Seriale telewizyjne

[Perez]

1 godzinę temu, jmk napisał:

A 'medycznie' się broni? Tzn.  wiesz czy jakiś fanatyk medycyny ma się co do czego przyczepić z diagnoz

 

 

Kurcze, nie wiem :). Czesto sa, tak mi sie wydaje, dosc hardkorowe przypadki, duzo skupionych wokol chirurgi i neurochirurgi. Z gadania wydaje sie spoko, bo przypadki konsultuja, opisuja, padaja rozne opcje, wiec mozna na luzie to sprawdzac pewnie w jakims zakresie. Wydaje mi sie zreszta, ze dzisiaj w takich serialach jednak research jest na wysokim poziomie i nie gadaja glupot.

[tio]

Rojst'97 - bardzo sprawnie nakręcony serial. Akcja dzieje się w małym miasteczku w południowo zachodniej Polsce w czasie powodzi w 1997 r. Scenografia robi wrażenie - worki z piaskiem przy budynkach, ogólny bałagan (choć niestety ma się wrażenie, że np. bohaterowie jeżdżą ciągle tą samą ulicą). Ale ogólnie klimat lat dziewięćdziesiątych mocno jest widoczny.

Scenariusz trochę rozłazi się w szwach - niektóre wątki wciśnięte na siłę i nie mające żadnego znaczenia, w innych są nielogiczne dziury (jak np. to, że na eleganckim osiedlu, gdzie wynajem apartamentu to równowartość 4 minimalnych pensji rosną sobie chaszcze barszczu Sosnowskiego).

Aktorsko jest różnie: niezła rola Różdżki, perełką są sceny z Fronczewskim i np. zupełnie beznadziejny Ogrodnik.

Warto obejrzeć bo to tylko 6 odcinków ale liczyłem na lepszy serial. 

 

[jmk]

W dniu 19.07.2021 o 20:06, Perez napisał:

 

Kurcze, nie wiem :). Czesto sa, tak mi sie wydaje, dosc hardkorowe przypadki, duzo skupionych wokol chirurgi i neurochirurgi. Z gadania wydaje sie spoko, bo przypadki konsultuja, opisuja, padaja rozne opcje, wiec mozna na luzie to sprawdzac pewnie w jakims zakresie. Wydaje mi sie zreszta, ze dzisiaj w takich serialach jednak research jest na wysokim poziomie i nie gadaja glupot.

 

Kończę sezon i jest kilka smaczków do wyłapania Np. to, że tomografię robią technicy nie lekarze, biopsja wątroby nie boli, ale w kurwę boli potem jak znieczulenie zejdzie itp., takie rzeczy z którymi miałem styczność to mogę wyłapać

 

Ogólnie fajny serial, ale nie wydaje mi się, żeby w rzeczywistości człowiek z taką chorobą tak sobie dobrze radził w tym zawodzie i tak specjalizacji.

[Feanor]

 

 

Wewnętrzny hejp się rozpędza. Szanse na to, że to będzie super nie są wysokie, ale i tak mam podjarkę, książka była jedną z legend mojej młodości ("Fundację i Imperium" przeczytałem w jeden dzień, chyba nigdy później czegoś takiego nie powtórzyłem).

[tio]

Obejrzałem chwalony tu i ówdzie "Biały Lotos" - bogaci Amerykanie na wczasach w tytułowym Białym Lotosie na Hawajach. Jest tu trochę satyry, trochę komedii, katalog charakterów. Bawiłem się nieźle ale spodziewałem się, że będzie lepszy. 

[Monti]

3 godziny temu, Feanor napisał:

 

 

Wewnętrzny hejp się rozpędza. Szanse na to, że to będzie super nie są wysokie, ale i tak mam podjarkę, książka była jedną z legend mojej młodości ("Fundację i Imperium" przeczytałem w jeden dzień, chyba nigdy później czegoś takiego nie powtórzyłem).

To jest Asimov? Wow, nie spodziewałem się, że ktoś podejmie się ekranizacji tego.

 

To jeszcze tylko Lovecraft czeka na coś z najwyższego segmentu.

[Feanor]

Godzinę temu, Monti napisał:

To jest Asimov? Wow, nie spodziewałem się, że ktoś podejmie się ekranizacji tego.

 

To jeszcze tylko Lovecraft czeka na coś z najwyższego segmentu.

Lovercraft jest imho zasadniczo niefilmowalny, chyba że mówimy o kinie klasy D. 
 

A Asimov to gość, który wprowadzał mnie w sf, cykl fundacyjny uwielbiam (Roboty trochę mniej). 
 

A poza tym, to nie zgodzę się, że „tylko Lovercraft”. Czeka też „Koło Czasu” (już niedługo), „Czarna Kompania” (jakie to mogłoby być dobre…. ale to mało prawdopodobne, tam wielka batalistyka jest), Malazan (w to to już w ogóle nie wierzę), „Wieczna wojna” (tu były jakieś pogłoski), Lema jest sporo nieruszonego przez kino super materiału (Eden, Niezwyciężony)…

[tio]

8 godzin temu, Monti napisał:

 

To jeszcze tylko Lovecraft czeka na coś z najwyższego segmentu.

Hello:

https://hbogo.pl/seriale/kraina-lovecrafta/sezon-1

[Feanor]

2 godziny temu, tio napisał:

Hello:

https://hbogo.pl/seriale/kraina-lovecrafta/sezon-1

Już skasowane, a i nawiązania (chyba, nie oglądałem) luźne. 
 

Ale jakiś czas temu niezawodny Cage zagrał w Kolorze nie z tego świata

[Sensei]

Chyba jedynie nawiązanie w tym serialu to nazwa i rasizm

 

A z dobrych filmów na podstawie twórczosci Lovecrafta polecam - https://www.filmweb.pl/film/Szepczący+w+ciemności-2011-532513

[jmk]

W dniu 19.07.2021 o 20:06, Perez napisał:

 

Kurcze, nie wiem :). Czesto sa, tak mi sie wydaje, dosc hardkorowe przypadki, duzo skupionych wokol chirurgi i neurochirurgi. Z gadania wydaje sie spoko, bo przypadki konsultuja, opisuja, padaja rozne opcje, wiec mozna na luzie to sprawdzac pewnie w jakims zakresie. Wydaje mi sie zreszta, ze dzisiaj w takich serialach jednak research jest na wysokim poziomie i nie gadaja glupot.

 

No dobra, sezon 3, odcinek 7 to akurat moja działka i coś nie ogarnęli tematyki Kobieta chorująca na SCID, czyli to co ja tylko w cięższej wersji. Kto się z tym rodzi zazwyczaj umiera od razu, a maksymalnie dożywa 2 lat (bez leczenia), jedyne leczenie to szybki przeszczep szpiku (musi być dawca) lub terapia genowa, u niej zastosowano tę drugą opcję, ale... ona była dorosła. Nie mogła tyle przeżyć z tym rodzajem wrodzonego niedoboru odporności, bo ona nie miała w ogóle odporności! Zanim np. się by ją wsadziło do izolacji to już by coś złapała, jako niemowlak, kiedy masz styczność ze światem zewnętrznym. No bardzo naciągane to.

CVID się leczy (jak u mnie), SCID nie.

 

 

[Misiek]

W dniu 20.07.2021 o 10:34, tio napisał:

są nielogiczne dziury (jak np. to, że na eleganckim osiedlu, gdzie wynajem apartamentu to równowartość 4 minimalnych pensji rosną sobie chaszcze barszczu Sosnowskiego).

A co tu nielogicznego? Osiedle jest dalej w budowie, od frontu uprzątnięte, a z tyłu gdzie się jeszcze buduje ten jeden (?) segement przecież dalej może być syf. Nie raz takie osiedla widziałem. Chaszcze za płotem to też nic niezwykłego.

[Feanor]

Moiraine mnie zupełnie nie przekonuje, ale jednak podjarka:

 

 

[tio]

"Kruk. Czarny Woron nie śpi" - drugi sezon Kruka jest całkiem niezły. Utrzymano klimat pierwszej serii (choć muzyka trochę imo słabsza) - wciągająca historia, nawet emocjonująca. Do tego dobre aktorstwo i tylko 6 odcinków - w sam raz do obejrzenia w weekend.

 

"Ted Lasso sezon 2" - jeżeli szukacie serialu dla odprężenia, optymistycznego i zabawnego a jednocześnie z angielską piłką w tle to nie znajdziecie nic lepszego. Czysta przyjemność oglądania

[Gabe]

A ja mam pytanie dotyczące Kruka - także pierwszej części. To bardziej kryminał z elementami horroru/sci-fi/thrillera, czy jednak odwrotnie? To znaczy czy fabuła jest jakaś logiczna z elementami nadprzyrodzonymi, czy scenarzysta odleciał? Pytam, bo się szykuję na obejrzenie, a inaczej się nastawię, jak to głównie atmosfera jest głównym elementem, a nie fabuła.

[tio]

Kruk to przede wszystkim kryminał, nie ma tutaj elementów horroru ani zjawisk paranormalnych - choć istotnym wątkiem są, jak by to powiedzieć: zabobony i ludowe gusła, które mogą mieć jakąś moc sprawczą (choć równie dobrze można te zdarzenia przypisać przypadkowi). 

[tio]

W weekend obejrzałem z żoną serial "Szkoła Woltera" - francuski serial z akcją w latach sześćdziesiątych opowiadający o eksperymentalnym liceum, które postanawia wprowadzić koedukację - kilkanaście dziewczyn w męskiej szkole wywoła prawdziwą rewolucję. Pierwsze kilka odcinków fajne, potem poziom zjeżdża w dół

[tio]

"The Office PL" - dosyć nierówny jest to serial - są sceny, które autentycznie śmieszą (np. parodia prezydenta Dudy w odc. 9) i dość prymitywne i głupie sceny. Generalnie jednak obawiałem się, że będzie dużo gorzej więc jestem zadowolony.

[tio]

Nadchodzi weekend a za nim będzie długi weekend więc pytanie: jakie seriale warto obejrzeć? Co aktualnie oglądacie i polecacie? 

Ja obejrzałem ostatnio "Kasztanowego ludzika" - solidny, skandynawski kryminał ale... nic ponadto. Można obejrzeć ale bez zachwytu.

[Scorpio]

Ja wlasnie koncze drugi sezon Rodziny Soprano i powoli sie do niego przekonuje  Wiem ze staroc, ale ogladam pierwszy raz.