Skocz do zawartości

[CM 01-02] Nasze Boje


BlaugranaFAN

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

Nie na wszystko ma się wypływ, ale może to i dobrze. Takie życie.

 

Piąty sezon w Puszczy nie nastąpił. Zgodnie z moimi przewidywaniami, zarząd okazał się perfekcyjnie betonowy i ani myślał zainwestować złamanego grosza w infrastrukturę. W tej sytuacji, by nie robić z gęby cholewy, wraz z przekręceniem się sezonów zaaplikowałem na wszystkie możliwe wolne posady na zachodzie. Odmówiono mi we Francji, Germanii i Włoszech, przygarnął mnie dopiero beniaminek 2 ligi portugalskiej z wyglądającym na pierwszy rzut oka na zdecydowanie rozsądniejszego od Pana Pieprzycy prezesem na czele. Miejsce idealnie na nowy początek. Pustki w sztabie, w kadrze i w kasie klubowej. W szatni niedawno zgasił światło odchodzący na emeryturę ostatni czynny piłkarz. Jedynym minusem były pieruńsko dające po oczach barwy klubowe.

W tej sytuacji jedynym sposobem na zakontraktowanie jakichkolwiek piłkarzy były wypożyczenia i zdolna młodzież z youth search. I ta właśnie mieszanka okazała się na koniec sezonu wypuchową, tzn. do wybuchu zabrakła naprawdę niewiele. W pucharze krajowym potknęliśmy się już na pierwszym stopniu, nie mogąc zwalić winy na przeładowany kalendarz. Pod tym względem w porównaniu z Polską zaszła zmiana na lepsze. Sezon długi, bez przerwy zimowej, mecze ligowe raz w tygodniu i nawet pierwsze pucharowe rundy wpasowane w wolne weekendy. W całym sezonie barwy Mafry reprezentowało 21 zakontraktowanych piłkarzy z czego 19 nastolatków (wyróżniający się: Valero, Giovannini) wzmocnionych 19 piłkarzami wypożyczonymi (m.in. piłkarz sezonu). Tania kadra, zaskakująca nagroda z czwarte miejsce w lidze (750 000 Ł) wraz z nieprzeciętną smykałką do interesów prezesa Ze Castro pozwoliła w ciągu niespełna roku uzbierać pokaźną sumkę na klubowym koncie. Mimo dobrego wyniku moja reputacja wyraźnie ucierpiała na tych przenosinach.

 

Irlandia

Eliminacje do Mudialu w Niemczech przebiegły bardzo podobnie do poprzednich. Tak skutecznie zbieraliśmy punkty (głównie za sprawą tego pana), że w ostatnim meczu na Stade de France wystarczał nam remis do zwycięstwa w grupie. Skończyło się na drugim miejscu i barażach z ekipą z azjatyckiej strefy, po których rozlosowano grupy turnieju finałowego.

Odnośnik do komentarza

154 pozycja w świecie, to rzeczywiście słaba reputacja. Mnie nigdzie nie chcą, cóż jestem przecież 363 :D

 

 

Ładnie Ci tą Mafrą poszło.

 

Grupa na MŚ jest bardzo ciężka, twój grupowy rywal z Eliminacji plus Brazylia, reprezentacja U.S.A. do ogrania.

Odnośnik do komentarza
  • 1 rok później...

Witam Was maniacy Championship Maagera;) jestem tutaj nowy..ostatnio zacząłem czytać wasz komentarze i kariery i sam postanowiłem coś napisać.

Mianowicie jestem managerem Cracovi zaczynałem od 2 ligi w pierwszym sezonie awans z 1 miejsca za mną podbeskidzie i ruch chorzów, awans ten zawdzięczam przede wszystkim świetnemu duetowi napastników Wojciech Ankowski oraz Łukasz Szczoczarz którzy strzelili po 22 bramki oraz dorzucili odpowiednio 8 i 13 asyst filarami zespołu byli również Marek Baster, Kazimierz Węgrzyn oraz Łukasz Kubik. Teraz drugi sezon pieniędzy znowu nie ma,baza treningowa rozbudowana, sprzedałem Gizę do Legi za 40 tys. a do zespołu dołaczyli na zasadzie prawa Bossmana Artur Sarnat oraz Marcin Piegizk. Sezon rozpoczełem świetnie od dwóch zwycięstw w Pucharze Polski z Jagielonią 3-3 i 5-4 karne oraz Amica 4-1 w lidze nadspodziewanie dobrze Legia 2-0 i GkS Katowice 4-2.. nic tylko klikać dalej;).

Ja gram w Championship Manager 03-04 ale nie znalazłem tam tematu z karierami, jeżeli ktoś miałby chęć pograć on-line zapraszam na mój email. mateuszkucharski89@wp.pl

Odnośnik do komentarza
  • 3 lata później...

Halo?! Ktoś tu jeszcze jest? Zagrywa się ktoś jeszcze Ceemka? Osobiście odświeżyłem swojego retro-laptopa i zakupiłem na allegro wersje: 98/99, 00/99 i 01/02, a wersja 00/01 właśnie do mnie "idzie".

Żeby było bez offtopa, zacząłem od rozgrywki w 98/99 wybór padł na Olympique Lyon. Były to czasy kiedy Lyon nie był jeszcze dominatorem ligi, a jedynie aspirował gdzieś do tytułu mistrza. Aktualnie skończyłem drugi sezon w którym udało się uplasować na najniższym stopniu podium i zdobyłem Puchar Francji! (pierwszy sezon bez szału na szóstym miejscu, ale do siódmej pozycji panował straszny ścisk, więc nie ma mowy o jakimś blamażu).

Żeby nie było nudno na karierkę w 01/02 wybrałem sobie włoską Bolognę, tutaj jestem w trakcie pierwszego sezonu dopiero (aktualnie 6 pozycja ze stratą 1pkt do drugiego Juve), dam znać jak było na zakończenie.

Co do transferów, nie kupuję oczywiście żadnych Harasiów, Westów i innych Madeirów jestem zwolennikiem krajowych piłkarzy (z krajów w których aktualnie gram) i w pełni przeskautowanych (w 98/99 takiej możliwości nie ma, więc sam oceniam gracza)to raz, a dwa - pierwszeństwo zawsze mają utalentowani gracze z mojej drużyny rezerw. 

Co do taktyki, tutaj gram swoimi autorskimi taksami czyli: 3-4-3, klasyczne 4-4-2, albo 4-1-3-2 z dmc.  Cała trójka jest bardzo skuteczna, kombinuje w ustawieniach personalnych, dopracowuje je cały czas.

Te Ceemki to fajny odmóżdżacz od tych rozbudowanych FM`ów - prostota i klasyka w jednym.

Odnośnik do komentarza

No to zakończyłem zmagania w Serie A w sezonie 01/02. 7 miejsce na koniec i półfinał Pucharu Włoch - myślę, że sezon był bardzo udany. Jak widać w tabeli miejsca od 1-6 zarezerwowane dla tych "największych". W przyszłym sezonie chciałbym wejść w tę grupę, ale będzie ciężko. Ten sezon pokazał, że jeśli marzę o detronizacji któregoś zespołu z miejsc 2-6 to musiałbym jak najmniej razy potknąć się z potencjalnie słabszymi drużynami i dodatkowo ugrać coś z tymi większymi. Zobaczymy, bo dojdą nam też mecze w Pucharze UEFA, a zarząd oczekuje dobrej postawy we wszystkich rozgrywkach.

Co do transferów, pozbyłem się kilku zbędnych piłkarzy, a najbardziej wartym odnotowania było odejście Carlo Nervo (PP) za 5mln do Milanu (chciał odejść i wprowadzał złą atmosferę swoim biadoleniem.) To samo zrobiliśmy z Marcelo Castellinim (OL). Na obu zarobiliśmy nieco ponad 7mln. Do nas z kolei  w miejsce Nervo przyszedł Ruslan Gusev (PP) z CSKA za 3,5mln ojro. Wzmocnił nas także Venetidis (OL) z Olympiakosu (coś koło 3mln) i Lorenzi (OŚ) z Chievo za 5mln.

Także szykujemy się do nowego sezonu, zobaczymy co to będzie.

 

Tabelka sezonu 01/02 (sklejona bo nie mieściła się w całym ekranie) https://zapodaj.net/f3498e115b471.bmp.html

Odnośnik do komentarza

Drugi sezon 02/03 kończymy na wysokim 5 miejscu w lidze wyprzedzając m.in. szósty Juventus i ósmą Parmę. Mistrzem kolejny raz została Roma. Udział w Pucharze UEFA kończymy na 2 rundzie gdzie eliminuje nas wyraźnie nasz rywal - Milan. Szybko odpadamy również z Pucharu Włoch gdzie przegrywamy już w 1/8 (tak na dobrą sprawę właśnie od tego momentu zaczynamy boje) z drugoligową Catanią. Nie ma tego złego.. przynajmniej w przyszłym sezonie będzie okazja do rewanżu zarówno w P.UEFA jak i Coppa Italia.

Po zakończeniu sezonu ponownie pozbyłem się kilku zbędnych graczy naszej kadry, którzy nie mieli większego wkładu w nasz sukces, a jedynym graczem który nas wzmocnił to Guglielmo Stendardo (OŚ) z Sampdorii za nieco ponad 3mln.

Cele na kolejny sezon to walka o jak najlepszy wynik w pucharach no i wreszcie zajęcie jeszcze lepszego miejsca w Serie A niż teraz.

 

Tabelka 02/03 https://zapodaj.net/21938cca7dea6.bmp.html

Odnośnik do komentarza

Bologną w trzecim sezonie Serie A ugrałem tylko piątą bodaj pozycję bez sukcesów w p.UEFA i Pucharze Włoch gdzie odpadliśmy szybko. Przed sezonem za grubo ponad 20mln sprowadziłem trzech graczy: Matuzalema (z Brescii), Miccoliego (z Perugii) i Pisaniego (z Salernitany), wzmocniony trzema znakomitymi juniorkami ruszyłem na podbój czwartego sezonu. Szło wyśmienicie. Mniej więcej do stycznia zajmowałem czwartą pozycję z realną szansą nawet na mistrza, w P.UEFA i P.Włoch - ćwierćfinały, ale żeby nie było za pięknie sejw poszedł się..je..kochać :/ Żal jak ch**j

Porzuciłem więc CMa 01/02 i cofnąłem się w czasie do 00/99, a mój wybór padł na francuskie AS St-Etienne. Utytułowany beniaminek Ligue1 - młody, perspektywiczny skład... co tu mogło się  nie udać. Ano tak ciężkiego sezonu, jaki przeżyłem teraz nie miałem dawno. Każdy mecz był zażartą walką o każdy punkt. Choć udało się urwać punkty Marsylii, Nantes czy Auxerre to było ciężko jak smok. Ostatecznie tylko z jednym transferem ([ŚO]Tanguy z Nancy za 2mln funtów) radziłem sobie tymi zawodnikami jakimi dysponowałem (nie jestem zbytnio zwolennikiem transferów od samego startu. W FMach można załączyć tę funkcję przed startem rozgrywki, w CMach niestety nie). Ugrałem 10 pozycję w lidze. (zarząd chciał zażartej walki przed spadkiem) Jestem ogólnie zadowolony, ale tyle ile zjadłem nerwów to moje. Ok, przede mną sezon 00/01, na wzmocnienia miałem odrobinkę ponad 11mln, więc udało się zakupić/wypożyczyć tych graczy których chciałem. Nie mogę się już doczekać kolejnego sezonu i mam nadzieję, że będzie mniej nerwowy :D

 

tabela sezonu 99-00  https://zapodaj.net/5bd440b3ff33b.bmp.html

  • Lubię! 1
  • Uwielbiam 1
Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc później...

Kurcze, nie było mnie to od prawie sześciu lat. Poczytałem trochę (trafiłem z przypadku, z grupki na FB, gdzie był przywołany post mojego kumpla - Kynia) i pojawiła się chrapka na granie. Od czasów Ulm - gdzie oczywiście padł mi sejw - zaliczyłem dwie poważne porażki. W Andrelechcie totalnie mi się nie układało, pierwszy sezon był spoko, ale w drugim mnie wywalili. Szczerze nie miałem pojęcia o co chodzi. Podobnie było w Panathinaikosie. Tylko tam problemem był notoryczny brak pieniędzy i Olimpiakos robiący transfery o wartości połowy mojej drużyny ;-). Dwa razy drugie, raz trzecie miejsce i klęknięcie sejwa. Ostatnie dwie gry, to BVB, gdzie - oczywiście! - też poszło źle. W drugim sezonie przegrałem wszystko. Bundes w ostatniej kolejce choć prowadziłem, finał LM, puchar Niemiec. Potem padł mi dysk, więc nie kontynuowałem. Na służbowym laptopie pograłem chwilę Valencią na oryginalnych składach, ale sobie darowałem. Ze względu na to, że działanie tego lapka jest takie, że przypomniały mi się czasy gry w CM3 na AMD K6-2. A niestety niedobór czasu nie pozwala na granie cały dzień, tak jak to miało miejsce w okolicach roku 2002-03. Niemniej na innym kompie z chęcią wrócę. Zastanawiam się tylko gdzie. Czy może również Valencia, czy Sporting CP, o którym ten wątek mi przypomniał. Postaram się dać znać jeśli zacznę.

P. S. Szkoda, że tyle zacnych ludzi stąd znikło. Ciekawe ile ludzi, kryjących się tu pod nickami pisze teraz na grupie na fejsie.

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
  • 1 rok później...

Ojeju. Poczytałem i się tak nakręciłem, że wieczorem instaluję CeeMa z dodatkami. Chociaż kusi też zagranie ową Valencią na 3.9.68. Jak coś pogram, to wrzucę tutaj info jak idzie. Prawdopodobnie po sezonie, bo nie lubię się "chwalić" gdy wszystko jest jeszcze niepewne. Widząc ruch na forum o 01/02, to zapewne piszę sam dla siebie, jednak może ktoś zerknie z litości. 😉 Zresztą, odpisuję sam sobie na post sprzed bodaj 1,5 roku. 🙂

  • Lubię! 2
  • Uwielbiam 1
Odnośnik do komentarza

Cóż, brak czasu spowodował, że wystartowałem dzisiejszej nocy. Zacząłem Athleticiem Bilbao, ale po paru spotkaniach stwierdziłem, że jednak daję sobie spokój, bo patchery wniosły zbyt dużo zmian. I to takich, że bez swobodnego poruszania się na rynku transferowym jest ciężko. Zwłaszcza, że muszę się wprawić w grę po kilku latach przerwy. Wybór padł na Sporting CP, bo pamiętam jak tu Jmk fajnie walczył. Choć już widzę problemy. Gdy piszę tego posta, wywaliło mi lnicjalizowanie gry już trzeci raz. Dziwne, bo poprzednio wziąłem więcej lig. Będę dawał updaty gdy po pierwsze uda mi się uruchomić nową grę, po drugie rozegram coś. Zwyczajowo piszę podsumowanie po sezonie.

 

Edyta mi mówi, że dziś nici. :( Cały czas się wysypuje, choć przy testach było wszystko okej. Muszę... nie wiem... wszystko spatchować od nowa.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...
17 godzin temu, Pat ess napisał:

Fajnie, że są jeszcze tacy co cisną w starego poczciwego Cm’ka😉

Osobiście, chwilowo znudzony klasyczną bazą danych, wrzuciłem update Saturna z sezonem 16/17 i mam zamiar pograć sobie na początek Ajaxem i spróbować powtórzyć sukces ekipy Van Gaala z lat 94, 95 i 96😁

Dam znać jak mi idzie

#1 - Inauguracja sezonu (16/17)

 

Kadra na sezon 16/17, moje nabytki: Mehmet Topuz (free) i Jean-Paul Boetius (z FC Basel za 6,75 mln funtów)

 

Po krótkim okresie przygotowawczym, sezon zainaugurowaliśmy dwumeczem w ramach II kwalifikacji do LM z węgierskim Ferencvarosem. Na Węgrzech po gradzie bramek udało się wygrać 5-3, a na ArenA dopełniliśmy formalności zwyciężając 2-0. Prawdziwe wyzwanie czekało nas w ostatniej - III rundzie eliminacji gdzie na drodze do fazy grupowej LM stanęła AS Roma.


Pierwszy mecz w Amsterdamie był bardzo wyrównany, ale to Dolberg golem w 45 min przechylił szalę zwycięstwa na naszą korzyść. Zdawaliśmy sobie sprawę, że tak mała zaliczka w kontekście rewanżu we Włoszech może nie wystarczyć, ale nie traciłem resztek nadziei.

 

Zanim jednak emocjonowaliśmy się rewanżem z Romą, przyszedł czas na inaugurację Eredivisie. Cel był jasny - walka o mistrzostwo Holandii. Na ArenA w pierwszej kolejce podejmowaliśmy Groningen, przez które najedliśmy się trochę strachu, ale ostatecznie 3 pkt zostały w Amsterdamie. Mecz z Twente był prawdziwym pokazem ofensywnej siły Ajaxu i pewnie pokonaliśmy gospodarzy aż 4-1.

 

Po dwóch ligowych zwycięstwach przyszedł czas na wyczekiwany rewanż z Romą. Na murawie Olimpico zaczęliśmy fantastycznie bo już w 7 min Bazoer dał nam prowadzenie. Z każdą minutą opór piłkarzy Romy rósł, ale tego wieczoru defensywa złożona z: Topuz-Veltman-Westermann-Dijks funkcjonowała bez zarzutu. Pod koniec meczu w 87 min Paredes wyrównał stan spotkania i dał nadzieje sympatykom klubu z Wiecznego Miasta, ale to po ostatnim gwizdku sędziego piłkarze Ajaxu radowali się z awansu do rozgrywek LM
Tam w grupie F czekali na nas: FC Barcelona, Borussia M`Gladbach i Dynamo Kijów.

 

Topowa forma z dwumeczu z Romą, przełożyła się na naszą postawę w lidze, gdzie kolejno wygrywaliśmy z: NEC (5-0) i Vitesse (3-1). Z kompletem zwycięstw jesteśmy samotnymi liderami Eredivisie.

 

Grupową rywalizację w LM zaczęliśmy wyjazdowym spotkaniem z Barceloną naszpikowaną gwiazdami pokroju Messiego, Neymara czy Iniesty. Na Camp Nou, Barca wygrała planowo, ale myślę że pokazaliśmy się z jak najlepszej strony i awans do kolejnej fazy jest jak najbardziej realny.

 

Terminarz dotychczasowych spotkań.

 

Czołówka tabeli Eredivisie:


    1. Ajax - 12 pkt
    2. Zwolle - 10 pkt
    3. PSV - 8pkt
    4. ADO - 8 pkt
    5. Willem II - 8 pkt


Grupa F (LM):


    1. Barcelona - 3 pkt
    2. M`Gladbach - 3 pkt
    3. Ajax - 0 pkt
    4. Dynamo Kijów - 0 pkt

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
  • 10 miesięcy później...

Wracam po przerwie gry ulubionego CMka. Gierka, prosta i zarazem trudna jak się tylko chce 😀 Z racji tego, że podstawka już mnie trochę znudziła zapodałem sobie najnowszy na dzień dzisiejszy updejt "April 2022", a że jestem zwolennikiem grą upadłymi potęgami to gram francuskim Stade de Reims😉

Sześć razy mistrz Francji, dwa razy Puchar Francji i dwukrotny finalista Ligi Mistrzów - to musi robić wrażenie. Celem jest zdobycie któregoś z trofeów (a najlepiej wszystkich😆)w jak najkrótszym czasie bo przyznaje że nie jestem zwolennikiem wieloletnich karier.

 

Skład na sezon 21/22 wygląda tak:

 

GK - 1. Rajkovic, 27. Ndiaye, 31. Diouf

 

D - 2. Faes, 5. Gravillon, 28. Locko, 35. Abdelhamid, 3. Konan, 8. Cajuste, 32. Foket, 37. Yanga-Mbiwa

 

M - 10. Zeneli, 12. Flips, 15. Munsetsi, 20. Kebbal, 11. Mbuku, 14. Berisha, 19. van Bergen, 21. Matusiwa, 23. Cassama, 25. Doumbia

 

A - 22. Ekitike, 7. Toure, 17. Donis

 

Jedyny transfer do klubu to sprowadzony za friko Yanga-Mbiwa. Z Reims póki co nikt nie odszedł.

 

Początek sezonu w Ligue 1 mieliśmy trudny, ale zaskakująco udany. Udało ograć się takie zespoły jak Rennes, Lille i Lyon, a polegliśmy w starciach z Monaco i OM.

 

1 kolejka, Rennes (d) 2-1 (Kebbal, van Bergen)

2 kolejka, Monaco (w) 1-2 (Faes)

3 kolejka, Lille (d) 1-0 (Cassama)

4 kolejka, OM (w) 0-2

5 kolejka, Lyon (d) 1-0 (Donis)

 

Na koniec małe podsumowanie Ligue 1  po sierpniowych wojażach:

 

1. PSG - 15 pkt

2. Lens - 12 pkt

3. Lille - 9 pkt

4. Lyon - 9 pkt

5. Angers - 9 pkt

----------------------

7. Reims - 9 pkt

----------------------

17. Brest - 1 pkt

18. St Etienne - 0 pkt

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...