Skocz do zawartości

rahim

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 045
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez rahim

  1. rahim

    Nowy Rok na Malediwach

    W ostatniej w tym sezonie kolejce wygrywamy na wyjeździe z Polonią Przemyśl. Bramki dla naszego zespołu zdobywają Bułgarzy Hristo Slavov i Rosen Luleyski. Dla tego drugiego było to 24. trafienie w lidze i taki właśnie wynik daje mu tytuł Króla Strzelców, którego jednocześnie nasi kibice uznali za gwiazdę sezonu. Z szesnastoma bramkami na trzecim miejscu plasuje się Srecko Simic.
  2. rahim

    Nowy Rok na Malediwach

    Kolejne zwycięstwo notujemy w Nowej Sarzynie w spotkaniu z Unią. Co prawda do 72. minuty przegrywaliśmy 0:1, ale Rosen Luleyski zrobił to co należało i strzelił dwie bramki. Dla młodego Bułgara był to czwarty z rzędu mecz, w którym został uznany najlepszym piłkarzem. Ostatnie wyczyny Luleyskiego trafiły do jego ojczyzny i na mecz wybrał się sam Milko Uzunov, selekcjoner reprezentacji Bułgarii. Co prawda Rosen nie jest anonimowy w swoim kraju, bowiem w trzynastu spotkaniach młodzieżowej kadry strzelił jedenaście bramek, ale zdaje się, że ostatnio o nim zapomnieli, a jest w naprawdę zabójczej formie. Wygraną w wysokości 3:0 kończy się nasz mecz przeciwko Podlasiu Biała Podlaska. Tym razem graczem spotkania uznano Rafała Olecha, który nie zagrał w ostatniej kolejce z powodu drobnego urazu.
  3. rahim

    Nowy Rok na Malediwach

    Komplet punktów inkasujemy także w kolejnym spotkaniu. Podejmujemy u siebie Wisłe Puławy, którą pokonujemy 3:1. I dzięki temu zwycięstwu możemy już świętować awans! Do końca sezonu pozostały cztery kolejki, ale już nikt w najgorszym wypadku nie odbierze nam promocji! Już z awansem w kieszeni gramy w Balinie z miejscowym Orłem. Piłkarze musieli fetować dość konkretnie, bowiem długo na tablicy utrzymywał się ledwie remis. Jednak w drugiej połowie zrobiliśmy co trzeba i po raz kolejny wygrywamy 3:1. Jedną z bramek strzela Srdjan Vasiljevic, dla którego jest to pierwszy gol w naszych barwach. Natomiast debiut zalicza 20-letni Tadeusz Orzechowski, który był moim kluczowym zawodnikiem w młodzieżowej reprezentacji.
  4. rahim

    Nowy Rok na Malediwach

    W kolejnym meczu ligowym, w którym w Poniatowej gramy z miejscową Stalą, ledwie remisujemy. Głównym aktorem tego widowiska jest bramkarz gospodarzy, Jerzy Kruk, który niemal zabarykadował sobą bramkę i nie dopuścił żadnego celnego uderzenia. Jednak już w następnej kolejce udowadniamy, że powodem remisu w poprzednim spotkaniu nie jest nasza nieskuteczność. W spotkaniu z Resovią Rzeszów wygrywamy 5:1.
  5. rahim

    Nowy Rok na Malediwach

    Dość nieoczekiwanie rozpoczął się mecz z Tomasovią Tomaszów. Do przerwy remisowaliśmy 1:1, a gra była dość zacięta. Jednak w drugiej połowie wykonaliśmy to co mieliśmy, czyli dorzuciliśmy trzy bramki i wygrywamy ostatecznie 4:1. Pierwszą bramkę w naszych barwach notuje ostatnio co raz częściej desygnowany do gry Arkadiusz Czerwiński, zaś swoją niemoc przełamuje wreszcie Srecko Simic, dla którego jest to pierwszy gol w rundzie wiosennej. Bardzo ważne zwycięstwo odnosimy z drugim zespołem w tabeli, czyli z Karpatami Krosno. Co prawda gra długo była dość wyrównana, ale ostatecznie wygrywamy 3:1. Goście kończyli w dziesiątkę po czerwonej kartce w 86. minucie. Do gry wrócił Rosen Luleyski, który musiał opuścić trzy mecze z powodu kontuzji.
  6. rahim

    Nowy Rok na Malediwach

    Takim samym wynikiem jak w poprzednim spotkaniu wygrywamy z Motorem Lublin. Tym razem jednak dwa gole zdobywa Sylvain Ateba, a jedną dorzuca jeszcze Moussa Diarra. Wynik mógł być wyższy, jednak rzutu karnego nie wykorzystał Mateusz Pawłowski. Po raz drugi najlepszym piłkarzem spotkania uznano Sylvaina Atebę. Debiut w naszym zespole zalicza 20-letni Arkadiusz Czerwiński, który trafił do nas w grudniu, a jest wychowankiem Korony Kielce, w barwach której zagrał w jednym meczu ligowym. W kolejnym meczu również zdobywamy komplet punktów, jednak tym razem wygrywamy 3:1. W 44. minucie skapitulował Luis Enrique Martínez, który był niepokonany od sześciu spotkań. Pierwszą bramkę w naszych barwach zdobywa obrońca Lamine Gnahoua, który trafił do pierwszego składu wobec kiepskiej formy Josepha Merino i kontuzjowanego Rafała Olecha. Pozostałe dwie bramki strzelił jego kolega, Moussa Diarra. Ciekawostką jest właśnie fakt, że Lamine trafił do nas z polecenia Moussy. Ten ostatni stał się ostatnio obiektem zainteresowań Joao Pinheiro, który prowadzi Zenit Sankt Petersburg.
  7. rahim

    Nowy Rok na Malediwach

    Niestety ci gracze są już nieaktywni... Pierwszy ligowy mecz w tym roku przyniósł nam kolejne trzy punkty. Najlepszym graczem na boisku uznano debiutanta Sylvaina Atebę, który strzelił dwie bramki, a dodatkowo asystował przy jednej z dwóch Rosena Luleyskiego. Świetny występ Kameruńczyka! Następnie podejmujemy u siebie Wisłokę Dębica. Kolejne trzy bramki na swoje konto dopisuje Rosen Luleyski i to dzięki jego trafieniom zdobywamy komplet punktów.
  8. rahim

    Nowy Rok na Malediwach

    Wszystko zgodnie z prawdą, nie wiem jak mi się to udało, ale faktycznie trenowali i to chyba cztery tygodnie Postaram się znaleźć jeszcze ich profle, może nie zniknęli jeszcze.
  9. rahim

    Nowy Rok na Malediwach

    Strzelał dla Manchesteru United i PSV, a teraz dla trzecioligowej Siarki - takie hasła zawładnęły polskimi mediami w ostatnich dniach. I jest to oczywiście prawda, bowiem w okresie przygotowawczym do rundy jesiennej bramki dla naszego zespołu strzelał Borja Carill. Były młodzieżowy reprezentant Hiszpanii, były gracz Manchesteru United (trzynaście bramek w 25 meczach ligowych), PSV Eindhoven (76 bramek w 113 meczach), zdobywca Azjatyckiej Ligi Mistrzów z koreańskim Seongnam, a obecnie 33-letni gracz Szachtaru Donieck trenował z nami, ale oczywiście nigdy nie zamierzał podpisać z nami kontraktu. Wraz z Carillem w zajęciach z naszym zespołem brał udział inny były młodzieżowy reprezentant Hiszpanii Egoitz Arroyo, związany obecnie z Dynamem Kijów. Hiszpanie pojawili się u nas właściwie gościnnie - nie mieli aż tak daleko z Ukrainy, a bardzo chcieli pokazać się w Polsce z nadzieją na podpisanie kontraktu z którymś z zespołów z Ekstraklasy, z którymi w lutym graliśmy towarzysko. Ostatecznie obaj wrócili do swoich klubów, bowiem nie wzbudzili chyba oczekiwanego przez siebie zainteresowania. Niemniej jednak miło nam było gościć takich piłkarzy na swoim boisku, a dzięki nim przyciągnęliśmy większą ilość kibiców na swój stadion. Mam nadzieję, że to przełoży się na frekwencję ligową. Pozostając w temacie nowych twarzy w Siarce to było ich znacznie więcej w okresie przygotowawczym (warto wspomnieć choćby od reprezentancie Tunezji Slimie Dendenie, który trafił jednak do Pogoni Szczecin), ale ostatecznie niewielu zostało u nas. O ile nie są to nazwiska takiego pokroju jak powyżej to tych także nie możemy się wstydzić. Ogromnym sukcesem jest według mnie zakontraktowanie siedmiokrotnego reprezentanta Kamerunu, 28-letniego Sylvaina Ateby. Czarnoskóry prawy skrzydłowy ostatnio podbijał węgierskie boiska, gdzie w barwach Győr był zdecydowanie jednym z najlepszych zawodników. Dlaczego zatem miałby przechodzić z węgierskiej ekstraklasy do trzeciej polskiej ligi? Odpowiedź znajduje się w słynnym powiedzeniu: kasa, misiu, kasa... Kameruńczyk mający za sobą grę w ligach litewskich, gruzińskich czy też bośniackich może u nas liczyć na wysokie apanaże, ku oczywiście - w cudzysłowie - "uciesze" prezesów. Udało mi się jednak przekonać ich, bowiem dotychczasowe zakupy, także znacznie obciążające budżet, przyniosły długo oczekiwane efekty. Nie zamierzam się też raczej chwalić, ale na Węgrzech mam naprawdę dobre znajomości, co niejednokrotnie potwierdzałem sprowadzając graczy, których potem śmiało można nazwać gwiazdami. Ateba już w sparingach pokazał swoje wysokie umiejętności. Oprócz niego kontrakty z naszym zespołem podpisali 20-letni chorwacki bramkarz Josko Grabovac (Cibalia), 20-letni serbski pomocnik Srdjan Vasiljevic i 18-letni młodzieżowy reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej Lamine Gnahoua, który gra na pozycji obrońcy. Ta trójka raczej jednak nie będzie miała na razie za wiele okazji do gry w pierwszym składzie. Postanowiliśmy pożegnać się z czterema zawodnikami. Odszedł od nas Kenneth Madu, który nie potrafił wygrać rywalizacji z Srecko Simicem i Rosenem Luleyskim. Nigeryjczyk jednak pobierał dość wysokie wynagrodzenie, dlatego musieliśmy się go pozbyć. Trafił do czwartoligowej Concordii Elbląg. Oprócz niego odeszli Olgierd Markowski (Sandecja), Łukasz Wolski (OKS Olsztyn) i David Otieno, z którym rozwiązaliśmy kontrakt za porozumieniem stron. Kenijczyk trafił później do Elany Toruń. Jak wspomniałem na początku, sparingi graliśmy z raczej atrakcyjnymi rywalami. Najpierw przyjęliśmy u siebie poznańskiego Lecha, a spotkanie obejrzało niemal cztery tysiące kibiców. Takie tłumy na naszym stadionie to prawdziwe wydarzenie, no ale rywal też nie był byle jaki. Co najważniejsze, kibice obejrzeli niezwykle emocjonujący mecz, a my bez kompleksów graliśmy jak równy z równym. To my już w drugiej minucie objęliśmy prowadzenie po strzale Srecko Simica, ale po wymianie ciosów ostatecznie przegraliśmy 3:5. Samo spotkanie jednak stało na bardzo wysokim poziomie i takich widowisk na pewno nie powstydziłaby się telewizja. W barwach rywali zagrał m.in. dobrze mi znany Mamadou Diomandé, a bramki dla naszego zespołu poza wspomnianym Simicem dołożył Hristo Slavov. Następnie zagraliśmy z innym zespołem Ekstraklasy, MKS-em Kluczbork. To spotkanie jednak już nie zgromadziło takich tłumów. A szkoda, bo znowu graliśmy bardzo ładnie i zremisowaliśmy 2:2 (Ateba, Diarra). Na boisku pojawili się moi byli zawodnicy: Matías Jankowski, Paweł Kołacz, Daniel Mensah i... Bojan Perisic. Ten ostatni gra w Kluczborku od początku sezonu, a wcześniej zagrał tylko 45 minut w prowadzonym przeze mnie Darzborze Szczecinek - wtedy wpuścił siedem bramek w przegranym 2:11 meczu z Mieszkiem Gniezno. Zadziwiające że jednak znalazł angaż w innym klubie Ekstraklasy. Pozostałe dwa mecze wygrywamy 3:2 z Ruchem Chorzów (Ateba, Luleyski, Carill) i Wisłą Płock (Carill, Arroyo, Luleyski) i szybko zbliżamy się do pierwszego spotkania ligowego. Dziewiątego marca zagramy z Avią Świdnik. Walczymy o II ligę!
  10. rahim

    Banki

    Swoją drogą, warto zauważyć, że coraz więcej banków wprowadza takie limity, więc myślę, że to kwestia czasu jak Idea Bank także wpadnie na taki pomysł. A szkoda, bo jak pisałem wyżej, w Idea Banku mam drugie konto od kilku lat i do tej pory nie zapłaciłem tam za nic ani złotówki.
  11. rahim

    Rapowe Realia

    Co sądzicie o powrocie Bonson/Soulpete? Jak dla mnie kozak, czuć nutę klasyku. https://www.youtube.com/watch?v=rB0jYs5HIUE "Odpalam szluga, myślę - może pora rzucić, tylko jeszcze nie wiem co - rap czy szlugi"
  12. rahim

    Nowy Rok na Malediwach

    Ostatni w tym roku mecz gramy w Targowiskach z miejscowym Partyzantem. Na początku sezonu zremisowaliśmy 1:1. Tym razem wygrywamy 3:0 i świętujemy trzecie z rzędu zwycięstwo bez straty gola. Mam nadzieję, że ta forma nie zmieni się po zimie i pewnie awansujemy do II ligi.
  13. rahim

    Banki

    Potwierdzam, mam tam drugie konto od kilku lat i jestem zadowolony. Szkoda tylko, że Idea Bank nie zainwestował w aplikację na smartfony.
  14. rahim

    Nowy Rok na Malediwach

    O ostatniej porażce chcemy jak najszybciej zapomnieć i udaje nam się to już w kolejnym meczu. Podejmujemy szóstą w tabeli Polonię Przemyśl, którą pokonujemy w wymiarze 4:0. Bramki zdobywają Srecko Simic, Hristo Slavov i Kenneth Madu oraz bramkarz gości Adrian Stefański. Tego chłopaka ściągnąłem kilkanaście lat temu do Darzboru Szczecinek. Nigdy jednak nie zadebiutował w pierwszym składzie, ale był później podstawowym graczem pierwszoligowego ŁKS-u Łódź, zanim trafił do Polonii Przemyśl. Udaje nam się także rewanż za letnią porażkę ze Spartakusem Szarowola. Wtedy przegraliśmy 2:3, teraz wygrywamy w świetnym stylu 5:0. Rosen Luleyski w oficjalnych statystykach strzelił w tym meczu dwie bramki, ale moim zdaniem powinno mu się też doliczyć gola, którego strzelił z rzutu karnego. Uznano jednak, że było to samobójcze trafienie bramkarza gości Grzegorza Kowala.
  15. rahim

    Nowy Rok na Malediwach

    Wygrany 5:0 mecz z Unią Nowa Sarzyna daje nam tytuł niepokonanych od dwunastu spotkań. Nie muszę więc zatem przypominać, że wciąż okupujemy miejsce lidera. W tym łatwym meczu bramki zdobywają Srecko Simic, Moussa Diarra, Rafał Olech i po raz pierwszy w naszych barwach Konrad Banach. Niestety czas na pierwsze potknięcie. Przegrywamy na wyjeździe z Podlasiem Biała Podlaska, a jedyna bramka pada z rzutu karnego. Nasz rywal zajmował dotychczas 11. miejsce, więc przegrana z takim zespołem na pewno nie była mile widziana, chociaż warto zaznaczyć, że to ich trzecie zwycięstwo z rzędu. Do składu wrócili Rosen Luleyski i Janusz Szczepanik, który był zawieszony za żółte kartki. Natomiast kolejny uraz leczy Víctor Aranda, a kontuzjowany w tym meczu Konrad Banach wróci za około trzy tygodnie.
  16. rahim

    Nowy Rok na Malediwach

    Skromne zwycięstwo odnosimy w Puławach w meczu z miejscową Wisłą. Jedyną bramkę w tym spotkaniu strzela Srecko Simic, zaś Rafał Olech i Rosen Luleyski doznają niegroźnych kontuzji, które jednak wykluczą ich z gry na jeden lub dwa mecze, ale pocieszający jest fakt, że do gry wrócił już Víctor Aranda. W kolejnym spotkaniu gramy na wyjeździe z kolejnym kandydatem do awansu. Mowa oczywiście o Resovii Rzeszów. Jednak bardzo szybko dwie bramki zdobywa Mateusz Pawłowski i wynik utrzymuje się niemal do końca. Właśnie, niemal... Kilka minut przed końcowym gwizdkiem dwie bramki zdobywa Jarosław Piróg i wszystko wskazuje na to, że będziemy musieli podzielić się punktami. Jednak dosłownie w ostatniej chwili do siatki rywali trafia Łukasz Kowalczyk i możemy cieszyć się z kompletu punktów. Co za emocje!
  17. rahim

    Nowy Rok na Malediwach

    Kolejnym - jednak tym razem bardzo nieoczekiwanym - remisem kończymy mecz z Orłem Balin. Wydawało się, że dość łatwo rozprawimy się z przyjezdnymi, tymczasem to goście objęli prowadzenie po golu z rzutu karnego. Jedyną bramkę dla naszego zespołu zdobywa Srecko Simic. Zwycięstwo odnosimy wreszcie w meczu przeciwko Stali Poniatowa, z którą nie tak całkiem dawno męczyliśmy się w Pucharze Polski. Wtedy wygraliśmy dopiero po karnych, teraz wygrywamy 4:2. Goście próbowali nas nieco postraszyć, ale się nie daliśmy. Pierwsze bramki w naszych barwach notują Rafał Olech i Mustapha Boukhriss, którzy jeszcze niedawno grali razem w prowadzonym przeze mnie Darzborze Szczecinek. Marokańczyk zagrał tym razem jako ofensywny pomocnik, ponieważ Hristo Slavov wyjechał na zgrupowanie młodzieżowej reprezentacji. Poza Bułgarem wyjechali także Moussa Diarra, który dostał powołanie do seniorskiej kadry oraz Josip Galinec.
  18. rahim

    Nowy Rok na Malediwach

    Wysokie zwycięstwo odnosimy w spotkaniu z Tomasovią Tomaszów. Wygrywamy aż 6:2 po hat-tricku Rosena Luleyskiego i po jednym trafieniu Hristo Slavova, Kemara Taylora i Moussy Diarry, który zalicza pierwszą bramkę w naszych barwach. Piłkarze gości trochę postraszyli nas przed przerwą zdobywając dwie bramki, ale w drugiej połowie pokazaliśmy kto zasługuje na zwycięstwo. Warto zaznaczyć, że menadżerem Tomasovii jest mój dobry znajomy Przemysław Podgórski, który grał w prowadzonych przeze mnie BKS Bielsko i Kotwicy Kołobrzeg. Następnie gramy z depczącymi nam po piętach Karpatami Krosno. To jeden z najcięższych meczów w tym sezonie i ostatecznie spotkanie kończy się bezbramkowym remisem. Kolejny mecz gramy bez naszego podstawowego lewego obrońcy, Víctora Arandy, który leczy kontuzję.
  19. rahim

    Nowy Rok na Malediwach

    Przecież to tylko tymczasowo... ;)
  20. rahim

    Nowy Rok na Malediwach

    Z nowymi zawodnikami gramy kolejny mecz ligowy. U siebie podejmujemy Stal Mielec i już w piątej minucie gola zdobywa debiutant Mateusz Pawłowski. Później trzy bramki dorzucił jeszcze Srecko Simic, a w końcówce spotkania Hristo Slavov, co ostatecznie pozwoliło nam wygrać 5:1. Trójka debiutantów - Boukhriss, Banach i Pawłowski pokazała się ze świetnej strony, zaś Diarra wszedł z ławki rezerwowych i nie miał za wiele czasu na pokazanie swoich umiejętności. W meczu z Motorem Lublin dość długo jednak nie potrafimy strzelić bramki. Trzy punkty daje nam dopiero w 89. minucie Srecko Simic, który z zimną krwią wykonuje rzut karny. Trochę szczęśliwe trzy punkty, które dają nam wreszcie pozycję lidera w tabeli.
  21. rahim

    Nowy Rok na Malediwach

    Niezbyt satysfakcjonujący wynik odnotowujemy również w spotkaniu przeciwko Partyzantowi Targowiska. Mimo że zdobywamy jeden punkt, to jednak z takim zespołem powinniśmy wygrać. Kontuzji - na szczęście niegroźnej - doznaje nasz podstawowy bramkarz Luis Enrique Martínez, za którego w 62. minucie wszedł kolejny debiutant w naszych barwach, Chorwat Josip Galinec. W pierwszej połowie spotkania zagrał 19-letni Moussa Diarra. Zawodnik, którego w lutym tego roku ściągnąłem do Darzboru Szczecinek, podpisał niedawno z nami kontrakt. Diarra ma aspirację na grę na znacznie wyższym szczeblu, ale po wygaśnięciu okresu wypożyczenia w Darzborze nie mógł szybko znaleźć klubu w Polsce, mimo że w rundzie wiosennej strzelił pięć bramek w ośmiu meczach w Ekstraklasie. Diarra wyraźnie zaznaczył, że zgodził się na grę w Siarce tylko z powodu mojej osoby, więc cieszę się, że udało mi się go namówić na grę w naszym zespole, bo na pewno szybko się u nas wypromuje. Obywatel Wybrzeża Kości Słoniowej to nie ostatni nasz nabytek przed zamknięciem okienka transferowego. Tuż przed godziną zero udało nam się zakontraktować trzech bardzo ciekawych graczy. Są to 34-letni Marokańczyk Mustapha Boukhriss, którego raczej nie trzeba przedstawiać, ale warto przypomnieć, że ma na koncie 120 występów w Ekstraklasie, do tego cztery sezony w barwach norweskiego Bodo/Glimt, 29-letni Mateusz Pawłowski, były gracz Legii, Górnika Łęczna, BKS-u Bielsko, Zawiszy Bydgoszcz i Znicza Pruszków oraz dobrze mi znany 27-letni Konrad Banach, który grał w MKS-ie Kluczbork w czasie gdy awansowaliśmy kolejno z II ligi do Ekstraklasy (na najwyższym szczeblu zagrał w sześciu spotkaniach). Te transfery są dość znaczące, Boukhriss nigdy nie grał niżej niż I liga, a Pawłowski notował natomiast niezłe występy w I lidze. Jednak ściągnięcie i utrzymanie Marokańczyka bardzo obciąży nasz budżet. Ostatecznie udało nam się pożegnać pozostałości po ubiegłorocznej Siarce. Odeszli od nas Adam Żurek i Marcin Lewandowski (obaj Celuloza Kostrzyn nad Odrą), Piotr Roguski (Concordia Elbląg) i Eugeniusz Partyka (Odra Wodzisław). Ze starego zespołu w składzie został tylko Łukasz Kowalczyk, którego miejsce w pierwszym składzie i tak zajmie Mustapha Boukhriss.
  22. rahim

    Nowy Rok na Malediwach

    Z bardzo dobrej strony pokazujemy się także w kolejnym meczu ligowym. W Dębicy podejmujemy miejscową Wisłokę, którą pokonujemy 2:0. Pierwszą bramkę w naszych barwach zdobywa jamajski skrzydłowy Kemar Taylor, a kolejną - już siódmą w pięciu spotkaniach - Rosen Luleyski. W pierwszym zespole zadebiutowali wypożyczony z Cracovii Wojciech Maciejewski i grający na co dzień w juniorskim zespole Kamil Kasprzyk. Niestety dobrej formy nie wystarczyło nam na długo i dajemy plamę w meczu Pucharu Polski. Przegrywamy na wyjeździe z Chełmianką Chełm, której na tym meczu kibicowało aż 89 kibiców. Trochę się zbłaźniliśmy... Pocieszający może być jedynie fakt, że najlepszym piłkarzem uznano bramkarza rywali, a my sami oddaliśmy dwanaście celnych strzałów.
  23. rahim

    Nowy Rok na Malediwach

    W pierwszym w tym sezonie meczu przed własną publicznością wypadałoby się wreszcie pokazać z dobrej strony. I udaje nam się to całkiem nieźle. Wygrywamy 3:1 z Avią Świdnik. Po raz kolejny do siatki trafia Rosen Luleyski, a swoją pierwszą bramkę w naszych barwach zdobywa Srecko Simic, który został również uznany graczem meczu. Ze świetnej strony pokazujemy się w kolejnym meczu. Tym razem pokonujemy na wyjeździe Polonią Środa Wielkopolska, z którą zmierzyliśmy się w ramach Pucharu Polski. Hat-trickiem popisuje się Bułgar Rosen Luleyski, a podobnie jak w poprzednim spotkaniu jedno trafienie dorzuca Srecko Simic.
  24. rahim

    FM 2015 - Dodatki

    Dzięki, ale akurat to miałem, bo to jedyne co obok PLU 1.0.1 działa na 15.3.0. Tylko napaliłem się na pisiont lig w Holandii czy Gibraltar, a tu kicha...
  25. rahim

    FM 2015 - Dodatki

    Jak dobrze wiadomo, 15.3.0 uniemożliwiła grę na ligach stworzonych do starszych wersji. Czy znacie jakieś dodatki przystosowane do najnowszej wersji?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...