Piwo to nasze paliwo

[Man_iac]

Na wstępie chciałem zaznaczyć, że doszło w tym temacie do profanacji. W ankiecie nie ma Harnasia :x

 

Ja najczęściej piję właśnie Harnasie - bardzo dobre piwo w dobrej cenie. Lubię też Warkę Strong i Heinekeny. Nie pijam Tyskiego, chociaż co do tego piwa, ostatnio ubył mi jeden powód

[Mauro]

Ja swój głos oddałem na Tyskie. W tej chwili jest dla mnie nr 1

Z troche tanszej pólki preferuję Żubra.

natomiast liderujący w ankiecie Lech zupelnie mi nie podchodzi, nie lubię.

Parę osób pisało o Perle. Piwo z moich rodzinnych stron. Mi jednak niezbyt smakuje.

Pilsener Urqell to oczywiście też swietne piwo, od czasu do czasu lubie napić się Reddsa(zazwyczja na kaca )

[rahim]

Na wstępie chciałem zaznaczyć, że doszło w tym temacie do profanacji. W ankiecie nie ma Harnasia :x

Ja jakoś widzę i nawet zagłosowałem na niego oraz na Tyskie (browar mam dwa kilometry od bloku, więc to taki lokalny patriotyzm ) i Lecha. Żubr też całkiem niezły, ale to już poza podium.

[yonack]

Zdecydowanie, Lech (aczkolwiek ostatnio piłem i wydały mi się jakieś takie syfskie), i jak widać forumowicze mają podobne zdanie. Lubię jescze Tyskie, a ostatnio przekonałem się do Żubra. Od biedy można wychlać Warkę ;]

 

Ostatnio piłem kupione na Słowacji, piwa Kelt. Ujdzie w tłoku, ale na mojej lisice na pewno nie zagosci.

[Msmichal]

A gdzie Perła w tej ankiecie? oO

Dokladnie! No, gdzie?!

 

Szkoda ze Perla nie jest tak "medialna" jak Tyskie czy Zywiec. Traca na tym ci, ktorzy jej jeszcze nie sprobowali. Perla "zwykla" doskonala dla weteranow piwa i po czesci dla smakoszy, a "zielona" to typowy konkurent dla ww marek

[fizolek]

Widze ze wszyscy wieszają psy na Strongu- ze niby to babskie i slodkie- jednak moje ulubione obok Dog in the Fog- z natury nie lubie pić duzo piwa- wiec lubie jak jakies procenty zwiera- zdecydowanie wole mocniejsze trunki -a jak sie na siebie tka patrze to ni jak do baby nie jestem podobny..heheh

Widze ze szacowna społeczność forum tow wiekszosci wysublimowani znawcy smaku goryczki:))

[szramek]

Lech!? Tfu, przereklamowana słabizna. Tyskie może być, Żywiec jest słaby. Moi faworyci to: Dębowe, Okocim Mocne, Carlsberg, a jak jest słabiej z funduszami to Specjal, Żubr, Harnaś albo Kasztelan. Żywe jest niezłe, ale zamula bardzo, 2-3 to maks co można wypić. No i czasem jak mam ochotę na piwko z sokiem pijam Reddsa.

[Kamtek]

Carlsberg

"Tfu, przereklamowana słabizna."

 

[wojtasmaster]

Proporcjonalnie do ceny i nie tylko, najlepszy jest Lech. Za 2,40 można sie napić dobrego piwa. Natomiast najbardziej podchodzi mi Żywiec. Oczywiście zimniutki

[Mario]

Ja najbardziej lubię Lecha Z przyjemnością pije mi się także Żywca, Tyskie i Warke. Żubr jak na swoją cenę też jest dobry. Ale jest jeden szczegół - piwo musi być zimne Jak w sklepie nie ma zminego to sobie odpuszczam picie piwa i kupuje cole. Po prostu nie cierpie ciepłego piwa.

Aha, byłbym zapomniał - nigdy z puszki

[outed]

Zdecydowanie "niestety" - lech , na drugim miejscu żywczyk.

[wojtasmaster]

Ja najbardziej lubię Lecha Z przyjemnością pije mi się także Żywca, Tyskie i Warke. Żubr jak na swoją cenę też jest dobry. Ale jest jeden szczegół - piwo musi być zimne Jak w sklepie nie ma zminego to sobie odpuszczam picie piwa i kupuje cole. Po prostu nie cierpie ciepłego piwa.

Aha, byłbym zapomniał - nigdy z puszki

To chyba każdy tak ma - też nie lubie z puszki.

[yonack]

Mi z puszki nie przeszkadza, więc nie wszyscy ;]

[Buła]

Pił ktoś tego Żywca Porter ? Ma 9,5 % Ostatnio piłem i muszę przyznać, że baaardzo mi smakowało. Tylko drogie takie jakieś 3,60 za 0,5 l.

[og02r]

Nie wiem, czy ktoś zauważył, ale Specjal ostatnio strasznie się pogorszył :| Smakuje wręcz paskudnie... Mój ulubiony browar padł

Naprawdę nikt nie zauważył ostatnio różnicy? Mówię o nowej partii.

[Sil]

Ja tam preferuje czeski browar. Staropramen, Bazant czy Pilsner przebijają większość rodzimej produkcji a kupić je można już nie tylko za południowa granicą.

 

Aha, no i jeszcze Guinessem nigdy nie pogardzę, ale to zupełnie inna kategoria piwa.

[Gość Profesor]

Hmm, a czy ktoś widział u siebie lokalnie Fratra? W Poznaniu od dłuższego czasu nie mogę znaleźć, a całkiem mi smakowało...

[Ingenting]

Pił ktoś tego Żywca Porter ? Ma 9,5 % Ostatnio piłem i muszę przyznać, że baaardzo mi smakowało. Tylko drogie takie jakieś 3,60 za 0,5 l.

Pewnie. Jeżeli mam kase i czas na jednego, to Porter jest wspaniały.

[JACK]

Perła to jak dla mnie polski nr 1.

95% polskich marek zostało przejęte przez wielkie, międzynarodowe browary i te sikacze różnią się jedynie etykietką. Tfu!

[meyde]

To chyba każdy tak ma - też nie lubie z puszki.

 

Nie,nie każdy . Z puszki bardzo lubię, ale już takiej butelki nie bardzo.

 

Oczywiście mój faworyt to Lech - tyle lat razem