Reaper

Oli Herbert, gitarzysta znakomitej metalowej kapeli All That Remains

"Dobry" dźwięk to kwestia bardzo indywidualna. Tak jak mówię, ja nie jestem audiofilem, ale wyczuwam słabą jakość dźwięku i do tych słuchawek nie mam zastrzeżeń.

Jak dotrze do Polski, to dopiero będzie czekanie Ja w końcu pisałem maile po jakichś różnych biurach i moim zdaniem to nie jest przypadek, że po jednym mailu następnego dnia miałem przesyłkę Ale ja miałem spinę, bo dostałem przesyłkę chyba 16 maja, a 20 maja wylatywałem do Szkocji i nikogo by nawet nie zastali pod moim adresem O, tak to wyglądało. 11 maja napisałem maila, nagle tego samego dnia zmienił się status, a 15 czy 16 dotarła do mnie do mieszkania

A to brzmi jak jakieś gunwo, nie wczytywałem się Kolejna fajna historyjka rodziny Wróblewskich, nie wiem czy kogoś to interesuje, ale mi się podoba czytanie takich anegdot o pra-pradziadkach http://wroblewscy.blox.pl/2018/10/Historia-Ludwika-i-klotliwej-Pietry-ciag-dalszy.html?fbclid=IwAR0i2jN9BFCPcv_M5kRoTFiJ4Pxflwzn5k0T03DKAbC96F6oZ92TOIqtcs8

Tak, etui to jest ładowarka Ja używam ich codziennie po ok. 1h i jak zobaczę, że bateria etui jest ok. połowy (2 kropki na 4), to wtedy podłączam sobie w robocie i mam spokój na kolejne 3-4 dni. No i ładuję po kablu, dla mojej generacji nie było indukcyjnej. Ale raczej bym nie brał, no chyba że telefon by też ładowało

No jakby jeszcze 2 osoby się znalazły, to bym się wykłócił z nimi o twojego referrala ale póki co nie mam jeszcze po co :< Ja mam poprzednią generację tych słuchawek i sobie chwalę. Pisałem Pulkowi, że mają jeden mankament, że czasem rwie sygnał gdy telefon jest w kieszeni a ja gdzieś idę, ale trwa to zazwyczaj 2-3 min i później już sygnał jest stabilny. Przy siedzeniu w autobusie nigdy mi nic nie przerywało. No i wychodzę z założenia, że w tych już nie powinno być tego problemu, bo mają lepszą technologię BT. Zresztą nie reklamuję tych słuchawek jako jakiś cud nad cuda, ale po prostu uważam, że w takiej wersji budżetowej, to są bardzo fajne słuchawki Świetnie się trzymają w uchu, więc na bieganie czy siłkę można je zakładać. Nie jestem audiofilem, ale mam uczulenie na kiepską jakość dźwięku i ten mi odpowiada w tych słuchawkach. No a brak kabla to po prostu miód, już mega mnie wkurzają moje Marshalle, ale używam je tylko przy biurku, więc jakoś jestem w stanie przeżyć ten kabel

Lecisz chopku: https://indiegogo.com/projects/pamu-scroll-bt-5-0-earphones-with-wireless-charge/x/18339961#/ kolkowy referral mi wskoczył, ale Pulkowy nie z hajdowym już byłyby trzy referrale, jakby się jeszcze 2 osoby spiknęły, to bym dostał darmowy zestaw dla siebie

Choćbyś trzepał dwa tygodnie, kropla zawsze spadnie w spodnie A fiflak w moim słowniku to jest taki przewrót w przód gdzie z pozycji stojącej skaczesz do przodu na ręce i wybijasz się z powrotem na nogi

O, w piątek na przykład nowy sezon Daredevila

Mam i faktycznie chyba działał Ale żona chciała coś obejrzeć, czego nie było za darmo chyba. Zresztą nie mam problemu z tym strasznym wydatkiem 10 zł miesięcznie Teraz się też czeka na premiery na Netflixie

Mały, 55 minimum

Masterchef w TV na żywo też bez sensu - żona ogląda na Playerze bez reklam (płacimy chyba 10 zł miesięcznie, inaczej nie działa za granicą) i odcinek jej się szybciej kończy niż w TV, więc straszy moich rodziców, że będzie im spoilerować

Też mnie to walnęło w łeb w San Francisco Dolina krzemowa, kurwa jego mać, a na największych ulicach czujesz się jak w podziemiach centralnego, albo i gorzej. Pod tym względem Europa ma sporą przewagę, a Polska to już w ogóle, bo w Edynburgu też sporo bezdomnych, normalnie ulokowanych w zakamarkach ulic z materacami, śpiworami itp. Ale, co ciekawe, jak ktoś siedzi z kubeczkiem i żebrze to w 7 przypadkach na 10 bezdomny będzie... czytał książkę Szanuję. Ja w Polsce miałem kablówkę, którą używałem tylko i wyłącznie do meczów - miałem wykupione C+ i Eleven, więc wszystko pokryte. Teraz w Edim nie kupowałem kablówki, bo szkoda mi kasy, a dostęp do C+ i Eleven nadal mam i to za darmo (podziękować Panowie!). Poza meczami regularnie leci u mnie Counter Strike z Twitcha, Netflix, HBO GO, Showmax i czasem coś z YouTube.

Ja przekonywałem żonę do zakupu TV dobre kilka lat. Mam go już... 2 lata? Może 1,5 roku. I nadal jaram się nim jakby to był pierwszy dzień

Dzwoń do Zuckerberga

Masz rację, następnym razem Perez nie będzie nic mówił, tylko po prostu zamknie forum i jak będzie to będzie

Muszę częściej korzystać z pokoju relaksu, miałem taki zjazd, że nie byłem już nawet w stanie patrzeć na monitor. Poszedłem do pokoiku, przymknąłem oczy na 10 minut i po powrocie do biurka jest power. No dobra, wleciała jeszcze kawa, ale sam power nap dał radę

O, działa.

A w ogóle to co tam porabiacie? Bo ja słucham soundtracku z Dooma

jak to kurwa jebać falubaz

A tak wygląda człowiek upadły. Strasznie się to ogląda, szczególnie drugą część. Nie jest zbyt mądry i wali straszne farmazony, ale mocno to obrazuje jaką walkę musi toczyć ze sobą człowiek uzależniony.

Jednak małżeństwo?

A to jeszcze z tej mapy + Cobble (akurat wygrany, jako jedyny dzisiaj)

Dżizas, zła passa znów siadła w CS. Nie wiem czy powinienem się cieszyć, że pierwszy raz przekroczyłem granicę 100 pkt i 40 fragów, czy być wkurwionym, że kolejna mapa w plecy i znów ugrzęzłem w silverowym piekle I don't belong here :<