Skocz do zawartości

Muzyka


Rekomendowane odpowiedzi

ja ostatnio próbuje się przeprosić z polskim popem. I naprawdę jest kilka perełek, tych znanych i tych mniej i to poza pop-rockiem. Szczególnie chciałbym zwrócić uwagę, na postać nieco zapomnianą na polskiej scenie, czyli Reni Jusis. Ta kobieta, może i nie ma jakichś super warunków wokalnych, ale chyba nikt tak dobrze jak ona nie czuje światowych trendów muzycznych, ba często tworzyła rzeczy na poły innowacyjne. Już na nieszczęsnej płycie "Zakręcona", z którą głównie jest ta artystka kojarzona (no i z tym hitem), znalazł się utwór pt. "Miedzyplanetarna", swoisty hołd oddany Goldiemu, chyba pierwsza próba przeszczepienia dnb na rynek polski. A na płycie tej jest jeszcze kilka fajnych smaczków, głównie soulowych.  Następne płyty pani Renaty są również warte polecenia, aczklowiek są one bardziej elektroniczne. Polecam serdecznie

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc później...
  • 3 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
  • 1 rok później...

Dwie małe i fajne rzeczy, które warto zostawić. Obie do wyciszania się, choć pierwsza to gitary akustyczne, a druga (space)ambient. Pomaga odpocząć głowie po typowym chaosie dźwiękowym z jakim każdy chyba spotyka się na co dzień.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc później...

'It's like Janis Joplin and Hendrix had a baby and Bob Marley and Joan Jett had a baby.. and those two babies grew up, met and had a love child.'

 

Jedno z odkryć dzięki randomowym filmom na yt; moje pierwsze skojarzenie po zobaczeniu miniaturki to 'o, to Ronaldinho ma córkę która coś sobie pogrywa' :D

Takie znaleziska dają takie fajne wewnętrzne odczucie jak to dobrze że mamy dzisiaj internet, i młoda dziewczyna gdzieś z Australii może pokazać światu swoją muzykę, jakże pozytywną. Fajnie byłoby kiedyś zobaczyć występ na żywo na jakimś Offie.

 

'A girl I matched on tinder recommended I listen to her. Best thing that app has ever given me'

 

 

 

Pełny album jest już taki bardziej do chillowania, ale i tak dość fajny.

 

Inna rzecz, również niedawno odkryta:

 

Panna Aurora Aksnes z Norwegii, rocznik 1996, niesamowicie czysty głos.

 

 

Tak patrząc sobie na występ w KEXP, to ma się wrażenie że w następnych latach będzie ciekawe nagrania tworzyć na wokalistka. Też chciałbym kiedyś zobaczyć jej występ, patrząc na video z Lollapalooza 18'(jest na yt, niestety audio średnie) byłaby to coś ciekawego.

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
22 hours ago, Grin said:

Jedno z odkryć dzięki randomowym filmom na yt; moje pierwsze skojarzenie po zobaczeniu miniaturki to 'o, to Ronaldinho ma córkę która coś sobie pogrywa' :D

Mi spotify polecił w ramach podsumowania mionionego roku jako Tastebreaker. No i gdyby nie to, że podsumowanie odbywa się równie szybko co konkursy na bramkę roku, to pewnie i by wygrała :P Jak doszło do Jungle to wjechał repeat, a potem to samo z pozostałą twórczością. A dopiero poźniej zerknąłem na jutjuby.

 

Od stycznia bilecik, na lipcowe The Tash Sultana Experience ;) w Berlinie, leży spokojnie na e-mailu  :D

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
  • 2 miesiące później...

Kapela, z którą spędziłem dobre kilka lat swojego życia i zagrałem ponad 100 koncertów, już beze mnie w składzie dalej tworzy muzykę. Poszli w trochę bardziej punkowe klimaty i cieszą się tym co robią, co widać w ich najnowszej produkcji. Muzycznie świetnie, produkcja teledysku też na bardzo wysokim poziomie, a melodia zostaje w głowie, więc szczerze polecam :) 

https://www.youtube.com/watch?v=DRCcov9rNLA

 

Nie wiem czemu nie chce się link embedować :( 

Odnośnik do komentarza
  • 5 miesięcy później...
  • 4 miesiące później...
  • 1 miesiąc później...
  • 2 miesiące później...

Na pewno wielu powie, ze ten rok jest do zapomnienia. Jednak muzycznie jest solidny. Wyszlo w tym roku sporo dobrych plyt, ale wisenka na torcie jest zdecydowanie nowa edycja 'Sign o' the Times' Prince'a. SotT siedzi w top 5 moich ulubionych plyt i za kazdym razem slucha sie jej fantastycznie.

 

Od smierci Prince'a wyszly trzy reedycje jego plyt (1999, Purple Rain i SotT). Z ta jednak wiaze sie najwiecej historii. W tym okresie, Prince pracowal bardzo ciezko, czego efektem byly trzy niewydane albumy, 'Dream Factory', 'Crystal Ball' i 'Camille'. Wiele z piosenek nagranych dla tych trzech plyt znalazlo sie na Sign o' the Times, uwazana za jedna z najlepszych wydan Artysty.

 

W tym wydaniu dostajemy 45 wczesniej niewydanych piosenek, z ktorych wiele mialo sie znalezc na wyzej wymienionych trzech odrzuconych albumach. Do pisania o muzyce zdecydowanie sie nie nadaje, wiec moge tylko zachecic do przesluchania tego wydania. Jest tu mnostwo swietnych utworow, ktore tylko potwierdzaja, ze Prince byl jednym z najbardziej ekscytujacych artystow w historii. Na pewno nie bedzie nikomu latwo wglebic sie w cala plyte od razu (trwa ona 8 godzin), ale zapewniam, ze bedzie warto poswiecic czas na poznanie tych perelek. Calosc jest do znalezienia na youtube.

  • Lubię! 2
Odnośnik do komentarza
  • 2 miesiące później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...