Skocz do zawartości

Kącik metroseksualisty


Icon

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 miesiące później...

szukam jakiejś maszynki/trymera to brody/nosa/uszu

 

natrafiłem na coś takiego:

https://www.euro.com.pl/trymery/philips-qg3340-16.bhtml

 

jednak jak poczytałem komentarze na ceneo to jest to szit straszny, ma ktoś z Was jakieś urządzenie tego typu z którym ma dobre doświadczenia?

 

zdecydowanie wole takie cudo z zasilaniem sieciowym, anyone?

 

Odnośnik do komentarza
16 godzin temu, Pulek napisał:

Ja kupiłem taką 4 miesiące temu:

 

https://www.philips.pl/c-m-pe/oneblade-modelowanie-i-golenie-twarzy

 

Naprawdę nie wiem, jak do tej pory mogłem golić się przy użyciu pianki do golenia i maszynki :) 

Golisz się na zero czy zostawiasz dłuższy zarost? Ja noszę taki trzydniowy i do tej pory nie znalazłem trymera, który by mi odpowiadał. Remingtony mają dla mnie za szerokie / za twarde końcówki i bardzo ciężko ciężko mi się nimi równo ogolić, za to ten Philips - https://www.ceneo.pl/22577946#mh=x2F2pPfo620007pVm6xCJlXuvbCuMWi0f2SEkyhOQpTqyNlCYfRomJkyr9e8Vbp-nR-GjqI93UrsppZzku1SLU-pDNTSb8dMatbFazXZio9Yah9zmlV6xHkoTvJgqvRmVlofAgrKgkLv_hEukVg6jS_bRDBiq5OMmrtHBs49XD8mozRgI3nVBG8fNfwI4FYukgA2 działał bardzo dobrze do czasu aż rozwalił się napęd, tzn. ten metalowy wirnik ślizga się w miejscu i ostrza nie chodzą, choć był bardzo wygodny. Dlatego zastanawia mnie jak z jakością tego OneBlade.

Odnośnik do komentarza

@_adrian, @Ingenting ja mam żenujący zarost, w sensie jak nastolatek ;) więc dotychczas golenie się przy użyciu pianki i maszynki było nieadekwatne do zarostu.

 

Od momentu jak mam OneBlade to po pierwsze skrócił mi się czas całej operacji, a po drugie robię to w tak zwanym międzyczasie, bez przygotowania/namaczania zarostu/użycia pianki.

 

Ja oczywiście golę się bez żadnej nakładki, no i nie jest to takie golenie do samego zera, bo zostaje wyczuwalny ostry zarost, ale mi to w żaden sposób nie przeszkadza.

Odnośnik do komentarza
  • 3 miesiące później...

Szanowni formowi arbitrzy elegancji! Zwracam się do was z pytaniem odnośnie doboru koloru butów do garnituru - przez większość mojego życia w zupełności wystarczyły mi czarne, ale jako że ślub jest szczególną okazją, to chciałbym mieć pewność, że wybór jest trafny :) 

Garniaczek już kupiony, więc proszę zbytnio nie krytykować ewentualnego bezguścia - https://www.bytom.com.pl/marynarka-oklahoma-1a

Poszukując garnituru w kolorze granatowym w każdym kolejnym salonie przekonywano mnie, że idealnym wyborem będzie zestawienie z brązowymi butami. Czy waszym zdaniem to dobre rozwiązanie, czy może lepiej iść w klasyczny szwarcmat? https://www.zalando.pl/pier-one-oksfordki-tan-pi912aa3x-o11.html?size=45
 

A tak w ogóle to jaką firmę polecacie w temacie skórzanych butów do garnituru? Coś co nie zrujnuje kieszeni a jednocześnie będzie można je założyć więcej razy niż tzw. trumnioczki? (Dla nie zorientowanych - moja babcia opowiadała mi, że kiedyś gdy buty były bardzo drogie, a na wsi bieda to można było kupić takie buty z papieru i pochować w nim zmarłego).

 

Odnośnik do komentarza

Brązowe jak najbardziej w porządku. Mnie by się do tego garniaka podobał odrobinę ciemniejszy odcień niż proponowany z Zalando, ale będą okej.

 

Obecnie na rynku moim zdaniem najlepsze jest Ryłko (jeśli mowa o stosunkowo normalnych cenach). Do 300 zł powinieneś znaleźć odpowiednie buty, które dobrze traktowane przeżyją ładnych parę lat. To inwestycja, ale dobra. Do tego dorzuć prawidła, odpowiednie środki czystości i masz buty na lata. Staraj się wybrać coś stonowanego żeby służyło na wiele okazji, a do ślubu ekstrawagancje moim zdaniem lepiej zostawić na detale jak np poszetka.

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

http://4gentleman.pl/laczyc-kolor-butow-kolorem-garnituru-spodni/

 

Tu masz połączenia kolorów :) Jak widać do granatu masz sporo możliwości ;)

 

Ja mam w podobnym kolorze co w Twoim linku, ale z Vistuli. Sprzedawczyni dała mi do mierzenia i były milion razy wygodniejsze od moich wcześniejszych z Wojasa, więc od razu kupiłem cały zestaw Chyba 249 zł za nie dałem, polecam ;) 

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Jeśli chodzi o buty Ryłko to ostatnio niestety straciły na jakości. W ciągu ostatnich 2 lat reklamowałem 4 pary butów. W 3 był problem z odklejającą się podeszwą (niby szyte ale jak sie troche rozkleiło to już mogło iść dalej i całkiem się popsuć), jedną parę nawet po miesiącu od kupna, a były użytkowane sporadycznie. Po naprawie we wszystkich butach nie wykryto żadnych nowych problemów.

Pomimo w/w problemów cały czas  kupuje buty Ryłko ale sama marka straciła w ostatnim czasie w moich oczach.

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
  • 2 lata później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...