Skocz do zawartości

cracovia

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    6
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez cracovia

  1. 5 porazka z rzędu

    7 meczy z rzędu bez punktu na wyjezdzie, ledwo 1 bramka (przypadkowa w 93minucie)

     

    styl gry fatalny

    2 punkty nad strefa spadkową

     

     

    a doktor dalej ma kredyt zaufania profesora.

  2. Cracovia - Jagiellonia 2-0

     

    1:0 - 30 min. - Dariusz Kłus - strzał głową z 10 metrów po dośrodkowaniu Skrzyńskiego

    2:0 - 80 min. - Tomasz Moskała - strzał z 12 metrów po szybkiej akcji Nowaka i podaniu Pawlusińskiego

     

     

     

    Pierwsza połowa meczu ułożyła się Cracovii doskonale bowiem po 30 minutach gry, gdy kibice zaczęli wyrażać pierwsze oznaki zniecierpliwienia, a goście pozbywali się resztek obaw przed siłą (?) ofensywną Pasów padła pierwsza bramka.

     

    - Będzie ciężko – głęboko westchnął w przerwie meczu mocno podenerwowany prezes Cracovii Janusz Filipiak. Obawy Profesora były jak najbardziej uzasadnione, bo choć jednobramkowe prowadzenie Pasów było zasłużone to jednak jakość gry Cracovii nie napawała optymizmem.

     

    W końcówce spotkania obeszło się na szczęście bez ekstremalnych emocji, bo jedna wzorowo wyprowadzona kontra po przerwie przesądziła ostatecznie o drugim w tym sezonie zwycięstwie Cracovii.

  3. Statystyka otwarcia sezonu zespołu "Pasów"

     

    > Sezon 2004/05 - 3 mecze - 3 pkt

    > Sezon 2005/06 - 3 mecze - 4 pkt

    > Sezon 2006/07 - 3 mecze - 3 pkt

    > Obecny sezon - 3 mecze - 3 pkt

     

     

    Zespół spod Wawelu jak zwykle dość średnio rozpoczal ligowy sezon, jednak mała ilośc punktów na starcie nikogo nie dziwi. Zastanawiać może forma strzelecka - w 3 meczach Cracovia zdobyła tylko 1 gola. Jutro okazja do nadrobienia bramkowych zaległości, do Krakowa przyjeżdża Jagiellonia i wspierani wreszcie swoją żywiołową publicznością piłkarze "Pasów" powalczą o 3 punkty.

     

    Po porażce z innym beniaminkiem - Polonią Bytom zawodnicy Cracovii nie mieli lekko. Trener Stefan Majewski wyznaczył treningi codziennie o 8 rano, piłkarze spędzali w Klubie wiecej czasu niż zwykle, analizując minuta po minucie spotkanie z Polonią a także gre piłkarzy "Jagi".

     

    Przed sobotnim meczem z Jagiellonią Arkadiusz Baran jest optymistą. - Mecz z Jagiellonią na pewno będzie inny niż ten z Polonią Bytom. Wierzę, że go wygramy. Wygramy go dla siebie! - podkreśla z naciskiem. - A jeśli chodzi o przebieg ostatnich dni? Cóż, ponieśliśmy karę, choć podobno to nie była kara. Jeśli wygramy z Jagiellonią to na pewno znajdą się i tacy, którzy będą mówić, że to pomogło... - kończy kapitan Cracovii.

     

     

     

    cytat dnia: (Jacek Wisniewski)

    Od początku tygodnia zawodnicy meldowali się w klubie przed godziną ósmą i tylko w świąteczną środę zajęcia nie trwały do wieczora. - Staraliśmy się nie tracić poczucia humoru. Na przykład Jacek Wiśniewski musiał wstawać o 5 rano i opowiadał, że wypychał samochód z garażu bo nie chciał włączać silnika, żeby nie budzić gołębi (śmiech).– mówi Arkadiusz Baran.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...