-
Liczba zawartości
9 489 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
79
Zawartość dodana przez Meler
-
Nowozelandzka drużyna rugby wykonuje przed każdym meczem tradycyjny maoryski taniec - Haka. Od 2005 w miejsce tańczonej zawsze haki Ka mate zaczęto tańczyć Kapa O Pango. Ostatni ruch w tym tańcu przypomina pewną czynność, ale nią nie jest i ma zupełnie inne niż się wydaje znaczenie. Co to za ruch i jakie ma znaczenie?
-
masz na myśli różnice między rugby a futbolem amerykańskim? generalnie różnica jest taka, że to są dwie gry, które poza kształtem piłki nie mają ze sobą nic wspólnego na poczatku rugby 08 masz szkolenie, tam cię nauczą podstaw (chyba)
-
Gravity roll jak mniemam, które polega na uderzaniu tyłem (?) pałki w obicie czy jak to się zwie - werbla
-
Try to przyłożenie, a nie próba w tym sporcie, ale ok No, nawet się podniecają że biegnie jak Carl Lewis
-
England: 15 Jason Robinson, 14 Paul Sackey, 13 Mathew Tait, 12 Andy Farrell, 11 Josh Lewsey, 10 Jonny Wilkinson, 9 Andy Gomarsall, 8 Nick Easter, 7 Lewis Moody, 6 Martin Corry, 5 Ben Kay, 4 Simon Shaw, 3 Phil Vickery ©, 2 Mark Regan, 1 Andrew Sheridan. Replacements: 16 George Chuter, 17 Matt Stevens, 18 Lawrence Dallaglio, 19 Joe Worsley, 20 Peter Richards, 21 Olly Barkley, 22 Dan Hipkiss. Jednak wystawił Sackeya. Uwielbiam tego zawodnika więc się cieszę
-
http://youtube.com/watch?v=qKm-K0UkMLM Bryan Habana looks slow...
-
Gralem. Wrażenia jak wyżej . Natomiast co do Angielczyków - nie wiedzieć czemu Sackey jest dla Ashtona co najwyżej zmiennikiem, a Wilkinson jest cieniem samego siebie, niby że się pozbierał po tej kontuzji i coś tam grał na Six Nations Cup, ale prawda jest taka, że awans do 1/4 Anglia zawdzięcza jedynie słabej grupie (Samoa i Tonga - zwłaszcza ci drudzy też sporo krwii Anglii napsuli, wiem że to Maorysi i naturalnie są świetni, ale Anglia aspiruje do czegoś więcej niż wymęczone 32-20 nad Tonga) . Nie widzę ich pokonującyh sensacyjnie Aussies jak w 2003
-
Trochę nie miałem czasu, ale pora na podsumowanie rozgrywek grupowych na MŚ. Sensacje w sumie dwie - jedna większa, druga mniejsza. Ta większa to oczywiście odpadnięcie Walii, wspaniały mecz z Fiji, dawno nie było takich emocji. Druga, mniejsza ale jednak to postawa Argentyny, która w ostatnim meczu wprawdzie straciła dwa pierwsze przyłożenia na tym turnieju, ale pokazała Irlandii, że jej miejsce jest niestety nie w 1/4 ale na lotnisku. Podczas gdy przepowiadano im powrót do domu, w ciągu miesiąca wyrośli na faworytów imprezy, zwłaszcza, że dzięki kompletowi zwycięstw w ćwierćfinale zmierzą się ze Szkocją, która z pewnością poza ich zasięgiem nie jest. Ogólnie pary ćwierćfinałowe prezentują się tak Australia - Anglia (players to watch: Marc Gitau [AUS]) RPA - Fiji (Bryan Habana [RPA]) Nowa Zelandia - Francja (cała NZ z Danem Carterem na czele (oczekujemy słabego meczu, żeby może spadł z piedestału) Argentyna - Szkocja (kolektywna potęga Pum - ich siła przerażała w meczu z Irlandią, jedynie 201 cm i 120 kg Paula O'Connela było w stanie im stawić czoła, nawet Bull Hayes był cieniem samego siebie w starciu z młynem Argentyny)
-
ponoć działa, ale chciałem się upewnić na 100%
-
Fachowcy, jo sie ino chciol upewnic, czy mozna wyplacac kase z konta w AIB z bankomatów BZ WBK w PL bez prowizji
-
No na razie grają na tyle dobrze, że chyba w końcu po dwóch latach pukania dobili się do elity. Już za parę dni wystarczy im nie dopuścić Irlandczyków do zdobycia bonus pointa za 4 przyłożenia i są w 1/4. Dla ułatwienia dodam, że Argentyna nie stracila 4 przyłożeń od jeśli się nie mylę 3 lat
-
pisalem na poprzednim forum ! Ale specjanie dla Wojtusia co mu z popielnika iskiereczka mruga się powtórze Pewnego dnia jak co dzień po robocie byłem ja ci w pubie zwanym Pine Lodge i jak co dzień ekipa dżentelmenów namawiała mnie do spróbowania swoich sił w rugby, które kojarzyło mi się jedynie z haką no to poszedłem i zostałem grom ci ja w rezerwach Crosshaven RFC, który to jest najlepszym juniorskim (czyt. semi-pro czy cos w ten deseń) klubem w prowinicji Munster. Jestech ci jo second-row, lock albo po polsku wspieracz młyna.. odpowiadam za pchanie młyna i za łapanie piłki po wykopach i wrzutach z autu oraz jak każdy z formacji młyna za chronienie piłki w 'rucku' no i za pchanie młyna spontanicznego (maul) dziekuje, pozdrawiam
-
Crosshaven 32 - 0 Muskerry w cwiercfinale O'Sullivan Cup 80 min zaliczyl Meler, nie byl to moze jego najlepszy mecz, ale przypomnielismy sobie zwyciestwa smak Za tydzien polfinal z Clonakilty, a jak wygramy to w finale nie zagram bo bede w PL
-
no, ostatnia bramka jak za najlepszych Arsenalu czasów, szybka klepa i obrona nie wiedziała co się dzieje.
-
Na razie prowadził drużynę bedzie Avram Jakiśtam, który dotychczas był Director of Football.
-
No i Murynjo wlasnie pozegnal sie z Chelsea.
-
Oblivion jak dla mnie nawet nie stal kolo Morrowinda. Zbyt konsolowe, zbyt latwe i idiotyczny level-scaling zabijaja gre. Nie polecam.
-
Crosshaven 12 - 15 Sunday's Well A do przerwy było 12 - 0 dla nas. Niestety braki kondycyjne chyba spowodowały że nie utrzymaliśmy przewagi.
-
Zrobił mi się krwiak pod paznokciem dużego palca lewej stopy. W niedziele mecz z Sunday's Well więc muszę być w stanie walczyć. Sposoby na szybkie zakończenie bólu?
-
LOL. pomysł z tym wybijaniem na aut to jakaś paranoja. gdzie w regułach gry w piłkę jest napisane, że zawodnik ma zrobić wszystko co w jego mocy żeby pilka nie opuściła boiska? jak mi sie zachce to moge wybijać piłę na bombę w trybuny za każdym razem jak ją dostanę i jedyną konsekwencją takiego zachowania powinien być rzut autowy dla drużyny przeciwnej.
-
Nie pisałem o meczu Irlandii z Namibią bo nie ma oczym. Ajrisze zagrali fatalnie, po 40 minutach już kibicowałem Namibi z całego serca 32-17, a miał być pogrom. Osobiście tymczasem rozpoczynam ciężki tydzień z cyklu praca-trening-brak snu bo w niedziele zaczyna się sezon J2. Chętnych zapraszam o 12:00 GMT na Myrtleville Cross
-
No ja w polowie sierpnia byłem na Myrtleville Beer Festival i z egzotycznych nie do końca piw najbardziej do gustu mi przypadło belgijskie bodajże Delirium Tremens
-
po taki uj, by nie napisac fikandrowego moglem sie powstrzymac ale nie chcialem zeby bylo zabawnie. najmocniej przepraszam ze obciążyłem baze
-
Bos gupi A na serio to wiem jak cieżko jest być takim twardzielem jak Ti-em
-
poczytaj na wikipedii. ja sie nauczyłem w praktyce bo musiałem W zasadzie zasady są proste, jedyna która może sprawiać problemy to spalony. - czek dys ałt as łel - troche może pomoże no i potem oglądaj, mam nadzieję że panowie z PS będą kumaci to wytłumaczą co i jak http://en.wikipedia.org/wiki/Rugby_union - zeby nie było niedomówień - Rugby Union cię interesuje