Skocz do zawartości

Buffu

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 901
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Odpowiedzi dodane przez Buffu

  1. Myślę, że zamiast Injaca szansę powinien dostać ktoś z dwójki Drewniak-Drygas. Obaj nie prezentują się gorzej, a Injac to już niestety nie ten sam zawodnik co choćby w sezonie mistrzowskim.

     

    Dima ostatnio i tak gra lepiej, niż na początku rundy. Drygas zatrzymał się na złamaniu nogi, a z Drewniaka nic wielkiego nie będzie.

  2. Mój tekst, nie mam wszystkich.

     

     

     

    dawno nie bylem na forum, ale jakos mocno wbijam w to

    w sumie niewiele sie zmienia adminem jest wciaz icon

    qcz na lechu zgarnia warny, czyli wszystko spoko jest

    forum fajna calkiem rzecz, zyje na serwerach wlokac sie

    dzis nie dziala, co sie dzieje, cos jak zwykle jest nie tak

    feno znowu glowi sie co sie jebie na skryptach

    mam kontakt z ludzmi, z ktorymi kontakt chcialbym miec

    wiele sie tam zmienia, forumku moj nie poznaje cie

    znow pojade z wami przeciez pograc w pilke, choc nie umiem

    w sieci pozostanie beton, ktorego juz nie zrozumiem

    nie ze jestem za stary, choc wznosilem toast juz

    to do czegos zobowiazuje, mam szacunek gimow w ch**

    choc po co ja ludze sie, oni nie wiedza kim ja jest

    nie poznaja mnie na laczach, choc tam czesto kontakt, heh

     

     

  3. 294 dni musieliście czekać na prawdziwą forumową kontynuację Bangiera. W między czasie powstała jeszcze pseudomutacja, czyli druga część poświęcona FM-owi. Wszyscy jednak wiemy, że prawdziwy Bangier musi ograniczać się tylko do forumka. Tak więc powracamy ze zdwojona siłą, lepsi, pewniejsi siebie i wierzący w swoje wysokie umiejętności. Przyjeliśmy krytykę kolegi Karpina, piliśmy jak głupi przez wiele tygodni, nie potrafiliśmy zrozumieć, co było nie tak. - To było traumatyczne przeżycie - wspomina Pitto. - Nie wiedziałem, co ze sobą zrobić - zdradza Seju. - Skoro nie było telemarku, to kończę karierę - tłumaczy swoją decyzję o odwieszeniu mikrofonu na kołek Qcz. Teraz jesteśmy lepsi niż matka Kolendowicza i rozdziewiczeni jak Durexy Jaha. Słuchajcie jak się pojawi, sprawdzajcie i wierzcie, że pseudorap żyje i ma się dobrze. Joł.

     

    Nie chciało nam się robić trailera albo innej zapowiedzi. Dzisiaj będziecie mogli odsłuchać tego numeru w preorderze jak nam konta doładujecie :)

  4. A Kikut moim zdaniem powinien być najszybszym zawodnikiem w Lechu zaraz po Tonevie.

    Jak już to Bander. Kikut nie osiągał czołowych wyników w testach szybkościowych z tego co pamiętam

     

    Bandrowski, przed kontuzją, najwięcej biegał w Lechu, ale czy najszybciej?

  5. Z Dawidziukiem mamy problem. Jest zatrudniony jako dyrektor do spraw sportowych i realizuje te zadania, mimo że jest w tym słaby (to akurat determinuje odpowiedni atrybut), dodatkowo prowadzi zajęcia z bramkarzami (ale jak sam zauważyłeś, tylko pomaga tam). Jeżeli ustawimy go jako trenera bramkarzy to nie będzie prowadził żadnego z zadań skauta/szefa skautów a da Lechowi świetnego trenera bramkarzy (którego tak naprawdę nie ma bo jest jakimś tam wsparciem dla nominalnego trenera, nie poświęca się temu w 100%). Jedno i drugie rozwiązanie jest moim zdaniem tak samo złe :/

     

    Andrzej Dawidziuk uczestniczy, podobnie jak Dominik Kubiak, uczestniczy we wszystkich treningach Lecha, więc pełni w stu procentach zajęcia z bramkarzami. Szczerze mówiąc, powiedziałbym, że to on pełni rolę pierwszego trenera bramkarzy, a Dominik Kubiak, ściągnięty przez niego do pierwszego zespołu z drużyny Juniorów Młodszych Lecha, jest przez niego szkolony, aby w przyszłości został dobrym trenerem bramkarzy. Jak to rozwiązać? Moim zdaniem zadania dotyczące skautingu przydzielić Piotrowi Rutkowskiemu, bo to on jest za to przede wszystkim odpowiedzialny.

     

    Obecny nasz dyrektor sportowy został do klubu sprowadzony w celu scentralizowania i ujednolicenia systemu szkolenia młodzieży na wzór i we współpracy z MSP Szamotuły, które tym zajmuje się bardzo dobrze na skalę krajową. Tę funkcję spełnia, zgodnie z hasłami władz klubu, który chce stawiać i inwestować na młodzież. Ale za transfery on nie odpowiada, jedynie firmuje to swoim nazwiskiem. Andrzej Dawidziuk jest u nas w klubie dyrektorem sportowym, ale w rozumieniu dyrektora ds. sportu, czyli rozwoju klub, a dyrektorem ds. skautingu i pozyskiwania zawodników jest Piotr Rutkowski, obecny członek zarządu, który poza tym może być traktowany jako skaut.

     

    Z nim będziecie mieli również problem podczas najbliższej aktualizacji baz danych, ponieważ został członkiem zarządu, ale jest także jak wcześniej wspomniałem skautem i szefem działu skautingu. Którą funkcje będzie miał ustawioną, skoro nie może być "figurantem nazwiskiem" i jednocześnie skautem?

     

    Moim zdaniem brakuje sympatii Kriwiec-Rudniew.

     

    Pisałem już o tym wiele tygodni temu.

  6. MSP jest osobnym podmiotem prawnym, występuje w Wielkopolskiej Lidze Juniorów Starszych. Lech ma prawo pierwokupu piłkarzy z MSP, istenieje także szeroko pojęta współpraca pomiędzy tymi dwoma klubami, a połączenie ich w jeden twór jest moim zdaniem poważnym błędem, generującym później błędną historię kariery zawodnika. Podniesienie poziomu szkolenia młodzieży może podnieść współpraca z dwoma podmiotami zajmującymi się szkoleniem dzieci i młodzieży, a więc Socatocs i Football Academy.

    Możemy dodać Szamotuły jako osobny zespół który będzie generował dwóch lamerskich zawodników na sezon, którzy w większości nie trafią do Lecha. Dodatkowo będzie problem bo zawodnicy którzy już w Szamotułach będą dostaną statystyki występów w seniorskim zespole który powinien grać w III lidze (bo to najniższy poziom na jakim może funkcjonować zespół w FM) a nie istnieje. Dodatkowo ten zespół nie grałby w lidze juniorów, bo ta jest ograniczona (z oczywistych powodów) do zespołów aktywnych lig.

     

    Nie znam na tyle kwestii związanych z działaniem gry, podaję jak wygląda to w rzeczywistości. Chciałbym, żeby to zostało również przełożone do gry. Jeśli się nie da trudno.

     

    To nie lepiej dać mu funkcję dyrektora, którą pełnił także Marek Pogorzelczyk, a ponadto trenera bramkarzy. Zostałby w grze trenerem bramkarzy, a w sztabie szkoleniowym klubu byłby zaznaczony również, jako dyrektor. Marek Pogorzelczyk przez blisko pięć lat mimo że był dyrektorem sportowym nie pełnił funkcji skauta.

    Nie, tak nie wyszłoby lepiej. Osoba która w FMie nazywana jest dyrektorem sportowym to w naszym rozumieniu doradca prezesa ds. sportowych, jak kiedyś de Zeuww w Polonii W. Polski dyrektor sportowy to w angielskiej nomenklaturze Chief Scout, w grze wyświetlany jako Scout. Osobną kwestią jest to że rozwiązanie które zaproponowałeś też jest nie do zrealizowania w FM, nie można łączyć dyrektora z funkcją trenera bramkarzy.

     

    To dlaczego w poprzednich wersjach Marek Pogorzelczyk nie był skautem w grze, a jedynie pełnił funkcję "nazwiska" w sztabie szkoleniowym, jako dyrektor? Andrzej Dawidziuk za nic nie zna się na wyszukiwaniu piłkarzy. Oczywiście ma 16-letnie doświadczenie związane z pracą w MSP Szamotuły, ale tam ocenia graczy wespół z Bernardem Szmytem i Romanem Łosiem i może wskazać ich potencjał. Jednak za ich wyszukiwanie odpowiada sieć skautów, obecnie połączona z Lechem w celu zwiększenia jej skuteczności.

     

    Jeśli chcemy faktycznie przełożyć realizm do gry, to Andrzej Dawidziuk jest w klubie bardziej trenerem bramkarzy, niż dyrektorem sportowym. Przede wszystkim za współpracę ze skautami, wyszukiwanie graczy jest Piotr Rutkowski, szef działu skautingu w klubie i tutaj się zgodzę, że może on pełnić funkcję skauta, choć jest również członkiem zarządu klubu ds. sportowych.

  7. - Właścicielem Lecha jest Invesco S.A., która jest stuprocentowym udziałowcem Amica S.A. (w grze właścicielem błędnie jest Amica S.A.).

    A gdzie to widać? Takie dane nie są eksportowane do gry z tego co wiem.

     

    Klub - Informacje.

     

    - Aleksander Wandzel, a nie Aleksander Wendzel

    Poprawione kilka dni temu, dzięki.

     

    Ok.

     

    - Kamil Drygas urodzony w Kępnie, a nie w Poznaniu.

    Wiki podaje Poznań za tym źródłem: http://www.pilka24.c...chem-41793.html

     

    Kamil Drygas jest jednak znacznie bardziej wiarygodnym źródłem, niż wikipedia.

     

     

    - Arkadiusz Fabiański nie jest piłkarzem Lecha, a Ilanki Rzepin (nigdy nim nawet nie był, przeszedł z MSP Szamotuły do Ilianki na zasadzie transferu definitywnego)

    - Klubem filialnym Lecha jest MSP Szamotuły.

     

    Każdy piłkarz MSP Szamotuły jest w rozumieniu FMowym graczem Lecha, więc tu błędu nie było. Brak transferu do Ilanki poprawiony. Nie będziemy dodawać MSP Szamotuły jako osobnego bytu, fakt że są ich klubem filialnym podbił współczynniki szkolenia młodzieży.

     

    MSP jest osobnym podmiotem prawnym, występuje w Wielkopolskiej Lidze Juniorów Starszych. Lech ma prawo pierwokupu piłkarzy z MSP, istenieje także szeroko pojęta współpraca pomiędzy tymi dwoma klubami, a połączenie ich w jeden twór jest moim zdaniem poważnym błędem, generującym później błędną historię kariery zawodnika. Podniesienie poziomu szkolenia młodzieży może podnieść współpraca z dwoma podmiotami zajmującymi się szkoleniem dzieci i młodzieży, a więc Socatocs i Football Academy.

     

    - Ponadto rola Andrzeja Dawidziuka. On skautem nie jest, nie odpowiada za wyszukiwanie młodych zawodników do drużyny, dałbym mu jednak trenera bramkarzy, bo wespół z Dominikiem Kubiakiem prowadzi zajęcia z bramkarzami.

    Jest dyrektorem sportowym, czyli w FMie - Chief Scoutem. Dopóki SI nie doda do gry dowolnego łączenia funkcji (byłby wtedy Scoutem/Trenerem bramkarzy) będzie pełnił taką funkcję jak teraz.

     

    To nie lepiej dać mu funkcję dyrektora, którą pełnił także Marek Pogorzelczyk, a ponadto trenera bramkarzy. Zostałby w grze trenerem bramkarzy, a w sztabie szkoleniowym klubu byłby zaznaczony również, jako dyrektor. Marek Pogorzelczyk przez blisko pięć lat mimo że był dyrektorem sportowym nie pełnił funkcji skauta.

     

    - Trenerami grup młodzieżowych w Lechu są Przemysła Bereszyński, Krzysztof Kołodziej, Patryk Kniat, Gniewko Markiewicz, Karol Bartkowiak, Roger Ratajczak i Maciej Rybicki. Wśród nich nie znajduje się Damian Łukasik.

    W naszym rozumieniu trenerem młodzieży w FMie jest osoba pracująca z zespołem juniorów starszych i młodszych, NIE z zespołami niższych kategorii wiekowych. Łukasik będzie usunięty, dzięki. Wiesz może czym teraz się zajmuje?

     

    Łukasik występuje w Oldboyach Lecha, w Lechu nie pracuje. Nie wiem, gdzie pracuje. Trenerem juniorów jest tylko pierwszy trener zespołu juniorów starszych i juniorów młodszych? W takim razie JS - Przemysław Berezyński, a JM Krzysztof Kołodziej. W Lechu istnieją jeszcze treenerzy koordynatorzy grup młodzieżowych, ale tych chyba się pominie.

     

    - Jurgen Lohr nie jest członkiem sztabu szkoleniowego, a jedynie osobą z doskoku. Na co dzień w Poznaniu niewidywany.

    Czyli co, non-contract jako prezentacja "dorywczej" pomocy, czy zwolnienie z klubu?

     

    Coś na zasadzie współpracy, zapewne na zasadzie jakiejś umowy, ale dorywcza. Współpracuje on z kilkoma klubami.

     

    - Do fizjoterapeutów dodałbym dr Pawła Bąkowskiego, a jeśli są jako fizjoterapeuci są inni lekarze, a więc Andrzej Pyda i Tomasz Piontek, to należałoby dodać również Wojciecha Zepa, który jest dietetykiem.

    Nie będzie w FMie dietetyków, specjalistów odnowy biologicznej, kierowników drużyn itp. Z takich osób bazę czyścimy bo to role mało istotne. Mają być lekarze i fizjoterapeuci.

     

    Ok, w takim razie jeśli jest dwóch lekarzy, Andrzej Pyda i Tomasz Piontek, powinien zostać dodany trzeci: Paweł Bąkowski.

  8. W kwestii Lecha, na szybko, zauważyłem kilka błędów:

     

    - Właścicielem Lecha jest Invesco S.A., która jest stuprocentowym udziałowcem Amica S.A. (w grze właścicielem błędnie jest Amica S.A.).

     

    - Aleksander Wandzel, a nie Aleksander Wendzel (dodałbym mu Andrzeja Dawidziuka do ulubieńców i delikatną, kilkuprocentową sympatię do Jasmina Buricia).

     

    - Kamil Drygas urodzony w Kępnie, a nie w Poznaniu.

     

    - Arkadiusz Fabiański nie jest piłkarzem Lecha, a Ilanki Rzepin (nigdy nim nawet nie był, przeszedł z MSP Szamotuły do Ilianki na zasadzie transferu definitywnego)

     

    - Klubem filialnym Lecha jest MSP Szamotuły.

     

    - Straszny bałagan jest w ogóle w Lechu II, tam przydałby się poważny porządek.

     

    - Poza tym zastanowiłbym się nad rolą Ivana Djurdjevicia. Nie jest on jeszcze trenerem juniorów, ma jedynie uprawnienia do tego, aby nim był. Raz asystował Karolowi Brodowskiemu w meczu Młodej Ekstraklasy, ale nie zajmuje się szkoleniem młodzieży.

     

    - Ponadto rola Andrzeja Dawidziuka. On skautem nie jest, nie odpowiada za wyszukiwanie młodych zawodników do drużyny, dałbym mu jednak trenera bramkarzy, bo wespół z Dominikiem Kubiakiem prowadzi zajęcia z bramkarzami.

     

    - Trenerami grup młodzieżowych w Lechu są Przemysła Bereszyński, Krzysztof Kołodziej, Patryk Kniat, Gniewko Markiewicz, Karol Bartkowiak, Roger Ratajczak i Maciej Rybicki. Wśród nich nie znajduje się Damian Łukasik.

     

    - Jurgen Lohr nie jest członkiem sztabu szkoleniowego, a jedynie osobą z doskoku. Na co dzień w Poznaniu niewidywany.

     

    - Do fizjoterapeutów dodałbym dr Pawła Bąkowskiego, a jeśli są jako fizjoterapeuci są inni lekarze, a więc Andrzej Pyda i Tomasz Piontek, to należałoby dodać również Wojciecha Zepa, który jest dietetykiem.

     

    Zmiany w zarządzie zapewne będą uwzględnione przy kolejnej bazie danych i patchu, mówię tutaj o prezesie, wiceprezesach etc.

     

    Jak coś jeszcze zauważę, w większej ilości, to dam znać. Te rzeczy rzuciły mi się najbardziej w oczy.

  9. Tutaj nie chodzi o to, zeby wyszperac gdzies w necie zadymy na koncertach. Na kanale otwartym nie wiedzialem takich incydentów.

     

    Bo piłka nożna jest bardziej medialna od koncertów? Stosunek transmisji imprez muzycznych, a sportowych jest zdecydowanie na korzyść tych drugich.

  10. Czy ten przepis jest egzekwowany we wszystkich przypadkach, czy tylko wybranych?

    Jeśli jest egzekwowany gdziekolwiek, to jest to korzystne. Jeśli gdzieś się na to przymyka oko (śpiewanie hitu KNŻ "pier***e pera" na koncercie KNŻ jest czymś zdecydowanie innym niż wyzywanie PZPN na stadionie i inne wybryki kibiców).

     

    Moim zdaniem są w tym jakieś zalety, owszem, ale takie zachowanie sugeruje zastanowienie się, dlaczego jest egzekwowany akurat w takich, a nie innych, miejscach. Poza tym zwróć uwagę na liczbę przypadków egzekwowania prawa na stadionach i w innych miejscach. Tendencja jest dość oczywista: zdecydowana większość, jeśli nie wszystkie przypadki, dotyczą kibiców. Jeśli się mylę, to pokaż mi proszę przykłady (z ostatnich czterech miesięcy), tak samo liczne (bądź jakiekolwiek) karania za przeklinanie w miejscu publicznym grzywnami osób nie związanych z kibicowaniem.

     

     

     

    Zaostrzenie prawa ma miejsce i mowa tutaj o ustawie o bezpieczeństwie imprez masowych i przygotowywanej przez sejm nowej wersji tej ustawy.

    Spodziewałem się, że ktoś to łyknie.

    Przepisy karne w tej sprawie nie zostały zaostrzone mimo zmian w samej ustawie w roku 2010. Od wejścia w życie tej ustawy (01.08.2009) nie uległy one zmianie. Nie ma mowy o pisaniu prawa na potrzebę chwili bądź o zaostrzaniu go.

     

    Nie zostały zaostrzone, ale napisałem, że jest przygotowywana nowa ustawa. Czytaj ze zrozumieniem.

     

     

    Czekaj, czy to możliwe, że chodzi o to, że koncert rozgrywa się na scenie (podwyższeniu), a nie bezpośrednio na murawie? Nie... Na pewno nie w tym tkwi różnica. :D

     

    Udajesz głupiego, czy tylko mi się wydaje?

     

     

    Gacek proponuje się przejść na pierwszy lepszy koncert. Piwska, przekleństwa itd to normalka i nikt nikogo nie wyłapuje, nikt nie psika gazem po oczach. I powiedz mi czy za rzucenie przekleństwem kara iluś lat zakazu stadionowego i paru tys zł jest właściwa. Tym bardziej że poza stadionem ten przepis jest martwy.

     

    Nie widzialem w tv jak uczestnicy koncertu rzuacją gasnicami, krzesełkami czy przesłami z płotu.

     

     

     

    http://www.youtube.com/watch?v=355u_Z1iRW0

     

    http://www.fakt.pl/Gwiazda-polskiego-rapu-pobita-w-Londynie-FILM,artykuly,77709,1.html

     

    http://muzyka.interia.pl/hip-hop/news/bojka-na-koncercie-grupy-operacyjnej,1330571,2098

     

    http://www.hip-hop.pl/news/projector.php?id=1147184849

×
×
  • Dodaj nową pozycję...