Gacek Napisano 17 Stycznia 2020 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2020 @Bebok Cytat Pomagam tylko przez PW. Cytuj Odnośnik do komentarza
Lucifer Morningstar Napisano 17 Stycznia 2020 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2020 @tio dzięki i sorry za chaos wypowiedzi. Mam jeszcze jedno pytanie, dziewczyna nie zgłosiła że chce ryczałtem płacić więc ten sposób odpada. Więc teraz ma czas aby się z tego rozliczyć do końca kwietnia? Mieści się w kwocie wolnej od podatku bo miesięcznie zgarnia za miejsce 150zl. Cytuj Odnośnik do komentarza
tio Napisano 17 Stycznia 2020 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2020 A innych dochodów (praca, zlecenia) nie miała? Cytuj Odnośnik do komentarza
jasonx Napisano 17 Stycznia 2020 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2020 19 godzin temu, tio napisał: Skoro się boi skarbówki to lepiej zapłacić. Nie ma czegoś takiego jak "Zgłaszanie umowy" (chyba, że jest zawierana przed notariuszem to wtedy on ją zgłasza) - po prostu deklaruje się dochód i płaci należny podatek. Tutaj jeszcze dojdą odsetki i pismo z "czynnym żalem" Hmm, a nie można po prostu rozliczyć tego na zasadach ogólnych w zeznaniu PIT? Bo samego faktu wynajmu zgłaszac chyba nie trzeba Jedynie jak zmieniasz forma z podatku na ryczałt " Termin złożenia oświadczenia o formie opodatkowania najmu zależy od tego, czy mamy do czynienia z najmem po raz pierwszy, czy raczej jest to kontynuacja już istniejącej umowy. Jeśli nie dokonamy wyboru w następnym miesiącu po otrzymaniu pierwszego czynszu, niestety tracimy możliwość wyboru i niejako "z automatu" musimy rozliczać się według zasad ogólnych. Jeśli nasza umowa jest kontynuowana, to musimy ją zgłosić do 20 stycznia. " Więc jeżeli mówimy tylko o roku 2019 to raczej "czynne żale" nie są konieczne. Kwota wynajmu jest na tyle niska, że nie powstał obowiązek zaliczkowania chyba. Ale moze cos myle, albo to dotyczy tylko mieszkan Cytuj Odnośnik do komentarza
Lucifer Morningstar Napisano 17 Stycznia 2020 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2020 Hmmm fakt, pracuje... @jasonx jak wczoraj poczytałem to też mi się wydaje, że można to przy picie zrobić ale, że z finansów i podatków jestem noga to już zgłupiałem. Cytuj Odnośnik do komentarza
tio Napisano 17 Stycznia 2020 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2020 To żeby to uporządkować: jeśli mówimy o 2019 r. to nic się nie stało. Skoro nie zgłosiła formy opodatkowania to z automatu jest za tzw. zasadach ogólnych. Co miesiąc powinna była wpłacać zaliczki na podatek do US ale przy takiej kwocie przychodu one nie wystąpiły. Do końca kwietnia złoży zeznanie PIT-36 w którym oprócz dochodów z pracy wykaże również dochód z najmu. I tyle. Nie trzeba składać żadnego czynnego żalu bo nie ma żadnego wykroczenia. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
SZk Napisano 17 Stycznia 2020 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2020 9 godzin temu, Bebok napisał: @Gacek mam takie pytanko i prosbe zarazem. Mam kontrahenta, ktory nie chce mi zaplacic. Ignoruje wezwania do zaplaty, maile, nie odbiera telefonow. Wysylam przedsadowe, ale generalnie wolalbym uniknac pozwu. Dlatego pytanie jest o dozwolone dzialania miekkie, nieformalne. Chodzi np. o to czy i kogo moge poinformowac o tej sprawie. Chodzi o rozliczenie uslug zwiazanych z organizacja imprezy, na ktora wierzyciel pozyskal hajs od sponsorow i urzedu miasta. I teraz pytanie czy np. moge tenze urzad miasta poinformowac o takim fakcie. Albo chociaż im tym zagrozic. No bo jak sie poskarze w urzedzie, to moga nie dostac kasy na ten rok Na moja logike: jesli masz twarde dowody na organizacje imprezy (np. maile, w ktorych sie na konkrety umawiasz etc., foty, na ktorych latasz w kamizelce "organizator", gotowosc do zeznan partnerow zewnetrznych, z ktorymi to robiles, ze tyle a tyle razy w tym i tym terminie kontaktowali sie z Toba w tej sprawie etc.), to informujac szeroko o nieplacacych szmatach nie ryzykujesz prawnie, bo przeciez mowisz prawde, nikogo nie znieslawiasz nie pomawiasz, nie wyssales z dupy. Pytanie tylko, czy to Ci sie dlugofalowo oplaci - na ile potezny jest ten organizator, na ile ma kolegow, od ktorych zalezec moga Twoje inne zlecenia, na ile to, ze urzad nie da im kasy, opozni jeszcze bardziej Twoja wyplate... Generalnie jazda z k..., nie odpuszczaj dla zasady. BTW swoja droga korcilo mnie, zeby w sprawie slynnego bialostockiego zlotu pt. "to sie kurwa nie dzieje" wlasnie cos takiego spreparowac do firmy, z ktora wspolpracuje rzeczony kolega... Cytuj Odnośnik do komentarza
Bebok Napisano 17 Stycznia 2020 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2020 To są plotki i wyglada na to, ze te imprezy wkrotce i tak upadna. Chodzi o waciki, bo jakies 3k netto, ale nie zostawie im tego. Dowody są, fizycznie wszystko zostalo zrealizowane. Zobaczymy, bo na razie nękanie moze pomoc. A w sprawie bialostockiego księcia mam prostszy pomysl. Podjebka do US. Mateusz teraz szuka kasy wszędzie. Muszą się zająć takim donosem. A jak jeszcze dostaliby pismo z namiarami na pokrzywdzonych/świadków - to już masz KKS na karku. Cytuj Odnośnik do komentarza
tio Napisano 17 Stycznia 2020 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2020 A co ma do tego US i jeszcze KKS? Cytuj Odnośnik do komentarza
SZk Napisano 17 Stycznia 2020 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2020 13 minut temu, Bebok napisał: w sprawie bialostockiego księcia mam prostszy pomysl. Podjebka do US Wedlug jego wersji: oni to wiedza, Kocie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Bebok Napisano 17 Stycznia 2020 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2020 Nie rozumiem, ale OK. Cytuj Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 29 Stycznia 2020 Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2020 Kiedyś wykupiłem pakiet medyczny do Luxmedu z firmy "Energia dla firm" jako osoba prywatna, działało bez zarzutu, płaciłem co miesiąc regularnie. Firma upadła i co jakiś czas musiałem płacić syndykowi (chyba tak to się nazywa?), umowy zostały rozwiązane, nie miałem zaległości, przynajmniej tak sądzę. Nie dostałem żadnego wezwania do zapłaty czy maila, listu, cokolwiek. Wczoraj przyszło mi przedsądowe wezwanie do zapłaty z kancelarii z Warszawy działającej na rzecz syndyka. Odezwałem się do nich i kazali się kontaktować z syndykiem, jeśli nie mam zobowiązań. Moje pytanie brzmi: tak można od razu przedsądowe wezwanie do zapłaty z terminem 7 dni, bez upomnień, wystawień faktur, rachunków upominających? I czy ktoś kto to wystawia mógł nie sprawdzić czy mam zaległość? Cytuj Odnośnik do komentarza
klinsmann Napisano 29 Stycznia 2020 Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2020 u syndyka jest zazwtyczaj burdel, ktoś sprawdził w momencie że mas dług X, ale nie notował, że spłacałeś więc leci przed sądowe z terminem 7 dniu i teraz sie bujaj. mniej więcej "nie mamy Pana płaszcza i co nam Pan zrobi" Cytuj Odnośnik do komentarza
jasonx Napisano 29 Stycznia 2020 Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2020 Czy bedac juz na okresie wypowiedzenia i w trakcie wybierania zaległego urlopu, można w tym czasie podjac prace u nowego pracodawcy? Tzn zakladam, ze do tego czasu nie dostanie sie swiadectwa pracy ze starej firmy, ale jak takie cos wyglada w praktyce to nie wiem Cytuj Odnośnik do komentarza
tio Napisano 29 Stycznia 2020 Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2020 https://serwisy.gazetaprawna.pl/praca-i-kariera/artykuly/927932,okres-wypowiedzenia-zwolnienie-ze-swiadczenia-pracy.html Cytuj Odnośnik do komentarza
jasonx Napisano 29 Stycznia 2020 Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2020 A w zasadzie jak jest z urlopami przy dwoch unowach o prace? U kazdego oddzielne 26 dni (czy ile tam komus przysluguje)? Cytuj Odnośnik do komentarza
krzysfiol Napisano 1 Lutego 2020 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2020 https://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,25653630,wojciech-sadurski-ziobro-trzymal-kilkaset-etatow-by.html Polecam ten wywiad z profesorem Sadurskim, zwłaszcza jego pierwsze 60-70%, które jest typowo o prawie i o reformach rządu. Cytuj Odnośnik do komentarza
Reaper Napisano 10 Lutego 2020 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2020 Dostałem takiego maila: i z jednej strony najprościej zapłacić tę niewielką kwotę, ale z drugiej coś mnie ruszyło - skąd mam wiedzieć, że oni faktycznie ich reprezentują? Jak zamykałem konto w Innogy, to kilka razy wchodziłem online, żeby sprawdzić czy wszystko poopłacałem, aż w końcu odcięli mnie od dostępu do konta i nie mogłem już nic więcej podejrzeć i nagle po 5 miesiącach dostaję maila nawet nie z samego Innogy tylko jakiejś kancelarii. Gdy poprosiłem o informację od samego Innogy, żeby mi faktycznie przedstawili, że coś im wiszę, to kancelaria powiedziała, że oni się takimi rzeczami nie zajmują i mam sam się kontaktować z Innogy. Walczyć z tym dalej, czy na 100% wszystko jest legitne i słać hajsy? Cytuj Odnośnik do komentarza
zovalik Napisano 10 Lutego 2020 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2020 Kwota mała ale ja bym uderzał do Innogy i posprawdzał to dokładnie bo z moich doświadczeń wynika, że mają tam burdel i czasami dziwne rzeczy się dzieją. Sprawdź czy te numery faktur z pisma się zgadzają w ogóle. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
z0nk Napisano 11 Lutego 2020 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2020 13 godzin temu, zovalik napisał: Kwota mała ale ja bym uderzał do Innogy i posprawdzał to dokładnie bo z moich doświadczeń wynika, że mają tam burdel i czasami dziwne rzeczy się dzieją. Sprawdź czy te numery faktur z pisma się zgadzają w ogóle. To. Innogy ma bardzo podobny system do tego u mnie w pracy, zatem jeśli powiedzą, ze nie masz długów, upewnij się dwa, a nawet trzy razy, że sprawdzają poprawnie czy dlug nie został już sprzedany/oddany kancelarii i odznaczony w systemie jako zapłacony 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.