Skocz do zawartości

Joszi

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    479
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Joszi

  1. WTF? Dopiero teraz sie zorientowalem ze Flyers wciaz mieli Prongera na liscie :| myslalem ze on juz 3 lata temu skonczyl kariere a on wciaz byl na liscie kontuzjowanych. Kto mu w ogole dal kontrakt do konca 2017 roku - i to za takie pieniadze?!

    Dzięki temu, że nie zakończył kariery mogliśmy corocznie wrzucać go na LTIR i usuwać te 5 mln z SC. W innym wypadku zostalibyśmy z tymi 5 mln i nie mieli jak ich schować.

    5 mln na rok dla wówczas nadal jednego z najlepszych D w lidze to za dużo? MacDonald tyle dostaje :kekeke: Sama umowa miała być pierwotnie krótsza - dodatkowe 2 lata dorzucono w celu rozmycia cap hita. I raczej nikt się nie spodziewał takiej kontuzji.

     

     

    Tymczasem najważniejszy cel lata został osiągnięty - 8 lat, 66 mln - nowa umowa dla Voracka.

  2. Powtórzę się:

     

    Boston - :rotfl: W zamian za Rinaldo (228 spotkań - 8 bramek - 572 minuty kar) oddali nam wybór w 3. rundzie w 2017. Nie wiem, jaki plan ma Sweeney, ale prawdopodobnie jest to coś w stylu "nie awansować do PO przez najbliższe 5 lat".

  3. Hextall :respekt:

     

    Proworow i Konecny w pierwszej rundzie draftu - łał. Rosjanin spokojnie ma potencjał na #1 w obronie, razem z Sanheimem mogą dać nam spokój w defensywie na lata. Konecny... W życiu bym nie pomyślał, że uda się go wyciągnąć w 24 wyborze, gość gra jak Giroux w jego wieku.

     

    Drugiego dnia zgodnie z planem poszliśmy w bramkarzy (3) i napastników (4). Z wybranych goalie najciekawiej wygląda Sandstroem, z ofensywnych - David Kase. Ale i tak najważniejszą wiadomością dnia był fakt opchnięcia Grossmanna i kontraktu Prongera do Kojotów - w sumie 4,7mln zwolnionej przestrzeni. W drugą stronę powędrował Gagner i warunkowy wybór w 2016 (4 runda) lub 2017 (3 runda). Wykupienie kontraktu Gagnera oznaczałoby dalszą redukcją SC o 2,5mln , więc strzelam, że raczej nie zagrzeje u nas zbyt długo miejsca, nawet gdyby nie udało się go nikomu wcisnąć.

     

     

    Aha, Boston - :rotfl:

  4.  

    Utopce inne pływające potwory najłatwiej kasować pod wodą, gdzie - przynajmniej na PS4 - wystarczyć się odwrócić w kierunku takiego pływającego gagatka i nacisnąć R1. Jeden strzał - jeden trup ;) i nie trzeba celować :)

    Na PC jest lekko gorzej, ponieważ trzeba celować

     

     

     

    Nie trzeba. Jeżeli tylko wciśniesz rolkę, zamiast przytrzymywać, to strzeli z auto-aimem.

  5. Dudek,

     

     

    A, myślałem, że znasz :D Na początku też byłem zdania, że tak trochę lipa wyszła, ale obadałem drugie zakończenie i straciłem pewność co tak naprawdę jest gorsze :D Dlategom był ciekaw.

     

  6. Da się kontrować potwory, ale nie wszystkie i nie wszystkie ich ataki plus timing jest niekiedy trochę inny niż przy atakach bronią. Zresztą ludzi też nie wszystkich można kontrować. Inna sprawa, że jak masz te 5 utopców na karku to naprawdę ostatnia rzecz jaką chcesz robić, to stać i czekać na atak nadający się na kontrę ;) O ile walka z ludźmi trochę przypomina tę z AC, to z potworami lepiej walczyć jak w Dark Soulsach - ciągle w ruchu. Unikaj przewrotów o ile nie jest to absolutnie konieczne - przewroty blokują odnawianie wytrzymałości, uniki sa o niebo lepsze zazwyczaj. Każdy potwór ma określony schemat 2-3 ataków następujących po sobie, co też łatwo wykorzystać.

    No i IMO, nie graj niżej niż Droga ku Zagładzie, serio. Gra jest banalna poniżej, a nawet na tym poziomie jest prostsza niż pierwsze akty w W2.

     

    Velen, Panie Lasu

    Robił ktoś już zadania z Sercem Drzewa? Po pokonaniu Wilkołaka odnalazłem drzewo i na początku historia z em, czymś z kręgu druigów zabitego przez Panie Lasu wydawała mi się bardzo prawdopodobna, bo tamte baby nie wzbudzają zaufania :P Jednak po przedstawieniu rytuału przez Serce od razu uznałem, że strasznie śmierdzi to wszystko i rozniosłem Serce mieczem. Ktoś zdecydował się na uwolnienie tego ducha? Interesuje mnie strasznie co by się stało, jakbym nie zmienił zdania :D

     

    ja uwolniłem ducha i skutki były straszne, ale zanim Ci napiszę jakie to powiedz mi czy skończyłeś cały wątek Barona?

     

     

    Z ciekawości, dlaczego uważasz, że takie zakończenie questu Barona jest gorsze niż alternatywa?

     

     

     

  7. @up

     

     

    Ja uwolniłem, nic się nie stało. Koń odjechał, wieśniacy pomarudzili, że uwolniłem zło, potem baby pomarudziły, że nie do końca o to chodziło, ale poza tym nic się stało.

    Przynajmniej na razie :P

     

  8. Zaczęło się - Jewgienij Miedwiediew z KHL, obrońca oczywiście, oficjalnie w Filadelfii :D Nieoficjalnie staramy się również o kolejnego obrońcę - Zajcewa z CSKA.

  9. Dave Hakstol nowym trenerem Flyers. Zero doświadczenia w NHL, przez ostatnie 11 lat prowadził Fighting Sioux w NCAA siedmiokrotnie doprowadzając ich do Frozen Four (ofc ani razu nie wygrał :kekeke:). Ma świetną rękę do młodych - spod jego skrzydeł wyszli m.in. Toews, Oshie czy Parise, więc może uda mu się ogarnąć młodszego Schenna i Couturiera.

    Styl gry Dakoty prowadzonej przez Hakstola świetnie pasuje naszym ofensywnym trójkom, ale im bliżej Masona... Obrońcy u Hakstola zawsze byli szybcy i mobilni, potrafiący bez ryzyka podłączyć się do wysokiego forecheckingu. Z top6 defensorów wymagania te spełnia jedynie MDZ :D Najmniej odstają Streit i L. Schenn, MacDonald meh, ale kontrakt. Na wylocie powinni być zatem Grossmann i/lub Schultz, a częściej możemy widzieć Gosta, Sanheim i może nawet Hagga/Morina. Szkoda z kolei, że pozbyto się Gustafssona, który również dobrze odnalazłby się w takim schemacie.

  10. 3:42 po rozpoczęciu trzeciej - 3 dla Caps po strzale Laicha. Obrona Islanders - :rotfl:


    Brak Visnovskiego jest cholernie widoczny...


    I PP dla gospodarzy, żeby nie było za łatwo odrabiać.


    Chwilę po zakończeniu przewagi Kuzniecow podwyższa na 4. Kolejna strata przy wyprowadzaniu krążka, kolejny gol. Tym razem dodatkowo w trakcie zmiany, a co!


    Ja pierdolę, Chimera na 5. Jak Halak to zjebał to nawet nie wiem


    Neuvirth zmienia Halaka.


    Martin kara 10 min.

     

    Clutterbuck kara 10 min.


    Iiii Tavares odsiaduje 2 min za slashing Clutterbucka.


    39-21 w strzałach, ojp.


    Kara z ławki :lol: Orpik 2 min za holding


    Tymczasem Bolts w ciągu 1,5 minuty doprowadzają do remisu w Detroit :jupi:


    Koniec meczu w Waszyngtonie - 5:1. Caps obejmują prowadzenie 3:2 w serii. Islanders... Trudno znaleźć jakikolwiek pozytyw po tym spotkaniu.

  11. Alzner na 2 dla Caps... 140 strata we własnej tercji obronnej Isles w końcu się zemściła.


    Inna sprawa, że Halak raczej zamroził krążek w tej akcji :-k


    Owieczkin INJ


    PP dla islanders, 2min Kuzniecow.


    Łał, co prawda bez bramki, ale w 5 meczu wreszcie ogarnęli jak założyć zamek w przewadze!


    Meh, Owieczkin wraca


    Lol, Kuzniecow zebrał z kija na szczękę, ale bez kary dla Strome'a :D


    2:1 po dwóch, Caps rozpoczną trzecią z 2 minutami przewagi. Islanders grają tragicznie :roll:


    I jeszcze Detroit 2:0 z Tampą, rewelacja po prostu.


    Ale druga bramka dla Detroit przepiękna :lol: Tak wrzucić sobie do bramki lecący w kosmos krążek to mało kto potrafi :lol:

  12. Wilson łapie 2 minuty za kneeing, wraca na lód po karze i błyskawicznie ląduje na ławce po raz drugi, tym razem za charging :lol:


    Trzecia kara dla Caps w ciągu nieco ponad 6 minut - Green 2 min za delay. Jeszcze jakby Isles mieli jakiś pomysł na grę w przewadze...

×
×
  • Dodaj nową pozycję...