Skocz do zawartości

xkasztanx

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    184
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez xkasztanx

  1. xkasztanx

    Yakuza

    Kasztelan został nominowany do jedenastki kolejki. 20.08.08 Mecz ligowy 6 kolejka (15) Łęczna 1 - 4 Znicz (16) 8' Witkowski 67' Witkowski 79' Majewski 82' Pieczara 87' Witkowski W 8 minucie wyprowadziliśmy kontrę po której gola zdobył Witkowski. Graliśmy solidnie w obronie i Górnicy nie mieli zbyt wielu szans. W przerwie powiedziałem, że nie wolno spocząć na laurach, zmieniłem również Bekasa, który miał żółtą kartkę. Wszedł Raczka. Na ostatnie 25 minut wprowadziłem kolejnych zmienników. chwilę potem gola zdobył Witkowski. W 79 minucie po nieudanej pułapce ofsajdowej gola zdobył Majewski. Kilka minut później gola zdobył Pieczara. Zaczęliśmy grać na czas. W 87 minucie piękne podanie Wolskiego do Napieraly, który dośrodkował do Witkowskiego, a ten zdobył swoją 3 bramkę. Skład: Mascibrzuch - Rybaczuk, Samba Ba, Aleksa, Loszakiewicz - Kucharski © (65' Napierala), Kasztelan (65' Wolski), Bekas (45' Raczka), Rackiewicz - Witkowski, Pieczara MoM: Kamil Witkowski (Znicz) Naszym klubem patronackim została Legia Warszawa. A nowym piłkarzem Znicza został Kamil Kurowski [19l.] - ofensywny pomocnik, wypożyczony z Legii. 23.08.08 Mecz ligowy 7 kolejka (15) Znicz 1 - 1 Arka (6) 7' Manka 28' Napierala Już w 7 minucie straciliśmy gola, uderzał Manka, a piłka odbiła się od Hermana i zmyliła bramkarza. W 15 minucie Marcjanik dostał czerwoną kartkę. W 28 minucie Napierala wyrównał po podaniu Pieczary. W szatni powiedziałem, że można wygrać ten mecz. Po przerwie to jednak goście częściej atakowali. W 69 minucie Kasztelan nie wykorzystał karnego. Postanowiłem zmienić kilku piłkarzy. Nie zdołaliśmy jednak strzelić gola na 2:1. Skład: Mascibrzuch - Rybaczuk, Samba Ba, Herman, Aleksa © - Napierala (78' Michalewicz), Kasztelan, Kurowski (78' Raczka), Buga - Witkowski, Pieczara (78' Aleksandrowicz) MoM: Rafal Napierala (Znicz) O dziwo jakoś spokojnie w moim prywatnym życiu, mogę robić co chcę, nie jestem czyimś posłańcem. Chyba dobrze, że odszedłem z Grenoble.
  2. xkasztanx

    Yakuza

    W pierwszej rundzie Pucharu Polski spotkamy się z Zagłębiem Sosnowiec. Zagramy na wyjeździe, mimo to oczekuję wygranej. Nadszedł czas wzmocnień. Do klubu przyszli: Marek Fundakowski [20l.] - napastnik z wolnego transferu, Tomasz Raczka [33l.] - ofensywny pomocnik z wolnego transferu, Grzegorz Dorobek [31l.] - środkowy obrońca/defensywny pomocnik/prawy cofnięty skrzydłowy. 09.08.08 Mecz ligowy 4 kolejka (8) Olimpia Grudziądz 2 - 1 Znicz (18) 33' Banasiak 36' Ruszkul 41' Pieczara Zaczęliśmy dobrze, mieliśmy kilka szans już na początku meczu. Gol jednak szybko nie padł. Dopiero w 33 minucie, zresztą nie dla nas. Banasiak zdobył gola po zamieszaniu w polu karnym. Kilka minut później Dorobek faulował w polu karnym Ruszkula, a sam poszkodowany strzelił z jedenastki. W 41 minucie kontaktowego gola zdobył Pieczara. W przerwie powiedziałem, że da się wygrać ten mecz i zdjąłem lekko kontuzjowanego Kasprzyckiego. Od razu rzuciliśmy się do ataku, ale nie potrafiliśmy strzelić gola. Na ostatnie 15 minut wprowadziłem zmienników do ofensywy. Nadal nie stwarzaliśmy klarownych sytuacji. Kolejna porażka. Skład: Mascibrzuch - Bochenek, Samba Ba, Aleksa, Dorobek - Kucharski ©, Kasprzycki (45' Buga), Kasztelan, Raczka (75' Michalewicz) - Pieczara, Witkowski (75' Fundakowski) MoM: Adam Banasiak (Olimpia G.) Sprzedałem Mikolaja Rybaczuka za 2 tys. do Olimpii Elbląg, w zamian ściągnąłem z wolnego transferu Mickaela Wolskiego [32l.] - defensywny pomocnik z Francji mający polskie korzenie. Kilka dni później przybył do Pruszkowa również Tomasz Bekas [33l.], będzie on grał w pierwszym składzie jako środkowy pomocnik. 16.08.08 Mecz ligowy 5 kolejka (18) Znicz 4 - 2 Bytovia (16) 4' Kasztelan 50' Rybaczuk 65' Kolodziejski 72' Kajca 74' Pieczara 82' Napierala Już w 4 minucie Kasztelan zdobył gola uderzając z 16 metrów w samo okienko. Do końca pierwszej połowy działo się niewiele. Padło tylko kilka strzałów, większość była niecelna. W przerwie powiedziałem, że nie wolno odpuścić. Zdjąłem też Bekasa i dałem szansę Wolskiemu. W 50 minucie z karnego trafił Rybaczuk. W 65 minucie gola zdobył Kolodziejski. Chwilę później gola zdobył Kajca. Postanowiłem zmienić Kucharskiego i Pieczarę. Zanim jednak zszedł to strzelił dla nas gola. W 82 minucie gola strzelił Napierala, czułem już, że mamy 3 punkty. I tak się stało, do końca meczu nie było żadnych sytuacji bramkowych i pierwszy raz w tym sezonie Znicz wygrywa. Skład: Mascibrzuch - Bochenek, Rybaczuk, Aleksa, Herman - Kucharski © (74' Napierala), Samba Ba, Kasztelan, Bekas (45' Wolski) - Witkowski, Pieczara (74' Zapasnik) MoM: Adrian Kasztelan (Znicz)
  3. xkasztanx

    Yakuza

    W linii pomocy jest na pewno ilość, z jakością trochę gorzej. Jest 3 defensywnych pomocników, każdy z nich chciałby grać. Najlepiej wygląda Adrian Kasztelan [28l.], Sebastian Olczak [22l.] jest słaby fizycznie i nie wiem jak sobie poradzi na tej pozycji, Kamil Karcz [21l.] podobnie. Zobaczymy jak to będzie. Jest jeszcze junior Tomasz Blazejewski [16l.], który za kilka lat może być naprawdę dobrym piłkarzem. Typowi środkowi pomocnicy to przeciętny Robert Rokicki [25l.] i nie lepszy Piotr Stanczuk [29l.]. Tym drugim jest zainteresowany Motor Lublin i jestem w stanie go sprzedać. Jest jeszcze skierowany na ofensywę Przemyslaw Musial [21l.], ale będzie rzadko wystawiany do gry, na pewno potrzebuję przynajmniej jednego środkowego i jednego ofensywnego pomocnika. Skrzydłowych jest bardzo dużo. Kapitanem został Michal Kucharski [30l.], będzie pierwszym wyborem na prawym skrzydle, po drugiej stronie grać będzie Marcin Rackiewicz [27l.]. Ich zmiennikami będą Rafal Napierala [21l.] na prawej stronie, a na lewej Daniel Kasprzycki [23l.] lub Sylwester Buga [21l.]. Są jeszcze Maciej Chmielewski [27l.] i Mikolaj Rybaczuk [30l.], ale mają małe szanse na grę. Napastników jest 4, w pierwszym składzie grać będą Kamil Witkowski [29l.] i Michal Zapasnik [26l.]. Zmiennikami są na ten moment Krystian Pieczara [25l.] i Rafal Aleksandrowicz [19l.]. Potrzebny jest chociaż jeden dobry napastnik. Po zapoznaniu się z kadrą postanowiłem poszukać wzmocnień oraz wystawić kilku piłkarzy na listę transferową. Ale póki co nikt nie przyszedł, ani nie odszedł. 06.08.08 Mecz ligowy 3 kolejka (18) Znicz 0 - 1 OKS Olsztyn (10) 5' Kazmierowski Zaczęliśmy słabo, w 5 minucie bramkę zdobył Kazmierowski. W 19 minucie świetną okazję miał Zapasnik, ale uderzył prosto w bramkarza. Najlepszym naszym zawodnikiem na boisku jest Kucharski. W 28 minucie z boiska wyleciał Rackiewicz. Postanowiłem na skrzydło wycofać póki co Zapasnika. Do końca pierwszej połowy nie działo się nic nadzwyczajnego. W przerwie powiedziałem zawodnikom, aby zagrali lepiej. Obyło się bez zmian. Zmiany przeprowadziłem dopiero 5 minut przed końcem, nic nie dały. Pierwszy mecz w Polsce zakończył się wynikiem 0:1. Skład: Mascibrzuch - Bochenek, Samba Ba, Herman, Aleksa - Kucharski [c] (87' Napierala), Rackiewicz, Kasztelan, Michalewicz (87' Buga) - Zapasnik, Witkowski (87' Pieczara) MoM: Szymon Kazmierowski (OKS Olsztyn)
  4. xkasztanx

    Yakuza

    Przejąłem Znicz Pruszków, po dwóch kolejkach jesteśmy na ostatnim miejscu po dwóch porażkach, stadion może pomieścić 2.500 osób. Sprawy finansowe są neutralne, jesteśmy na lekkim debecie. Na płace mam jeszcze prawie 6 tys. funtów. Sztab szkoleniowy jest niewielki, są w nim: Piotr Kosowski [32l.] - asystent, Slawomir Jelen [35l.] - trener, Wlodzimierz Urbaniak [29l.] - fizjoterapeuta, Tomasz Rybarczyk [37l.] - scout, Zbigniew Lis [38l.] - scout, Wszyscy oprócz scoutów mogą być pewni posad. Piłkarzy w klubie było wielu, aby odrzucić najsłabszych musiałem trochę posiedzieć przy telewizorze oglądając mecze kontrolne i ligowe, oraz porozmawiać na temat każdego z asystentem. Bramkarzy było, aż 5, w szerokiej kadrze widziałbym 3, w tym jakiegoś juniora. Najsolidniej wygląda Rafal Mascibrzuch [22l.] i to on będzie numerem jeden, na ławce siadać będzie Pawel Pazdan [27l.]. Juniorzy to dobry już w tej chwili Lukasz Blazejczyk [18l.] i Wiktor Lis [16l.]. Na listę transferową powędrował Słowak Pavol Pronaj [26l.]. Obrona była mieszanką wszystkiego, byli młodzi, byli starsi, byli słabsi i lepsi. Zacznę od tych ostatnich. Marcin Bochenek [23l.] wyrasta na bardzo dobrego bocznego obrońcę, od biedy i na środku może zagrać. Po drugiej stronie będzie grać Senegalczyk Pape Samba Ba [26l.]. Zmiennikiem na lewej flance będzie Maciej Rybaczuk [30l.], a na prawej bardzo wszechstronny Marcin Michalewicz [21l.]. Na środku pewne miejsce ma nasz vice-kapitan Litwin Gerdas Aleksa [27l.], partnerować mu będzie Michal Herman [27l.], jedynym godnym zmiennikiem jest Robert Loszakiewicz [27l.], potrzebny jest chociaż jeden dobry środkowy obrońca. W odwodzie zostaje prawy obrońca Wojciech Smarduch [26l.]. Juniorzy są słabi, najlepiej wygląda Adrian Pawlak [16l.], który może grać na środku lub na prawej stronie obrony. Na razie jednak nie osiągnął dobrego poziomu.
  5. xkasztanx

    Yakuza

    ...Nagle zatrzymaliśmy się, ochroniarze wyszli zobaczyć co się stało, lecz nie zdążyli nawet wyjść z samochodu, a już padli martwi na ziemie. To mój były prezes z Motoru razem z kilkoma piłkarzami z byłego klubu odbili mnie i wywieźli do Polski. Nie miałem zamiaru wracać do Francji w najbliższym czasie. Watanabe mnie nie szukał, bo ostrzegłem go, że wszystko powiem w prasie. Na razie podziałało. Ukrywałem się, nawet gazet nie czytałem, siedziałem w piwnicy w domu kolegi. Odcięty od świata. Mój były prezes, który był moim współlokatorem nie miał problemów i chodził po klubach. Pytał czy mogę być menadżerem któregoś z nich. Nagle 4 sierpnia prezes mnie wyciągnął z domu. Powiedział, że ma dla mnie pracę. - A co jak Watanabe będzie chciał mnie złapać? - Nie będzie chciał, przecież ostrzegłeś go, boi się - odpowiedział prezes. - Może jednak za wcześnie na pracę w innym klubie? - To co mam powiedzieć, że nie chcesz? Stąd będzie ci łatwiej się przenieść do Lublina. - Dobra jedźmy. Podpiszę ten kontrakt.
  6. xkasztanx

    Yakuza

    Po 4 porażkach z rzędu Watanabe zaproponował mi wycieczkę do jego fabryki, abym zobaczył gdzie mogę pracować. Pojechałem tam i nie mogłem być na meczu z Rodez. Drużyną kierował mój asystent. Przegraliśmy 1:0. Za to nasza drużyna U-18 wygrała 9:0 z rówieśnikami z Bastii. Pewny awansu jest już Strasbourg. Przed kolejnym meczem ligowym zagramy towarzysko z Antibes. Dufour chce grać w pierwszym składzie. Powiedziałem, że dam mu kilka szans. Z Antibes wygraliśmy 5:1. Podniosło to morale w drużynie i liczyłem na zwycięstwo w następnym meczu z GFCO Ajaccio. 26.04.08 Mecz ligowy 36 ligowy (11) GFCO Ajaccio 3 - 2 Grenoble (12) 4' Mandrichi 20' Bonnal 27' Helton 38' Mandrichi 78' Ito Już na początku meczu straciliśmy gola z rzutu wolnego. W 20 minucie straciliśmy kolejną bramkę. Na szczęście w 27 minucie Helton zdobył gola po dośrodkowaniu Bourabii. W 38 minucie kolejnego gola zdobył Mandrichi. W przerwie powiedziałem, że oczekuję wygranej. Wprowadziłem również Ito. Dalej nie potrafiliśmy strzelić gola numer 2. Dopiero w 78 minucie po kolejnych zmianach Ito zdobył kontaktowego gola. Nie daliśmy rady strzelić wyrównującego gola. Skład: Durand - Lala, Provenzano, Mendy [c], Yao (74' Cristofari) - Bahoua, Bourabia (74' Tinhan), Martin, Dufour - M'Baiam (45' Ito), Helton MoM: Jean-Jacques Mandrichi (GFCO Ajaccio) Watanabe już kupił mi bilet do Japonii, lot jest 4 maja, dzień po meczu z Alfortville. 03.05.08 Mecz ligowy 37 kolejka (12) Grenoble 1 - 2 Alfortville (11) 7' Chavas 69' Helton 74' Teklak (sam.) Zaczęło się świetnie, Lala faulował w polu karnym. Chavas strzelił gola z jedenastu metrów. Graliśmy tragicznie. Piłkarze chyba chcieli mnie wysłać do Japonii. W przerwie nie powiedziałem nic. Kazałem Mattielo powiedzieć Kucukoviciowi i Tinhanowi, że wchodzą na boisko. Dopiero w 69 minucie Helton zdobył gola, był to jeden z niewielu piłkarzy, którzy nie zawodzili. 5 minut później trafił Teklak, ale do swojej bramki. W 90 minucie z powodu kontuzji zejść musiał Provenzano. Znowu porażka, Japonio witaj! Skład: Maubleu - Lala, Provenzano (90' Laborde), Cristofari [c], Teklak - Bahoua (45' Tinhan), Bourabia, Bernardet, Dufour - Helton, Ito (45' Kucukovic) MoM: Ulrick Chavas (Alfortville) Po porażce musiałem się stawić u prezesa, przyjechało po mnie jego 2 ochroniarzy. Wsiadłem z nimi do auta i szykowałem się do wyjazdu. Na szczęście była jedna osoba, która mi pomogła...
  7. xkasztanx

    Yakuza

    15.03.08 Mecz ligowy 32 kolejka (17) Plabennec 1 - 0 Grenoble (8) 68' K.Martin Od początku graliśmy słabo, rzadko strzelaliśmy i to Plabennec przeważał. W 42 minucie 2 żółte kartki dostał Teklak, z boiska zszedł Kucukovic, a na boisko wszedł Cristofari. W szatni powiedziałem, że da się wygrać ten mecz. W 67 minucie Kevin Martin zdobył gola ze spalonego. Minutę później zdobył już prawidłowego gola i przegrywaliśmy. Chwilę później wprowadziłem zmienników. Nie zdołaliśmy wyrównać i wracamy do Grenoble z porażką. Skład: Durand - Yao [c], Girona, Teklak, Laborde (72' Provenzano) - Tinhan, Dufour, Martin, Di Mondo (72' Bahoua) - Kucukovic (44' Cristofari), Helton MoM: Kevin Martin (Plabennec) Młody Fabre doznał kontuzji biodra, nie będzie mógł grać przez ok. 3 miesiące. Poznaliśmy pierwszego spadkowicza, jest nim drużyna Pacy. Na mecz z drugim w tabeli Amiens wyjdziemy w ustawieniu 4-5-1, z jednym defensywnym pomocnikiem. 22.03.08 Mecz ligowy 33 kolejka (10) Grenoble 0 - 2 Amiens (2) 23' Heitzmann 45+1' Balde Mecz od początku był słaby, było mało strzałów. Pierwszy celny to 23 minuta i gol Heitzmanna, później było słabo z naszej strony. W doliczonym czasie gola z dystansu zdobył Balde. W przerwie powiedziałem zawodnikom, że oczekuję zwycięstwa. Nadal nie potrafiliśmy skończyć akcji celnym strzałem. Zostało tak do końca spotkania. Zagraliśmy słabo. Byłem rozczarowany, ale nic w szatni nie mówiłem. Skład: Durand - Yao, Girona, Mendy [c], Provenzano - Tinhan, Bernardet, Bahoua, Di Mondo, M'Baiam - Helton MoM: Abdoulaye Balde (Amiens) Przez najbliższe 2 tygodnie nie będzie mógł trenować Di Mondo. Boya po raz kolejny nie stawił się na treningu więc nie dostanie następny raz 2 tygodniówek. Został również wystawiony na listę transferową. Nie zagra już w tym sezonie. Przed nami kolejny mecz z zespołem z czołówki. Wracamy do taktyki 4-4-2. 04.04.08 Mecz ligowy 34 kolejka (4) Boulogne 5 - 3 Grenoble (10) 7' Agouazi 28' Helton 41' Lorca 45+2' Lorca 49' Moulet 55' N'Diaye 71' Moulet 73' Rambuel Już w 7 minucie Agouazi zdobył gola z dystansu. Wyrównaliśmy dopiero w 28 minucie, gola zdobył Helton. W 41 minucie byliśmy już w szatni, a gola zdobył Lorca. W doliczonym czasie zdobył on drugiego gola. W szatni powiedziałem, że mają wygrać. Zmieniłem też Ito. W 49 minucie jego zmiennik zdobył gola, a jeszcze przed meczem był w rezerwach. Niestety w 55 minucie N'Diaye strzelił gola dla Boulogne. W 71 minucie Moulet zdobył swojego drugiego gola. Od razu weszli zmiennicy, ale jak zwykle musieliśmy dostać karny w plecy. Rambuel go wykorzystał. Nie zdołaliśmy już dociągnąć choćby do remisu. Skład: Maubleu - Mendy, Girona, Teklak, Laborde - Tinhan, Dufour (71' Bernardet), Bahoua (71' Mallien), M'Baiam - Ito (45' Moulet), Helton MoM: Medhi Moulet (Grenoble)
  8. xkasztanx

    Yakuza

    29.02.08 Mecz ligowy 31 kolejka (8) Grenoble 2 - 0 Gap (18) 24' Kucukovic 37' Kucukovic Od początku mecz był słaby, ale w 24 minucie była świetna akcja M'Baiam zagrał świetną piłkę do Di Mondo, ten dośrodkował, a akcję zakończył golem Kucukovic. W 37 minucie z karnego trafił Kucukovic. Faulowany był Helton. Do końca pierwszej połowy już nie było nic ciekawego. W przerwie pochwaliłem drużynę. Na ostatnie 20 minut wprowadziłem 2 zmienników. A kilka minut później zszedł kolejny zawodnik. Do końca meczu nie było żadnych ciekawych wydarzeń, nam to nie przeszkadzało, bo utrzymaliśmy wynik. Skład: Maubleu - Provenzano, Cristofari, Yao (68' Rendulic), Teklak - Tinhan, M'Baiam, Juan [c] (76' Bernardet), Di Mondo (68' Lala) - Kucukovic, Helton MoM: Mustafa Kucukovic (Grenoble) Kontuzji na treningu doznał Cattier, nie będzie trenował ponad miesiąc. Boya nie stawił się na treningu, nie dostanie pensji przez 2 tygodnie. Zaoszczędzimy na tym ponad 5 tys. funtów. Postanowiłem poprosić Watanabe o jakieś fundusze na transfery, ale spotkałem się z odmową. Przed nami najważniejszy mecz w tym sezonie. 12.03.08 Mecz pucharowy Puchar Francji, 11. runda Grenoble 1 - 4 Lens 9' Pollet 12' Ljuboja 33' Helton 65' Savinaud 82' Savinaud W 9 minucie gola dla gości zdobył Pollet, błąd Cristofariego, który podał do Ljuboji. W 12 minucie Ljuboja sam pokonał bramkarza, złe krycie Lali. W 33 minucie Helton zdobył gola po podaniu Kucukovicia. W szatni powiedziałem, że oczekuję wygranej, wierzyłem, że damy radę. Zmieniłem słabego dzisiaj Bahouę. W 64 minucie sędzia widział faul w polu karnym. Faulował Juan. Gola zdobył Savinaud. W 82 minucie wielki błąd Maubleu, który wyszedł na 16 metr, po rzucie rożnym i został przelobowany. Po golu wprowadziłem zmienników. Nie daliśmy rady. Niestety odpadamy z Pucharu Francji. W szatni powiedziałem, że jestem rozczarowany. Skład: Maubleu - Cristofari, Lala, Rendulic, Provenzano - Bourabia (82' Bernardet), M'Baiam, Juan [c], Bahoua (45' Mallien) - Helton, Kucukovic (82' Moulet) MoM: Nicolas Savinaud (Lens) Przegraliśmy na własne życzenie, w lidze nie walczymy już o nic. Będziemy w środku stawki. W cuda nie wierzę. I tak najwyżej możemy być na 2 miejscu do którego brakuje nam 20 pkt., do 3 miejsca brakuje nam 15 pkt. Na meczu z Lens padł rekord frekwencji. Dopingowało nas 17.209 osób. Szkoda, że zagraliśmy bardzo słabo.
  9. xkasztanx

    Yakuza

    @MaKK - A do tego jeszcze nastolatek. Wątpię w jakiś wielki sukces z Grenoble, ale nie obrażę się jak osiągnę tyle co ty. ;) ------------------------------------------ 05.02.08 Mecz ligowy 28 kolejka (3) Cannes 5 - 4 Grenoble (11) 14' Leroy 18' Compan 23' Compan 33' Pariente 34' Ito 63' Kucukovic 67' Teklak 76' Kucukovic 90+1' Ducatel Już w 14 minucie straciliśmy gola. Strzelcem Leroy. W 18 minucie Cannes wyszło na dwubramkowe prowadzenie. Tym razem Compan. W 23 minucie Compan pokonał po raz drugi Duranda. Błąd popełnił Mendy. W 33 minucie Pariente zdobył gola z rzutu wolnego. To był pogrom. Minutę później Ito zdobył gola po długim podaniu Girony. W przerwie powiedziałem, że oczekuję zwycięstwa. Zmieniłem również Ito i Provenzano. W 63 minucie nadzieję dał Kucukovic. 4 minuty później Teklak świetnie znalazł się w polu karnym i tylko jedna bramka została do odrobienia. W 76 minucie drugą bramkę zdobył Kucukovic. Cała nasza ławka wyskoczyła do góry, szczególnie, że był jeszcze czas na kolejne bramki, a byliśmy w gazie. Pod koniec meczu na boisko wpuściłem Di Mondo. Niestety, w doliczonym czasie bramkę zdobył Ducatel. Mecz był świetny, ale przegraliśmy. Skład: Durand - Provenzano (45' Teklak), Girona, Mendy [c], Rendulic - Tinhan, Dufour, M'Baiam, Bahoua (85' Di Mondo) - Ito (45' Kucukovic), Helton MoM: Lilian Compan (Cannes) W Pucharze Francji wpadliśmy na drugoligowe Lens, mamy szansę powalczyć o następną rundę, szczególnie, że gramy u siebie. 08.02.08 Mecz ligowy 29 kolejka (11) Grenoble 3 - 0 Frejus (17) 26' Kucukovic 45+1' Kucukovic 53' Helton Od początku obu ekipom brakowało wykończenia. Dopiero w 26 minucie Kucukovic zdobył gola po prostopadłym podaniu Lali. W doliczonym czasie zdobył swoją drugą bramkę po dośrodkowaniu z rzutu wolnego przez Martina. W szatni powiedziałem, aby nie odpuszczali. Zmieniłem też Malliena. Już w 53 minucie jego zmiennik, Di Mondo, asystował przy bramce Heltona. Na ostatnie 12 minut wprowadziłem Chevaliera i Bernadeta. Spokojnie utrzymaliśmy wynik i wszyscy byliśmy zadowoleni. Skład: Maubleu - Laborde, Lala, Teklak, Cristofari [c] - Tinhan, Martin, M'Baiam (78' Bernardet), Mallien (45' Di Mondo) - Kucukovic, Helton (78' Chevalier) MoM: Mustafa Kucukovic (Grenoble) W tej chwili już mamy niecały milion długu, zostało 9 kolejek, w tym 5 spotkań gramy u siebie, a do tego Puchar Francji. Liczę, że wyjdziemy z zadłużenia jeszcze w tym sezonie. Chevalier doznał kontuzji, nie będzie mógł trenować przez miesiąc. Postanowiłem więc, że wróci do Valenciennes. Powiedziałem prasie o nie do końca zadowalającej formie M'Baiama. On oczywiście nie ma sobie nic do zarzucenia. Boya szantażuję mnie, że jak nie będzie grał to odejdzie. Przyszedł do mnie z jakimś kolegą, powiedziałem mu, że jak poprawi dyspozycję to będzie grał. Zgodził się więc odwołałem ludzi Watanabe, którzy mieli go postraszyć. Kolejne haracze zasiliły konto klubu, tym razem 300 tys. funtów. 23.02.08 Mecz ligowy 30 kolejka (8) Paris FC 0 - 3 Grenoble (10) 10' Helton 76' Tinhan 90+1' Helton Od początku gospodarze nas zaatakowali, ale to my po golu Heltona wyszliśmy na prowadzenie. To rozdrażniło Paryżan i zaczęli atakować jeszcze mocniej, my kontrowaliśmy, ale nie potrafiliśmy strzelić drugiej bramki. W szatni zagrzałem zespół do walki i zmieniłem Di Mondo. Mieliśmy wielkie szczęście, cały czas się broniliśmy, a Paryżanie byli nieskuteczni. W 76 minucie Tinhan zdobył gola na 2:0. Chwilę po tym wprowadziłem zmienników. Musieliśmy dowieźć to zwycięstwo. W doliczonym czasie Helton zakończył to spotkanie golem. Byłem pewny wygranej. Skład: Maubleu - Provenzano, Lala (78' Yao), Teklak, Cristofari - Bourabia, Juan [c], Di Mondo (45' Tinhan), Bahoua (78' Bernardet) - Boya, Helton MoM: Helton (Grenoble) Ito, który dla prezesa musiał pojechać po haracz dostał grypy i nie będzie trenował ok. 2 tygodni.
  10. xkasztanx

    Yakuza

    25.01.08 Mecz ligowy 27 kolejka (11) Grenoble 1 - 1 Orleans (15) 37' Kucukovic 47' Eboki-Poh Do 37 minuty mecz był nudny, celnych strzałów nie było. Ale w końcu obudził się Kucukovic i zdobył gola na 1:0. Przed końcem pierwszej połowy miał jeszcze jedną szansę, ale uderzył nad poprzeczką. W przerwie zachęciłem zawodników do walki. Już w 47 minucie wyrównał Eboki-Poh. Na ostatnie 15 minut wpuściłem 3 zmienników. Niestety nadal nie mieliśmy akcji bramkowych. Znowu nie możemy wygrać. Skład: Cattier - Rendulic, Mendy [c], Cristofari - Girona, Dufour, Provenzano (74' Laborde) - Martin - M'Baiam, Chevalier (74' Di Mondo) - Kucukovic (74' Boya) MoM: Cyril Eboki-Poh (Orleans) Kolejny mecz gramy z Rodez w Pucharze Francji i musimy wygrać, dlatego zagramy 4-4-2, aby zaskoczyć przeciwników. Wypożyczyłem z Montpellier Jonathana Tinhana [21l.] - prawy/lewy skrzydłowy. Będzie grał na lewym skrzydle w taktyce 4-4-2. Nie może jednak grać w pucharach. 02.02.08 Mecz pucharowy Puchar Francji, 10. runda Grenoble 4 - 0 Rodez 19' Kucukovic 45' Ito 86' Ito 90+3' Ito 19 minuta to błąd obrońców Rodez i bramka Kucukovicia, poczułem się spokojniej, bo chwilę wcześniej szansę zmarnowali piłkarze Rodez. Zresztą to oni przeważali w pierwszej połowie. W 45 minucie Ito trafił do siatki po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Bahouy. Czułem 11. rundę. W przerwie powiedziałem, aby nie odpuszczali. Zmieniłem też Bahouę, bo był zmęczony. 20 minut po wznowieniu gry weszli następni rezerwowi. W 86 minucie gola zdobył Ito, to był koniec. Całe Stade des Alpes wiedziało, że Grenoble awansuje dalej. W 3 doliczonej minucie Ito zdobył swojego 3 gola w tym meczu. Oczywiście w szatni pochwaliłem drużynę. Skład: Durand - Laborde, Rendulic, Mendy [c], Cristofari - Provenzano, Juan (65' Bernardet), Martin, Bahoua (45' Lala) - Ito, Kucukovic (65' Moulet) MoM: Sho Ito (Grenoble) Za awans dostaliśmy 40.000 funtów.
  11. xkasztanx

    Yakuza

    05.01.08 Mecz pucharowy Puchar Francji, 9. runda Grenoble 2 - 1 Cannes 5' Kucukovic 29' Kucukovic 60' Arbaud Zaczęło się świetnie, w 5 minucie Kucukovic zdobył gola na 1:0. W 29 minucie ten sam zawodnik podwyższył na 2:0 strzałem głową. W pierwszej połowie mieliśmy dużą przewagę. W przerwie powiedziałem, że trzeba grać cały czas tak samo. W 60 minucie gola zdobyli goście. Po golu wprowadziłem zmienników. Do końca musieliśmy bronić wyniku i daliśmy radę dociągnąć 2:1 do końca. Mogliśmy się cieszyć. Skład: Durand - Teklak, Mendy [c], Cristofari - Provenzano (63' Moretti), Girona - Martin (63' Di Mondo), Dufour, M'Baiam - Kucukovic (63' Chevalier), Helton MoM: Mustafa Kucukovic (Grenoble) Na awansie zarobiliśmy 28 tys. funtów. W następnej rundzie zagramy z Rodez i mamy dużą szansę na awans. Szczególnie, że gramy u siebie. Najpierw jednak zagramy mecz ligowy z Pacy. 12.01.08 Mecz ligowy 25 kolejka (8) Grenoble 0 - 0 Pacy (20) Od początku mieliśmy przewagę i powinniśmy wyjść na prowadzenie w pierwszych 30 minutach. Niestety, ale nie potrafiliśmy wyjść na prowadzenie w pierwszej połowie, więc zmieniłem Malliena i Martina. W 51 minucie dostaliśmy karnego, nie wykorzystał go Dufour. Dobić też nie potrafił. Na ostatnie 15 minut wszedł na boisko Kucukovic. Mimo kolejnych szans nie potrafiliśmy skierować piłki do bramki. Skład: Durand - Rendulic, Cristofari [c], Yao - Laborde, Mallien (45' Girona) - M'Baiam, Dufour, Martin (45' Di Mondo) - Helton, Chevalier (78' Kucukovic) MoM: Thomas Debenest (Pacy) Gdyby nie bramkarz gości wygralibyśmy nawet 5:0. Niestety Debenest był nie do pokonania. 19.01.08 Mecz ligowy 26 kolejka (6) Vannes 4 - 3 Grenoble (11) 6' Bourhani 14' Helton 15' Bourhani 27' Liabeuf 85' Juan 88' Boya 90+4' Quintin W 6 minucie dostaliśmy pierwszą bramkę. Po błędzie Cristofariego gola zdobył Bourhani. W 14 minucie wyrównał Helton po dośrodkowaniu Provenzano. Minutę później błąd Teklaka wykorzystał Bourhani. W 27 minucie Liabeuf zdobył gola po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Wiedziałem już, że nie wygramy tego meczu. W przerwie nawet nie wszedłem do szatni. W 57 minucie z powodu kontuzji wypadł Helton. Zmieniłem go, od razu zdjąłem też bardzo słabo grającego Lalę. W 85 minucie kontaktową bramkę zdobył Juan. 3 minuty później gola zdobył Boya. Ale nic to nie dało. W 4 doliczonej minucie sędzia daje karnego z kapelusza dla Vannes, wykorzystał go Quintin. Skład: Durand - Yao, Teklak, Cristofari - Provenzano, Lala (57' Girona) - Bernardet (81' Martin), Juan [c], M'Baiam - Helton (57' Boya), Ito MoM: Kemal Bourhani (Vannes) Po meczu dostałem ostrzeżenie od federacji za to, że powiedziałem, że sędzia wypaczył wynik meczu. Helton nie będzie trenował max. 2 tygodnie. W najbliższym spotkaniu zagramy taktyką 3-3-1-2-1. Stachurski podpisał nowy kontrakt, jest on piłkarzem podstawowego składu w drużynie juniorów.
  12. xkasztanx

    Yakuza

    Pierwszy mecz tak rozgrywany z Vannes był, aby zobaczyć czy moja taktyka jest słaba, czy piłkarze. Wygraliśmy, więc chodziło o taktykę. Ten mecz ze Strasbourgiem specjalnie dla fabuły. Jest dwóch liderów: Strasbourg i Amiens, reszta walczy o 3 miejsce. Mnie już raczej nie ma w tej grupie (jestem kilka kolejek dalej).
  13. xkasztanx

    Yakuza

    Siedziałem wieczorem myśląc o meczu z liderem, gdy zadzwonił mój telefon. Numer zastrzeżony. - Słucham - Tu Tanaka musimy porozmawiać, jestem w Grenoble, pod stadionem. - O co chodzi? - Przyjedź szybko, to nie jest sprawa na telefon. - Zaraz będę - odpowiedziałem i wyszedłem z mieszkania. - Co się stało? - spytałem po wyjściu z samochodu. - Jest problem, Ubagai uciekł z fabryki, wraca do Francji. On chce cię zabić. - Skąd to wiesz? - Od ojca. - Dlaczego Watanabe mi tego nie powiedział? On o tym wie? - Właśnie mnie tu przysłał, dostał wiadomość i mi powiedział. - Chwila, mówiłaś, że ojciec ci powiedział. - No właśnie, twój szef to mój ojciec. - To dlaczego pracujesz w Paryżu jako prostytutka? - Nie pracuję, pilnuję tylko jego pracownic. - To dlaczego nie powiedziałaś ojcu o tym, że Ubagai go okłamuje? - Powiedziałam, wiedział już zanim przyszedłeś do klubu, to był dla ciebie test. - Ale teraz Ubagai chcę mnie zabić, twój ojciec mi pomoże? - Tak, da ci ochronę. Ale musisz zniknąć z Grenoble na czas meczu ze Strasbourgiem, idź do prezesa i powiedz, że chcesz iść na urlop. - No dobra, niech będzie. - To będą twoi ochroniarze - powiedziała wskazując na dwóch Azjatów - obronią cię i zabiorą w bezpieczne miejsce. - Dobra, jadę do prezesa i później się gdzieś ukryję. Cześć. - Pa - odpowiedziała Tanaka i się rozstaliśmy. Pojechaliśmy najpierw do prezesa, a później do Paryża. Do kryjówki, którą przygotowała Tanaka. Gdy dojechaliśmy, okazało się, że siedzi tam Ubagai i jego dwaj koledzy. Moi ochroniarze okazali się także jego ludźmi. Po chwili do kryjówki weszła Tanaka. - Co tu się dzieje? - spytałem zdenerwowany. - Tatuś chciał się z tobą zobaczyć - odpowiedziała Tanaka. - Okłamałaś mnie. Ubagai to twój ojciec. - Masz rację - odpowiedziała ze śmiechem Tanaka, po czym padła na ziemie. Właśnie weszli ludzie prezesa, którzy w kilka sekund zabili wszystkich ludzi Ubagaia. Ubagaia również. - Wiedziałem, że jest coś nie tak, gdy przyszedłeś z tymi ochroniarzami. Widziałem ich nie raz z Ubagaiem - powiedział Watanabe. - Dzięki za pomoc, a co z meczem? - Przegraliśmy 4:1, ale nie martw się, ważne, aby przejść Cannes w Pucharze. Masz jeszcze 2 tygodnie, aby przygotować drużynę. - Dobrze, jedźmy już - powiedziałem. Watanabe powiedział ludziom, aby posprzątali, a on ze mną i dwoma ochroniarzami wrócił do Grenoble. Po powrocie podjąłem decyzję, że Faye wróci do Saint-Etienne. Muszę też znaleźć jakiegoś bramkarza, ale najpierw musi ktoś odejść. Udało mi się dogadać transfer Benjamina Van den Bruwaene do Besancon za 45 tys., 10 tys. od razu, a reszta w ratach. Roberto odchodzi do Endoume za 1 tys. funtów. Przyszedł bramkarz. Johann Durand [29l.], który został wypożyczony z Evian.
  14. xkasztanx

    Yakuza

    Średniak, dokładnie 8 miejsce. Od prezesa dostałem cel, aby awansować w ciągu 2 sezonów.
  15. xkasztanx

    Yakuza

    08.12.07 Mecz ligowy 22 kolejka (19) Luzenac 2 - 1 Grenoble (8) 2' Helton 21' Zoko 90+2' M'Bina Już na początku Helton zdobył gola. A przed meczem menadżer Luzenac zapewniał, że Helton w tym meczu nie będzie miał szans na gola. W 18 minucie Cattier popełnił błąd i mogła paść bramka. Kilka minut później padła bramka dla rywali. Strzelił Zoko. W przerwie powiedziałem zawodnikom, że można to wygrać. Zmieniłem też Chevaliera i Morettiego. Dalej gra nie wyglądała lepiej. Wprowadziłem więc na boisko Di Mondo. W doliczonym czasie słabego Cattiera pokonał M'Bina. Byłem bardzo zły na piłkarzy. W szatni powiedziałem, że jestem lekko rozczarowany. Skład: Cattier - Rendulic, Yao, Mendy [c] - Moretti (45' Provenzano), Lala (71' Di Mondo) - Martin, Dufour, M'Baiam - Helton, Chevalier (45' Faye) MoM: Zephirin Zoko (Luzenac) 15.12.07 Mecz pucharowy Puchar Francji, 8. runda Grenoble 2 - 0 Illzach-Modenheim 9' Kucukovic 27' Chevalier Od początku graliśmy dobrze. W 9 minucie Kucukovic zdobył pierwszego gola, uderzył z 18 metrów nie do obrony. W 27 minucie po bajecznym podaniu Bernardeta gola zdobył Chevalier. W przerwie powiedziałem, żeby nie odpuszczali i zmieniłem Boukhariego. W 64 minucie Lebeau dostał czerwoną kartkę. Kilka minut później dokonałem zmian. Więcej bramek jednak nie padło. Skład: Maubleu - Cristofari, Teklak, Mendy [c] - Laborde, Mallien (68' Yao) - Boukhari (45'Di Mondo), Juan, Bernardet (68' Dufour) - Chevalier, Kucukovic MoM: Yannick Chevalier (Grenoble) Za przejście do kolejnej rundy dostaliśmy 24.000 funtów. W kolejnej rundzie zagramy z Cannes lub Moulins. Oba zespoły są w naszym zasięgu. Cannes wygrało z Moulins 2:1 i to z nimi się spotkamy w 9. rundzie Pucharu Francji. 18.12.07 Mecz ligowy 23 kolejka (8) Grenoble 2 - 0 Bayonne (11) 16' Helton 90' Bernardet W 16 minucie Helton zdobył pierwszego gola w spotkaniu po podaniu M'Baiama. Był to jedyny strzał w pierwszej połowie. W szatni zachęciłem piłkarzy do walki. Na boisko wszedł Chevalier. Strzelił gola w 50 minucie, ale był na spalonym. Na ostatnie 20 minut wprowadziłem zmienników. Cały czas przeważaliśmy i zasługiwaliśmy na kolejną bramkę. W 90 minucie mój apetyt zaspokoił Bernardet. W szatni pochwaliłem piłkarzy. Skład: Maubleu - Yao, Cristofari, Mendy [c] - Provenzano, Girona (72' Bahoua) - M'Baiam, Dufour, Martin (72' Bernardet) - Helton, Faye (45' Chevalier) MoM: Helton (Grenoble) Następny mecz gramy ze Strasbourgiem, będzie ciężko, ale możemy powalczyć nawet o 3 punkty.
  16. xkasztanx

    Yakuza

    27.11.07 Mecz ligowy 20 kolejka (8) Gueugnon 1 - 2 Grenoble (10) 11' Ito 39' Helton 50' Kebe Przeciwnicy grali bardzo podobną taktyką co my. W 11 minucie pokazaliśmy, że lepiej rozumiemy o co chodzi w tej taktyce. Gola zdobył Ito po kontrze. W 39 minucie gola zdobył Helton po dośrodkowaniu Provenzano. W 42 minucie kolejnego gola zdobył Helton, ale był na spalonym. W przerwie powiedziałem, aby nie odpuszczali i wprowadziłem na boisko Di Mondo. Chwilę po przerwie gola kontaktowego zdobył Kebe. W 69 minucie gola zdobył Kebe, na szczęście dla nas był na spalonym. Musiałem coś zmienić, więc wprowadziłem zmienników. Bernardeta i Cristofariego. Musieliśmy się bronić, bo przeciwnicy przeszli na 4-2-4. Na szczęście daliśmy radę dowieść wynik i pochwaliłem drużynę. Skład: Cattier - Yao, Mendy [c], Rendulic - Lala (45' Di Mondo), Provenzano - Dufour, M'Baiam (75' Cristofari), Bourabia (75' Bernardet) - Helton, Ito MoM: Helton (Grenoble) Kolejny mecz gramy z przetrzebionym kontuzjami Beauvais. Liczę na wygraną lub chociaż na remis. 01.12.07 Mecz ligowy 21 kolejka (8) Grenoble 4 - 0 Beauvais (4) 36' Helton 37' Helton 55' Helton 65' Helton Pierwsze minuty były nudne, mało strzałów, pierwszy celny padł w 36 minucie i był to gol Heltona. Poszliśmy za ciosem i chwilę później swojego drugiego gola zdobył Helton po podaniu Provenzano. Były to jedyne celne strzały w pierwszej połowie. W przerwie powiedziałem, żeby nie odpuszczali. Zmieniłem też Juana i Ito. 10 minut po przerwie gola zdobył Helton. W 60 minucie Collet zdobył bramkę, ale był na spalonym. 5 minut później gola zdobył Helton. To był pogrom, wtedy byłem już pewny wygranej. Na ostatnie 25 minut na boisko wprowadziłem Laborde. Beauvais nie istniało, Helton ich zdeklasował. Skład: Cattier - Yao, Rendulic, Mendy [c] - Provenzano, Girona (67' Laborde) - Juan (45' Bernardet), Martin, M'Baiam - Ito (45' Boya), Helton MoM: Helton (Grenoble) W meczu padły 2 rekordy klubowe. Helton zdobył najwięcej goli w jednym spotkaniu. Drugi to frekwencja, na meczu było 14.811 osób. Postanowiłem, że Bourabia na razie wróci do drużyny U-19. Myślę także, aby Chevalier, albo Faye wrócił do swojego macierzystego klubu, bo na ten moment obaj są w słabej formie. Dam im szansę w następnych meczach i kogoś odeślę.
  17. xkasztanx

    Yakuza

    Tak FM 08, mam za słaby sprzęt na nowsze wersje.
  18. xkasztanx

    Yakuza

    17.11.07 Mecz ligowy 19 kolejka (7) Alfortville 2 - 3 Grenoble (10) 47' Ito 65' Diop 69' Helton 77' Helton 87' Diop Mecz na początku był nudny. W pierwszej połowie padły 4 strzały (2 celne). W przerwie powiedziałem, że można to wygrać i wprowadziłem dwóch zmienników. Chwilę po przerwie jeden ze zmienników strzelił gola, był to Ito. Dalej atakowaliśmy i mieliśmy kolejne szanse. Niestety za naszą nieskuteczność zapłaciliśmy w 65 minucie, wtedy gola zdobył Diop. Kilka minut później na boisku zameldował się Laborde. W 69 minucie gola po kontrze zdobył niezawodny Helton. Nie minęło 10 minut, a drugiego gola zdobył Helton po ładnym prostopadłym podaniu Bourabii. Postanowiłem grać na czas w końcówce meczu. W 87 minucie powtórka z 65 minuty. Diop uciekł obrońcy i zdobył gola. Dociągnęliśmy do końca meczu wynik i mogliśmy się cieszyć z wygranej. Skład: Maubleu - Yao, Rendulic, Cristofari [c] - Girona, Provenzano (68' Laborde) - M'Baiam, Dufour, Bernardet (45' Bourabia) - Helton, Kucukovic (45' Ito) MoM: Helton (Grenoble) Przed nami pierwszy w sezonie mecz pucharowy, liczę na wygraną. Po ostatnich meczach ligowym prezes jest trochę bardziej spokojny. No i nareszcie będzie dostawał całe pieniądze z Paryża. Moulet zagrał w meczu swojej reprezentacji z Hondurasem. Algieria wygrała 2:0, a on zagrał nieźle. Zawodowy kontrakt podpisał Maubleu. 24.11.07 Mecz pucharowy Puchar Francji, 7. runda Grenoble 1 - 0 Quevilly 90+2' Bourabia Od początku przeważaliśmy, ale jakoś nic nie chciało wpaść. W pierwszej połowie przeciwnicy nawet nie uderzyli na naszą bramkę, ale i tak nie wyglądało to dobrze, potrzebowaliśmy wygranej. W przerwie powiedziałem, że trzeba zdobyć tylko jedną bramkę. Zszedł z boiska Bernardet, a wszedł Bourabia. Nadal brakowało skuteczności. W 65 minucie zeszli kontuzjowany Teklak i Chevalier. 10 minut później Yao musiał zejść z powodu kontuzji. Dopiero w doliczonym czasie Bourabia zdobył gola na 1:0. W szatni pochwaliłem drużynę. Skład: Cattier - Teklak (65' Cristofari), Yao, Mendy [c] - Lala, Moretti - Bernardet (45' Bourabia), Juan, Martin - Chevalier (45' Kucukovic), Boya MoM: Mehdi Bourabia (Grenoble) Za wygraną otrzymaliśmy 5.000 funtów. Teklak nie zagra przez przynajmniej tydzień. Yao może trenować, bo jego uraz nie był ciężki. W następnej rundzie Pucharu Francji zagramy z Illzach-Modenheim. Zagramy u siebie z tym amatorskim klubem, liczę na wygraną. Póki co gramy ligowy mecz z Gueugnon.
  19. xkasztanx

    Yakuza

    02.11.07 Mecz ligowy 16 kolejka (18) Rodez 2 - 1 Grenoble (14) 44' Ech Chergui 50' Ech Chergui 61' Helton Pierwsza połowa była wyrównana, ale to gospodarze wyszli na prowadzenie po strzale Ech Cherguia. W szatni powiedziałem, że mają zagrać lepiej po przerwie. Niedługo po pierwszym gwizdku po przerwie Ech Chergui zdobył swojego drugiego gola. Gol Heltona dziesięć minut później dał nadzieję. Wszystkie zmiany przeprowadziłem w 65 minucie. Liczyłem na drugiego gola. Sam Helton miał kilka szans, ale był nieskuteczny. W czasie doliczonym Boya zdobył nieuznaną bramkę i była to ostatnia akcja meczu. W szatni powiedziałem, że cieszę się z walki do końca. Skład: Maubleu - Lala, Provenzano, Cristofari, Mendy [c] - Bourabia (65' Laborde), Bahoua (65' Girona), M'Baiam, Dufour - Faye (65' Boya), Helton MoM: Idriss Ech Churgui (Rodez) Znowu trzeba coś zmienić w taktyce. Następny mecz zagramy taktyką 3-2-3-2. Następny mecz gramy z GFCO Ajaccio. 10.11.07 Mecz ligowy 17 kolejka (15) Grenoble 4 - 1 GFCO Ajaccio (13) 11' Pizzo 51' Helton 67' Yao 74' Helton 90+3' Bernardet W 11 minucie Pizzo zdobył bramkę z dystansu. Goście przeważali, my tylko się broniliśmy. W pierwszej połowie nie oddaliśmy strzału na bramkę rywali. W przerwie zrugałem drużynę i kazałem wygrać. Zszedł również Moretti. Podziałało, w 51 minucie gola zdobył Helton. W 67 minucie Yao zdobył gola po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. W 74 minucie drugą swoją bramkę zdobył Helton. Pod koniec meczu weszli na boisko rezerwowi. Jeden z nich zdobył gola z rzutu wolnego. Był to Bernardet. W szatni pochwaliłem graczy, bo po słabej pierwszej połowie wygraliśmy mecz. Skład: Maubleu - Yao, Rendulic, Cristofari - Girona (87' Di Mondo), Moretti [c] (45' Laborde) - Martin (87' Bernardet), M'Baiam, Dufour - Helton, Ito MoM: Helton (Grenoble) Ciekawe czy na wynik miała jakiś wpływ sytuacja z początku sezonu. 13.11.07 Mecz ligowy 18 kolejka (13) Grenoble 1 - 1 Boulogne (6) 4' Bru 76' Helton Mecz zaczął się tragicznie. Gola w 4 minucie zdobył Bru. Później mecz był wyrównany, ale nie doprowadziliśmy do wyrównania. W szatni powiedziałem, że oczekuję 3 punktów i kazałem wyjść z takim nastawieniem na boisko. Wprowadziłem też dwóch ofensywnych zmienników. Doszło do zawodników dopiero w 76 minucie. Wtedy gola zdobył Helton. Na więcej nie starczyło czasu. Skład: Maubleu - Rendulic, Cristofari [c], Yao - Lala (45' Di Mondo), Provenzano - Martin (70' Bernardet), M'Baiam, Dufour - Helton, Faye (45' Kucukovic) MoM: Helton (Grenoble) Dopiero teraz dowiedziałem się, że Teklak ma również polskie obywatelstwo i mówi po polsku. Udowodnił to, gdy kłócąc się ze mną o miejsce w pierwszej jedenastce rzucił słynne słowo na "k". Od razu zaczęliśmy się z tego śmiać. Niestety dla niego powiedziałem mu, że jest tylko w szerokiej kadrze zespołu. W reprezentacji Algierii zadebiutował Moulet, dostał 12 minut w wygranym 3:1 towarzyskim meczu z Kuwejtem.
  20. xkasztanx

    Yakuza

    12.10.07 Mecz ligowy 13 kolejka (8) Gap 1 - 2 Grenoble (14) 53' Machado 75' Boya 90+3' Boya Pierwsza połowa była nudna, mało celnych strzałów, więc nic dziwnego, że wynik po 45 minutach brzmiał 0:0. Po przerwie szybko gola zdobył Machado. Mimo kolejnych ataków nie potrafiliśmy zdobyć gola. Aż do 75 minuty, wtedy Boya mocnym uderzeniem pokonał Coffy'ego. W 3 doliczonej minucie Boya zdobył kolejnego gola. Miałem nosa do zmian. Skład: Maubleu - Lala, Provenzano, Cristofari [c], Rendulic - Bourabia, Di Mondo (45' Bahoua), M'Baiam, Dufour (72' Bernardet) - Ito, Kucukovic (72' Boya) MoM: Pierre Boya (Grenoble) Prezes już się domyślał kto go przekręca na pieniądze, więc najpierw sam pojechał do Paryża, aby sprawdzić ile pieniędzy zarobiły jego pracownice. Później wysłał tam mnie i Ubagaia, w samochodzie były podsłuchy i kamery, które założył znajomy prezesa. Zachowywaliśmy się tak jak zwykle, a Ubagai wziął 1/3 pieniędzy szefa. Gdy tylko wróciliśmy do Grenoble czekał tam na nas Watanabe z kilkoma znajomymi, zabrali Ubagaia, a ja wróciłem do domu. Kilka dni później okazało się, że przestraszony Ubagai oddał pieniądze,ale i tak pojechał do fabryki. Jego wyjazd do fabryki dał mi trochę spokoju, bo zajął ostatnie wolne miejsce, które było zarezerwowane dla mnie, ale dzięki wygranym w ostatnich meczach zostałem. Helton zagrał w reprezentacji w meczu z Sudanem, niestety jego drużyna przegrała 4:0. 16.10.07 Mecz ligowy 14 kolejka (10) Grenoble 1 - 1 Plabennec (17) 45' Dufour 80' Chouard Od początku mieliśmy przewagę, jednak nie mogliśmy trafić do siatki. Sam Ito powinien mieć przynajmniej 2 bramki. Dopiero w 45 minucie wyszliśmy na prowadzenie po ładnym uderzeniu Dufoura. W przerwie zmieniłem nieskutecznego Ito i wprowadziłem Chevaliera. W 80 minucie wyrównał Chouard, a ja postanowiłem dokonać zmian. Nie zdołaliśmy jednak strzelić następnej bramki. Skład: Maubleu - Lala, Laborde, Cristofari [c], Rendulic - Bourabia (81' Bernardet), Girona (81' Di Mondo), Martin, Dufour - Boya, Ito (45' Chevalier) MoM: Sylvain Heckly (Plabennec) Helton zdobył premierową bramkę w reprezentacji w wygranym 4:0 meczu z Etiopią. M'Baiam zagrał w meczu swojej reprezentacji, mecz zakończył się wynikiem 5:0 dla Libii. 20.10.07 Mecz ligowy 15 kolejka (1) Amiens 2 - 0 Grenoble (11) 7' Rabihou 68' Brillaut Już w 7 minucie dostaliśmy pierwszą bramkę, po dwóch błędach Cattiera. Najpierw źle wybił, a później źle wyszedł do piłkarza i zostawił pustą bramkę. Do przerwy mieliśmy kilka szans na wyrównanie, ale zabrakło skuteczności. W szatni powiedziałem, że oczekuję czegoś więcej. W 68 minucie po rzucie rożnym gola zdobył Brillaut, to był koniec marzeń o remisie. W 83 minucie Di Mondo dostał drugą żółtą kartkę i musiał opuścić boisko.. Skład: Cattier - Cristofari [c], Laborde (71' Moretti), Yao, Rendulic - Provenzano, Bahoua (71' Bourabia), Di Mondo, Dufour (45' Bernardet) - Kucukovic, Boya MoM: Maxime Brillaut (Amiens) Francuska federacja poszła nam na rękę i przełożyła mecz z Boulogne z powodu konfliktu terminów ze spotkaniami międzynarodowymi. Kolejne przegrane mecze w reprezentacji zaliczyli Helton i M'Baiam, obaj nie pokazali nic szczególnego, choć obaj byli kapitanami swoich reprezentacji. Nasza drużyna U-18 zajmuje w tabeli 3 miejsce po kilku wygranych z rzędu. Gwiazdą jest Bakouboula, który zdobył już w tym sezonie 21 goli w 11 meczach.
  21. xkasztanx

    Yakuza

    29.09.07 Mecz ligowy 11 kolejka (15) Frejus 1 - 2 Grenoble (18) 41' Helton 66' Ito 90+1' Pastorelli Mecz był nudny do 41 minuty. Wtedy gola zdobył Helton wchodząc z piłką do siatki po dośrodkowaniu Bahouy. W szatni powiedziałem, żeby nie odpuszczali i walczyli dalej. Za Bernardeta na skrzydło wszedł Laborde. Ten mecz trzeba wygrać. Gdy w 66 minucie na 2:0 strzelił Ito wystrzeliłem w górę i zacząłem krzyczeć. Wreszcie. W 91 minucie kontaktową bramkę po błędzie Juana zdobył Pastorelli. Do końca było nerwowo, ale dowieźliśmy ten wynik i w szatni pochwaliłem piłkarzy. Skład: Maubleu - Cristofari [c], Provenzano, Yao, Rendulic - Bahoua (82' Di Mondo), Bernardet (45' Laborde), Martin, Dufour (82' Juan) - Helton, Ito MoM: Junior Bahoua (Grenoble) Wygrana pomogła mi obronić stanowisko, ale nadal musiałem uważać. 06.10.07 Mecz ligowy 12 kolejka (15) Grenoble 2 - 0 Paris FC (11) 84' Ito 90' Kucukovic Od początku obie drużyny chciały zdobyć bramkę. My przeważaliśmy, co chwilę oddawaliśmy jakiś strzał na bramkę Paryżan. Jednak pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowo. W przerwie powiedziałem, że można to wygrać. Wpuściłem też Di Mondo. W 63 minucie N'Diefi strzelił gola, na szczęście dla nas ze spalonego. W 84 minucie z karnego uderzył Ito i wyszliśmy na prowadzenie. Nareszcie to my dostajemy karnego, a nie przeciwnicy. Gdy w 90 minucie po dośrodkowaniu Di Mondo gola zdobył Kucukovic wiedziałem, że wygramy kolejny mecz. W szatni pochwaliłem drużynę. Skład: Maubleu - Lala, Provenzano, Rendulic, Cristofari [c] - Laborde (71' Bernardet), Bahoua (45' Di Mondo), M'Baiam, Martin - Ito, Helton (71' Kucukovic) MoM: Mustafa Kucukovic (Grenoble) Po spotkaniu spotkałem Watanabe, pierwszy raz pochwalił mnie i drużynę. - A mówiłem, żebyś zmienił taktykę - powiedział. - No mówił pan, mówił. Ale myślałem, że zrozumieją o co chodzi w grze trójką w ataku. - To nie myśl, od zawsze piłka nożna to prosta gra. Tutaj wystarczą tylko szybko biegać i celnie strzelać. A nie jakieś dziwne taktyki. - Może i tak, ale chciałem spróbować czegoś nowego. To i tak dopiero 2 spotkania, które wygraliśmy, także ostrożnie. - Oj, nie strasz mnie - odpowiedział prezes i nagle zmienił ton - dowiedziałeś się czegoś w Paryżu? - O czym? - No o przekrętach tych dziwek, cały czas jesteśmy na debecie, bo dostaję za mało pieniędzy od nich, a muszę opłacać różne inne rzeczy, klub nie jest najważniejszy. - Wiem tyle, że to nie one przekręcają pana na kasę, to ktoś z Grenoble. Ktoś przez kogo przechodzą pieniądze. Póki co muszę już iść. Do widzenia. - Do zobaczenia - odpowiedział zdziwiony prezes.
  22. xkasztanx

    Yakuza

    15.09.07 Mecz ligowy 9 kolejka (14) Orleans 2 - 1 Grenoble (15) 1' Franchi 20' Eboki-Poh 29' Ito Zaczęliśmy tragicznie, Franchi zdobył gola w 1 minucie. Do 20 minuty mieliśmy kilka szans, ale wtedy gola zdobył Eboki-Poh. To był już koniec. 9 minut później Ito zdobył kontaktową bramkę, ale wątpiłem nadal, że coś ugramy. W przerwie powiedziałem, że muszą wygrać. Inny wynik nie wchodzi w grę. Zmiany przeprowadzone w drugiej połowie dały niewiele i przegraliśmy po słabym meczu. Skład: Maubleu - Yao, Rendulic, Mendy [c] - Lala, Provenzano (69' Laborde) - Juan - Di Mondo (69' Van den Bruwaene) - Kucukovic (69' Faye), Ito, Chevalier MoM: Cyril Eboki-Poh (Orleans) Czas na zmianę taktyki, bo w ten sposób będzie trudno się utrzymać. A co dopiero wylądować w pierwszej dziesiątce. W kolejnym meczu zagramy taktyką 3-2-2-1-2. Będzie to mecz z Cannes, które jest w czubie tabeli. 22.09.07 Mecz ligowy 10 kolejka (16) Grenoble 1 - 2 Cannes (4) 8' Kharbouchi 41' Compan 72' Ito W 8 minucie Kharbouchi zdobył piękną bramkę z ok. 20 metrów. Czułem, że będzie kolejna porażka. Mimo naszych akcji to nie potrafiliśmy zakończyć akcji golem. W 41 minucie Compan zdobył gola po dobrej kontrze. W przerwie powiedziałem, że mają zagrać lepiej w drugiej połowie. Zmieniłem też Laborde. Mieliśmy swoje sytuacje, ale byliśmy nieskuteczni. 71 minuta to czerwona kartka dla Belsona, a minutę później kontaktową bramkę zdobył Ito. Wprowadziłem od razu dwóch świeżych zawodników. Nie udało się, przegraliśmy. Następny mecz zagramy w ustawieniu 4-4-2. Skład: Maubleu - Cristofari, Mendy [c], Yao - Lala, Laborde (45' Provenzano) - Dufour, Martin (74' Bernardet) - M'Baiam - Chevalier (74' Boya), Ito MoM: Abdellah Karbouchi (Cannes) Po meczu czekała mnie niezbyt ciekawa rozmowa z Watanabe, który dał mi do zrozumienia, że mogę zająć miejsce Kominiaka w fabryce. Musiałem mu obiecać 3 punkty w następnym meczu.
  23. xkasztanx

    Yakuza

    @MaKK - i to mimo gry trzema napastnikami :/ ---------------------------------- W następnym meczu zabraknie zawieszonych za kartki Provenzano i Juana. Teklak będzie leczył się dwa miesiące. Ja muszę trochę posiedzieć nad poleceniami indywidualnymi, bo gra nie wygląda za dobrze. Dowiedziałem się również, że na ostatnim meczu było najwięcej kibiców od 22 stycznia 2000. Było ich 14.526. Szkoda tylko słabej gry. Watanabe też nie był zadowolony, a Mendy został uznany przez niego za najgorszy transfer. M'Baiam i Helton zostali powołani na mecze swoich reprezentacji, które odbędą się 8 września. 07.09.07 Mecz ligowy 7 kolejka (20) Pacy 2 - 2 Grenoble (19) 37' Ito 45' Gomis 51' Ito 68' Gomis Po 25 minutach meczu mogłem powiedzieć, że nareszcie cofnięci skrzydłowi grają tak jak chcę. W ogóle obrona gra dobrze, gorzej z ofensywą. W 37 minucie jednak pada gol dla nas dośrodkował z rożnego Fabre, a Ito zdobył gola głową. W 45 minucie wyrównał Gomis i już czułem, że nie wygramy. W szatni powiedziałem, że można to wygrać i zmieniłem Bernadeta. Zaczęliśmy dobrze, gola zdobył Ito po zagraniu Dufoura. W 68 minucie karny dla przeciwnika, Fabre faulował, Gomis strzelił. Nakazałem grać bardzo ofensywnie i zmieniłem obu cofniętych skrzydłowych. Nie udało się. Po raz kolejny nie możemy wygrać z gorszym przeciwnikiem. W szatni powiedziałem, że jestem rozczarowany. Skład: Cattier - Cristofari [c], Fabre, Rendulic - Lala (70' Di Mondo), Laborde (70' Fontan) - Bernardet (45' Dufour) - Martin - Faye, Ito, Chevalier MoM: Arthur Gomis (Pacy) Po meczu Watanabe nie wyglądał na zadowolonego, gdy mijałem go wychodząc z szatni. On wszedł do niej, a ja wyszedłem ze stadionu. Na kolejnym treningu każdy był 30 minut wcześniej, sam się zdziwiłem. Prezes poprosił mnie do siebie po treningu i powiedział, żebym pojechał na kilka dni do Paryża pilnować jego pracownic, bo chyba go oszukują. Nie chciałem mówić na razie nic o Ubagaiu, więc się zgodziłem, prezes pokazał, że umie się zająć drużyną, gorzej z moim asystentem. Zobaczymy jak to będzie w meczu z Vannes. W Paryżu nie było źle. Dziewczyna, którą już kiedyś wiozłem do Watanabe, nazywa się Tanaka. Trochę z nią rozmawiałem, o sytuacji z Ubagaiem również i dowiedziałem się, że od dłuższego czasu Ubagai oszukuje szefa i zabiera mu pieniądze. Gdy wróciłem z Paryża dowiedziałem się o debiucie Heltona w reprezentacji Republiki Zielonego Przylądka i 3-im spotkaniu w reprezentacji Czadu M'Baiama. Przełamaliśmy serię i w końcu wygraliśmy. Wynik 4:2 dał nam spokój i wyjście ze strefy spadkowej. Gole zdobyli Dufour, Cristofari i dwa dorzucił M'Baiam. 12 września drużyna U-18 pokonała rówieśników z Vannes 8:0. Bramki zdobywali: Perez (3), Kominiak (1), Alberto (1), Bakouboula (3).
  24. xkasztanx

    Yakuza

    @MaKK - ok. ---------------------------------------- Z meczu na mecz poprawia się sytuacja finansowa, gdyż na stadion przychodzi ponad 10.000 osób. Myślę, że po sezonie nie będzie debetu. Gdy do treningów wrócił Rendulic, to na miesiąc, a może dwa odpadł Moretti. Pojechałem do prezesa na rozmowę związaną z Kominiakiem. - Naprawdę solidnie wyglądał na treningach - powiedziałem prezesowi - asystent jest podobnego zdania. - I co? - spytał głupio prezes - On ma już pracę, pracuje w fabryce. - Mówi pan serio? Przecież chcę pan sukcesów, a ten piłkarz może pomóc nam je osiągnąć. - Pogadam z szefem fabryki czy znajdzie kogoś na jego miejsce, ale nic nie obiecuję. - Dobra, dzięki. - Postaraj się wygrać z Bayonne - powiedział prezes, gdy wychodziłem. Udałem tylko, że nie słyszę i wyszedłem. - Przecież ja się staram wygrać każdy mecz - powiedziałem do siebie już po wyjściu z budynku klubowego. 25.08.07 Mecz ligowy 5 kolejka (17) Bayonne 1 - 1 Grenoble (18) 39' Helton 43' Poueys Od początku to przeciwnicy grali lepiej, ale nie potrafili strzelić bramki. W 39 minucie Helton zdobył gola po podaniu M'Baiama, był to nasz pierwszy strzał w meczu. 4 minuty później wyrównał Poueys. W przerwie powiedziałem, że można wygrać ten mecz i zmieniłem Yao. Na ostatnie 15 minut wprowadziłem Kucukovicia i Laborde. Niestety po raz kolejny zremisowaliśmy, mimo wszystko pochwaliłem drużynę. Skład: Cattier - Yao (45' Fabre), Cristofari, Teklak - Lala, Provenzano (77' Laborde) - Juan [c] - M'Baiam - Helton, Chevalier, Faye (77' Kucukovic) MoM: Gerald Debreuck (Bayonne) Boya wrócił po kontuzji, ale teraz odpoczywać będzie M'Baiam. Nie będzie mógł trenować przez tydzień. Watanabe pogadał z szefem fabryki, Kominiak podpisał z nami kontrakt juniorski i będzie grał w naszej drużynie juniorskiej. Jest on środkowym pomocnikiem, jeszcze przed osiemnastymi urodzinami. Prezes chyba mnie polubił, bo tym razem po haracze wysłał mnie samego. Nie wiem tylko czy te pieniądze trafią na konto klubu. Kominiak był naszym ostatnim transferem w tym okienku. 31.08.07 Mecz ligowy 6 kolejka (16) Grenoble 1 - 3 Strasbourg (1) 15' Martini 22' Faye 87' Johansen 90+2' Correia Jak zwykle musimy popełnić błąd indywidualny, który na bramkę zamieniają przeciwnicy. W 15 minucie Juan sfaulował w polu karnym, gola zdobył Martini. Byłem bardzo zły na sędziego. Na szczęście w 22 minucie Faye zdobył gola po podaniu Chevaliera. Trochę mnie to uspokoiło, ale to nadal przeciwnicy przeważali. Do przerwy mieliśmy jakieś swoje szanse, ale dobre zawody grał bramkarz gości. W szatni powiedziałem, że ten mecz jest do wygrania i wpuściłem na boisko Di Mondo. Jak zwykle koło 75 minuty wprowadziłem zmienników za zmęczonych piłkarzy. Kilka minut później z boiska musiał zejść kontuzjowany Teklak. Do defensywy przeniósł się Bernardet, Di Mondo grał jako cofnięty rozgrywający, a Boya jako ofensywny pomocnik, zostali w ataku Faye i Chevalier. Postanowiłem też, że piłkarze będą grać prostopadłe podania do napastników. 3 minuty przed końcem gola zdobył Johansen. Nie wiedziałem co myśleć. W 2 doliczonej minucie dobił nas Correia. W szatni wyładowałem złość na piłkarzach i wyszedłem. Skład: Cattier - Yao, Teklak, Rendulic - Lala, Provenzano - Juan [c] (74' Bernardet) - Van den Bruwaene (45' Di Mondo) - Faye, Moulet (74' Boya), Chevalier MoM: Richard Martini (Strasbourg)
  25. xkasztanx

    Yakuza

    11.08.07 Mecz ligowy 3 kolejka (1)Beauvais 1 - 1 Grenoble(20) 33'Menessou 55'Chevalier Mecz był pod naszą kontrolą, aż do 33 minuty. Wtedy z karnego, podyktowanego za faul Boyi, gola zdobył Menessou. W przewie powiedziałem, że oczekuję lepszej gry. Za Ito wszedł na boisko Kucukovic. W 55 minucie Chevalier zdobył gola po dośrodkowaniu, z rzutu rożnego, Rendulicia. Na ostatnie 15 minut wprowadziłem M'Baiama i Provenzano. Nie pomogło, zremisowaliśmy drugi raz. Znowu przeciwnicy mieli karnego, o dziwo ten sam sędzia, który prowadził mecz z Gueugnon prowadził też dzisiejszy mecz. W szatni pochwaliłem piłkarzy, jedynie Boya dostał reprymendę. Skład: Cattier - Yao, Cristofari, Rendulic - Girona, Moretti [c] (75'Provenzano) - Bernardet - Van den Bruwaene (75'M'Baiam) - Boya, Ito (45'Kucukovic), Chevalier MoM: Arsene Menessou (Beauvais) Po meczu dostałem kilka wiadomości. Yao nie zagra w kolejnym meczu z powodu przekroczenia limitu żółtych kartek. Boya jest kontuzjowany, do treningów wróci za max. 3 tygodnie, Yao i Rendulic też mają drobne urazy. Pierwszy będzie pauzował ok. tygodnia, a Rendulic max. 2 tygodnie. Dostałem też upomnienie od francuskiej federacji piłkarskiej, bo byłem oburzony rzutem karnym w meczu z Beauvais. Miałem też mail od Watanabe, pisał, że ktoś się chcę ze mną spotkać i żebym przyjechał do klubu Ubagaia. Pojechałem tam i spotkałem mojego byłego prezesa, Watanabe, Ubagaia i Łukasza Kominiaka, był to mój były wychowanek w juniorach Motoru, akurat był niepotrzebny w fabryce więc przyjechał. Prezes zaproponował bym przez tydzień potrzymał go w drużynie i sprawdził jak się sprawuje. Zgodziłem się, w końcu był wyróżniającym się piłkarzem w moim byłym klubie, a zahartowany pracą w kopalni stał się silniejszy fizycznie, choć nadal ważył tylko 63 kg, to pewnie ta dieta, znana z azjatyckich fabryk. Kilka dni później Ito doznał kontuzji, nie będzie trenował ok. 2 tygodni. Jeszcze dłużej, bo miesiąc będzie się kurował Girona. 17 sierpnia Kominiak był już z nami i mógł trenować z pierwszą drużyną. Wygląda naprawdę dobrze i zastanowię się czy nie zatrzymam go na dłużej. 18.08.07 Mecz ligowy 4 kolejka (20)Grenoble 3 - 3 Luzenac(19) 12'Faye 21'Helton 28'Lux 62'Zoko 66'Juan 79'Zoko Zaczęliśmy dobrze, mieliśmy swoje sytuacje i w końcu w 12 minucie Faye zdobył bramkę. W 21 minucie Lala dośrodkował z rzutu wolnego, a gola zdobył Helton. W 28 minucie nieudana pułapka ofsajdowa skończyła się golem Luxa na 2:1. Był to jedyny strzał przeciwników w pierwszej połowie. W przerwie nakazałem dalej atakować i walczyć, a nie bronić wyniku. Wpuściłem też Kucukovicia za Chevaliera. 62 minuta to wielki błąd Mendy'ego, który podał do przeciwnika. Zoko przebiegł całą połowę i przelobował bramkarza. Na szczęście 4 minuty później Juan zdobył pięknego gola z rzutu wolnego. Na ostatnie 15 minut wprowadziłem zmienników i zmieniłem ustawienie na 5-3-2. 10 minut przed końcem wyrównał Zoko. Wynik do końca meczu się nie zmienił i musimy dalej czekać na pierwsze zwycięstwo ligowe. W szatni pochwaliłem piłkarzy, ale Mendy'ego prawie zabiłem. Skład: Cattier - Teklak, Cristofari, Mendy [c] - Lala, Moretti (76'Provenzano) - Juan - M'Baiam - Faye, Chevalier (45'Kucukovic), Helton (76'Bernardet) MoM: Zephirin Zoko (Luzenac) Watanabe nie był zadowolony, udowodnił mi to następnego dnia, gdy przyszedł na trening i zaczął się ze mną kłócić. Powiedziałem, że piłkarze muszą się przyzwyczaić do taktyki. - To może zmień taktykę - odpowiedział złośliwie. - I co? Piłkarze będą musieli się przystosować do nowej? Przecież będzie jeszcze gorzej. - Nie obchodzi mnie co zrobisz, mamy wygrać kolejny mecz - powiedział prezes i wziął na "rozmowę" Mendy'ego. Nie było ich ponad godzinę, a Mendy wrócił spokojny, za spokojny. Jak nie on. W dodatku biegał jakoś dziwnie, więc odesłałem go do domu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...