Skocz do zawartości

Kącik remontowo-budowlany


Wujek Przecinak

Rekomendowane odpowiedzi

Potrzebuje kupić jakąś wykaszarkę/kosę spalinową żeby mi podwórko póki co nie zarosło ;)

 

https://www.lidl-sklep.pl/p/parkside-elektryczna-podkaszarka-prt-300-a1-300-w/p100322815

 

https://www.lidl-sklep.pl/p/parkside-elektryczna-podkaszarka-do-trawy-prt-550-a5-550-w/p100322850

 

Myślicie, że warto dołożyć te 50 zł do mocniejszej? Odczuję faktycznie różnicę?

 

Odnośnik do komentarza

Masz już jakąś kosiarkę? Jeśli nie, to jako pierwszą weź sobie taką na kółkach (chyba że w ogóle ci trawa nie rośnie i chcesz powycinać pojedyncze kępki), nawet jak masz nierówne podwórko, to ustawisz wyżej wysokość i ogarniesz.

 

Natomiast jeśli chodzi o podkaszarkę/kosę, to ja bym osobiście wolał spalinową. O ile jeszcze z kołową da się zaplanować jakoś łażenie i ciągnięcie za sobą kabla, tak łażenie z podkaszarką i ogarnianie żeby sobie kabla gdzieś nie zaplątać/przeciąć jest strasznie upierdliwe. Wiem, bo taką miałem. Natomiast spalinowa daje ci więcej wolności. A jeśli chodzi o jej ciężar - elektryczną, choć jest lżejsza - nosisz cały czas w rękach, spalinowa jest zaczepiana na uprzęży i jej ciężar rozkłada ci się na ramionach/plecach.

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza

No właśnie mam takie kępki. Kosiarka kołowa też w planach, ale myślałem, że najpierw ta kosa będzie lepsza :-k

 

To w takim wypadku lepiej:

 

https://www.lidl-sklep.pl/p/parkside-elektryczna-kosiarka-do-trawy-prm-1300-a1-1300-w/p100324435?mktc=shopping&gclid=CjwKCAjwtJ2FBhAuEiwAIKu19kDfFhx3GTHvB5YNEGLqVuFf66T6KqgoNvQa4wNhcf2O2xt74DwpOhoCLq0QAvD_BwE

 

?

 

Odnośnik do komentarza

Ja bym na twoim miejscu ją wziął, jest zupełnie inny komfort pracy koszenia niż podkaszarką, a jeśli w perspektywach masz dłuższe jej użytkowanie, to odczujesz różnicę jak będziesz musiał skosić te ~30m2 trawnika, bo kosiarką zajmie ci to 20 minut z przerwą na piwo ;) a podkaszarką z godzinę, będzie nierówno i jeszcze będziesz musiał to zgrabić i wywieźć.

 

Oczywiście - podkaszarka też się przydaje, np żeby ogarnąć w miejscach, gdzie nie wjedziesz kosiarką, albo przy murkach, ale jako pierwszą lepiej kupić tę na kółkach.

 

No i oczywiście nie będzie żadnych bajerów i rewelacji za 200zł, ale kosiarka będzie spełniać swą funkcję, dopóki nie padnie i nie kupisz następnej :P

  • Lubię! 1
  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
16 minut temu, jmk napisał:

No właśnie mam takie kępki. Kosiarka kołowa też w planach, ale myślałem, że najpierw ta kosa będzie lepsza :-k

 

To w takim wypadku lepiej:

 

https://www.lidl-sklep.pl/p/parkside-elektryczna-kosiarka-do-trawy-prm-1300-a1-1300-w/p100324435?mktc=shopping&gclid=CjwKCAjwtJ2FBhAuEiwAIKu19kDfFhx3GTHvB5YNEGLqVuFf66T6KqgoNvQa4wNhcf2O2xt74DwpOhoCLq0QAvD_BwE

 

?

 

Malutki kosz ma. Tylko 30 litrów. Ja mam na razie elektryczną Handy, kosz 50 lub 60 l. Przy koszeniu opróżniam kosz jakoś koło aż 6 razy.

https://www.gardenshop.pl/handy-kosiarka-elektryczna-yk-1900-1900-w-43-cm-p-7915.html

Teraz będziemy szukać spalinówki albo samokoszącej ;)

Odnośnik do komentarza

Ale po co Ci jakiś złom którym się nameczysz, wolniej zrobisz i który się pewnie za rok zepsuje? Przecież będziesz dbał o trawnik latami. Nie kupuj byle czego bo to kasa wywalona w błoto. A jak już chcesz iść tak budżetowo, to tak jak Michu Ci poradził. 

Odnośnik do komentarza
5 minut temu, Gabe napisał:

Co to za kosa? to wygląda jak sierp jakiś :pfff: ;)

 

Poza tym gdzie koszt osełki do tego?

Kosa ogrodowa ;) @jmk ma jakieś kępki tylko do podkaszania z tego co zrozumiałem i nie jest to sprzęt docelowy, więc może tyle wystarczy, jak ma być uberbudżetowo. A ze zdjęc wynika, że kamulców na działce sporawo, może jakiś nada się na osełkę ;)

 

No to jest też wygodniejszy cały zestaw.

Odnośnik do komentarza
13 minut temu, Scorpio napisał:

Ale po co Ci jakiś złom którym się nameczysz, wolniej zrobisz i który się pewnie za rok zepsuje? Przecież będziesz dbał o trawnik latami. Nie kupuj byle czego bo to kasa wywalona w błoto. A jak już chcesz iść tak budżetowo, to tak jak Michu Ci poradził. 

 

Bo boję się, że na obecnej ziemi mnie się ta kosiarka zepsuje ;) Potem pokażę foty.

 

Odnośnik do komentarza
17 minutes ago, me_who said:

Kosa ogrodowa ;) @jmk ma jakieś kępki tylko do podkaszania z tego co zrozumiałem i nie jest to sprzęt docelowy, więc może tyle wystarczy, jak ma być uberbudżetowo. A ze zdjęc wynika, że kamulców na działce sporawo, może jakiś nada się na osełkę ;)

 

No to jest też wygodniejszy cały zestaw.

takim zestawem to sie trzeba nauczyc kosic ;) cos czuje, ze przez pierwszy sezon to kosa bylaby klepana po kazdym koszeniu :D

4 hours ago, Gabe said:

A jeśli chodzi o jej ciężar - elektryczną, choć jest lżejsza - nosisz cały czas w rękach, spalinowa jest zaczepiana na uprzęży i jej ciężar rozkłada ci się na ramionach/plecach.

nie kazda kosa spalinowa jest zaczepiana na uprzezy; te mniejsze trzymasz caly czas w rekach

Odnośnik do komentarza
5 hours ago, jmk said:

 

Bo boję się, że na obecnej ziemi mnie się ta kosiarka zepsuje ;) Potem pokażę foty.

 

 

Ja kupiłem porządną kosiarkę od "niemca" ;) Zapłaciłem 700 zł i podczas pierwszego koszenia wyrwałem jakiś korzeń od tui, zapewne przy kosiarce z supermarketu nie dość, że urwałoby wirnik, to jeszcze pewnie obudowa by poszła. Ta się tylko lekko przydusiła.

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Ja mam kosiarke elektryczna, wszystko super, ale drugi raz kupilbym spalinowke mimo wszystko. Nie ma bardziej irytujacej rzeczy niz kabel. Tak generalnie, w kazdym narzedziu. A w kosiarce to juz w ogole. I mam te Makite, ktora sie tutaj pojawila. Wez ze jakas spalinuwe ogarnij, nawet uzywke, naostrz noze i po sprawie.

 

A w moim vegtrugu pojawily sie wczoraj pierwsze ziola. I czekam na dostawe kolejnych :)

 

FLm4WKo.png

 

  • Lubię! 6
Odnośnik do komentarza

Widzę, że co raz więcej z nas zajmuję się ogródkiem ;)

Ja na ten rok miałem dwa postanowienia. Pierwsze to właśnie ogarnięcie ogródka. Odkąd wzięliśmy obecny ogórek, wkurzał mnie krzywy chodnik, popękane cegły robiące za obrzeża. A do tego lata lecą i ogródek ma być miejscem, gdzie mam chwilę odpocząć, a nie plewić ścieżki. Dlatego też zakupiłem 60 sztuk płytek chodnikowych z demontażu, pociąłem je na pół i ułożyłem z nich ścieżki. Do tego część z nich postawiłem pionowo, żeby odciąć część kwiatową. Przełożyłem i wyprostowałem w miarę również chodnik. Łapska dostały ostro popalić. Ale mam spokój.

spacer.png

 

spacer.png

 

spacer.png

 

spacer.png

 

 

Mam teraz miesiąc odpoczynku i od lipca ruszam z remontem na chacie. Wymieniam grzejniki, podłogi i chowam instalację CO pod posadzkę.

 

 

  • Lubię! 8
  • Uwielbiam 2
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...