijów za €775.000 3. Tomasz Frankowski (34, ST, Polska: 22/10) Jagiellonia Białystok -> FC Lorient za €775.000 Transfery (Świat) 1. Cristian Zapata (22, D RC, Kolumbia: 18/0) Udinese -> Manchester United za €25.000.000 2. Luis Suarez (22, AM RL/ST, Urugwaj: 21/7) Ajax Amsterdam -> Chelsea Londyn za €24.500.000 3. Aleksandar Kolarov (23, D/WB L, Serbia: 6/0) Lazio Rzym -> Manchester United za €21.500.000 Ligi europejskie Anglia: - Francja: - Hiszpania: - Niemcy: - Polska: Lechia Gdańsk [+1] Włochy: - Polskie kluby w Europie Rhyl 0:2 Wisła Kraków - Liga Mistrzów, Mistrzowie, 2. Faza kwalifikacji, Pierwszy Mecz Wisła Kraków 4:0 Rhyl - Liga Mistrzów, Mistrzowie, 2. Faza kwalifikacji, Rewanż Wisła Kraków 4:1 FC Inter Turku - Liga Mistrzów, Mistrzowie, 3. Faza kwalifikacji, Pierwszy Mecz Polonia Warszawa 2:0 FK Buducnost - Liga europejska, 1. Runda kwalifikacji, Pierwszy Mecz FK Buducnost 0:3 Polonia Warszawa - Liga europejska, 1. Runda kwalifikacji, Rewanż Polonia Warszawa 4:0 FBK Kowno - Liga europejska, 2. Runda kwalifikacji, Pierwszy Mecz FBK Kowno 1:4 Polonia Warszawa - Liga europejska, 2. Runda kwalifikacji, Rewanż Polonia Warszawa 2:3 Club Brugge - Liga europejska, 3. Runda kwalifikacji, Pierwszy Mecz Legia Warszawa 3:0 Toboł Kostanaj - Liga europejska, 2. Runda kwalifikacji, Pierwszy Mecz Toboł Kostanaj 0:3 Legia Warszawa - Liga europejska, 2. Runda kwalifikacji, Rewanż Hapoel Tel-Awiw 0:1 Legia Warszawa - Liga europejska, 3. Runda kwalifikacji, Pierwszy Mecz Lech Poznań 3:0 Slaven Belupo - Liga europejska, 3. Runda kwalifikacji, Pierwszy Mecz Reprezentacja Polski Ranking FIFA: 37. (748)
  10. Gregor

    Projekt Młode Wilki

    Mimo wielu pozyskanych zawodników, w składzie dalej widziałem kilka dziur, które należało niezwłocznie załatać. W tych właśnie okolicznościach do klubu trafili Sebastian Krysiński (19, D/WB R, Polska), za którego Lechii Gdańsk zapłaciliśmy aż €28.000, oraz Damian Nowak (17, AM RLC, Polska), który to z kolei został za darmo puszczony przez ŁKS Łódź. Niestety w ostatnich dniach przed rozpoczęciem sezonu kontuzji nabawił się Łukasz Zaniewski i z braku dobrych napastników byłem zmuszony eksperymentować z naszym ustawieniem. Doszedłem do wniosku, że najsensowniej będzie zagrać 4-4-1-1 i to w takim właśnie ustawieniu wypuściłem zawodników na murawę w Kluczborku. Sezon 2009/2010 czas zacząć! Już w czwartej minucie zakotłowało się pod naszą bramką, kiedy złe ustawienie obrońców wykorzystał Tuszyński, ale z sytuacji sam na sam obronną ręką wyszedł Osuch. Nasza odpowiedź była błyskawiczna i, co najważniejsze, skuteczna. Gregorczyk świetnie przerzucił piłkę nad obrońcami, dopadł do niej Nowak i płaskim strzałem skierował do siatki. Minęło 10 minut, gdy po rzucie rożnym Sierant trafił w poprzeczkę, piłka spadła Tuszyńskiemu na głowę i mieliśmy remis. Do przerwy mieliśmy lekką przewagę, ale to nie wystarczyło do strzelenia kolejnych goli. Druga połowa była już zdecydowanie słabsza w naszym wykonaniu, gospodarze mieli zdecydowanie więcej z gry i nie mogłem się dziwić, kiedy Tuszyński wykorzystał dośrodkowanie Stawowego i celną główką przechylił szalę zwycięstwa na ich stronę. Próbowałem jeszcze jakoś zadziałać na moich piłkarzy, ale wszystko to na marne. Ostatecznie sędzia Podgórski zagwizdał po raz ostatni i po dobrym początku, inauguracja wypadła blado. 26.07.2009r., Stadion Miejski, Kluczbork [1301] Polska 1. Liga [1/34] [-.]MKS Kluczbork 2:1 [-.]OMG Sokółka 08. Damian Nowak [0:1] 19. Patryk Tuszyński [1:1] 70. Patryk Tuszyński [2:1]
  11. Gregor

    Projekt Młode Wilki

    Okres przygotowawczy zaczęliśmy od gierki kontrolnej z mieszkańcami pobliskich blokowisk. Po całkiem niezłym meczu, w którym dwa gole strzelił Trela, a trzeciego dorzucił Gregorczyk, wygraliśmy bez straty bramki. Kilka dni później na Arenie Sokólskiej zameldowała się Jagiellonia Białystok i spodziewałem się tęgich batów, wszak już w 5 minucie Skerla wyprowadził gości na prowadzenie. Pierwszoligowcy jednak nie grali na miarę oczekiwań i jeszcze przed przerwą Trela doprowadził do wyrównania, aby takim właśnie rezultatem zakończyło się spotkanie. Co prawda Tomek jeszcze raz umieścił piłkę w siatce, ale z pozycji spalonej. Choć spotkanie ze słowackim Preszowem rozgrywaliśmy ledwie 3 dni później, zdołałem pozyskać trzech zawodników w ramach wypożyczeń. Z Jagiellonii Białystok przyszedł do nas Michał Szóstko (17, D LC, Polska), z Lechii Gdańsk przywędrował do nas Damian Tofil (18, M C, Polska), a na kilka godzin przed meczem mogłem powitać także Piotra Malarczyka (17, D C, Polska) z Korony Kielce. To właśnie on w doliczonym czasie gry uratował nam remis, strzelając bramkę na 2:2. Wcześniej Tofil świetnie asystował przy bramce Mazurkiewicza, a Szóstko także rozegrał dobre spotkanie. Jednym słowem sprowadzeni zawodnicy zostawili na mnie dobre pierwsze wrażenie. Kolejnym sprowadzonym przeze mnie w ten sposób zawodnikiem był Łukasz Zaniewski (17, AM C/ST, Polska), klubowy kolega Szóstki, i byłem skłonny powiedzieć, że to by było na tyle, jeśli chodzi o wypożyczenia. Z różnych powodów trochę obawiam się opierać zespołu na zawodnikach innej przynależności klubowej. Pierwszym piłkarzem, którego pozyskałem poprzez transfer definitywny był Cezary Osuch (18, GK, Polska), wykupiony z Legii za €2.500. To właśnie on miał być naszym pierwszym bramkarzem w nadchodzącym sezonie. W jego ślady poszedł Krzysztof Hus (18, D/WB L, Polska), za którego Jagiellonia zainkasowała €16.000. Tak wzmocnieni zagraliśmy z Ruchem Wysokie Mazowieckie, w moim pierwszym wyjazdowym meczu, i zremisowaliśmy 3:3. Bramki strzelili Zaniewski, Tofil i Socha, co z pewnością cieszyło, w przeciwieństwie do słabej postawy obrońców. Minęło kilka dni od tego spotkania, gdy podpisaliśmy umowę o współpracę z Jagiellonią Białystok. Jest to klub przeze mnie szanowany, a także, co ważne, położony ledwie 50km od Areny Sokólskiej. Miejmy nadzieję, że porozumienie to będzie dla nas owocne, choć tegoroczne plony zebraliśmy już przed jego podpisaniem i nie spodziewam się kolejnych wypożyczeń z Jagi. Zamiast tego z Cracovii pozyskaliśmy Mateusza Klicha (19, M RC, Polska), który kosztował nas €2.500. Na ostatnie towarzyskie spotkanie, z Pelikanem Łowicz, opracowałem nową taktykę, opartą na ustawieniu 4-1-3-2. O ile chwilami nasza gra wyglądała bardzo ciekawie, a gospodarzy spychaliśmy do głębokiej defensywy, to jednak nie udało nam się zwyciężyć i spotkanie zakończyło się remisem 1:1. Jedynego gola strzelił Jaroszewski, wykorzystując fatalne nieporozumienie przeciwników. Do inauguracji zostało 10 dni.
  12. Gregor

    Projekt Młode Wilki

    Pierwszą rzeczą, jaką się zająłem, było poznanie moich współpracowników. Moim asystentem był znany i lubiany przez polskich kibiców Henryk Kasperczak, szkoleniem zawodników mieli się zajmować Andrzej Zamilski, Michał Globisz, Józef Młynarczyk, Włodzimierz Wilczyński i Włodzimierz Smolarek. Jedynym obserwatorem w klubie był Edward Klejndinst, zaś fizjoterapeutą Jan Chmura. Byłem zadowolony z tej ekipy i nie zamierzałem nic w tym względzie zmieniać. Muszę przyznać, że Don Gregor naprawdę ma niesamowite znajomości. Potem przyszedł czas spotkanie z piłkarzami. Niestety, to co zobaczyłem nie rokowało zbyt dobrze na nadchodzący sezon. O ile mój dobry znajomy Marcin Gregorczyk był jak najbardziej gotów na grę w 1. Lidze, to o nikim innym nie można było tego samego powiedzieć. Drużynę OMG Sokółki tworzyli: Michał Chrzanowski (15, GK, Polska) Andrzej Szyszko (16, GK, Polska) Łukasz Masłowski (16, D RL, Polska) Zbigniew Jagla (16, D LC, Polska) Marcin Mosór (16, D LC, Polska) Dawid Gawecki (16, D C, Polska) Włodzimierz Olczak (16, D C, Polska) Łukasz Najewski (16, D/WB L, Polska) Marek Orłowski (16, DM/M C, Polska) Łukasz Socha (15, M R, Polska) Mateusz Gilewicz (16, M L, Polska) Kamil Iwanowski (16, AM R, Polska) Wojciech Król (16, AM RLC, Polska) Wojciech Stankiewicz (16, AM RLC, Polska) Arkadiusz Mazurkiewicz (16, AM R/ST, Polska) Tomasz Trela (16, AM L/ST, Polska) Marcin Gregorczyk (16, AM C, Polska) Dawid Jaroszewski (16, ST, Polska) 17/18 z nich prezentuje tak mizerne umiejętności, że właściwie nie ma żadnego sensu lepiej ich opisywać. Na szczęście mam 120.000€ na transfery i bez wzmocnień się nie obejdzie.
  13. Football Manager 2010 10.2.0 Baza danych: Mała Załadowane ligi (wszystkie grywalne): Polska (2), Anglia, Francja, Niemcy, Hiszpania, Włochy (po jednej) Reaktywacja mojej przygody z FM'em, którą najlepiej wspominam. Ogólnie trochę bawienia się w edytorze, itp, aby dostarczyć sobie trochę radości z gry . Kto widział i pamięta PMW jeszcze ze starego forum, będzie wiedział o co chodzi. UWAGA: Wstęp będzie płytki, trochę bezsensowny, i w ogóle, ale nie chce mi się zbyt intensywnie myśleć. Było nas trzech, choć mówiono o nas "jedna dusza w trzech ciałach". Rzeczywiście nasze istnienie i cała przyjaźń stanowiła pewnego rodzaju fenomen - trzy osoby, które pojawiły się znikąd i miały rozpocząć proces odmiany polskiego futbolu - Don Gregor, Marcin Gregorczyk i ja, czyli Gregor the Fajny. Na czym więc polegał nasz plan? Zaczęło się niepozornie, grając w FM'a 2006 wpadłem na pomysł Projektu Młode Wilki i zacząłem wcielać go w wirtualne życie. Don, dzięki swemu sprytowi i znajomościom jeden z bardziej wpływowych ludzi w Polsce, szybko podchwycił temat i podjął się trudniejszej partii w realizacji tych planów. Minęły ledwie dwa lata, a w Sokółce pojawił się stadionik na 6000 miejsc i niewielki klubik piłkarski OMG Sokółka. Co było w nim takiego dziwnego? Mianowicie to, że miał bezsprzecznie najlepsze bazy treningowe w Polsce, pracy w nim podjęli się znani fachowcy, jak np. Henryk Kasperczak, Józef Młynarczyk, czy też Włodzimierz Smolarek. Już sam skrót budził niesamowite zainteresowanie czytelników Onetu. W komentarzach pojawiały się różne wersje jego interpretacji, od Ojczyzny Marcina Gregorczyka, przez proste O! Marcin Gregorczyk!, do zupełnie bezsensownych, jak Odśnieżamy Miasto Grupowo. Prawdziwym rozszerzeniem tych trzech literek jest nic innego, jak banalne: Obróbka Młodych Grajków. Największą kontrowersją było jednak włączenie OMG do 1. Ligi, kosztem zespołu KSZO. Don znakomicie wywiązał się ze swojego zadania i objął stery w zespole, jako jego prezes. Przyszła kolej na nas. Marcin miał teoretycznie proste zadanie - ujawnić swój talent piłkarski i wypromować się w klubie, aby przetrzeć innym młodym zawodnikom szlaki na Zachód. Ja zaś zostałem pierwszym w historii menadżerem OMG i w myśl Projektu Młode Wilki* miałem nadzorować rozwój młodych talentów z całej Polski pod sokólską banderą. Tutaj zaczyna się cała zabawa... Projekt Młode Wilki w skrócie polega na tym, że w klubie grać mogą jedynie zawodnicy mający nie więcej, jak 21 lat. Restrykcje transferowe jeszcze bardziej ograniczały mi pole manewru, zezwalając jedynie na grajków nastoletnich.
  14. Gregor

    90minut.pl ver 2.0

    Verle Aritiane 44.000zł miesięcznie
  15. A gdzie Janek Pawłowski? W piątek powołanie na konsultację kadry Polski U-18, dzisiaj debiut w I zespole Jagiellonii w spotkaniu z Ruchem - co to za numery, że tak zdolnego niespełna 17-latka w bazie nie ma. Pytam, bo miałem niekłamaną przyjemność grać z nim kilka lat temu w Sokole, póki jeszcze Jagiellonia nie podebrała go do siebie ;).
  16. Skład o ile pamiętam całkiem ciekawy, ale liga background też potrafi trochę wypaczyć wyniki. Aktualizacji nie ma z powodu zamotania świątecznego.
  17. PODSUMOWANIE SEZONU 2010/2011 Liga Mistrzów: AC Milan (1:0, Inter Mediolan) Puchar UEFA: Chelsea Londyn (1:0, Ajax Amsterdam) Superpuchar Europy: Inter Mediolan (2:0, Real Betis) Puchar Interkontynentalny: Inter Mediolan (2:0, Boca Juniors) Mistrzostwa Świata: Portugalia (1:0, Włochy) Puchar Narodów Oceanii: Austrialia (3:0, Fidżi) Anglia 1. Tottenham Hotspur - 80 2. FC Liverpool - 79 3. Arsenal Londyn - 63 Puchar: Tottenham Hotspur (2:0, Reading) Francja 1. Girondins Bordeaux - 68 2. Paris-Saint-Germain - 67 3. AC Ajaccio - 59 Puchar: Dijon FC (2:1, OGC Nice) Włochy 1. AC Milan - 89 2. Inter Mediolan - 79 3. ACF Fiorentina - 66 Puchar: Inter Mediolan (1:2, 6:1; Genoa) Polska 1. Wisła Kraków - 39 2. Pogoń Szczecin - 36 3. Lechia Gdańsk - 35 Puchar: Znicz Pruszków (2:0, 4:2; Ruch Chorzów) Hiszpania 1. Real Madryt - 83 2. Real Zaragoza - 74 3. Racing Santander - 66 Puchar: Real Betis (1:0, UD Almeria) Pięć najdroższych transferów (Świat): 1. David Villa (SC; Hiszpania; Valencia CF -> FC Barcelona) - €58.000.000 2. Mancini (AM RL; Brazylia; Inter Mediolan -> AC Milan) - €32.000.000 3. Carlos Tevez (F C; Argentyna; Manchester United -> Fenerbahce Stambuł) - €30.500.000 4. John Terry (D C; Anglia; Chelsea Londyn -> Inter Mediolan) - €29.500.000 5. Ashley Cole (D L; Anglia; Chelsea Londyn -> Inter Mediolan) - €29.000.000 Pięć najdroższych transferów (Polacy): 1. Euzebiusz Smolarek (AM/F C; Aston Villa -> Portsmouth) - €4.900.000 2. Grzegorz Krychowiak (AM C; Girondins Bordeaux -> AS Nancy-Lorraine) - €2.800.000 3. Filip Burkhardt (AM C; Zagłębie Lubin -> Wisła Kraków) - €775.000 4. Paweł Linka (GK; West Ham United -> Fulham Londyn) - €725.000 5. Sebastian Mila (AM LC; ŁKS Łódz -> Lechia Gdańsk) - €550.000
  18. Przed sezonem powiedziałem sobie, że zniosę wszelkie upokorzenia, żeby tylko trafić z formą na baraże. Istotnie mieliśmy dołek formy i niektóre wyniki można było uznać za hańbiące, ale osiągnęliśmy zamierzony cel - mieliśmy awans. Z Acebalem spotkałem się więc będąc w znakomitym nastroju. Stephane Coque [29; GK; Francja] (41-54-1, 6.83) - jak cała drużyna bardzo dobry na początku sezonu, wpuszczał mało goli, ale kryzys formy naszego zespołu mocno pojechał mu po statystykach. Nie spodziewałem się, abym musiał go wymienić. Krzysztof Kozik [29; GK; Polska] (3-1-0, 7.67) - bronił zaskakująco dobrze, choć zespół był wtedy na fali i jestem pewien, że gdyby pobył z nami dłużej nota zdecydowanie poszłaby mu w dół. W Piaście zagrał jedynie w trzech meczach. Carlos Casado [18; GK; Hiszpania] (3-2-0, 7.67) - sprowadzony w razie kontuzji Coque, nie spodziewałem się, żeby w przyszłości miał na dłużej zagościć w naszej bramce. Choć kto wie? Potrzebny solidny zmiennik, a może i następca Coque. Trzeba zwiększyć rywalizację o miejsce między słupkami, bo Francuz był w tej chwili niekwestionowanym pewniakiem i dobrze o tym wiedział. Oscar Valero [25; D/M R; Hiszpania] (18-1-1, 6.67) - grał słabo, zdecydowanie nie na wymaganym przeze mnie poziomie. Bez pożytku dla zespołu. Ghislain Favier [34; D RC; Francja] (40-0-7, 7.40) - kolejny świetny sezon w jego wykonaniu. Zdecydowanie mogłem na niego liczyć, choć pobił niechlubny rekord w ilości kartek - 6 żółtych i 2 czerwone. Juanma [33; D RC; Hiszpania] (42-0-4, 7.14) - zdarzały mu się słabsze mecze, ale zdecydowanie był dobrym obrońcą i pokazywał to na boisku. Bertrand Multari [20; D/DM R; Francja] (2-0-1, 6.00) - zaliczył dwa spotkania w ciężkim okresie dla naszego zespołu i pokazał, że na wejście do pierwszej jedenastki jest (było?) jeszcze za wcześnie. Chupi [30; D L; Hiszpania] (24-0-5, 7.04) - bardzo słaby początek sezonu, później szło mu już lepiej, ale w pewnym momencie został wygryziony przez Cortesa. W dodatku na wieść o moim odrzuceniu oferty innego klubu zaczął strzelać fochy, dzięki czemu zapracował sobie na listę transferową. Jorge Cortes [21; D/DM LC; Hiszpania] (19-0-5, 7.11) - był taki moment, kiedy przestałem wierzyć, że będzie z niego pożytek i wystawiłem na listę transferową, ale szybko wypatrzyłem przyczynę jego kłopotów i wtedy przebojem wdarł się do pierwszego zespołu. Robbie Williams [26; D L; Anglia] (16-2-1, 6.94) - musi się dobrze zaaklimatyzować w zespole i poznać język hiszpański - wtedy z pewnością będzie sprawiał naszym kibicom sporo radości. Anthony Bartholome [28; D C; Francja] (41-4-2, 7.32) - świetny sezon w jego wykonaniu, absolutny pewniak w defensywie. Rzadko zdarzały mu się gorsze mecze. Gordon Greer [29; D C; Szkocja] (18-1-1, 6.89) - w cieniu dwóch regularnie występujących defensorów, ale stać go na dobrą grę i jeśli nie będzie mu przeszkadzała ławka rezerwowych, chętnie zatrzymam go w zespole. Paulo Monteiro [26; D C; Portugalia U-21] (3-0-0, 6.00) - rozczarowanie, ale mam nadzieję, że w przyszłym sezonie pokaże się z lepszej strony, bo możliwości z pewnością ma. Dwóch lewych obrońców, dwóch prawych obrońców, czterech środkowych obrońców - wydaje mi się, że nie mam na tej pozycji większych braków i wzmocnienia nie będą konieczne, póki nie poznam realiów Segunda Division. Łukasz Jasiński [25; DM C; Polska] (47-11-6, 7.34) - z czasem się rozpędzał aż w końcu osiągnął naprawdę wyśmienitą formę. Jedyny zawodnik, który zagrał we wszystkich meczach w tym sezonie. Swoimi rajdami siał popłoch w szeregach rywali, o czym świadczy liczba strzelonych goli. Dariusz Kołodziej [29; DM C; Polska] (3-0-0, 6.33) - w cieniu młodszego rodaka nie widziałem potrzeby, żeby na niego stawaić - lista transferowa. Jakub Wilk [25; M L; Polska] (27-4-2, 6.85) - ten sezon już zdecydowanie słabszy od poprzedniego, ale w ostatnich spotkaniach strzelał ważne dla nas bramki. Nie można też zapomnieć o tym, że był tylko rezerwowym i nie mógł przez to rozwinąć skrzydeł. Paulo Diogo [23; M C; Portugalia U-21] (43-10-7, 6.95) - kiepskie występy przeplatał bardzo dobrymi, ale strzelił dużo ważnych goli, między innymi w barażach. Mam nadzieję, że przyszły sezon będzie już należał do niego. Michał Kucharski [27; AM R; Polska] (38-7-5; 7.13) - wyciągnięty z trzeciej ligi polskiej okazał się bardzo dobrym zawodnikiem, który wniósł wiele do zespołu. To właśnie jego dobre występy sprawiły, że Vinuesę przesunąłem na lewe skrzydło, a Wilk trafił na ławkę. Vinuesa [37; AM RL; Hiszpania] (44-5-9, 7.18) - świetny początek, później trochę się zagubił, ale wciąż był ważnym elementem, kiedy wrócił do właściwej formy. Po dobrym roku wiesza buty na kołku, a ja z przyjemnością zaproponowałem mu stanowisko trenera. Steve Bernardet [25; AM C; Francja] (24-3-0, 6.96) - nie grał zbyt często, a już prawie wcale w pierwszym składzie, toteż nie spieszyłem się z negocjacjami nowego kontraktu, aż w końcu zdecydował się na ofertę Almerii. Rafał Boguski [26; F RC; Polska] (17-1-0, 6.82) - grał słabo, choć trzeba oddać mu fakt, że tylko w dwóch spotkaniach grał od pierwszej minuty. Nie byłem jednak pewien, czy w mojej taktyce jest dla niego miejsce. Z przyjemnością powitam w klubie nowych rozgrywających oraz skrzydłowych - pomocników mieliśmy niewiele i te braki były bardzo zauważalne, kiedy gra przestała nam się dobrze układać. Pascal Blanc [20; SC; Francja] (1-0-0, 7.00) - nie był jeszcze gotowy na grę w pierwszym zespole, toteż kolejny sezon prawdopodobnie spędzi w rezerwach. Alexandre Danset [26; SC; Francja] (20-3-0, 6.90) - na początku byłem z niego zadowolony, gdyż spełniał moje oczekiwania. Jednak taki stan rzeczy szybko minął i nie sądzę, żeby długo zagrzał miejsca w moim klubie. Diogo Fonseca [26; SC; Portugalia] (46-17-5, 7.13) - szło mu bardzo dobrze, póki się nie zaciął, a wtedy cierpiała na tym cała drużyna. Mimo to oczywiście mogłem być z niego zadowolony. Martin Furiga [35; SC; Argentyna/Hiszpania] (46-22-5, 7.50) - stary, kto wie, czy nagle nie skończy kariery, ale choć w tym sezonie miał za sobą poważny kryzys, był napastnikiem wielkiej klasy, jak na nasz zespół. Angel Garcia Martinez [21; SC; Hiszpania] (14-3-0, 6.79) - wchodził w ciężkich dla zespołu momentach i nie mógł za wiele zdziałać. Za to kiedy zespół był na fali, w barażach pokazał, że może być z niego ciekawy zawodnik. Niemoc strzelecka Furigi i Fonseci w środku sezonu odczuliśmy bardzo boleśnie i koniecznie trzeba było sprowadzić wartościowych zmienników i konkurentów dla tej dwójki. Argentyńczyk ma przecież już 35 lat...
  19. Pos Team Pld Won Drn Lst For Ag Won Drn Lst For Ag Pts -------------------------------------------------------------------------------------------------- 1st C Wisla Kraków 14 9 4 1 26 12 6 5 3 19 15 39 -------------------------------------------------------------------------------------------------- 2nd Pogoń 14 8 2 4 29 13 6 3 5 22 15 36 3rd Lechia Gdańsk 14 6 2 6 16 16 8 4 2 22 10 35 4th Zaglebie 14 7 3 4 20 20 7 3 4 24 22 32 5th Lech 14 5 6 3 14 12 6 3 5 13 13 31 6th Polonia 14 7 3 4 20 16 5 4 5 18 19 31 7th Cracovia 14 5 7 2 19 15 3 4 7 14 25 26 8th Kmita 14 5 3 6 17 18 2 5 7 14 23 19 9th Podbeskidzie 14 9 2 3 34 18 4 3 7 14 21 35 10th Legia 14 8 4 2 22 9 3 2 9 11 18 34 11th Piast 14 7 3 4 19 13 4 1 9 15 28 32 12th LKS Lodz 14 9 3 2 21 11 2 3 9 14 23 31 -------------------------------------------------------------------------------------------------- 13th Slask 14 7 2 5 15 14 3 2 9 11 22 26 14th R Górnik Zabrze 14 6 4 4 23 14 2 2 10 14 23 24 -------------------------------------------------------------------------------------------------- 15th R Ruch Chorzów 14 5 1 8 11 19 2 5 7 10 17 18 16th R GKS Katowice 14 4 3 7 13 23 2 3 9 8 25 17
  20. Group 2 Pos Team Pld Won Drn Lst For Ag Won Drn Lst For Ag Pts -------------------------------------------------------------------------------------------------- 1st Real Unión 38 10 7 2 32 14 10 3 6 37 28 70 2nd P Logrońés 38 9 6 4 37 23 10 7 2 36 19 70 3rd Beasaín 38 11 8 0 32 15 7 5 7 29 24 67 4th Guadix 38 11 6 2 29 13 6 7 6 23 17 64 -------------------------------------------------------------------------------------------------- 5th Lemona 38 12 3 4 39 24 5 7 7 23 27 61 6th Conquense 38 8 5 6 29 24 8 7 4 33 25 60 7th Burgos 38 9 5 5 23 19 7 5 7 22 28 58 8th Izarra 38 7 10 2 21 13 5 8 6 19 18 54 9th At. Madrid B 38 8 7 4 35 27 6 4 9 31 37 53 10th Ciudad Lorquí 38 10 5 4 26 22 4 6 9 22 28 53 11th Poli Ejido B 38 9 5 5 28 20 3 10 6 16 18 51 12th Aranjuez 38 9 4 6 29 22 5 4 10 18 18 50 13th Chantrea 38 8 6 5 21 15 5 2 12 19 28 47 14th Linares 38 7 8 4 24 20 4 6 9 19 30 47 15th Granada 38 7 5 7 33 26 5 4 10 21 34 45 -------------------------------------------------------------------------------------------------- 16th R Cartagonova 38 9 3 7 21 22 2 6 11 24 42 42 -------------------------------------------------------------------------------------------------- 17th R Aurrerá 38 4 6 9 27 40 5 8 6 30 29 41 18th R Arenas 38 5 11 3 14 19 2 6 11 10 28 38 19th R Baskonia 38 4 7 8 20 25 0 9 10 9 28 28 20th R Athletic B 38 3 2 14 21 49 2 5 12 11 35 22 Promotion Group A Pos Team Pld Won Drn Lst For Ag Won Drn Lst For Ag Pts -------------------------------------------------------------------------------------------------- 1st P Logrońés 6 3 0 0 9 5 1 0 2 7 8 12 -------------------------------------------------------------------------------------------------- 2nd Sevilla B 6 3 0 0 6 2 0 2 1 5 6 11 3rd Girona 6 2 1 0 5 3 0 0 3 3 7 7 4th Gramenet 6 1 1 1 5 5 0 0 3 0 4 4
  21. Chyba jednak dobrze, że dałem się wyprzedzić Realowi - w swojej grupie zdołali wyłuskać tylko jeden punkcik - nawet mimo że teraz Jasiński jest Unhappy, bo on "Thinks the club should be topping the table"
  22. Wszelkie powtórzenia niżej są zamierzone. W Pradze Polacy przegrali z Czechami, którym bramkę zdołał strzelić tylko Rafał Grzelak. 1:2. Szanse na awans oczywiście wciąż mieli, ale prawdę mówiąc niewiele mnie to w chwili obecnej obchodziło. Miałem kwestię własnej promocji na głowę. "Nadzieja umiera ostatnia". Pełni nadziei zameldowaliśmy się w Santa Coloma de Gramanet na mecz z Gramenet. Gdyby to tylko od tego spotkania zależało to, czy awansujemy, byłbym o wiele spokojniejszy, ale tak naprawdę losy awansu ważyły się w Gironie. Pozostawało nam więc mieć nadzieję i liczyć na naszych ostatnich rywali. Oczywiście, żeby liczyć na Gironę trzeba było przede wszystkim nie zawieść samemu i moi chłopcy ambitnie podeszli do tego spotkania. W 18 minucie Juanma przejął piłkę, wybił ją do Jasińskiego, a ten strzałem z pokaźnej odległości zaskoczył bramkarza! Sewilla remisuje... 37 minuta, Lombardero dostaje piłkę w naszym polu karnym, obraca się, strzela nisko po ziemi i doprowadza do wyrównania. Sewilla remisuje... Doliczony czas pierwszej połowy. Między obrońców wbiega Fonseca, zwód, strzał, bramkarz odbija, ale jak spod ziemi wyrasta nagle Paulo Diogo i wpycha piłkę do bramki! Do przerwy prowadzimy, a rezerwy Sewilli wciąż bezbramkowo remisują w Gironie. 54 minuta, Aarón wyprowadza Gironę na prowadzenie! Szczęście jest bardzo blisko, w obecnej sytuacji wystarczyłby nam nawet remis! Moi zawodnicy najwyraźniej usłyszeli moje myśli, gdyż parę minut później dodali niepotrzebnej dramaturgii. Remis 2:2. 69 minuta, Cortes ma bardzo dużo miejsca i czasu na lewym skrzydle, przeciwnicy najwyraźniej go zlekceważyli. Jorge posuwa się do przodu, bez najmniejszego problemu dośrodkowuje... wprost na nogę Fonseci! 3:2!! Dotrzymać ten wynik do końca! Minuty do końca, wprowadzony przeze mnie Williams zostaje popchnięty bez piłki przez strzelca pierwszego gola dla gospodarzy. Czerwona kartka i arbiter bardzo ułatwia nam zadanie! Mniej więcej w tej samej chwili Sewilla B doprowadza do wyrównania. Zapowiada się nerwowa końcówka. Gramenet nie atakuje, wiedzą, że nie mają szans, a przecież o nic już nie walczą. My nie atakujemy, nie możemy nadziać się na kontratak. Końcowy gwizdek, wygraliśmy, ale musimy czekać na wieści z Girony. Dzwoni Acebal... CD LOGROÑES SAD W DRUGIEJ LIDZE!!! 12.06.2011r., Nou Santa Coloma: 4.574 Segunda Division B, Grupa Promocyjna A: 6/6 [4.]UD Cultural Gramenet 2:3 [2.]CD Logroñes 18. Ł. Jasiński - 0:1 37. A. Lombardero - 1:1 45. P. Diogo - 1:2 61. R. Casabella - 2:2 69. D. Fonseca - 2:3 84. A. Lombardero (G) - cz.k. MotM: Łukasz Jasiński (DM C; CD Logroñes) - 8 S.Coque © - G.Favier, J.Cortes (69. R.Williams), Juanma, A.Bartholome (69. G.Greer) - M.Kucharski, J.Wilk, Ł.Jasiński, P.Diogo - D.Fonseca, M.Furiga (84. A.Garcia Martinez) Girona CF 1:1 FC Sewilla B 1. CD Logroñes - 12 2. FC Sewilla B - 11 3. Girona CF - 7 4. UD Cultural Gramenet - 4
  23. Dzień przed naszym spotkaniem swój mecz rozgrywała Sewilla i niestety zdołała pokonać Gramenet po wyrównanym starciu. My mieliśmy przed sobą dwa spotkania na wyjeździe, w których potrzebowaliśmy co najmniej czterech punktów, aby być prawie pewnym awansu. To nie będzie łatwe zadanie. Zaczynaliśmy od spotkania z Gironą i po paru pierwszych minutach mogłem być dobrej myśli. Co prawda nie strzeliliśmy bramki, ale graliśmy aktywnie, łatwo dochodziliśmy do sytuacji bramkowych i pozostawało je tylko wykorzystać. Niestety, co nie udało się nam, udało się gospodarzom - Diogo za krótko wybił piłkę, ta ostatecznie trafiła do Aaróna i było 1:0. Szybko doprowadziliśmy do wyrównania - Fonseca wrzucił w pole karne, do futbolówki dopadł Jasiński i pokonał bramkarza. Jakiś czas później piłkę do bramki skierował Furiga, ale sędzia dopatrzył się wątpliwego spalonego. Nic się nie stało, gramy dalej, mamy przewagę, stwarzamy sytuacje, ale kuleje nasze wykończenie. Wykorzystują to... 2:1. Nie załamaliśmy się, nie mogliśmy, nie w takim meczu. Vinuesa odnajduje Furigę w polu karnym i do niego adresuje podanie. Martin przyjmuje, przekłada piłkę na prawą nogę, strzela... i mamy wyrównanie. Po chwili stała się tragedia, która przesądziła o losach spotkania. Favier wjechał obunóż w Abrahama, dostał czerwoną kartkę i sprezentował przeciwnikom rzut karny. Wykorzystany. Jak tak doświadczony zawodnik mógł tak głupio zachować się w takiej sytuacji? Minęły ledwie 3 minuty, a w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Garcia Martinez, strzela i! Nie ma gola. Przegrywamy. Niezasłużona klęska spowodowana gorszą skutecznością i bezmyślną czerwoną kartką. Aby awansować musimy liczyć na to, że nasi dzisiejsi przeciwnicy podobnie zagrają z rezerwami Sewilli. A co najmniej na remis. 05.06.2011r., Antoni Escudero: 2.487 Segunda Division B, Grupa Promocyjna A: 5/6 [4.]Girona CF 3:2 [1.]CD Logroñes 07. Aarón - 1:0 11. Ł. Jasiński - 1:1 62. A. Pla - 2:1 68. M. Furiga - 2:2 71. G. Favier (L) - cz.k. 71. Abraham - 3:2 rz.k. MotM: Aarón (AM L; Girona CF) - 9 S.Coque © - G.Favier (71. cz.k.), R.Williams, Juanma, A.Bartholome - M.Kucharski (46. Vinuesa), J.Wilk, Ł.Jasiński, P.Diogo - D.Fonseca (46. A.Garcia Martinez), M.Furiga FC Sewilla B 1:0 UD Cultural Gramenet 1. FC Sewilla B - 10 2. CD Logroñes - 9 3. Girona CF - 6 4. UD Cultural Gramenet - 4
  24. CD Logroñes SAD - FC Sewilla B. Mecz, który mógł przekreślić nasze szanse na awans. Mecz, który mógł przedłużyć nasze nadzieje na 2 ostatnie mecze. Zaczęło się... Zaczęło się dobrze, w 9 minucie Wilk rozpędził się na lewym skrzydle, wrzucił piłkę w pole karne, tam Jasiński zgrał do Furigi, a Martin wyprowadził nas na prowadzenie! Rywale nie zamierzali odpuścić, rywale atakowali, ale wspaniale bronił Coque. Do czasu... nasz bramkarz fatalnie wybił piłkę, przejął ją Rodriguez i wyrównał stan spotkania. Dalsza część spotkania przypominała typową wymianę ciosów i kibice nerwowo oczekiwali, kto pierwszy popełni błąd. My... Jasiński traci piłkę, długie podanie, nieudana pułapka ofsajdowa i tracimy gola po kontrataku, a ja prawdę mówiąc razem z nim straciłem nadzieję. Gdyby chociaż remis... myślałem przez ostatnie już, płynące nieubłaganie minuty, a tym czasem Bartholome obił mur z rzutu wolnego, piłka trafiła do Kucharskiego, a Polak bez zastanowienia uderzył w kierunku bramki! GOL! REMIS! Chwilę później Garcia Martinez wybił piłkę w okolice pola karnego gości, przejął ją Furiga, strzał... nie... KUCHARSKI!!! 3:2!!! 01.06.2011r., Nuevo Las Gaunas: 2.902 Segunda Division B, Grupa Promocyjna A: 4/6 [2.]CD Logroñes 3:2 [1.]FC Sewilla B 09. M. Furiga - 1:0 24. A. Rodriguez - 1:1 70. L. Trecarichi - 1:2 83. M. Kucharski - 2:2 87. M. Kucharski - 3:2 MotM: Michał Kucharski (AM R; CD Logroñes) - 10 S.Coque © - G.Favier, R.Williams, Juanma, A.Bartholome - M.Kucharski, J.Wilk, Ł.Jasiński, P.Diogo (46. Vinuesa) - D.Fonseca (53. A.Garcia Martinez), M.Furiga UD Atletica Gramenet 1:0 Girona CF 1. CD Logroñes - 9 2. FC Sewilla B - 7 3. UD Atletica Gramenet - 4 4. Girona CF - 3
  25. Po spotkaniu mojego szczęścia nie zmąciła nawet wiadomość, że Hiszpański Związek Piłki Nożnej nałożył na nas karę w wysokości €26.000, która "miała w zamiarze oduczenie nas brutalnej gry". Fakt faktem, dostaliśmy trochę kartek w tym sezonie... We włoskim finale Ligi Mistrzów, będącym zarazem derbami Mediolanu rozgrywanymi na neutralnym stadionie Ernsta Happela w Wiedniu, Milan był minimalnie lepszy od Interu i wygrał 1:0 po golu Clarenca Seedorfa. 35-letni Holender wszedł na boisko ledwie 2 minuty przed tym, jak strzelił cudowną bramkę z dystansu. Jeśli chcemy wygrać baraże, musimy bezwzględnie pokonywać wszystkich na własnym stadionie. Teraz mierzyliśmy się z Gramenet, a parę dni później mieliśmy podejmować Sewillę. Spotkanie miało początkowo wyrównany przebieg. W końcu jednak Wilk przechwycił piłkę i zobaczył, że bramkarz stoi niebezpiecznie daleko własnej bramki i strzelił z dalekiej odległości. Futbolówka przeleciała wysoko nad rozpaczliwie powracającym Galanem i wpadła między słupki! 1:0! Goście dążyli do wyrównania, ale nie byli w stanie poważniej zagrozić Francuzowi w naszym polu bramkowym i do przerwy więcej goli nie było. W drugiej połowie sytuacja uległa diametralnej zmianie - przeciwnicy całkowicie stanęli, tak więc mogliśmy spokojnie wyprowadzać przeciw nim ataki, jednak nieszczęśliwie nieskuteczne. W końcu jednak Paulo Diogo dobił strzał Fonseci i było po meczu. 29.05.2011r., Nuevo Las Gaunas: 4.111 Segunda Division B, Grupa Promocyjna A: 3/6 [2.]CD Logroñes 2:0 [4.]UD Atletica Gramenet 29. J. Wilk - 1:0 85. P. Diogo - 2:0 MotM: Ghislain Favier (D RC; CD Logroñes) - 9 S.Coque © - G.Favier, R.Williams, Juanma, A.Bartholome - M.Kucharski (54. Vinuesa), J.Wilk, Ł.Jasiński, P.Diogo - D.Fonseca, M.Furiga (54. A.Garcia Martinez) FC Sewilla B 2:0 Girona CF 1. FC Sewilla B - 7 2. CD Logroñes - 6 3. Girona CF - 3 4. UD Atletica Gramenet - 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...