Skocz do zawartości

fleja

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    154
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez fleja

  1. Rzekomo błyskawiczna akcja zatrzymania Piotra Staruchowicza, kibica Legii Warszawa, w rzeczywistości wyglądała dość groteskowo. A przesłuchanie trwało niewiele ponad pół godziny.

     

    „Staruch” w towarzystwie adwokata sam szedł zgłosić się na policję. Byli już na parkingu stołecznej komendy, gdy czterech funkcjonariuszy rzuciło się, aby w bohaterskiej akcji i z narażeniem życia „zatrzymać” Staruchowicza.

     

    Jak dowiedział się portal Niezależna.pl Piotr Staruchowicz został już przesłuchany. Postawiono mu jeden zarzut - naruszenia ustawy o imprezach masowych. Chodzi o wbiegnięcie na murawę stadiony w Bydgoszczy po finale Pucharu Polski.

     

    - Mój klient zapewnia, że nie popełnił tego czynu. Złożył stosowne wyjaśnienia – mówi Niezależnej.pl mecenas Mikołaj Wojciechowski, obrońca Staruchowicza.

     

    Przesłuchanie Staruchowicza trwało niewiele ponad pół godziny. Najprawdopodobniej zostanie zastosowany dozór policyjny.

     

    „Staruch” jest jednym z wielu kibiców zatrzymanych dzisiaj przez policję w Poznaniu i Warszawie. W akcji, w której udział wzięli nawet antyteroryści, nie trudno dostrzec zagrywki pod publiczkę. Skoro bydgoska prokuratura nawet nie zamierzała składać wniosków do sądu o tymczasowe aresztowanie zatrzymanych, to po co widowisko o godz. 6 rano, długa broń w rękach „kominiarzy”, awantura na całą Polskę? Wystarczyło wysłać wezwania. Wtedy jednak TVN24 nie miałby co pokazać w swoich serwisach.

    Wiem, że niezalezna.pl to dla niektórych żadne źródło, ale pogrubiłem tylko tekst o tym jakie zarzuty postawiono Staruchowi. Co by rozwiać wątpliwości.

     

    Aha nie wierzysz policji i gazecie, ale to, że wlazł tu jakis koleś stwierdził "z dobrze poinformowanych źródeł wiem, że na finale go nie było" i łykasz jak 16 na dyskotece.....

    Poczekajmy co się z tego wszystkiego urodzi bo na razie jest całkiem zabawnie ;)

    Trochę szacunku Brudinho, bo jestem zarejestrowany na tym forum od dość dawna, zdaje się, że nawet ciut dłużej niż Ty ;)

  2. Dodam jeszcze (info od "kibola" Legii), że aresztowali Starucha, chociaż on podobno w żadnych zamieszkach nie uczestniczył, oraz chłopaka, który w Bydgoszczy nawet nie był.

    Typowa akcja pod publiczkę, łapali wszystkich do których mieli adresy, a nie tylko tych odpowiedzialnych z zdarzenia z finału PP...

    Zresztą umówmy się- patrząc na historie i to co wcześniej się działo na polskich stadionach- czy zajścia z Bydgoszczy były aż takie drastyczne? Jasne, nie powinno ich być w ogóle, ale wcześniej działy się dużo gorsze rzeczy i jakoś nie było, aż takiej burzy medialnej. Tymczasem teraz- czego bym nie oglądał wszędzie tylko "kibole", "wandale" "hooligani" etc.

    Uprzedzę wątpliwości- chcę tylko powiedzieć, że nie sądzę, aby wydarzenia z pucharu PP zasługiwały na aż taki rozgłos, a jej uczestnicy na takie traktowanie. Reszty nie muszę dodawać :)

  3. Nie chcę nic mówić, ale w tym przypadku "bandytów" po raz kolejny potraktowano propagandowo. Przecież tego gościa pokazanego na stronie TVN 24 potraktowali jak jakiegoś seryjnego morderce. Ludzie w to wierzą i to lubią :) a już najbardziej rozśmieszyło mnie pokazanie kasku bokserskiego. Był tu kiedyś taki ktoś kto trenował KB, jemu to chyba jakieś zawiasy by się przydały, bo co prawda nie awanturował się na stadionach, ale kask pewnie miał ;)

  4. Witam. : (

    Dokładnie 1 września podczas treningu skręciłem staw skokowy. Ból był dość duży, więc następnego dnia udałem się na pogotowie, a następnie do chirurga, który stwierdził skręcenie po ówczesnym obejrzeniu zdjęcia rentgenowskiego. Polecił również zakup stabilizatora, który kupiłem w tym samym dniu. Z dnia na dzień ból ustępował, nie przesilałem nogi robiąc okłady z kwaśnej wody itd. Zacząłem również rehabilitację. Dość późno, bo 2 listopada, gdyż wcześniej nie było wolnych terminów. Czułem się już naprawdę dobrze, zacząłem lekko biegać, wykonywałem różne zabawy z piłką stopniowo wzmacniając natężenie ćwiczeń, grywałem również na osiedlu i nie odczuwałem żadnych dolegliwości. Aż do dziś, gdy podczas wfu zablokowałem strzał kolegi i kostka znowu zabolała. Nie jest wyraźnie spuchnięta, ale odczuwam ból (głównie podczas schodzenia ze schodów). Nie będę ukrywał, że jestem okropnie zawiedziony, czekał mnie jutro debiut w meczu II ligi futsalu i wszystko znów poszło się jebać :/

    Zastosowałem lód, okłady z kwaśnej wody i kompletnie nie mam pojęcia co robić. Ból uniemożliwia mi grę, ale nie jest okropny. Czy wybierać się z tym po raz kolejny do chirurga czy lepiej poczekać te 2-3 dni? Co powinienem zastosować na taką kontuzję? Liczę na jakieś porady.

    Raczej niż nie zrobisz. Jeśli mam być szczery to lepiej odpuść na tydzień, dwa granie.

    Na mój gust po prostu naderwałeś nie zagojoną jeszcze torebkę. Zresztą dziwny ten chirurg, ja z miejsca dostałem szynę na 3 tygodnie i muszę stwierdzić, że (odpukać) nie mam jakichś większych problemów.

  5. Mnie najbardziej bawi wybielanie kibiców przez akcje charytatywne. To nie jest ich działka. Jeżeli robią takie rzeczy to ok, ale co z tego? Ktoś słusznie napisał, że Mafia i podobne organizacje we Włoszech też dają dużo kasy na cele charytatywne.

    Lepiej nie robić nic. Zajebiste podejście, na prawdę.

    Aaa i jak myślisz, że pomoc innym ma służyć temu, żeby się wybielić to k***a nie zazdroszczę zakłamanego podejścia do życia. Powiedz o tym dzieciakom, które dostają prezenty na święta, na pewno się z Tobą zgodzą...

  6. Uwielbiam frustrację kiboli gdy zderza sie ich utopijne urojenia z rzeczywistoscia normalnych ludzi :)

    A mnie śmieszy jak najwięcej mają do powiedzenia Ci, którzy najmniej wiedzą ;) Zresztą nie chce być złośliwy, ale utopijne to są/były raczej Twoje posty z KZS(wiesz o czym mówię) i to one kłóciły się z rzeczywistością normalnych ludzi. Ale przy Gacku* to i tak mały pikuś ;)

    Nie ważne. Zmierzam do tego, że to wszystko tak na prawdę to jałowe gadki ;) Prawda jest taka, że już nie długo nie będzie czegoś takiego jak kibicowanie w dzisiejszym wymiarze. No bo patrzcie, władze karają teraz za wszystko począwszy od demolowania, skończywszy na przeklinaniu** i wieszaniu flag na sektorze. Jasne ja jestem za karaniem pojebów, którzy przychodzą na mecz tylko po to, żeby coś rozpierdolić, narobić bydła i pokazać jaki to jeden z drugim nie jest mocarz. Trochę umiaru w pozycjonowaniu win i orzekaniu ewentualnych kar.

    Druga kwestia: obraz kibica. Media wolą napisać o paru debilach, bo to ludzie łykną, aniżeli o całej masie pozytywnych akcji i inicjatyw, które też są "dziełem" kibiców. Jestem ciekaw ilu z Was- przeciwnicy - wandali i bandytów, odwiedziło domy dziecka w okresach świątecznych dając radość dzieciakom poszkodowanym przez los. Albo kto z was wysprzątał groby ludzi zasłużonych dla danej społeczności czy regionu? Pytanie retoryczne. Bo zawsze łatwiej jest skrytykować, niż pochwalić(nie jestem specem od socjologii, ale nie ma w tym czegoś takiego jak wybielanie własnej osoby, poprzez deprecjonowanie innych?). Także nie bójcie się, jeszcze lat 10, 15(albo i wcześniej***) i będziecie mogli przyjść na stadion bez rac, bez flag, bez dopingu i będzie pełne szczęście :). Tylko obawiam się, że wtedy wielu z Was stwierdzi, że jednak nie było tak źle...

    Post pozornie nie na temat, w gruncie rzeczy raczej tak. Chce tylko podkreślić, że najłatwiej jest wrzucić wszystkich do jednego wora i udawać, że jest fajnie. A nie jest, bo w ten sposób prezentujecie myślenie jeszcze gorsze niż te pojeby z trybun. Wbrew pozorom kibice też samokrytykę posiadają i wiedzą, że nie są bez winy, ale frustrujący jest brak obiektywizmu, czy wręcz prowadzona nagonka.

     

    Nie czekam na wasze odpowiedzi(z wyjątkiem jednego Pana, któremu niżej zadałem pytanie), życzę dużo radości na te kończące się już swięta :)

     

    *A i Gacek bardzo Cię proszę(bo nie daje mi to jakoś spokoju) skonkretyzuj mi, za co tak na prawdę nie lubisz tych "kiboli"?

    Bo na dzień dzisiejszy wygląda mi to na zwykłe kompleksy...

     

     

    **

    Ośmiu kibiców zatrzymali kieleccy policjanci podczas sobotniego meczu Korony Kielce z Ruchem Chorzów. Policjanci mówią, że mężczyźni zakłócali przebieg meczu wulgarnymi okrzykami.

     

    Zatrzymani to mężczyźni w wieku od 18 do 32 lat. Wszyscy są mieszkańcami powiatu kieleckiego. – Mężczyźni zakłócali przebieg imprezy masowej wulgarnymi okrzykami. Wszyscy byli nietrzeźwi – opowiadają policjanci.

    Mężczyźni trafili do aresztu. Policjanci informują, że będą sądzeni w przyspieszonym trybie.

     

     

     

    ***na finał PP zakaz flag, sektorówek i flag na kijach

  7. No i gdzie jest ten chłopak z Legii co to płakał, że wielka niesprawiedliwość? Teraz to jest zajebista sprawiedliwość, za to samo Widzew dostaje 15k i 4 mecze wyjazdowe, a Legia tylko to pierwsze

  8. A tam porozmawiać ;) Skoro napisałeś o tym na publicznym forum to musi Cię to gryźć, a to nie jest ani dobre, ani zdrowe. Na moje oko, najlepiej dla Ciebie byłoby zerwać tą znajomość, oficjalnie, słownie*, albo nieoficjalnie - odsunąć się od niej, przestać pisać etc. Jeśli odwzajemnia Twoje uczucia to sama się odezwie, będzie szukała kontaktu. A jeśli nie? Żyje się dalej, kobiet jest tyle, że wbrew pozorom jest w czym wybierać :)

     

    *Ja tam wole oficjalnie, bo mogę sobie wewnętrznie życie ułożyć, a tak to jednak jakieś tam rozkminy zostają...

     

    PS sorki za moralizatorski styl wypowiedzi ;)

  9. Tylko, ze to jest takie glupie szukanie zawodnikowi pozycji :-k Skoro boi sie Matuszczyka na DMC wystawic to niech przeprosi sie z Lewandowskim a nie wystawia Sadloka ktory pewnie pierwszy raz na tej pozycji zagra a w formie na pewno nie jest. Gdziekolwiek go wystawial do tej pory to gral slabo :-k dlatego sadze, ze Polonia przeplacila.

    Sadlok całą juniorską karierę w Dankowicach grał jako środkowy, dopiero w Ruchu zrobili z niego obrońce ;)

  10. Widzę, że bojowe nastroje nie minęły ani po laniu z Polonią, ani po słabych meczach z Cracovią i Śląskiem :) Cóż, pogratulować optymizmu ;)

    Właśnie o tym mówiłem. Teraz dodać można porażkę z Bełchatowem i w gruncie rzeczy, z wielkich ambicji zostać może jedynie syndrom sezonów poprzednich :)

  11. Najbardziej śmieszy mnie, że piszecie, że kobieta powinna poczuć, że straciła kogoś wartościowego. A co wam to da? :D

    Każdy kończy związek tak jak chce. Zresztą- siedzicie przed monitorem i nie znacie nawet skrawka jego sytuacji. Ja też nie, ale wiem, że w takich sytuacjach bywa coś takiego jak emocje, nerwy, zniszczone plany na przyszłość. Tymczasem Magic został przez was od razu osądzony.

    Nie każdy ma taką naturę jak Wy, drodzy domorośli demagodzy :) Czasami kogoś poniosą nerwy, zagrają inne emocje, ale nie ma ludzi idealnych ;)

  12. Toć napisałem, pomocnika :P A w ogóle kto powiedział, że Gruzin :)? Ja tam nic nie wiem, tak tylko sobie spekuluję :P

    Nie doczytałem ;) Jasne, jasne ;) Spoko zobaczymy jak będzie :) Transfer Grzelaka moim zdaniem dobry, nawet bardzo, Prezes według oficjalnej Górnika tez u nas :) Także nie ma co tam psioczyć na mgr Zuba :D No i co najważniejsze są to wypożyczenia z opcja pierwokupu, więc dużo nie ryzykujemy

  13. A testy trwają w najlepsze :)

     

    Młodzieżowy reprezentant Kostaryki

     

    Wygląda to dużo sensowniej niż Portugalczyk z najsłabszego zespołu islandzkiej 2 ligi :D A bardzo możliwe, że w ciągu mniej więcej dwóch tygodni szykują się kolejne testy pomocnika, również mającego świeże doświadczenie z reprezentacji młodzieżowych swojego kraju :D Więcej póki co nic nie mówię :P

    Jaka pozycja ten Gruzin? ;)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...