Morpheus

To już mogli wziąć Paul Gascoigne, byłoby ciekawiej

55 minut temu, tio napisał:

Takich państw jest chyba więcej ale stawiam że to Arabia Saudyjska

Voila monsieur Thibaut - z tego co mi wiadomo jedyny, ale mogę się mylić.

To jedyny kraj na świecie, który nie ma stałych rzek i jezior. Wspomniana "rzeka pieniędzy", to pewien cenny surowiec, którego posiadają najwięcej na świecie.

Teraz, KAGO napisał:

Nigdy w życiu nie byłem w Zielonej Górze  więc nie łapię baita chyba 

Znając jmk pewnie chodzi o sztamę kiboli z Falubazem.

Wg RMF FM Adamowicz nie żyje: https://www.rmf24.pl/fakty/news-pawel-adamowicz-nie-zyje,nId,2782514

3 minuty temu, jmk napisał:

 

Nieee i kto mnie z żoną będzie oprowadzał do Barcelonie jak się kiedyś tam zjawimy?

 

Messi ma kontrakt ważny do 2021

I weź wyciągnij tego kija.

Przykre jest to, że zamiast z miejsca podejmować działania, które pozwolą uniknąć takich sytuacji w przyszłości, to zarówno ekipa rządząca i opozycja w pierwszej kolejności zastanawiają się jakie kierunki podjąć, by ugrać na tej sytuacji jak najwięcej.

11 minut temu, Wujek Przecinak napisał:

Przez tragicznie słaby skład musiałem od początku cały czas rotować. Teraz rotacji trochę mniej, ale kombinowanie cały czas odchodzi. Trochę ratuje mnie też kontuzja Bookera.

A miałbyś taki fun, gdybyś codziennie klikał "start active players"?

Dąbrowa największym pechowcem tej kolejki. Ja też miałem farta, bo jeszcze wczoraj @Meler prowadził 5-4, ale ostatnie mecze na plus dzięki przechwytom i blokom. Oby w następnej kolejce Dąbrowa znowu miała pecha

Brakuje "moja dupa".

2 minuty temu, Gabe napisał:

 

Ja swoją żonę czasem zaznajamiam z dyskusjami z CMF. Ostatnio o czytaniu podczas srania, i przedstawiłem jej teorię @Seju (zanonimizowaną, także możesz spać spokojnie brachu), z którą się owszem zgodziła, ale jako że też jest z drużyny #czytamnasraczu, powiedziała że tak samo to działa z perspektywy drugiej strony  

Nie mówiłeś nic o @Seju, ale to @Brachu ma spać spokojnie?

Też nie ma co dyskredytować Wilsona, bo Drogba przychodził do Chelsea jako przyzwoity napastnik na poziomie ligi francuskiej, nie międzynarodowa gwiazda.

Teraz, Reaper napisał:

A Ty nie wiesz?  

Już wiem, cicho tam!

Maryniarze, wiecie kto to?

3 minuty temu, Jahu napisał:

FIFA 18

Chyba 19, hmm?

Mittnick

6 minut temu, Gacek napisał:

koleżanki prosiły mnie o ogarnięcie tematów

Toż to zwykłe pijawki, a nie koleżanki 

24 minuty temu, Gacek napisał:

No właśnie nie bardzo, bo finalny efekt inflacji będzie ogłoszony przez (bardzo możliwe, że odmienny partyjnie) nowy rząd po wyborach i z perspektywy PiS lepiej powiedzieć "będzie super", a za rok powiedzieć "to wina PO", niż deklarować "będzie źle" i zostać wywiezionymi na taczkach przy wyborach, gdy ludzie skumają, że to tak naprawdę wina PiS.

Rzecz w tym, że oni zakładają zwycięstwo i zmasakrowanie totalnej opozycji, a wszelkie sondaże utwierdzają ich w tych założeniach.

2 minuty temu, Gacek napisał:

Nawet zakładając, że nie wzrośnie nic poza cenami prądu - to te wzrosty cen prądu są obliczane przez niektórych dostawców na 50-80% dotychczasowych wartości. Trzeba być naiwnym, by w konsekwencji tego szacować wzrost cen na wskaźnik dotychczasowej inflacji.

Toteż właśnie o tym napisałem, że stawiam na zagrywkę polityczną, w której Rząd popisze się kolejnym populizmem. Dostawcy prądu straszą ogromnymi podwyżkami, których nie będzie na taką skalę i w mediach (niektórych, ale nie w TVN) pojawią się informację o tym, że to zasługa działań legislacyjnych Rządu PIS.

NBP kalkuluje inflację ok. 3% w 2019 roku również ze względu na zapowiadane podwyżki, m.in. ceny prądu, więc każdy wynik poniżej 3% będzie "sukcesem działań ekipy rządzącej".

9 minut temu, Gacek napisał:

Co masz na myśli jako zagrywkę polityczną? To, że wielu, wielu rolników (a wszyscy duzi dostawcy) podnoszą ceny niektórych podstawowych warzyw o trzycyfrowe wartości, bo nie są w stanie utrzymać niższych cen ani chwili dłużej?

Mam na myśli to, że tych trzycyfrowych podwyżek cen żywności nie będzie.

2 minuty temu, Gacek napisał:

Właśnie dostałem od działu zakupów zmiany cen i prognozę dalszego wzrostu cen warzyw, owoców, podstawowych produktów spożywczych. 

Mam jeden komentarz: https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/comment_lyRi40o0Y0XJFWPW5OVtQxb5U12CEY1Z.jpg

W normalnym kraju ten temat by zdominował całą polityczną narrację.

A ja myślę, że to zagrywka polityczna. NBP alarmuje, że w 2019 roku inflacja może wynieść ok. 3%. Stawiam na to, że niebawem będziemy świadkami komentarzy, typu: "działania legislacyjne Rządu zapobiegły kolejnym wzrostom inflacji". A to walka ze wzrostem cen prądu, a to dążenie do stabilizacji cen ropy... Nasi potrafią wszystko.

Przeczytałem właśnie te kilka zdań w temacie "Wisła Kraków". Widzę dyskusja na poziomie, do pewnego momentu kiedy weszła ponad poziom reszty użytkowników... Ahhh "merci, że jesteś tuuuu".

W dniu 9.01.2019 o 15:53, Reaper napisał:

Ale prawdą jest, że to straszne alkusy. Zjadają sfermentowane owoce i wtedy można je spotkać nawalone w rowach. Może to był taki menel wśród dzików.

 

A zanim odbiegł to nie spytał się "Kierowniku, dorzucisz złotóweczkę na kilogram renaty?" 

Nadrabiam zaległości... Co za renata? xD

Wisła Kraków