Skocz do zawartości

Kielce i okolice


Gość MikeMitnick

Rekomendowane odpowiedzi

Gość MitnickMike

Juve prawdę mówiąc to i tak skończy się tradycyjnie, każdy chętny a jak przyjdzie co do czego to kurna nikt nie przyjdzie i tak. Napisz kiedy możesz w tym tygodniu a ja się dostosuję :]

Odnośnik do komentarza
  • 1 rok później...
  • 1 rok później...

Gilbert wygląda na to że nie koniecznie, nawet z Mitnick'iem ciężko się teraz skontaktować, jak jest na gg to zero odzewu. A ostatnio rozmawiałem z nim przez telefon w 2010 roku właśnie, no i na flaszkę się umawialiśmy, a potem jak chłopak ma w zwyczaju - cisza :P. Można teraz coś zorganizować, własne auto posiadam więc tym razem z pewnością dojadę :P

Odnośnik do komentarza
Gość MitnickMike

Ekhm, niektórzy pracują i nie ma ich na gg :> Już nie raz i nie dwa była opcja co by się spotkać w większym gronie to:

a) chętnych od zajebania w pierwszej fazie,

b) finalnie z PJM się wymarzliśmy i nikt więcej nie przyszedł

 

Jakby coś w jakiś piątek wieczorem można się gdzieś ustawić...

Odnośnik do komentarza

Ekhm, niektórzy pracują i nie ma ich na gg :>

Nie zacietrzewiaj się tak Mike :P. Pisałem do Ciebie jedynie gdy byłeś dostępny i ani razu Cię nie utrafiłem dlatego tak a nie inaczej napisałem :).

 

Mnie dwukrotnie przeszkodziły problemy natury logistycznej, ale tak jak teraz napisałem, własne auto sprawia że jestem niezależny pod tym względem.

Ja jestem za jakimś piątkiem, pod warunkiem że nie będę na zjeździe w Krakowie. Dziwie się że jakoś Mike nie udało nam się nigdy ustawić jakoś na Twoim zjeździe, bo bardzo prawdopodobne że ja śmigałem po Politechnice jak Ty zaczynałeś zajęcia :).

Odnośnik do komentarza
  • 2 miesiące później...

Ja co najmniej do maja swoją przygodę z Krakowem zakończyłem :).

 

Zlot - ja na 4 dni (3 nocki), prawdopodobnie autkiem, bo telepać się z Buska busami, pociągami, autokarami mi się nie chce.

 

 

MM, a Ty na ile dni jedziesz, może bym się wprosił? ;)

Odnośnik do komentarza
Gość MitnickMike

Busem byś się telepnął czy jak? Jakby pawoj w końcu odebrał ode mnie łaskawie telefon i się określił to bym mógł do Buska po Was podjechać jakby coś i stamtąd byśmy uderzyli już we 3.

 

Grunt, że nie będę jechał sam jak do tej Wólki Nadbużnej czy jakoś tak. Jechałem z Escortem może 1/3 trasy a nocny powrót do dzisiaj wspominam :/ Prawie usypiałem za kierownicą :/

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...