Skocz do zawartości

Reaper

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    19 449
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    212

Zawartość dodana przez Reaper

  1. Obecnie w Warszawie nastroje są takie, że Taxify powoli wygrywa z Uberem, bo jest tańsze i lepiej też płaci kierowcom.
  2. no tak, Google już czycha na tajemnice firmowe Multimedia A co do Office, to pewnie jestem jedynym człowiekiem w Polsce, ale płacę 30 zł co miesiąc i mam cały pakiet Swoją drogą nie pamiętam, czy na służbowym instalowałem sam Office'a czy miałem, bo jak już miałem, to czas się wypisać z subskrypcji
  3. No ok, ale czy ja gdzieś napisałem o robieniu kokosów? Hid rozkminiał co zrobić jak zacznie się wypalenie zawodowe, a patrząc na jego rozwój, to można spokojnie założyć, że zdąży sobie odłożyć jakąś sumę już do tego czasu. Rozwijanie nowej firmy jest na pewno czymś ekscytującym, dużo ciekawszym niż klepanie kodu, i moim zdaniem dobrym next step dla każdego top-level programisty, który ma ochotę na coś więcej.
  4. To spróbuj samodzielnie zaktualizować: https://www.wordfence.com/learn/how-to-manually-upgrade-wordpress-themes-and-plugins/
  5. Mój teściu jak przyjeżdża do mojego taty na działkę, to zawsze modli się, żeby przeżyć Ale wódki raczej nie tyka, więc piją whisky. Ale już się wyczuli, więc gdy mój tata wypija dwie szklaneczki, to teściu jedną i jakoś to się wyrównuje
  6. A blog stoi na Twoim serwerze? Czy zakładałeś go bezpośrednio przez wordpress.com i masz go w darmowym pakiecie?
  7. Masz aktualnego Wordpressa? Na górze na stronie głównej panelu powinna Ci się wyświetlić informacja o update'ach.
  8. Coś dla Vamiego https://www.edinburghnews.scotsman.com/our-region/edinburgh/brewdog-to-hand-out-free-beer-in-edinburgh-today-but-there-s-a-catch-1-4798548 Czasem żałuję, że mój teść nie jest wódkowy Chociaż czy by mi się chciało walić wódkę z teściem...
  9. Na Realmadryt.pl cały czas go wspominają: http://www.realmadryt.pl/index.php?co=glosuj
  10. Nigdy nie korzystałem, ale nie wrzucajmy wszystkich coachów do worka z kołczem majkiem czy tym kolesiem od jesteś zwycięzcą. Są na pewno coachowie dedykowani jakiejś dziedzinie, którzy pomagają.
  11. Uwierz mi, to jest koleś, który wszystko bierze pod uwagę Zapomniałem wkleić link: https://jakoszczedzacpieniadze.pl/wolnosc-finansowa-w-5-lat-bez-etatu
  12. Michała Szafrańskiego trzeba w chuj szanować. Koleś kilka dni temu wysłał newsletter, w którym ogłosił, że osiągnął "wolność finansową", czyli coś co sam definiował (o ile dobrze pamiętam), że od dzisiaj mógłby już nie zarobić ani jednej złotówki i dałoby mu to życie na satysfakcjonującym go poziomie (wysokim poziomie), spłacenie jakichkolwiek kredytów (dom na własność), utrzymanie rodziny i jeszcze zapewnienie przyszłości dzieciom. I tego nam wszystkim życzę
  13. To jest taka piękna bajeczka, na dodatek mocno wkurwiająca i demotywująca w obecnym świecie social mediów. Ja też od lat odczuwam presję, że za wolno się rozwijam, że powinienem czytać wszystkie mądre książki biznesowe itd. Wszystkie ogarnięte ziomeczki z branży technologicznej się w kółko tylko przerzucają tytułami książek, które przeczytali i z których tak dużo wyciągnęli, a ja po prostu nie lubię takich czytać Wolę swój wolny czas poświęcać na książki fabularne, czy też seriale i gry. No bo kurwa, życie jest po to, żeby się nim cieszyć, a nie ciągle gonić króliczka i czuć niedosyt z tego co się ma. Jestem tego w pełni świadomy, z każdym rokiem coraz lepiej, bo jeszcze 1-2 lata temu szczerze wierzyłem, że chcę być takim zajebistym CEO i chodzić na konferencje, dawać wykłady o tym jaki to zajebisty jestem (patrz Michał Sadowski na polskim rynku, czy ekstremalny przykład Robert Gryn), a teraz wolę poszukać sobie czegoś optymalnego dla mnie, gdzie będę w stanie być dobrym, wyciągać dobrą kasę, nie pracować codziennie 9-17 i mieć czas dla rodziny. Bo po co mi pieniądze, kariera, znajomości itd, jeśli nie będę w stanie spędzać czasu z synem i patrzeć jak on rośnie? Z dzisiejszego newslettera Kurasińskiego, tak a propo:
  14. Wtedy zakładasz startup z odłożonych pieniędzy i zostajesz CEO/CTO W obecnych czasach produktów technologicznych dużo łatwiej być programistą z żyłką biznesową, niż biznesmana, który kuma co się dzieje w kodzie Obecny CEO Skyscannera był naszym CTO, to samo miałem w GoldenLine oraz poprzedniej firmie.
  15. Trudne pytanie, na które trudno jest znaleźć odpowiedź. Ja ze swojej ścieżki kariery jestem całkiem zadowolony, rozwijam się w kierunkach, które mnie interesują i są na swój sposób moją pasją - jestem żywo zainteresowany jak rozwijają się biznesy internetowe, lubię też się przyglądać różnym interesom i pomagać je poprawiać. W pewnym momencie to był mój cel - zostać konsultantem doradzającym w rozwoju biznesu internetowego. Cały czas tem temat nie jest zamknięty, sam uważam, że jeszcze wiele nauki przede mną, a sama praca w Skyscanner nie tylko mnie bardzo rozwija (coś, czego nie czułem przez ostatnie 3 lata życia zawodowego), to jeszcze nakręcam sam sobie renomę. Za kilka lat (mniej więcej) wrócę do Polski i liczę na to, że to doświadczenie będzie moją bardzo mocną kartą przetargową w poszukiwaniu nowej pracy albo klientów. Robiłem przymiarki do rozkręcania tego biznesu jeszcze w Polsce, doszedłem do momentu, gdzie pracowałem nad 2-3 stronami równolegle z pracą na cały etat, ale wykańczało mnie to psychicznie - ciągłe uczucie, że powinienem pracować zamiast siedzieć przed TV, grać w grę, czy też spędzać czas z rodziną czy znajomymi. Stwierdziłem, że te dodatkowe środki nie są współmierne do utraconego czasu wolnego i mojego komfortu psychicznego, a rzucenie etatu nie wchodziło w grę, bo potrzebowałbym jeszcze co najmniej kilku takich klientów, żeby to się finansowa spinało. Więc na pewno jestem zadowolony z tego, że mam perspektywę przed sobą - powrót do Polski i rozkręcanie biznesu, powrót do Polski i załapanie się na jakimś wyższym stanowisku (chętnie CEO/CMO jakiegoś startupu, jest taka perspektywa, ale będę ją ścigał najwcześniej za rok, dwa) albo wspinanie się po szczebelkach tutaj. Ale do tego dochodzi jeszcze co moja rodzina chce, jakie plany zawodowe będzie mieć żona itp. Na pewno trzeba wyznaczyć sobie jakiś cel, do którego chcesz zmierzać. On będzie ewoluował, to jest naturalne i lepiej się adaptować do nowej sytuacji niż sztywno trzymać ram, które mogą się zdezaktualizować. Taka moja rada na ten moment, czy jest dobra nie wiem, ale jest moja
  16. Obejrzałem kiedyś pierwszy odcinek, całkiem zabawny, taki raczej czasozapychacz, bo ambitnym go nazwać nie można. Pewnie kiedyś do niego wrócę Tylko ten Silvio, niby gra tak samo jak w Sopranos, ale tam jednak był to dramat, a tu przaśna komedia z elementami kryminalistycznymi i mam pewien dysonans.
  17. https://www.skyscanner.net/jobs/current-jobs/?location= Bardziej Product Managera niż Project, ale to przejrzyj sobie, bo to dość poważne już stanowisko IMHO. Ale jak Ty masz własną firmę to zawsze daje +milion przy rozmowach, no i u mnie też bardzo cenią zatrudnienia z polecenia, podobno ponad 50% zatrudnionych osób jest z polecenia. Pisz PW jak coś
  18. A zatrudniają? Też bym kogoś chętnie polecił, u nas chyba dostaje się 2k funtów
  19. Odkąd mieszkam w Edim nie byłem w Macu Chyba jeden z najdłuższych detoxów od Maca. Ale tam po prostu jest ich mało, a jak są to pochowane, żeby nie psuć estetyki miasta. No a te śniadania 10 funtów, gdzie to jest tak de facto obiad. Tak jak me_who mówi, porównując do ogólnych cen to nie jest tak drogo za taki wypas. Dobrze kojarzę, że Ty jesteś mocno wysoki? Ponad 1,90? Ee tam, lubię. W Polszy też można kupić, taka jasno-niebieska puszka Heinza.
  20. Contact Form 7 i jedziesz https://wordpress.org/plugins/advanced-cf7-database/ Ale to rzeźbię, z niczego dedykowanego nigdy nie korzystałem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...