Skocz do zawartości

smuga

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    145
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez smuga

  1. W następnym meczu mieliśmy zmierzyć się z ekipą Chimki, jednym z głównych kandydatów do awansu. Rywale szybko pokazali nam miejsce w szeregu, już w 6 minucie zdobywając bramkę której autorem był Celyk. Odpowiedzieliśmy trafieniem Zangionowa w 20 minucie, ale to wszystko na co było nas stać tego dnia. Z kolei gospodarze dołożyli jeszcze dwie bramki. Najpierw Sołosina pokonał w 28 minucie Mazow, a potem w 59 ponownie Celyk. Mecz był więc spotkaniem bez historii, wygrali faworyci, będąc zespołem o klasę lepszym i nie dając nam nawet cienia szansy na korzystny wynik. Rosyjska 1. liga 38/42 15.10.2005 Chimki - Spartak Czelabińsk 3:1 (2:1) widzów: 1887 6' Celyk [C] 1:0 20' Zangionow 1:1 28' Mazow [C] 2:1 59' Celyk [C] 3:1 MoM: Celyk [C] 9 Spartak: Sołosin - Oskołkow, Ignacjew, Kariew - Warziew, Taraszczik - Czibirkow, Zangionow, Żenus, Kostin - Filipow(46' Sziestakow)
  2. Kolejne spotkanie to jedno z tych o być albo nie być, ponieważ gościliśmy zespół Metallurg-Kuzbass. Goście z Nowokuźniecka, podobnie jak my, walczyli o utrzymanie, jednak ich sytuacja powoli robiła się dramatyczna i rozpaczliwie potrzebowali punktów. Mecz nie zaczął się dla nas najlepiej, bo już w 12 minucie goście mieli rzut karny, który celnie wykonał Macamo. Na szczęście pokazaliśmy ducha walki i jeszcze przed przerwą wyrównaliśmy za sprawą Zangionowa, który w 36 minucie pokonał bramkarza gości. Po przerwie ten sam zawodnik ponownie zdobył bramkę uderzeniem z dystansu w 56 minucie. W ciągu 10 minut strzeliliśmy jeszcze dwie bramki, a ich autorem był Filipow, który najpierw w 62 a później w 66 minucie skierował piłkę do siatki rywali i tym samym odebrał przyjezdnym jakąkolwiek szansę na zdobycz punktową w tym spoktaniu. Rosyjska 1. liga 37/42 01.10.2005 Spartak Czelabińsk - Metallurg-Kuzbass 4:1 (1:1), widzów: 2047 12' Macamo [M] 0:1 kar. 36' Zangionow 1:1 56' Zangionow 2:1 62' Filipow 3:1 66' Filipow 4:1 MoM: Filipow 9 Spartak: Khemlidze - Oskołkow, Iwanow, Kariew - Warziew, Taraszczik - Czibirkow, Zangionow, Żenus, Poliakow - Arkipow(46' Filipow)
  3. Niewiele mieliśmy czasu na odpoczynek, bo już trzy dni później graliśmy wyjazdowe spotkanie w Saratowie z Sokołem. Goście w pierwszej rundzie rozgrywek niemiłosiernie nas zlali i to na naszym stadionie, więc bardzo obawiałem się tego meczu. Zaczęliśmy jednak całkiem nieźle, zdobywając gola już w 6 minucie po mocnym strzale z 20 metrów Kliujewa. Na wyrównanie nie przyszło nam długo czekać, bo już w 8 minucie piłkę w bramce Sołosina umieścił Komienko. Nie zamierzaliśmy się jednak poddać i w 25 minucie Arkipow wykorzystał fantastyczne podanie Zangionowa i ponownie dał nam prowadzenie. Niestety szczęście nam nie sprzyjało, bowiem w 38 minucie Sołosin faulował w polu karnym, za co ujrzał czerwoną kartkę, a rzut karny na bramkę zamienił Smirnow. Pięć minut później piłka ponownie wpadła do naszej bramki, a Khemlidze został pokonany przez Mintenkę. Wydawało się, iż mecz jest już praktycznie rozstrzygnięty, ale w 59 minucie Zangionow popisał się niewiarygodnie mocnym uderzeniem z rzutu wolnego i wyrównał stan rywalizacji. Dziesięć minut później ten sam piłkarz wpakował piłkę do bramki rywali główkując po rzucie rożnym i to co wydawało się niemożliwe stało się faktem. Gospodarze nie godzili się z takim stanem rzeczy i mocno nas przycisnęli, ale ich strzały mijały nasza bramkę. Po jednej z ich ostatnich akcji wyprowadziliśmy szybką kontrę, którą z zimną krwią wykorzystał Arkipow, ustalając tym samym wynik meczu. Rosyjska 1. liga 36/42 24.09.2005 Sokół Saratów - Spartak Czelabińsk 3:5 (3:2) widzów: 6727 6' Kliujew [sC] 0:1 8' Komienko [sS] 1:1 kar. 25' Arkipow [sC] 1:2 38' Smirnow [sS] 2:2 43' Mintenko [sS] 3:2 59' Zangionow [sC] 3:3 69' Zangionow [sC] 3:4 90' Arkipow [sC] 3:5 MoM: Zangionow [sC] 9 Spartak: Sołosin(38' cz.k.) - Oskołkow, Iwanow, Kariew - Warziew, Kliujew - Czibirkow, Zangionow, Żenus(38' Khemlidze), Poliakow(46' Trietjakow) - Arkipow
  4. Wiem, że się przydaje, ale kadra trochę wąska i częste kontuzje, więc wolę mieć wypoczętych zwodników W kolejnej wrześniowej potyczce mieliśmy się zmierzyć na własnym stadionie z Wołgarem Astrachań, ekipą która nie walczy już o nic, bo o utrzymanie piłkarze Wołgara mogą być spokojni, a walka o awans im nie grozi. My z kolei potrzebowaliśmy punktów, dlatego od początku zaczęliśmy z impetem, próbując szybko zdobyć bramkę, która dałaby nam możliwość spokojnego kontrolowania spotkania. Udało nam się to w 21 minucie, kiedy po faulu w polu karnym gości jedenastkę na bramkę zamienił Czibrikow. Goście ani myśleli atakować, zupełnie jakby odpowiadał im ten wynik, więc do przerwy nic się nie zmieniło. Po przerwie przyjezdni rozruszali się trochę, więc mecz stał się ciekawszy. Nie znaleźli jednak sposobu na pokonanie Sołosina, a my wbiliśmy im jeszcze dwie bramki. Najpierw po akcji Czibrikowa gola zdobył Lieszonok, a później znowu Czibrikow pewnie wykonał rzut karny, ustalając tym samym w 71 minucie wynik spotkania. Rosyjska 1. liga 35/42 21.09.2005 Spartak Czelabińsk - Wołgar 3:0 (1:0) widzów: 943 21' Czibrikow 1:0 kar. 62' Lieszonok 2:0 71' Czibrikow 3:0 kar. MoM: Arkipow 10 Spartak: Sołosin - Oskołkow, Iwanow, Kariew - Warziew, Kliujew - Czibirkow, Zangionow(46' Lieszonok), Żenus, Kostin - Arkipow
  5. Tydzień później jechaliśmy na mecz do Briańska, z tamtejszym Dynamem. Miejscowi podobnie jak my walczyli o utrzymanie, tak więc również potrzebowali punktów. Spotkanie miało więc ciekawy przebieg, sporo się działo zarówno pod jedną jak i pod drugą bramką. Na bramkę przyszło nam czekać do 16 minuty. Wtedy właśnie Żenus pokonał bramkarza rywali technicznym uderzeniem z rzutu wolnego. Piłkarze Dynama za wszelką cenę chcieli wyrównać, lecz ich napastnicy nie mieli najlepszego dnia, pudlując na potęgę. Do przerwy więc wynik nie uległ zmianie. Po przerwie natomiast goście szybko popełnili błąd w kryciu i musieli uciekać się do faulu w polu karnym. Jedenastkę wykorzystał Zangionow, dając nam dwubramkową przewagę. To podziałało na gospodarzy jak kubeł zimnej wody. Wzięli się ostro do roboty i w końcu w 75 minucie Kozłow zdobył bramkę kontaktową. Zaledwie trzy minuty później drugą bramkę dla Dynama zdobył Riebko, ustalając wynik meczu. Rosyjska 1. liga 34/42 17.09.2005 Dynamo Briańsk - Spartak Czelabińsk 2:2 (0:1) widzów: 4019 16' Żenus 0:1 52' Zangionow 0:2 kar. 75' Kozłow [D] 1:2 78' Riebko [D] 2:2 MoM: Zangionow 9 Spartak: Sołosin - Oskołkow, Iwanow, Kariew - Warziew, Kliujew - Czibirkow(50' Trietjakow), Zangionow, Żenus, Kostin - Arkipow
  6. Po dziesięciodniowej przerwie na mecze reprezentacji podejmowaliśmy Fakieł Woronież. Spotkanie nie zapowiadało się łatwo. Fakieł to solidna ekipa, ciągle licząca się w walce o miejsce premiowane awansem. Jednak goście rozpoczęli jakby przestraszeni, co staraliśmy się wykorzystać, ale nie najlepiej nam to wychodziło. Goście w końcu się przebudzili i w 26 minucie Bondarenko pokonał Sołosina strzałem z dystansu. Trochę nas to podłamało i oddaliśmy pole rywalom, którzy skrzętnie z tego skorzystali, wbijając nam drugiego gola w 39 minucie, a autorem trafienia był Bieszczastnyk. Po przerwie rzuciliśmy się do morderczych ataków, ale przyjezdni mieli tego dnia sporo szczęścia, bo po naszych uderzeniach piłka dwukrotnie zatrzymała się na poprzeczce, a raz z linii bramkowej wybił ją obrońca. Na domiar złego w 84 minucie Prokopienko pokonał Sołosina ustalając wynik spotkania. Rosyjska 1. liga 33/42 10.09.2005 Spartak Czelabińsk - Fakieł 0:3 (0:2) widzów: 1477 26' Bondarenko [F] 0:1 39' Bieszczastnyk [F] 0:2 84' Prokopienko [F] 0:3 MoM: Ardaljanow [F] 8 Spartak: Sołosin - Oskołkow, Iwanow, Taraszczik - Warziew, Kliujew - Czibirkow, Zangionow, Żenus(46' Gatkan), Kostin - Arkipow
  7. Następny mecz to rozgrywki Pucharu Rosji. Start rozpoczynaliśmy od 5 rundy, a naszym rywalem był zespół Tekstilszczik Kamyszyn. Spotkanie przyszło nam rozegrać na terenie rywala. Nie zrobiło nam to jednak większej różnicy. Od początku meczu byliśmy stroną przeważającą, miażdżąc wręcz gospodarzy. Niestety z naszych huraganowych ataków niewiele wychodziło, bo nie potrafiliśmy skierować piłki do bramki miejscowych, więc pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem. Co nie udało się do przerwy, udało się po przerwie. Już w 49 minucie Zangionow uderzeniem z dystansu dał nam prowadzenie. Niestety potem znowu ogarnęła nas strzelecka niemoc i tak męczyliśmy się do 90 minuty, kiedy to wynik spotkania ustalił Siergienko. Puchar Rosji 5. runda: Tekstilszczik Kamyszyn - Spartak Czelabińsk 0:2 (0:0) widzów: 167 49' Zangionow 0:1 90' Siergienko 0:2 MoM: Warziew 9 Spartak: Sołosin - Oskołkow, Iwanow, Taraszczik - Warziew, Kliujew - Czibirkow, Zangionow(57' Lieszonok), Żenus, Siergienko - Sziestakow(46' Filipow) W kolejnej rundzie zmierzymy się z moskiewskim Dynamem.
  8. Rozgrywki ligowe trochę zwolniły, dzięki czemu znowu mieliśmy tydzień odpoczynku. Niestety na treningu kontuzję złapał Arkipow, więc do Błagowieszczeńska jechaliśmy bez naszego najlepszego snajpera. Na szczęście i gospodarze nie mogli wystawić od początku Bianga, który nie doszedł jeszcze do pełnej sprawności po kontuzji. Mecz w niczym nie przypominał pięknego boju jaki stoczyliśmy przed tygodniem z Kubaniem. Była to raczej taktyczna bitwa, w której oba zespoły zadbały głownie o zabezpieczenie tyłów. Każdej z ekip udało się jednak po razie ukąsić rywala. Najpierw Filipow, który zastępował Arkipowa, dał nam prowadzenie w 42 minucie, a wyrównał wprowadzony po przerwie Biang w 55 minucie. Rosyjska 1. liga 32/42 27.08.2005 Amur - Spartak Czelabińsk 1:1 (0:1) widzów: 6167 42' Filipow 0:1 55' Biang [A] 1:1 MoM: Kliujew 8 Spartak: Sołosin - Oskołkow, Iwanow, Taraszczik - Warziew, Kliujew - Czibirkow, Lieszonok, Żenus, Siergienko - Filipow
  9. Tydzień później gościliśmy lidera i faworyta rozgrywek, Kubań Krasońdar. Ciężko było się spodziewać abyśmy byli w stanie zagrozić przyjezdnym w zdobyciu kompletu punktów. Jednak dla nas niemożliwe nie istnieje i od początku przeważaliśmy, co udokumentowaliśmy w 16 minucie po fantastycznym strzale Czibrikowa z rzutu wolnego. Goście nawet po stracie bramki nie otrząsnęli się jednak, co staraliśmy się wykorzystać, ale nasze uderzenia mijały bramkę rywali bądź zatrzymywały się w rękawicach ich bramkarza. Do przerwy zatem bez zmian. Po przerwie natomiast mecz nabrał niewiarygodnego tempa, akcja za akcję, strzał za strzał. W tej potężnej wymianie ciosów goście znaleźli swoje szczęście w 75 minucie, a autorem gola był Rezek. Po takim wysiłku remis nie satysfakcjonował żadnej ze stron, więc wymiana ciosów trwała dalej. Najpierw Arkipow trafił w poprzeczkę, później Warziew uderzył z dystansu kilka centymetrów obok słupka. Jednak bramka w końcu padła. Niestety nie dla nas. W doliczonym czasie gry euforyczną radość przyjezdnym sprawił Uszenin. Rosyjska 1. liga 31/42 20.08.2005 Spartak Czelabińsk - Kubań 1:2 (1:0) widzów: 2086 16' Czibrikow 1:0 75' Rezek [K] 1:1 90+3' Uszenin [K] 1:2 MoM: Uszenin [K] 9 Spartak: Sołosin - Oskołkow, Iwanow, Taraszczik - Warziew, Kliujew - Czibirkow, Lieszonok, Żenus, Siergienko - Arkipow
  10. Trzy dni później graliśmy mecz wyjazdowy z KamAZem. Ponownie skazywani byliśmy na porażkę i ponownie postanowiliśmy się tym nie przejmować. Do meczu wyszliśmy na wielkim luzie, grając spokojnie i bez nerwowych ruchów. Miejscowi natomiast szybko chcieli rozstrzygnąć mecz na swoją korzyść i z każda minutą grali coraz bardziej nerwowo. Zemściło się to na nich w 32 minucie kiedy Arkipow po dośrodkowaniu Czibrikowa umieścił piłkę w siatce, dając nam prowadzenie. W 57 minucie ten sam zawodnik po indywidualnym rajdzie ponownie pokonał bramkarza gospodarzy i prowadziliśmy już 2:0. Piłkarze KamAZa nie poddawali się jednak i w 79 minucie bramkę kontaktową zdobył Karsanow. To było jednak wszystko na co było stać miejscowych i z tej wycieczki wracamy z tarczą. Rosyjska 1. liga 30/42 13.08.2005 KamAZ - Spartak Czelabińsk 1:2 (0:1) widzów: 3225 32' Arkipow 0:1 57' Arkipow 0:2 79' Karsanow [K] 1:2 MoM: Arkipow 9 Spartak: Sołosin - Oskołkow, Iwanow, Taraszczik - Warziew, Kliujew - Czibirkow, Lieszonok, Żenus, Poliakow(66' Siergienko) - Arkipow
  11. Cztery dni później na własnym stadionie mierzyliśmy się z Metalurgiem Lipieck. Goście to ligowy średniak, więc zwietrzyłem tu szansę na jakieś punkty, może nawet komplet. Zaczęliśmy dobrze, atakując rywali, a wszelkie kontry tłumiąc w zarodku. Niestety dość długo nie potrafiliśmy naszej przewagi udokumentować. W końcu jednak niezawodny Arkipow pokonał bramkarza rywali dając nam prowadzenie, którego nie oddaliśmy do końca pierwszej połowy. W drugiej połowie goście prezentowali się znacznie lepiej, dążąc do wyrównania, co zresztą udało im się w 63 minucie za sprawą Zawrotniuka. Na szczęście i my zdobyliśmy swoją bramkę w drugiej połowie i w ten sposób w 70 minucie Czibirkow ustalił wynik spotkania. Zdobyliśmy kolejne, ważne punkty, przybliżając się do końcowego sukcesu. Rosyjska 1. liga 29/42 10.08.2005 Spartak Czelabińsk - Metalurg Lipieck 2:1 (1:0) widzów: 1072 31' Arkipow 1:0 63' Zawrotniuk [M] 1:1 70' Czibirkow 2:1 MoM: Arkipow 8 Spartak: Sołosin - Oskołkow, Iwanow, Siergienko - Warziew, Kliujew - Czibirkow, Lieszonok, Żenus, Daniłow - Arkipow Zaraz po meczu udało mi się dokonać transferu młodego, 17 letniego obrońcy, Dmitrija Taraszczika, który trafił do nas z Niemena Grodno za tysiac Euro.
  12. Kolejne spotkanie przyszło nam rozegrać w Machaczkale, z tamtejszym Dynamem. Miejscowi to solidna drużyna, która na początku sezonu przewodziła nawet rozgrywkom, ale skutecznie zakończyliśmy ich przodownictwo. Teraz zapewne pałali rządzą zemsty, więc szykowała się ciężka przeprawa. Moje przewidywania sprawdziły się i już od początku zostaliśmy zepchnięci do głębokiej defensywy. Długo jednak skutecznie się broniliśmy, ale w końcu ulegliśmy naporowi przeciwników i w 28 minucie Burdziew wyprowadził Dynamo na prowadzenie. Próbowaliśmy atakować rywali, ale kompletnie nam to nie wychodziło, wychodziło natomiast gospodarzom, którzy dorzucili jeszcze 2 trafienia, w 55 i 70 minucie, a strzelali Podsziwałow i Somczenko. Zagraliśmy słaby mecz, o którym będziemy starali się jak najszybciej zapomnieć i walczyć o kolejne punkty w wyścigu o utrzymanie ligi na kolejny sezon. Rosyjska 1. liga 28/42 06.08.2005 Dynamo Machaczkała - Spartak Czelabińsk 3:0 (1:0) widzów: 8631 28' Burdziew [D] 1:0 55' Podsziwałow [D] 2:0 70' Somczenko [D] 3:0 MoM: Somczenko [D] 9 Spartak: Sołosin - Oskołkow, Iwanow, Siergienko - Warziew, Kliujew - Daniłow(56' Czibirkow), Lieszonok(65' Gatkan), Żenus, Kostin - Arkipow(56' Sziestakow)
  13. Tydzień później graliśmy arcyważny mecz w perspektywie walki o utrzymanie. Gościliśmy bowiem Awangard Kursk, jednego z głównych rywali w wyścigu o zachowanie upragnionego ligowego bytu. Meczu tego nie wolno nam było przegrać pod żadnym pozorem, bowiem nie tylko stracilibyśmy 3 punkty, ale do tego oddali je jednemu z głównych rywali, co w ostatecznym rozrachunku mogłoby być dla nas zabójcze. Goście na nasze szczęście znajdowali się jednak w potężnym dołku formy i do Czelabińska przyjechali potężnie wystraszeni. Ich gra była bardzo zachowawcza, co zmusiło nas do rozgrywania ataku pozycyjnego. Jako że nie czuliśmy się w tym najlepiej to spotkanie miało bardzo nudny przebieg, niczym partia szachów albo obrady sejmu. Najważniejsze jednak że po tym żenującym dla każdego obserwatora meczu mogliśmy się cieszyć z nikłego zwycięstwa 1:0, które zapewnił nam Daniłow pięknym uderzeniem z rzutu wolnego w 32 minucie. Była to właściwie jedyna godna odnotowania sytuacja w tym spotkaniu. Trzy punkty zostają jednak i Czelabińsku, co częściowo powetowało niedawną porażkę z Petrotrestem. Rosyjska 1. liga 27/42 30.07.2005 Spartak Czelabińsk - Awangard Kursk 1:0 (1:0) widzów: 1074 32' Daniłow 1:0 MoM: Uszakow [A] 8 Spartak: Sołosin - Oskołkow, Iwanow, Siergienko - Warziew, Kliujew - Daniłow, Lieszonok, Gatkan, Kostin - Arkipow
  14. Po zaledwie 3 dniach odpoczynku wybraliśmy się w podróż do Nowosybisrka, aby zmierzyć się z tamtejszym Czkałowcem-1936. Od początku nie mieliśmy wiele do powiedzenia. Piłkarze gospodarzy postanowili pokazać nam miejsce w szeregu, atakując nas nieustannie i marnując okazję za okazją, aż do 36 minuty kiedy to Sołosin skapitulował po strzale Wasiljewa. Na nasze szczęście miejscowi nie zamierzali spuszczać z tonu i dalej atakowali, co pozwoliło nam w 42 minucie wyprowadzić zabójczo szybką kontrę, po której Lieszonok potężnym strzałem wyrównal wynik spotkania. Po przerwie obraz gry się nie zmienił i gospodarze cały czas atakowali. Nie potrafili jednak sforsować naszej defensywy, a w futbolu, jak wiadomo, niewykorzystane sytuacje się mszczą i w 77 minucie Arkipow przebiegł między dwójką obrońców, położył bramkarza i posłał piłkę do pustej bramki. Cały stadion przecierał oczy ze zdziwienia, a piłkarze rywali byli w taki szoku, że do końca meczu już się nie przebudzili. Rosyjska 1. liga 26/42 23.07.2005 Czkałowiec-1936 - Spartak Czelabińsk 1:2 (1:1) widzów: 6722 36' Wasiljew [C] 1:0 42' Lieszonok 1:1 77' Arkipow 1:2 MoM: Warziew 8 Spartak: Sołosin - Oskołkow, Iwanow, Poliakow - Warziew, Kliujew - Czinirkow, Lieszonok, Gatkan, Kostin - Arkipow
  15. Nasza gra nie wyglądała najlepiej, chociaż ostatnie wyniki nie do końca to pokazywały. Postanowiłem jednak trochę pomieszać przy taktyce. Nie radziliśmy sobie głównie z atakami ze skrzydeł, tak więc jednego z napastników cofnąłem do pomocy i teraz graliśmy ustawieniem 3-2-4-1, gdzie defensywni pomocnicy mieli cofać się do linii obrony i wspomagać defensorów. Pierwszy mecz w takim ustawieniu przyszło nam zagrać na własnym stadionie z Uralem. Goście przyjechali do nas jako wicelider rozgrywek i zamierzali wyjechać z Czelabińska z kompletem punktów. Okazało się, że nie będzie to dla nich łatwe, bo zmodyfikowana formacja defensywna radziła sobie z ich atakami nader dobrze, co jakiś czas wyprowadzając kontrę. Do przerwy jednak żadna ze stron tego niespodziewanie dość wyrównanego widowiska nie zdołała zdobyć bramki. Po przerwie goście ruszyli na nas wściekle, ale i tym razem mieli ogromne problemy ze zdobyciem fortecy strzeżonej przez Sołosina. Udało się jednak w 68 minucie, a piłkę w siatce umieścił Piczugin. Goście przystanęli, a nam zabrakło atutów i niestety po dobrym meczu musieliśmy uznać wyższość rywali. Rosyjska 1. liga 25/42 20.07.2005 Spartak Czelabińsk - Ural 0:1 (0:0) widzów: 68' Piczugin 0:1 MoM: Awerjanow 8 Spartak: Sołosin - Oskołkow, Iwanow, Hagusz - Warziew, Kliujew - Daniłow, Żenow(76' Lieszonok), Gatkan, Kostin(66' Czibirkow) - Arkipow
  16. Tydzień później graliśmy pierwszy w rundzie rewanżowej mecz na własnym boisku. Rywal jednak trafił nam się bardzo wymagający, bo zawsze groźny zespół SKA Chabarowsk. Mecz rozpoczął się od wzajemnego badania stron. Po kwadransie zachowawczej gry ruszyliśmy do ataku, ale nie potrafiliśmy zagrozić bramce gości. Oni natomiast potrafili zagrozić naszej i w 25 minucie Faizulin dał im prowadzenie po szybkiej kontrze. Próbowaliśmy za wszelką cenę wyrównać stan meczu jeszcze przed przerwą, ale niestety nie udało nam się to. Co nie udało nam się po przerwie udało się po niej, kiedy to w 55 monucie Sziestakow umieścił piłkę w bramce rywali, doprowadzając do wyrównania. Taki wynik dawał satysfakcję przyjezdnym, gdyż zaprzestali oni ataków, skupiając się na obronie, a my nie potrafiliśmy sforsować tej zapory, co spowodowało że mecz zakończył się remisem. Rosyjska 1. liga 24/42 16.07.2005 Spartak Czelabińsk - SKA Chabarowsk 1:1 (0:1) widzów: 881 25' Faizulin [sKA] 0:1 55' Sziestakow 1:1 MoM: Warziew 8 Spartak: Sołosin - Iwanow, Oskołkow, Ignacjew - Warziew - Czibirkow, Lieszonok, Gatkan, Daniłow - Sziestakow, Arkipow(46' Filipow)
  17. Robię co mogę... Na kolejny mecz udaliśmy się do Sankt Petersburga, aby zmierzyć się z ostatnim w tabeli Petrotrestem. Liczyłem, że uda się wywieźć chociaż punkt z dawnej stolicy, który był bardzo ważny. Ale punkty były także potrzebne gospodarzom, którzy nie zamierzali tanio sprzedać skóry. Od początku rzucili nam się do gardeł, bombardując bramkę Sołosina, co przyniosło skutek w 13 minucie, kiedy to Szwets dał miejscowym prowadzenie. Nie wystarczyło im to jednak i dalej nas cisnęli, czego efektem był gol Bito’o w 38 minucie. Na przerwę schodziliśmy więc z bagażem dwóch bramek. Po przerwie gracze Petrotrestu złapali chyba lekką zadyszkę, gdyż to my przeważaliśmy na boisku, co szybko udokumentowaliśmy bramką Filipowa w 50 minucie. W 61 minucie w polu karnym faulowany był Zangionow i sam poszkodowany wymierzył sprawiedliwość, wyrównując stan rywalizacji. Niestety miejscowych było stać na jeszcze jedno ukąszenie i w 68 minucie Bito’o zdobył bramkę na 3:2. Podłamało to moich piłkarzy i nie zdołaliśmy już zagrozić bramce gospodarzy. Rosyjska 1. liga 23/42 09.07.2005 Petrotrest - Spartak Czelabińsk 3:2 (2:0) widzów: 186 13' Szwets [P] 1:0 38' Bito'o [P] 2:0 50' Filipow 2:1 61' Zangionow 2:2 kar. 68' Bito'o [P] 3:2 MoM: Bito'o [P] 9 Spartak: Sołosin - Iwanow, Oskołkow, Ignacjew - Warziew - Czibirkow, Zangionow, Gatkan(46' Żenus), Kostin - Sziestakow(46' Filipow), Arkipow
  18. Rundę rewanżową zaczynaliśmy potyczką w Kaspijsku z Anżi. Gospodarze byli żądni rewanżu za niespodziewaną porażkę na inaugurację sezonu, więc mecz miał być dla nas bardzo trudną przeprawą. I tak też było, bo już w Żlidniew dał prowadzenie miejscowym, pokonując naszego bramkarza strzałem głową. Nie spowodowało to jednak zmniejszenia naporu Anżi, którego piłkarze mocno nas przycisnęli, próbując zrównać z ziemią jeszcze w pierwszej połowie. Z ich zamiarów na szczęście nic nie wyszło i na przerwę zeszliśmy z jednobramkową stratą. Niestety graliśmy już w 10 bo czerwoną kartką ukarany został Hagusz. W przerwie zmieniłem bezproduktywnego w tym spotkaniu Zangionowa na Lieszonoka. Drugą połowę znowu mocnym akcentem zaczęli gospodarze, podwyższając prowadzenie w 53 minucie za sprawą Ponomariewa. Jednak zaledwie dziewięć minut później kontaktową bramkę zdobył Arkipow, dając nam nadzieję na wywiezienie chociaż punktu. W 76 minucie znowu błysnął Arkipow, który świetnie podał do Lieszonoka, a ten bez trudu umieścił piłkę w siatce, wyrównując stan meczu. Piłkarze Anżi natychmiast ruszyli do ataku, zamykając nas na własnej połowie. Po jednej z prób piłkę przejął Kostin i zagrał na środek do Lieszonoka, a ten mijając dwóch obrońców wyszedł sam na sam z bramkarzem, którego położył i obok niego posłał piłkę do bramki rywali i tym samym ustalając wynik meczu. Rosyjska 1. liga 22/42 06.07.2005 Anżi - Spartak Czelabińsk 2:3 (0:1) widzów: 5203 4' Żlidniew [A] 1:0 53' Ponomariew [A] 2:0 62' Arkipow 2:1 76' Lieszonok 2:2 85' Lieszonok 2:3 MoM: Lieszonok 9 Spartak: Sołosin - Hagusz(28' cz.k.), Oskołkow, Ignacjew - Warziew - Daniłow, Zangionow(46' Lieszonok), Gatkan, Kostin - Sziestakow(28' Iwanow), Arkipow
  19. Po serii porażek zacząłem aktywne ruchy na rynku transferowym. Nie szukałem już potencjalnych gwiazd drużyny, ale brałem każdego kto prezentował przyzwoity poziom i chciał grać w Czelabińsku. Chciałem w ten sposób zapewnić jakąkolwiek rotację i konkurencję w składzie. Z dniem 1 lipca do klubu dołączyli: - Andriej Czibirkow, prawy pomocnik, mający stanowić alternatywę dla Daniłowa, wykupiony za 2 tysiące Euro z Torpedo Pawłowo - Maksym Sziestakow, młody napastnik, sprowadzony z Zenita Sankt Petersburg za tysiąc Euro - Iwan Żenus, środkowy pomocnik, mający przejąć tę pozycję od Lieszonoka, który kompletnie sobie na niej nie radził, kosztował nas 3 tysiące Euro, a jego poprzednim klubem była Nosta - Alieksandr Kliujew, defensywny pomocnik, który będzie zastępcą Warziewa, gdyż Kirjanow udowodnił, że kompletnie się do tego nie nadaje, kosztował nas tysiąc Euro, wykupiłem go z Dynama Briańsk - Siergiej Iwanow, młody obrońca sprowadzony za tysiąc Euro z Lokomotiwu Moskwa, mający od razu wskoczyć do wejściowej jedenastki - Maksym Filipow, młody napastnik, do spółki z Sziestakowem mają zapełnić dziurę po Czurkinie, sprowadzony z Amkara Perm za tysiąc Euro - Aleksandr Gatkan, młody środkowy pomocnik, będzie konkurentem dla Żenusa, kupiony ze Spartaka Moskwa za tysiąc Euro
  20. Cztery kolejne mecze w naszym wykonaniu to obraz nędzy i rozpaczy. Dość powiedzieć, że zdobyliśmy zaledwie 3 bramki, tracąc 15 i nawet spore osłabienia spowodowane kontuzjami i kartkami tego nie tłumaczą. Na domiar złego wąska kadra nie pozwalała mi na jakiekolwiek roszady czy zmiany taktyczne, dlatego z utęsknieniem wyczekiwałem 1 lipca i otwarcia okienka transferowego. Rosyjska 1. liga 18/42 25.05.2005 Spartak Czelabińsk - Chimki 0:2 (0:1) widzów: 813 33' Proszyn [C] 0:1 79' Daniszewskij [C] 0:2 MoM: Mazow [C] 9 Spartak: Sołosin - Kariew, Oskołkow, Ignacjew(cz.k. 68') - Kirjanow - Daniłow(65' Trietjakow), Zangionow, Lieszonok, Kostin - Skobliakow(68' Poliakow), Arkipow Rosyjska 1. liga 19/42 11.06.2005 Lokomitiw Czita - Spartak Czelabińsk 4:2 (3:1) widzów: 2530 7' Alkimow [L] 1:0 kar. 26' Goliew [L] 2:0 36' Alkimow [L] 3:0 kar. 38' Fladung 3:1 63' Trietjakow 3:2 80' Goliew [L] 4:2 MoM: Goliew [L] 9 Spartak: Sołosin - Warziew, Oskołkow, Siergienko(cz.k. 83') - Kirjanow - Daniłow, Zangionow, Lieszonok, Kostin - Fladung(46' Trietjakow), Arkipow Rosyjska 1. liga 20/42 15.06.2005 Spartak Czelabińsk - Spartak Nalczik 1:4 (1:1) widzów: 650 15' Owczinnikow [sN] 0:1 32' Daniłow [sC] 1:1 58' Owczinnikow [sN] 1:2 63' Mazałow [sN] 1:3 78' Ksanajew [sN] 1:4 kar. MoM: Owczinnikow [sN] 9 Spartak: Sołosin - Warziew, Oskołkow, Ignacjew - Kirjanow - Daniłow, Zangionow, Lieszonok, Kostin - Fladung(46' Trietjakow), Arkipow Rosyjska 1. liga 21/42 18.06.2005 Orzeł - Spartak Nalczik 5:0 (4:0) widzów: 5769 3' Romanow [O] 1:0 13' Mor [O] 2:0 34' Kuszow [O] 3:0 45' Konoplew [O] 4:0 65' Trakys [O] 5:0 MoM: Trakys [O] 10 Spartak: Sołosin - Hagusz, Oskołkow, Ignacjew - Warziew - Daniłow, Zangionow, Lieszonok, Kostin - Trietjakow(46' Kirjanow), Arkipow Tabela na półmetku: | Poz | Inf | Zespół | | M | Z | R | P | ZdG | StG | R.B. | Pkt | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 1. | | Kubań | | 21 | 15 | 5 | 1 | 52 | 20 | +32 | 50 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 2. | | Ural | | 21 | 15 | 2 | 4 | 43 | 23 | +20 | 47 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 3. | | Łucz | | 21 | 14 | 4 | 3 | 46 | 24 | +22 | 46 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 4. | | Chimki | | 21 | 14 | 2 | 5 | 53 | 27 | +26 | 44 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 5. | | Dynamo Machaczkała | | 21 | 12 | 4 | 5 | 40 | 25 | +15 | 40 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 6. | | Sokoł Saratów | | 21 | 10 | 7 | 4 | 32 | 17 | +15 | 37 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 7. | | Fakieł | | 21 | 11 | 3 | 7 | 37 | 30 | +7 | 36 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 8. | | SKA Chabarowsk | | 21 | 10 | 5 | 6 | 35 | 23 | +12 | 35 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 9. | | Amur | | 21 | 9 | 4 | 8 | 37 | 25 | +12 | 31 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 10. | | Czkałowiec-1936 | | 21 | 7 | 9 | 5 | 24 | 22 | +2 | 30 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 11. | | KamAZ | | 21 | 8 | 5 | 8 | 40 | 37 | +3 | 29 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 12. | | Orzeł | | 21 | 8 | 3 | 10 | 33 | 32 | +1 | 27 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 13. | | Dynamo Briańsk | | 21 | 7 | 5 | 9 | 23 | 30 | -7 | 26 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 14. | | Wołgar | | 21 | 6 | 7 | 8 | 18 | 24 | -6 | 25 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 15. | | Anżi | | 21 | 6 | 6 | 9 | 28 | 28 | 0 | 24 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 16. | | Metalurg Lipieck | | 21 | 4 | 11 | 6 | 24 | 35 | -11 | 23 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 17. | | Spartak Nalczik | | 21 | 6 | 3 | 12 | 28 | 40 | -12 | 21 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 18. | | Spartak Czelabińsk | | 21 | 6 | 1 | 14 | 36 | 53 | -17 | 19 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 19. | | Awangard Kursk | | 21 | 6 | 1 | 14 | 18 | 46 | -28 | 19 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 20. | | Lokomotiw Czita | | 21 | 5 | 4 | 12 | 25 | 46 | -21 | 19 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 21. | | Metallurg-Kuzbass | | 21 | 3 | 2 | 16 | 16 | 40 | -24 | 11 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 22. | | Petrotrest | | 21 | 0 | 5 | 16 | 14 | 55 | -41 | 5 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------------| | | | | | | | | | | | | | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------------|
  21. Do Nowokuźniecka na spotkanie z tamtejszym Metallurgiem jechaliśmy pełni obaw. W tabeli znaleźliśmy się bowiem w strefie spadkowej, czyli tam gdzie według ekspertów powinniśmy gnić od początku sezonu. Spotkanie zaczęło się dla nas bardzo pomyślnie, bo już w 4 minucie Skobliakow dał nam prowadzenie zamieniając na bramkę podanie Zangionowa. W 21 minucie wyrównał jednak Gubila, strzałem głową pokonując bezradnego Sołosina. W 30 minucie sam na sam wyszedł Arkipow, ale zmarnował sytuację, która mogła dać nam prowadzenie. Po przerwie widowisko było cały czas wyrównane, a obie ekipy mogły rozstrzygnąć je na swoją korzyść. Ostatecznie zrobiliśmy to my, a konkretnie Zangionow, strzelając przepięknego gola z rzutu wolnego. Pierwsze wyjazdowe zwycięstwo stało się faktem i to w momencie, w którym nikt się tego nie spodziewal. Rosyjska 1. liga 15/42 18.05.2005 Metallurg-Kuzbass - Spartak Czelabińsk 1:2 (1:1) widzów: 823 4' Skobliakow 0:1 21' Gublia [M] 1:1 55' Zangionow 1:2 MoM: Kariew 9 Spartak: Sołosin - Kariew, Oskołkow, Ignacjew - Kirjanow - Daniłow(46' Trietjakow), Zangionow, Lieszonok, Kostin - Skobliakow, Arkipow Po tym meczu czekał nas daleki wyjazd do Władywostoku, na mecz z Łuczem, obecnym wiceliderem. Nie spodziewałem się po tym meczu zbyt wiele i tak też było. Mimo tego, iż szybko wyszliśmy na prowadzenie, gospodarze rozprawili się z nami gładko, pokazując miejsce w szeregu, tym samym obejmując fotel lidera. Rosyjska 1. liga 16/42 21.05.2005 Łucz - Spartak Czelabińsk 3:1 (1:1) widzów: 8047 9' Skobliakow 0:1 19' Gordiuk [Ł] 1:1 56' Ciklauri [Ł] 2:1 71' Iwanow [Ł] 3:1 MoM: Iwanow [Ł] 9 Spartak: Sołosin - Kariew, Oskołkow, Ignacjew - Kirjanow - Daniłow, Zangionow, Lieszonok, Kostin - Skobliakow, Arkipow
  22. Kolejny mecz to potyczka z Wołgarem w Astrachaniu. O tym spotkaniu wolelibyśmy jak najszybciej zapomnieć. Gospodarze kompletnie nas zdominowali, nie dając dojść do głosu i pozwalając jedynie na zdobycie honorowej bramki, w pełni kontrolując przebieg spotkania, którego niekwestionowaną gwiazdą był Sinjajew, napastnik miejscowych. Podobnie wyglądało spotkanie rozegrane tydzień później, w którym na własnym stadionie podejmowaliśmy Sokół Saratów. Wynik był identyczny, co ukazuje w jak głębokim kryzysie się obecnie znajdujemy. Po meczu z Sokołem zgłosił się Arsenał Tuła z zapytaniem o kartę Czurkina. Nie miałem zamiaru pozbywać się jednego z najlepszych zawodników, tak więc podyktowałem cenę, która miała mi zrekompensować ewentualną stratę. Działacze Arsenalu zdecydowali się jednak wyłożyć na stół 400 tysięcy Euro w gotówce oraz 20 procent z następnego transferu, więc Czurkin zmienił klub. Tego samego dnia udałem się do prezesa z prośbą o przeznaczenie części środków z transferu Czurkina na rozbudowę bazy treningowej, na co prezes przystał, obiecując że wkrótce nasze obiekty prezentować będą się znacznie lepiej. Rosyjska 1. liga 14/42 07.05.2005 Wołgar - Spartak Czelabińsk 4:1 (3:1) widzow: 7181 6' Sinjajew [W] 1:0 18' Sinjajew [W] 2:0 21' Daniłow 2:1 39' Sinjajew [W] 3:1 56' Sijnajew [W] 4:1 MoM: Sinjajew [W] 10 Spartak: Sołosin - Kariew, Oskołkow, Ignacjew - Kirjanow - Daniłow, Zangionow, Lieszonok, Kostin - Fladung(67' Skobliakow), Arkipow Rosyjska 1. liga 15/42 14.05.2005 Spartak Czelabińsk - Sokół Saratów 1:4 (1:3) widzów: 1073 15' Digital [sS] 0:1 19' Mitenko [sS] 0:2 33' Zangionow [sC] 1:2 41' Bondarenko [sS] 1:3 76' Digital [sS] 1:4 MoM: Digital [sS] 9 Spartak: Sołosin - Kariew, Oskołkow, Ignacjew - Kirjanow - Daniłow, Zangionow, Lieszonok, Kostin - Skobliakow, Arkipow
  23. Maj rozpoczynaliśmy pojedynkiem z Dynamem Briańsk. Wcześniej jednak Oskołkow został wybrany piłkarzem kwietnia, a także wybrany został do jedenastki miesiąca. Mecz z Dynamem bardzo chciałem wygrać, bo w dłuższej perspektywie był to jeden z głównych rywali w walce o utrzymanie ligowego bytu. Zaczęło się jednak bardzo źle bo już w 5 minucie Kirjanow faulował w naszym polu karnym, a bramkę z karnego zdobył Kucenko. Doszliśmy jednak do głosu i udało nam się wyrównać za sprawą niezawodnego Arkipowa, który w 17 minucie po kontrze minął trzech zawodników rywali i pokonał bramkarza po strzale w krótki róg. Nie był to jednak koniec emocji w pierwszej połowie, bo w 31 minucie Kucenko ponownie dał gościom prowadzenie po ogromnym zamieszaniu w naszym polu karnym. Do przerwy nie zdołaliśmy odrobić strat. Po wznowieniu gry przejęliśmy inicjatywę, bombardując bramkę Aleksiejewa, ale Skobliakow pudłował na potęgę i z każdym jego strzałem przekonywałem się że dobrze zrobiłem podpisując kilka tygodni kontrakt z nowym napastnikiem. Co nie udało się moim piłkarzom, udało się poraz trzeci Kucence, który strzałem w pod poprzeczkę ustalił wynik spotkania. Rosyjska 1. liga 13/42 04.05.2005 Spartak Czelabińsk - Dynamo Briańsk 1:3 (1:2) widzów: 2043 5' Kucenko [D] 0:1 kar. 17' Arkipow 1:1 31' Kucenko [D] 1:2 75' Kucenko [D] 1:2 MoM: Kucenko [D] 9 Spartak: Sołosin - Kariew, Oskołkow, Ignacjew - Kirjanow - Daniłow, Zangionow, Lieszonok, Kostin - Skobliakow(73' Fladung), Arkipow
  24. Wyjazdowy mecz w Woronieżu miał być trudną przeprawą. Fakieł to solidna ligowa ekipa, więc na własnym terenie mogą być groźni dla każdego. Jednak w obecnej formie i my potrafiliśmy sprawić niespodziankę, tak więc byłem dobrej myśli. Spotkanie rozpoczęło się dla nas bardzo pomyślnie, gdyż już w 1 minucie w polu karnym faulowany był Arkipow, a rzut karny na bramkę pewnym strzałem zamienil Zangionow. Prowadzenie utrzymaliśmy tylko przez 15 minut, kiedy to Maksym Bondarenko pokonał Sołosina pięknym wolejem z 16 metrów. Później obie drużyny miały swoje okazje do objęcia prowadzenia, ale żadnej się to nie udalo i na przerwę schodziliśmy przy remisowym wyniku. Tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę kontuzji doznał Czurkin i po przerwie na boisko wszedł Skobliakow. Obraz gry nie zmienił się, tak więc oba zespoły miały swoje okazje bramkowe. W 56 minucie jedną z takich sposobności na bramkę zamienił Łużnikow, dając miejscowym prowadzenie. Wówczas gracze Fakieła przystopowali trochę, skupiając się na obronie korzystnego wyniku. Było to dla nas wodą na młyn i nękaliśmy rywali do końca meczu, jednak bramki nie udało nam się zdobyć i co Czelabińska wracaliśmy bez punktów. Po meczu okazało się, że Czurkin będzie pauzował od 3 tygodni do 2 miesięcy. Rosyjska 1. liga 12/42 30.04.2005 Fakieł - Spartak Czelabińsk 2:1 (1:1) widzów: 8154 1' Zangionow 0:1 16' Bondarenko [F] 1:1 56' Łużnikow [F] 2:1 MoM: Łużnikow [F] 8 Spartak: Sołosin - Kariew, Oskołkow, Ignacjew - Kirjanow - Daniłow, Zangionow, Lieszonok, Kostin - Czurkin(46' Skobliakow), Arkipow
  25. Po nieudanej wycieczce do Krasońdaru, podejmowaliśmy u siebie bezpośredniego sąsiada w tabeli, KamAZ. Goście byli jednym z największych rozczarowań sezonu. Mimo wszystko jednak byli bardzo groźni, a przynajmniej tak mi się wydawało. Jak bardzo się myliłem pokazał przebieg spotkania, który był dominacją z naszej strony, goście nie mieli nic do powiedzenia, na przerwę schodząc z bagażem 6 bramek, wśród których znalazło się miejsce na klasyczny hat-trick Arkipowa. Po przerwie trochę spuściliśmy z tonu, zdobywając tylko 2 bramki i pozwalając przyjezdnym na strzelenie honorowego gola. Niewiele im to jednak dało, a po meczu trener ekipy gości, Jurij Gazajew, złożył rezygnację ze sprawowanej funkcji. Rosyjska 1. liga 10/42 23.04.2005 Spartak Czelabińsk - KamAZ 8:1 (6:0) widzów: 1453 16' Arkipow 1:0 17' Arkipow 2:0 21' Arkipow 3:0 23' Czurkin 4:0 44' Arkipow 5:0 45' Arkipow 6:0 54' Czurkin 7:0 70' Zangionow 8:0 82' Bułatow [K] 8:1 MoM: Arkipow 10 Spartak: Sołosin - Kariew, Oskołkow, Ignacjew - Kirjanow - Daniłow, Zangionow, Lieszonok, Kostin - Czurkin, Arkipow Kolejne spotkanie również graliśmy u siebie, a podejmowaliśmy Amur Błagowieszczeńsk, ekipę nieobliczalną. Do meczu przystępowaliśmy w znakomitych humorach po rozgromieniu KamAZu w poprzedniej kolejce. Samo spotkanie zaczęło się dla nas wyśmienicie, bo już w 6 minucie Arkipow wykorzystał dośrodkowanie Czurkina i dał nam prowadzenie. Wtedy goście rzucili się do ataku, próbując jak najszybciej odrobić straty. Na szczęście dla nas Biang i Martynow pudłowali na potęgę i to my stworzyliśmy większe zagrożenie pod bramką rywali. Niestety Czurkin poziomem dopasował się do rywali i też nie potrafił skierować piłki do siatki. Do przerwy wynik więc nie zmienił się. Po przerwie goście znowu rzucili się do ataku, ale podobnie jak wcześniej nie potrafili pokonać młodego Sołosina, który strzegł drogi do naszej bramki. Bramkarza potrafił pokonać natomiast Arkipow, który w 67 minucie podwyższył na 2:0, pozbawiając gości wszelkich złudzeń na korzystny rezultat w tym spotkaniu. Jak się okazało było to ostatnia bramka w tym meczu, tym samym wygraliśmy drugi bardzo ważny mecz. Rosyjska 1. liga 11/42 27.04.2005 Spartak Czelabińsk - Amur 2:0 (1:0) widzów: 1649 6' Arkipow 1:0 67' Arkipow 2:0 MoM: Zangionow 9 Spartak: Sołosin - Kariew, Oskołkow, Ignacjew - Kirjanow - Daniłow(59' Trietjakow), Zangionow, Lieszonok, Kostin - Czurkin, Arkipow
×
×
  • Dodaj nową pozycję...