Skocz do zawartości

Longer

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    291
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Longer

  1. W dniu 31.03.2020 o 18:06, Szczepan napisał:

    Oczywiscie, ze jest i to bardzo dobrze zrobiony. Na dodatek z Facepackami.  Mozna go było sciagnac z tej strony https://cafe.naver.com/fm08

    Update jest naprawde na bardzo wysokim poziomie. Jest zrobione wiekszosc tych lepszych lig z europy + troche z poza. Zrobione są nawet DRUŻYNY -20 także jest odgroma talentów. Rozegrałem na tym updacie wiele sezonów kilkoma drużynami i gra się naprawdę bardzo dobrze.

    Niestety teraz trzeba sie zarejestrowac i byc koreanczykiem (wymagany id koreanski). Ale na szczescie udalo mi sie sciagnac update z lutego 2020, jak jeszcze nie trzeba bylo sie rejestrowac :)

     Wrzucę ze swojego komputera jak wróce do domu i wkleję tutaj :)

     

    Lecz jakby komuś się udało skonaktować z twórcą tego UPDATE to byloby super jakby nam go udostępnił. Bo cały czas wychodzą nowe poprawione wersje.

     

    Masz możliwość udostępnienia wersji Update'u, którą udało Ci się pobrać?

  2. Szukam laptopa dla siebie. Jako że mam blade pojęcie na ten temat komputerów przenośnych propozycje mile widziane. Komputer dla studenta, który będzie głównie korzystał z internetu i nie obrazi się, jeśli będzie mógł sobie pograć od czasu do czasu np. w nba 2k10 :D Cena to tak do 2500 zł ;)

  3. Zmago Sagadin nie jest już trenerem Anwilu Włocławek. Bezpośrednią przyczyną rozwiązania kontraktu stał się wywiad, jakiego Słoweniec udzielił tygodnikowi „Basket News” (opublikowany 9 października 2008 r.). Opinie w nim wyrażone godzą w dobre imię zespołu. Brak szacunku wobec klubu, Zawodników, pośrednio więc Kibiców, a przede wszystkim brak szacunku wobec naszego najważniejszego, strategicznego sponsora – firmy ANWIL SA, jaki wyraził trener w tym wywiadzie nie daje możliwości dalszej współpracy. Postawa trenera spotkała się ze zdecydowaną dezaprobatą władz klubu i sponsora. Nie widząc możliwości dalszej współpracy, klub zdecydował się na rozwiązanie umowy z trenerem.

    tego chyba nikt się nie spodziewał...

  4. Guten Tag, Herr Doktor!

     

    Guten Tag, setzen Sie sich bitte. Was fehlt Ihnen?

     

    Ich fühle mich schlecht. Ich mich schwindlich.

     

    Wie lange haben Sie diese Schmerzen schon?

     

    Ab heute.

     

    Haben Sie Fieber?

     

    Ja, 38,0 Grad.

     

    Mhm. Zeigen Sie mir bitte ihren Hals. Mhm.

     

    Herr Doktor, ich habe vergessen zu erwähnen, dass ich auch Muskelschmerzen habe.

     

    Sie haben typische grosse Katersymptone.

     

    Was soll ich tun?

     

    Bleiben Sie die ganze Tage im Bett liegen und Wasser trinken. Ich verschreibe Ihnen keine Medikamente.

     

    Das muss Mineralwasser?

     

    Einerlei.

     

    Alkohol ist ungesund. Bitte vergessen Sie nicht.

     

    Ich danke Ihnen. Auf Wiedersehen.

     

    Bitte schön. Auf Wiedersehen.

     

    Mógłby ktoś sprawdzić powyższy dialog? :)

  5. a ja ostatecznie zdecydowałem się na ten:

     

    Rola i znaczenie literatury faktu w XXw. Opracowując zagadnienie, odwołaj się do reportaży Hanny Krall czy Ryszarda Kapuścińskiego.

     

    Ponadto zdaje matematykę, fizykę i angielski na poziomie rozszerzonym (przynajmniej na dzień dzisiejszy :D ).

  6. Pierwszy to mój taki mały faworyt. Książki Kapuścińskiego, jak mało które, przypadły mi do gustu.

     

    Mam dylemat kurde :/ Nie chcę iść na łatwiznę, ale obawiam się, że wybierając pierwszy temat będę musiał poświęcić trochę więcej uwagi i cennego czasu...

  7. To jeszcze raz ja. Czas deklaracji odnośnie matury powoli się zbliża, a ja mam problem z wybraniem odpowiedniego tematu na egzamin ustny z polskiego. Nie ukrywam, że nie przepadam za tym przedmiotem, a tego typu prace są dla mnie dużym wyzwaniem. Nie chcę postępować zbyt pochopnie, by się nie wkopać czasami w jakieś trudne zagadnienie. Na dzień dziejszy wybrałem sobie kilka tematów:

     

    Rola i znaczenie literatury faktu w XXw. Opracowując zagadnienie, odwołaj się do reportaży Hanny Krall czy Ryszarda Kapuścińskiego.

     

    Omów środki językowe charakterystyczne dla wypowiedzi komentatorów sportowych. Zanalizuj zgromadzony materiał źródłowy.

     

    Rodzina wobec doświadczeń i wyzwań losu. Rozwiń temat, odwołując się do wybranych tekstów literackich.

     

    Topos "theatrum mundi". Przedstaw jego fukcjonowanie w wybranych tekstach literackich różnych epok.

     

    Funkcje stylizacji biblijnej w literaturze polskiej. Rozważ temat na wybranych przykładach.

     

    Co o nich myślicie? :)

  8. Napiszę krótko: w życiu nie spodziewałbym się tego, że Robinho będzie domagał się odejścia z klubu. W pełni go rozumiem, ale osobiście jest to dla mnie ogromny cios, mimo strasznie nierównego poprzedniego sezonu w jego wykonaniu. Jeśli po sprzedaży Brazylijczyka nikogo nie sprowadzimy, a na to się zanosi, to o jakikolwiek tytuł będzie jeszcze ciężej niż rok temu :|

  9. Nad poziomem się jeszcze zastanawiam. Na dzień dzisiejszy nie czuje się na siłach, by zdawać rozszerzenie. Zresztą nie wiem nawet czy zdawanie wyższego poziomu będzie dla mnie konieczne :) Po prostu zależy mi bardzo na języku angielskim, a z lekcji póki co praktycznie nic nie wynoszę :/ Oczywiście nie biorę pod wzgląd tylko matury, chciałbyś się dogadywać z ludźmi np.w przypadku wyjazdów zagranicznych. Myślę, że na dzień dzisiejszy nie jest wcale tragicznie, ale wiem, że stać mnie na więcej i jestem zdesperowany żeby się podszkolić :D

     

    Dzięki za wszelkie rady i wskazówki ;-)

  10. Po przegranym ćwierćfinale z USA czołowa zawodniczka floretowej drużyny - Sylwia Gruchała, zdecydowała się na dramatyczne wyznanie - sztab trenerski oraz władze związku działają nieprofesjonalnie i stąd brak wyników w szermierce. Jej zdaniem nie zmienia tego faktu nawet srebrny medal szpadzistów.

    - Uważam, że trener - fechmistrz Tadeusz Pagiński - nie podchodził do sprawy szkolenia profesjonalnie. A jeśli ktoś nie potrafi być zawodowcem, powinien złożyć broń i odejść. Nie byłyśmy do tych igrzysk przygotowane w odpowiedni sposób, nie było odpowiedniej mobilizacji ze strony szkoleniowca. Nie zarzucam mu braku chęci - zawsze był zaangażowany w pracę, miałyśmy lekcje indywidualne. Tylko, że nie zawsze był do nich przygotowany - skomentowała Gruchała, choć nie chciała wyjaśnić z czego to nieprzygotowanie wynikało.

     

    Dwukrotna medalistka igrzysk olimpijskich podkreśliła, że drużynie zabrakło przede wszystkim przygotowania fizycznego oraz pracy z psychologiem, który również mógłby mieć znaczny wpływ na poprawę wyników. Część florecistek korzysta z usług psychologów prywatnie i przynosi im to dobre rezultaty.

     

    - Szermierka bardzo się zmieniła, ale nasi szkoleniowcy tego nie widzą. Trening na świecie poszedł bardziej w kierunku lekkiej atletyki. Przed rokiem miałyśmy trenera od lekkiej i zaowocowało to mistrzostwem świata. Zgłaszałam, razem z koleżankami, że taki szkoleniowiec by się przydał także przed igrzyskami. Trener Pagiński wolał jednak wszystko zrobić po swojemu, mieć nad wszystkim kontrolę. Gdybym powiedziała mu, że współpracuję z psychologiem, to byłby bardzo sceptyczny - wyjaśniła brązowa medalistka z Aten.

     

    Zawodniczka wyjaśniła, że poza elementami treningu fizycznego i psychicznego, których brakuje, trenerzy szermierki nie korzystają z zapisu wideo walk, nie przeprowadzają analiz. Na to samo skarżył się Sławomir Mocek, który został doskonale rozpracowany przez Chińczyka Shenga Leia w indywidualnym turnieju floretowym i odpadł w 1/8 finału. Sam nie miał takich informacji o rywalu.

     

    Gruchała podkreśliła przy okazji brak wsparcia ze strony sztabu. Zaznaczyła jednocześnie, że jej również brakowało momentami zawodowego podejścia do szermierki.

     

    - Jestem osobą samokrytyczną więc mogę powiedzieć - ja też nie byłam profesjonalistką. Potrzebowałam jednak pomocy - rywalki mogą przecież liczyć na wparcie, a ja sama nie jestem w stanie wszystkiego udźwignąć - wyjaśniła dwukrotna drużynowa mistrzyni świata.

     

    - Nasze rywalki mogą liczyć na wsparcie całego sztabu ludzi. A my tak nie mamy. Przecież niedawno, na Pucharze Świata w Tokio, okazało się, że musimy walczyć w maskach z szybką, a my nie zostałyśmy o tym poinformowane przez związek i miałyśmy tylko zwykłe. Sędzia międzynarodowy Adam Kaszubowski pomógł nam - załatwił odpowiedni sprzęt. Okazało się, że do Japonii musimy go odesłać same, na nasz koszt. Przecież w tym powinien pomóc związek - my nie możemy w sezonie olimpijskim zajmować się takimi sprawami - mówiła dalej Gruchała.

     

    - Pamiętam również taką sytuację - półtora miesiąca temu, na mistrzostwach Europy, zostałam zdyskwalifikowana, ponieważ spóźniłam się na ciszę nocną siedem minut. Decyzję podjął trener Pagiński i prezes związku Adam Lisewski. To nie było dzień przed walką, a ja o 23 chciałam tylko dokończyć herbatę. Prezes podszedł do mnie i nie zachowywał się elegancko. Dziwnym tonem oznajmił mi, żebym wracała do hotelu. Została zdyskwalifikowana następnego dnia rano, a wieczorem obaj zmienili zdanie. Tyle, że cały dzień przed startem chodziłam zdenerwowana, byłam już spakowana. Chciałam nawet szukać pomocy w PKOl. To ewidentny brak profesjonalizmu, brak szacunku do zawodników - kontynuowała Gruchała.

     

    - Pamiętam doskonale, jak dwa lata wcześniej, na dużej imprezie zostałam, razem z Anią Rybicką, obudzona przez hałasy na korytarzu. Okazało się, że działacze mają imprezę. Według mnie czas na świętowanie jest dopiero po zawodach - dodała.

     

    - Nie może być też tak, że masażysta odmawia masażu. Przecież jeśli zawodnik zgłasza taką potrzebę, to musi to zostać wykonane szybko, a nie przekładane na termin, który jest wygodny dla niego. Takie sytuacje miały miejsce na Pucharach Świata. Tu w Pekinie możemy na szczęście skorzystać z pomocy innych lekarzy i terapeutów. W tym miejscu bardzo chciałabym podziękować doktorowi Jarosławowi Krzywańskiemu - to człowiek, który ma pojęcie o swojej pracy i zawsze służy pomocą. To on na niedawnym obozie w Cetniewie wytłumaczył nam, na przykład, jak brać odżywki. Jesteśmy mu bardzo wdzięczne - powiedziała wzruszonym, łamiącym się głosem Gruchała.

     

    - Niestety dla trenera masaż, czy odnowa biologiczna nie jest ważna, więc odbywa się ewentualnie po treningu. Ludzie w związku są już starzy i nie są otwarci na nowe rzeczy, na zmiany w szermierce. Świat idzie do przodu, a my stoimy w miejscu - oceniła.

     

    - My też nie jesteśmy oczywiście bez winy, ale potrzebujemy kogoś kto będzie nas mobilizował, wspierał - dodała florecistka.

     

    Zawodniczka wyjaśniła również, czemu nie mówiła głośno o błędach w przygotowaniach przed wyjazdem do Pekinu.

     

    - Chciałam się skupić na olimpiadzie, ale te chore klimaty trwają od dawna i niezależnie od wyniku miałam plan, żeby opowiedzieć o nich po zakończeniu igrzysk. Wiem, że muszę zmienić trenera, jeśli chcę istnieć w polskiej i światowej szermierce. Żałuję, że nie spróbowałam zrobić z tym porządku wcześniej, ponieważ chcę walczyć dalej dla Polski. Mam teraz trzy miesiące przerwy i mogę go wykorzystać na rozważania co i jak zmienić. Nie mogę jednak zapewnić, że wrócę do szermierki - zakończyła Gruchała, która z Pagińskim współpracuje od igrzysk w Sydney.

    LINK

     

    Normalnie jestem w szoku :|

  11. Mam trochę nietypowe pytanie. Za rok czeka mnie matura. Wiadomo, że chciałbym wypaść jak najlepiej. Pragnę zwłaszcza podszkolić swój angielski (przyda się nie tylko na maturę). Wykluczam wszelkie korepetycje, gdyż nie stać mnie na to. Dam sobie radę sam, ale nie za bardzo wiem jak się za to zabrać. Macie jakieś doświadczania z tym związane? Co byście mi polecili?

  12. te cale IFFHS to jakas porazka ciekawe po czym ustawiaja ranking tych lig.

    Po osiągnięciach w rozgrywkach kontynentalnych :>

     

    Jak mozna lige Argentynska uznac za najlepsza :eusa_doh:

    chociażby dlatego, że w 1/8 finału Copa Libertadores rozgrywek brało udział pięć zespołów z Argentyny :]

     

    No nie powiesz mi ze Argentynska jestt lepsza od Hiszpaniej czy Angielskiej ;)

    Nie wiem, nie obserwuję ligi argentyńskiej :]

     

    A w L. M. w polfinale byly 3 zespoly angielskie :] zeby nie robic offtopu :P

    Widocznie to za mało :P

  13. te cale IFFHS to jakas porazka ciekawe po czym ustawiaja ranking tych lig.

    Po osiągnięciach w rozgrywkach kontynentalnych :>

     

    Jak mozna lige Argentynska uznac za najlepsza :eusa_doh:

    chociażby dlatego, że w 1/8 finału Copa Libertadores rozgrywek brało udział pięć zespołów z Argentyny :]

×
×
  • Dodaj nową pozycję...