Skocz do zawartości

Reaper

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    19 449
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    212

Zawartość dodana przez Reaper

  1. A teraz rozkoszuje się najlepszą nagrodą za wypromowanie wychowanka i wprowadzenie go w wielomilionowy biznes - satysfakcją z dobrze wykonanej roboty.
  2. hę? zawsze wpisanie w google youtube to mp3 działało To mi zadziałało przed chwilą, drugi link w google: https://www.easy-youtube-mp3.com/
  3. Nie wiem czy o to chodzi, ale kiedyś nie mogłem nic zapisywać na dysku zewnętrznym, bo cośtam było nie tak i musiałem go przeformatować. Obecnie działa bez problemu i na MacOS i na Windowsie. A przeformatowanie zrobił mi normalnie Mac, zaproponował i wykonał.
  4. W Szkocji może ze dwa widziałem przez całe wakacje, ale syn wrócił z Polski to wyglądał jak trędowaty :| Ugryzienie komara u dziecka jest tak 3x większe, więc masakra.
  5. U mnie masakra, nie ogarnąłem zmian i w składzie Ali i Rashford kontuzjowani, do tego Stones nie zagrał, a Schmeichel -1 pkt Trochę kolejkę ratują Aguero na kapitanie i Firminio, no i Alexander-Arnold 6 pkt nienajgorzej.
  6. Dostałem w robocie biurko z opcją stojącą (podnosi się i opuszcza), ciekawe czy będę z tego korzystał
  7. Hmm kusiło mnie przez chwilę odpalić coś innego niż CS-a np. Mad Maxa, ale to chyba jeszcze nie ten dzień Chyba, że zaraz się wkurwię i nie będzie jeszcze za późno, to ruszę z koksem
  8. Ale co to za uogólnienie. Byłem w kilku restauracjach po rewolucjach i były świetne, bo po prostu właściciele nie ogarniali się biznesowo/marketingowo, ale kucharz jest świetny, produkty genialne + kilka hintów jak zrobić dobre żarcie od Gesslerowej i masz zajebistą restaurację.
  9. Ale od jednego obiadu sobie żołądka nie rozwalisz. A nawet od 5. Czy też 20. Organizm ludzki jest przystosowany do poradzenia sobie z takimi sytuacjami, naprawdę nie jest tak łatwo nadwyrężyć sobie zdrowie. Bronisz dziwną tezę, bez sensu Jak człowiek ma rozum (i godność człowieka), to nie będzie jadł w jakiejś syfiarni codziennie. A jeżeli będzie jadł raz na jakiś czas, to jest pewnie świadomy tego, że nie jest to zbyt zdrowe. Ja dość regularnie jadałem jakieś kebaby czy chińczyki, ale z pełną świadomością, że jem niezdrowe gówno. No i oczywiście nie robiłem tego 7x w tygodniu, ale 1-2x bywało. Dlatego też nie dziwię się choćby mojej wadze obecnej, bo dokładnie wiem z czego ona się wzięła. Takie życie, jestem leniwy z jedzeniem, ale na szczęście mam złotą żonę więc codziennie do pracy mam pojemniczek z własnym jedzeniem.
  10. Kurde, ale gryzą murawę dzisiaj. Odbiór Kucharczyka wślizgiem w pierwszej połowie to był początek, ale teraz jest 1-0, a mega wysoki pressing, Nagy pół boiska goni obrońcę, który zabrał mu piłkę, coś się zmieniło
  11. Jedyny Janusz tutaj to Misiek, bo to są takie januszowe poglądy Nie jadam na mieście, bo tam trują ludzi, a słyszeliście, że jak chińczyka otworzyli, to wszystkie koty i gołębie z okolicy poznikały?
  12. 500. gol Zlatana pewnie już wszyscy widzieli (skurczybyk ), ale świetną animację mu LA Galaxy zrobiło
  13. Ronaldo zaczął strzelać, 2-0, dwie bramki jego.
  14. No przecież reszta Polski już dawno osiągnęła ten poziom stołowania się na mieście
  15. U mnie podobnie, w Warszawie to mieszkałem w ogóle na takim mocno oddalonym od cywilizacji osiedlu i niby kilka punktów się tam otworzyło, no ale nie ma porównania. Obecnie w odległości 5-10 min spaceru mam ok 10 pubów i 10 restauracji, w tym jedna z gwiazdką Michelin A też mieszkam daleko od centrum. A to wszystko pomijając jeszcze wielką galerię handlową, którą mam po drugiej stronie ulicy, gdzie są Costa, Starbucks, Subwaye itp. Polska też do tego zmierza, ludzi w końcu zaczyna być stać na częste jedzenie na mieście, coraz więcej punktów powstaje, no i dochodzi do tego jeszcze tempo życia w przykładowej Warszawie, gdzie po prostu brakuje czasu na gotowanie. Na południu to faktycznie jest bardziej powiązane z tą kulturą niespieszenia się, siesta itd Tak samo w tym słynnym Aioli (zresztą Orzo to chyba jest też ich, to to na pl. konstytucji?), otwierają się w tygodniu o 9 rano i od 8.30 ustawia się kolejka. Ale śniadanko w tygodniu 10-11 zł + 1 zł kawa, to jest mega cena moim zdaniem.
  16. Ja jak chcę ułatwić życie ludziom, to mówię im, że czyta się jak Magic
  17. Całe życie kibicowałem klubom, które wszystko wygrywają, przyszedł czas na docenienie środka tabeli czy walki o puchary
  18. Mój ulubiony żart to wytłumaczyć ludziom, jak się wymawia moje imię (Maciej), aby następnie pokazać moje drugie imię (Szczepan)
  19. Czy ten samolot naprawdę zrobił 360 przy lądowaniu???
  20. Leżę na kanapie i uświadomiłem sobie, że za 2 dni urodziny żony. Ona oczywiście nigdy nic nie chce, nie potrzeba prezentu itd, ale wiadomo, że będzie jej mega miło coś dostać. Ale przez to, że sama się nie określa, to nikt nie wie co jej kupić i od lat cała rodzina dokupuje jej kolejne koraliki z Pandory, z których bardzo się cieszy, no ale ile można. 2 dni to niewiele czasu, ale jest Amazon Prime, więc odpaliłem komórkę i zacząłem przeglądać, w pewnym momencie wykminiłem kupienie jakiejś zajebistej książki/albumu podróżniczego, znalazłem jakąś cegłę od Lonely Planet z mega recenzjami, opisującą każdy kraj świata. Pyk pyk, z komóreczki zamówione, jutro dostarczą do roboty, tytuł męża roku zapewniony
  21. Wode sam przed kompem od rana pijesz patusie? Zmien na piwko, 8 piw to praktycznie ta sama cena co pol litra, a piwko w weekend nie jest takie patusowe
×
×
  • Dodaj nową pozycję...