Skocz do zawartości

Inwestowanie


Misiek

Rekomendowane odpowiedzi

Czy forumowicze w coś inwestują ciężko zarobione hajsy? Wiem, że mamy wątek giełdowy, który jest troszkę zapomniany, ale tutaj raczej chodzi mi o alternatywne formy inwestowania gotówki (chociaż w sumie może warto scalić oba tematy i zmienić im nazwę na Inwestowanie, etc.). Mam trochę wolnych środków i zastanawiam się nad ich ulokowaniem. Na razie sobie czytam, zastanawiam się. Wyszedłem od opcji chyba najprostszej w zasadzie. Dobrać hajsu na kredyt, kupić nowe mieszkanie, umeblować w Ikea i na wynajem jakiejś firmie, dla pracowników. Wtedy ładnie kredyt się spłaca wynajmem, a i klient zawsze poważniejszy niż zwykła osoba. No i na koniec dnia zostaję z mieszkaniem. Może crowdfunding udziałowy i jakiś start-up? Tyle, że w PL to działa chyba jedynie beesfund, a tam ilość projektów nie powala.

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

*@JMK, będą rosły, ale w jaki czasie? czekać parę ładnych lat, nie mając jakiejkolwiek pewności, że działka stoi właśnie w tym pożądanym przez kogoś miejscu?*

Nie jestem specjalistą, sam chętnie poprzyglądam się rozwojowi tegoż tematu, ale lepiej kawalerka+ dochód stały z wynajmu, niż czekanie na coś, co może nigdy nie nastać.

*Chyba, że jesteś byłym prezydentem i sprzedasz za grube miliony mokradła pod galerię, jak zrobiono w moim mieście xD

Odnośnik do komentarza

Inwestuję na GPW, po pierwszym roku przeznaczonym na naukę i kształtowanie własnej strategii inwestycyjnej, okupionym stratą rzędu 60%, każdy kolejny rok (to już chyba siódmy z kolei) kończyłem na procentowo wyższym plusie niż dałby mi jakikolwiek bank na lokacie. Moje poprzednie mieszkanie wynajmuję studentom. Do tego gram na high-risk bets podczas katastrof i wydarzeń światowych. Przykładem jest np. katastrofa w Fukushimie - grałem na spadek japońskiego indeksu giełdowego mocno na dużej dźwigni, a potem z kolei na ostry wzrost, gdyż taki jest mechanizm w takich przypadkach - tąpnięcie i odbicie. To samo z wyborem Trumpa i amerykańską giełdą, Brexitem i kursem funta, itd. Korelacja jest jasna i prosta do przewidzenia. No i oczywiście inwestuję we własną firmę, która rozwija się znakomicie i już za jakiś czas bedzie najlepszym browarem na swiecie :)

Odnośnik do komentarza
  • 5 miesięcy później...
  • 3 lata później...

@kolek23jaki masz zwrot z inwestycji w skali roku na ETF-ach? I czy to jest Twój jedyny sposób obecnie inwestowania wolnych środków, czy dywersyfikujesz jeszcze w jakiś inny sposób?

 

Generalnie chętnie bym posłuchał o Twojej, a także innych forumowiczów, strategii inwestycyjnej, bo coraz więcej o tym czytam, ale każdy głos kogoś bardziej doświadczonego jest cenny :) 

 

Ja zacząłem niewielkie kwoty wrzucać na tego Finaxa, którego wiem, że hejtujesz, ale ja to raczej traktuję jako naukę i obserwuję co tam się dzieje. Zresztą z tego co się dowiaduje, to raczej narzędzie do inwestowania długofalowego i horyzontu czasowego liczonego w dekadach, więc nawet niewielkie kwoty przelewane co miesiąc powinny w długim horyzoncie czasowym pracować na siebie. Resztę oszczędności trzymam na zwykłym koncie - nie mam ich wiele po zakupie mieszkania, a jeszcze myślę o nadpłacaniu kredytu, ale najpierw czekam aż mi się finanse unormują, bo od powrotu z Edynburga przeskoczyłem z przychodu jedynie pensji żony i 500+ i niewielkich kosztów, do dodatkowo mojej pensji, ale dużo zwiększonych kosztów, bo kredyt i przedszkole ;) 

Odnośnik do komentarza

@Reaper

 

Nie mam w tej chwili ETFów. Degiro nie ma oficjalnie na Litwie, przez dłuższy czas nie mieli problemu z litewskimi klientami (jestem rezydentem i rozliczam się na Litwie), ale około pół roku temu dostałem pismo o zerwaniu umowy. Jako polak mógłbym otworzyć nowe konto, ale nie zamierzam tracić dwa razy na przewalutowaniu, ani rozliczać się z jakiegokolwiek dochodu w Polsce.

 

W czasach gdy miałem ETFy wirtualny zarobek był w okolicach 13% od całości po półtorej roku inwestowania (suma od całości, gdzie wpłacałem równą sumę co miesiąc). Przy ETFach kluczem jest właśnie stabilne kupowanie jednej pozycji za równą kwotę w równych odstępach czasu ;)

 

W tej chwili jakieś 30% oszczędności mam w akcjach Litewskich/Łotewskich/Estońskich spółek. Powybierałem takie, które wypłacają regularnie dywidendy co 3-12 miesięcy i mam z tego ~7-8% rocznie. Nie bawię się w spekulacje, więc wachania cen mnie nie interesują ;) Razem z ETFami miałem w akcjach około 50% oszczędności. Teraz trzymam więcej gotówki, bo musiałem sprzedać ETFy, a w okresie pandemii spoko ludzi poszło w „moje” spółki i nie chcę dokupywać w „zawyżonych” cenach ;)

 

Strategie miałem dosyć prostą. Iść w ETFy, kupując ciągle z tą samą kwotę, aż będą stanowiły około 50% oszczędności, zostawiając ok. 20% gotówki. Potem dokupować te pojedyncze spółki i ETFy na zmianę. Teraz czekam sobie spokojnie na wejście jakiegoś dobrego brokera na Litewski rynek.

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
  • 5 miesięcy później...
On 3/12/2017 at 6:54 PM, Vami said:

Bitcoin nie służy do inwestycji, a do prowadzenia transakcji nierejestrowanych przez państwo. Tak samo jak gotówka. Dlatego państwa walczą z gotówką.

funny how things changed :keke: pozwolę sobie podbić temat, bo obecnie zastanawiam się jak chronić wartość swoich pieniędzy ze względu na złodziejską politykę monetarną NBP.

Odnośnik do komentarza
16 minutes ago, Hidalgoo said:

funny how things changed :keke: pozwolę sobie podbić temat, bo obecnie zastanawiam się jak chronić wartość swoich pieniędzy ze względu na złodziejską politykę monetarną NBP.

ETF-y wydają się najsensowniejszą i najbezpieczniejszą opcją obecnie :) Ja korzystam z Finaxa, ale dla osób, które wejdą w temat trochę głębiej, to Degiro powinno być dobrym miejscem. 

 

No i na forum mamy duże grono (ok. 10 osób już), które inwestują także w krypto - przede wszystkim BTC i ETH. Główna dyskusja toczy się na Discordzie, więc fajnie, że zapoczątkowałeś też temat tutaj :) 

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Hidalgoo napisał:

funny how things changed :keke: pozwolę sobie podbić temat, bo obecnie zastanawiam się jak chronić wartość swoich pieniędzy ze względu na złodziejską politykę monetarną NBP.

Zmieniło się tak, że dziś najlepszą kryptowalutą do transakcji które chcesz ukryć przed państwem jest Monero. Pozdrawiam.

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...