Skocz do zawartości

M8_Pl

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 293
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez M8_Pl

  1. To jeszcze pytanko: mentalności defensywna i kontratak wydają się właściwe na silniejszych ode mnie rywali i na wyjazdy, natomiast kontrola i ofensywa na słabszych oraz mecze u siebie. A jak gracie ze słabszym od Was przeciwnikiem na wyjeździe, albo u siebie, ale z mocniejszym rywalem? Czy "priorytet" to siła rywala, czy miejsce rozegrania spotkania?

  2. No jak będę cierpliwie i powoli rozgrywał piłkę, to przeciwnik mi się ustawi i zamuruje. Gra z kontry IMO powinna polegać na tym, że to przeciwnik próbuje się przebić przez moją obronę, a ja po przejęciu piłki dłuugim podaniem uruchamiam szyyyybkich napastników/skrztydłowych. Do tego za cholerę nie umiem zmusić FM-a. Co więcej, jak się porządnie zamuruję i rywal komp może walić tylko z daleka, do dostaje karnego (czasem 3!) z kapelusza, pomimo delikatnego(!) ustawienia odbioru. Właśnie po serii takich kwiatków wyjebawszy ostatnią karierę ;) Tak czy inaczej, polska "scena" FM-a przespała wersję 2014. Ani jednego porządnego poradnika nigdzie nie znalazłem. A szkoda.

  3. Czy istnieje jakiś sensowny poradnik do FM-a 14? Bo wygląda mi na to, że kontrę w tej wersji trzeba grac powoli i krótkimi piłkami, za to atak pozycyjny wychodzi długą piłą i szybko... Nie ogarniam, bo w żadnym klubie, w żadnej lidze nie jestem w stanie utrzymać formy. Zwykle początek sezonu jest fenomenalny, a po 10 kolejkach nie jestem w stanie wygrać z NIKIM, w ŻADEN sposób :)

  4. Tomasz Sekielski - Sejf

     

     

    Ze stawu w wiosce na Podlasiu policja wyławia zwłoki bez twarzy. Wygląda to na porachunki mafijne, szybko się jednak okazuje, że sprawa jest poważniejsza. To dopiero początek serii morderstw i dziwnych wydarzeń sięgających szczytów władzy. Toczy się gra, w której każdy ma coś do ukrycia i nic nie jest takie, jakie się wydaje. Gra o bezpieczeństwo państwa. Czy dziennikarz z problemami i policjant przed emeryturą, którzy wszczynają własne śledztwo, mają w niej jakieś szanse?

     

    Ehh, jak ja nie lubię, kiedy ktoś spieprzy dobrze zapowiadający się początek... Pierwsze rozdziały połknąłem w całości i może dlatego liczyłem na coś więcej. Przyzwyczaiłem się, ze największe napięcie dostaję na deser, na koniec. a tymczasem intryga Sekielskiego jest nieźle zakręcona, książka zaskakuje zakończeniem, ale mam wrażenie, że autor mocno przekombinował. Co więcej, sam styl, sposób budowania wypowiedzi odrobinę mnie zawiódł. Niemniej nie żałuję, że po książkę sięgnąłem, ba - sięgnąłem po drugą część: Obraz kontrolny. Ot - polecam, jeśli komuś pasują wątki kryminalno-szpiegowskie, a nie ma konkretnego pomysłu. Ode mnie 7/10

  5. dobra, grudzień to czas robienia sobie prezentów ;) rozglądam się za grafiką, bo GF 9800 GT już dawno wyszedł z mody ;)

    mam intela i5 2400 3,1 Ghz oraz 16 gb ram.

    Pomysły na budżet mam dwa: kupić kartę za 500-600 zł i za rok zmieniać, albo kupić za 1000-1200 i trzymać do czasu wyjścia GTA VI na PC :kekeke:

    uprzejmie proszę o poradę ;)

  6. Gabe, no to mam złą wiadomość - 2 tom jest równie kiepski. Za to 3,4 i 5 były dla mnie niesamowicie wciągające. Potem już wiemy, że pije, że ma problemy i porysowany życiorys, dlatego autor bardziej się skupił na wątkach kryminalnych i ciekawej intrydze.

     

    Co do Kompanii - i ogólnie do wkraczania w jakąś serię książek - lubię poznawać i "zaprzyjaźniać" się z bohaterem/bohaterami. Lubię ich sobie wyobrażać i wyrabiać sobie o nich jakąś opinię. Natomiast w kompanii to nie było możliwe. I coraz mniejsze mam nadzieje, na znalezienie czegoś, co wciągnie mnie jak Wiedźmin albo Meekhańskie Pogranicze...

     

    A obecnie wróciłem do Davida Baldacciego. Chyba kiedyś już pisałem o serii Klub Wielbłądów. Teraz złapałem cykl King& Maxwell. Baldacci potrafi wpleść tyle różnych wątków, tylu bohaterów, że sam już nie wiem, kto zabił :D Czytam sobie i chyba każdą przedstawioną postać już podejrzewałem :D

  7. Ach, rzucił mi się w oczy tytuł "czarna kompania" - gdzieś to już słyszałem, ktoś mi o tym mówił, to i sięgnąłem... Albo trafiłem na fatalne wydanie, albo taki już mój gust - ale tak chaotycznie napisanej, nudnej i bezpłciowej lektury dawno nie miałem w rękach. Oczywiście mówię o pieszym tomie, dalej nie mam zamiaru sięgać.

     

    Cóż, dokończyłem całą serię Jo Nesbo oraz całą serię Harlana Cobena o Myronie Bolitarze. Oba cykle mnie mocno wciągnęły i pomogły mi otrząsnąć się po tym, jak skończyłem Opowieści z meekhańskiego pogranicza. Teraz znowu szukam czegoś, co by mnie tak wciągnęło, jak książki Wegnera. Proszę, polećcie coś w klimacie Meekhanu :)

  8. Dlatego tak bardzo brakuje mi rozwiązania znanego z czasów CM-a: ustawienie w obronie i w ataku (przy piłce i bez piłki). Toż to dwie zupełnie inne sprawy są przecież. Bo - tak jak mówicie - jak rywal lub grać środkiem, to pasuje grać szerzej, ale tym samym szeroko rozstawieni skrzydłowi po stracie piłki mają dalej do środka - gdzie rywal gra piłką.

  9. krew mnie zalewa. zaczynam w IV lidze PL, do sezonu miesiac, przygowanie kondycyjne - marne. znajomosc taktyki - brak. zgranie zespołu - mizerne. Wynik? po jesieni - 2 miejsce. Zima przepracowana porządnie, kondycja super, 3 gotowe taktyki, zgranie pełne. Wyniki? Wiosna regularnie w pizdę. No nie potrafię tej gry zrozumieć. I nie, nie jestem w stanie spędzić 10-15 godzin na przygotowania i analizy przed kazdym meczem ;)

     

    BTW. gdzie znajdę proponowaną przez asystenta taktykę dla mojej drużyny? Bo nigdzie nie widzę. Jest głębia składu i analiza poszczególnych pozycji, ale nie widzę propozycji taktyki.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...