Skocz do zawartości

BergmaN

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    145
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez BergmaN

  1. BergmaN

    Givin' it laldy

    Ostatniego dnia okienka zdecydowałem się dogłębnie przeanalizować skład Wick Academy i okazało się, że łącznie z juniorami i zawodnikami na transferach czasowych jest ich aż 59! Zdecydowanie za dużo. 25 piłkarzy obecnie jest wcielonych do pierwszego składu, dwunastu zawodników przebywa na wypożyczeniu, a drużyna do lat 20 liczy 22 zawodników. Ostatecznie siedmiu juniorów bez przyszłości w klubie zostało zwolnionych, a 6 kolejnych zawodników dowiedziało się, że po zakończeniu okresu wypożyczenia mogą szukać nowego pracodawcy. Ostatnie godziny tegoż okna były bardzo pracowite. Po wprowadzeniu złej atmosfery klub opuścił Ross Boyd. Skrzydłowy przeszedł do Kilmarnock, co dla mnie jest niezrozumiałą decyzją. Wcześniej płakał, że nie nie gra za wiele, a kiedy występował co tydzień to nagle decyduje się na przenosiny do rezerw klubu z Championship. Na nasze konto wpłynęła kwota 4600 funtów co całkowicie mnie zaskoczyło, zwłaszcza, że Boyd nie jest wart takich dużych pieniędzy. W ciągu miesiąca na samych transferach zarobiliśmy aż 14 tysięcy funtów. Zaledwie, albo aż 20% z tej puli pieniędzy zarząd klubu wpisał je do budżetu transferowego. Nie chcąc pochopnie wydawać tych pieniędzy zakupiliśmy tylko Ryana Nisbeta, którego obserwowaliśmy od półtora roku. Wydaliśmy tysiąc funtów. Na The Hawthorns na półroczne wypożyczenie przyszedł też Ross Mutch, piłkarz East Fire (League 1). Co prawda tego zawodnika chcieliśmy pozyskać definitywnie, bo dobrze rokuje na przyszłość, lecz East Fire postawili zaporową cenę, a zawodnikowi kończy się kontrakt w czerwcu bieżącego roku. Liczę, że latem przejdzie do nas za darmo. Transfery te przeprowadzone zostały z myślą, iż Gary Weir i Richard Macadie niedługo skończą 32 rok życia i powoli wprowadzani powinni być ich zastępcy. Jest mamy to! Wygraliśmy z Falkirk i pierwszy raz w historii klubu zagramy w piątej rundzie Pucharu Szkocji. Jestem uradowany wynikiem, bowiem oddaliśmy zaledwie dwa celne strzały i ten z 86. minuty meczu okazał się tym zwycięskim. Bohaterem spotkania został debiutujący w barwach Wick Thomas Reilly, zaś zawodnikiem meczu wybrany został obrońca Ross Henry, który totalnie wyłączył z gry Lee Erwina byłego piłkarza Leeds United. W piątej rundzie zmierzymy się z Queens Park (League 1) albo Hamilton Academical (Championship).
  2. BergmaN

    Givin' it laldy

    Zawirowanie wokół Curriego wreszcie się zakończyło. Zawodnik odszedł do Kilmarnock za kwotę 6 tysięcy funtów, a 10% zysku z kolejnego transferu trafi na nasze konto. Niestety w jego ślad chce pójść Ross Boyd, czyli objawienie tego sezonu. Dotychczas mizerną ofertę złożyli włodarze Raith Rovers wynoszącą 500 funtów + 975 funciaków w bonusie. Jest to zdecydowanie za mało. Ross również złożył transfer request i poszedł naskarżyć nie tylko kolegom, ale również prasie. Nie rozumiem jego zachowania. Latem chciał iść na wypożyczenie w poszukiwaniu regularnej gry, został i gra co tydzień. W listopadzie podpisał nowy kontrakt dostając podwyżkę. Teraz chce odejść do ostatniej drużyny Championship, gdzie nie wiadomo czy załapie się nawet do meczowej osiemnastki. Okienko kończy się za pięć dni i jeśli nie znajdzie się na niego chętny z ofertą powyżej 3 tysięcy to Ross będzie gnić w rezerwach do końca sezonu. Pewnie możecie powiedzieć, że teraz uległ presji ze strony swego agenta, później przeprosi i po profesjonalnym podejściu do treningów powinien wrócić do pierwszego składu to może i macie racje, ale ja nie toleruje takich zachowań u piłkarzy i muszą ponieść konsekwencje. Dwie bardzo pewne wygrane. Weir w końcu się odblokował, a Aitken i Houston powrócili do pełnej dyspozycji po swych kontuzjach. Niestety urazów nabawili się inni piłkarze. Przez około miesiąc nie będę mógł skorzystać z pomocnika Alana Farguhara oraz lewego obrońcy Romayna Pennanta. Oznacza to, że straciliśmy zmienników kolejno dla Picklesa i Drummonda. O ile za Alana może grać jeszcze Little czy chociażby Reilly, to brak zmiennika dla Drummonda może odbić mi się czkawką na przestrzeni tych kilku tygodni. Jeśli zajdzie konieczność zmiany Drummonda to na lewej flance ujrzymy Lee Hamiltona, który nominalnie jest prawym defensorem, ale trzeba sobie jakoś radzić. Tabela ligowa: *click*
  3. BergmaN

    Givin' it laldy

    Były to intensywne dwa tygodnie. W każdym meczu dokonywałem kilka zmian, aby ustrzec się zmęczenia i kontuzji u zawodników. Zdobyliśmy 8 punktów na 12 możliwych co jest naprawdę dobrym wynikiem. Przykładowo w meczu z Elgin na ławce rezerwowych zasiadło pięciu zawodników bez debiutu w dorosłej piłce. Od początku zimowego okna transferowego minęło zaledwie 11 dni, a już do czynienia mieliśmy z kilkoma zaskakującymi decyzjami transferowymi. Do klubu dołączył Thomas Reilly, z którym podpisaliśmy kontrakt już w listopadzie. Przedłużyłem również wypożyczenie Lee Hamiltona do końca sezonu, gdyż jest idealnym zmiennikiem Houstona na prawej flance. 8 stycznia tzw. transfer request złożył Rory Currie, który ma ważny kontrakt do końca 2020 roku. Wcześniej odrzuciłem trzy oferty transferowe od St. Johnstone (Premiership), Kilmarnock (Championship) oraz AFC Wimbledon (Sky Bet League 2). Największą z nich złożyło Kilmarnock - 500 funtów teraz, 1 tysiąc po 30 bramkach w lidze oraz 25% zysku z następnego transferu. Od momentu przyjścia do Wick napastnik rozegrał 63 spotkania, zdobył 33 gole i zanotował 14 asyst. Nic dziwnego więc, że nie przyjąłem oferty. Odrzuciłem również prośbę samego piłkarza. Przeciwko mnie zwrócili się niemalże wszyscy piłkarze i dowiedziałem się od nich, że jeśli ktoś chce odejść to nie powinienem robić problemów. Atmosfera w zespole delikatnie mówiąc...zepsuła się. Koniec końców Currie został wystawiony na listę transferową, zesłany został do rezerw, a ja oczekiwać będę zbliżonej kwoty do jego wartości. Dosyć szybko znalazłem jego następce. Okazał się nim David Dangana, którego wypożyczyliśmy z Aberdeen. Nigeryjczyk zadebiutował już w barwach Wick i ponadto zdobył gola już po pięciu minutach przebywania na boisku. Klub opuścił Lee Connelly. Były zawodnik Sunderlandu spędził u nas pół roku i w tym czasie strzelił dwie bramki w 11 spotkaniach. Zawodnik podpisał kontrakt z Hamilton Academical i miał tam przejść dopiero w lecie, ale za 3.5 tysiąca funtów zgodziłem się aby przeszedł tam już teraz. U nas jakoś fenomenalnie nie grał, a my zrobiliśmy dobry interes. Do klubu ze Szkockiej Premiership, a raczej ich rezerw przeniósł się kapitan naszej drużyny młodzieżowej Micheal Murray. Zawodnikowi kończył się kontrakt, lecz chciał odejść w poszukiwaniu regularnej gry. 19-latek choć grywał głównie w rezerwach dobrze się rozwijał i z pewnością treningi w większym klubie jakim jest Hearts będą dla niego najlepszym wyjściem jeśli chodzi o jego rozwój. W umowie sprzedaży zabezpieczyliśmy sobie możliwość pierwokupu zawodnika za zaledwie 500 funtów, choć jego wartość w momencie transferu wynosiła 3 tysiące.
  4. BergmaN

    Givin' it laldy

    Albo moi zawodnicy stają się lepsi z dnia na dzień, albo po prostu Ladbrokes League 2 to piłkarsko słabsza liga niż Highland League. Mecze w ubiegłych dwóch latach były o wiele trudniejsze niż te obecnie. W takim meczu z Annan nie dość, że graliśmy w osłabieniu po dwóch żółtych Farquhara w 6. i 21. minucie to jeszcze ich rozgromiliśmy czterema bramkami. Oddaliśmy o 21 strzałów więcej niż oni (3), mając 57% posiadania piłki. No po prostu wtf? Straszny kryzys formy przeżywa najlepszy dotychczasowy strzelec Wick - Gary Weir. W 16. kolejce nie znalazł się nawet na ławce rezerwowych, a w niedawnym meczu U-20 przeciwko Dundee Utd U-20 był jednym ze słabszych zawodników. Szansę gry dostał Ross Boyd, który z meczu na mecz gra coraz lepiej, a celność jego strzałów wynosi imponujące 65% i jest to najlepszy wynik w lidze. Ponadto jego dośrodkowania najczęściej trafiają do kolegów (36 %) co bardzo cieszy. Przez najbliższy miesiąc rozegramy aż 7 spotkań i niezbędna będzie rotacja. Niestety drobnych urazów doznali obrońcy M.Steven oraz R. Dunlop co oznacza, że szansę gry będą musieli dostać zawodnicy z U-20, a konkretniej Macrae czy Ward. Z pewnością będzie trudniej, ale szkoda byłoby roztrwonić 11 punktowej przewagi nad drugim Berwick. Oby młodzi zagrali na maksimum swych możliwości. Tabela ligowa tutaj. Co do ofert pracy od A.C. Siena i Rozwoju Katowice zdecydowałem się je odrzucić i pozostać na północy Szkocji. Jeśli miałbym zmieniać posadę to tylko w maju/czerwcu. W połowie sezonu nie ma to żadnego sensu.
  5. BergmaN

    Givin' it laldy

    W lidze zdobyliśmy trzy punkty po okropnych męczarniach. Nasza gra się nie kleiła, a dotychczasowe trio napastników (Weir, Currie, Macadie) najwyraźniej przeżywa mały kryzys formy. Całe szczęście rezerwowi (Aitken, Boyd) po wejściu na boisku grają z werwą i dużą pewnością siebie. Słabiej grają też środkowi obrońcy. Jedynym pewnym punktem pozostaje Henry, a pozostali jego koledzy grają w kratkę. Mam nadzieję, że niedługo wszystko wróci na swoje tory. O Pucharze Szkocji krótko. Brechin to obecnie czwarta drużyna Ladbrokes League 1. Pierwszy mecz bardzo wyrównany i cieszę się, że utrzymaliśmy ten remis do samego końca, bowiem od 79. minuty graliśmy w osłabieniu po tym jak dwie żółte kartki obejrzał środkowy pomocnik Lee Little. Nie dość, że w tamtym momencie na boisku przebywało 4 napastników, to jeszcze wykorzystaliśmy limit zmian. Do środka pola przesunięty został Paul Aitken, który ostatecznie został wybrany zawodnikiem spotkania. W meczu rewanżowym "The City" wyszli natomiast w mocno rezerwowym składzie, gdyż w najbliższych dniach czekają ich derby z Forfar, a następnie mecz z liderem St. Mirren. Młodzi zawodnicy środka pola gości nie podołali zadaniu i całkowicie oddali centralny plac gry naszym piłkarzom. Jeden z lepszych meczów w karierze rozegrał więc Sam Mackay, który wykonał 89 podań z celnością na poziomie 93 %, a ponadto zdobył bramkę w 83. minucie meczu. W kolejny meczu Pucharu Szkocji zmierzymy się z Falkirk FC, czyli z ekipą która obecnie jest w strefie spadkowej Szkockiej Premiership. Z tą drużyną graliśmy rok temu w ramach Scottish League Challenge Cup i przegraliśmy dopiero po rzutach karnych. @EDIT. Ważne! Dostałem zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną od włoskiego zespołu, a konkretnie SS Robur Siena (A.C. Siena). Obecnie drużyna ta gra w Serie C, czyli 3. lidze. Klub ten ma swoją historię, przez pewien okres czasu grali w Seria A. Nie ukrywam, że dla mnie jako menedżera byłby to krok w przód i całkiem poważnie myślę nad zmiana otoczenia. Z drugiej strony może okazać się, że to będzie krok w tył i nie podołam zadaniu, a tutaj w Wick idzie mi bardzo dobrze. Jak myślicie, podjąć wyzwanie i wyjechać do Włoch, czy zostać w Szkocji i za kilka sezonów przerwać dominację Celticu, Rangersów i Hearts?
  6. BergmaN

    Givin' it laldy

    W tym sezonie mamy bardzo dziwny terminarz spotkań. W październiku dwadzieścia dni przerwy pomiędzy ligowymi spotkaniami, a w styczniu mamy rozegrać aż 6 spotkań. Liczba ta może też wzrosnąć o ile awansujemy do czwartej rundy Pucharu Szkocji. Tragedia. Podczas wymuszonej przerwy rozegraliśmy jeden mecz sparingowy w którym szansę gry dostali rezerwowi oraz zawodnicy wymagający ogrania. Na treningach skupiliśmy się głównie na szlifowaniu stałych fragmentów gry, które przyniosły skutek w postaci 2 bramek w meczu przeciwko Edingburgh. Brawo my! Bramka z rzutu karnego w 78. minucie przesądziła o zwycięstwie, a my mieliśmy niebywałe szczęście, że nie przegraliśmy tego starcia. Co prawda wystąpiliśmy w bardzo rezerwowym zestawieniu, ale nie zmienia to faktu, że zagraliśmy słabo. Bardzo słabo. Plusem tego meczu był 45 minutowy występ Jordana Houstona, który powraca po kontuzji więzadeł. Oba spotkania bardzo wyrównane. Jestem w pełni zadowolony z wywalczonych czterech punktów, bo mogliśmy przegrać oba spotkania. W 10 kolejce Elgin City otrzymało od nas prezenty w postaci dwóch (!) rzutów karnych, lecz strzały Logana Chalmersa dwukrotnie zostały obronione przez naszego bramkarza Keitha Donaldsona. Młody ma 18 lat, gra fenomenalnie i to już tylko kwestia czasu, aż zadebiutuje pomiędzy słupkami młodzieżówki reprezentacji Szkocji. Z drużyny Elgin nieoczekiwanie zwolniony został Thomas Reilly, który jeszcze miesiąc temu podpisał nowy kontrakt. Thomas był jednym z naszych letnich celów transferowych. Uznałem, że warto skorzystać z okazji i podpisałem z nim dwuletnią umowę. Zawodnik trafi do nas 2 stycznia i będzie dobrym wzmocnieniem składu, bo może grać zarówno w pomocy jak i w ataku. Tabela ligowa: *click*
  7. BergmaN

    Givin' it laldy

    Zaskakująco nadal wygrywamy i zbieramy cenne punkty. Czemu zaskakująco? Otóż nie w każdym meczu przeważamy, a dosyć często zmuszeni jesteśmy odrabiać straty bramkowe już po pierwszych pięciu, dziesięciu minutach. Nasz stoper Ross Hanley podczas przerwy reprezentacyjnej zaliczył kolejne dwa krótkie występy w reprezentacji Irlandii Północnej do lat 19. Wchodził z ławki na pozycję prawego obrońcy i rozegrał łącznie 28 minut. W tak krótkim czasie zdołał zaliczyć nawet asystę. Zostałem wybrany menedżerem miesiąca Ladbrokes League 2, drugi miesiąc z rzędu. Piłkarzem miesiąca bezapelacyjnie został Ross Drummond. Nasz lewy wahadłowy w trzech spotkaniach zaliczył 4 asysty i zdobył 2 gole. Tabela ligowa: * click *
  8. BergmaN

    Givin' it laldy

    Rory Currie, który zdobył drugą bramkę w tym sezonie dał nam skromne, acz zasłużone zwycięstwo nad Stirling Albion. Mecz mógł, a raczej powinien skończyć się wyższą wygraną, gdyż goście od 43. minuty kończyli mecz w dziesiątkę. Strzelec gola ucierpiał w tym starciu i z powodu stłuczonych żeber opuści najbliższe dwa ligowe spotkania. Choć rezerwowi pokazali charakter i wolę walki, to ewidentnie zabrakło umiejętności i boiskowego doświadczenia. Okazji podbramkowych w tym meczu nie było zbyt wiele, a główna rozgrywka toczyła się w środkowej strefie boiska. Bramkę do przerwy wbili nam gospodarze i będąc zaniepokojony wynikiem spotkania na drugą połowę wpuściłem napastników Weira i Macadiego. Obaj wnieśli dużo do gry, ale Peterhead okopało się we własnym polu karnym i nie potrafiliśmy znaleźć pomysłu aby ich pokonać. Odpadamy z tych rozgrywek i otrzymujemy 6.5 tysiąca funtów. W trzeciej kolejce w wielkim stylu pokonaliśmy ostatnią drużynę w tabeli, a na pierwszych stronach gazet pojawił się Gary Weir, który w tym spotkaniu ustrzelił pięć trafień. Z drugiej strony w Montrose dzieje się źle i nic dziwnego, że przegrali. W kwietniu bieżącego roku zmienił się prezes klubu, Johna Crawforda zastąpił Isidoro Sousa. Klub na koniec kampanii ligowej zajął trzecie miejsce i ówczesny menedżer Paul Hegarty został nieoczekiwanie zwolniony. W jego miejsce zatrudniony został duet Greg MacDonald i Richard Hughes (mój były asystent). Z klubu odeszło definitywnie odeszło 4 podstawowych zawodników, a kolejnych trzech zakończyło kariery piłkarskie. Do klubu dołączyły 3 młode osoby na zasadzie wypożyczenia i prezentują się słabo. Jak dotychczas wszystkie spotkania ligowe jak i mecze towarzyskie zakończyły się porażkami i teraz tylko kwestia czasu, aż The Gable Endies zatrudnią nowego menedżera. Tabela ligowa: tutaj W międzyczasie rozpocząłem kurs trenerski, który pozwoli mi zdobyć krajową licencję trenerską A. Otrzymałem też kilka kuszących ofert pracy, lecz je odrzuciłem. Miałem szansę pracować w Polsce obejmując stery spadkowicza z Ekstraklasy Chrobrego Głogów czy średniaka z pierwszej ligi GKSie Tychy. Mogłem pozostać na Wyspach i zmierzyć się w silniejszej lidze jaką jest zdecydowanie Irlandzka Ekstraklasa pracując w Derry City. Najbardziej zastanawiałem się nad ofertą pracy w Niemczech, a konkretniej w ekipie Hansy Rostock. Ostatecznie stwierdziłem, że będę trzymał się celu i pozostanę w Szkocji.
  9. BergmaN

    Givin' it laldy

    Scottish League Challenge Cup: 1 runda | 7 sierpnia 2018 r. Nairn County 0-3 Wick Academy (Boyd, Steven, Macadie) Te rozgrywki dla nas nie mają kompletnie żadnego znaczenia, więc w bój posłałem rezerwowych. Wygraliśmy trzy bramkową przewagą, ale to rywale stworzyli sobie więcej okazji i gdyby tego dnia byli skuteczniejsi to kto wie jakim wynikiem zakończyłoby się to spotkanie. Ladbrokes League 2 1 kolejka | 11sierpnia 2018 r. Elgin City 1-3 Wick Academy (Weir, Currie, Drummond) Historyczny mecz, który zapisał się na kartach historii klubu. Był to pierwszy mecz na tak wysokim poziomie rozgrywkowym i to okraszony jeszcze zwycięstwem. Ja jako menedżer również odniosłem mały sukces, bowiem było to moje setne spotkanie w roli menedżera. Łącznie z tym meczem odniosłem 68 zwycięstw, 15 porażek, a 17 razy mecze kończyły się podziałem punktów. Myślę, że całkiem nieźle. Co do samego meczu to nie było łatwo. Chcieliśmy grać swoje, kontrolować przebieg spotkania, ale rywale mocno nas przycisnęli od początku i zmuszeni byliśmy grać z kontry przez niemalże całe dziewięćdziesiąt minut. Bramka z karnego, rożnego i po kontrze w 89. minucie potyczki przesądziły o zwycięstwie. Bramkę dla gospodarzy zdobył Thomas Reilly, którego próbowałem kupić, ale zawodnik przedłużył swój kontrakt i został na stadionie Borough Briggs. Betfred Cup 2 runda | 14 sierpnia 2018 r. Wick Academy 3-4 d. Hibernian FC (Weir x3) Menedżer Neil Lennon podszedł na poważnie do tych rozgrywek i wystawił 9 piłkarzy z podstawowej jedenastki. Szanse gry dostał rezerwowy bramkarz oraz młody pomocnik L. Campbell. Spotkanie przyniosło wiele emocji, aż siedem bramek, lecz głównym aktorem tego widowiska okazał się sędzia, który podejmował złe decyzje w stosunku do obu ekip. Pierwszą w mojej opinii złą decyzją, którą podjął pan Craig Napier było podyktowanie rzutu karnego dla Hibernian i okazanie czerwonego kartonika dla Rossa Hanleya, za rzekomy wślizg w nogi przeciwnika. Niespełna dziesięć minut później to my otrzymaliśmy jedenastkę za zagranie ręką przez kapitana Hibernian. Co ciekawsze zawodnik rywali nie dostał nawet żółtej kartki. Po pierwszej połowie było więc 1-1. W drugich 45. minutach nie oglądaliśmy żadnej bramki, choć gościom należało się wskazanie na wapno po nierozważnym wślizgu Stevena w nogi rywala, który okupił to starcie kontuzją. Jeśli w ósmej minucie meczu był karny to teraz też być powinien. Grając w osłabieniu udało się nam doprowadzić do dogrywki, gdzie szybko strzeliliśmy dwie bramki. Niestety daliśmy sobie wydrzeć zwycięstwo w ostatnich czterech minutach potyczki. Brak koncentracji przy kornerach i fenomenalny strzał z dystansu pokrzyżował nasze plany o grze w następnej rundzie. Za dojście do tego etapu rozgrywek zainkasowaliśmy 30 tysięcy funtów co jest dużym zastrzykiem gotówki.
  10. BergmaN

    Givin' it laldy

    Lipiec, sierpień 2018 W Pucharze Ligi Szkockiej rozlosowani zostaliśmy do grupy C, a naszymi rywalami zostały zespoły: Motherwell FC (Premiership), Dunfermline i Dumbarton z Ladbrokes Championship oraz Stanraer FC z League 1. Z pewnością nie byliśmy faworytami do wygrania grupy, ale chcieliśmy namieszać. I namieszaliśmy... Betfred Cup, grupa C 21 lipca 2018 Dumbarton 3:2 Wick Academy (Weir x2) 25 lipca 2018 Wick Academy 2:0 Dunfermline (Aitken x2) 28 lipca 2018 Stanraer 2:4 Wick Academy (Weir x3, Macadie) 4 sierpnia 2018 Wick Academy 3:2 Motherwell (Weir x3) Postawa moich zawodników całkowicie mnie zaskoczyła. Może nie graliśmy na takim poziomie jakbym chciał, ale mimo wszystko byliśmy bardzo efektywni. Dwoma hat-trickami popisał się Gary Weir, który utrzymał wysoką formę z ubiegłego sezonu. Mając osiem trafień jest obecnie liderem w klasyfikacji najlepszych strzelców tych rozgrywek. Nieźle! W drugiej rundzie zagramy z trzecią drużyną Premiership Hibernian FC.. Jeszcze trochę o transferach. Josh Skelly trafił do nas za darmo ze Stirling University i będzie dobrym uzupełnieniem ławki rezerwowych. Co prawda cały poprzedni sezon spędził u lekarza lecząc uraz rzepki, ale teraz jest już wszystko w porządku. Dosyć niespodziewanie Dundee United wystosowało ofertę za rezerwowego Kierana Balfoura opiewającą na kwotę 3.6 tysięcy funtów (wraz z bonusami). Musiałem przyjąć taki zastrzyk gotówki. Nie wiem czy to wina gry, patchów, łatek czy czegokolwiek, ale zauważyłem tendencję do przepłacania za słabszych zawodników przez drużyny grające w Premiership. Połowa z tych zawodników nie wybiega więcej niż 5 razy na murawę w ciągu całego sezonu, a po jego zakończeniu zostają...zwolnieni.
  11. BergmaN

    Givin' it laldy

    Lipiec 2018 1 lipca 2018 Wick Academy 1:0 Wick Groats (Smith) 3 lipca 2018 Wick Academy 3:0 Forres Mechanics (Weir, Macadie, Currie) 5 lipca 2018 Deveronvale 2:4 Wick Academy (Weir, Aitken, Pennant, Pickles) 7 lipca 2018 Deveronside JFC 0:2 Wick Academy (Murray, Pickles) 11 lipca 2018 Wick Academy 5:0 St. Mirren (Currie x3, Aitken, Morrison) 14 lipca 2018 Brora Rangers 3:3 Wick Academy (Morrison, Weir x2) W tym roku okres przygotowawczy był krótki i bardzo wymagający, ale zmusił nas do tego kalendarz rozgrywek, gdyż już 21 lipca rozegramy pierwszy mecz w ramach Betfred Cup (Puchar Ligi Szkockiej). Wszystkie sparingi można zaliczyć do udanych, ale i tak głównie pracowaliśmy nad naszą kondycją. Tuż przed ostatnim meczem towarzyskim z klubu definitywnie odeszło dwóch piłkarzy. Liam Small trafił do ligowego rywala Arbroath FC i życzę mu wszystkiego dobrego, chociaż w Wick nie grał najlepiej. Po kontuzji biodra znacznie spadły mu atrybuty fizyczne i chyba to było jego gwoździem do trumny jeśli chodzi o karierę, a raczej przygodę w Wick Academy. Stadion Harmsworth Park opuścił również Cameron Allan. Młody obrońca grał słabo w U-20, a o wypożyczeniu do drużyny Lothian Thistle nie warto wspominać. W meczu z St. Mirren groźnej kontuzji doznał Jordan Houston. Prawy wahadłowy z powodu urazu więzadeł w kolanie pauzować będzie przez półtora miesiąca. Oznacza to, że zostajemy z jednym nominalnym prawym obrońcą jakim jest Liam Rowan. Innym zawodnikiem, który "od biedy" może zagrać na tej pozycji to boczny napastnik Ross Boyd. Po przemyśleniu sprawy zdecydowałem się na półroczne wypożyczenie Lee Hamiltona z Berwick Rangers. 22 letni wysunięty defensor w ub. sezonie był zmiennikiem Euana Balda i zaliczył 16 występów. Nie płacimy mu pensji, Berwick zgodziło się, aby Hamilton był tylko rezerwowym, wypożyczenie może zostać zakończone w każdej chwili więc tak naprawdę to nic nie tracimy, a tylko zyskujemy. Na chwilę obecną w poszukiwaniu regularnej gry na wypożyczenie zgodziło się 13 zawodników. Znaczna część tej grupy to młodzi zawodnicy z U-20. Z tych bardziej "znanych" nazwisk warto nadmienić, że trzeci bramkarz Wick Sam Henderson trafił do Queen of South, czyli do drużyny która gra o dwa poziomy wyżej niż my. Co ciekawsze Sam dostał status kluczowego gracza i jak dotychczas menedżer wywiązuje się z umowy i stawia na 19-latka. Napastnik Lee Morrison, który w ub. sezonie rozegrał 21 spotkań przeszedł do Vale of Lethian (Lowland League) gdzie będzie mógł liczyć na regularne występy tydzień w tydzień. Na Victoria Park trafił też stoper Greg Forrest, który spokojnie mógłby występować na wyższym poziomie ligowym. Ja liczę jednak, że Greg stanie się gwiazdą Lowland League, a ja zyskam coś przy jego sprzedaży. Do amatorskiej ekipy Tweedmouth Rangers grającej w East of Scotland trafiło, aż trzech wychowanków Wick. Cunningham i Devlin, czyli pomocnicy z wielkim potencjałem, oraz obrońca John Baxter, któremu jednak nie wróżę dużej kariery.
  12. BergmaN

    Givin' it laldy

    Maj 2017 Z kronikarskiego obowiązku muszę napisać, że Szkocką Premiership kolejny rok z rzędu wygrał Celtic, co było ich 49 zwycięstwem w historii klubu. Druga natomiast była drużyna Hearts, a na najniższym stopniu podium nieoczekiwanie znalazło się Hibernian, które było beniaminkiem ligi. Królem strzelców został Leigh Griffiths (Celtic, 16 br.), Tytuł zawodnika roku i najlepszego asystującego powędrował do środkowego pomocnika Fausto Rossiego z ekipy Rangersów (32 wys., 7 br., 11 as., śr. oc. 7.43). Puchar Szkocji trafił w ręce Dundee United, dla których było to trzecie takie trofeum w historii. Dla szkockich zespołów wojaże w europejskich pucharach nie były zbyt udane. Celtic zajął ostatnie miejsce w fazie grupowej Ligii Mistrzów i to nie odnosząc żadnego zwycięstwa. Ekipy Dundee i Aberdeen zostały wyeliminowane w trzeciej rundzie kwalifikacji do Ligi Europy, kolejno przez Real San Sebastian (0-3) oraz AFC Bournemouth (0-5). Heart of Midlothian uległo w barażach z Realem San Sebastian (0-5). Dla ciekawskich podam, że hiszpański zespół dotarł do 1/16 finału, gdzie został rozgromiony przez Inter stosunkiem bramek 1-7. Czerwiec 2017 Tuż po awansie do Ladbrokes League 2 przedłużyłem swoją umowę z klubem o kolejny rok. Zarząd przedstawił też swoje wymagania na nadchodzący sezon. Prezes Steve Moore całkowicie mnie zaskoczył, albowiem minimalnym osiągnięciem ma być awans do baraży o Ladbrokes League 2. Liczyłem na miejsce w środku tabeli i chcąc zachować posadę zgodziłem się, ale wiem, że będzie bardzo ciężko. Jako że poprzednią kampanię ligową finansowo zakończyliśmy minimalnie na minusie (- 6547 funtów) to nie miałem co liczyć na zwiększenie budżetu płacowego. Jeszcze przed startem okresu przygotowawczego nastąpiły zmiany w sztabie szkoleniowym. Związany z Wick od dziecka, najpierw jako piłkarz, a później menedżer i asystent Richard Hughes nie dostał oferty przedłużenia kontraktu i odszedł do Montrose FC, gdzie będzie asystentem Greiga MacDonalda, dla którego będzie to debiut w roli menedżera. Moim nowym asystentem został były już napastnik Andrew "Andy" Rodgers. Andy przyda się w wydawaniu różnych opinii na temat składu, ale też w końcu zyskamy trenera od przygotowania fizycznego. Nową osobą w sztabie jest też Stuart Duff. Były pomocnik Dundee Utd, Aberdeen czy Kajratu Ałmaty (Kazachstan) będzie przygotowywał piłkarzy głównie od strony ofensywnej, ale z pewnością pomoże też przy treningach formacji defensywnej. W grupie skautów zwolniony został Grant Marshall, a w jego miejsce przyszedł Gavin Swankie ex-piłkarz Arbroath czy Forfar Athletic. Choć Gavin został wybrany najlepszym zawodnikiem ub. sezonu w Forfar musiał zawiesić buty na kołku z powodu zerwania więzadeł w kolanie. Już pierwszego dnia letniego okienka przeszedłem do ofensywy transferowej. Pierwszą twarzą, która zameldowała się na Harmsworth Park jest Ross Dunlop. Silny i dobrze grający głową obrońca ma za sobą występy w barwach Queens Park czy Albion Rovers. Odnośnie do jego ostatniego sezonu można mieć mieszane uczucia, bowiem jego drużyna spadła z Ladbrokes League 1, a dodatkowo Ross nie był ulubieńcem menedżera Todda Landstroma. Koniec końców rozegrał tylko 14 spotkań, ale zanotował jedną z lepszych średnich ocen w zespole. Jeszcze tego samego dnia do klubu przybył młody cofnięty napastnik Lee Connelly. Wychowanek szkockiego Queen’s Park, ostatnie 3 lata spędził w rezerwach angielskiego Sunderlandu AFC. Bardzo zwinny atakujący ma za sobą również występy w młodzieżowej reprezentacji Szkocji do lat 17, z którą grał na Mistrzostwach Europy do lat 17 w 2016 roku. Następnego dnia skorzystaliśmy z opcji wypożyczenia i na cały sezon trafił do nas Lee Little. 17-letni rozgrywający debiutował już w rozgrywkach Ladbrokes League 2, a w rozgrywkach do lat 20 został wybrany najlepszym piłkarzem sezonu. Bardzo się dziwie, że menedżer Montrose zdecydował się wypożyczyć tak utalentowanego zawodnika i to jeszcze do ligowego rywala.
  13. BergmaN

    Givin' it laldy

    @Fenomen W niższych ligach regularnie grają starsi bramkarze lub tacy co są blisko emerytury, ale to chyba głównie ze względu reputacji i doświadczenia, aniżeli przez pryzmat umiejętności i stabilności formy. Mój młody bramkarz zbierał świetne noty za występy, dużo bronił to grał regularnie. Skoro trafił mi się taki talent to grzechem byłoby nie skorzystać Czas na podsumowanie kadry. Część druga. ZAW: Nazwisko [pozycja] (wiek) - ilość występów - bramki - asysty - zaw. meczu - śr. ocena Środek pola: Alan Farquhar [ŚP] (30 l.) – 33 | 4 | 5 | 3 | 7.38 – W tym sezonie grał jak na wicekapitana przystało. Był bardzo pracowity, waleczny i nie oddawał piłki pod presją w środku pola. Skutecznie uczestniczył w ofensywnych akcjach zespołu, dosyć często wbiegając w pole karne przeciwnika. Bardzo dobry sezon. Sam Mackay [ŚP/ŚN] (29 l.) – 36 | 2 | 5 | 0 | 7.16 – Jeszcze dwa lata temu Sam występował jako cofnięty napastnik, ale w dniu dzisiejszym mogę powiedzieć, że od zawsze powinien pełnić rolę tzw. "6" na boisku. Najskuteczniejszy z pomocników jeśli chodzi o odbiór piłki i liczbę wygranych pojedynków główkowych. To przez niego przechodziła większość ataków zespołu, wykonał najwięcej podań ze wszystkich zawodników (2950, 84% celności). James Pickles [ŚP] (27 l.) – 33 | 0 | 7 | 1 | 7.18 – Oglądając grę tego zawodnika można odnieść wrażenie, że bywa on niewidoczny na boisku, ale tak naprawdę dużo daje on zespołowi. Doskonale trzymał formację w środku pola, biegał, a kiedy trzeba było popisywał się skutecznym wślizgiem powstrzymując kontrę lub posyłał idealne prostopadłe piłki w kierunku napastników. Kieran Balfour [ŚP/PP] (18 l.) – 18 | 0 | 1 | 0 | 6.87 – Prezentował się bez zastrzeżeń, wywiązywał się ze swoich zadań na boisku. Ogólniei jak na rezerwowego sezon może uznać za udany. Starał się brać ciężar rozgrywania na swe barki, ale brakuje mu jeszcze doświadczenia. Zabiegają o niego drużyny Premiership, więc nie wiem czy zostanie z nami. Scott Adams [ŚP/PP/PO] (21 l.) – 3 | 0 | 0 | 0 | 6.75 – Jeden z lepszych piłkarzy Turriff Utd zeszłego sezonu miał być konkurentem Mackaya o miejsce w składzie. Niestety sezon naznaczony kontuzjami umożliwił mu tylko trzy występy. Wraz z końcem miesiąca kończy mu się kontrakt i stanie się wolnym zawodnikiem. Andrew Fletcher [ŚPO/LP] (19 l.) – 3 | 0 | 0 | 0 | 6.65 – Piłkarz z ogromnym potencjałem, lecz mało ambitny. Płakał, że nie gra w pierwszym zespole, a w drużynie rezerw grał przeciętnie. Wystawiony na listę transferową. Andrew Mackay [LP/ŚP] (19 l.) – 1 | 0 | 0 | 0 | 6.70 – Rozegrał przeciętne 50 minut w Pucharze Highland League. Zimą był częścią transferu Romayna Pennanta. Obecnie podstawowy pomocnik Turriff United. Michael Murray [ŚPO] (19 l.) – 1 | 0 | 0 | 0 | - – Kapitan drużyny U-20 rozegrał zaledwie pięć minut w pierwszym zespole. Mało grał nawet w rezerwach, gdyż dwukrotnie doznał kontuzji stawu skokowego. Bez oceny. Atak: Gary Weir [ŚN] (30 l.) – 41 | 52 | 12 | 15 | 7.99 – Zdecydowanie był to najlepszy sezon w jego 15-letniej karierze w barwach Wick. Gary to dobry zawodnik, ale nikt nie spodziewał się, że będzie grał tak fenomenalnie. Został królem strzelców Highland League z 41 trafieniami, co jest historycznym osiągnięciem. Zawodnik sezonu. Richard Macadie [ŚN/ŚP] (30 l.) – 39 | 13 | 12 | 1 | 7.17 – Kolejny udany sezon kapitana. Umiejętnie poruszał się bez piłki, podejmował dobre decyzje, a kiedy trzeba było pewnie wykańczał akcje. Klubowy rekordzista pod względem liczby występów i goli. Rory Currie [ŚN] (20 l.) – 37 | 21 | 11 | 5 | 7.22 – Jeszcze kilka miesięcy temu Rory był w 18-tce meczowej pierwszej drużyny Hearts, a teraz był jedną z gwiazd Highland League. Bezapelacyjnie okazał się najlepszym transferem letniego okienka. Grał świetnie i był prawdziwą zmorą dla przeciwników. Bardzo dobrze ustawiał się na boisku, czym ściągał na siebie rywali i tworzył miejsce dla Weira, który mógł śrubować swój rekord strzelecki. Po podpisaniu nowej umowy Rory zostanie jeszcze przez rok z nami i jednocześnie stanie się najlepiej zarabiającym piłkarzem w historii Wick Academy. David Allan [ŚN/PP] (28 l.) – 38 | 11 | 5 | 2 | 7.05 – Od najlepszego zawodnika ubiegłego sezonu można było oczekiwać znacznie więcej. David najczęściej spośród wszystkich z drużyny wchodził na boisko z ławki rezerwowych, bo aż 19-krotnie. Ulubieniec kibiców grał fenomenalnie w pucharach, lecz w lidze grał bardzo przeciętnie. Na 28 wyst. zdobył zaledwie cztery bramki, a celność jego strzałów była najgorszą spośród wszystkich napastników. Kończy mu się kontrakt i nastąpił impas w rozmowach dot. jej przedłużenia. David chciał wyższej pensji niż Currie, ale patrząc na jego formę i grę przeciwko mocniejszym drużynom, po prostu nie mogę mu tyle zaoferować. Szkoda, ale najprawdopodobniej się rozstaniemy. Paul Aitken [ŚPO/ŚN] (19 l.) – 24 | 6 | 1 | 2 | 6.93 – Paul choć odstaje warunkami fizycznymi od innych zawodników to posiada jedną cechę, dzięki której nad nimi góruje. Błyskotliwość. Ten zawodnik potrafi stworzyć okazję podbramkową sobie, ale i innym zupełnie z niczego. Niestety czasami przesadza z ryzykownymi podaniami, zamiast wybrać bezpieczniejsze rozwiązanie. W oczy kłuje też brak stabilności formy. Lee Morrison [ŚN/ŚPO] (19 l.) – 21 | 6 | 3 | 1 | 6.97 – W tym sezonie musiał zadowolić się grą głównie w U-20. Jednakże grał we wszystkich meczach pucharowych i prezentował się całkiem nieźle. Być może uda się na wypożyczenie w przyszłym sezonie, bo nie chcę hamować jego rozwoju. Marc MacGregor [ŚN] (23 l.) – 7 | 1 | 1 | 0 | 6.72 – Uraz pięty na początku sezonu, oraz dobra dyspozycja ww. kolegów z zespołu spowodowała, że Marc rozegrał zaledwie 7 spotkań. W styczniu ofertę "kupna" przedstawił klub Elgin City (Ladbrokes League 2), na którą przystałem. Wychowanek Wick dosyć często wchodzi z ławki rezerwowych (17 m., 5 br.). Liam Small [ŚPO] (25 l.) – 18 | 2 | 5 | 2 | 7.10 – Najlepiej wyszkolony technicznie w naszej drużynie grał w tym sezonie na trzech pozycjach: jako napastnik, śr. pomocnik i prawy wahadłowy. Niestety na żadnej z nich grał lepiej niż przeciętnie. Zawyżona średnia ocena wynika z dobrej gry w dwóch meczach przeciwko drużynom z dołu tabeli. Po rozmowie z zawodnikiem ustaliliśmy, że Wick nie jest najlepszym miejscem dla niego i powinien zmienić otoczenie. Steven Anderson [LP/ŚN] (25 l.) – 14 | 1 | 3 | 0 | 6.96 – Najlepszy skrzydłowy ub. sezonu w Highland League w zasadzie może uznać ten sezon za stracony. Dwukrotnie znać dawały mu się problemy z udem, a kiedy wydawało się, że jest już okej doznał urazu ścięgna Achillesa. Grał jako cofnięty napastnik lub lewy wahadłowy. Nie wiem czy przez problemy zdrowotne, czy przez taktykę, ale grał słabo. Kilka dni temu poinformował mnie, że chce odejść i grać na nominalnej dla siebie pozycji. Cóż...nie będę robił mu problemów. Ross Boyd [PP] (18 l.) – 10 | 0 | 2 | 1 | 7.07 – Młody pracował ciężko dla zespołu, bez rażących błędów, ale też bez błysku. Tymczasem w lidze U-20 znalazł się wśród najlepszych jedenastu zawodników sezonu (28 m., 12 br., 6 as.), a podkreślić tu trzeba, że połowę spotkań rozegrał jako środkowy pomocnik. W następnym sezonie uda się na wypożyczenie. Wypożyczeni piłkarze: Kliknij tutaj: screen
  14. BergmaN

    Givin' it laldy

    Czas na podsumowanie kadry. Część pierwsza. W tym sezonie rozegraliśmy 52 mecze. Wygraliśmy 41 z nich, przegraliśmy 7, a w czterech meczach padł remis. BR: Nazwisko (wiek) - ilość występów - str. bramki - czyst. konta - zaw. meczu - śr. ocena ZAW: Nazwisko [pozycja] (wiek) - ilość występów - bramki - asysty - zaw. meczu - śr. ocena Bramkarze: Keith Donaldson (17 l.) – 37 | 29 | 15 | 1 | 7.13 – Trafił do nas rok temu i miał być opcją numer 3. Tymczasem po dobrych występach w sparingach dałem mu szansę w pierwszym meczu ligowym i nie oddał miejsca do samego końca sezonu. Fenomenalny sezon tego chłopaka. Zanotował, aż 15 czystych kont w swym debiutanckim sezonie, aż nie mogę się doczekać co ten chłopak będzie grał w następnych latach. Naprawdę trafił mi się niezły talent. Sean McCarthy (24 l.) – 10| 10 | 2 | 0 | 7.16 – Przy tak dobrej dyspozycji Donaldsona, musiał zadowolić się ławką rezerwowych. Na początku roku 2018, złamał rękę co oznaczało koniec jego gry w tym sezonie. Czy w przyszłym sezonie nadal będzie reprezentował barwy Wick? Ciężko powiedzieć. Zobaczymy. Sam Henderson (19 l.) – 6 | 5 | 2 | 0 | 7.07 – Grał mało, ale pozostawił po sobie dobre wrażenie. Ma spory potencjał, ale nie wiem czy, aż taki duży jak Donaldson. Uzgodniłem z nim już, że przyszły sezon spędzi na wypożyczeniu. Prawa obrona / prawe wahadło: Jordan Houston [PO/PP] (18 l.) – 34 | 5 | 11 | 2 | 7.45 – Wybrany przez fanów "transferem sezonu" i podzielam ich wybór. Wyciągnięty za darmo z rezerw Rangersów pokazał, że pomimo młodego wieku potrafi grać w piłkę. Idealnie łączył pewność siebie w interwencjach defensywnych ze zdecydowaniem i kreatywnością w ataku, o czym świadczy chociażby liczba 11 asyst. Za jego dobrą grę został wynagrodzony nowym dwuletnim kontraktem, ze znaczącą podwyżką zarobków. Liam Rowan [PO/PP] (23 l.) – 20 | 0 | 3 | 1 | 7.38 – Dla zawodnika, który ma na swoim koncie występy na zapleczu szkockiej ekstraklasy, musiał to być frustrujący sezon. Nie dość, że przegrał rywalizację z Houstonem, to stracił połowę sezonu przez kontuzję kolana. Jeśli był zdrowy to miałem spory ból głowy na którego z nich postawić, gdyż obaj posiadają duże umiejętności. Choć Rowan ma jeszcze rok ważnego kontraktu, to zapowiedział już, że chce zmienić otoczenie. Nie chcę trzymać go wbrew jego woli więc pójdę mu na rękę i postaram znaleźć mu nowy klub. Szkoda. Liam Small [PP/ŚPO] (25 l.) – 22 | 2 | 6 | 0 | 7.10 – Najbardziej wszechstronny i najbardziej uzdolniony technicznie piłkarz w drużynie. Niestety gorzej ze stabilnością formy i jego zaangażowaniem w grze. Często "przechodził" obok meczu. Co miesiąc płakał, że nie gra od pierwszych minut. Po sezonie się z nim rozstaniemy. Ross Boyd [PP/LP] (17 l.) – 10 | 0 | 1 | 0 | 7.07 – Ciężko cokolwiek tu napisać. Ross wchodził w końcówkach i grał na nienaturalnej dla siebie pozycji, co było widać w jego grze. Myślę, że jeśli gralibyśmy systemem 4-3-3 to Ross by błyszczał, a tak nie był w stanie się pokazać z jak najlepszej strony. Następny rok uda się na wypożyczenie. Lewa obrona / lewe wahadło: Ross Drummond [LO/LP] (24 l.) – 36 | 2 | 14 | 0 | 7.34 – Najlepszy asystent Highland League sezonu 2017/18. Pokazał serce maratończyka bezustannie biegając w jedną i drugą stronę (średnio 13.98 km na mecz), a w dodatku solidnie grał w obronie. Doskonale bił rzuty rożne, po których wpadały bramki, bądź tworzone były okazje stuprocentowe. Danny Mackay [LO] (17 l.) – 15 | 1 | 3 | 0 | 7.03 – Grał głównie w meczach pucharowych. Późnej drobne kontuzje i transfer Pennanta spowodował, że Danny resztę sezonu spędził na trybunach. Romayn Pennant [LO/LP] (17 l.) – 7 | 1 | 3 | 0 | 7.03 – Wychowanek angielskiego Brentford okazał się dobrym motywatorem dla Drummonda, gdyż ten zaczął grać lepiej. Romayn wchodził na końcówki, ale zdołał pokazać przebłyski swoich umiejętności. Środek obrony: Ross Henry [ŚO] (19 l.) – 45 | 0 | 5 | 1 | 7.21 – Choć był to dopiero jego drugi sezon w dorosłej piłce to grał jak profesor. Skuteczny nie tylko w odbiorze, ale i również w rozprowadzaniu piłki. Michael Steven [ŚO/DP] (28 l.) – 43 | 3 | 1 | 1 | 7.23 – Najstabilniejszy formą. Michael kierował linią defensywy grając w samym jej centrum. Zanotował najwięcej udanych przechwytów w drużynie i podawał najcelniej z obrońców. Wychowanek Wick wciąż mnie zaskakuje, bo jeśli patrzeć wyłącznie na umiejętności na papierze, to zawodnik ten powinien był dopiero 4 w hierarchii stoperów. Szacuneczek! Ross Hanley [ŚO/PO] (18 l.) – 30 | 1 | 3 | 1 | 7.08 – Za najlepsze podsumowanie jego dobrej gry powinno posłużyć powołanie i debiut w reprezentacji Irlandii Północnej do lat 19 na początku marca. Niestety powrócił ze zgrupowania z urazem mięśni brzucha i stracił miejsce w składzie. W końcówce sezonu dostał ponownie swe szanse, ale były to już bardzo słabe występy. Steven Campbell [ŚO/PO] (31 l.) – 22 | 0 | 2 | 0 | 7.10 – Zdecydowanie za wysoka ogólna ocena, gdyż biorąc tylko ligowe spotkania wynosi ona zaledwie 6.23. Ten sezon drastycznie zweryfikował jego sprawność fizyczną. Zdecydowanie był zbyt wolny w stosunku do przeciwników, a do tego przegrywał sporo pojedynków główkowych. Stevie przydałby się drużynie, która głęboko broni, ale niestety nie pasuje do naszej taktyki. Będziemy musieli się z nim rozstać. David Brownlie [ŚO] (21 l.) – 11 | 0 | 1 | 0 | 7.10 – Wychowanek Rangersów i ex-piłkarz rezerw Ross County trafił do nas z wolnego transferu w zimę. Doskonale zastępował Hanleya, który leczył uraz. Wysoki, mocny fizycznie i grający dobrze głową. Jeśli popracuje nad podaniami to ma szansę na regularną grę w pierwszym składzie. Andrew Ward [ŚO] (18 l.) – 7 | 0 | 1 | 0 | 6.94 – Piłkarz U-20, ale dostał swe szanse w pierwszej drużynie. W połowie sezonu skręcił staw skokowy i nie pojawił się już na boisku. Chris Hegarty [PO/PP/ŚO] (33 l.) – 6 | 1 | 1 | 0 | 7.05 – Doświadczony piłkarz został przetrenowany na pozycję środkowego obrońcy i spisywał się nieźle, choć to za dużo powiedziane, bowiem przebywał na murawie średnio 14 minut na mecz. Regularnie grał natomiast w drużynie U-20, gdzie grał całkiem nieźle. Zakończył karierę piłkarską i teraz planuje zostać menedżerem. Niestety nie doszliśmy do porozumienia w sprawie zatrudnienia go jako menedżera drużyny U-20, dlatego życzymy mu wiele dobrego. Greg Forrest [ŚO] (19 l.) – 2 | 0 | 0 | 0 | 7.10 – Zawodnik rezerw. W przyszłym roku uda się na wypożyczenie. Colin Macrae [ŚO] (20 l.) – 1 | 0 | 0 | 0 | 6.80 – Z kronikarskiego obowiązku muszę go umieścić w podsumowaniu. Zagrał w pucharze 35 minut i dostał żółtą kartkę. Wice kapitan i lider drużyny U-20. Gra u nas w zasadzie za free. W każdej chwili może odejść do innego klubu.
  15. BergmaN

    Givin' it laldy

    Gospodarze przystąpili do tego pojedynku w bardzo osłabionym składzie, czego dowodem może być fakt, iż w najważniejszym meczu w sezonie od pierwszej minuty wybiegło trzech debiutantów, mających zaledwie 16 lat. Mecz rozpoczęliśmy od ostrego pressingu i po zaledwie kilkunastu sekundach wywalczyliśmy rzut rożny. Po sporym zamieszaniu w polu karnych piłkę do siatki wepchnął Rorry Currie. Chwilę później Weir przytomnie zgrał piłkę do Picklesa,a ten podaniem ze środka boiska wypuścił Houstona, który z ostrego kąta umieścił piłkę w siatce. Do przerwy wyraźnie dominowaliśmy, stale dążąc do zdobycia kolejnej bramki, jednak na przeszkodzie stawały spalone oraz wspaniałe interwencje bramkarza Cowdenbeath. Kilkanaście sekund po wznowieniu gry gospodarze strzelili bramkę kontaktową, pośrednio po rzucie wolnym z bocznego sektora boiska. W 56. minucie Drumonnd świetnie wypatrzył w polu karnym Weira, który uderzeniem głową pokonał Petera Baina. W 77. minucie na tablicy wyników było już 1:4. Hanley perfekcyjnie posłał daleką piłkę do Aitkena, który po minięciu przeciwnika zagrał w kierunku długiego słupka. Currie wyprzedził obrońcę i strzelił obok rozpaczliwie interweniującego golkipera. Dwie minuty przed końcem meczu faulowany był Currie i sam poszkodowany wymierzył sprawiedliwość zdobywając bramkę z karnego i jednocześnie kompletując hat-tricka. Fenomenalny mecz w naszym wykonaniu. Tyle mogę powiedzieć. Mecz był zacięty. Ku mojemu zaskoczeniu, dominowali przyjezdni, lecz dominować musieli jeśli chcieli odrobić straty z poprzedniego spotkania. Dużą różnicę zrobili Wright i Ross, którzy po wyleczeniu urazów dyrygowali grą Cowdenbeath w środku pola. W 37. minucie mieliśmy rzut wolny. Futbolówkę dorzucił Drummond, do piłki wyskoczył Weir i z bliskiej odległości pakuje piłkę do siatki. 1:0. W końcówce spotkania niemalże zaparkowaliśmy autobus pod własną bramka. Nie wiem czy zgubiła nas pewność siebie, czy po prostu zagraliśmy słabo. Całe szczęścia jeden z lepszych meczów w swej karierze rozegrał Keith Donaldson, który dwukrotnie popisał się wspaniałymi paradami broniąc w sytuacji sam na sam. Koniec, końców wygraliśmy dwumecz 6:1! Jest! Mamy awans do Ladbrokes League 2!
  16. BergmaN

    Givin' it laldy

    Spodziewałem się bardzo trudnego pojedynku, a tymczasem...goście zupełnie oddali inicjatywę. Ja wiem, że są menedżerowie, którzy lubią grę z kontry, ale zamurowanie bramki i ograniczenie się jedynie do przeszkadzania rywalom to już przesada. Nie w meczu o taką stawkę. Mimo wszystko moi zawodnicy dzięki sprytowi i kreatywności wypracowali sobie sporo okazji podbramkowych. Znakomicie grał Jordan Houston na prawej flance, który raz po raz wkręcał rywali w glebę. Nic więc dziwnego, że został wybrany zawodnikiem meczu. Do drugiego meczu przystąpiliśmy z przewagą trzech bramek, ale nie zmieniło to naszego mentalnego podejścia. Gospodarze chcieli za wszelką cenę odrobić straty i wyszli w bardzo ofensywnym ustawieniu 4-2-4. Mecz toczył się w żwawym tempie, ale to my operowaliśmy częściej piłką. Udało nam się zdominować środek pola, a dobra gra środkowych obrońców spowodowała, że gospodarze tracili futbolówkę od razu po wejściu na naszą połowę. W meczu padł jeden gol, tuż po rzucie rożnym. Idealne dośrodkowanie Drummond przedłużył Henry, a będący na długim słupku Hanley pokonał bramkarza gości, który wcześniej nieudolnie próbował piąstkować piłkę. W dwumeczu wynik 4-0 dla nas, więc jednocześnie zapewniliśmy sobie miejsce w barażu o Ladbrokes League 2. W dwumeczu zmierzymy się z Cowdenbeath FC, które zajęło ostatnią lokatę w tabeli. Rok temu "the Blue Brazil" również walczyli o utrzymanie, lecz wtedy wygrali dwumecz z East Strilingshire 5-0. Czy w tym roku ponownie unikną spadku? Być może przemawia przeze mnie nadmierna pewność siebie, ale myślę, że to Wick Academy zwycięży w obu meczach i w następnym sezonie zagramy ligę wyżej. Czemu? Gdyż menedżer Robbie Horn z powodu kontuzji w zespole nie może skorzystać, aż z 5 podstawowych piłkarzy, z czego 4 z nich to zawodnicy środka pola. Ponadto pod znakiem zapytania stoi występ kluczowego snajpera 33-letniego A. Barrowmana (wychowanek Birmingham City, ex-piłkarz Ross County czy Inverness). My natomiast przystąpimy do tego meczu ze wszystkimi zdrowymi zawodnikami. Jak będzie? Zobaczymy...
  17. BergmaN

    Givin' it laldy

    Highland League 29 kolejka | 14 marca 2018 r. [15] Formartine Utd 0-2 Wick Academy [1] (Weir x2) 30 kolejka | 17 marca 2018 r. [1] Wick Academy 1-0 Cove Rangers [4] (Currie) 31 kolejka | 24 marca 2018 r. [8] Inverurie Locos 2-3 Wick Academy [1] (Currie, Weir, samobój) 32 kolejka | 31 marca 2018 r. [1] Wick Academy 3-1 Nairn County [5] (Macadie, Aitken, samobój) 33 kolejka | 7 kwietnia 2018 r. [7] Keith FC 2-0 Wick Academy [1] 34 kolejka | 14 kwietnia 2018 r. [1] Wick Academy 2-0 Strathspey Thistle [14] (Currie, Weir) Ligę dograliśmy do końca w miarę spokojnie. W meczu z Keith przegraliśmy, ale biorę pełną odpowiedzialność za ten rezultat. Tamtego dnia zagraliśmy w nowym ustawieniu 4-3-1-2. Coś na wzór Massimiliano Allegriego z jego pierwszego sezonu w Milanie. Niestety nie sprawdziła się tego dnia, ale nadal będę ją dopracowywał. Chcę mieć jakąś alternatywę do mojego 5-3-2 w kolejnym sezonie. W dwumeczu o mistrzostwo lig Highland - Lowland zagramy z drużyną Stirling University FC, która wygrała rozgrywki Lowland League dopiero w ostatniej kolejce. Jako ciekawostkę zapodam, że klub prowadzi pani Shelley Kerr - były kapitan reprezentacji kobiet Szkocji, była trenerka żeńskiej drużyny Arsenalu FC z którą dwukrotnie wygrała puchar FA Cup.
  18. BergmaN

    Givin' it laldy

    Jest! Mamy to! Sześć kolejek przed końcem zwyciężyliśmy w rozgrywkach Highland League! Pierwszy raz w historii i to jeszcze na 125 rocznicę istnienia klubu! Jestem wniebowzięty! Oznacza to, że weźmiemy udział w meczu o Mistrzostwo Lig Highland-Lowland. Zwycięska drużyna tego starcia zagra w barażach do Ladbrokes League 2 z ostatnią drużyną tejże ligi. Ponadto zamieniliśmy nasz stadion Harmsworth Park w niesamowitą twierdzę. Dotychczas na 14 ligowych spotkań nie przegraliśmy żadnego z nich. Co więcej, grając u siebie straciliśmy najmniej bramek w lidze (10) oraz strzeliliśmy ich najwięcej (44). A przecież sezon jeszcze się nie skończył. Tabela ligowa
  19. BergmaN

    Givin' it laldy

    W tym mało znaczącym turnieju tak jak w ubiegłym roku szansę dostali rezerwowi i piłkarze z kadry do lat 20. Mecz pierwszej rundy w zasadzie bez historii. Byliśmy ewidentnie lepsi, a mecz rozstrzygnął się już w pierwszej połowie (4-0). W drugiej rundzie trafiliśmy na naszego największego rywala jakim jest Brora Rangers. Derby derbami, więc zdecydowałem się wystawić podstawową linię obrony. Równie dobrze mógłbym desygnować do gry juniorów, gdyż gospodarze grali ewidentnie na zwolnienie swego menedżera, który zresztą po tym meczu pożegnał się z posadą. W kolejnej rundzie zagramy z Huntly FC. Nie gramy już tak okazale i najwyraźniej rywale zaczęli rozpracowywać nasza taktykę. Coraz częściej mamy problemy z wyjściem z własnej połowy i zmuszeni jesteśmy grać długie piłki w kierunku napastników. Tak graliśmy w ubiegłym sezonie, ale zauważyłem, że nie jest to dobra taktyka jak na szkocką ligę. W Szkocji trzeba grać tak jak tradycja przykazała. Jak najmniej podań górą, jak najmniej podań obrona - atak pomijających linię pomocy. Po prostu piłka ma "chodzić jak po sznurku", bez efektownych dryblingów czy rozpaczliwych wykopów. Niestety muszę coś zmienić, ale z drugiej strony zawsze trzeba dostosować taktykę do zawodników jakich się posiada, a nie odwrotnie. Będę myślał. Szkoda straconych punktów, ale nadal mam fotel lidera i ponad 10 punktów przewagi nad drugą drużyną w lidze.
  20. BergmaN

    Givin' it laldy

    Szóstego stycznia zakończyła się nasza imponująca seria meczów bez porażki - 30 spotkań. Ponadto do tego dnia zanotowaliśmy 12 wygranych meczów z rzędu. No cóż, taki jest futbol. Dlaczego przegraliśmy? Wymówek może być sporo, ale ciężko gra się bez dwóch podstawowych obrońców i do tego od 23. minuty w dziewięciu. Czerwo dostali dwaj środkowi pomocnicy Farquar i Balfour. W kolejnych meczach wróciliśmy silniejsi i obyło się bez potknięć. Nadal w fenomenalnej formie jest trio napastników: Macadie - Currie - Weir. Czwarta runda Pucharu Szkocji przyniosła nie lada gratkę dla kibiców. Lider piątej ligi mierzył się z ósmą drużyną najwyższej klasy rozgrywkowej Szkocji. Niekwestionowanym faworytem byli zawodnicy z Glasgow. Mimo wszystko chcieliśmy sprawić niespodziankę i zakończyć mecz bezbramkowym remisem. O dziwo, nie były to spotkania do jednej bramki. W pierwszym meczu graliśmy tak nieźle, że momentami nie było widać różnicy aż pięciu klas rozgrywkowych. W meczu powtórzonym niestety dały o sobie znać braki pod względem przygotowania fizyczno-motorycznego, gdyż już w okolicy 60-70 minuty moi piłkarze wręcz błagali mnie o zmianę. Przegraliśmy, odpadliśmy, lecz dla nas awans do tej fazy rozgrywek i tak już był traktowany jako wielki sukces.
  21. BergmaN

    Givin' it laldy

    Czas na mały post aktualizacyjny dotycząc składu pierwszej drużyny oraz sztabu szkoleniowego. W styczniu musiałem uporządkować nieco skład, pozbyć się zbędnego balastu i trochę uszczuplić budżet, albowiem zbyt dużo dotychczas wydawaliśmy na pensje. W końcu pożegnaliśmy się z Jamesem McLeanem, który był poza składem od ponad 500 dni, a inkasował nie bagatela 70 funciaków na tydzień. Dla niezaznajomionych z tematem była to jedna z najwyższych tygodniówek w klubie. Były podejmowane próby rozwiązania kontraktu, lecz zarząd raz po raz informował, że nie stać go na wypłacenie rekompensaty za zwolnienie go z umowy. Cóż. Koniec końców pomocnik trafił do ligowego rywala - Forres Mechanics. Krzyż na drogę. Napastnik Jamie Docherty, który nie zdołał zadebiutować w seniorskiej piłce odszedł do Ross County (Premiership) za rekordową kwotę transferu - 1.2 tysiąca funtów! (FM17 nie przestanie mnie zadziwiać!) Sprowadzony z wolnego transferu z akademii St. Johnstone, dochodził do pełnej sprawności po tym, jak zwichnął bark na jednym z pierwszych treningów. Ostatecznie rozegrał tylko 3 spotkania w lidze U-20, zdobył dwie bramki i najwyraźniej to wystarczyło, aby The Staggies chciało go mieć w swoich szeregach. Kwota duża, najwyraźniej ich skauci uznali, że Jamie ma duży potencjał. Ja natomiast nie sądzę, aby tak było. Z wielkim bólem podjąłem decyzję o rozstaniu się z jednym z naszych wychowanków. Marc MacGregor piął się po kolejnych szczeblach akademii, by zadebiutować w pierwszym zespole w 2015 roku. Od tamtego czasu napastnik rozegrał 50 ligowych spotkań i zdobył 17 bramek. W tym sezonie nękały go kontuzje i ostatecznie zagrał tylko w dwóch meczach w lidze. 23-latek trafi do Elgin City (Ladbrokes League 1) i będzie to duży krok w jego piłkarskiej karierze. Życzę mu wszystkiego dobrego. Za porozumieniem stron rozwiązane zostały kontrakty z Gregiem Mitchellem, Michaelem Hobanem oraz Kevinem Parrattem. Ci piłkarze grali w drużynie U-20 z mizernym skutkiem. O ile Mitchell w ubiegłym sezonie grał w pierwszej drużynie i notował dobre występy, to w tym roku na szczeblu rezerw prezentował się wręcz tragicznie. Doszło też do wymiany zawodników na linii Wick Academy - Turriff United. Do nas trafił perspektywiczny lewy obrońca Romayn Pennant (były gracz angielskiego Brentford), a w drugą stronę przeszedł skrzydłowy Andrew Mackay. Andrew w barwach Wick wystąpił 14 razy i raz wpisał się na listę strzelców. Do klubu Ormiston FC (EoS Football League) udał się perspektywiczny pomocnik Ross Cunningham. W tej drużynie występuje już inny piłkarz Wick - bramkarz David Nairn. Na wypożyczenie odszedł też Cameron Allan. Obrońca będzie tworzył linię obrony złożoną z...piłkarzy Wick Academy. O'Brien i Reynolds już od sierpnia są na wypożyczeniu, natomiast partnerem Allana będzie Townsley - były adept akademii Wick. Muszę wspomnieć też o istotnych zmianach, a raczej wzmocnieniach w sztabie szkoleniowym. Menedżerem drużyny do lat 20 został Alex McAusland. Aby nieco odciążyć go z wielu obowiązków zatrudniony został Ally Wilson.
  22. BergmaN

    Givin' it laldy

    Grudzień był udanym miesiącem dla naszych napastników. 12 bramek - tyle zdołał ustrzelić duet snajperów Currie + Weir. O ile Currie (19l.) ma przed sobą jeszcze kilkanaście lat gry w piłkę, to 30-letni Weir rozgrywa chyba swój sezon życia. Na dzień dzisiejszy, w tym sezonie na 24 spotkania strzelił 32 gole i zanotował 7 asyst, a przecież przed nami jeszcze druga część sezonu. Jako, że za kilka dni rozpoczyna się okienko transferowe w Szkocji, już dostaliśmy kilka faksów z ofertami za naszych piłkarzy. Całkiem dobre propozycje od drużyn ze szkockiej Ekstraklasy otrzymaliśmy za Rossa Hanleya i Rossa Henry'ego, lecz zostały one z miejsca odrzucone. Ci zawodnicy mają przed sobą świetlaną przyszłość i chcę aby grali w Wick Academy jak najdłużej. O ile Henry'ego uda się zatrzymać to będę miał spory problem z zatrzymaniem Hanleya. Obrońca ten w listopadzie zadebiutował w reprezentacji Irlandii Północnej do lat 19, a przy podpisywaniu kontraktu obiecałem mu, że Wick Academy będzie odskocznią w jego karierze. Pożyjemy zobaczymy. Bliski odejścia jest również były piłkarz Rangersów i East Fire - Steven Campbell. 31-letni obrońca w tym sezonie jest tylko rezerwowym i wystąpił w zaledwie 14 spotkaniach z 29 możliwych. Zawodnik ma oferty z Ladbrokes League 2 i League 1, co dla niego może oznaczać, iż będzie to ostatnia szansa na zagranie na wyższym poziomie ligowym w swej karierze. Na wypożyczenie nalega natomiast Steven Anderson. Skrzydłowy wybrany przez kibiców najlepszym młodym piłkarzem ubiegłego sezonu w tym roku nie radzi sobie najlepiej. Zawodnik pojawił się na boisku w zaledwie dziesięciu meczach i tylko raz wybiegał na murawę od pierwszej minuty. Na początku sezonu naciągnął mięsień czworogłowy uda i kiedy wydawało się, że doszedł do pełnej sprawności to kontuzja mu się odnowiła i pauzował kolejne pięć tygodni. Ponadto Steven trochę nie pasuje do nowej taktyki w zespole, gdyż grając w systemie 5-2-3 nie za bardzo jest dla niego miejsce. W defensywie nie jest tak dobry aby grać jako boczny obrońca, a w ataku jest spora konkurencja i raczej nie ma szans, aby wywalczył sobie miejsce w wyjściowej "11". Wypożyczenie będzie więc dobrym rozwiązaniem. Czekamy więc na oferty.
  23. BergmaN

    Givin' it laldy

    W lidze kontynuujemy dobrą passę. Po zwycięstwie z Nairn County zanotowaliśmy klubowy rekord 24 spotkań z rzędu bez porażki. Więc chyba nie muszę nic pisać na temat naszej gry. Jesteśmy postrachem ligi i chcę aby tak zostało do końca sezonu. Tabela: < KLIK > W trzeciej rundzie Pucharu Szkocji trafiliśmy na beniaminka Ladbrokes League 1, który w lidze po 14 spotkaniach okupuje ostatnie miejsce w tabeli z zaledwie 5 punktową zdobyczą. Wiedzieliśmy jednak, że nie można lekceważyć przeciwnika, więc wystąpiliśmy w niemal najsilniejszym zestawieniu. Mimo wszystko, już od szóstej minuty zmuszeni byliśmy gonić wynik. Czerwona kartka dla gości tuż przed przerwą ułatwiła nam strzelenie trzech bramek w pierwszym kwadransie drugiej połowy. Awansowaliśmy więc do czwartej rundy Pucharu Szkocji, gdzie zmierzymy się z Patrick Thistle - obecnie ósmą drużyną szkockiej Premiership.
  24. BergmaN

    Givin' it laldy

    Był to bardzo ciężki i wymagający mecz. Pierwsza połowa to sporo walki, fauli, żółtych kartek, dużo niedokładności, kilka akcji ofensywnych i bodajże maksymalnie 5-10 minut dobrej gry podczas której mogliśmy zdobyć gola. W drugą część spotkania weszliśmy z większą determinacją i wiarą we własne umiejętności. W 54 minucie meczu pięknego gola nie do obrony strzelił Alan Farquhar uderzając w samo okienko zza pola karnego. Kwadrans przed końcem regulaminowego czasu gry na listę strzelców wpisał się nie kto inny jak Gary Weir, który wykorzystał ładne dośrodkowanie z prawego sektora boiska. W 77. minucie spotkania urazu stawu skokowego nabawił sie Houston i pauzować będzie przez około 5 tygodni... Z East Stirlingshire spotkaliśmy się w ubiegłorocznej edycji Pucharu Szkocji w trzeciej rundzie i wtedy padł wynik 3-2, dzięki któremu historycznie awansowaliśmy do czwartego etapu. Celem w tym meczu było powtórzenie tego wyniku, a najlepiej wygranie go już w pierwszej połowie. Niestety juz w pierwszej minucie dzięki gapiostwu obrony straciliśmy bramkę. Nasza gra wołała o pomstę do nieba. Jakby tego było mało to w 39. minucie kontuzji kolana dostał Rowan, co oznacza, że jedynym naszym nominalnym prawym obrońcą pozostaje 33-letni Chris Hegarty, który obecnie ogrywa się w rezerwach. W tym meczu z konieczności na prawej stronie defensywy pojawił się młody skrzydłowy Ross Boyd. To właśnie 17-letni Ross w 49. minucie posłał idealne dośrodkowanie wprost na głowę Allana, który pewnie pokonał bramkarza gospodarzy. Zamiast iść za ciosem przeciwnicy zmusili nas do głębokiego wycofania się we własne pole karne. Po przetrwaniu kilkunastominutowego oblężenia wywalczyliśmy rzut rożny w 80. minucie meczu. Z narożnika piłkę posłał Boyd, a piłkę do bramki wbił Weir faulując przy okazji bramkarza gospodarzy. Sędzia główny nie dopatrzył się faulu i wskazał na środek boiska uznając bramkę, dobra nasza! W ostatnich sekundach spotkania goście zagrali z większym ryzykiem i zostali za to skarceni, a bramkę na 1-3 zdobył Farquhar! W drugiej połowie pokazaliśmy charakter zwycięzcy. Cieszy mnie to bardzo. W trzeciej rundzie zagramy z Arbroath FC - beniaminkiem Ladbrokes League 1. Podopieczni Dicka Campbella po 11 meczach zajmują ostatnie miejsce w tabeli mając na koncie tylko jedno zwycięstwo. Podbudowani zwycięstwem w Pucharze Szkocji pewnie przystąpiliśmy do kolejnego meczu, w którym to podejmowaliśmy u siebie przedostatnia drużynę w tabeli. Mecz w zasadzie bez historii. Dominowaliśmy i pewnie wygraliśmy trzy do zera. Hat-trickiem popisał się Gary Weir, co oznacza, że ma już 17 ligowych trafień w 9 spotkaniach. Co ciekawe w klasyfikacji strzelców Highland League jest dopiero drugi, bowiem Daniel Maclennan (Forres Mechanics) ma ich 18. W tym sezonie Gary ogólnie wystąpił w 14 meczach, a goli zdobył 21. Fenomenalna forma 30-letniego wychowanka Wick. Tabela na koniec października: * click *
  25. BergmaN

    Givin' it laldy

    Pewne zwycięstwo na wyjeździe, pomimo straconych dwóch bramek. Gary Weir wpisał się na listę strzelców w piątym meczu z rzędu co bardzo mnie cieszy. W meczu finałowym wystąpili głównie Ci zawodnicy, którzy wcześniej grali w tym pucharze. Początek meczu to miażdżąca przewaga gospodarzy, zamieniona w dziewiątej minucie na zdobycz bramkową. Wydawałoby się, że obrońcy Wick spokojnie wybiją piłkę, lecz nastąpił brak komunikacji i moment zawahania pewnie wykorzystał napastnik gospodarzy - Dean Carse. Sześć minut później ładną wymianę podań przeprowadzili Farquhar i MacGregor i ten pierwszy dzięki spokojnemu wykończeniu wyrównał wynik meczu. Do końca pierwszej połowy oglądaliśmy ambitne akcje z obu stron, ale goli nie obejrzeliśmy. W drugiej połowie zresztą też nie, choć atakowaliśmy praktycznie tylko my, lecz brakowało nam skuteczności. Według zasad Aberdeenshire Cup jeśli po regulaminowych 90 minutach nie ma rozstrzygnięcia decydują rzuty karne. W konkursie jedenastek lepsi byli gospodarze i to oni cieszyli się ze zwycięstwa w tych rozgrywkach.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...