Skocz do zawartości

ZachowajDystans

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    266
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez ZachowajDystans

  1. Po meczu z rezerwami przyszła pora na przyjęcie na swój stadion kilku zagranicznych klubów. Pierwszym z nich był NEC Nijmegen. W tym meczu nasza przewaga była miażdżaca, naprawde. Wystarczy spojrzeć na statystykę strzałów 32:2 i posiadanie piłki 62:38. 5 minut przed końcem pierwszej połowy pierwszą bramkę dla Młotów strzelił Domenichioni, który popisał się fantastycznym strzałem z 25 metrów. Istna petarda. Gdy poraz pierwszy i ostatni zaatakowali goście padła bramka wyrównująca. Najpierw w jedynej kontrze napastnik NEC nabił Tomkinsa strzałem. Sedzia wskazał korner, jeden z zawodników go wykonał i piłka trafiła na głowe Ricka ten Voorde, który strzelił bramkę. Do końca staraliśmy się wbić gola dającego ponowne prowadzenie, ale nie udało się. Mecz towarzyski, 30.7.13r West Ham(PL/ENG) 1:1 NEC(E/NED) (Domenichioni 40, ten Voorde 54') MVP: Fedorico Domenichioni 7.8 Kilka dni później przyjechał do nas Olympiacos Pireus. Mecz wyglądał podobnie jak ten z Holendrami tylko tym razem nie daliśmy sobie strzelić bramki, dodam, że goście nie oddali celnego strzału. My strzeliliśmy 2 gole. Najpierw Pearce po wrzutce z rzutu rożnego, a potem Sigporsson dostał piłkę od Vose'a i niepilnowany Islandczyk umiescił piłkę w sieci. Nie ma co się rozpisywać. Mecz towarzyski, 3.8.13r West Ham(PL/ENG) 2:0 Olympiacos(SE/GRE) (Pearce 9', Sigporsson 62') MVP: Alex Pearce 8.4 Do Sheffield Wednesday(L1) na cały rok będzie wypożyczony nasz 4 bramkarz, Sam Cowler. Za to Gary O'Neil, który ciągnął od nas mnóstwo siana znalazł nowy klub. Wraca do korzeni i na poziomie Championship będzie występował w Portsmouth, którego jest wychowankiem. 6 sierpnia przyjeżdża do nas tym razem egzotyczny przeciwnik. Zagraliśmy z meksykańskim zespołem Pumas. Grali już oni w sezonie przygotowawczym z angielskim zespołem, ulegli Wolves 2:3. Z nami także przegrali. Reinartz strzelił gola z główki po wrzutce z rzutu rożnego, a drugą bramkę na The Boleyn Ground dla naszego zespołu zdobył Sigporsson, który kiwając obrońce zszedł do lewej nogi i uderzył czym chyba zaskoczył bramarza, który nie zdążył z interwencją. Honorowego gola dla gości zdobył w doliczonym czasie gry Gerardo Velasco. Dostał wrzutke w pole karne i wykorzystał nieporozumienie między Chambersem, a Steelem. Ten mecz był o wiele bardziej wyrównany niż te dwa ostatnie. Ale nic dziwnego, gramy teraz co 3 dni i piłkarze moga być troszeczkę zmęczeni. Mecz towarzyski, 6.8.13r West Ham(PL/ENG) 2:1 Pumas(PD/MEX) (Reinartz 20', Sigporsson 52', Velasco 91') MVP: Stefan Reinartz 8.1 Ostatnim naszym sparingpartenerm był Sporting Lizbona. To już na pewno przeciwnik z pokroju tych wymagających. I tak to wyglądało na boisku, był to mecz wyrównany, gdzie większość czasu piłka znajdowała się gdzieś na środku boiska. O'Brien sfaulował jednego z napastników klubu z Lizbony i sedzia wskazał na wapno. Do piłki podszedł Matias Fernandez i w 75 minucie Portugalczycy wyszli na prowadzenie. Nie poddawaliśmy sie jednak. Carrico za długo trzymał piłkę przy nodze w polu bramkowym i Tello mu ją odebrał, pkaująco d razu piłkę do bramki. Mecz towarzyski, 10.8.13r West Ham(PL/ENG) 1:1 Sporting(ZON/POR) (Fernandez/kar 75', Tello 81') MVP: Cristian Tello 7.3 W 2 rundzie Carling Cup zagramy z Crystal Palace, klubem występującym w League1. Teraz czekamy na inauguracje sezonu. Będziemy grać pierwszy mecz na własnym stadionie z Chelsea Londyn.
  2. Zapomniałem o transferach czerwca. Oto one: CZERWIEC Przed kolejnym sparingiem dołączył do nas Sergey Stepanenko(KAZ/32), który przyszedł do nas z wolnego transferu. Jest to doświadczony bramkarz ostatnio występujący w Żetysu, gdzie na najwyższym szczeblu ligi kazachstańskiej zbierał niezłe noty. Przyszedł jako ten trzeci bramkarz, który nigdy nie wejdzie, ale oferuje jakiś iluzoryczny spokój. Młody środkowy obrońca Filip Bartos(SVK/17) kosztował nas 170 tys euro, a przybył z Trnawy. Na wypozyczeniu w Colchester(L1) będzie przebywał przez cały rok Jakub Bąk. Nie wiem kto nam załatwił to tournee po klubach Championship, ale znajdę go. Podejmujemy Cardiff, a w składzie ich jest przynajmniej jedno nazwisko, które rzuciło mi się w oczy: Grellla. U nas jest kilka perturbacji w składzie, ale chyba na stan obecny nie warto się o nich rozpisywać. Pierwsza połowa przebiegała pod naszym dyktandem co oczywiście nie dziwiło. W 35 minucie Merkel podaje do Gago, a ten uderzeniem z pierwszej piłki z odległości 30 metrów pokonuje zdziwionego bramkarza Cardiff. Argentyńczykowi wchodza takie bramki raz na sezon, więc pewnie więcej już ich nie zobaczymy. Nie wiem czemu, ale co sparing to wypada mi w meczu przynajmniej 1 zawodnik. W tym wypadło już dwóch, Laudrup i Noble. Za to w 86 minucie Cowle biegnie prawym skrzydłem, wrzuca w pole karne choć nie ma tam żadnego jego kolegi, ale jest za to Tomkins, który strzela samobója. Ładna główka. Widać, że gramy dobrą piłkę, ale czegoś nam brakuje. Noble będzie pauzował przez 3 tygodnie, a Laudrup przez 3 miesiące. Masakra. Mecz towarzyski, 24.7.13r Cardiff(CH/ENG) 1:1 West Ham(PL/ENG) (Gago 35', Tomkins/sam 86') MVP: Fernando Gago 8.2 Następny mecz gramy sielankowo i tradycyjnie z naszymi rezerwami. W 1 minucie po tym jak Tello wymuskał piłkę od Keegana piłka została przez niego wrzucona w pole karne i Sigpi z łatwością skierował piłkę do bramki. Mieliśmy w pierwszej połowie jeszcze inne sytuacje, ale m.in. Tomkins trafił w słupek, a Sigpi w akcji sam na sam z bramkarzem umieścił piłkę na trybunie. W pierwszej połowie gra wyglądała chaotycznie, a oczywiście ktoś z mojego zespołu musiał złapać kontuzje. Tym razem Chambers. W 87 minucie Morrison wykonuje rzut rożny, przerzuca całe pole karne, ale do piłki zdążył dobiec jeszcze Gago, podał po ziemii do znajdującego się przed polem karnym Collisona, a ten uderzył. Tłok w polu karnym był tak duży, że bramkarz rezerw nie zorientował się, gdzie leci piłka. Mecz towrzyski, 27.7.13r West Ham 2:0 West Ham II (Sigporsson 1', Collison 87') MVP: Kolbeinn Sigporsson 7.5
  3. @Fenomen - Trzymam go i nigdzie nie puszczę. (; __________________________________________________ Asystent i fizjoterapeuci poinformowali mnie, że piłkarze mimo urlopu wracają do klubu przemęczeni. I to wszyscy! Więc postanowiłem dać im jeszcze tydzień wolnego. Nic złego chyba się przez to nie stanie. I gdy oni nadal odpoczywali ja postanowiłem działać na rynku transferowym. Może najpierw o tych co od nas odeszli. Oczywiście nie będę wymieniał wszystkich, np. tych, którzy nawet w rezerwach nie grali regularnie, ale skupie się na zawodnikach najważniejszych. I tak jeszcze przed pierwszym lipca odszedł od nas Scott Brown. Nottingham zapłaciło za niego 3.6 mln. Kontrakt skończył się za to Gary'emu O'Neilowi i obecnie ten zawodnik szuka klubu. Odeszli od nas również Matty Taylor(700 tys euro do Wigan), Winston Reid(wolny transfer do Romy), o którym już było wiadomo, że odejdzie. Do Nacional da Madeira przeniósł się Polak Tomasz Wełnicki, za którego dostaliśmy 220 tys euro. Mam nadzieję, że będzie regularnie występował. Na wypożyczeniu w Bari(Serie A) przebywa Kenneth Zohore. Jeśli chodzi o wzmocnienia to może najpierw te przyszłościowe. Lewy obrońca Aidon Cameron(SCO/19) kosztował nas 2 mln euro, a przyszedł z Hibernian. Przybyła do nas także para chorwackich środkowych pomocników Fedoricho Domenichioni(CRO/18) i Robert Rocic(CRO/17). Pierwszy został kupiony z Rijeka za milion euro, a drugi z NK Zagrzeb za 240 tys. Za niezwykle utalentowanego prawego pomocnika Gonzalo Laseto(ARG/18) Velez otrzymało od nas 1,1 mln euro. Jedynym wzmocnieniem pierwszego składu został Ivan Fatic(MNE/24) zakupiony z Chievo za 650 tys euro. Pierwszy mecz towarzyski gramy z Bristol City, czyli klubem, do którego w zeszłym sezonie był wypozyczony Arkadiusz Milik. Jest to straszny przeciętniak w sam raz na rozegranie się. Widać jednak było, że piłkarze po przedłużonym urlopie za bardzo nie czują piłki. Tak naprawdę zachowywali się tak jakby nie znali naszej taktyki, która w porównaniu do zeszłego sezonu nie zmieniła się znacznie. Bramkę dla nas w doliczonym czasie pierwszej połowy strzelił Sigporsson po podaniu w pole karne od Morrisona. Ciągneliśmy ten wózek z trudem i na koniec meczu dostaliśmy jeszcze bramkę. W 90 minucie gola zdobył James O'Connor, który nie został prawidłowo upilnowany przez naszych zawodników w polu karnym podczas rozgrywania rzutu rożnego. Kontuzji w meczu doznał także Rafał Wolski i po meczu dostaliśmy fatalną informację - Rafał będzie musiał pauzować od 4 do 5 miesięcy. :???: Mecz towarzyski, 15.7.13r Bristol City(CH/ENG) 1:1 West Ham(PL/ENG) (Sigporsson 45+1', O'Connor 90') MVP: James O'Connor 7.4 3 dni później graliśmy z Leicester, czyli drużyną podobnego pokroju co Bristol. Jednak w tym zespole gra już kilka znanych nazwisk, m.in. Jermaine Beckford czy Piotruś "Jest niedziela, popołudnie, 17 stopni, świeci słońce, warunki też nie sprzyjają" Ćwielong. B-) Pierwsze minuty gry pokazały, ze moi podopieczni wracają do spełniania nakreslanych przeze mnie zadań. Gra wyglądała składnie, ale brakowało skuteczności. Widać, że brakuje też jeszcze komunikacji w obronie bo stałe fragmenty gry broniliśmy dosyć słabo. Po pół godziny gry drużyna gospodarzy zaczęła się odzywać. W pierwszej połowie najlepiej funkcjonowała lewa strona, czyli Rodriguez i Moses, która efektywnie współpracowała z środkiem naszej pomocy. Po zmianie połów nasz atak zaczął pracować troche lepiej, pewnie dlatego, ze na boisko wszedł Sigpi. Odciągnął on uwagę obrońców w 65 minucie kiedy to Morrison to wykorzystał wypuszczając sam na sam z bramkarzem Collisona. Ten bezlitośnie to wykorzystał precyzyjnie umieszczajac piłkę przy bliższym słupku. A w zespole Leicester coraz więcej znanych nazwisk: Nugent, Konchesky... ;D Ale to nic nie dało bo Lill strzela samobója 20 minut przed koncem meczu. Piłke w pole karne wstrzeliwuje Morrison, a ten nieporadny prawy obrońca ładuje swojaka. Widać było po kolejnych akcjach, że ten obrońca nie radzi sobie najlepiej, popełniał naprawdę dużo błedów co dawało Laudrupowi i Faticowi dużo szans do popisów. W 90 minucie gola strzalem głową zdobywa Reinartz po wrzutce Noble'a. Zaraz po wznowieniu gry dostaliśmy jednak bramkę na 1:3. Któryś z środkowych pomocników górną piłką wypuścił Nugenta, a młody Leo Chambers został w blokach co spowodowało, że były reprezentant Anglii strzelił honorową bramkę. Zauważalne jednak było, że coś zaczyna w tej machinie chodzić. :> Mecz towarzyski, 18.7.13r Leicester(CH/ENG) 1:3 West Ham(PL/ENG) (Collison 65', Ill/sam 71', Reinartz 90', Nugent 93') MVP: Ravel Morrison 7.9 Odpuściłem sobie skład i zmiany bo nie ma to sensu kiedy wymieniam całe jedenastki podczas meczu.
  4. Tutaj pany macie: Zohore i Angela. :P bacao- już nawet nie tego remisu szkoda. 1 bramka w sezonie więcej i bylibyśmy wyżej w tabeli. Ale dzięki za dobre słowa. Zapomniałem jeszcze dodać, ze zimą interesował się mną Real Sociedad(Liga BBVA), ale poprosiłem o zastanowienie się do końca sezonu. Myślałem, że może się wkurzę i rzucę to w pizdu, ale jednak nie i odrzuciłem ofertę Realu. Po sezonie zgłosił się po mnie Everton, który rozczarował zajmując miejsce gdzieś w drugiej części tabeli, ale ich ofertę również odrzuciłem. Czas na garść statystyk i ocenę moich piłkarzy. BRAMKARZE(kolejno: numer, imię i nazwisko, wiek, kraj, mecze(wpuszczone bramki), średnia ocen) 22. Jussi Jaaskelainen(38/FIN) 3(5), 6.43 Gdy Steele złapał kontuzję postanowiłem jeszcze raz zaufać naszemu jasnowłosemu weteranowi. Bramkarz ponoć jest jak wino, ale Jussi raczej nie nadaje się już do gry w Premier League. 3 słabe występy i znów wrócił na ławkę. Odchodzi teraz na zasłużoną emeryturę. Myślałem, ze może zgodzi się na trenowanie bramkarzy, ale Fin postanowił odciąć się od futbolu. W swojej karierze zagrał w 615 meczach. 13. Stephen Henderson(25/IRL) 0(0), - Kolejny sezon bez żadnego rozegranego meczu, ale co ciekawe jego wartość nie spada i wciąż jest wart 1,5 mln euro. Na początku sezonu strasznie się burzył, chciał odejść, ale nikt go nie chce. Warto mieć jednak takiego rezerwowego, który przynajmniej na papierze jakoś wygląda. 1. Jason Steele(22/ENG) 41(47) 6.99 Miałem wątpliwości co do tego zawodnika. Początek sezonu miał słaby jak każdy, jednak zaczął bronić później na wysokim poziomie. Uratował nam kilka meczy w tym bardzo ważne dwa remisy z Liverpoolem i Chelsea na wyjazdach. Mam nadzieję, że w następnym sezonie będzie grał jeszcze lepiej. W reprezentacji nie zadebiutował, a to dziwne bo jedynym jego przeciwnikiem na czas obecny jest Joe Hart. OBROŃCY(kolejno: numer, imię i nazwisko, wiek, kraj, mecze(z ławki), gole, asysty, średnia ocen) 2. Winston Reid(NZL/24) 12(3), 3, 1, 7.04 Pierwszą połowęsezonu miał dobrą. Wywalczył sobie nawet miejsce w pierwszym składzie. Niestety nie chciał przedłużyć z nami kontraktu i wybrał ofertę Romy, więc od lutego do czerwca przyglądał się występom swojej drużyny z trybun. Może to brutalne z mojej strony, ale wolę ograć kogoś innego niż kogoś kto odejdzie za chwilę, a nie jest kluczowym elementem układanki. Tak czy siak, życzę mu udanej dalszej kariery. 15. Jordan Spence(ENG/23) 36, 0, 1, 6.97 Wydawało się, że będzie to tylko zmiennik. W końcu w zeszłym sezonie grał przeciętnie na zapleczu Premier League. Jednak przebojem wdarł się do składu i wywalczył miejsce w pierwszym składzie. Przebojowy i zadziorny, choć jak widać w ataku wiele nie zdziałał. Zasłynął w tym sezonie z dwóch rzeczy. Pierwsza to najwyższa średnia wślizgów na mecz w całej Premier League, a druga to to, że nikt z drużyny nie dostał niższej noty w jakimkolwiek meczu niż on. Była to nota 4.90. 17. Joey O'Brien(IRL/27) 7, 0, 0, 6.88 Po poprzednim świetnym sezonie myślałem, że znów będzie pewniakiem. Pomyliłem się. O'Brien zawodził na całej linii i po fatalnym początku już nie grał w lidze, zaliczając jeszcze 2 czy 3 mecze w krajowych pucharach. Zastanawiam się na jego sprzedażą. 41. Tomasz Wełnicki(POL/23) 2(3), 0, 0, 7.05 Jak na tak małą liczbę szans do grania Tomek potrafił pokazać, że pomimo nie najwyższych umiejętności umie zatrzymać napastników. Co prawda pokazał to z niżej notowanymi rywalami jak Exeter, ale dla niego to i tak wielka przygoda po tym jak występował w 2 lidze austriackiej. W styczniu interesował się nim jakiś 2ligowy hiszpański klub, teraz sprawa ucichła. Postaram się go sprzedać do klubu, w którym będzie miał szansę grać regularnie bo u nas to będzie niemożliwe. 5. James Tomkins(ENG/24) 34(1), 11, 0, 7.36 Nasz najlepszy zawodnik w tym sezonie. Jako środkowy obrońca strzelił jedenaście bramek. Do tego czyścił z tyłu. Załapał się do 11 sezonu nie bez powodu. Filar drużyny, który będzie kluczową postacią jeszcze przez kilka lat. Mam nadzieję, że nie odbije mu sodówka i nie będzie gwiazdorzył. 3. Alex Pearce(SCO/24) 31(2), 4, 1, 7.08 Szkot mial lekkie wahania formy w tym sezonie, ale i tak wskoczył o level wyżej. Dojrzał i już nie popełnia tylu błędów z tyłu. Twardy choć trochę drewniany. Czasami urywał mu się jakiś napastnik, ale ogólnie jego współpraca z resztą defensywy wyglądała lepiej niż w poprzednim sezonie. 34. Stefan Reinartz(GER/24) 10, 1, 1, 7.32 Po informacji o odejściu Reida latem postanowiłem wykorzystać fakt, że Reinatz jest wystawiony na listę transferową. Zapłaciliśmy za niego ponad 6 milionów euro, a on odpłacił nam się bardzo dobrą grą. Wystarczy spojrzeć na średnią ocen. Co ciekawe Reinartz w pucharach ze słabszymi przeciwnikami grał gorzej niż w Premier League. Jeśli będzie grał dalej tak dobrze to wraz z Tomkinsem może w przyszłym sezonie stworzyć mur nie do przejścia. 14. Matty Taylor(ENG/31) 9(3), 0, 2, 6.98 Nie ma co tu patrzeć na średnią ocen. Matty w lidze grał fatalnie. Tak jak O'Brien, nie przypominał zawodnika z zeszłego sezonu. Popełniał bardzo dużo blędów, z przodu jak i z tyłu. Chodząca katastrofa. Podbił sobie notę grą w pucharach z 4ligowym zespołem, ale to za mało by u nas grać. Odejdzie po sezonie. 12. Ricardo Rodriguez(SUI/20) 35(1), 0, 2, 6.85 Zdecydowanie lewa obrona była naszym najsłabszym punktem. Jednak nie mieliśmy nikogo lepszego niż Rodriguez. Mimo zapewnień asystenta, że Szwajcar świetnie się rozwija w ogóle nie pokazywał tego na boisku. Dam mu szansę jeszcze raz w następnym sezonie, w końcu jest młody, ale jeśli tym razem zawiedzie już nie będzie zmiłuj. POMOCNICY:(kolejno: tak jak u obrońców) 7. Cristian Tello(ESP/21) 6(5), 0, 1, 6.72 Przyszedł z wielkiej Barcelony w lutym z wolnego transferu. Nic nie ryzykowałem. Cristian nie zaaklimatyzował się w zespole i nie czuje do końca filozofii gry, ale jestem pewien, że pokaże jeszcze na co go stać. 27. Ravel Morrison(ENG/20) 26(6), 1, 8, 6.95 Ravel tak jak w zeszłym sezonie, tak i w tym grał bez kompleksów. Mógł mieć lepszy sezon, gdyby nie kontuzja, która trwała ponad 2 miesiące. Wrócił pod koniec, ale nie wyglądał już tak jak wcześniej. Mimo wszystko nie zawiódł moich oczekiwać i trzymam mocno za niego kciuki. Ma papiery na dobre granie i musi to wykorzystać. 35. Blair Turgott(ENG/19), 2(1), 0, 0, 6.43 Po powrocie z półrocznego wypożyczenia musiałem na niego postawić, ze wzgledu na kontuzje. Blair grał bojaźliwie, wręcz beznadziejnie. Nie pokazał zupełnie nic, a szkoda bo gdyby wykorzystał tą szansę to kto wie. Póki co ma jeszcze czas, na pewno mu go dam bo lubię takich niepozornych grajków. 8. Fernando Gago(ARG/27), 33(1), 1, 2, 6.92 Gdy zobaczyłem jakie Gago zbierał recenzje na wypozyczeniu we Fiorentinie, stwierdziłem, że musze go kupić. Na początku ustawiłem go jako typowego defensywnego pomocnika i nie radził sobie zbytnio jednak po przesunięciu go trochę do przodu, ale dalej z wiekszym naciskiem na zadania defensywne Argentyńczyk zaczął pokazywać już całkiem niezłą piłkę. Wciąż oczekuję od niego więcej. 10. Jack Collison(WAL/24), 20(13), 3, 3, 6.83 Kolejny zawód. Jack tak świetnie rozgrywał piłkę w drugiej połowie zeszłego sezonu, że aż chciało się na niego stawiać. Ten sezon jednak nie byl kontunuacją jego dobrej gry. Od stycznia już całkiem przygasł i wchodził raczej z ławki rezerwowych. To chyba jeszcze bardziej go przybiło, ale trudno, nie ma nic za darmo i Walijczyk musi zacisnąć pięści. Lubię tego chłopaka i liczę, że weźmie się w garść. 4. Scott Brown(SCO/27), 16(3), 2, 0, 6.90 Początek Szkot miał dobry, ale potem coś się zacięło i przestałem na niego stawiać. To miał być typowy walczak, coś w stylu Gago, ale on chyba miał na moje polecenia wyjebane i więcej się opieprzał niż walczył. Może odejdzie za dobre pieniądze i uda mi się na nim zarobić, zobaczymy, ale nie widzę go w składzie na przyszły sezon. 52. Alexander Merkel(GER/21), 25(14), 3, 7, 6.92 Do zespołu wszedł z niepewnością. Grał trochę przestraszony, ale gdy już się rozegrał to trudno było go zatrzymać. Kilka ładnych asyst zaliczył na pewno. Miał problemy z wytrzymywaniem meczów kondycyjnie, dlatego musiałem często go zmieniać lub wpuszczać z ławki. Jego organizm musi przywyczaić się do takich obciążęń bo inaczej nie osiągnie poziomu o jakim marzy. 32. Rafał Wolski(POL/20) 13(13), 2, 6, 6.93 Rafał to taki jeździec bez głowy. Raz gra fantastycznie, a raz słabo, ale w sumie jego forma wydaje się być coraz bardziej ustabilizowana. Widać, ze Rafałek dojrzewa do poważnej piłki i przy dobrych wiatrach może w następnym sezonie zostać etatowym rozgrywającym. Cenię też jego wszechstronność bo nie raz musiał występować po bokach gdzie też radził sobie nieźle. 26. Gary O'Neil(ENG/30), 4(2), 0, 1, 6.85 Zastanawiałem się czy przedłużyć z nim kontrakt i zrobiłem to przed tym sezonem. Zaufałem mu i się przeliczyłem. Okazało się, że Gary w ogóle nie przypomina siebie z przed roku. Coś jak O'Brien i Taylor. Wiele niecelnych zagrań i brak determinacji w grze skreśliła go w moich oczach. Do tego duże jak na takiego zawodnika zarobki(46 tys tygodniowo) skreślają go z mojej listy zawodników West Ham United. Już zimą próbowałem go wcisnąć komuś choćby za darmo, ale nie udało się. 11. Adryan(BRA/18), 2(3), 0, 1, 6.82 Za dużo nie mogę o nim powiedzieć. Pograł trochę, gdy mieliśmy plagę kontuzji pod koniec sezonu. Nie był to futbol najwyższych lotów, ale wszyscy w klubie się zgadzamy, że Adryan to diament, który należy szlifować. Może uda się to bardziej, gdy będzie mógł występować regularnie? Rozważymy wypozyczenie go. 30. Andreas Laudrup(DEN/22), 23(7), 4, 5, 6.97 Cichy bohater zespołu. Zdecydowanie najlepszy skrzydłowy w tym sezonie, a nic tego nie zapowiadało. Cicha woda przegi rwie, a na co dzień nieśmiały Duńczyk rwał boki obrony przeciwników. Jednak trochę przejmuje mnie to, że rozwój jego umiejętności jest nikły. W tym wieku powinien naprawdę szybko się rozwijać, jeszcze przy regularnej grze. Jednak jeśli gra dobrze to czemu miałbym na niego nie stawiać? 9. Victor Moses(NGA/22), 22(5), 1, 6, 6.86 Liczyłem, że Nigeryjski skrzydlowy pokaże się z lepszej strony. Z reguły zawodził, ale nie miałem nikogo lepszego na jego miejsce. Kilka asyst i wazna bramka(strzelona na 2:1 w 93 minucie) nie zmienia tego, że ten sezon mu nie wyszedł. Osobiście jestem fanem jego talentu i dam mu jeszcze jedną szansę. Po prostu musi zacząć podejmować lepsze decyzje. 33. Pelly Ruddock(ENG/19), 3(4), 0, 1, 6.75 Zawodnik podobnego typu co Turgott, ale on trochę lepiej ogarniał to co działo się na boisku. Mamy zdolnych skrzydłowych, ale brakuje im trochę umiejętności. Liczę, że rozwiną jeszcze swoje skrzydła. NAPASTNICY:(kolejność jak u obrońców i pomocników) 18. Kenneth Zohore(DEN/19), 13(16), 4, 2, 6.64 Duńczyk chyba zbyt szyko został rzucony na głęboką wodę. Ale początek sezonu miał fenomenalny, człowiek orkiestra. Potem coś się przycięło w nim, przestał zdobywać bramki i stracił pewność siebie, a przy poprawie formy Sigpiego zaczął wchodzić na końcówki spotkań. Wierzę mimo wszystko w tego chłopaka, ale następony sezon spędzi gdzieś na wypozyczeniu. 23. Elliot Lee(ENG/18), 5(3), 3, 0, 6.93 Pewnie gdyby nie kontuzja Sigporssona, nie postawiłbym na młodego Anglika. A przy absencji Isladczyka nasz młody napastnik strzelił 3 bramki i grał naprawde nieźle. Przy starciach z wysokiej klasy rywalami nie istniał, ale w innych meczach naprawdę pokazywał, że ma zadatki na dobrego napastnika. Jego przyszłość rysuje się w naszym klubie jasnymi kolorami. 31. Kolbeinn Sigporsson(ISl/23), 26(6), 18, 1, 7.04 Najlepszy strzelec zespołu. Początek miał słaby, le gdy wszedł w rytm to już nie przestawał. Zaliczył też pierwszego w barwach klubu hat-tricka. Graliśmy jednym napastnikiem więc czasami z przodu miał prawo czuć się osamotniony, ale i tak dobrze sobie radził. Trochę musiał przystopować przez kontuzję i gdy wrócił to już tak często nie strzelał, ale ciągle się rozwija i może w następnym sezonie powalczy o koronę króla strzelców.
  5. W końcu ogarnąłem końcówkę sezonu. ;P Muszę przyznać, że opisy są tutaj niestaranne, ale rozegrałem już mecze do końca i po prostu nie miałem czasu, żeby ich opisać. Dopiero dziś to się udało. Gramy u siebie z rywalami zza miedzy. Tottenham przyjechał na nasz stadion, żeby zgranąć trzy punkty i udało im się to. Ale zanim do tego doszło my w 18 minucie wyszliśmy na prowadzenie. Tello wrzucił w pole karne, a Smallinga uprzedził nasz duński skrzydłowy. Koguty szybko wyrównały i wyszły na prowadzenie. W ciągu 3 minut strzelili nam dwie bramki. Najpierw gol z kontry Lennona, który wyprzedził moich obrońców i nie dał się już dogonić, spokojnie pokonał Steele'a, a potem Mirallas w ogóle niepilnowany przez nikogo w polu karnym strzela gola po wrzutce z rożnego. Swojego drugiego gola w tym meczu strzelił w 50 minucie Mirallas po wrzutce Bale'a i wynik zatrzymał się na 1:3. 28/38 PL, 9.3.13r, (9)West Ham 1:3 Tottenham(5) (Laudrup 18', Lennon 24', Mirallas 27', 50') MVP: Kevin Mirallas 8.8 Steele - Spence Tomkins Reinartz Rodriguez - Tello(Moses 76') Noble/kntz(Wolski 22') Gago Collison Laudrup - Zohore(Sigporsson 76') W Lidze Mistrzów gra trwa w najlepsze. W 1/4 Real wygrał u siebie 3:1 z Anzhi, ale na wyjeździe przegrał aż 6:1 i odpadł. 5 bramek dla rosyjskiego klubu w tym sensacyjnym meczu strzelił Eto'o. A my tym razem do rywala zza miedzy jedziemy my. Pojedynek z Chelsea powinien być formalnością. Godna oklasków porażka nam wystarczyła. Na szczęście skończyło się na tym, że żaden zespół nie trafił do bramki choć szans było przynajmniej kilka. Oczywiście większą przewagę mieli The Blues, ale znów, tak jak z Liverpoolem, dobrym refleksem wykazał się Steele. 29/38 PL, 23.3.13r (4)Chelsea 0:0 West Ham(9) MVP: Jason Steele 8.4 Steele - Spence Tomkins Pearce Rodriguez - Moses Gago Merkel(Wolski 74') Noble(Collison 74') Laudrup(Tello 45') - Sigporsson Zła wiadomość dla naszej drużyny. Kontuzji doznał Sigpi i niestety prawdopodobnie będzie musiał odpocząć od futbolu około 4 tygodni. :/ Przed meczem z West Brom zastąpi go w pierwszym składzie młody Lee. Zohore obecnie jest w beznadziejnej formie i nie przypomina w ogóle napastnika z początku sezonu. Mecz odbył się na naszych warunkach. W 10 minucie bramkę po asyście Mosesa strzela Mark Noble, który obecnie jest w sztosie. W 20 minucie dostajemy rzut karny i choć Foster wyczuł zamiary Noble'a to ten i tak zdołał wpakowac piłkę do siatki. 10 minut przed końcem pierwszej połowy gola w debiucie strzela Elliot Lee. Młody napastnik ambitnie pobiegł za obroncą przeciwników, odebrał mu piłkę i został przed nim tylko bramkarz. Chłopak zachował zimną krew i ustalił wynik meczu na 3:0. 30/38 PL, 31.3.13r (8)West Ham 3:0 West Brom(18) (Noble 10', /kar20', Lee 35') MVP: Mark Noble 8.8 Steele - Spence Tomkins Pearce Rodriguez - Moses/kntz(Wolski 19') Gago Merkel Noble(Collison 67') Laudrup - Lee(Zohore 78') Najgorszy mecz w tym sezonie rozegraliśmy na wyjeździe z Manchesterem United. Już w 2 minucie czerwoną kartkę za brutalny faul dostał Gago. Mecz od samego początku był jednostronny i nawet nie chce mi się go opisywać. Honorową bramkę dla nas zdobył pod koniec meczu Pearce po strzale głową z rożnego. Niemal idealny występ zaliczył Roo strzelając 2 bramki i asystując przy golach kolegów. Niefortunnego swojaka zaliczył Tomkins no i dodając jeszcze naszą słabą grę ten mecz musiał się tak, a nie inaczej skończyć. 31/38 PL, 6.4.13r, (1)Man Utd 5:1 West Ham(8) (Gago/czk 2', Tomkins/sam 11', Hernandez 15', Rooney 20', 52', Nani 76', Pearce 84') MVP: Wayne Rooney 9.4 Steele - Spence(NOTA 4.9) Tomkins Pearce Rodriguez - Tello(Turgott 45') Gago/czk 2') Collison(Merkel 71') Noble Laudrup/kntz(Wolski 71') - Lee Zaczynają dopadać nas plagi nieobecności i obecnie w składzie nie ma 5 zawodników. Trudno, musimy posiłkować się rezerwami. W meczu z Evertonem zapomnieliśmy o ostatnim pogromie. W 34 minucie gola strzela Lee po prostopadłej piłce od Rafała Wolskiego. Angielski snajper nie dał szans Howardowi i już zastanawiam się nad tym czy nie zostawić Elliota w 1 zespole i wypożyczyć Zohore. Graliśmy nieźle i nie dawaliśmy dojść gospodarzom do dogodnej sytuacji. Gdy już do niej doszło, klasycznie straciliśmy bramkę. Valeri wrzuca piłkę z rożnego i z główki uderza utalentowany Grek, Apostollos Vellos. Była 83 minuta i do końca spotkania nie zmieniło się już nic. 32/38 PL, 13.4.13r (15)Everton 1:1West Ham(9) (Lee 34', Vellos 83') MVP: Rafał Wolski 8.2 Steele - Spence Tomkins Pearce Rodriguez - Turgott Noble Merkel(Collison 64') Wolski Laudrup(Tello 64') - Lee(Adryan 83') Kolejny wyrownany mecz odbył się na The Boleyn Ground. Graliśmy z Sunderlandem. Mecz stał na dosyć niskim poziomie atrakcyjności. To był raczej typowy angielski futbol. I bramka wpadła także w stylu angielskim. W ogóle zauważyłem, że bardzo duża liczba takich bramek w tym sezonie padła w naszych spotkaniach. Wrzutka z rożnego, główka i gol, proste. Asysta Noble'a, a gol Reinartza. Jak już utknęliśmy na tym 9 miejscu po porażce z Czerwonymi Diablami to teraz nie możemy z niego wyjść. 33/38 PL, 20.4.13r (9)West Ham 1:0 Sunderland(12) (Reinartz 73') MVP: Stefan Reinartz 8.2 Steele - Spence Reinartz Pearce Rodriguez - Tello(Laudrup 67') Noble Merkel(Collison 76') Adryan Turgott - Lee(Zohore 76') Trzeba przyznać, że spuściliśmy z tonu. Z ostatnim w lidze Boltonem zagraliśmy bardzo słabo. Goście mogli strzelić nam przynajmniej jedną bramkę, ale na szczęście N'Gog miał zwichrowany celownik. Wszystko nie układało się po naszej myśli do 60 minuty, kiedy to Reo-Cooker po drugiej żółtej kartce musiał opuścić naszą piękną zieloną murawę. Minutę potem gola po wrzutce Wolskiego w pole karne strzela Lee i nasz młody napadzior znów staję się bohaterem na The Boleyn Ground. Ciekawie się robi z przodu. Goście nie byli wstanie się odgryźć, a my z przewaga 1 zawodnika zaczęliśmy kontrolowac, choć niepewnie, to spotkanie. Wskakujemy na 8 pozycję i możliwe, że uda nam się wskoczyć jeszcze oczko wyżej. Po nagrodzie dla MVP można zobaczyć na jak niskim poziomie stał ten mecz. 34/38 PL, 29.4.13r (9)West Ham 1:0 Bolton(20) (Lee 61') MVP: James Tomkins 7.3 Steele - Spence Tomkins Pearce Rodriguez - Tello(Moses 51') Noble Merkel(Collison 76') Wolski Laudrup/kntz(Adryan 76') - Lee Gramy z kolejnym przedstawicielem grupy spadkowej, Reading. Wraca Sigpi i w 24 minucie ładuje brameczkę. Odbiera piłkę Cathartowi, który zbyt długo bawił się w rozgrywanie. Islandczyk poszedł jak czołg z silnikiem odrzutowym i wykonczył akcję stworzoną przez samego siebie. W 63 minucie wyszliśmy na dwubramkowe prowadzenie. Poszliśmy z kontrą i dziurę w obronie wykorzystał Adryan. Podał do Noble'a,a ten precyzyjnie umieścił piłkę przy siatce. To nas uspokoiło, ale na krótko bo 5 minut później gola dla gospodarzy zdobył Pogrebnyak. Dziadzia Harte(35 lat) wrzucił piłkę na ruskiego wiezowca i Pavel nie mógł tego zmarnować. Naszczęscie do końca spotkania nic się nie zmieniło, ale znów był to mecz na styk. 35/38 PL, 5.5.13r (19)Reading 1:2 West Ham(8) (Sigporsson 24', Noble 63', Pogrebnyak 68') MVP: Mark Noble 8.4 Steele - Spence(Wełnicki 82') Reinartz Pearce Rodriguez - Wolski Noble Merkel Adryan Moses(Zohore 69') - Sigporsson(Lee 58') Chwilowo wyprzedzamy Liverpool i wskakujemy na 7 pozycję, ale to zwykła teoria, ponieważ The Reds mają o 5 meczów mniej rozegranych wiec spokojnie nas przegonią mimo, że bedą musieli grać teraz co 2 dni. A my gramy z Fulham na wyjeździe. Tracimy bramkę bardzo szybko, już w 6 minucie Bangura pieknym strzałem zza pola karnego pokonuje naszego bramkiera. Rzuciliśmy się do ataku i to poskutkowało w ostatniej minucie pierwszej połowy. Tello wypuścił na wolne pole Sigporssona, ten przebiegł kilkanaście metrow, znalazł się na prawym skraju pola karnego i przelboował wychodzącego Stockdale'a. 2 ładne bramki. Po wyjściu z szatni na drugą połowę nawet ja gryzłem trawę. Niestety brakowało nam skuteczności. Wstalem z ławki, szedłem już do szatni kiedy to GOOOOOL. Merkel podaje na lewe skrzydło do Mosesa, ten wchodzi w szesnastkę i mocnym uderzeniem z czuba posyła piłke po krótki rogu bramkarza. Pierwszy gol Nigeryjczyka, który zawodzi w tym sezonie, ale za to jaki. Dający 3 punkty i mamy realne szanse na awans do Ligi Europejskiej! 36/38 PL, 11.5.13r, (15)Fulham 1:2 West Ham(8) (Bangura 6', Sigporsson 45, Moses 93') MVP: Victor Moses 7.8 Steele - Spence Reinartz Pearce Rodriguez - Tello(Morrison 68') Noble Gago(Collison 62') Merkel Moses - Sigporsson(Lee 69') Jak mogliscie zauwazyć w poprzednim spotkaniu po długiej nieobecności wrócił do nas Morrison. W meczu z Arsenalem zagra w pierwszym składzie. Nie jest to kluczowy mecz dla układu tabeli, ale warto by było zostawić na naszej ziemii przynajmniej 1 punkt. QPR, jest tuż za nami i możliwe, że wyprzedzi nas jeśli przegramy. No i przegraliśmy... Zdecydowanie zasłużenie, bo w tym meczu nie istnieliśmy. 2 celne strzały przy kilkunastu Kanonierów. Naprawde wstyd tak zagrać na własnym stadionie. Jedyną bramkę strzelił Badelj z 25 metrów. Gol niezwykłej urody, ale oddala nas od pucharów. QPR wygrał swój mecz z Boltonem i równa się z nami punktowo. Trudna do zrozumienia jest nagroda wreczona dla najlepszego piłkarza meczu Wojtkowi Szczęscnemu. Chłop nie miał nic do roboty, a dostał najwyzszą notę w meczu. 37/38 PL, 18.5.13r (8)West Ham 0:1 Arsenal(3) (Badelj 60') MVP: Wojciech Szczęsny 8.3 Steele - Spence Tomkins Reinartz Rodriguez(Collison[kntz 87'] 65') - Moses Gago/kntz(Zohore 4') Noble Merkel Morrison - Sigporsson(Tello 60') Ostatni mecz, decydujący o wszystkim dla nas, gramy na wyjeździe z QPR. Gospodarze mają nad nami przewagę punktu, więc musimy zrobic wszystko aby strzelić im przynajmniej 1 bramkę, przy tym nie tracąc żadnej. Niestety, mimo wielu fantastycznych okazji nie udało nam się zdobyć gola. QPR w ogóle było beznadziejne, ale przynajmniej utrzymali remisowy wynik. No i oni zagrają w eliminacjach do Ligi Europejskiej, a my nie. Ech... W jedenastce sezonu znalazł się James Tomkins. 38/38 PL, 26.5.13r (8)QPR 0:0 West Ham(9) MVP: Knut Olaf Rindaroy 7.9 Steele -Spence Tomkins Reinartz Rodriguez - Wolski(Tello 68') Noble(Adryan[kntz 88')68') Merkel Morrison Moses -Sigporsson(Lee 83') | Poz | Inf | Zespół | | M | Wyg | R | P | ZdG | StG | R.B. | Pkt | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 1. | UCL | Man Utd | | 38 | 29 | 5 | 4 | 104 | 30 | +74 | 92 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 2. | UCL | Man City | | 38 | 27 | 6 | 5 | 77 | 22 | +55 | 87 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 3. | UCL | Arsenal | | 38 | 27 | 3 | 8 | 84 | 36 | +48 | 84 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 4. | UCL | Chelsea | | 38 | 22 | 7 | 9 | 73 | 33 | +40 | 73 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 5. | UEL | Tottenham | | 38 | 21 | 9 | 8 | 69 | 40 | +29 | 72 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 6. | UEL | Liverpool | | 38 | 22 | 5 | 11 | 67 | 36 | +31 | 71 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 7. | UEL | Swansea | | 38 | 19 | 6 | 13 | 57 | 47 | +10 | 63 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 8. | UEL | Q.P.R. | | 38 | 17 | 9 | 12 | 66 | 53 | +13 | 60 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 9. | | West Ham | | 38 | 17 | 9 | 12 | 62 | 49 | +13 | 60 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 10. | | Newcastle | | 38 | 16 | 9 | 13 | 56 | 50 | +6 | 57 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 11. | | Stoke | | 38 | 14 | 8 | 16 | 55 | 61 | -6 | 50 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 12. | | Sunderland | | 38 | 14 | 8 | 16 | 60 | 67 | -7 | 50 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 13. | | Southampton | | 38 | 15 | 4 | 19 | 59 | 68 | -9 | 49 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 14. | | Everton | | 38 | 13 | 4 | 21 | 33 | 62 | -29 | 43 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 15. | | Fulham | | 38 | 12 | 5 | 21 | 58 | 65 | -7 | 41 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 16. | | Wolves | | 38 | 10 | 7 | 21 | 42 | 71 | -29 | 37 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 17. | | Nottm Forest | | 38 | 6 | 5 | 27 | 32 | 90 | -58 | 23 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 18. | S | West Brom | | 38 | 4 | 10 | 24 | 31 | 64 | -33 | 22 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 19. | S | Reading | | 38 | 4 | 8 | 26 | 30 | 105 | -75 | 20 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 20. | S | Bolton | | 38 | 4 | 7 | 27 | 32 | 98 | -66 | 19 | | -----------------------------------------------------------------------------------------------------| Community Shield: Liverpool FC English Curling Cup: Manchester City FA Challenge Cup Eon: Manchester United Średnia ocena: Javier Hernandez 7.79 Bramki: Javier Hernandez 31 Asysty: Javier Hernandez, Antoni Valencia(obaj Man Utd) 16 Zawodnik meczu: Javier Hernandez 10 Celność podań: Lucas Leiva(LFC) 89% EUROPA: UEFA Europa League: Tottenham(2:0 Arsenal) Champions League: Barcelona(2:1 AC Milan)
  6. Swansea zajmuje 6 miejsce w lidze i pozycja tego zespołu w lidze jest sensacją na szeroką skalę. A my jedziemy właśnie na spotkanie z Łabędziami. W 22 minucie mamy rzut wolny na połowie przeciwnika. Piłkę wrzuca Rodriguez, ta trafia w pole karnę i sięga ją swoją nieułożoną czupryną(fryzura uczesana jak Hitler) James Tomkins. Jest to 10 bramka w tym sezonie naszego obrońcy. Fenomenalny sezon. Wydawało się, że mamy wszystko pod kontrolą, ale nasze 'wydawanie się' zmieniło się w 78 minucie. Rzut rożny, wrzutka jednego z piłkarzy Łabędzi w pole karne i gola strzela niezawodny Graham, który regularnie strzela bramki właśnie po takich sytuacjach. Kibice gospodarzy swoje marzenia o choćby punkcie niestety musieli zatopić w kieliszkach wódki, ponieważ 3 minuty po bramce Grahama dla nas bramkę zdobywa Sigpi, który do 81 minuty na boisku tylko przebywał. Collison świetnie wypuścił go w uliczkę i Islandczyk wyszedł sam na sam, a ostatnio rzadko marnuje takie sytuacje. 25/38 PL, 9.2.13r, fr 20520 The Liberty Stadium, Swansea (6)Swansea 1:2 West Ham(10) (Tomkins 22', Graham 78', Sigporsson 81') MVP: James Tomkins 8.0 Steele - Spence(Ruddock 79') Tomkins Pearce Rodriguez - Moses Gago(Noble 66') Merkel(Wolski 66) Collison Morrison - Sigporsson Po tym cennym zwycięstwie wracamy na swoje boisko i podejmujemy Stoke, które krząta się gdzieś w dolnej połowie tabeli. 10 minuta i znów bramkę z głowy strzela Tomkins, dokonuje to po wcześniejszym wrzuceniu piłki przez Morrisona. Złota Głowa. Po kolejnych 10 minutach prowadziliśmy już 2 bramkami. Wyszliśmy z kontrą, Moses pędził prawą stroną, wrzucił w pole karne, a za Merkelem nie nadążyli obrońcy przyjezdnych. Najpiękniejsza bramka padła jednak w drugiej połowie. Piłkę z lewej strony 10 metrów za polem karnym dostał Gago i uderzył mocno po długim rogu, piłka przed wpadnięciem do sieci odbiła się jeszcze od słupka. Cudo. W 79 minucie na listę strzelców wpisał się także Collison, który dostał piłkę w polu karnym i uderzył lewą nogą. Przyjemny meczyk, bez żadnych problemów, nawet żółtej kartki nie dostaliśmy. A po tym meczu awansowaliśmy na 8 pozycję. Kto wie, może jeszcze powalczymy o Europę. 26/38 PL, 16.2.13r, fr 30687 The Boleyn Ground, Londyn (10)West Ham 4:0 Stoke(15) (Tomkins 10', Merkel 20', Gago 72', Collison 78') MVP: James Tomkins 8.3 Steele - Spence Tomkins Reinartz Rodriguez(Wełnicki 73') - Moses Gago Merkel(Collison 73') Morrison/kntz(Wolski 55') Laudrup - Sigporsson Kilka dni po meczu kontrakt z Młotami podpisał Cristian Tello(ESP/21), który od stycznia zostawał bez kontraktu, a ostatnio występował w Barcelonie B. To oznacza, że Ruddock, który spisywał się nawet nieźle wraca do rezerw. A Morrison po doznanej kontuzji w meczu 26 kolejki będzie musiał pauzować przez jakiś czas. Czas na FA Cup. W 5 rundzie jedziemy do Southampton. Zagraliśmy pół na pół jeśli chodzi o podstawową jedenastkę. Na początku nasz nieogar wykorzystał Jay Rodriguez, który po kombinacyjnej akcji szybko wyprowadził Świętych na prowadzenie. Po kilku minutach było już 2:0. Eardley miał rzut wolny po prawej stronie, uderzył prawą nogą i trafił do bramki po swojej prawej stronie. Potem długo długo musieliśmy czekać na kolejną bramkę. Owa padla w 70 minucie, gdy kontratak wyprowadzili gospodarze. Jay Rodriguez dośrodkowuje, a naszych obrońców uprzedza Davis. To chyba jednak nie załamało chłopaków. 4 minuty po bramce na 0:3, gola strzela Laudrup po altruistycznym zagraniu Zohore i duński skrzydłowy skierował piłkę do pustej bramki. W doliczonym czasie gry gola strzelił po zamieszaniu w polu karnym Noble, ale zabrakło już czasu, żeby strzelił gola wyrównującego. No i może dobrze, możemy w pełni skupić się na lidze. FA Cup 5rnd[1/1], 24.2.13r, fr 22725 St. Mary's Stadium, Southampton (PL)Southampton 3:2 West Ham(PL) (Rodriguez 1', Eardley 6', Davis 70', Laudrup 74', Noble 90') MVP: Neal Eardley 8.3 Steele - Spence Tomkins(Wełnicki 70') Reinartz Rodriguez - Moses(Tello 45') Gago Merkel(Collison 45') Noble Laudrup - Zohore Po porażce w pucharze gramy z Nottingham Forest, które wybiło się ponad strefę spadkową. Pojechaliśmy w goście, ale czuliśmy się jak u siebie. Naprawdę mietliśmy tam, ale zabrakło skuteczności i ciągle musiałem się gotować. Do tego od 80 minuty musieliśmy grać w osłabieniu bo kontuzji doznał Sigpi, a nie mieliśmy już zmian. Opadły emcoje gdy w doliczonym czasie gry drugiej połowy bramkę strzelił Noble, trzeba przyznać, że ostatnio nasz wychowanek jest w dobrej formie. Była 93 minuta i myśleliśmy, że już nic się nie stanie, ale jednak stało się. W 95 piłka po rzucie rożnym trafia w nasze pole karne i po błędzie Laudrupa, ktory źle obliczył tor lotu piłki, gola strzelił Fontaine. To była tragedia... Niestety głupio tracimy punkty. :ściana: 27/38 PL, 2.3.13r, fr 26470 The City Ground, Nottingham (17)Nottingham Forest 1:1 West Ham(8) (Noble 93', Fontaine 95') MVP: Mark Noble 8.1 Steele - Spence Tomkins Reinartz Rodriguez - Tello(Laudrup 45') Gago(Noble 68') Collison Wolski(Merkel 68') Moses - Sigporsson(ktz 80')
  7. Tuż przed kolejnym meczem zdecydowałem się na sprzedanie Sama Baldocka(ANG/23). Kupiło go Swansea za niecałe 2mln euro. W zeszłym sezonie ten piłkarz był dosyć ważnym elementem naszej układanki, ale w tym prawie wgl nie gra i nie widze go również na przyszłość. Wypożyczyłem także do do Chesterfield(League 2) utalentowanego napastnika Roberta Halla(ANG/19). Jeśli chodzi o transfery do klubu to przyszedł do nas z Hibernian środkowy pomocnik Stuart Gillespie(SCO/16) za 600 tysięcy funtów, a także włoski defensor Paolo Dametto(ITA/19), który ponoć jest zapowiadany na dobrego zawodnika. Zapłaciliśmy za niego Cagliari 2 mln euro. Jeszcze przed styczniowym okienkiem udało nam się załatwić transfer Richarda Kelly'ego(IRL/19), który w 1 dzień stycznia dołączył do naszych rezerw.Kosztował nas jedyne 45 tysięcy funtów, a przyszedł z Bohemians. Prowadzimy również jeszcze kilka rozmów co do innych zawodników. W 3 rundzie FA Cup zmierzymy się z Brighton. Nie jest to wymagajacy przeciwnik więc wystawiamy na tę okazję rezerwowy garnitur. Mecz nie należał do tych przyjemnych, a jedynego i zwycieskiego gola strzelił w 33 minucie Winston Reid po wrzutce z rzutu rożnego Matty'ego Taylora. W składzie zadebiutowali Tomek Wełnicki i Pelly Ruddock, którzy zgarnęli nie takie złe oceny. Nikt nie będzie pamiętał w jakim stylu wygraliśmy, najważniejsze, ze przechodzimy dalej. Trzeba zaznaczyć, że w drużynie gości najwyzszą notę dostał Tomek Kuszczak 7.9, który wielokrotnie chronił swoich kolegów przed blamażem. FA Cup 3rnd[1/1], 5.1.13r, fr 23842 The Boleyn Ground, Londyn (PL)West Ham 1:0 Brighton(CH) (Reid 33') MVP: Winston Reid 8.0 Steele - O'Brien Wełnicki Reid Taylor - Ruddock Brown/ktz[Merkel 8'(Collsion 82')] Noble Wolski Laudrup(Moses 61') - Zohore Wystarczy tych zwycięstw. Pojechaliśmy do Manchesteru, żeby zgarnąć baty od zespołu The Citizens. Roberto Mancini nie może czuć się pewnie, ponieważ jego drużyna zajmuje dopiero 6 miejsce w tabeli i jest jednym z największych rozczarowań sezonu. Co nie zmienia faktu, że jesteśmy skazywani na porażke przez wszystkich. W 4 minucie Laudrup fauluje Ganso w polu karnym i arbiter wskazuje na wapno. Do piłki podchodzi Tevez i strzela w przeciwny róg w stosunku do kierunku rzucenia się przez Steele'a. Mogło się wydawać, że nasz golkiper rzucił się z 2 sekundy przed oddaniem strzału przez Argentyczyka. Po upłynięciu 25 minut przegrywaliśmy już 2:0, a palce(u stóp) maczał przy tym golu znów Ganso, który prostopadłą piłką obsłużył Dzeko. Bośniak nie zwykł marnować takich sytuacji, więc w sytuacji sam na sam nie dał szans bramkarzowi. Już w doliczonym czasie gry pierwszej połowy gola od siebie dorzucił James Milner wyprzedzając(jakim cudem on kogokolwiek wyprzedził?) Pearce'a i ładując piłkę po długim rogu. Moi piłkarze grali z zaangażowaniem i zacięciem, ale popełnialiśmy bardzo dużo błedów no i przy takim natarciu gospodarzy nie potrafiliśmy się dobrze zorganizować. W drugiej połowie sytuacja wyglądała podobnie jak w pierwszej. Ostatni gol padł w doliczonym czasie gry, kiedy to Tomkins po wrzutce z rożnego głową skierował piłkę do bramki i była to dla nas typowa honorówka. Statystyczny ślad, ze w tym meczu byliśmy na boisku. Warto odnotować, że w barwach The Citizens 20 minut zagrał Kuba Błaszczykowski, zmieniając w 70 minucie Fabio Coentrao. PL 21/38, 21.1.13r, fr 47405 The City of Manchester Stadium, Manchester (6)Man City 3:1 West Ham(12) (Tevez/kar 4, Dzeko 26', Milner 45+1, Tomkins 92) MVP: Paolo Henrique Ganso 7.7 Steele - Spence Tomkins Pearce Rodriguez - Morrison Gago Collison(Noble 83') Merkel Laudrup(Ruddock 72') - Sigporsson(Zohore 72') Znów wracamy na własne śmiecie. Okazało się, ze Moses pojechał na mecze reprezentacyjne, dlatego zdziwiła mnie jego nieobecność na meczu z City. Teraz również nie zagra bo póki co tłuczy się po Czarnym Lądzie i modle się tylko o to, żeby nie przeruchał czasami jakiejś nagiej Murzynki z poliskiego plemienia.... Dlatego swoje szanse w meczach będzie dostawał Ruddock. Ale zanim do tego doszło w meczu z Newcastle prowadziliśmy 1:0 juz w 1 minucie po golu Sigpiego. Laudrup wrzucił piłkę ze skraju pola karnego, a Islandczyk wyskoczył wyżej niż Boenisch. Po wrzutce Wolskiego z rożnego wygrywaliśmy dwiema bramkami. Piłke na czubek nosa dostał Pearce i nie zmarnował tego. Było 9 minut do końca pierwszej połowy. W drugiej trzecia i ostatnia bramka z głowy. Tym razem strzelcem został Tomkins, który obecnie jest wiceliderem strzelcow w naszej drużynie. Zdobył gola po rożnym w 77 minucie i do końca nic się nie zmieniło. Ogólnie miałem wrazenie, że naszej defensywy nie docenił menadżer Owen Coyle, który wystawił przeciwko nam duet Ameobi-Ameobi, czyli Shola i Sammy. Nie byli oni żadnym zagrożeniem dla nas i cały mecz prowadziliśmy gre. Pewne zwycięstwo i 3 punkty zostają w Londynie. PL 22/38, 19.1.13r, fr 29830 The Boleyn Ground, Londyn (12)West Ham 3:0 Newcastle(11) (Sigporsson 1', Pearce 36', Tomkins 77') MVP: James Tomkins 8.5 Steele - Spence Tomkins Pearce Rodriguez - Morrison Gago Collison(Merkel 76') Wolski(Noble 67') Laudrup(Ruddock 67') - Sigporsson Okienko transferowe powoli się kończyło, a my pojechaliśmy do Liverpoolu. Mecz obiftował w wiele sytuacji bramkowych, niestety tylko i wyłącznie dla The Reds. Naprawdę ktoś lub coś musiało nad nami czuwać, ponieważ mecz skończył się bezbramkowym remisem choć goście mieli wiele sytuacji, żeby złoić nas i to porządnie. W końcu na miare swojego talentu zagrał Jason Steele, który wielokrotnie nas ratował. Oby to był jakiś pozytywny impuls dla Anglika i oby dalej grał tak jak w tym meczu. Po trudnościach z początku sezonu awansujemy już na 10 pozycję co bardzo cieszy bo wracamy na nasze minimum w tym sezonie. PL 23/38, 25.1.13r, fr 40348 Anfield, Liverpool (6)Liverpool 0:0 West Ham(11) MVP: Jason Steele 8.8 Steele - Spence Tomkins Pearce Rodriguez - Morrison(Ruddock 62') Gago Collison(Brown 63') Wolski(Merkel 78') Laudrup - Sigporsson Nie udało nam się przedłużyc umowy z naszym obrońcom, Reidem. Nowozelandczyk nie chciał podpisać kontraktu i od nowego sezonu będzie występował we włoskiej AS Roma. Ciągle odkładałem przedłużenie umowy z tym piłkarzem no i tak wyszło. Od razu zacząlem szukać jego następcy. I znalazłem. Dołączył do nas środkowy obrońca Stefan Reinartz(GER/24), który może także występować na pozycji defensywnego pomocnika. Zapłaciliśmy za niego 6,5 mln euro, a pieniądze zostały przelane na konto Bayeru Leverkusen. Dołączył do nas także wszechstronny pomocnik Antonis Mavromatis(CYP/18). Za młodego Cypryjczyka musiliśmy zapłacić Omonii Nikozja 1 mln euro. Z wypozyczeń wrócili także Turgott, Bąk, Conolly i Vose. W tym sezonie doszło do nas do niezłego trzęsienia ziemii. Do klubu dołączyło 16 zawodników(8 z nich to zawodnicy rezerw lub U-18), a odeszło 12. A tutaj transfery lutego na świecie: część 1 i część 2. Na mecz 4 rundy FA Cup wystawiłem tradycyjnie częściowo rezerwy. Powiedziałem zawodnikom, żeby zagrali na luzie i to ich chyba trcohę zbytnio zdekoncentrowało. Graliśmy słabo, ale ekipa Exeter nie potrafiła tego wykorzystać. Co ciekawe w napadzie tego zespołu grał Marcus Bent znany z występów Premier League głównie z tego, że jako napastnik goli zbyt dużo nie strzelal. I w tym meczu to mu się nie udało. Za to w doliczonym czasie gry 1 połowy Młoty wychodzą na prowadzenie. O'Brien zagrywa na prawe skrzydło do Ruddocka, ten pędzi przed siebie, wrzuca piłkę na dalszy słupek i piłkę do bramki pakuje Andreas Laudrup. Artur Krysiak kapituluje po raz pierwszy. W drugiej połowie musiał wyjąć piłkę z siatki jeszcze raz po golu Scotta Browna, ale więcej goli nei padło, a my zagraliśmy bardzo słabo oddając inicjatywę przeciwnikowi. FA Cup 4rnd[1/1], 2.2.2013r, fr 22829 The Boleyn Ground, Londyn (PL)West Ham 2:0 Exeter(L1) (Laudrup 45+1', Brown 48') MVP: Andreas Laudrup 7.7 Steele - O'Brien Reinartz Wełnicki Taylor - Ruddock Noble Wolski(Merkel 45') Brown Laudrup(Morrison 67') - Zohore Wracamy do Premier League. Zostajemy na własnym stadionie i podejmujemy ekipę Świętych, czyli Southampton. Goście póki co są pozytywnym zaskoczeniem tych rozgrywek. Zajmują 8 miejsce w tabeli i niedawno pokonali w Curling Cup na wyjeździe Manchester City 2:1, co jednak w dwumeczu i tak nie dało im promocji do awansu dalej. My jednak byliśmy pewni swego i zaczęliśmy z impetem. Pierwsze 15 minut to istna kanonada z naszej strony, ale brakowało precyzji. Przeczuwałem, że to może się zemscić i tak się stało. W 14 minucie pierwszą groźną akcje przeprowadzili goście - Buttner pędzi lewa stroną, wrzuca piłkę, a Pearce'a wyprzedza debiutujący w PL Nabil Darir. Od razu rzuciliśmy się ponownie do ataku. Po 20 minutach był już remis. Wolski uderza zza pola karnego, piłka odbija się od jednego z obronców Southampton i piłka trafia niefortunnie dla gosci pod nogi Merkela, który uderza po krótkim rogu. Nie minęło pół godziny gry, a przyjezdni znów wyszli na prowadzenie. I znów Dirar, którego krycie odpuścił zbytnio Rodriguez. Ten marokański piłkarz zalicza świetny debiut. Zeszliśmy do szatni z poczuciem tego, iż powinniśmy ten mecz wyrgywać. Na drugie 45 minut wyszliśmy z dwoma napastnikami, wszedł Zohore za fatalnie grającego Ruddocka. To poskutkowało. Duński napastnik odiera piłkę Buttnerowi jeszcze na ich połowie i biegnie wzdłuż linii autu, wrzuca na Sigporssona, a ten spokojnie strzela bramkę wyrównującą. Niestety Zohore, który świetnie wszedł w mecz zaraz potem złapał kontuzję co popsuło troche moje plany, ale nie zrezygnowałem z gry dwoma snajperami. W 70 minucie Sigpi strzela gola na 3:2 dla nas! Pokonuje z 12 metrów Daviesa po asyście Collisona. Goście zmienili taktykę na bardzo ofensywną, ale my dobrze się broniliśmy. Sędzia doliczył aż 5 minut co nie było dla nas zbawienne. I padła bramka... ale dla nas. W 95 minucie piłka wybita z naszego pola karnego trafia do Merkela, który miał przed sobą pustą połowę przeciwnika i tylko na końcu bramkarza. Co ciekawe Niemiec nie potrafił wykorzystać tak dogodnej sytuacji i Kevin Davies odbił jego strzał. Na szczęscie w sukurs za naszym pomocnikiem poszedł Sigpi i to właśnie pod jego nogi trafiła piłka. W ten sposób Islandczyk ładujac piłkę do pustej bramki zdobył swojego pierwszego hat-tricka w Premier League. PL 24/38, 5.2.2013r, fr 30751 The Boleyn Ground, Londyn (10)West Ham 4:2 Southampton(8) (Darir 14', 27', Merkel 21', Sigporsson 49', 70', 95') MVP: Kolbeinn Sigporsson 9.6 Steele - Spence Tomkins Pearce Rodriguez - Ruddock[Zohore 45'/knt(Morrison 65') Gago(Collison 45') Merkel Wolski Laudrup - Sigporsson
  8. ZachowajDystans

    Payphone

    Sprzedajesz Boguskiego, a on kilka dni później ratuje Ci dupe. O ironio
  9. Czy tylko ja mam trudności z logowaniem i nie mogę wstawiać emotikonek? ___________________________________________________________________ Po emocjonującym zwycięstwie wspęliśmy się o stopień wyżej w układzie tabeli. Chyba ta słaba gra minęła. Inaczej jest z naszymi kolejnymi przeciwnikami - Bolton cieniuje i zajmuje 17 miejsce w lidze, ale to i tak będzie ciężki wyjazd. Zaczęliśmy dobrze, w 9 minucie Merkel strzela swojego pierwszego gola w lidze. Oddaje strzał z linii 16 metrów. Jego wyczyn powtórzył Sigpi, który został wypuszczony sam na sam właśnie przez Merkela. Islandczyk dobiegł do linii pola karnego, minął bramkarza i strzela na 2:0. Dobrze nam idzie. Do końca pierwszej połowy nic się nie zmieniło, ale widać było, że to my dyktujemy warunki na boisku w Boltonie. W drugiej połowie strzalemy na 3:0 po uderzeniu głową Tomkinsa. Była 68 minuta kiedy Merkel wrzucił piłkę w pole karne, a Anglik umieścił ją w siatce. Niemiec naprawdę gra w tym meczu bardzo dobrze. 3 minuty minęły, a prowadziliśmy już czterema bramkami po 2 golu w tym meczu Sigpiego. Wolski pędzi lewym skrzydłem, wrzuca w pole karne, a Rickettsa wyprzedza właśnie nasz napastnik wpychając piłkę do bramki bezradnego Hirschfelda. Więcej bramek nie padło. 15/38 PL, 10.12.12r, fr 28663 Reebok Stadium, Bolton (17)Bolton 0:4 West Ham(15) (Merkel 9' Sigporsson 18' 71', Tomkins 68') MVP: Alexander Merkel 9.0 Steele - Spence(Reid 45') Tomkins Pearce Rodriguez - Moses(Wolski 64')Collison Merkel Gago Morrison - Sigporsson(Zohore 73') Teraz gramy z Reading. Mecz teoretycznie łatwiejszy niż ten z Boltonem. W 36 minucie bramkę zdobywa Tomkins po wrzutce... Merkela. Kolejna asysta niemieckiego ofensywnego pomocnika, świetnie! Całą pierwszą połowę dominowaliśmy, ale zabrakło skuteczności. W drugiej połowie nic w naszej grze nie zmieniało się, ale bałem się, ze może jednak goście zdobedą jakoś gola z dupy i będzie kwas. W 79 minucie wrzuca Taylor, Pearce uderza w słupek, a piłka trafia do Tomkinsa, który ponownie użył swojej tegiej głowy do strzelenia gola. Dwubramkowa przewaga dała nam spokój, a jeszcze dla udokumentowania naszej przewagi w doliczonym czasie gry gola strzelił Zohore, który obecnie wchodzi z reguły na koncówki meczów. 16/38 PL, 16.12.12r, fr 27778 The Boleyn Ground, Londyn (15)West Ham 3:0 Reading(19) (Tomkins 36', 79', Zohore 93') MVP: James Tomkins 9.3 Steele - Spence Tomkins Pearce Rodriguez(Taylor 45') - Moses(Wolski 69') Gago Brown(ktz 90') Merkel Laudrup - Sigporsson(Zohore 80') Dzień przed Wigilią Bożego Narodzenia czeka nas trudna przeprawa, derby Londynu. Jedziemy na mecz z Kanonierami, którzy biją się o mistrzostwo kraju. Pierwsza połowa przebiegła zdecydowanie na korzyść gospodarzy, ale całe szczęście brakowało im skuteczności. My odpowiadaliśmy nieśmiałymi kontrami, które jednak pokazywały Arsenalowi, że nie gramy tylko po to, żeby odbębnić ten mecz. W 2 połowie jednak padliśmy. Jack Wilshere zatopił w czarnej rozpaczy nasze marzenia o choćby punkcie. W 53 i 57 minucie strzelił dwa gole po dwóch kontrakt, a asystowali mu kolejno Walcott i Douglas Costa. Po tych bramkach otworzyliśmy się, ale bramek więcej nie padło. Wstawiłem na lewej obronie Taylora licząc na jego doświadczenie, ale niestety zagrał fatalnie. 17/38 PL, 23.12.12r, fr 60361 Emirates Stadium, Londyn (2)Arsenal 2:0 West Ham(25) (Wilshere 53', 57') MVP: Jack Wilshere 8.8 Steele - Spence Tomkins Pearce Taylor(Rodriguez 54') - Moses Merkel(Wolski 69') Collison Gago Morrison - Sigporsson(Zohore 69') Święta się jeszcze nie skończyły, a my znów gramy mecz z zawodnikami z Londynu. Tym razem jest to Fulham. Mecz był bardzo wyrównany, ale to my strzeliliśmy gola. W 22 minucie rzut wolny, wrzuca Laudrup, a Tomkins uderza piłkę głową. Stockdale odbija piłkę, jednak nie udało mu się jej skierowac poza światło bramki i ta wpadła do bramki gości. W 39 minucie kolejna asysta duńskiego skrzydłowego. Wypuszcza Sigpiego, ale dogania niestety go Spearing. Islandczyk jednak dzielnie walczy wygrał pojedynek ciało w ciało i kieruje piłkę w długi róg bramki. Do końca meczu nic się nie zmieniło, ale naprawdę goście mieli dużo okazji. Całe szczęście w słabej formie byli dzisiaj Petric i Wilfried. 18/38 PL, 26.12.12r, fr 31590 The Boleyn Ground, Londyn (15)West Ham 2:0 Fulham(14) (Tomkins 22', Sigporsson 39') MVP: James Tomkins 9.0 Steele - Reid Tomkins Pearce Rodriguez - Morrison(Moses 57') Gago(Collison 64') Brown Wolski Laudrup - Sigporsson(Zohore 71') Po tym meczu wskakujemy na 14 pozycje. Znowu tylko niecałe 3 dni przerwy i mecz z drużyną z Londynu. Gramy z znajdującym się ponad połową tabeli QPR. Piłkarze odczuwają już skutki grania co 3 dni, ale nie poddamy się. Murawa była lekko ośnieżona i w tych warunkach lepiej czuli się goście. grali zdecydowanie w ataku i pewnie w obronie, ale w pierwszej połowie bramek kibice na The Boleyn Ground nie zobaczyli. W 63 minucie pada bramka dla gości, po wrzutce Naughtona gola strzela niezniszczalny, niezatapialny i nierozbijalny Bobby Zamora. Bardzo mnie to zdenerwowało, ponieważ nie chciałem przegrać u siebie meczu, ale widać było, że piłkarze oddychają już trochę rekawami. 10 minut przed końcem spotkania musiałem wpuścić tego niedorajdę Noble'a, który gra taki piach, że aż bania pęka. W 86 minucie los się do nas uśmiechnął. Kontrowersyjny karny po faulu na Morrisonie. Podchodzi Noble i strzela gola, no cóż, przynajmniej to. Green wyczuł jego zamiary, w końcu grał z nim jeszcze do niedawna w jednym klubie, ale strzał był na tyle precyzyjny, że były reprezentant Anglii nie zdołał odbić futbolówki. Pogodzeni z wynikiem raczej staraliśmy się już nie stracić gola, ale cóż to! Ostatnia akcja świata, dziewiędziesiatadziesiąta minuta i lecimy z kontrą. Sigpi uderza na bramkę, Green odbija piłkę wprost pod nogi Noble'a, a ten strzela gola! 2:1, ale jajca. I tak Noble może zapomnieć o grze w podstawowej jedenastce. xD 19/38 PL, 29.12.12r, fr 31592 The Boleyn Ground, Londyn (14)West Ham 2:1 QPR(9) (Zamora 63', Noble/kar86', 93') MVP: Mark Noble 8.5 Steele - Spence Tomkins/ktz(Reid 26') Pearce Rodriguez - Moses Collison(Noble 79') Merkel Gago Morrison - Zohore(Sigporsson 59') Po prawdziwym wejściu smoka w wykonaniu Marka ten pewnie liczył na jakiś awans. Szczególnie, że mieliśmy tylko 1 dzień przerwy miedzy spotkaniami. No bardzo mi przykro, ale Noble powinien się cieszyć, że w ogóle siada na ławce. Musiałem zagrać w połowie rezerwowym składem, ponieważ moi zawodnicy byli wykończeni. To nie są koszykarze NBA, żeby napierdalać co 2 dni... Wielu z moich podopiecznych, którzy zagrają dzisiaj dawno nie grało i bałem się o ich formę. Do tego James Tomkins, który musiał zejść w ostatnim meczu już w pierwszej połowie gra w tym meczu na zastrzykach przeciwbólowych. Ale gramy ze słabym Wolves. W 16 minucie bramę załadował Collison po podaniu Baldocka, który ostatni raz grał 2 miesiące temu i to 10 minut. Przed końcem pierwszej połowy tracimy piękną bramkę. Z rzutu wolnego strzela nam Henry(nie Thierry). Strzał z około 30 metrów zrobił chyba wrażenie na Steele'u, który nie raczył nawet się rzucić. W 2 połowie próbowaliśmy znaleźć złoty środek na gości, ale nie udawało się. Strata punktów z Wolverhampton będzie bolesnym doświadczeniem. W 83 minucie wszyscy zgromadzeni na stadionie West Hamu zobaczyli cud nad Tamizą. Prawym skrzydłem pędzi Morrison, wrzuca piłkę w pole karne i jakimś niewyjaśnionym sposobem Albert Adomah strzela samobója. Ponoć specjaliści z NASA próbują ustalić co było przyczyna tejże bramki. Nie jest to jednak teraz ważne bo znów 3 punkty zostają u nas, a my wspinamy się na 13 pozycję. Do 10 miejsca brakuje nam tylko 5 punktów. 20/38 PL, 31.12.12r, fr 30465 The Boleyn Ground, Londyn (14)West Ham 2:1 Wolves(16) (Collison 16', Henry 43', Adomah/sam83') MVP: Karl Henry 7.4 Steele - O'Brien Tomkins Pearce Taylor - Baldock Brown Collison(Noble 66') Wolski(Merkel 71') Laudrup(Morrison 66') - Sigporsson
  10. Ciekawego piłkarza masz w Widzewie, Samobój Nie wiem co ludzi ciagnie do tego Widzewa. ;d Jeszcze Golik nagle, ładnie, ładnie. Powodzenia
  11. Żyję, żyję Ale zwolniłem bardzo z grą. Teraz klasa maturalna wiec czas się troszeczke przyłożyć do nauki. (; ____________________________________________________________________ Po remisie u siebie z Chelsea pełni wiary gramy z zajmującym miejsce spadkowe West Brom. Niestety juz na samym początku biernąpostawe naszej defensywy wykorzystał Dorrans, który wszedłsobie w pole karne jakdo pubu i nie dał szans naszemu bramkarzowi. Jakim cudem nikt do niego nie podszedł? W 22 minucie wrzutke w pole karne wykorzystuje Brunt, który uprzedził naszych obrońców. Nie minęło półgodziny, a już w dupe 2 bramkami. W 32 miuncie iskre nadziei dał nam Sigporsson. Tomkins podał piłkę z rzutu wolnego z własnej połowy, piłka minęła obrońców, do niej dopadł Islandczyk, zwiódł Fostera i uderzył po krótki słupku lewą nogą. Do szatni zeszliśmy jeszcze pełni woli zwycięstwa. Niestety w drugiej połowie definitywnie nasze szanse pogrzebał Jonas Olsson. Z rzutu rożnego wrzuca Bangoura, piłkę przedłuża Long, a Olsson uderza piłkę głową. Steele ją odbija, ale ta trafia w pustą głowe Reida(to on zawalił 1 bramke) i znów sięga ją szwedzki obrońca rywali. Nie odpowiedzieliśmy już bramką. 11/38 PL, 10.11.12r, fr-26200 The Hawthorns, West Bromwich (18)West Brom 3:1 West Ham(16) (Dorrans 4', Brunt 22', Sigporsson 32', Olsson 63') MVP: Graham Dorrans 8.8 Steele - Spence Tomkins Reid(Pearce 78') Rodriguez - Morrison Merkel(Brown 61') Gago Collison Moses(Wolski 61') - Sigporsson Po kolejnej porażce w klubie zaczęły pojawiać się wątpliwości czy jestem właściwą osobą na tym miejscu. Wątpliwości mieli piłkarze, ale starałem się je rozwiewać, a czekał nas teraz ważny mecz z Czewonymi Diabłami. Mecz zaczął się obiecującao w 6 minucie z boiska wyleciał Srna po brutalnym wejściu w nogi Laudrupa. To dało nam implus do ataku. W 22 miunice gola strzela Sigpi, jak to lubię mówić na Kolbeinna Sigporssona, i mamy 1:0. Islandczyk wykorzystał błąd De Gea'i, który nie trafił w piłkę przy piąstkowaniu. Przejeliśmy przewage, ale ciągle w mojej głowie były pesymistyczne wizje konca spotkania. Bałem się po prostu, że nam strzelą bramke. Na szczęscie akcje gości paliły na panewce. Kwadrans przed końcem spotkania Manchester grał juz w dziewiątke po drugiej żółtej kartce dla Evansa. Wtedy już mieliśmy wszystko pod kontrolą, a gola wbijającego gwoździa do trumny strzelił w końcówce Wolski, który najpierw strzelił prosto w hiszpańskiego bramkarza, ten piłkę odbił, ale ta znów wróciła do Polaka i zdołałw końcu umieścić piłkę w siatce. Mamy 3 punkty, a to zwycięstwo daje wielkiego kopa! 12/38 PL, 13.11.12r, fr-35402 The Boleyn Ground, Londyn (16)West Ham 2:0 Man Utd(1) (Srna/czk 6', Sigporsson 22', Evans/czk 75', Wolski 90') MVP: Jordan Spence 7.8 Steele - Spence Romkins Pearce Rodriguez/ktz(Taylor 65') - Morrison Gago Brown(Noble 73') Merkel Laudrup(Wolski 79') - Sigporsson Po przerwach na mecze reprezentacji(Polska ograła Finlandię w meczu towarzyski 3:8 :o) jedziemy na trudny teren do Sunderlandu. W 11 minucie tracimy gola po strzale głową Sessegnona. Biedny Rodriguez miał do upilnowania aż 2 przeciwników no i rozdwoić mu się nie udało. Szybko odpowiedzieliśmy golem Sigpiego, który w sytuacji sam na sam z bramkarzem po podaniu Mosesa trafił do siatki. Bramkarz zaliczył tzw. pachówe. Najładniejsza bramka meczu padła w 30 miuncie, a z rzutu wolnego z 35 metrów gola zdobył ponownie Sessegnon(czy jak to czyta Darek Szpakowski: SESEGNOS. Naprawdę piękny strzał w teoretycznie niepilnowany róg Steele'a. Doszatni zeszliśmy przybici, graliśmy słabo i wrzasnąłem w szatni. To poskutkowało bo zaczeliśmy grać dobry ofensywny futbol czego owocem był gol Rafała Wolskiego i znów asystuje Nigeryjczyk Moses. W koncówce było nerwowo, wymiana cios za cios. Mamy rzut rożny, piłkę wrzuca Wolski,a gola strzela Pearce. JEST 3:2 LUDZIE k***a!! Co za emocje!! Zagraliśmy totalną obrone w doliczonym czasie gry, do tego broniliśmy się w dziesięciu bo kontuzji doznał Sigpiego. Islandczyk takprzydzwoniłgłowąw słupek, że odbiła mu się oranżada z komunii. I co? I tracimy gola w 93 minucie... Dramat. Ji Dong-Won strzela gola po dobitce i po raz setny to piłkarz przeciwnej drużyny jest szybciej przy piłe niż moi obrońcy... 13/38 PL, 25.11.12r, fr-34124 The Stadium of Light, Sunderland (14)Sunderland 3:3 West Ham(16) (Sessegnon 11', 30', Sigporsson 13', Wolski 63', Pearce 84', Dong-Won 93'[k***a]) MVP: Stephene Sessegnon 9.0 Steele - Spence Tomkins Pearce Rodriguez - Morrison Gago Collison(Wolski 57') Noble(Merkel 45') Moses(Zohore 81') - Sigporsson(ktz 86') W 11 kolejki znalazł się Moses, który w końcu chyba zaczyna grać w piłkę. Przyszedł grudzień spada pierwszy śnieg, reklamy Coca-Coli już dawno latają po stacjach telewizyjnych, a my gramy u siebie z Evertonem, którego aspiracje sięgają europejskich pucharów. Nie zagra w pierwszym składzie Sigporsson, a szkoda. Wyręcza go w zdobywaniu bramek Tomkins. W 20 miuncie wrzutka z rożnego Wolskiego, a wychowanek Młotów trafia po główce i prowadzimy. Schodzimy do szatni pełni agresywnej pozytywnej energii. ROZKRĘĆMY TĄ KARUZELE! Niestety w 58 miunice rożny dla Evertonu, głowa uderza Anichebe, a strzał był tak silny, że przełamał ręce Steele'a. Cholera, znów jesteśmy lepsi, a nie potrafimy tego udokumentować... Cisnęliśmy dalej, ale bez skutku. Wprowadziłem Sigporssona za Zohore no i podziałało. Gago wrzuca, a Sigpi wyskakuje wyżej niż Klukowski i strzela głową. 2:1!! Masakra Naprawde jak ciężko idzie to takie mecze dają niesamowite wrażenia. Nie chcieliśmy powtórki z Sunderlandem, więc nie cofnęliśmy się. Kolejny rożny, Merkel wrzuca na Tomkinsa, a ten trafia w doliczonym czasie gry i to jest pewne, że 3 punkty zostają na The Boleyn Ground! CO SIĘ DZIEJE Z GŁOWĄ?! Jupi 14/38 PL, 1.12.12r, fr-28482 The Boleyn Ground, Londyn (16)West Ham 3:1 Everton(6) (Tomkins 20', 93', Anichebe 48', Sigporsson 89') MVP: James Tomkins 9.2 Steele - Spence Tomkins Pearce Rodriguez - Morrison Gago Collison Wolski(Merkel 66') Moses(Laudrup 66') - Zohore(Sigporsson 79') Coś się ruszyło. Po tym meczu wskakujemy na 15 miejsce.
  12. Gramy na wyjeździe z Tottenhamem, który nie przegrał do tej pory w lidze. To będzie bardzo ciężki mecz. Zaczęło się fatalnie. Bale pędzi lewą stroną wrzuca w pole karne, a nasi środkowi obroncy się ze sobą zderzają... Do piłki dopada Lennon i już od samego początku meczu musimy odrabiać straty. Nie szło nam to składnie. Pod koniec 1 połowy na głowę zupełnie niepilnowanego w polu karnym Bale'a dośrodkowuje Lennon i mieliśmy już 2-bramkową stratę. Za Walijczykiem nie nadążył Spence, a duet skrzydłowych gospodarzy pracował znakomicie. 6 minut po rozpoczęciu 2 połowy Collison strzela zaskakującego gola. Biegł sobie, biegł, nikt go zbytnio nie atakował, a ten niespodziewanie uderzył z 16 metrów lewą nogą i Ospina nie wiedział co się dzieje. Mieliśmy jeszcze szanse na remis, ale niestety nie udało się i znów przegrywamy różnicą jednej bramki. 9/38 PL, 28.10.12r, fr 36310 White Hart Lane, Londyn (3)Tottenham 2:1 West Ham(16) (Lennon 1', Bale 43', Collison 51') MVP: Aaron Lennon(T)8.1 Jaaseklainen - Spence Tomkins Reid Rodriguez - Moses(Laudrup 56') Brown(Merkel 60') Gago Collison Morrison - Sigporsson(Zohore 77') Na mecz z Blackburn w ramach 4 rnd Curling Cup wypuściłem w większości rezerwowy skład. Do bramki wraca Steele bo mimo, że jego interwencje są dość dziwne i tak broni lepiej niż Fin Jaaskelainen. Szybko moje plany pokrzyżowała kontuzja O'Briena, który musiał zejść z boiska już w 17 minucie. Przeszedłem do gry trójką obronie, a czwórką środkowych pomocników. Znów brakowało nam wykończenia i trochę męczyliśmy się. W meczu była jedna kontrowersja, powinniśmy dostać rzut karny, ale sędzia Howard Webb nie zagwizdał w tym momencie. Doszło do dogrywki, ale i tutaj nie padł żaden gol więc doszło do karnych, w których polegliśmy. Żegnamy się z tym pucharem dość szybko i trochę boli, że odpadamy z drugoligowcem. 4rnd CC[1/1], 31.10.12r, fr 32795 The Boleyn Ground, Londyn (PL)West Ham 0:0/kar 2:4 Blackburn(CH) (Baldock, Sigporsson, Taylor, Brown - Pedersen, Petrovic, Goodwillie, Luijckx) MVP: Matty Taylor(W) 7.7 Steele - O'Brien/ktz(O'Neil 17') Pearce Reid Taylor - Morrison(Baldock 61') Brown Noble Merkel Laudrup - Zohore(Sigporsson 68') Po tym meczu przez tydzień od gry będą musieli odpocząć O'Brien i Zohore. Obaj doznali kontuzji w meczu, ale kontuzja Duńczyka nie przeszkadzała mocno w grze i dopiero po meczu się nasiliła. A my gramy teraz przeciwko Chelsea. Po porażce z Blackburn nastroje nie są wesołe, ale nie można się poddawać. The Blues byli liderami przed meczem z nami i byliśmy świadomi kolejnej ciężkej przeprawy. Zaczęło się dobrze. Reid wypuszcza piłką na dobieg Sigporssona, a ten balansem ciała mija Cecha i strzela gola. Sensacja na The Boleyn Ground. Goście szybko chcieli odrobić straty, ale nie udawało im się to. Przeszliśmy do gry z kontry i to przynosiło skutki. Chelsea nie mogła przeprowadzić dobrych akcji, a za to my stwarzalismy dobre sytuacje swoimi kontratakami. Niestety znów brakowało wykończenia. I to się zemściło. W 55 minucie Ivanovic uderza piłkę głową po rzucie rożnym, Steele ją insynktownie broni, ale na miejscu był jeszcze David Luiz i mamy remis. Do końca meczu nic się nie zmieniło, ale w końcu pokazaliśmy zęby. Byliśmy lepsi i powinnismy to wygrać. Może to w końcu dobry prognostyk dla nas... Kto wie. 10/38 PL, 3.11.12r, fr 35402 The Boleyn Ground, Londyn (16)West Ham 1:1 Chelsea(1) (Sigporsson 3', Luiz 55') MVP: Branislav Ivanovic©8.0 Steele - Spence Tomkins Reid Rodriguez - Moses(Wolski 45') Brown(O'eil 56') Gago Collison Morrison- Sigporsson(Baldock 81') Wciąż utrzymujemy miejsce nad strefą spadkową, ale mamy tylko 2 punkty przewagi nad nią. Cały czas jest niebezpiecznie, do tego piłkarze są rozczarowani wynikami. Póki co nie ma sprzyjających prognoz.
  13. Zobaczymy, ale szczerze wątpię w dobre zakończenie. ___________________________________________________ My nie zaczęliśmy jeszcze gry w FA Cup, ale zespoły z niskich lig tak i już padł nowy rekord. Najstarszym zawodnikiem, który zdobył gola w tych rozgrywkach został Jamajczyk Barry Hayles. Jest to zawodnik Truro, a w momencie strzelenia gola miał on 40 lat i 165 dni! Swoją drogą grał on kiedyś dla Fulham i to na poziomie Premier League. Zarząd stwierdził, że powinienem bardziej się starać. Mi się wydaje, ze bardziej starać powinni się piłkarze, ale co ja tam wiem. Tak na marginesie nie jesteśmy jedyną druzyną, która jeszcze nie wygrała meczu. Wraz z nami są to druzyny, kolejno w tabeli: West Brom, Nottingham i Reading. Jednoczmy się! Nottingham jeszcze nie strzeliło nawet bramki, a straciło ich 14. Rafał Wolski wraca do gry! Na razie w rezerwach. Przegraliśmy 0-3 z rezerwami Reading. Jedziemy na mecz ze Stoke. Nasi rywale zajmują 6 miejsce w tabeli, a ostatnio wygrali na wyjeździe z Reading 6:0. Będzie ciekawie. Do składu wraca Moses, ale na mecz reprezentacji młodzieżowej pojechał Steele... Między słupki wraca Jaaskelainen. Powiedziałem zawodnikom, żeby zagrali na luzie bo atmosfera w szatni robiła się coraz bardziej gęsta. W pierwszej połowie nie pozwalaliśmy dojść do dogodnej sytuacji gospodarzom, ale też sami klarownej sytuacji nie mieliśmy. To były typowe szachy, komu jakoś wpadnie to będzie fart. W drugiej połowie sytuacje stawały się groźniejsze z obu stron. Bramkę pierwsi strzelili piłkarze lokalnego klubu. Mackail-Smith najpierw siłowo poradził sobie ze Spencem, potem wbiegł w pole karne i oddał strzał po długim rogu. Musieliśmy długo czekać na wyrównanie, z rzutu wolnego piłka wrzucona na głowę Spence'a, ten głową trafia w poprzeczke(znaczy piłka), ale na wlasciwym miejscu był Tomkins. Graliśmy już wtedy 3 obrońcami. Myśleliśmy, ze wynik uda się zatrzymać już do końca spotkania, ale myliliśmy się. Rzut rożny dla gospodarzy, wrzutka i bezradny Jaaskelainen musi wyciągać piłkę z siatki po uderzeniu głową walijskiego kolosa, Ryana S Shawcrossa. No i się zesrało. 7/38 PL, 6.10.12r, fr 26768 britannia Stadium, Stoke-on-Trent (6)Stoke 2:1 West Ham(17) (Mackail-Smith 63', Tomkins 82', Shawcross 93') MVP: Lee Wallace(S)9.0 Jaaskelainen - Spence Pearce Tomkins Rodriguez(Noble 77') - Moses Merkel(Collison 66') Merkel Brown Morrison - Sigporsson(Zohore 66') Po tym meczu spadaliśmy do strefy spadkowej, ponieważ Nottingham wygrało swój mecz. Teraz przerwy ze względu na mecze reprezentacji. Z mojego klubu do dorosłych reprezentacji powołanych zostało 7 zawodników. Kontuzji doznali Tomkins(10-12 dni) i Moses(k***a ZNOWU, czy on jest jakiś ciapaty? ), który będzie pauzował około tyle samo czasu co angielski defensor. Zakupiony przez nas Adryan został wysłany na urlop do swojego macierzystego kraju, ponieważ ma problemy z aklimatyzacją. Powinno mu to dobrze zrobić. James Tomkins wraca w dniu meczu z Nottingham Forest więc nie zagra. Niedostępny jest takze Moses, który także wyzdrowiał, ale jest na zgrupowaniu reprezentacji Nigerii. Jeśli przegramy teraz to już naprawde koniec. W bramce zostawiłem Jussiego. Od początku cisnęliśmy bardzo mocno. Goście w ogóle nie radzili sobie z nami i oczywiście naszym jedynym przeciwnikiem na boisku była nasza nieskuteczność. Ale co się odwlecze to nie uciecze. Reid pakuje piłkę do siatki po uderzeniu głową. Piłka została wcześniej wrzucona z rzutu wolnego. Nie minęły 3 minuty, a Sigporsson popisał się świetnym uderzeniem z 30 metrów. Lee Camp mógł tylko wyciagnąć piłkę z sieci. Potem dalej równo jechaliśmy, ale to co robili moi piłkarze to kabaret: wbiegali w bramkarza, nie trafiali z 5 metrów, zamiast podać koledze do pustej bramki to strzelali w bramkarza. No po prostu piłkarskie jaja. Zemściło to się. Goście mają rzut wolny, wrzutka i gola strzelił James Chester w 58 minucie. :/ Nie załamało nas to i dalej ciągnęliśmy ten wózek z chlebem. Na słowa uznania zasługuje nasz islandzki napastnik, który brał udział chyba we wszystkich naszych akcjach, a gdyby chociaż wykorzystał połowę sytuacji to byśmy wygrali z 7:0. Niestety więcej goli nie padło, a w doliczony mczasie gry jeszcze mogliśmy nawet bramkę stracić. Piłka po uderzeniu Andy'ego Reida musnęła poprzeczkę. W końcu długo wyczekiwane zwycięstwo! Szkoda, że ta bramka na 1:2 zamazała trochę obraz naszej dobrej postawy. Wystarczy spojrzeć na statystyki strzałów 26 z czego 11 celnych, a goście 6 z czego 2 celne. 8/38 PL, 20.10.2r, fr 28676 The Boleyn Ground, Londyn (18)West Ham 2:1 Nottm Forest(17) (Reid 20', Sigporsson 22', Chester 58') MVP: Winston Reid(W)7.9 Jaaskelainen - Spence Pearce Reid Rodriguez - Morrison Collison(Merkel 62') Gago Brown(Noble 81') Laudrup/ktz(Baldock 62') - Sigporsson I tak oto po tym meczu wskakujemy na 16 pozycję Premier League.
  14. ZachowajDystans

    Payphone

    Przecież Deco ma 350 lat. Mistrz, mistrz, mistrz!
  15. Dobra panowie, odpuszczam sobie już ten żółty. :ściana: _____________________________________________ Po porażce u siebie z Liverpoolem jedziemy do Southampton na mecz z tamtejszym klubem. W drużynie przyjezdnych zagra nasz stary znajomy, Carlton Cole. Rozczarowany formą moich piłkarzy przewidywałem kolejną porażkę... Zaczęliśmy z impetem, w 15 minucie w słupek trafia Scott Brown i piłka wychodzi na aut. Kilkanaście minut później swoją okazję mieli "Święci", ale piłka po uderzeniu Lallany wystrzeliwuje w górę zaraz po odbiciu się od poprzeczki. Pierwsza połowa była wyrównana, ale wydaje mi się, że mieliśmy trochę więcej lepszych akcji, a zabrakło skuteczności. Druga połowa przebiegała podobnie jak pierwsza, a nawet lepiej dla nas bo Southampton nie miało w ogóle jakichś ciekawych akcji. W 73 minucie Sigporsson wygrywa główkę z Dannem, zagrywa ją do Baldocka, który pędzi wzdłuż boiska i wstrzeliwuje piłkę w pole karne. Był tam nasz islandzki napastnik, za którym nie nadążył Dann i prowadzimy! Niestety radość nie trwała długo. Dobrym uderzeniem z 25 metrów popisał się Fox uderzając piłkę po długim roku tuż obok rękawic bramkarskich Steele'a. Potem w 87 minucie tracimy bramke, moim zdaniem, ze spalonego, ale sędzia tego nie zauważył i z 3 punktów zostało nam zero. Wracamy do domu. 5/38 PL, 22.9.12r, fr 25252 St. Mary's Stadium, Southampton (3.)Southampton 2:1 West Ham(17.) (Sigporsson 73', Fox 80', Barnard 87') MVP: Danny Fox(S)8.2 Steele - Spence Tomkins Reid Rodriguez(Taylor 82') - Morrison(Baldock 68'), Collsion Gago Brown(Merkel 68') Laudrup - Sigporsson Mamy szansę odbić się trochę od ligowej szarzyzny. Gramy w 3 rundzie Curling Cup ze słabym Barnsley i to jest jakaś kolejna szansa na przełamanie. Zmieniłem cały skład nie liczac bramkarza, ponieważ zaraz po tym meczu mamy wazny mecz ze Swansea. Ogólnie o meczu nie ma co się rozpisywać. Goście byli przytłoczeni naszą przewagą, oddali 1 celny strzał i 2 w 'pyrymyndy'. My oddaliśmy tych strzałów 20, ale 3/4 z nich nie było celnych. Naprawdę szkoda pastwić się nad piłkarzami po takim meczu, ale tak k***a nie może być, że strzelamy w meczu 1 bramkę i nic więcej. Gola z karnego w 47 minucie zdobył nasz wychowanek, a ostatnio beznadziejny piłkarz, Mark Noble. Może to będzie dla niego jakiś bodziec? Oby... 3rnd CC[1/1], 26.9.12r, fr 25422 The Boleyn Ground, Londyn (PL)West Ham 1:0 Barnsley(CH) (Noble/kar 47') MVP: Alex Pearce(W)7.5 Steele - O'Brien Pearce(Tomkins 78') Reid/ktz 84' Taylor - Baldock O'Neil Noble(Gago 78') Merkel Laudrup/ktz(Morrison 28') - Zohore Po meczu okazało się, że kontuzja Laudrupa nie jest groźna, a Reid odpocznie od gry od 4 do 5 dni. Do zdrowia wrócił także Victor Moses, który do tej pory więcej czasu spędza w lekarskich gabinetach niż na boisku... Z innych nowinek to w 4 rundzie Carling Cup zmierzymy się z Blackburn, który występuje obecnie w npower Championship i zajmuje tam 4 miejsce. Jest to chyba najłatwiejszy przeciwnik, na którego mogliśmy trafić. 3 dni po wygranej w krajowym pucharze znów gramy u siebie, tym razem w ramach Premier League. Przyjeżdża do nas Swansea, która jest jak na razie w bardzo dobrej formie. Zajmuje 2 miejsce w tabeli. Tak czy siak są oni do ogrania. Wróciłem do 'przegranego' składu z meczu z Southampton i modliłem się o pierwsze zwycięstwo w lidze. Bóg moich modlitw nie wysłuchiwał, wskazywała na to bramka Grahama w 3 minucie. Znów po strzale Steele paruje piłkę prosto przed siebie. Tam czeka na nią jakiś zawodnik, z reguły nie nasz, i tracimy gola. Stara śpiewka. Pierwsze pół godziny to czysty horror. Goście po prostu wciskali nas do naszej bramki. Skrzydła miotały moimi Pinokami. Na szczęscie więcej bramek w tym okresie nie wpadło. Potem my doszliśmy do głosu. Pierwsza poważna akcja i po wrzutce z rożnego piłkę głową do siatki pakuj Pearce. Czyżby wracał do formy? Jednak obecny sezon nauczył już mnie, że moi piłkarze nie potrafią utrzymywać wyniku i tak okazało się i tym razem również. Po kilku minutach zwykła akcja: wrzutka Dyera, dwóch naszych środkowych obrońców nie daje rady Grahamowi i 1:2 w dupe. Strasznie się wkurwiłem. Zarządziłem grę ofensywną, jednego zawodnika z środka przeniosłem tak, żeby grał za napastnikiem. No, ale nasz festiwal nieskuteczności trwał w najlepsze: głupie rozwiązania, złe podania w najprostszych sytuacjach i wysyłanie piłek na Marsa. Pod koniec zacząłem grać nawet 3 obrońcami i 2 napastnikami, ale wtedy to nie przeprowadziliśmy już chyba żadnej sensownej akcji. Przynajmniej owa się nie wyświetliła podczas gry. Porażka u siebie z "Łabędziami" boli i to bardzo. Odliczam dni kiedy to zostanę wypierdolony z tej roboty. 6/38 PL, 29.9.12r, fr 33210 The Boleyn Ground, Londyn (17)West Ham 1:2 Swansea(2) (Graham 3', 38', Pearce 33') MVP: Danny Graham(S)8.8 Steele - Spence Pearce Tomkins Rodriguez(Zohore 77') - Baldock(Laudrup 77') Collison Gago Brown(Merkel 77') Morrison - Sigporsson Jak to się mówi 'jest ch****o, ale stabilnie'. Wciaż trzymamy się 17 miejsca.
  16. Na czarnym stylu to wygląda przejrzyście, ale jeśli nic nie widać to oczywiście zmienię to na mniej jaskrawy. _____________________________________________________________________________________ W drugiej rundzie Curling Cup spotykamy się z Coventry. Na szczęście w ekipie gospodarzy nie będzie Arka Piecha więc mamy szanse na zwycięstwo. To doskonały moment, żeby się odbić od ligowej szarzyzny i pokazać niezły futbol. Wystawiłem skład, który w Premier League grał średnio lub w ogóle nie grał. Od samego początku to my dominowaliśmy. W 23 minucie kontrą prawym skrzydłem popędził Zohore, następnie wrzucił piłkę w pole karne i zza 5 metrów piłkę spokojnie pakuje do siatki niepilnowany Laudrup. Potem trochę spoczeliśmy na laurach. Brakowało zdecydowanie skuteczności. Do tego w 76 minucie musiał zejść Tomkins, który jak na razie gra przyzwoicie w obronie. 10 minut pozniej lewym skrzydłem biegł Morrison, wrzucił w pole karne, a obrońce Coventry uprzedził Brown, który uderzeniem głową umieścił piłkę w siatce. Bramkarz nie miał nic do powiedzenia. Minutę później Młoty skopiowały akcję na 0:2 tylko tym razem egzekutorem był Zohore. Bardzo dobry występ Morrisona i duńskiego snajpera przesądził w dużej mierze o 3-bramkowej przewadze. W końcu zagraliśmy tak jak powinniśmy. 2rnd CC[1/1], 28.8.23r, fr 14134 The Ricoh Arena, Coventry (npowerL1)Coventry 0:3 West Ham(PL) (Laudrup 23', Brown 86, Zohore 87') MVP: Kenneth Zohote(8.2) Steele - Spence Tomkins/ktz(Pearce 76') Reid Rodriguez - Baldock O'Neil(Brown 67') Noble Merkel Laudrup(Morrison 67') - Zohore Okazało się, że Tomkins będzie pauzował przez 2 tygodnie co było dla nas dużą stratą. Starałem się uzupełnić lukę w obronie kupujac jakiegoś niezłego obrońcę, ale niestety Kara(SEN/22) nie dostał pozwolenia na pracę w Anglii. Następnym wyborem był belgijski obrońca Toby Alderweireld(BEL/23), ale tutaj zabrakło czasu na zawarcie umowy. Za to inne kluby przeprowadziły ciekawe transfery w sierpniu. . I tak osłabieni w środku obrony jedziemy na mecz do Newcastle. Brakowało też 3 piłkarzy, którzy pojechali na mecze swoich drużyn U-21. Przez całą pierwszą połowę gospodarze bardzo mocno nas cisnęli. Nie potrafiliśmy zrobić żadnej dobrej akcji, ale na szczęście Papiss Cisse nie trafiał do bramki. Fatalnie w obronie grał Pearce, ale nie miałem go kim zastąpić. Przed 2 połową zrugałem chłopaków za słabą grę i to chyba podziałało. Na samym początku Merkel daje prostopadłą piułkę do Morrisona, ten wbiega spod lini końcowej w pole karne i zagrywa do Zohore, który ładuje na 1:0. Niedługo potem znów udział w akcji bramkowej miał Niemiec. Podaje do dunskiego napastnika, ten odskoczył trochę od Collocciniego i uderza lewą nogą w długi róg. Prowadziliśmy już dwiema bramkami. W 62 minucie bramka kontaktowa dla Srok. Wrzutka Demby Ba i Guttiereza nie upilnował Pearce. On gra w tym sezonie naprawdę beznadziejnie. :/ W 68 minucie za drugą zółtą kartke z boiska wylatuje Avraam Papadopoulos co powinno nam sprzyjać, niestety tak nie było. W 72 minucie po wrzutce z rzutu rożnego piłkę głową dosiatki umieszcza Cisse i jest remis. Nakazałem grać moim piłkarzom ofensywnie, musieliśmy wykorzystać przewagę 1 zawodnika. Kilka minut po bramce z rzutu rożnego Senegalczyka podobna sytuacja odbywa się po drugiej stronie boiska. Gola strzela Reid i znow wychodzimy na prowadzenie. Nie chciałem, żeby piłkarze cofnęli się do obrony bo to by mogło skutkować bramką. No i dostajemy bramkę po kontrze... Hatem Ben Arfa wychodzi sam na sam ze Steelem, który jak do tej pory nie pokazywał fenomenalnych interwencji i teraz również nie pokazał nic nadzywczajnego. Mecz kończy się remisem i czujemy niedosyt choć tak naprawdę mogliśmy dostać 3 bramki w pierwszej połowie. 3/38 PL, 2.9.12r, fr 51216 St. james' Park, Newcastle (12.)Newcastle 3:3 West Ham(16.) (Zohore 46' 50', Guttierez 62', Papadopoulos/czk 68', Cisse 74', Reid 69', Ben Arfa 83') MVP: Kenneth Zohore(8.8) Steele - O'Brien Pearce Reid Taylor - Baldock(Moses 75') Merkel(Noble 63') Gago Brown Morrison - Zohore(Sigporsson 63') Po tym meczu mieliśmy przerwe na mecze reprezentacyjne. Kilkunastu moich zawodników grało w reprezentacjach, ale to nie sprawiło, że wrócili do klubu osłabieni czy kontuzjowani. Kontuzji już po powrocie nabawił się Moses, który skręcił stopę na treningu. To drugi po Wolskim skrzydłowy, który musi pauzować. 3 dni przed meczem z Liverpoolem dopuszczony do gry został Tomkins. Niby 1 mecz bez niego, ale chcę go w pierwszym składzie. Z The Reds mecz zacznie i pewnie skończy na ławce rezerwowych bo nie jest w pełni sił. Znów nudna pierwsza połowa. Nie wiem co się ostatnio dzieje. Znów gramy w pierwszej połowie słabo. Suarez wkrecał moich drewniaków w glebe, ale nie potrafił wykończyć akcji. Środek pomocy gości zdominował grę i nastawiliśmy się na kontry, które nie byly zbyt skuteczne. Do tego Zohore, który błyszczał w dwóch ostatnich meczach gra fatalnie. Dopiero w 2 połowie gola strzela w końcu Sigporsson, który wszedł na boisko za Zohore. Dostaje podanie od Collisona, próbuje odskoczyc od Skrtela, który nie poradnie próbuje zabrać mu piłkę, wbiega w pole karne i ładuje rakiete obok bezradnego Reiny. W końcu Islandczyk strzela gola! Potem radziliśmy sobie juz nieźle, ale do czasu. Steele wybija piłkę na połowę gości, Agger wybija piłkę głową, która mija naszą linie defensywy i trafia do Chamakha... Kompletnie niezrozumiałe rozluźnienie w obronie. Jednak Steele broni jego strzał wybijając piłkę pod nogi Suareza, który finalnie umieszcza piłke w siatce. Remis też nie jest zły. Niestety k***a Pearce nie upilnował Maxiego Rodrigueza, który strzela gola UWAGA... GŁOWĄ! To jest 'kuwa kabałet'... Jestem podłamany grą Szkota i ciesze sie, że wraca Tomkins. 10 minut przed końcem rzuciliśmy się do ataku, ale akcje spalały na panewce i Liverpool wyjezdża z Londynu z kompletem punktów. 4/38 PL, 17.9.12r, fr 34849 The Boleyn Ground, Londyn (16.)West Ham 1:2 Liverpool(4.) (Sigporsson 48', Suarez 78', Maxi 83') MVP: Jose Manuel Reina(8.1) Steele - Spence Reid Pearce Taylor - Baldock(Laudrup 81') Brown Gago Collison(Noble 80') Morrison - Zohore(Sigporsson 45') Po tym meczu spadamy na 17 pozycję. Zarząd oczekuje ode mnie górnej połowy tabeli, a ja krzatam się gdzieś na dole. pewnie jeszcze kilka nieudanych meczy i pożegnam się z pracą tutaj. :(
  17. ZachowajDystans

    Payphone

    Ale akcja Częściej pisz te takie wątki poboczne bo piszesz luźno i strasznie prosto. Bawią mnie te Twoje mecyje. Jajca w ch** są. Z Celticiem dasz radę, ale z Yohannem? ;d
  18. Mój drugi sezon w PL ekipa West Hamu zaczyna starciem na wyjeździe z Wovlerhampton. Liczyliśmy na korzystny wynik. Już w szóstej minucie Steven Fletcher wykorzystuje wrzutkę swojego kolegi z zespołu i strzela piłkę głową z bliskiej odległości. Nie upilnował go Jordan Spence. Do końca pierwszej połowy mecz był dosyć wyrównany, ale to gospodarze stwarzali groźniejsze sytuacje. Próbowałem zmotywować moich w przerwie i zmieniłem taktykę na bardziej ofensywną, ale i to zbytnio nie pomagało. W 66 minucie piłkę do siatki Steele'a znów wpakował ten sam zawodnik. I znów po wrzutce Jarvisa, tym razem szkockiego napastnika nie upilnował Tomkins. Zaraz potem niezbyt groźny strzał ze skraju pola karnego oddaje Hunt, a nasz bramkarz wybija piłke przed siebie, gdzie stało 4 moich zawodników. O dziwo do piłki pierwszy doskoczył Doyle i jest 3:0. Byliśmy podłamani. Pod koniec spotkania bramkę honorową zdobył Morrison. 1/38 Premier League, 18.8.12r, fr 31700 Molineux, Wolverhampton (-)Wolves 3:1 West Ham(-) (Fletcher 6', 66', Doyle 77', Morrison 88') MVP: Steven Fletcher(Wolves) Steele - Spence Pearce Tomkins Rodriguez(Laudrup 80') - Moses(Zohore 80') Noble Gago(Merkel 62') O'Neil- Sigporsson Następny mecz gramy u siebie. Rywalem jest bardzo mocny Manchester City. Modliłem się o chociaż remis. Pierwsza połowa to dominacja gości, z resztą tak jak i w całym meczu. Byliśmy słabi, stłamszeni i cofnięcie do obrony. Kontry nie kończyły się strzałami, a raczej rozbijały się o mur defensorów The Citizens. W drugiej połowie gola na początku strzelił Aguero jednak bramka nie została uznana ponieważ została ona zdobyta ze spalonego. Nieco później jednak to co miało się stać w końcu się stało. Moutinho trafia w słupek zza pola karnego, piłka odbija się i moi nietrzeźwi obrońcy w kolejnym meczu pozwalają przeciwnikowi dojść do piłki. David Silva na 1:0. Myslałem, że nic się nie uda zdziałać. Rzut rożny, jeden z niewielu dla nas, zamieszanie i samobója strzela Aguero. Wyrównujemy ! City dalej nas cisnęło, ale dzielnie się broniliśmy choć nasza gra wołała o pomstę do nieba. Oddaliśmy 3 strzały i żadnego celnego, co przy 22 strzałach Manchesteru wyglądało dość skromnie. Jednak mam 1 punkt w sezonie. 2/38 PL, 25.8.12r, fr 33689 The Boleyn Ground, Londyn (16.)West Ham 1:1 Manchester City (1.) (Silva 66', Aguero/sam 73') MVP: David Silva(Manchester City) Steele - O'Brien(Reid 45') Pearce Tomkins Taylor - Moses Brown(Noble 76') Gago O'Neil Morrison - Sigporsson/ktz(Zohore 43')
  19. Nie ma za co Będe uważnie śledził tę karierę. Powodzenia! ;P
  20. Ja bym brał Austrię Wiedeń. Ciekawy austriacki teren.
  21. Okres przygotowawczy czerwiec-sierpień 2012: TRANSFERY z klubu/doklubu Podsumowanie: Okienko transferowe był burzliwe. Sprzedaliśmy na samym początku piłkarzy niechcianych. Do klubu przyszli wcześniej zaklepani zawodnicy, czyli Steele i Brown. Pozbyliśmy się dwóch naszych napastników: Cole'a i Maynarda, którzy mają ciągłe wahania formy. Może Maynarda bym zostawił, ale zobaczyłem, że za rok kończy mu się kontrakt więc pożegnałem go już teraz. Zastąpi go, któryś z młodych napastników. Potem zacząłem szukać wzmocnień na poszczególne formacje i tak wzmocniliśmy lewą obronę i zdecydowanie środek pola. Najgłośniejszym transferem, choć nie najdroższym, jest Fernando Gago, który miał bardzo dobry sezon na wypożyczeniu we Fiorentinie, a 3,6 mln to nie jest dużo jak na takiego zawodnika. Niespodzianką na pewno jest sprowadzenie Wełnickiego, którego ściągnąłem bardziej dla sprawdzenia czy taka fajtłapa może na kogoś wyrosnąć grając w PL. Zobaczymy. Mecze towarzyskie Podsumowanie: Nasza skuteczność pozostawia bardzo wiele do zyczenia. Do tego nie mogliśmy zgrać się całą drużyną, ponieważ były Igrzyska Olimpijskie i dopiero na ostatni mecz z Romą miałem optymalny skład. Rozbiliśmy Rzymian aż 4:0 więc może to dobry znak przed meczem z Wolverhampton. Przedstawienie kadry West Ham United sezon 2012/2013 Bramkarze: Jason Steele Jussi Jaaskelainen Stephen Henderson Sam Cowler Numerem 1 będzie Steele, który w zeszłym sezonie ograł się na zapleczu Ekstraklasy w Middlesbrough. Teraz czas na Premier League i bardzo na niego liczę. Rezerwowym będzie fiński weteran Jussi. Henderson ciągle domaga się transferu, ale póki co nikt się po niego nie zgłasza i jest w szerokiej kadrze podobnie jak młody Cowler. Obrońcy: Joey O'Brien James Tomkins Winston Reid Ricardo Rodriguez Jordan Spence Tomasz Wełnicki Alex Pearce Matty Taylor Wzmocniłem lewą stronę obrony. Jako uzupełnienie do składu przybył także Wełnicki, a z wypożyczenia wrócił Jordan Spence. Prawdopodobnie będzie nasza linia obrony wyglądała jak w zeszłym sezonie, czyli O'Brien-Pearce-Tomkins-Rodriguez. Pomocnicy: Fernando Gago Mark Noble Scott Brown Jack Collison Alexander Merkel Rafał Wolski Gary O'Neil Andreas Laudrup Ravel Morrison Victor Moses Sam Baldock Pelly Ruddock Baba Diallo Dylan Tombides Środek pola jest mocno obsadzony. Na pewno będzie zażarta walka o każdą pozycję i liczę, że chłopaki się wykażą. Prawdopodobnie na początku będzie grał Noble, Gago i Collison. Napastnicy: Elliot Lee Kenneth Zohore Kolbeinn Sigporsson Nasz największy kłopot. Sigporsson nie strzelił w sparingu ani jednej bramki... Zohore strzelił 2 i to może on na początku zagra, kto wie. Chciałem kupić Jurczenkę(napisałem tak ze względu na problemy z odmianą nazwiska ), ale niestety to pieprzone pozwolenie na pracę. Jeśli nikt z tej dwójki nie będzie spełniał oczekiwań dam szansę młodym. Na skrzydle konkurencję wzmocnił Moses, którego jestem fanem. To może spowodować, że Wolski zostanie wypożyczony, ale póki co leczy on kontuzję. TRANSFERY NA ŚWIECIE: CZERWIEC LIPIEC
  22. O jaaaa Jarwa Litmanen Zawsze brałem staruszka jak mu się kontrakt kończył gdzieś w FM08. Powodzenia ;P
  23. bacao - wydaje mi się, że tutaj jest to na zasadzie, że Tottenham gra poprzez zakwalifikowanie się poprzez puchar, a możliwość gry w Lidze Europa spada na Newcastle, które jest o miejsce niżej. Ale mogę się mylić. ________________________________________________________________________________________ POMOCNICY: 8. Mohamed Diame (SEN/24) 19(7)/0/2 6.83 - Bez rewelacji, zawalił kilka bramek i strzelił 2 samobóje. Myślałem, że to typowy defensywny pomocnik, ale nie spisywał się zbyt dobrze na tej pozycji i najpierw wygryzł go John, a potem walczył z Noblem. 16. Mark Noble (ENG/25) 27(13)/3/7 6.83 - Dobry początek i końcówka sezonu, ale ogólnie spodziewałem się po nim o wiele lepszej gry. Więcej meczów słabych niż dobrych ma na swoim koncie nasz wychowanek. 10. Jack Collison (WAL/23) - 26(9)/6/6 7.10 - Chłopak przebudził się w 2012 roku i grał bardzo dobrze. Wywiązywał się z roli rozgrywającego najlepiej ze wszystkich środkowych pomocników. Szkoda, że pierwsza połowa sezonu mu nie wyszła, ale wiąże z nim duże nadzieje w następnym sezonie. 19. Oliver Lee (ENG/20) 10(4)/2/0 6.94 - Zaczął grać po odejściu Nolana i całkiem dobrze się spisywał jednak przestałem korzystać z jego usług kiedy dowidziałem się, że nie chce przedłużyć z nami kontraktu. I to nie wiadomo czemu! Szkoda bo to nasz kolejny wychowanek środka pola, ale cóz, jego wola. 42. Rafał Wolski (POL/19) 8(6)/1/1 6.74 - Nie można go oceniać po takiej liczbie spotkań, ale nie wkomponował się jeszcze do drużyny. Oby to przyszło z następnym sezonem bo naprawdę sporo za niego zapłaciłem, a nie chciałbym, żeby to były pieniądze wyrzucone w błoto. 26. Gary O'Neil (ENG/29) 32(12)/3/9 6.91 - Pierwsza połowa sezonu fenomenalna, rozdzielał piłki, strzelał i asystował. Prawdziwy przywódca środka pola jednak potem zaczęło coś się psuć i grał średnio nie błyszcząc na boisku. Mimo wszystko jego gra była dla mnie pozytywnym zaskoczeniem i prawdopodobnie zostanie u nas na następny rok. 24. Blair Turgott (ENG/18) 1/0/0 6.80 - Perspektywiczny lewy pomocnik. Zagrał w jednym meczu, w tym ostatnim z Arsenalem. Był zestresowany i nic nie pokazał, ale to jeszcze melodia przyszłości. 20. Dominic Vose (ENG/18) 3(3)/0/0 6.85 - Zaczął trochę grać gdy od składu został odsunięty Lee. Jak widać po statystykach jego gra jaj nie urywała, ale jest to na pewno zdolny chłopak. Planuje go wypożyczyć gdzieś w następnym sezonie. 27. Ravel Morrison (ENG/19) 23(25)/6/7 6.89 - Niezły sezon młodego skrzydłowego. Strzelił kilka ważnych bramek i zaliczył kilka waznych asyst. Naprawdę jest utalentowany i myślę, że warto na niego dalej stawiać. 30. Andreas Laudrup (DEN/21) 7(1)/2/1 7.09 - Kupiony tak trochę z braku laku. Troszeczkę pograł i spisywał się naprawdę nieźle. Rwał na skrzydle choć brakuje mu jeszcze dokładności, miewa przestoje.. Kto wie co będzie w następnym roku, ale chciałbym dać mu więcej szans na lewej pomocy. 7. Sam Baldock (ENG/23) 23(17)/8/3 6.81 - Dziwny przypadek. Jak na skrzydłowego to strzelił sporo goli, ale średnia ocena nie jest najlepsza. Baldock przeplatał dobre mecze z wręcz fatalnymi.Chimeryczny zawodnik, często musiałem go zmieniać bo po prostu zawodził, a w nastepnym meczu wchodził z ławki i grał fenomenalnie. 18. Ricardo Vaz Te (POR/25) 6(5)/1/0 6.85 - Nie wiadomo kiedy wskoczył do składu i kiedy z niego wypadł. Jeździec bez głowy, którego staram się sprzedać, ale na razie chętnych nie widać nad czym ubolewam. NAPASTNICY: 9. Carlton Cole (ENG/28) 25(10)/9/3 6.81 - Najlepszy strzelec zespołu. 9 bramek na koncie, nie powala, co? Forma Cole'a była ciągłą tajemnicą. Nie wiadomo było czy zagra dobrze czy źle, a ostatnio miał passę 9 godzin bez gola. Nie wiem czy będę go chciał w zespole. 11.Nicky Maynard (ENG/25) 18(7)/7/2 6.99 - Gdyby nie kontuzje z pewnością grałby więcej, szczególnie okres grudnia był w jego wykonaniu bardzo dobry. Potem po przyjściu Sigporssona nie potrafił wejść w rytm, przestał trafiać do siatki i również może pochwalić się 9 godzinami bez gola i czas będzie w nastepnym sezonie dalej płynął. O ilezostanie w drużynie. 31.Kolbeinn Sigporsson (ISL/22) 10(6)/3/4 6.79 - Sprowadzony za 8mln zimą miał być lekarstwem na nasz atak jednak sam nie potrafił się wkomponować w drużynę. Miewał przebłyski, a końcówke miał naprawdę niezłą. W przyszłym sezonie oczekuję od niego naprawdę dobrej gry. Premier League: Zawodnik Roku: Sergio Aguero/Manchester City Piłkarz Roku wg Piłkarzy: Robin van Persie/Arsenal Młody Piłkarz Roku wg Piłkarzy: Gareth Bale/Tottenham Menadżer Roku: Roberto Di Matteo/Chelsea Król Strzelców: Robin van Persie/Arsenal 30 goli Złota Rękawica: Jose Manuel Reina/Liverpool UEFA Champions League: Manchester City(1:0 Manchester United) UEFA Europa League: Olympique Marsylia(4:0 OL)
  24. Luty 2012 TRANSFERY: Do klubu: - Z klubu: George John - FC Dallas - koniec wyp PL[23/38]Reading 1:2 West Ham (Collison 4', Davies 39', Cole 65') PL[24/38]West Ham 1:2 Swansea (Collison 15', Sigurosson 45+1', Graham 51') PL[25/38]West Ham 0:1 Stoke (Palacios/kar 38') FA/1mecz[5R]West Ham 2:2 Manchester United (Sigporsson 66, Welbeck 78' Keane 90' Laudrup 93') PL[26/38]Sotuhampton 0:2 West Ham (Collison 23' Cole 56') CC[FINAŁ]West Ham 2:3 Tottenham (Bale 1', 42', Baldock 25', Pearce 61', McFadden 78') Podsumowanie: Miesiąc nie do końca dla nas udany. Przebudzenie Collisona, który zaczął grać bardzo dobrze i wywalczył sobie miejsce w pierwszym składzie. Gralismy w kratke, raz lepiej, raz gorzej. Możemy żałować 2 przegranych meczy u siebie z drużynami, które zdecydowanie były w naszym zasięgu. Niestety nie udało nam się zdobyć Carling Cup i nie zagramy w przyszłym sezonie w europejskich pucharach, ale z pewnością byliśmy małą sensacją tego pucharu. Marzec 2012: PL[27/38]Aston Villa 1:3 West Ham (Collins 21', Tomins 45+1', 71', Morrison 87') PL[28/38]West Ham 2:4 Man City (Taylor 1', /kar 89', Toure 14', 21', /kar 45', Vertonghen 74') FA/2mecz[5R]Man Utd 2:0 West Ham (Jaaskelainen/sam 18', Carrick 55') PL[29/38]Tottenham 2:1 West Ham (Modric 18', /kar 55', Lansbury 73', Taylor/czk 54') PL[30/38]West Ham 3:2 Sunderland (McLean 13', Morrison/czk 15', Bendtner 45', Tomkins 69', 84', Baldock 90') PL[31/38]Chelsea 2:2 West Ham (Collison 24', Lampard 33', Hazard 56', Sigporsson 63') Podsumowanie: 2 wygrane, 3 porażki, 1 remis. Odpadamy z FA, ale to było raczej pewne. Co mieliśmy wygrać to wygraliśmy. Mieliśmy fenomenalny powrót w meczu z Sunderlandem. Do tego cenny remis na wyjeździe z Chelsea. Cały czas poruszamy się po bujnej amplitudzie. raz w górę, raz w dół. Sigporsson i Wolski nie najlepiej wpasowali się do drużyny i grają póki co słabo. Jedyna do tej pory bramka Islandczyka było jednak dla nas bardzo ważna. Kwiecień 2012: PL[32/38]West Ham 1:2 Liverpool (Pearce 44', Agger 47', Adam 68') PL[33/38]Norwich 1:1 West Ham (Surman 8', Wolski 35', Reid/czk 81') PL[34/38]Wigan 0:0 West Ham PL[35/38]West Ham 1:0 Fulham (Collison 42') PL[36/38]West Brom 1:2 West Ham (Morrison 27, Odemwingie 65', Cole 69') Podsumowanie: Najpierw spodziewana porażka z Liverpoolem, potem 2 remisy, gdzie przynajmniej w jednym z tych meczy liczyliśmy na 3 punkty. Co ciekawe mecz z Wigan to dopiero 2 bezbramkowy remis w tym sezonie. Collison cały czas gra dobrze.Odblokowuje się Cole. Ogólnie końcówka tego miesiąca bardzo dobra. Cały czas poruszamy się w tabeli między 10, a 11 miejscem. Maj 2012: PL[37/38]West Ham 3:2 Man Utd (Noble 17', Collison/czk 38', Hernandez 61', Jaaskelainen/sam 67', Sigporsson 71', Morrsion/kar 85') PL[38/38]Arsenal 3:0 West Ham (van Persie24', Giroud 34', Wilshere 48', O'Brien/czk 88') Podsumowanie: Niesamowity mecz z Manchesterem United. Najpeirw prowadzenie, potem czerwona kartka dla Collisona i tracimy 2 gole, w tym 1 samobójczą. Jednak niesamowity powrót. 2 bramke w sezonie dla Młotów zdobywa Sigporsson, odzyskujemy nadzieje i karnego w końcówce spotkania wykorzystuje wychowanek Manchesteru, Morrison. Ależ tragizm. Na koniec sezonu baty od Arsenalu. Nie zagraliśmy w tym meczu nic ciekawego. Tabela English Premier League sezon 2011-2012 | Poz | Inf | Zespół | | M | Wyg | R | P | ZdG | StG | R.B. | Pkt | | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 1. | UCL | Chelsea | | 38 | 26 | 8 | 4 | 86 | 37 | +49 | 86 | | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 2. | UCL | Man Utd | | 38 | 27 | 4 | 7 | 80 | 24 | +56 | 85 | | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 3. | UCL | Man City | | 38 | 26 | 7 | 5 | 85 | 35 | +50 | 85 | | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 4. | UCL | Arsenal | | 38 | 24 | 6 | 8 | 82 | 40 | +42 | 78 | | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 5. | UEL | Liverpool | | 38 | 20 | 10 | 8 | 60 | 29 | +31 | 70 | | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 6. | UEL | Tottenham | | 38 | 19 | 10 | 9 | 67 | 47 | +20 | 67 | | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 7. | | Newcastle | | 38 | 18 | 3 | 17 | 49 | 57 | -8 | 57 | | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 8. | | Everton | | 38 | 15 | 11 | 12 | 44 | 46 | -2 | 56 | | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 9. | | Q.P.R. | | 38 | 13 | 16 | 9 | 62 | 54 | +8 | 55 | | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 10. | | West Ham | | 38 | 14 | 9 | 15 | 57 | 55 | +2 | 51 | | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 11. | | Stoke | | 38 | 13 | 9 | 16 | 40 | 47 | -7 | 48 | | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 12. | | West Brom | | 38 | 12 | 10 | 16 | 50 | 52 | -2 | 46 | | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 13. | | Sunderland | | 38 | 12 | 10 | 16 | 54 | 59 | -5 | 46 | | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 14. | | Swansea | | 38 | 12 | 6 | 20 | 55 | 74 | -19 | 42 | | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 15. | | Fulham | | 38 | 9 | 12 | 17 | 47 | 63 | -16 | 39 | | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 16. | | Southampton | | 38 | 8 | 12 | 18 | 48 | 76 | -28 | 36 | | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 17. | | Reading | | 38 | 9 | 7 | 22 | 46 | 87 | -41 | 34 | | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 18. | S | Wigan | | 38 | 6 | 10 | 22 | 28 | 69 | -41 | 28 | | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 19. | S | Aston Villa | | 38 | 5 | 9 | 24 | 36 | 69 | -33 | 24 | | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| | 20. | S | Norwich | | 38 | 3 | 9 | 26 | 28 | 84 | -56 | 18 | | ----------------------------------------------------------------------------------------------------| Ocena piłkarzy West Ham United: Bramkarze(Kolejno: numer na koszulce, imie i nazwisko, kraj, wiek, występy, wpuszczone gole,ocena): 22. Jussi Jaaskelainen (FIN/37) 49/64, 6.83 - nasz podstawowy bramkarz. Bardzo średni sezon. Widać, że Fin się starzeje. Niepewne interwencje, często nieudane próby łapania piłki, choć nie powiem, że kilka razy uratował nam dupe. Jednak w nastepnym sezonie na pewno nie będzie numerem 1 w bramce. 13.Stephen Henderson (IRL/24) 0/0, 0.00 - nic nie mogę powiedzieć o tym bramkarzu, bo nie zagrał u nas ani jednego meczu. Chce odejść i na pewno nie będę mu tego utrudniał. Obrońcy(kolejno: numer na koszulce, imie i nazwisko, kraj, wiek, mecze rozegrane/gole/asysty, średnia ocena): 17. Joey O'Brien (IRL/26) 29(1)/0/1 7.06 - Bardzo pozytywne zaskoczenie. Pewny punkt prawej obrony. Grał dobrze i z przodu i z tyłu. Miał kilka wpadek, ale patrząc na przekrój całego sezonu to jest to jeden z najlepszych naszych zawodników w tym sezonie. 2. Winston Reid (NZL/23) 18(8)/0/0, 6.74 - typowy średniak, jak zwolniło się miejsce na środku to grał na środku, jak na prawej to na prawej, ale na żadnej z tych pozycji nie pokazał, że naprawdę zasługuje na miejsce w jedenastce. Mimo wszystko zostanie na następny sezon. 12.George McCartney (NIR/31) 24/0/1 6.91 - niezły lewy obrońca, dobry w defensywie, ale brakuje mu szybkości. Początek sezonu bardzo dobry, ale potem wygryzł go Taylor. Siła spokoju i twardziel, ale nie wiem czy warto zostawiać go na następny sezon. Świata już nie podbije... 5.James Tomkins (ENG/23) 39(1)/6/0 7.18 - Nasz najlepszy defensor. Dobrze grał w defensywie, a także strzelał bramki po rzutach rożnych. Wychowanek klubu, który ma pewne miejsce w składzie na następny sezon. Raczej nie zawodził, a teraz będzie jeszcze bardziej doświadczony. 3.Alex Pearce (SCO/23) 46/4/0 6.95 - Razem z Tomkinsem tworzył parę solidnych stoperów. Czasami zdarzały mu się tragiczne mecze, ale rzadko. Z pewnością będzie silną ostoją defensywy również w następnym sezonie. 25. Abdoulaye Faye (SEN/34) 2(4)/0/1 6.98 - Jak już wchodził to grał dobrze. Nie narzekał na to, że ciągle siedzi na trybunach. Kilka dobrych interwencji zanotował. Myślałem osobiście, że będę musiał go częściej wstawiać, ale nie było takiej potrzeby. W styczniu zawarł juz umowę z jakimś klubem z Bliskiego Wschodu i dołączy tam po wygaśnięciu kontraktu z nami. 14. Matty Taylor (ENG/30) 25(6)/3/1 7.01 - przebojowy lewy obrońca, który czasami zapominał się w obronie, ale nadrabiał w ataku. Na początku grał słabo, ale po 2 miesiącach był już pewniakiem w naszym składzie. Na rok na pewno jeszcze zostanie. CDN.
  25. Jak awansujesz to w BBVA dopiero będzie dym.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...