Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Zaszaleję, a co. Powrócę z karierą, którą już kiedyś próbowałem pociągnąć w FM 11 Startem Mrzezino. Wracam w FM 12 z nowym planem i nowymi nadziejami bez rozbudowanej fabuły, gdyż jakoś połączenie menedżera z fabułą mi się nigdy nie kleiło. Pomorskim klubem jednak nie zagram, gdyż spadł w sezonie 10/11. Przenoszę się na drugi kraniec Polski do.... Nowego Sącza. Zanim przedstawię klub, napiszę o celu który jest ambitny biorąc pod uwagę sytuację finansową klubu (zadłużenie na starcie 2,22 mln). Z 4 ligi chciałbym awansować do ekstraklasy, a potem zdobyć puchar Ligi Mistrzów, szalony plan? Dla mało zorientowanych w polskich realiach ligowych Nowy Sącz nie skojarzy się z żadnym klubem, za to Sandecję znają kibice, którzy nie żyją tylko Ekstraklasą, ale o klubie o który się rozchodzi nie słyszałem nigdy i pewnie cała masa ludzi... Helena Nowy Sącz, bo tak wdzięcznie nazywa się ten klub powstała w 1970 roku i nie zdziwi nas brak trofeów w klubowych gablotach, pora to jednak zmienić....

---------------------------------------------------------------------------

 

FM 2012 v. 12.0.4

Baza danych: duża + piłkarze z najwyższych lig (Europa)

Dodatki: brak

Ligi: Anglia (4), Czechy (2), Hiszpania (2), Niemcy (2), Polska (5), Słowacja (1), Ukraina (2), Węgry (2)

 

W klubie amatorszczyzna przez duże "A". Klubowe finanse w opłakanym stanie, zawodników brak.. będziemy szukać z wolnego transferu na darmowy kontrakt. W następnym poście opiszę "wybrańców" i postaram się dograć pierwszy sparing w którym swoją karierę zacznie Piotr Ustujko, nowy menedżer Helenki.

Edytowane przez stefczyk95
Odnośnik do komentarza

Miałem przed sobą dość dużo czasu by zgrać zespół przed pierwszym meczem ligowym i to w 2 opcjach, a więc na wyjazdach będziemy grać defensywnym ustawieniem 5-1-2-1-1 z 2 skrzydłowymi, a u siebie 4-2-3-1 z 4 mocno ofensywnie usposobionymi zawodnikami. Nasze sparingi poszły po naszej myśli, choć osobiście żałuję słabej gry defensywy z Cracovią i paru błędów w innych meczach, wyniki sprezentowały się następująco:

 

4.7.11 vs. KS Zakopane (w) 8-0 ( Najwyższe zwycięstwo od razu po przerwie i na pokazanie swoich umiejętności trenerowi) (Stipek x3, Mikutel x2, Potocki, Mizgajski, Kempa)

 

11.7.11 vs. Karpaty Krosno (d) 7-0 (Tydzień później tym razem u siebie pokonujemy lokalnego rywala także bez większego problemu) (Nikolic, Potocki x3, Mikutel x2, Fryc)

 

15.7.11 vs. Zenit Chmielnik (w) 3-1 (4 dni potem pokonujemy z wielkim trudem Chmielnika, jednak jeszcze trudniejszy przeprawa czekała nas 3 sparingi później) (Gruszczyński x2, Pochroń sam.)

 

19.7.11 vs. Sokół Przytkowice (d) 4-0 (Serie 3 domowych sparingów zaczęliśmy od gładkiej wygranej z klubem z IV ligi Małopolskiej cz.II) (Nikolic, Potocki, Fryc, Zych sam.)

 

24.7.11 vs. Orzeł Piaski Wielkie (d) 2-0 (Tym razem rywala nie podłożyli się i z wielkim trudem wepchnęliśmy 2 bramki, co ciekawe w 3 meczu z rzędu jedną z samobója (Jezierski, Łukasik sam.)

 

29.7.11 vs. Helena Nowy Sącz U-21 (d) 3-1 (To nasi juniorzy postawili jednak najwyżej poprzeczkę oprócz ostatniego sparingpartnera, po sprycie kluczowych jak mi się wydaję graczy, wygraliśmy.. (Gruszczyński, Mikutel, Potocki)

 

3.8.11 vs. Cracovia Kraków (w) 0-2 (Czemu taki sparing na koniec? By zmotywować chłopaków do pracy, a jest nad czym pracować, swojaka zaliczył Kosiorowski, a przy drugiej bramce asystę zaliczył nasz obrońca, Osłowski)

 

A po przedstawieniu sparingów czas na opisanie składu drużyny, która liczy 30 zawodników:

 

BRAMKARZE

 

Sebastian Kosiorowski (l.21, POL) (Główny „łapacz” w drużynie. Stał na bramce we wszystkich sparingach, dałem mu kredyt zaufania, a on brutalnie sobie ze mnie pokpił z Cracovią, na pewno nie będzie stał zawsze.

 

Wojciech Dziura (l.22, POL) (Najstarszy z bramkarzy, ale wciąż bardzo młody, mam nadzieję że jak stanie na bramce to nie pozwoli znaleźć rywalowi żadnej dziury luki.)

 

Emil Anusiewicz (l. 20, POL) (Na razie będzie się uczył od starszych rywali, ale swoją szansę w tym sezonie otrzyma i podejrzewam że nie raz.)

 

 

OBROŃCY – PRAWA FLANKA

 

Marcin Fridrich (l.22, POL) (Błysnął solidną grą w defensywie tylko w meczu z KS Zakopane, w pozostałych dwóch meczach w których wystąpił nie zachwycał. Dobry na ławkę.

 

Szymon Sidorowicz (l.22, POL) (Także zagrał w 3 meczach, ale w meczu z Cracovią zawiódł jak cała obrona, jego plus to to że może zagrać na środku obrony. Będzie często w pierwszym składzie.

 

Karol Markowski (l.22 ,POL) (Teoretycznie jest najsłabszym zawodnikiem pod względem u umiejętności, ale jako jedyny nie dał plamy w sparingach i w przeciągu 4 meczów zaliczył 18 przechwytów. Swoją grą zasłużył więc na pierwszą „11” przynajmniej na początku sezonu)

 

OBROŃCY- ŚRODEK

 

Łukasz Kaciczak (l.25, POL) (Zacząłem od filara, bo takim właśnie piłkarzem dla nas jest ten już doświadczony zawodnik, nie wystąpił z Cracovią z powodu choroby, ale na pierwszy mecz będzie gotowy)

 

Maciej Mizgajski (l.23, POL) (Jego gra to prawdziwa mieszanka, najpierw notuję świetny występ z KS Zakopane, okraszony zresztą bramką, potem przestrzela karnego z Zenitem, z juniorami znów gra na wysokim poziomie, by z Cracovią znów zawieść), ustabilizuję formę to zostanie ważnym graczem w mojej układance, na razie daleko na rezerwie bądź poza gdy zagramy na dwóch środkowych)

 

Jonasz Kempa (l.23, POL) ( Świetne zawody z KS Zakopane, poprawne z Zenitem i Cracovią! (jako jedyny w linii defensywnej), i jest to kolejny przykład słabszych umiejętności piłkarskich, ale wielkiego serca na boisku, pierwszy skład)

 

Tomasz Różycki (l.20, POL) (Ma szansę zostać dobrym stoperem. Wyróżnił się w paru meczach, po wejściu z ławki z Cracovią nie zawiódł. Bardzo solidny rezerwowy.)

 

Marek Krotofil (l. 21, POL) (O ile w meczu z KS-em zagrał jeszcze dobrze to reszta jego występów to totalny niewypał, zwłaszcza z Cracovią, poza składem)

 

OBROŃCY - LEWA FLANKA

 

Hadrian Raczko (l.20, POL) (Z meczu na mecz grał co raz gorzej, ale nie skreślam go, rezerwowy)

 

Waldemar Kaźmierczak (l.23, POL) (Dobrze, że mam takiego pewniaka w drużynie, może grać także na lewej pomocy, zagrał tylko 2 mecze, ale przyjemnie się oglądało jego grę, nie to co…

 

Maciej Osłowski (l.23, POL) (Wydawało mi się, że jest mocny, ale z Cracovią nie popisał się i podarował bramkę rywalom, musi się postarać by wrócić do „18”)

 

POMOCNICY DEFENSYWNI

 

Bartłomiej Dolubizna (l.19, POL) (Skarb, diament, cudo tak można opisać tego chłopaka nie mniej mimo przyzwoitego występu z Cracovią ma silnego konkurenta…

 

Oskar Fryc (l.22, POL) (W 4 meczach strzelił 2 bramki i zanotował jedną asystę, jest bardziej wszechstronny i doświadczony od Bartka przez co ma szansę także na środkowym pomocniku)

 

 

POMOCNICY ŚRODEK

 

Petr Silny (l.30, CZE) (Nie tak łatwo było przekonać Czecha by do nas przyszedł, jednak było warto, w meczach których grał pokazał zaangażowanie większe od młodzianów, co ciekawe nazwisko nie oznacza wcale wielkiej siły, to jego najgorszy i słaby atrybut nad którym musi pracować.)

 

Łukasz Skorski (l.26, POL) (Nie zdążyłem go jeszcze solidnie przetestować, a posiada solidne umiejętności, oscyluję w okolicach pierwszego składu)

 

POMOCNICY PRAWA FLANKA

 

Krystian Żelazny (l. 25, POL) (Zdziwiła Was pewnie liczba środkowych pomocników, ale nie jest to kluczowa pozycja i będzie wykorzystywana tylko w meczach domowych, a poza tym na środku jak i na lewej i oczywiście prawie stronie może wystąpić ten zawodnik, choć nie jest to jakiś mus bo na przykład mecz z Cracovią zagrał na niskim poziomie, „żelazny” rezerwowy)

 

Stanisław Możdżeń (l.19, POL) (Zbyt słaby by móc grać w pierwszym zespole, nie przetestowałem go ani razu, poza składem..)

 

Stefan Potocki (l. 25, POL) (Śmiało mogę go nazwać pewniakiem do gry w zespole, gdyż był wybitnie ważną postacią w sparingach, kluczowy zawodnik, ale ma zdolnego rywala…

 

Szymon Izydorczyk (l.18, POL) (Najmłodszy w całym zespole zawodnik, a jednocześnie daję największe perspektywy rozwoju, oprócz meczu z Cracovią grał solidnie, walczy o skład z Żelaznym)

 

POMOCNICY LEWA FLANKA

 

Aleksander Peta (l. 24, POL) (Zacząłem od najsłabszego ogniwa, za słabe umiejętności na grę na tej pozycji, jego sytuacji nie poprawia fakt że może grać na napadzie, tam ma jeszcze silniejszych rywali, poza składem)

 

Daniel Jezierski (l.22, POL) (Naprawdę solidny skrzydłowy choć w ostatnich 2 sparingach się nie popisał, z racji że jest mało miejsc w zespole może mieć problemy z załapaniem się do „18”.)

 

Michał Belej (l.28, CZE) (Drugi Czech w zespole jest chyba najsolidniejszym technicznie zawodnikiem za to musi jeszcze nadrobić straty fizyczne, ale w meczach spisywał się dobrze, pierwszy skład)

 

POMOCNICY OFENSYWNI

 

Jarosław Mikutel (l.23, POL) (W meczach w których zagrał, pokazał że będzie grał pierwsze skrzypce w tym zespole, z Cracovią nie zagrał bo spróbowałem..

 

Michał Korenik (l.23, POL) ( Ledwo przybyłego Korenika, który nie zagrał dobrze i raczej nie ma szans nawet na „18”, dodam że Mikutel może zagrać na wielu pozycjach, a ten pan nie..)

 

NAPASTNICY

 

Vaclav Stipek (l.27, CZE) (W ataku grają same asy, ale ten poza pierwszym meczem nie błysnął niczym wyjątkowym i musi sobie przypomnieć jak strzelać na treningach jeśli chce powrócić do „18”)

 

Tomasz Gruszczyński (l.30, POL) (Król strzelców ligi Luksemburskiej – i to ma zrobić na mnie wrażenie? Na IV ligę to jednak jest on gwiazdorem, w dodatku królem strzelców był 4 razy, co podwyższa jego szansę, ale będzie wchodził z ławki…)

 

Milan Nikolić (l. 24, SER) (Bo snajper rodem z Serbii kosi obydwóch rywali i pozostawia ich na razie w tyle, na minus wychodzi tylko to że ma najmniejsze doświadczenie, jednak zdobywał już bramki w Ekstraklasie Polskiej (Polonia Warszawa) i Bośniackiej (BKS Borcza), pierwszy skład).

 

Skład jest solidny, boję się jednak jednej rzeczy, wszyscy moi zawodnicy mają kontrakty amatorskie i w każdej chwili mogą zechcieć odejść. Rozmawiałem o przejściu na status zawodowy klubu z działaczami i o dziwo zgodzili się bez wahania, ale na tą zmianę poczekam chyba jeszcze długo. Pierwszy mecz ligowy czeka nas 10 sierpnia, na wyjeździe w Jastrząbce

Odnośnik do komentarza

Na wyjazd do Nowej Jastrząbki musieliśmy żebrać od sołectwa, które niechętnie ale jednak przyznało nam fundusze i zapewniło do końca roku pewne dofinansowanie, ale tylko pod warunkiem dobrych wyników. Tak więc od tego momentu miałem podwójne zadanie, moja gra miała się spodobać nie tylko kibicom, prezesowi ale i sołtysowi. Na wcześniejsze wyjazdy składaliśmy się sami, ale zawodnicy zaczęli coś marudzić, więc nie ryzykowałem.

 

O godzinie 18 popołudniu stawiliśmy się na tym kameralnym stadionie na który i tak przyszły tłumu jak na realia IV ligi, czyli 160 fanatyków gospodarzy

i 5 naszych szalikowców. Jak się potem okazało na trybunach powody do dumy miała zdecydowana mniejszość. Do meczu wystawiłem sprawdzony skład, który zaprezentował najwyższą formę w sparingach. Jak już mówiłem, na wyjazd ustawieni byliśmy na kontrę. Ruszyliśmy z wielkim impetem, bo już w 1 minucie drużynę gospodarzy ratowała poprzeczka po strzale Mikutela. 10 minut później groźną kontrę lewym skrzydłem pociągnął Nikolic, a że bezradny obrońca nie miał szansę na jego dogonienie, sfaulował go. Do piłki podszedł poszkodowany i pewnie uderzył w lewy róg bramki Pietrowskiego, 1:0! Nikolic i Mikutel, dziś główni konstruktorzy akcji w 20 minucie w dwójkę rozklepali rywali, ale lob tego pierwszego okazał się minimalnie niecelny. Jednak ten mecz miał innego bohatera niż wspomniana dwójka, a był nim Różycki. Najpierw w 36 minucie wykorzystał dośrodkowanie Beleja z rożnego, potem powtórzył to 7 minut później zdobywając drugiego gola. Nie było mu jednak mało gdy w 45 minucie po raz kolejny rywala sfaulowali wyjątkowo aktywnego wczoraj Nikolica w polu karnym, do piłki podszedł nie kto inny jak Różycki i strzelając karnego zdobył hattricka, 4:0! Na przerwę schodziliśmy więc spokojni, a w przerwie zmieniłem narzekającego na ból pachwiny Beleja. Zmienił go Żelazny. Druga połowa była już o wiele nudniejsza, rywalom zależało na uniknięciu upokorzenia, a nam na kontroli wyniku. Niemniej jednak rywale postraszyli nas w 59 minucie kiedy do bramki trafił Jędrzejczyk, okazało się że sfaulował naszego obrońcę i bramki sędzia nie uznał. Wartą odnotowania szansę mieli jeszcze w 78 minucie Kaźmierczak, gdy z wolnego trafił w poprzeczkę i po raz kolejny Różycki, który był dzisiaj prawdziwym myśliwym. Na ostatnie parę minut weszli jeszcze Dolubizna i Gruszczyński, ale nie mieli okazji dziś zabłysnąć. Na wielki plus dziś występ obrony, w szczególności Różyckiego, który oprócz zadań defensywnych sprawdził się również pod bramką, a także ofensywnej trójki Belej, Mikutel, Nikolic. Trochę w cieniu został dziś Potocki jakby przyjechał na inny mecz.

 

Skład: Kosiorowski; Markowski, Różycki, Kaciczak, Sidorowicz, Kaźmierczak; Fryc (Dolubizna), Potocki, Belej (Żelazny), Mikutel; Nikolic (Gruszczyński)

 

IV liga 1/28, 10.08.2011

Stadion Gminny, 165 widzów

(-) LKS Nowa Jastrząbka – (-) Helena Nowy Sącz, 0:4 (Nikolic, Różycki x3)

MoM: Tomasz Różycki (9.8, Helena Nowy Sącz)

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...