Skocz do zawartości

Filmy


Tenorio

Rekomendowane odpowiedzi

Obejrzałem właśnie CODA (nominacje do Oscarów w kategoriach: najlepszy film, najlepszy aktor drugoplanowy, najlepszy scenariusz adoptowany). Opowieść o nastolatce, która jest jedyną słyszącą osobą w swojej rodzinie. Jej miłość do śpiewania ściera się z miłością do rodziny, rodzinnego biznesu. Owszem, to takie w sumie kino familijne, dość schematyczne ale ujmujące. Świetna rola Troy Kotsura, który gra głuchoniemego ojca bohaterki (ciekawostka: aktor jest głuchoniemy od urodzenia) ale i reszta obsady na dobrym poziomie (fajna rola Eugenio Derbeza, którego ostatnio widziałem w serialu Acapulco).

Do tego fajna muzyka, ładne zdjęcia i sporo wzruszeń.

W sam raz na rodzinny seans.

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc później...

"Głęboka woda" - co mogło pójść nie tak? Za kamerą, po 20 latach staje Adrian Lyne, reżyser m. in. Niemoralnej propozycji, 9 1/2 tygodnia, scenariusz na podstawie powieści Patricii Highsmith, autorki Utalenowanego Pana Ripley. A w rolach głównych Ana de Armas i Ben Afleck.

W zapowiedzi "Zamożny mężczyzna, który pozwala żonie mieć romanse, aby uniknąć rozwodu, staje się głównym podejrzanym o zniknięcie jej kochanków."

 

Jedna rzecz sprawiła, że obejrzałem do końca: patrzenie na Anę. Nie, żeby zagrała jakoś wybitnie (bo aktorsko jest raczej średnio) ale z przyjemnością się na nią patrzy, a że film jest o lekkim zabarwieniu erotycznym a jednocześnie reżyser wie jak fotografować kobiety to i tego jednego aspektu udało mu się nie spieprzyć (chociaż nie, że sceny są jakieś genialne, bo nie są).

Cała reszta to kompletna pomyłka. Historia ma niby mieć jakąś kryminalną zagadkę ale wieje nudą i odkrywa wszystkie tajemnice już gdzieś tak w połowie filmu. Bohaterowie są tak nudni i puści, a jednocześnie sztuczni jakby grali w jakimś performansie teatralnym, że w ogóle nie interesują nas ich losy.

 

Bardzo kiepski film.

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc później...

"Top Gun Maverick" - kino rozrywkowe w czystej postaci, adresowane przede wszystkim do fanów pierwszego Top Guna - nawiązania nie będą przeszkadzać tym, którzy nie widzieli pierwowzoru ale dają sporo frajdy. Gęba cieszyła mi się niemal cały czas a i czasami wzruszenie się wkradało.

Przypominało mi się jak oglądałem pierwszy raz Top Guna. To była końcówka lat osiemdziesiątych, chodziłem chyba do szóstej czy siódmej klasy podstawówki, w Polsce zaczynały się pojawiać magnetowidy. Nauczyciel od w-f miał właśnie magnetowid i w weekendy, w szkolnej świetlicy urządzał odpłatne seanse dla dzieciaków. Pamiętam tę dziecięcą radość, przeżywanie poszczególnych scen z kolegami.

W w tej nowej odsłonie podobało mi się to, że wraca ona z nostalgią do pierwowzoru ale nierzadko z niego żartuje. Polecam

 

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
  • 6 miesięcy później...
  • 1 rok później...
  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...