Touder

Zobacz w byłym Źródełku (ul. równoległa do Źródlanej, nie wiem jak sie nazywa). Jest nowy sklep z pieknymi zapasami.

Hehe, znajomy Wegier mawial, ze uwielbia Polske, bo to jest jedyne miejsce na swiecie, gdzie kobiety sa rownie piekne, jak na Wegrzech. I pytanko. Gdzie wyskoczyc na weekend: Wielkopolska/Lubuskie (aby bylo co tam robic, coby sie nie zapic na smierc ). Macie jakies sympatyczne, sprawdzone miejsca?

No to mnie Guli rozmarzyles Hehe, Perwa rulezzz ]:->

Vami, zobacz tu: http://brutalassault.cz/en/bands/ blisko granicy z Polska Chyba sie wybiore. Koncert ma sie odbyc w Blue Note: http://www.bluenote.poznan.pl/ Info tu: http://www.lastfm.pl/event/934022 Chyba trzeba nabyc juz bilet.

Wybiera sie ktos na God Is an Astronaut i Caspian we wrzesniu w Posen? Wiem, ze czasu sporo, ale... zapowiada sie milo... Jakies piwko przed? Jakby ktos planowal to PW plizz Pozdrowionka dla Wszystkich!

Gratuluje Gyzz awansu! A ja wreszcie zalapalem o co chodzi wlasnie w treningu i wymieniam sklad na 18sto letnich cieniakow. Na lepszych mnie nie stac Faktycznie gra wydaje sie byc bardziej poukladana, bynajmniej pod wzgledem ekonomii. HT niszczyly wysokie pensje (nie wiem, czy tak dalej jest), tu wydaje sie byc mozliwe utrzymac bardzo dobrych graczy. W ogole, niby gra podobna do HT, a jednak zupelnie inaczej trzeba do niej podchodzic, gdyz szczegoly sa zupelnie inne. Coz, mialem rezygnowac, ale jednak sie pobawie w nia jeszcze chwile.

Hi ho! Ano, ano, gra jest bardzo podobna do Hattricka, a tam kiedys o czwarta lige zahaczylem, stad dokladnie wiem, ze trening to podstawa i robie dokladnie tak jak radzisz. Dzieki za uwagi w ogole Poki co chce kupic grajkow do treningu, zobaczymy co z tego wyjdzie, ale juz udzielil mi sie zakupowy szal Pozdrowionka, Toudie

Gra w to ktos? Bo wlasnie zalozylem konto Cheers

21 września w Toruniu w Piwnicy pod aniołem zagra Pozvakowski.! Polecam wszystkim serdecznie. Ja niestety sie nie wybiore, co mnie mocno pobolewa...

Tak Fen, jade z kilkoma znajomymi w Tarty (mysle, ze glownie polskie, aczkolwiek jestesmy wolnymi, otwartymi ludzmi... ). Wyjazd sie przesunal o tydzien pozniej, najprawdopodobniej wyjedziemy 20 wrzesnia (realne, ze z Wrocka). Ekipka jest wesola, wiec smuty nie bedzie. Gdybys mial ochote dolaczyc, zapraszam goraco.

Waldek Graj zginął podczas wejścia na Chan Tengri [']

T-mm, alez az tak wolno nie kapuje.

Od 15 wrzesnia mam urlop i wlasnie planuje posmiganie po naszych gorach. Wracamy do tematu?

Mam nadzieje, ze nie pijesz do mnie w pierwszej czesci wypisania, bo jak tak, to jestem obrazony Nie chodzi o to, ze nie ma powodow do negatywnych emocji, chodzi o to, aby zrobic wszystko, aby wstac na nogi i moc na nowo sie usmiechac (i to jak najszybciej). Nakrecanie sie na schodzenie do parteru nie ma sensu, ale... z tego co widze, Cie pamietam, to nie trzeba Ci tego tlumaczyc... Żyłek, coz mozna powiedziec, kiedys po prostu zaczniesz traktowac kobiety powaznie. Ja sie nauczylem, to i Ty zalapiesz "Samo" przyjdzie, a jak nie, to stracisz kupe fajnych emocji. Manort, a czy bycie z kims z milosci nie jest jednoczesnie dla milosci? W druga strone to moze mniej dziala, bo wizjonersko-romantycznie raczej nie powinno byc dla milosci z milosci, ale w zyciu, jak to w zyciu, roznie bywa.

Powodzenia Staruszku! Międzygórze trzyma kciuka! Reaper, a co do negatywnych emocji, to one nigdy nie pomagaja. Tak moim skromnym zdaniem, to trzeba sie zawsze lapac tych dobrych mysli...

Mozliwe, ze ja bede, ale decyzje podejme pewnie okolo 15 lipca

Byl ktos na Kimmo Pohjonenie w Poznaniu na Ethno Festival? Urwal glowe Polecam Pana mocno...

OK - skoro tak to możemy zaliczyć przechadzkę po słowackich Tatrach. Znam je jak własną kieszeń, choć nie byłem w nich już kilka lat :( Moglibyśmy zacząć od Jagnięcego a potem albo na "dziko" przez Baranie Rogi przejść do Teryho Chaty albo okrężną, bezpieczną, znakowaną drogą. Z Teryho można wybrać sie na Lodovy (Nr 3. w Tatrach) szlakiem taterniczym a w ramach chwili wytchnienia można też zorganizować eskapadę na Łomnicę (Nr 2. w Tatrach) [wjazd kolejką]. Później Czerwona Ławka i być może Gerlach lub Kończysta [konieczny przewodnik]. Na Słowację można dotrzeć lub wrócić przez Rysy (od strony słowackiej wyjście jest dużo łagodniejsze). Dokładny szkic przedstawię za kilka dni Daj tylko znać czy chcesz eksplorować codziennie czy tez robić dzień odpoczynku i wysiłku Heja! To moze i ja bym sie podlaczyl? Jakbyscie znali wiecej szcegolow, to z checia sie zapoznam (jakies PW z linkiem postu? bo moge tu nie zagladnac ), ew. wzialbym z soba kilka osob (oczywiscie, aby nie bylo tloku i aby kazdy mial sile). Raz bylem w Tatrach Slowackich, ale bylem z dwoma pannami, wiec udalo sie wejsc tylko na Slavkovski Stit (jakkolwiek sie pisze owo cudo).

Tak sobie czytam, czytam, czytam... i stwierdzam, ze wszystko co tu sie pojawia, to analizowanie zjawisk totalnie nieracjonalnych, niestabilnych, sytuacyjnych, zaleznych od chwili, od doswiadczen, ktore stworzyly wieksze, badz mniejsze odciski na stopie i skutecznie odstraszaja od ponownego staniecia na wybitnie niewygodnej czesci rzeczywistosci, ktora tak pieknie wyglada na pierwszy rzut oka. Wiec albo sie angazowac, nie spac po nocach (poczatkowo dzieki dobremu seksowi, pozniej dzieki majakom, zmorom, marom, bo zabolalo), albo poznac osoby, do ktorych ma sie dystans, tak jak piszesz Kubasa: "ostatnim roku naprawdę genialne dziewczyny, których przyjaźnią dziś się cieszę". I cieszyc sie przyjaznia, czasami ew. skonczyc w lozku, ale nie miec problemow i rozterek. Mozna rozprawiac o temacie dowolnie dlugo, a prawda, slusznosc, szczescie (dlugotrwale?) jak zwykle lezy po srodku. Jak ktos wpadnie w skrajnosc, jakakolwiek, to przepadl, predzej, czy pozniej. Dawno mnie tu nie bylo... Czy to znaczy, ze jest gorzej? Hehe, nie po prostu ciekawosc. pozdrowionka Chlopaki!

Hehe, kurka, to moze ten piatek? Ale jesli by komus pasowalo, to lapcie mnie na gygy: 259496. Pozdro Chlopaki (i Dziewczeta?)!

Rumunia - Włochy i Holandia - Francja sa w piatek...

Kurka, ja bede chyba w Kwidzynie :| Moze na jakis mniej prestizowy meczyk? Tak, aby dalo sie ew. pogaworzyc bez stresu? Cos w weekend moze?

Nom, ja w sumie chetnie jakis meczyk przy piwku bym ogladnal... Niedziela juz raczej byla, ale... chyba raczej nie ostatnia?

Malo istotna rzecz? Dla mnie jest najistotniejsza Hmmm, no coz, chociaz je wylistowaliscie. Fajnie widziec CCM znow w akcji I w ogole rozbiliscie mnie tym: http://centrumfm.org/teksty.php?goto=pokaz&id=171 Hahaha, moje glupoty, co tez ja wypisywalem? Spadlem ze smiechu z krzesla ;] A co do zaproszenia? Hmmm, moze jakies konkretniejsze info na PW? W sumie, to czyms malo odpowiedzialnym moglbym sie zajac Czasu za duzo nie mam, ale lezzzka w oku sie kreci widzac ta stronke.

Kamtuniunia jak zwykle czujny jak ORMOwiec Fakt, 3-4 maja. A co do piatku, to moj pobyt stanal pod znakiem zapytania, bo moze bede w piatek jednak w Posen. Ciezko mi cos podplanowac, a jesli nie wiem na 100%, to nie chce sie deklarowac... psik