qwas Napisano 21 Marca 2008 Udostępnij Napisano 21 Marca 2008 Nie chcę się czepiać, ale moim zdaniem nazywanie stadionu "świętym" jest przegięciem. Moze jednak ktos doznal jakiegos swietego objawienia albo dokonal sie jakis cud? Nawet moge sobie wyobrazic, ze jakis zatwardzialy od lat fan Czarnych Koszul przechodzac obok stadionu przy L3 uslyszal jakis glos z oddali, ktory kazal mu sie nawrocic na jedyna i sluszna wiare.... Cytuj Odnośnik do komentarza
Bond Napisano 21 Marca 2008 Udostępnij Napisano 21 Marca 2008 W Naszej Legii napisali że najpierw na stadionie Polonii zrobiono dekorację z graffiti Legii, następnie na stadionie Legii z graffiti Polonii. Wszystko dlatego że w serialu ojciec kibicuje Legii natomiast syn Polonii i robią sobie kawały. Ja swoje zdanie podtrzymuję. Nie widzę w tym nic nadzwyczajnego. Dostali zgodę na nakręcenie tych scen to mogli tam nawet ustawić dekoracje z logiem SS. Nakręcili co mieli nakręcić, posprzątali po sobie i gitara. Nie widzę powodów na robienie z gówna sensacji. Cytuj Odnośnik do komentarza
Wujek Przecinak Napisano 21 Marca 2008 Udostępnij Napisano 21 Marca 2008 W Naszej Legii napisali że najpierw na stadionie Polonii zrobiono dekorację z graffiti Legii, następnie na stadionie Legii z graffiti Polonii. Wszystko dlatego że w serialu ojciec kibicuje Legii natomiast syn Polonii i robią sobie kawały. Ja swoje zdanie podtrzymuję. Nie widzę w tym nic nadzwyczajnego. Dostali zgodę na nakręcenie tych scen to mogli tam nawet ustawić dekoracje z logiem SS. Nakręcili co mieli nakręcić, posprzątali po sobie i gitara. Nie widzę powodów na robienie z gówna sensacji. Co ty wygadujesz? Nie przeszkadza ci dykta z graffiiti na świętym stadionie Legii? Czuję, że dekoracje z logiem SS byłyby przez niektórych kibiców mile widziane. Cytuj Odnośnik do komentarza
Bond Napisano 21 Marca 2008 Udostępnij Napisano 21 Marca 2008 Co ty wygadujesz? Nie przeszkadza ci dykta z graffiiti na świętym stadionie Legii? Tak sie zastanawiam dlaczego nikt nie protestuje przeciwko budowie nowego stadionu? Przecież żeby wybudować nowy, będą musieli obecny po części zniszczyć. A skoro jest on święty to... Cytuj Odnośnik do komentarza
krzysfiol Napisano 21 Marca 2008 Udostępnij Napisano 21 Marca 2008 Tak sie zastanawiam dlaczego nikt nie protestuje przeciwko budowie nowego stadionu? Przecież żeby wybudować nowy, będą musieli obecny po części zniszczyć. A skoro jest on święty to... wink.gif Będą te części peregrynować po domach wiernych kibiców Legii, a następnie trafią do nowej świątyni jako relikwie. Cytuj Odnośnik do komentarza
shqvarny Napisano 21 Marca 2008 Udostępnij Napisano 21 Marca 2008 mamy kilkaset świętych Matek Boskich (w samej tylko Polsce), więc czemu czepiacie się jednego stadionu? na ostatnim meczu ligowym panowała taka cisza i skupienie, jakby to ksiądz jakieś przełomowe kazanie głosił. na dodatek śpiewały głównie starce i staruszki z krytej. santo subito, alleluja i do przodu! Cytuj Odnośnik do komentarza
T-m Napisano 21 Marca 2008 Udostępnij Napisano 21 Marca 2008 OM: Koniec nabijania się ze "świętego stadionu" Panowie. Pośmialiśmy się i wracać do konstruktywnej dyskusji. Chyba mecz z Widzewem przed Legią? Cytuj Odnośnik do komentarza
Legia Fan Napisano 21 Marca 2008 Udostępnij Napisano 21 Marca 2008 Napisałem, że dla niktórych stadion jest świętym mijscem. Dobra Koniec. Z Widzewem powinno być dobrze, mam nadzieje, że Bury zagra. Cytuj Odnośnik do komentarza
Magic Napisano 22 Marca 2008 Udostępnij Napisano 22 Marca 2008 Widzew Łódź 0-1 Legia Warszawa (85' Giza) Wracamy tym samym na drugie miejsce w tabeli, najważniejsze że udało się zdobyć w Łodzi komplet punktów. Mecz nudny jak cholera, w pierwszej połowie nie było zupełnie na co patrzeć. Jak to często ostatnio bywa mieliśmy szczęście w końcówce, ale przecież sprzyja ono lepszym. Cytuj Odnośnik do komentarza
Vetr Napisano 22 Marca 2008 Udostępnij Napisano 22 Marca 2008 I połowa, nudna jak cholera. II połowa, nudna jak OE ;P Giza nieco fuksiarsko zagarnął piłkę, ale liczy się to, że trafił Czinjama jak zawsze współpracujący z drużyną i celnie strzelający. Ładnie Rybus wszedł w mecz. Od razu stworzył dwie groźne akcje, szkoda, że nie zakończyły się golem. Cytuj Odnośnik do komentarza
killy Napisano 27 Marca 2008 Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 Po nedznym wystepie repry czas na miejmy nadzieje nie nedzny wystep L W niedziele mecz z Korona i powiem szczerze, ze jak mozna sie obawiac Odry Wodzislaw, ktora zawsze niewiadomo co nam wywinie, tak Korony juz nie bardzo. Scyzory napinaja sie przed kazdym meczem na Ł3 i jak zwykle dostaja po dupie. Moim zdaniem 3-0 Cytuj Odnośnik do komentarza
wojtasmaster Napisano 27 Marca 2008 Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 Wszystko się okażę. O ile Korona gra rzeczywiście kiepsko ostatnimi czasy, to Legia tym bardziej nie reprezentuje nie wiadomo czego. Cytuj Odnośnik do komentarza
killy Napisano 28 Marca 2008 Udostępnij Napisano 28 Marca 2008 Hmm to sie zdziwilem, Koronka na naszym stadionie w potyczkach ligowych nie zdobyla ani jednego punktu i ani jednej bramki... Cytuj Odnośnik do komentarza
filip133 Napisano 31 Marca 2008 Udostępnij Napisano 31 Marca 2008 Hmm to sie zdziwilem, Koronka na naszym stadionie w potyczkach ligowych nie zdobyla ani jednego punktu i ani jednej bramki... I nadal tak pozostanie przynajmniej do następnego meczu. Choć mogło to się zmienić. Rzeźniczak zasłużył w tym meczu na drugą żółtą kartkę. Legia nie była jakoś wyraźnie lepsza od Korony. Ale obie bramki były naprawdę ładne. Cieszy dobry występ Szałachowskeigo. Kibice ładnie się zachowali żegnająć Burkhardta oklaskami. I bardzo dobrze spisał się Mucha. Legia Warszawa - Korona Kielce 2:0 1:0 Takesure Chinyama 49' 2:0 Roger Guerreiro 81' Cytuj Odnośnik do komentarza
Wujek Przecinak Napisano 3 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2008 Puchar Polski. Legia Warszawa - Lechia Gdańsk 1:0 (0:0) Bramki: Jakub Wawrzyniak (64) Żółte kartki: Legia: Aleksandar Vukovic, Jakub Wawrzyniak - Lechia: Maciej Rogalski, Karol Piątek. Sędzia: Paweł Gil (Lublin). Widzów 5 000. Legia: Jan Mucha - Piotr Bronowicki, Inaki Astiz, Wojciech Szala (46 - Tomasz Kiełbowicz), Jakub Wawrzyniak - Miroslav Radovic, Aleksandar Vukovic, Roger, Ariel Borysiuk (5 - Piotr Giza), Marcin Smoliński - Bartłomiej Grzelak (46 - Takesure Chinyama). Nie chodzę na mecze, właściwie ostatnio w ogóle nie interesuję się piłką nożną, ale... Braciak ma w pracy dwóch kolegów kibiców. Jeden kibicuje Legii, drugi...Lechii . Obaj wczoraj udali się wspólnie na mecz. Jakie to urocze . Cytuj Odnośnik do komentarza
Bond Napisano 3 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2008 Wczoraj najpierw oglądałem mecz Legia - Lechia, następnie Arsenal - Liverpool. Po tym jak obejrzałem ten drugi miałem wrażenie że ten pierwszy był transmitowany w zwolnionym tempie. No niestety Europa gra już w zupełnie inną dyscyplinę sportu niż Polska. Cytuj Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 4 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2008 Za długo było cicho o Legii? Klub Piłkarski Legia opublikował na oficjalnej stronie klubowej komunikat, w którym przedstawia stanowisko, że jeżeli trybuny nie zaprzestaną obrażania właścicieli klubu, jeżeli nie pójdą na ustępstwa to Legia nie ustąpi na pewno. Poniżej treść komunikatu.Obraźliwe hasła, wulgarne okrzyki oraz transparenty zawierające treści niedozwolone - oto sytuacja na Żylecie, która przybrała na sile zwłaszcza w rundzie wiosennej. Jeśli to jest forma protestu grupy kibiców, to trzeba przyznać, że żenująca i kompromitująca jej autorów. Najsmutniejsze jest to, że bardzo szkodzi wizerunkowi kibica Legii. Klub nie zamierza dłużej tolerować takich zachowań; zachowań niegodnych prawdziwych kibiców Legii; zachowań inicjowanych przez grupę osób, które uważają się za prawdziwych kibiców klubu. Jeśli tak zachowuje się prawdziwy kibic Legii, to jaki daje przykład innym? Czy to jest pozytywny wzorzec do naśladowania? Stanowczo uważamy, że nie, a jednak znajdują się naśladowcy i wykonawcy tych karygodnych czynów. Niech jako przykład posłuży nam ostatni mecz rozgrywany na stadionie Legii, gdzie z jednej strony z należytym szacunkiem obchodzono rocznicę śmierci Jana Pawła II, a z drugiej, skandowano wulgaryzmy i wykrzykiwano wrogie treści. Jeśli zachowania te nie przestaną mieć miejsca, nie widzimy powodu, dla którego mielibyśmy wychodzić naprzeciw oczekiwaniom kibiców i na kolejnych meczach utrzymywać preferencyjne - nie pokrywające kosztów organizacji - ceny biletów na trybunę otwartą. Lepiej by trybuna była pusta, niż kipiała wrogą atmosferą. Jeśli mimo wszystko kibice nadal będą łamać zapisy regulaminu stadionowego, poprzez wykrzykiwanie haseł wrogich i wywieszanie transparentów z treściami obraźliwymi, będziemy także zmuszeni do odmawiania im sprzedaży biletów na mecze. Przykro nam, ale będziemy musieli sięgnąć po sankcje odnoszące się do odpowiedzialności zbiorowej. Skoro cała Żyleta wznosi wulgarne okrzyki i daje przyzwolenie na eksponowanie treści obraźliwych, to cała Żyleta powinna ponosić tego konsekwencje. Chyba, że założymy, że na trybunie tej znajdują się marionetki - osoby bezwolne, nie mające własnego zdania lub będące pod presją prowodyrów i grupy. Dziwi nas postawa Stowarzyszenia Kibiców Legii Warszawa, które zamiast walczyć z wulgaryzmami i wrogością na stadionie, czynnie wspiera inicjatywy mające na celu obrażanie właścicieli klubu. Przyczynia się do pogłębiania negatywnych relacji pomiędzy częścią Kibiców a Klubem i przez to tworzy spaczony obraz rzeczywistości. Jest to ponadto sprzeczne z zapisami statutowymi Stowarzyszenia. Obecne władze SKLW same zdyskwalifikowały się jako ewentualny partner do rozmów z klubem. Chcemy podkreślić, że szanujemy wszystkich prawdziwych Kibiców Legii, a prowadzone przez nas konsekwentnie działania są jedynie wymierzone w nieliczną grupę psującą atmosferę na stadionie! Cytuj Odnośnik do komentarza
Sk8ter Napisano 4 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2008 I dobrze, wreszcie się wezmą za swołocz na Żylecie. Ileż to może trwać... Cytuj Odnośnik do komentarza
Grabek Napisano 4 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2008 hehe, ktoś nie wytrzymuje ciśnienia szkoda, że się tym nie pochwalą: Jak dowiedziała się redakcja Legia.Net młody obrońca Legii Błażej Augustyn nie został zgłoszony do rozgrywek Orange Ekstraklasy. Nie może być także zgłoszony z listy C, jak to miało miejsce z Maciejem Rybusem w zeszłej rundzie. Piłkarz mimo, że jest zdrowy nie może być brany pod uwagę przy ustalaniu składu przez Jana Urbana. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że do rozgrywek zgłoszony jest nie mający wielkich szans na grę Balbino oraz Ransford Osei, który nawet nie dojechał na Łazienkowską!Trenerzy Legii, choć tego nie okazują, są wściekli na zaistniałą sytuację. Jest ona konsekwencją ostatnich pociągnięć transferowych dyrektora sportowego Legii Mirosława Trzeciaka. Zgłoszenie Balbino do rozgrywek, kosztem Augustyna jeszcze można zrozumieć. Jednak zgłoszenie Ransforda Osei, który nie mógł przyjechać do Polski ze względu na przepisy FIFA to już spora wpadka. Cytuj Odnośnik do komentarza
Henkel Napisano 4 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2008 i coz Ci Grabku da to, ze im dojebiesz tak jak wyzej? Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.