Skocz do zawartości

Meler

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    9 489
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    79

Zawartość dodana przez Meler

  1. Aż się pofatygowałem żeby znaleźć to w necie. Rzeczywiście fajnie, oby tak dalej, idzie to w dobrą stronę. Ale do ideału brakuje, żeby kazał Busquetsowi zamknąć japę, jak próbuje mu powiedzieć o co mu chodzi. A tak to każdy sobie gadał i nikt się wzajemnie nie słuchał :P ;) Podrzuc linka ;)
  2. Reaper ma rację, zostaję w Bournemouth. Mam tam szpilera z Brazylii - 20 lat, na moje oko następny wielki szpiler świata. Dopiero jak mi go zajebią to odchodzę :)
  3. Kurwa panowie, zagwozdka :) Pięć lat prowadziłem GKS Katowice, zrobiłem majstra. Zatrudnił mnie AFC Bournemouth który spadł z Premiership - sprowadziłem super młodych szpilerów którzy porządzili i wygrali Championship. Właśnie jestem w trakcje ME 2020 gdzie prowadzę Rumunię i przyszła oferta z Ajaksu Amsterdam. Chyba z racji mojej nowej pracy i tego, że nawiedzam teraz to miasto regularnie to wezmę, ale jak myślicie?
  4. Podobnie jak kolega schizzm - postanowiłem obejrzeć mecz na najwyższym poziomie, bo ostatnio ogladałem Arsenal żeby się wkurwić. Nie chce wierzyć w spiski, dlatego po prostu uważam że sędziowie nie dają rady przy takiej szybkości gry. Rozwiązania widzę dwa - powtórki wideo (ale w piłce nożnej jest jeden problem, którego nie ma np. w rugby gdzie mozna powiedzieć że ok, 2 ostatnie fazy przed przyłożeniem można sprawdzić, w piłce na zdobycie bramki wpływ może mieć zagranie sprzed minuty na drugim końcu boiska które zainicjuje akcje) albo zmiana nastawienia i akceptacja niedoskonalosci człowieka - szacunek do sędziego i nie szukanie dziury w całym. Uznał bramkę to uznał i przechodzimy nad tym do porządku dziennego. No i przydały by się jasne wytyczne kiedy jest faul a kiedy nie, bo już czytam, że Vidal jednak faulował, a gwarantuję, że co najmniej 50% sędziów nic by nie gwizdnęło. Rozrzut pomiedzy brakiem faulu, a faulem na żółtą kartkę jest zbyt duży żeby było to tak niejednoznaczne.
  5. Lewego ściągnał na dogrywke? Pijany czy niespełna rozumu?
  6. Co za drukarnia, Kazimierzo gra, a Vidal z czerwoną za nic :(
  7. Akurat jeden wślizg gdzie było czysto
  8. Kazimierzo powinien już nie grać...
  9. Meler

    pozdrawiam

    Tego co stoi pod blokiem
  10. Jak przypomne sobie NHL 98 z kumplami grałem godzinami, jeden na klawiaturze drugi na myszce. Uważalismy ze lepszej grafiki juz sie nie da uzyskac.
  11. Na osiedlu średnio, bardziej w przedszkolu gdzie koledzy byli gotowi na rozne poświęcenia by być w moich łaskach i wpaść na Duck Hunt (miałem ten taki ściemniony pistolet) :)
  12. Pierwszy komp jaki miałem to rok 88 i Atari 65 XL/XE i ciupanie w Robbo całą rodizną w niedzielę po kościele.
  13. Zgadzam sie, jedyne co to jakies cwiczenia oddechowe moga sie w samej akcji przydac. A takie tam pitolenie to w dzisiejszych czasach nie ma racji bytu bo jest internet wiec nie musi mi doswiadczona polozna mowic, kiedy jechac do szpitala :) No i tak jak mowisz - duzo rzeczy okazuje sie prostymi jak zrobisz to dwa razy :) a juz za drugim razem jak wiesz ze noworodek nie jest ze szkla to juz jest easy :)
  14. ja podizelam zdanie Gabe'a i wracam do domu z pracy mimo ze mieszkam w bloku :)
  15. Jaka Arsenalska akcja, klatą w polu karnym zgranie. Szkoda, że cała gra to takie przeblyski i tona gówna.
  16. Szkoda, liczyłem że dostaniemy kolejny wpierdol i go wyjebią, a tak zaś będzie pierdolenie jak po West Hamie że oto bounce back, tymczasem grają żenującą piłkę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...