Skocz do zawartości

Tazz

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    34
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Tazz

  1. Kariera publikowana jest równolegle na moim blogu www.RapBiznes.com w wersji rozszerzonej. Kiedy forma pnie się w górę niczym stopa bezrobocia w czasach kryzysu, frekwencja na Reymonta rośnie jak kolejka pod pośredniakem, a w klubie wszyscy klepią cię po ramieniu niczym szefa rządu, który ogrania cały ten bałagan nic nie może pójść źle. Na pewno? Trudniej utrzymać się na szczycie aniżeli wdrapać się nań. Przed nami kolejne wyzwania jakie niesie za sobą trwający sezon Ekstraklasy. Do boju! EKSTRAKLASA 11. kolejka: Wisła Kraków - Pogoń Szczecin 4:1 (25.09.2014) Ligowy mecz z cyku "wygrać i zapomnieć", nastawienie ofensywne od pierwszej do ostatniej minuty ale ze szczególną uwagę na kontrataki gości. W ataku Pogoni grasował Marcin Robak - jeden z najskuteczniejszych napastników Ekstraklasy w bieżącym sezonie. Jeśli chodzi o ostateczny wynik to w praktyce cel został osiągnięty bez większego wysiłku. Bohaterem meczu został Hameur Bouazza - strzelec dwóch bramek. Wisła bez słabego punku w tym meczu. Szkoda straconej w końcówce bramki ale przecież nie można mieć wszystkiego. Ciekawsze mecze 11. kolejki Ekstraklasy: Górnik Zabrze - Lech Poznań 3:1 (Madej, Zachara 2 - Claasen) Legia Warszawa - Zagłębie Lubin 0:1 (Cotra) EKSTRAKLASA 12. kolejka: Podbeskidzie Bielsko-Biała - Wisła Kraków 1:1 (28.09.2014) Trzy dni po wygranym pewnie meczu z Pogonią Szczecin zameldowaliśmy się w Bielsku-Białej na mecz z tamtejszym Podbeskidziem. Odczuwałem pewnego rodzaju niepokój przed tym meczem jakbym czuł, że zdarzy się coś niedobrego. Miałem racje! To spotkanie to nic innego jak dziewięćdziesiąt minut męczarni z ligowym outsiderem. Gospodarze grali antyfutbol, zaś na naszą grę nie znajduję określenia. A przeklinać nie chcę. Semir Stilić strzałem z dystansu w 48. minucie daje "cenny punkt" w tym mizernym meczu bo porażki nie zniósłbym. Kontuzja Bośniaka na szczęście okazała się niegroźna, pozycja lidera utrzymana. Ciekawsze wyniki 12. kolejki Ekstraklasy: Cracovia - Legia Warszawa 0:2 (Kosecki, Kucharczyk) Lech Poznań - Lechia Gdańsk 0:0 Ruch Chorzów - Śląsk Wrocław 2:0 (Zieńczuk 2) EKSTRAKLASA 13. kolejka: Jagiellonia Białystok - Wisła Kraków 1:5 (05.10.2014) Wzmocniona Jagiellonia to przeciwnik, z którym trzeba było się liczyć w trwającej rundzie, szczególnie na ich boisku. Do Białegostoku przed sezonem trafili m.in. Maciej Jankowski i Grzegorz Kuświk z Ruchu Chorzów, a także skrzydłowy Adam Frączczak z Pogoni Szczecin. Czuliśmy respekt ale bynajmniej nie strach. Do stolicy Podlasia pojechaliśmy po komplet punktów i przede wszystkim poprawę stylu gry. Mecz z Podbeskidziem chciałem traktować jak jednorazowy wypadek przy pracy. I tak też było. Z Jagiellonią zagraliśmy prawdopodobnie najlepszy mecz w bieżącym sezonie. Narzekającego na lekki uraz Filipa Sebo zastąpił w ataku Paweł Brożek i w zaledwie osiem minut udowodnił, że nie warto go jeszcze skreślać. Ponadto na boisku rządził i dzielił nikt inny jak Christian Wilhelmsson (1 bramka, 2 asysty). Szwed wyrósł na największą gwiazdę zespołu. Potwierdzeniem jego wysokiej formy było kolejne powołanie na zgrupowanie reprezentacji Szwecji. Na koniec szczerze przyznam, że gdyby nie doskonała postawa Miśkiewicza i znacznie lepsza skuteczność napastników Jagiellonii mecz zapewne skończyłby się remisem 5:5. Ciekawsze wyniki 13. kolejki Ekstraklasy: Podbeskidzie Bielsko-Biała - Lechia Gdańsk 4:4 (Pietruszka 2, Lebedyński, Chmiel - Vranjes, Makuszewski 2, Grzelczak) Lech Poznań - Legia Warszawa 1:0 (Teodorczyk) Pogoń Szczecin - Śląsk Wrocław 3:0 (Robak 2, Ława) EKSTRAKLASA 14. kolejka: Wisła Kraków - Korona Kielce 2:1 (19.10.2014) Po przerwie związanej z rozgrywkami międzynarodowymi przyszedł czas na mecze Ekstraklasy. Przed nami całkowicie wykonalne, żeby nie powiedzieć łatwe zadanie. Otóż w sobotni wieczór do Krakowa przyjechała Korona Kielce, która delikatnie rzecz ujmując w tym sezonie nie spełnia oczekiwań kibiców (13. pozycja w tabeli). U nas do zdrowia powoli wracał Michał Czekaj, który mecz zaczął na ławce rezerwowych. Samo spotkanie nie stało na najwyższym poziomie, przez zdecydowana część meczu posiadaliśmy inicjatywę, której nie potrafiliśmy przekuć na bramkę. Do 51. minuty, kiedy to (nikt inny) Christian Wilhelmsson po prostopadłym podaniu od Pawła Brożka pewnie wykończył akcje plasowanym strzałem przy słupku. Niestety Korona dość szybko wyrównała po bramce Przemysława Trytki. Koniec końców wejście smoka zaliczył wracający po kontuzji Michał Czekaj, który strzałem głową dał trzy punkty Wiśle. Coraz wygodniej czuliśmy się na fotelu lidera. Ciekawsze mecze 14. kolejki Ekstraklasy: Legia Warszawa - Ruch Chorzów 0:1 (Smektała) Śląsk Wrocław - Lech Poznań 1:0 (Wołąkiewicz sam.) Widzew Łódź - Jagiellonia Białystok 0:3 (Kuświk 2, Grzyb) EKSTRAKLASA 15. kolejka: Wisła Kraków - Widzew Łódź 1:0 (26.10.2014) Mecz z cyklu "odbył się". Nie poświęcę zbyt wiele uwagi temu spotkaniu bo musiałbym niezmiernie koloryzować, byś nie usnął po tej lekturze. Widzew pokazał pełne spektrum antyfutbolu, z którym w przyszłym ma ogromne szanse grać na poziomie pierwszej ligi. My natomiast podobnie jak w meczu z Podbeskidziem przejawialiśmy kompletnie niezrozumiałą tendencję dopasowywania się poziomem do miernego rywala.. Pomimo okazałej przewagi bramka Michała Chrapka po pięknym strzale z około 35 metrów okazuję się mieć wagę trzech punktów. Do ataku wrócił Filip Sebo, nic nie pokazał. Kontuzja Bouazza'y na szczęście okazała się nie groźna. Ciekawsze mecze 16. kolejki Ekstraklasy: Górnik Zabrze - Jagiellonia Białystok 2:0 (Łuczak, Danch) Legia Warszawa - Zawisza Bydgoszcz 2:0 (Kucharczyk, Dvalishvili) Lechia Gdańsk - Korona Kielce 3:1 (Janicki, Vranjes, Grzelczak - Trytko) PUCHAR POLSKI 3 runda: Flota Świnoujście - Wisła Kraków 1:2 (30.10.2014) Na mecz z Flotą wyszliśmy właściwie najsilniejszą jedenastką, tak trochę profilaktycznie w celu uniknięcia ewentualnego blamażu, który niechcący mógłby zepsuć dobrą atmosferę w klubie. Wynik nie oddaje różnicy, która dzieliła oba kluby na boisku. Pomimo tylko jednej bramki różnicy awans do kolejnej rundy anie przez moment nie była zagrożony. W ćwierćfinale Pucharu Polski naszym rywalem będzie pierwszoligowy GKS Katowice, który niespodziewanie wyeliminował Górnika Zabrze. Oczywiście w trzeciej rundzie PP nie zabrakło sensacyjnych rozstrzygnięć, poniżej kilka przykładów: Wisła Płock - Ruch Chorzów 3:1 (Radić, Jauns, Hempel - Smektała) GKS Katowice - Górnik Zabrze 2:0 (Wróbel, Wołkowicz) Dolcan Ząbki - Widzew Łódź 4:1 (Mazek, Zjawiński, Świerblewski, Alexandre - Melunović) EKSTRAKLASA 16. kolejka: Zawisza Bydgoszcz - Wisła Kraków 1:3 (02.11.2014) Mecz z Zawiszą Bydgoszcz rozpoczynał rewanżową serię spotkań pomimo, że trwała jeszcze runda jesienna. Wynikało to z nowego porządku po reformie Ekstraklasy związanej z podziałem na grupy mistrzowską i spadkową. Wówczas na otwarcie sezonu bezproblemowo wygraliśmy z beniaminkiem 2:0. Nie ukrywam, że liczyłem na podobny rezultat w nadchodzącym meczu mimo, że tym razem graliśmy na wyjeździe. Tak też było, różnica dwóch bramek zachowana. Koncert gry Michała Chrapka, który strzelił swoją trzecią i czwartą bramkę w sezonie, a przy trafieniu Filipa Sebo zanotował asystę. Fotel lidera coraz bardziej grzeje w pupę. Ciekawsze wyniki 16. kolejki Ekstraklasy: Legia Warszawa - Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:1 (Dvalishvili 2, Kosecki - Pietruszka) Piast Gliwice - Korona Kielce 3:2 (Hanzel, Rabiola 2 - Ława 2) Lechia Gdańsk - Jagiellonia Białystok 0:3 (Kuświk 2, Jankowski) EKSTRAKLASA 17. kolejka: Wisła Kraków - Górnik Zabrze 1:4 (06.11.2014) Forma wzrosła tak spektakularnie, że do meczu z Górnikiem podchodziłem maksymalnie wyluzowany. Przyjemna rozmowa motywacyjna przed meczem w stylu "wiecie co macie robić". Nie wiedzieli. Zabrzanie stłukli nas na kwaśne jabłko. Przewyższali nas w każdym aspekcie gry. Dzięki Bogu w 90 minucie po karnym "z kapelusza" zdobyliśmy bramkę honorową po strzale Stilicia. To spotkanie zakończyło naszą serię 16 meczów bez porażki (w tym aż 13 zwycięstw). Tym spotkanie zakończymy tą i tak długą część kariery. Sam jestem ciekaw jak powyższy mecz wpłynie na formę moich graczy. Ciekawsze wyniki 17. kolejki Ekstraklasy: Lech Poznań - Cracovia 2:2 (Ubiparip, Linetty - Nowak, Straus) Legia Warszawa - Jagiellonia Białystok 3:0 (Dvalishivili, Kosecki, Astiz) Statystyki Ekstraklasy po 17. kolejkach Ekstraklasy: Tabela ligowa Statystyki zawodników
  2. Mam nadzieję. Póki co jest forma.
  3. "Nie znaleziono Bloga"... Fakt, blog został połączony z moim drugim projektem ze względów logistycznych. W tej chwili Football Manager ma swoją kategorię > kliknij!
  4. No, no. Do końca jeszcze 27 kolejek wliczając podział na grupę mistrzowską/spadkową więc chyba trochę za wcześnie na tego typu prognozy. Legia ma mocny skład i według mnie na 100% zakończy sezon "na pudle".
  5. Witam Kariera publikowana jest równolegle na moim blogu www.RapBiznes.com w wersji rozszerzonej. Witam! Komplet punktów w pierwszych pięciu meczach Ekstraklasy był zaskoczeniem również dla mnie. W nieobliczalnej lidze, w której każdy z każdym może przesrać mecz my póki co tylko wygrywaliśmy. Pozycja lidera nie była więc przypadkowa. Ale jak powszechnie wiadomo trudniej jest się utrzymać na szczycie, aniżeli się na niego wdrapać. W najbliższych meczach naszą formę sprawdzą Legia Warszawa, Zagłębie Lubin, Ruch Chorzów, Cracovia i Lech Poznań. Cel minimum - 10 punktów. Do boju! EKSTRAKLASA 6. kolejka: Wisła Kraków - Legia Warszawa 1:1 (23.08.2013) Nie trzeba być futbolowym omnibusem by wiedzieć, że potencjał piłkarski był zdecydowanie po stronie Legionistów. Dla przykładu znany portal transfermartk.de wycenił wartość składu stołecznego klubu na 19,25 mln dolarów, przy zaledwie 5 mln dolarów po stronie naszych grajków. Ponadto traf chciał, że zbliżające się spotkanie wcięło się w terminarzu pomiędzy dwumecz Legii o historyczny awans do Ligi Mistrzów. Przeciwnikiem "wojskowych" był cypryjski APOEL Nikozja. W pierwszym meczu u siebie polski klub wygrał 2:0 po bramkach Dvalishvilego i Brzyskiego. Czy oznaczało to, że goście odpuszczą spotkanie lub zagrają rezerwowym składem? Raczej nie! Szczególnie po dwóch kompromitujących porażkach na własnym boisku z Widzewem i Górnikiem. Dość, czas na nas. Krótko, skład dokładnie taki sam jak w ostatnim wygranym 2:0 meczu z Piastem Gliwice. Miałem wątpliwości co do Pawła Brożka i Semira Stilicia - obaj bez formy. Ostatecznie dostali szansę. Skład: Miśkiewicz - Brożek, Bunoza, Głowacki, Jovanović - Dudka, Bouazza, Wilhelmsson, Stilić - Sebo, Brożek Opis meczu: Moje prognozy się potwierdziły i Legia wyszła na mecz w najmocniejszym składzie, nie było mowy o oszczędzaniu piłkarzy czy też lekceważącym podejściu. Pomimo dotychczas najwyższej w tym sezonie frekwencji i pełnego wsparcia sympatyków to stołeczny klub zadał pierwszy cios. Niby nic... rzut rożny, piłka spada na głowę Dossy Juniora, a ten bez mrugnięcia okiem pakuje ją do bramy. Miśkiewicz bez szans, 0:1 dla Legii. Nie o takim początku meczu marzyłem. Ale co to? Deja vu? Tylko koszulki nie te. Analogiczna sytuacja, rzut rożny po drugiej stronie boiska, tym razem do piłki dochodzi nasz stoper - Arek Głowacki i jest 1:1. Zupełnie szczerze przyznam, że to klub ze stolicy był przez 90 minut stroną dominującą, co potwierdza liczba oddanych strzałów i posiadanie piłki. Jednak nie potrafili przełożyć tego na bramkę, całe szczęście. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, z przebiegu całego spotkania jestem zadowolony z cennego punktu.. W następnej kolejce do Krakowa przyjedzie Zagłębie Lubin więc nie widzę innej możliwości jak zdobycie kompletu oczek, a wbrew wszystkiemu Legii życzę historycznego awansu do Ligi Mistrzów. Ciekawsze wyniki 6. kolejki Ekstraklasy: Pogoń Szczecin - Lech Poznań 1:3 (Murawski - Ubiparip 2, Szyndrowski sam.) Jagiellonia Białystok - Zagłębie Lubin 1:1 (Balaj - Papadopoulos) EKSTRAKLASA 7. kolejka: Wisła Kraków - Zagłębie Lubin 1:1 (30.08.2013) Zagłębie Lubin powoli pracuję w tym sezonie na miano "czarnego konia" rozgrywek. Pozyskany przed sezonem Łukasz Janoszka, który strzela jak na zawołanie (6 bramek w 5 meczach) oraz 4. pozycja w T-Mobile Ekstraklasie to wynik przyjmowany w Lubinie z dużą aprobatą. Ja po niezbyt udanym remisie z Legią bezwzględnie liczyłem na trzy punkty. Na ławce usiadł nasz gwiazdor Semir Stilic - kompletnie pozbawiony formy. W jego miejsce wskoczył Łukasz Garguła, który pierwszy raz wybiegnie w obecnym sezonie w pierwszej jedenastce. Podobne plany miałem również co do Pawła Brożka ale postanowiłem, że w drugiej połowie dam szansę Rafałowi Boguskiemu. Skład: Miśkiewicz - Brożek, Bunoza, Głowacki, Jovanović - Dudka, Bouazza, Wilhelmsson, Garguła - Sebo, Brożek Opis meczu: Początek spotkania to istny pinball. 2. minuta wrzuta z prawej flanki od Wilhelmssona prościutko na głowę Filipa Sebo i 1:0. Czwarta bramka Słowaka w obecnym sezonie. Chciałem pójść za ciosem, a gdzież tam? Nie zdążyłem! Wznowienie gry przez "miedziowych" i po dosłownie trzech podaniach Aleksander Kwiek (były piłkarz Wisły) wyrównuje wynik meczu. Szykuję się wynik "hokejowy" - pomyślałem. Nic bardziej mylnego. Pomimo, że zaleciłem grę ofensywną, a w drugiej połowie na boisku pojawili się Semir Stilić, Rafał Boguski i Emmanuel Sarki wynik nie drgnął. Najlepszą charakterystyką pozotałej części meczu będzie jej brak. Niestety, tracimy pozycję lidera na rzecz Lecha Poznań. Czyżby po serii zwycięstw przyszła seria remisów? Ciekawsze wyniki 7. kolejki Ekstraklasy: Korona Kielce - Lech Poznań 0:2 (Jankowski, Kownacki) Górnik Zabrze - Piast Gliwice 3:1 (Madej, Sobolewski, Zachara - Rabiola) Lechia Gdańsk - Legia Warszawa 1:1 (Grzelczak - Brzyski) EKSTRAKLASA 8. kolejka: Wisła Kraków - Ruch Chorzów 4:0 (03.09.2013) Mecz z Ruchem Chorzów kończył niechlubną trylogię spotkań na własnym boisku. A może to ja wymagam od nich zbyt wiele? Skład się dopiero krystalizuje, taktyka ciągle jest ogrywana, a my ze stratą dwóch punktów do lidera zajmujemy drugie miejsce w tabeli nie mając na koncie ani jednej porażki. Tak czy inaczej chcąc walczyć o najwyższe cele w Ekstraklasie nie mogłem pozwolić sobie na stratę punktów w trzecim meczu z rzędu. W związku z mizerną formą Pawła Brożka zdecydowałem się zagrać jednym napastnikiem (Filip Sebo), a drugiego cofnąć na pozycję ofensywnego pomocnika i zagrać tam duetem Stilić - Chrapek (wrócił po zawieszeniu). Skład: Miśkiewicz - Brożek, Bunoza, Głowacki, Jovanović - Dudka, Bouazza, Wilhelmsson, Stilić, Chrapek - Sebo Opis meczu: Delikatna korekta ustawienia okazała się strzałem w dziesiątkę. To co wyprawiał Semir Stilić w środku pola dwukrotnie przewyższa poziom naszej Ektraklasy. Trzy asysty na najwyższym poziomie, egzekutorom pozostawało najczęściej tylko dostawiać nogę. Czwarte i piątek trafienie Wilhemssona czyni z niego najskuteczniejszego strzelca drużyny. A potwierdzeniem dobrej formy Christiana jest powołanie na zgrupowanie reprezentacji Szwecji, pomimo wieku 33 lat. Ciekawsze wyniki 8. kolejki Ekstraklasy: Górnik Zabrze - Cracovia 5:1 (Zachara 4, Madej - Rakels) Widzew Łódź - Lech Poznań 0:2 (Formella 2) Korona Kielce - Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:2 (Trytko, Rui - Staporski, Szymanek) EKSTRAKLASA 9. kolejka: Cracovia - Wisła Kraków 0:1 (15.09.2013) Derby Krakowa to mecz o znacznie większej stawce niż trzy punkty w ligowej tabeli. Moje dotychczasowe wyniki pójdą w niepamięć jeśli w meczu ze znienawidzoną Cracovią rywalem osiągnę niechlubny wynik. Dlatego jakiekolwiek przedmeczowe analizy nie miały według mnie sensu. Należało wystawić najsilniejszy skład i nastawić się na walkę od pierwszej do ostatniej minuty. Wyjściowa jedenastka identyczna jak w meczu z Ruchem Chorzów. Skład: Miśkiewicz - Brożek, Bunoza, Głowacki, Jovanović - Dudka, Bouazza, Wilhelmsson, Stilić, Chrapek - Sebo Opis meczu: Typowy derbowy pojedynek. Brzydki, dużo fauli - mało konstruktywnej gry, dużo szarpaniny i nerwowości. Ale to wszystko jest nieważne. Filip Sebo daje trzy punkty i prymat Wisły w Krakowie na najbliższe miesiące. Ileż podobnych bramek zdobyliśmy już Wisełką? Wrzutka z prawej flanki, a Słowak na posterunku - piąty raz w tym sezonie. Cieszy kolejny mecz "na zero z tyłu". Niestety w dalszym ciągu nie możemy wrócić na fotel lidera ze względu na wyjątkową formę Kolejorza, który na własnym boisku pokonał Jagiellonię Białystok. Czyżby w lidze zapanował poznańsko-krakowski duopol? Za tydzień wyjazd do Poznania - najtrudniejsze spotkanie rundy jesiennej. Ciekawsze wyniki 9. kolejki Ekstraklasy: Zagłębie Lubin - Górnik Zabrze 2:2 (Janoszka 2 - Zachara, Przybylski) Legia Warszawa - Śląsk Wrocław 3:2 (Łukasik, Sa 2 - Plaku, Paixao) Lech Poznań - Jagiellonia Białystok 2:1 (Trałka, Ubiparip - Jankowski) PUCHAR POLSKI 2 runda: Stomil Olsztyn - Wisła Kraków 1:3 (18.09.2013) W Olsztynie szansę gry otrzymało kilku rezerwowych: Bieszczad, Burliga, Nalepa, Uryga, Sarki, Garguła i Brożek. Raz, ze względu na zbliżający się mecz wyjazdowych z Lechem, a dwa, że do tej pory forma kilku z nich była dla mnie zagadką. Skład: Bieszczad - Jovanović, Bunoza, Nalepa, Burliga - Uryga, Sarki, Bouazza, Stilić, Garguła - Brożek Opis meczu: Zwycięstwo zgodnie z planem.Niestety po kapitalnej pierwszej połowie zakończonej wynikiem 0:3, w drugiej części meczu w nasze poczynania wdała się nonszalancja i nadmierna pewność siebie. Efekt? Bramka honorowa dla Stomilu. Czekamy na rozlosowanie przeciwnika w trzeciej rundzie Pucharu Polski. Jak to naszym krajowym pucharze nie obyło się również bez niespodzianek. I tak Dolcan Ząbki wyrzucił z rozgrywek Koronę Kielce wygrywając 2:1. EKSTRAKLASA 10. kolejka: Lech Poznań - Wisła Kraków 1:2 (21.09.2013) Mecz o fotel lidera po 10 kolejkach, równie ważny dla nas jak i dla "Kolejorza" - coś więcej niż kolejna ligowa sobota. Garść statystyk. Po dotychczasowych spotkaniach w lidze najlepszą obroną w lidze pochwalić może się Lech (3 bramki stracone). Najskuteczniejszy atak w lidze to również Lech (22 bramki). Ale i nas nie można w obecnym sezonie nie można zaliczyć do grupy "chłopców do bicia". Walczymy dzielnie i tym razem będzie podobnie. Wystawiamy najmocniejszą jedenastkę, zagramy podobnie jak w ostatnich meczach na jednego napastnika (Sebo) i dwóch ofensywnych pomocników (Chrapek, Stilić). Po cichu liczyłem na Bośniaka, który po 2 latach przerwy wraca na Bułgarską ale w "nieco" innej roli. Skład: Miśkiewicz - Jovanović, Bunoza, Głowacki, Burliga - Dudka, Bouazza, Wilhelmsson, Chrapek, Stilić - Sebo Opis meczu: Oba zespoły rozpoczęły mecz tak skoncentrowane na tym, by przede wszystkich nie stracić bramki, że pierwsze 30 minut można powiedzieć, że... się odbyło. Gra w przeważającej części toczyła się w środku pola, a z minuty na minutę mecz się zaostrzał. 44. minuta Manu Arboleda "skakował" w polu karnym Semira Stilica. Rzut karny. Do piłki natychmiast doskoczył Bośniak, nie miałem wątpliwości, że zamieni go na bramkę. Tak jest! Bardzo ważny gol, Stilić przypomina się fanom "Kolejorza". Na drugą połowę gospodarze wyszli maksymalnie "wkurzeni", przejęli inicjatywę, a my siłą rzeczy zdecydowaliśmy się na grę z kontry. I wymęczyli... 77. minuta jedną z zespołowych akcji kończy Daylon Claasen. Dość z tą grą z kontry! Wóz albo przewóz, zarządziłem ofensywę. Ostatnie 10 minut to cios za cios. Ten decydujący zadał Hameur Bouazaa. Oznaczało to komplet punktów w arcyważnym meczu i fotel lidera. Ciekawsze wyniki 10. kolejki Ekstraklasy: Piast Gliwice - Legia Warszawa 2:0 (Jurado 2) Zagłębie Lubin - Śląsk Wrocław 1:2 (Cotra - Paixao 2) Pogoń Szczecin - Widzew Łódź 3:1 (Rogalski, Robak 2 - Bruno) STATYSTYKI PO 10. KOLEJCE EKSTRAKLASY Tabela ligowa Statystyki zawodników
  6. Guerierra nie ma już w Krakowie. Fakt, może nieco pospieszylem się z tą decyzją ale cytując klasyka "nie pasował do mojego stylu gry". Mam godnych następców. A poleconych piłkarzy sprawdzę. Elo!
  7. Taką formę przyjąłem. Każdy tekst będzie o pięciu kolejkach. Pierwszy był dłuższy z racji opisu transferów i taktyki. Zapraszam do lektury. Z Burdenskim i Stjepanoviciem rozwiązałem kontrakty bo to darmozjady i cieniasy. Chętnych za kaskę nie było, Próbowałem sprzedaż Sarkiego, chętnych brak. Boguski to mój jedyny rezerwowy napastnik i nie przypuszczam, aby ktoś zapłacił za niego jakieś ciekawe pieniądze. Póki co prawdopodobnie ograniczę się do Sebo, Wilhelmssona i Bouazza'y. Zaproponowanych przez Ciebie graczy na pewno sprawdzę. Dzięki!
  8. Kariera publikowana jest równolegle na moim blogu www.RapBiznes.com. ODBUDOWAĆ POTĘGĘ WISŁY KRAKÓW (#2) Witam serdecznie fanów FM-a! Kontynuujemy przygodę z Krakowską Wisłą. Po szczegółowej analizie kadr w poprzedniej części przyszedł czas konkretnych decyzji i rozwiązań. Potrzebujemy bezwzględnych wzmocnień bez których przystąpienie do zbliżającego się wielkimi krokami sezonu będzie bardzo ryzykowne. Niestety kasa świeci pustkami, zarząd nie kwapi się do zwiększenia budżetu wynagrodzeń ale... Polak potrafi. Zapraszam do lektury drugiej części kariery El Tazza za sterami Wisły Kraków - odbudowujemy potęgę. I. TRANSFERY Biorąc pod uwagę nikły budżet transferowy i płacowy zdecydowałem się poszukać ewentualnych wzmocnień wśród piłkarzy bez kontraktów (free transfer). Już w pierwszych dniach po moim objęciu kierownictwa w klubie podjąłem decyzję o rozwiązaniu kontraktów trzem piłkarzom. Wisłę opuścili: Wilde Donald Guerrier, Ostoja Stjepanović oraz Fabian Burdenski. Miałem na celowniki jeszcze kilku "leszczy" ale w obliczu kadrowych niedoborów byłem zmuszony zostawić ich w szerokiej kadrze. Wyrzucenie balastu w postaci trzech cieniasów pozwoliło wygospodarować małą lukę w budżecie płacowym, wyruszyłem więc na poszukiwania potencjalnych wzmocnień. W efekcie udało mi się pozyskać trzech ciekawych piłkarzy: Filip Sebo (29 lat, Słowak) - doświadczony napastnik mający na swoim koncie występy m.in. w Austrii Wiedeń, Glasgow Rangers oraz francuskim Valenciennes FC. Reprezentant Słowacji, dla której w 15 meczach zdobył 7 bramek. Ostatnio reprezentował barwy Slovana Bratislava. Atrybuty charakteryzujące napastnika na przyzwoitym poziomie: szybkość 14, gra głową 13, gra bez piłki 14. W nadchodzących sparingach zostanie sprawdzony jako partner Pawła Brożka w ataku. Hameur Bouazza (28 lat, Algierczyk) - lewoskrzydłowy, po którego pozyskaniu odetchnąłem z ulgą. Takiego piłkarza potrzebowałem, szybki, dobrze wyszkolony technicznie, dodatkowo potrafi precyzyjnie wykonywać stałe fragmenty gry. Piłkarz marzenie biorąc pod uwagę poziom rodzimej Ekstraklasy. Ponadto Hameur to piłkarski obieżyświat, Wisła Kraków to dwunasty klub w jego karierze. Na swoim koncie ma 52 mecze i 6 bramek w angielskiej Premiership w barwach Fulham i Watford. Ponadto Algierczyk zaliczył epizody na boiskach Ligue 1, angielskiej Championship oraz hiszpańskiej Segunda Division. Reasumując pewniak do pierwszego składu i przyszła gwiazda T-Mobile Ekstraklasy. Christian Wilhelmsson (33 lata, Szwed) - stary list, bardzo doświadczony skrzydłowy, które doskonale radzi sobie zarówno na lewej jak i prawej flance. Niemal 80 meczy w reprezentacji Szwecji budzi respekt. Dodatkowo w piłkarskim CV takie marki jak Anderlecht Bruksela, AS Roma czy Bolton Wanderers. Pomimo 33 lat na karku Christian nie chce słyszeć o zawieszeniu butów na kołku. Na dowód atrybuty: przyspieszenie 15, technika 14, sprawność 14, szybkość 13. II. SPARINGI Odbyły się - takiego określenia wypadałoby użyć. Czoła stawiły nam kluby z piłkarskiego końca świata: BKS Bochnia, Limanovia Limanowa oraz Dalin Myślenice. Sparingpartnerzy zostali jednak zakontraktowani długo wcześniej i nie miałem możliwości modyfikacji meczy przedsezonowych. Wyniki? Ano wrażenia nie robią - dwa remisy i zwycięstwo. Podchodzę do nich z odpowiednim dystansem, ponieważ nie wymagałem od piłkarzy pełnego zaangażowania, a raczej ogrania i dobrego przygotowania do rozgrywek Ekstraklasy. Ponadto chciałem uniknąć niepotrzebnych kontuzji w konfrontacji z "drwalami". Poniżej zestawienia z meczów sparingowych. Wyniki meczów sparingowych III. TAKTYKA Przepracowany okres przygotowawczy pozwolił mi na wyłonienie zarówno pierwszej "jedenastki" jak również taktyki na najbliższe mecze Ekstraklasy, w których naszymi przeciwnikami będą: Zawisza Bydgoszcz (dom), Górnik Zabrze (wyjazd), Lechia Gdańsk (dom), Śląsk Wrocław (wyjazd) oraz Piast Gliwice (wyjazd). Zdecydowałem się na wyjściowe ustawienie 4-2-2 z ofensywnym i defensywnym pomocnikiem w środku pola. Zaleciłem również grę skrzydłami z wykorzystaniem naszych nowych nabytków Bouazza'y i Wilhelmssona oraz agresywny odbiór piłki w środku pola. Semir Stilić jako lider tego zespołu dostanie więcej "luzu" na boisku, aby jak najlepiej wykorzystać szerokie spektrum jego walorów. Niestety Bośniak opuści pierwsze cztery spotkania sezonu - to zaległa kara z czasu jego pobytu w Lechu Poznań. Natomiast Darek Dudka jako "rygiel defensywny" odpowiedzialny będzie za bezpardonowe rozbijanie ataków rywali. Zaleciłem mu również sporadyczne próby strzałów z dystansu. Linia defensywy ustawiona mniej więcej na 40 metrze, a jej grą zawiadywał będzie kapitan Arek Głowacki. Za wykończenie akcji odpowiedzialny słowacko-polski duet napastników Sebo i Brożek. Proste! Taktyka próbowana będzie przez pierwsze pięć spotkań sezonu. Następnie na postawie jej efektywności lub jej braku dokonam stosownych korekt. Ustawienie IV. INAUGURACJA SEZONU EKSTRAKLASA 1. kolejka: Wisła Kraków - Zawisza Bydgoszcz 2:0 (19.07.2013) Stres? Na pewno! Bardzo zależało mi na dobrym starcie. Przeciwnik? Beniaminek z Bydgoszczy, gramy w Krakowie więc dlaczego miałoby się nie udać? Poza Stiliciem, którego zastąpi młody i utalentowany Michał Chrapek wszyscy zdrowi i gotowi do gry. Kim może postraszyć Zawisza? Jest kilku ciekawych graczy ale generalnie to nieobliczalna mieszanka piłkarzy zza granicy z tymi z naszego podwórka. Nie mniej jednak Luis Carlos, Herald Goulon czy Kamil Drygas wiedzą na czym polega futbol. Reasumując... trzy punkty muszą być! Skład: Miśkiewicz - Brożek, Bunoza, Głowacki, Jovanović - Dudka, Bouazza, Wilhelmsson, Chrapek - Sebo, Brożek Opis meczu: Wierzyłem, że dokonałem słusznych transferów. Ale, żeby już w pierwszym meczu każdy z trzech pozyskanych zawodników dał mi na to dowód, jestem zaskoczony. Filip Sebo i Hameur Bouazza zdobyli po bramce, a Christian Wilhelmsson asystował przy każdym z trafień. W ósmej minucie Słowak pewnie wykończył doskonałe dośrodkowanie Szweda. Natomiast w 76 minucie Algierczyk oddał precyzyjny strzał z trzydziestu metrów z rzutu wolnego po faulu na Wilhelmssonie. Posiadaliśmy inicjatywę przez całe spotkanie więc wynik doskonale oddaje przebieg meczu. Dobra, równa postawa linii defensywnej, niewidoczny Paweł Brożek. Teraz poziom trudności wędruje do góry, przed nami wyjazdowa konfrontacja z Górnikiem Zabrze. Ciekawsze wyniki 1. kolejki Ekstraklasy: Podbeskidzie Bielsko-Biała - Legia Warszawa 0:2 (Vrdoljak, Saganowski) Lech Poznań - Zagłębie Lubin 2:0 (Ubiparip, Lovrencsics) Widzew Łódź - Górnik Zabrze 1:5 (Rybicki - Danch, Jeż, Zachara 2, Przybylski) Korona Kielce - Śląsk Wrocław 2:2 (Kzizhnichenko, Janota - Plaku, Kaźmierczak) EKSTRAKLASA 2. kolejka: Górnik Zabrze - Wisła Kraków 0:3 (26.07.2013) Na kilka dni przed meczem ze składu wypadł Arek Głowacki. Zapalenie ścięgna Achillesa wyeliminowało go z gry na około 3-4 tygodnie. W związku z czym musiałem dokonać roszady w składzie, Jovanović przesunięty został na środek defensywy, zaś jego miejsce na prawej stronie zajął Łukasz Burliga. To poważne osłabienie naszego potencjału obronnego, jednak nie pękamy. Czas udowodnić, że wyjazdowe zwycięstwo Górnika 5:1 nad Widzewem Łódź było tylko przypadkiem. Skład: Miśkiewicz - Brożek, Bunoza, Jovanović, Burliga - Dudka, Bouazza, Wilhelmsson, Chrapek - Sebo, Brożek Opis meczu: Pierwszy kwadrans to zdecydowany napór gospodarzy, który udało się przetrwać dzięki sztywnej, nieprzerwanej linii obrony i przede wszystkich kapitalnej postawie Michała Miśkiewicza, który wyjął kilka kluczowych piłek. Ten sam piłkarz dokładnie w 15 minucie szybko wznawiając grę zagrał piłkę bezpośrednio do Pawła Brożka, który znalazł się w sytuacji sam na sam i pewnie ją wykorzystał. Powoli zaczynaliśmy przejmować inicjatywę. W 32 minucie piękną wrzutkę Michała Chrapka niemal z połowy boiska strzałem głową zamienił na bramkę Christian Wilhelmsson. Od tego momentu naszym celem było zadanie trzeciego nokautującego ciosu, po którym piłkarze Górnika już się nie podniosą. Zamiast cofnąć się do obrony i postawić "autobus" w polu karnym zaleciłem piłkarzom grę ofensywną. Wskutek czego w 56 minucie prostopadłą piłkę od Chrapka otrzymał Filip Sebo, który bez najmniejszego kłopotu pokonał bramkarza. Pomimo szalonych ataków Zabrzan wynik 0:3 utrzymał się do końca. Nie zdecyduję się na wyróżnienie indywidualnie jakiegoś piłkarza ponieważ był to perfekcyjny mecz w naszym wykonaniu od linii obrony do ataku. Ciekawsze wyniki 2. kolejki Ekstraklasy: Legia Warszawa - Korona Kielce 3:0 (Saganowski, Łukasik, Kosecki) Zagłębie Lubin - Pogoń Szczecin 4:1 (Banaś, Kwiek, Curto 2 - Murayama) Piast Gliwice - Podbeskidzie Bielsko Biała 2:3 (Badia, Rabiola - Martas, Malinowski 2) EKSTRAKLASA 3. kolejka: Wisła Kraków - Lechia Gdańsk 1:0 (02.08.2013) Oczami wyobraźni widziałem pewne zwycięstwo w meczu z Lechią Gdańsk i kontynuację udanego początku sezonu. Ale przecież wcale nie musiało tak być. Gdańszczanie grają ustawieniem z mocno zagęszczonym środkiem pola i dwoma defensywnymi pomocnikami Dawidowiczem i Zyską. Dlatego też do meczu podeszliśmy maksymalnie skoncentrowani, by uniknąć "kryzysu dnia trzeciego". W imię zasady, że wygranego składu się nie zmienia od pierwszej minuty wyszliśmy identyczną "jedenastą" co w meczu z Górnikiem Zabrze. Skład: Miśkiewicz - Brożek, Bunoza, Jovanović, Burliga - Dudka, Bouazza, Wilhelmsson, Chrapek - Sebo, Brożek Opis meczu: Pierwsza połowa upłynęła pod znakiem średnio udanych prób ustawienia ataku pozycyjnego z naszej strony oraz sporadycznych kontr w wykonaniu gości. Mówiąc zupełnie szczerze nie zabrakło również ligowej kopaniny. W przerwie zarządziłem "uprzejmą pogawędkę" z moimi grajkami licząc, że w ten sposób zmotywuję ich do lepszej gry. Efekt? 53 minuta, Michał Chrapek jest faulowany w polu karnym. "Jedenastkę" pewnie egzekwuje Christian Wilhelmsson. Pozostała część spotkania to pokaz nieskuteczności z naszej strony. Nie mniej jednak cieszy kolejne zwycięstwo i fakt, że po raz trzeci z rzędu zagraliśmy "na zero" z tyłu. O stylu należy bardzo szybko zapomnieć, trzy punkty zostają w Krakowie - to jest najważniejsze. Po trzech kolejkach Ekstraklasy tylko my i Legia Warszawa ma na koncie komplet zwycięstw. Stołeczny klub uplasował się jednak na pozycji lidera w związku z lepszym bilansem bramkowym. Różnica jednej bramki. Ciekawsze wyniki 3. kolejki Ekstraklasy: Jagiellonia Białystok - Legia Warszawa 0:2 (Kucharczyk, Broź) Górnik Zabrze - Zawisza Bydgoszcz 2:1 (Zachara 2 - Wójcicki) Lech Poznań - Ruch Chorzów 4:0 (Lovrencsics, Wołąkiewicz 2, Trałka) Pogoń Szczecin - Cracovia 4:2 (Robak 3, Rogalski - Mikulić, Żurek) EKSTRAKLASA 4. kolejka: Śląsk Wrocław - Wisła Kraków 1:2 (11.08.2013) Dzień przed naszym meczem wyjazdowym Legia Warszawa, która dotychczas szła łeb w łeb niespodziewanie przegrała na Łazienkowskiej z Widzewem Łódź 2:3. Nie pozostawało nic innego jak tą wpadkę stołecznego klubu wykorzystać. Zadanie nie łatwe, wyjazd do Wrocławia. A Śląsk ma kim grać ponieważ Każmierczak, Mila, Paixao czy Plaku wybijają się swoimi umiejętnościami ponad ligową przeciętność. Ostatni z nich jest najlepszym strzelcem Śląska w świeżo rozpoczętym sezonie, w dotychczasowych trzech meczach zdobył trzy bramki. Dodatkowym utrudnieniem był fakt, że kontuzji ścięgna podkolanowego doznał Łukasz Burliga. Jego miejsce w pierwszym składzie zastąpi debiutujący w T-Mobile Ekstraklasie Michał Nalepa. Skład: Miśkiewicz - Brożek, Bunoza, Jovanović, Nalepa - Dudka, Bouazza, Wilhelmsson, Chrapek - Sebo, Brożek Opis meczu: Zagraliśmy nietypowo, na niebiesko. Ale i mecz był to nietypowy, 6 minuta rzut rożny. Wrzuca Chrapek, do strzału głową dochodzi nasza "tyczka" Gordan Bunoza i jest 0:1. Już w poprzednim poście wspominałem, że Bośniak będzie u mnie zdobywał bramki głową i... zdobywa. Radość trwała nie dłużej niż 60 sekund. Śląsk po wznowieniu gry czterema prostymi podaniami dostał się w nasze pole karne, a bramkę w sytuacji "1 na 1" zdobył najskuteczniejszy snajper wrocławian - Sebino Plaku. Pierwsza stracona bramka w bieżącym sezonie boli, przez moment. Gospodarze chcieli pójść za ciosem i właściwie przez resztę pierwszej połowy meczu regularnie gościli pod naszym polem karnym. Na domiar złego w 14 minucie Michał Chrapek po brutalnej "kosie" wyleciał z boiska. Wówczas zdecydowałem się cofnąć Filipa Sebo na pozycję ofensywnego pomocnika i postawiłem na grę z kontrataku. W przerwie zacząłem się zastanawiać, że remis w obliczu zaistniałych okoliczności może nie być złym wynikiem. Natomiast moim "wojownikom" zaleciłem twardą grę do samego końca i walkę o korzystny wynik. Aż nastała 58 minuta, nasz kontratak strzałem kończy Paweł Brożek, broni Gikiewicz, a strzałem "na pustaka" na listę strzelców wpisuję się nasz as - Christian Wilhelmsson. Bramka Szweda ewidentnie podcięła skrzydła gospodarzom, którzy do końca meczu "walili głową w mur". Przy sporej dawcę szczęścia wspartego walką od pierwszej do ostatniej minuty trzy punkty jadą do Krakowa. Brawo Panowie! Mamy lidera! Ciekawsze wyniki 4. kolejki Ekstraklasy: Zawisza Bydgoszcz - Lech Poznań 0:4 (Henriquez, Catkas, Hamalainen, Kownicki) Legia Warszawa - Widzew Łódź (Saganowski 2 - Melunović 2, Rybicki) Ruch Chorzów - Pogoń Szczecin 2:1 (Jankowski 2 - Kamiński) EKSTRAKLASA 5. kolejka: Piast Gliwice - Wisła Kraków 0:2 (19.08.2013) Wyjazd na mecz z ostatnim w Ekstraklasie Piastem Gliwice to pozornie bardzo łatwa przeprawa. Pomimo, że gliwiczanie w dotychczasowych czterech kolejkach ponieśli cztery porażki zdobywając zaledwie 3 bramki to rodzima Ekstraklasa jest bodaj najbardziej nieprzewidywalną w całej Europie. Do tego dochodzi aspekt koncentracji i odpowiedniej motywacji z naszej strony. Zawieszonego za czerwień Chrapka zastąpi odwieszony po każe czterech spotkań Semir Stilić, dla którego będzie to debiut w Wiśle. Ponadto po wyleczonej kontuzji do składu wraca Arek Głowacki, który zastąpi młodego Nalepę. Skład: Miśkiewicz - Brożek, Bunoza, Głowacki, Jovanović - Dudka, Bouazza, Wilhelmsson, Stilić - Sebo, Brożek Opis meczu: Spotkanie bez historii, ligowa kopanina uwieńczona dwoma naszymi trafieniami Filipa Sebo i Arka Głowackiego. Przyznam szczerze, że Piast Gliwice z tak mierną postawą w lidze to pewny kandydat do spadku. Hiszpański zaciąg, który miał być siłą motorową gliwiczan nie istniał. Pomimo dobrego wyniku dużo niedokładności w naszej grze. Niestety Semir Stilić kompletnie niewidoczny, Bośniak musi odbudować formę, dobra postawa naszej defensywy. Delikatny uraz Bunozy, którego zastąpił Michał Nalepa. Utrzymujemy pozycję lidera, 5 meczy i 5 zwycięstw. Nie spodziewałem się aż tak dobrego początku sezonu. Jestem dumny z moich "wojowników". Ciekawsze wyniki 5. kolejki Ekstraklasy: Legia Warszawa - Górnik Zabrze 1:2 (Dvalishvili - Junior (s), Zachara) Lech Poznań - Podbeskidzie Bielsko-Biała (Claasen 2) Zagłębie Lubin - Widzew Łódź 5:1 (Janoszka 4, Curto - Narożnik) IV. STATYSTYKI PO 5. KOLEJCE EKSTRAKLASY Tabela ligowa Statystyki zawodników Statystyki Wisły Kraków
  9. Witam Kariera publikowana jest równolegle na moim blogu www.RapBiznes.com. Wersja: 14.3.1 Ligi grywalne: Anglia (1-5), Belgia (1-3), Hiszpania (1-2), Holandia (1-2), Niemcy (1-3), Polska (1-2), Włochy (1-2). Pliki dodatkowe: FM Update 14.3 bartekr v. 1.0 Klub: Wisła Kraków Krakowska Wisła jest zdecydowanie najbardziej utytułowanym klubem z naszego podwórka w XXI wieku. Tylko w tym czasie zdobyła osiem Mistrzostw Polski i dwukrotnie Puchar Polski. Równolegle godnie reprezentując nas w europejskich pucharach. Fakt, zabrakło awansu do Ligi Mistrzów, choć przynajmniej dwukrotnie Krakowianie byli tego szalenie bliscy. W jakim punkcie Wisła jest dzisiaj? Martwym. Ostatnie dwa sezony to porażka sportowa i wizerunkowa. Siódme miejsce w przypadku klubu o takich aspiracjach i możliwościach to porażka. Nietrafione transfery i jeszcze bardziej nietrafieni trenerzy doprowadzili Wisłę do muru. I albo Krakusi go przeskoczą i wrócą na właściwe tory albo się o niego rozbiją. Z pomocą przychodzi trener nowicjusz, choć szalenie ambitny - L. Tazz - znany rap bloger z Białegostoku. Zaczynamy przygodę. Zapraszam! WSTĘP Jest czerwiec 2013, przed nami kolejny sezon T-Mobile Ekstraklasy. W prognozach bukmacherów Wisła jest zdecydowanie poza podium (miejsca 7-8), faworytami do tytułu pozostają Legia i Lech. Po ostatnich dwóch kompletnie nieudanych latach zrezygnowani włodarze Wisły Kraków zdecydowali się na desperacki krok, zatrudnienie nikomu nieznanego managera ze znikomym doświadczeniem ale wielką pasją do pracy. L. Tazz to ja, przyjąłem tę ofertę bez mrugnięcia okiem, to moje spełnienie marzeń. Nadchodzę Wisełko! ANALIZA SKŁADU Wstępny przegląd kadr wykazał, że piłkarzy Wisły podzielić można na trzy podstawowe grupy; weterani, juniorzy i zapchajdziury. Poniższej początkowe zestawienie składu (kliknij, aby powiększyć) Krakowian na sezon 2013/2014. Dlaczego początkowe? Bo zamierzam wprowadzić politykę "miotły" i mocno przewietrzyć skapciałą szatnie. Skład Wisły Kraków. BRAMKARZE 1. Michał Miśkiewicz (24 lata, Polak) - ciekawy to bramkarz, wychowanek szkółki piłkarskiej AC Milan. Duża szansa na pierwszy skład, chyba że uda mi się ściągnąć kogoś mocniejszego. Umówmy się, kluczowe atrybuty takie jak refleks (14), jeden na jednego (12) czy gra w powietrzu (14) powinny wystarczyć na naszą Ekstraklasę ale chyba na nic więcej. 30. Gerard Bieszczad (20 lata, Polak) - według opinii moich trenerów wielki talent. Wiece z czego słyną Polacy? Z marnowania ich właśnie (talentów). "Gierek" na pewno dostanie szansę na grę w minimalnym wymiarze czasu na początku. Zobaczymy co potrafi? OBROŃCY 6. Arkadiusz Głowacki (34 lata, Polak) - sztandarowy reprezentant grupy weteranów w mojej drużynie. Pewne miejsce w pierwszej jedenastce, filar obrony. Pomimo 34 lat mocno przyzwoite warunku motoryczne. Doświadczenie to jego największy atut 21. Łukasz Burlina (25 lat, Polak) - typowy ligowy przeciętniak, wychowanek klubu. Powalczy o miejsce w pierwszej jedenastce z Jovanoviciem. Ale kariery to on u mnie nie zrobi. 33. Michał Czekaj (21 lat, Polak) - rosły defensor byłby idealnym uzupełniem dla Arka Głowackiego na środku obrony. Niestety kontuzja wyeliminowała go z gry na najbliższe 5 miesięcy. Zobaczymy w jakiej dyspozycji będzie po powrocie z rekonwalescencji. 3. Gordan Bunoza (25 lat, Bośniak) - od dłuższego czasu klub szuka mu nowego pracodawcy. Chętnych brak, a ja postanowiłem dać Bośniakowi szanse w obliczu kontuzji Michała Czekaja. Wzrost 195 cm plus wyskok na poziomie 17. Jakim cudem nie zdobył jeszcze bramki głową w Ekstraklasie pomimo niemal 50 występów. Czas to zmienić! Bunozę mianuję "czarnym koniem" defensywy. 17. Ostoja Stjepanović (28 lat, Macedończyk) - nie mam pojęcia kto odpowiada za sprowadzenie do Wisły tego "szrotu" z zagranicy - ale zna się na tym jak Zabłocki na mydle. Lista transferowa, zespół rezerw. Do widzenia Ostoja - pięknie imię! 27. Michał Nalepa (20 lat, Polak) - jego największym atrybutem jest młody wiek i szansa na rozwój. Póki co czeka na debiut w pierwszym zespole. Trochę poczeka... być może wypożyczenie? 8. Piotr Brożek (30 lat, Polak) - wrócił syn marnotrawny. I dobrze... brakuję mi takiego grajka na lewej flance. Słabszy z braci Brożków dupy nie urywa ale z braku konkurencji miejsce w pierwszej jedenastce zapewnione. 13. Marko Jovanović (25 lat, Serb) - człowiek zagadka, to jego trzeci rok w Krakowie. Dotychczas nie zapisał się na plus na minus. Uniwersalny, może grać zarówno na bokach jak i w środku defensywy. Przyzwoite atrybuty i dobre warunki fizyczne to wystarczające argumenty, by nie skreślać go na tym etapie. POMOCNICY 5. Dariusz Dudka (29 lat, Polak) - wrócił do Wisły w idealnym momencie. Klub potrzebuję go równo mocno jak potrzebuję w nim zatrudnienia. Ta współpraca powinna przynosić całkiem wymierne efekty. Niespełna trzydziesta na karku, 65 meczów w kadrze narodowej - mocny kandydat na kapitana tej drużyny. 34. Alan Uryga (19 lat, Polak) - kandydat na kandydata na ławkę rezerwowych - jeśli wiesz o czym mówię. Wypożyczenie może być sensową alternatywą. 77. Wilde Donald Guerrier (24 lata, Haitańczyk) - przypuszczam, że za transfer Guerriera odpowiedzialny jest ten sam mistrz kamuflażu co za pozyskanie Ostoi Stjepanovicia. Identyczny schemat - lista transferowa, zespół rezerw i bilet powrotny na Haiti. 10. Łukasz Garguła (32 lata, Polak) - gdyby babcia miała wąsy to byłaby dziadkiem. Gdyby w klubie nie było Semira Stilica wówczas doświadczony Garguła miałby miejsce w pierwszej jedenastce. A tak wąsy ma Stilić. WTF? 18. Semir Stilić (25 lat, Bośniak) - wywołany do tablicy Stilić to nie tyle gwiazda Wisły Kraków, co peawdopodobnie najlepszy piłkarz w naszej Ekstraklasie. Kwestia sprawdzenia w jakiej formie wrócił po średnio udanych wojażach po Ukrainie i Turcji. 20. Michał Chrapek (20 lat, Polak) - jest problem, jest Stilić, jest Garguła i jest Chrapek. Dość mocno utalentowany środkowy pomocnik, którego szkoda zarówno odesłać z kwitkiem jak i posadzić na ławce rezerwowych. Coś wymyślimy... Chrapek zostaje! 15. Emmanuel Sarki (25 lat, Nigeryjczyk) - ze względu na brak konkurencji i przyzwoite umiejętności piłkarskie czarnoskóry piłkarz będzie odpowiadał w nadchodzącym sezonie za ataki prawą flanką. Wychowanek Chelsea Londyn. NAPASTNICY 11. Paweł Brożek (30 lat, Polak) - kilka lat temu kreowany był na następce Frankowskiego lub Żurawskiego. Koniec końców pokładane w nim nadzieje zostały zaprzepaszczone. Pomimo tego lepszy z braci Brożków będzie jednym z najistotniejszych elementów w mojej drużynie w nadchodzącym sezonie. 9. Rafał Boguski (29 lat, Polak) - partner lub zmiennik Brożka w ataku. W zależności od tego czy zdecyduję się na grę jednym lub dwoma napastnikami. Długo leczona kontuzja złamała jego karierę. Szkoda! Wnioski z analizy kadry Wisły są proste - nazbyt duża konkurencja na jednej/dwóch pozycjach. Niedobór piłkarzy na trzech/czterech pozycjach. W kontekście ewentualnych wzmocnień najbardziej interesują mnie lewoskrzydłowi, napastnicy, a także prawi obrońcy. Niestety budżet transferowy na poziomie 200 000 dolarów i niewielki budżet płacowy mocno zawężają pole poszukiwań. Nie mniej jednak spodziewajcie się transferowych hitów.
  10. Mecz z BVB i zbliżające się spotkanie z 1.FC Nurnberg natchnęło mnie do zmiany ustawienia na 4-4-2. Po prostu w meczu tym musieliśmy bez dwóch zdań "usiąść na przeciwniku" i wygrać. Skład na mecz z 1.FC Nurngerg (d) Burchert - Pekarik, Langkam, Hubnik, Hosogai - Lustenberger, Baumjohann, van den Bergh, Ronny - Ramos, Allagui (3/34) Hertha Berlin - 1.FC Nurnberg 2:1, 16 września 2012, frekwencja 39 907 Nie będę się nadzwyczajnie rozpisywał na temat tego meczu, pewna wygrana (pomimo 2:1). Przez cały mecz prowadziliśmy grę. Bramki dla nas zdobyli Sami Allagui oraz niezawodny Ronny. Pomimo ostatecznie tylko jednej bramki przewagi, to zwycięstwo ani przez chwilę nie było zagrożone. Tym bardziej, że karny dla Nurnberga został podyktowany "z kapelusza". Jestem dumny z postawy moich Berlińczyków. Niech o naszej przewadze świadczy statystyka strzałów. Na uwagę zasługuje fakt, że trzeci raz z rzędu piłkarzem meczu został Ronny. Wiedziałem, że od jego postawy będzie zależało wiele ale średnia 8,70 w pierwszych trzech meczach ligowych zdecydowanie robi wrażenie. Kontuzje Baumjohanna i Pekarika niegroźne. Ciekawsze wyniki 3.kolejki Bundesligi: Borussia Dortmund - FC Augsburg 1:1 Bayern Monachium - Bayer Leverkusen 3:1 Eintracht Brunszwik - Schalke 04 0:2 Przed meczem wyjazdowym z Augsburgiem mam dwa problemy, to kontuzje Pekarika i Allagui'a, których nabawili się na treningu. Zastąpili ich odpowiednio Janker i Ben-Hatira. Będzie to ich debiut w pierwszej jedenastce. Skład na mecz z FC Augsburg (w) Burchert - Janker, Langkam, Hubnik, Hosogai - Lustenberger, Baumjohann, van den Bergh, Ronny - Ramos, Ben-Hatira (4/34) FC Augsburg - Hertha Berlin 0:1, 22 września 2012, frekwencja 30 660 Podstawowym założeniem przed tym meczem były trzy punkty. Jeśli mamy utrzymać się w Bundeslidze takie mecze musimy wygrywać. Podczas rozmowy motywacyjnej przed meczem jasno sformułowałem mój przekaz "interesują mnie tylko trzy punkty". Podziałało! Przez cały mecz mieliśmy widoczną przewagę pomimo, że to gospodarze częściej utrzymywali się przy piłce. Na złość krytykom pierwszą bramkę w sezonie zdobył Adrian Ramos.Na uwagę zasługuję kapitalna postawa obrony.
  11. Inauguracja Bundesligi za pasem. Od kilku dni nie opuszcza mnie jedna myśl... obawiam się falstartu, czyli zerowego stanu konta po dwóch pierwszych kolejkach. Wyjazd do Hamburga i spotkanie u siebie z Dortmundem patrząc z perspektywy naszej drużyny to niełatwy start sezonu. Z drugiej strony... kto do cholery mówił, że będzie łatwo? Dość biadolenia! Naprzód Hertho! Okres przygotowawczy zakończony, sparingi za nami. Czas przejść do konkretów. I tak na pierwszy ogień jedziemy nad morze do Hamburga - największego portu w Europie. HSV to według bukmacherów pretendent do siódmego miejsca na koniec sezonu, przypomnę tylko, że nasz potencjał ocenili na 15 lokatę. Więc kto był faworytem tego spotkania? Łatwo można było się domyśleć. Ponadto HSV będzie miało przewagę własnego boiska. Do boju! Wraz ze startem ligi okazuje się, że mój podstawowy golkiper Thomas Kraft ma zaległe zawieszenie na cztery mecze jeszcze z poprzedniego sezonu. Krafta zastępuje Sascha Burchert (refleks 13, jeden na jednego 11) także szału nie ma. Ale alternatywy również... Pozostały skład zostaje właściwie bez zmian. Skład na mecz z HSV (w) Burchert - Pekarik, Franz, Hubnik, Hosogai - Lustenberger, Kluge, Baumjohann, van den Bergh, Ronny - Ramos Pierwsza połowa zdecydowanie pod dyktando gospodarzy. Lecą petardy jedna po drugiej, zaskoczeniem w bramce jest postawa mojego rezerwowego golkipera Burchert'a. Obrona jak zwykle solidna. Niestety kapituluje w 37 minucie kiedy to bramkę głową zdobywa obrońca Westermann. Mimo niekorzystnego wyniku w przerwie motywuje piłkarzy do dalszej walki "Wszystko jest jeszcze możliwe". Ponadto zarządzam większy nacisk na grę skrzydłami i rozszerzenie pola gry. Widzę tam naszą szansę. Niespodziewanie w drugiej połowie przejmujemy inicjatywę. Gra bokami przynosi efekt. Najpierw w 59 minucie van den Bergh po precyzyjnym wyłożeniu piłki przez Ronny'ego doprowadza do remisu. Następnie w 68 minucie sam Ronny kończy precyzyjnym strzałem akcję całego zespołu. Wygrywamy! Do końca jeszcze prawie pół godziny gry. Wiem, że jeśli zacznę teraz bronić wyniku to na 100% nie dowiozę go końca. HSV zmienia ustawienie na bardziej ofensywne, wprowadzają drugiego napastnika. Zagrajmy się w otwarte karty... zmieniam nastawienie drużyny na ofensywne. Mam dobre przeczucia. Co się dzieje? 77 minuta wrzutka ze skrzydła, tym razem od Baumjohanna, akcję wykańcza van den Bergh. Tak, to jest jego mecz. Konsternacja na trybunach. Beniaminek na kilkanaście minut przed końcem prowadzi 3:1. Zszokowane HSV rzuca się do szaleńczych ataków, grają na aferę. W 84 minucie Maximilian Beister strzela bramkę na 2:3. Do końca kilka minut, musimy dowieść ten wynik do końca. Taaaak! Koniec, trzy punkty po szalonym meczu. To się nazywa powrót do Bundesligi. (1/34) HSV Hamburg - Hertha Berlin 2:3, 25 sierpnia 2012, frekwencja 54 631 Ciekawsze wyniki 1.kolejki Bundesligi: Bayern Monachium - Hannover 96 3:1 Borussia Dortmund - 1.FC Nurnberg 3:1 TSG Hoffenheim - Schalke 04 1:2 VfB Stuttgart - FSV Mainz 0:1 Dobry wynik z HSV znacznie poprawił morale drużyny i pozytywnie nastawił nas przed meczem z Borussią Dortmund. Pomimo, że zagramy u siebie będzie to bez wątpienia znacznie trudniejszy mecz. Nie mamy nic do stracenia, damy z siebie wszystko i powalczymy! Skład na mecz z Borussią Dortmund (w) Burchert - Pekarik, Franz, Hubnik, Hosogai - Lustenberger, Kluge, Baumjohann, van den Bergh, Ronny - Ramos Wygranego składu się nie zmienia. Z takiego wychodzę założenia. Mecz zaczynamy z nastawieniem na grę z kontrataku. W składzie BVB dwóch Polaków; Robert i Łukasz. Zaczynamy, Borussia prowadzi grę, przewyższa nasz kulturą rozgrywania piłki. My raz po raz kontrujemy, bez skutecznie. Do przerwy 0:0, to zasługa w połowie naszej defensywy, a w połowie braku skuteczności Roberta Lewandowskiego. Nigdy nie trzymałem tak mocno kciuków, aby Robert nie trafił do siatki. W drugiej połowie bez zmian, BVB siedzi na naszej połowie. Niestety w 50 minucie Gundogan pokonuję naszego bramkarza strzałem z około 30 metrów. Burchert bez szans. Przechodzimy do ofensywy, nie ma czego bronić. Wierzę w nasze skrzydła, 70 minuta rzut wolny dla nas w odległości około 40 metrów od naszej bramki. Długą piłkę zagrywa Ronny. W zamieszaniu po bramką najlepiej odnajduje się.... kto? Przecieram oczy ze zdumienia. To van den Bergh. Ależ początek sezony zalicza ten 25-letni lewy skrzydłowy. Zarządzam powrót do wyjściowego ustawienia. Uważam, że 1:1 z BVB to dobry wynik. Niestety w końcówce meczu Lewandowski odrywa piłkę do wbiegającego w pole karne Nuriego Sahina, a ten w akcji sam na sam bezlitośnie wykorzystuje słabość naszego bramkarza. 1:2, wprowadzam drugiego napastnika (Allagui) i Sławka Peszkę za zmęczonego skrzydłowego - Baumjohanna. Spróbujmy jeszcze zaatakować. Nic z tego... koniec. Z nieba do piekła. Przegrywamy 1:2. Pomimo porażki drugi raz z rzędu piłkarzem meczu zostaje Ronny. (2/34) Hertha Berlin - Borussia Dortmund 1:2, 1 września 2012, frekwencja 38 535 Ciekawsze wyniki 2.kolejki Bundesligi: FC Augsburg - HSV Hamburg 3:2 Schalke 04 - VfB Stuttgat 0:4 Bayer Leverkusen - Eintracht Frankfurt 3:3
  12. Wanadzel dostał szansę ze względu na słabego przeciwinika czy będzie grał u Ciebie w pierwszym? Co z Sandomierskim?
  13. Z Saharem to prawda, natomiast myślę, że Allagui może się sprawdziź w roli jokera. Slavia Praga, LASK Linz, SV Mattersburg i Hansa Rostock to zespoły, które sprawdzą naszą formę w przedsezonowych sparingach. Starałem się o zakontraktowanie sparingpartnerów z wyższej półki ale zarząd i budżet skutecznie mi to uniemożliwili. Dlatego też zamiast Hiszpanów czy Włochów zmierzymy się z Czechami i Austriakami. Warto zaznaczy również, że w pierwszych trzech kolejkach naszymi rywalami będą HSV Hamburg (D), Borussia Dortmund (W) i 1.FC Nurnberg (D). Czeka nas mnóstwo pracy... I. TRANSFERY Nie szalałem bo nie było za co. Już w pierwszych dniach mojej pracy z klubem pożegnał się Peter Niemeyer, która za 3,1 mln $ odszedł od francuskiego LOSC Lille. Pieniądze te pozwoliły mi na załatanie dziur personalnych w składzie. I tu niespodzianka... nie zamierzałem tego ale Hertha Berlin pozyskała dwóch Polaków. Pierwszy znany już z występów na boiskach Bundesligi, alternatywa zarówno na prawe jak i na lewe skrzydło - Sławomir Peszko. Drugi, młody nieoszlifowany diament, wychowanek warszawskiej Legii i bardzo utalentowany środkowy pomocnik - Dominiki Furman. Czy obok Borussii Dortmund i Bayeru Leverkusen w Bundeslidze powstaje trzeci "polski" klub? Mam nadzieję, że tak. Należy przypomnieć, że w poprzednich latach Artur Wichniarek, Tomek Kuszczak i Łukasz Piszczek przetarli te szlaki. W kręgu moich zainteresowań pozostawali jeszcze Colin Kazim-Richards (Galatasaray), Rafael Carioca (Spartak Moskwa), Karol Linetty (Lech Poznań), Daniel Łukasik (Legia Warszawa). Ale albo te transfery trzeba zapić zimną wodą albo odłożyć na później. Jeśli nie trafią się jakieś nieprzewidziane ruchy transferowe (a takich nie przewiduję) to takim składem rozpoczniemy sezon. Nie to żebym nie chciał, nie mam za co. Nawet pozyskanie piłkarzy z kartą na ręku jest trudne ponieważ budżet płacowy mam dopięty co do grosza. II. TAKTYKA Asortyment piłkarzy, który posiadam i założenia na nadchodzący sezon wymuszają na mnie bardziej defensywne ustawienie. Z dwoma cofniętymi pomocnikami, którzy wraz z dynamicznymi skrzydłowymi i rozgrywającym odgrywają kluczową rolę w tej taktyce. Na szpicy samotny napastnik. Linia obrony z zadaniami właściwie wyłącznie defensywnymi. Za wprowadzanie piłki do gry odpowiedzialni będą defensywni pomocnicy. Lustenberger lub ewentualnie Furman to cofnięci rozgrywający. Natomiast Kluge to tak zwany rygiel defensywny czyli zawodnik o charakterze wyjątkowo destrukcyjnym mający na celu rozbijanie ataków przeciwnika. Naszą grę ukierunkujemy na ataki skrzydłami. Ronny lub jego zmiennik Ben-Hatira to piłkarze odpowiedzialni za kreowanie gry pod bramką przeciwnika. Okres przygotowawczy w pierwszy składzie rozpocznie Brazylijczyk Ronny, który otrzyma ode mnie maksymalną swobodę taktyczną w rozgrywaniu akcji. Zobaczymy co potrafi ten Canarinhos. Bardzo wiele zależało będzie od ich postawy. Okres przygotowawczy rozpocznę zrównoważonym stylem gry i strategią standardową. Skupie się na intensywniejszym odbiorze piłki i jej agresywnym odbiorze. W końcu to Bundesliga gdzie nie odstawia się nogi. Za wykonywanie stałych fragmentów odpowiedzialni będą Ronny (rzuty wolne), Baumjohann (rzuty rożne) i Adrian Ramos (rzuty karne). Zrezygnowałem z pułapek offside'owych na rzecz gry z kontrataku. Mam takie podświadome przekonanie, że pomimo piłkarsko odstajemy nieco od poziomu Bundesligi to czuje, że ta drużyna ma charakter i wolę walki. Moje ustawienie. III. SPARINGI Na pierwszy ogień wyjazd do czeskiej Pragi i spotkanie z tamtejszą Slavią. Pewne zwycięstwo 3:0 w dobrym stylu, co potwierdzają poniższe statystyki. Była to pierwsza próba mojej taktyki, które wypadła bardzo pozytywnie. Przez większość czasu graliśmy piłką i mieliśmy inicjatywę. Pomimo, że od 39' Slavia grała z przewagą jednego zawodnika po czerwonej kartce mojego obrońcy Maika Franza udało nam się strzelić jeszcze dwa gole. Największe wrażanie zrobili na mnie Hubnik (bardzo pewny w obronie, MoM), Ronny (rozgrywający na medal) i Ramos (kiler pod bramką). Zobaczymy jak wypadniemy na tle mocniejszych przeciwników. Ponadto wyróżnić muszę jeszcze skrzydłowych Baumjohanna i Van den Bergh'a. Na koniec dodam, że zadrżałem w 69' meczu kiedy na noszach znosili mojego asa Adriana Ramosa. Na szczęście kontuzja okazała się niegroźna i będzie mógł wystąpić w kolejnym sparingu. Slavia Praga - Hertha Berlin 0:3 (Baumjohann, Ramos 2) Drugi sparing i pierwszy mecz przed własną publicznością. Nie mogę zawieść, gościć będziemy austriackie LASK Linz. Nie ukrywam, że jesteśmy zdecydowanym faworytem i naszym celem jest wysokie zwycięstwo, które poprawi morale drużynie.(...) Tak też się stało. Czyżby 3:0 stało się moim ulubionym wynikiem? Nie mam nic przeciwko. Maik Franz (MoM) wymazał wpadkę z poprzedniego meczu strzelając bramkę głową. Alex Baumjohann potwierdza swoją wysoką dyspozycję. Generalnie linia defensywna bardzo na plus i drugi raz na zero z tyłu, to cieszy. Zagrałem właściwie takim samym składem jak w poprzednim meczu ponieważ zależało mi na tym, by czołowi piłkarze nadrobili braki kondycyjne. W kolejnym sparingu z Mattersburgiem dokonam kilku zmian. Hertha Berlin - LASK Linz 3:0 (Franz, Baumjohann, Allagui) Mecz z SV Matterburg będzie ostatnim sparingiem ponieważ planowane na 17 sierpnia spotkanie z Hansą Rostock zostało odwołane z powodu rozgrywania 1. rundy DFB-Pokal. Rozgrywki w Pucharze Niemiec zainaugurujemy z trzecioligowym SC Preußen Münster. Bądźmy szczerzy ten mecz powinien być dla nas czwartym sparingiem. (...) Wracając do meczu z Austriakami tak jak pisałem wcześniej dokonałem kilku zmian. Od pierwszej minuty zagrają Lustenberger, Holland, Ndjeng oraz Ben-Hatira. Pierwsze dwa nazwiska zrobiły na mnie największe wrażanie. Lustenberger asysta, piłkarz meczu, brał udział w prawie każdej akcji ofensywnej. Holland - pewna gra w obronie, kilka fajnych rajdów lewą stroną. Linia obrony ponownie pokazała swoją siłę. Hertha Berlin - SV Mattersburg 2:0 (Holler sam., Ramos) IV. DFB-POKAL Jako, że mecz ten określałem jako czwarty sparing postanowiłem opisać go jeszcze w tej części. Pomimo, że to mecz z przeciwnikiem o dwie klasy niższym zagram najmocniejszym składem. Nie darowałbym sobie wpadki na inaugurację sezonu. (...) Właściwie to przed ty meczem byłem pewien, że zacytuję klasyka "Panie Prezesie melduję wykonania zadania". A tu mała lekcja pokory. Męczarnie okrutne. Na nic zdają się tłumaczenia, że przy lepszej skuteczności wygralibyśmy 5:0. Panowie, tą skuteczność zdecydowanie trzeba poprawić. Bramkę strzelił niezawodny Ramos, w obronie wyróżnił się Langkamp, który zastąpił zawieszonego Hubnika. Na potwierdzenie moich słów o wpadce na początku sezonu VfB Sttutgart przegrał 0:1 z czwartoligową SC Victorią (dla niedowiarków mogę wysłać screen). SC Preuben Munster - Hertha Berlin 0:1 (Ramos) V. POZOSTAŁE INFORMACJE Podjąłem decyzję o ustaleniu wysokich premii zarówno za sukces w Bundeslidze jak i w Pucharze Niemiec. Uważam, że to dodatkowa motywacja, która zaprowadzi nasz zespół do sukcesów w nadchodzącym sezonie. Nic tak nie motywuje jak perspektywa zarobienia dodatkowej gotóweczeki. Kapitanem Herthy w nadchodzącym sezonie będzie Roman Hubnik, a wicekapitanem Maik Franz W drugiej rundzie DFB-Pokal zmierzymy się z SC Padeborn 07 (2.Bundesliga). Przydzieliłem numery nowym piłkarzom. Sławek Peszko zagra na koszulce z numerem 18, natomiast Dominik Furman jako środkowy pomocnik zagra z 7. Ten numer zobowiązuje. Ciekawsze transfery:Marouane Fellaini, Everton > PSG, 40,5 mln $David Alaba, Bayern > Arsenal, 29 mln $ Antonio Cassano, Inter > Parma, 20 mln $ Adriano, FC Barcelona > Chelsea, 15,5 mln $ Neven Subotic, Dortmund > Arsenal, 14 mln $ Sokratis Papasthaphoulos, Werder > Dortmund, 12,5 mln $ Michael Essien, Chelsea > Juventus, 11 mln $ Paweł Olkowski, Górnik > Legia, 1,1 mln $
  14. Tazz

    [FM13] Farnborough

    Zawsze grając takimi wackami z niższych lig angielskich skupowałem polskich emerytów, którzy w tamtejszej lidzę świetnie dawali sobie radę. Przykładowe nazwiska to: Łągiewka, Giza, Cienciała. Kiedyś nawet udało mi się ściągnąć Jakuba Wilka bodajże do Cambrigde.
  15. Dzięki za info ale zaryzykuję i zacznę sezon z Ramosem na szpicy. Myślę, że nawet jeśli nie wypali do końca rundy jesiennej to zawsze zdąrze się z nim rozstać. Dziś lub jutro wrzucam kolejną cześć kariery.
  16. Wersja gry: Football Manager 2013(13.3.0) Baza danych: ogromna Wybrane ligi: Austria (1), Anglia (5), Belgia (1), Francja (2), Grecja (1), Hiszpania (2), Holandia (2), Niemcy (2), Polska (3), Portugalia (1), Rosja (1), Szkocja (1), Włochy (2). Uaktualnienie: własne Zasady: własne Klub: - Znacznie bogatszy opis kariery znajduje się tutaj. Zapraszam do lektury. Witam, nazywam się Luka Tazzerski. Urodziłem się 18.03.1974 roku w Zambrowie. Jestem polskim menedżerem piłkarskim posiadającym kontynentalną licencję FIFA PRO, a także byłym piłkarzem grającym na pozycji rozgrywającego. Moja kariera piłkarska rozpoczęła się w rodzinnym mieście, w klubie Olimpia Zambrów gdzie stawiałem pierwsze kroki na poziomie IV ligi polskiej. Następnie w wieku 22 lat przeniosłem się najpierw do Stomilu Olsztyn skąd po dwóch latach dobrej gry w Ekstraklasie trafiłem do Legii Warszawa, gdzie świeciłem największe sukcesy jako piłkarz. Ostatnie trzy sezonu jako piłkarz spędziłem w 2.Bundeslidze w zespole Energie Cottbus. Po czym na stałe osiedliłem się w Niemczech, gdzie zdobyłem również kontynentalną licencje trenerską FIFA PRO. W reprezentacji narodowej rozegrałem 69 spotkań zdobywając 9 bramek. Po pięciu latach rozłąki z futbolem chcę wrócić jako menedżer, zadebiutować i sprawdzić się w tej roli. Jestem gotowy! I. WSTĘP Jest połowa lipca 2012 roku. Dwa tygodnie temu zakończyły się M.E. EURO 2012, triumf Hiszpanów i porażka Polaków. Forma naszych kadrowiczów była do przewidzenia także nie byłem wyjątkowy zmartwiony takim obrotem sprawy. Wróciłem do domu w Cottbus po wojażach w Polsce. Byłem na trzech meczach naszej reprezentacji, spotkałem dawnych znajomych. A co najważniejsze rozpuściłem wici, że szukam pracy. Reakcje były przeróżne; jedni patrzyli na mnie z lekkim zaskoczeniem i grymasem na twarzy, zaś inni stwierdzali "nareszcie, i tak kazałeś na siebie długo czekać". Najbardziej oczywiste wydawały mi się kluby polskie i niemieckie ponieważ znałem ich realia. Choć przyznam szczerze, że ciekawą ofertą z zupełnie innej części Europy również bym nie pogardził. Nie liczyłem na wiele. Wiedziałem, że jestem świeży na tym rynku i swoją pozycję będę musiał długo budować. I tak po wstępnym rozpoznaniu terenu wolne wakaty menedżerskie miały poniższe kluby. Jeszcze dziś przesłałem tam swoje CV z nadzieją, że przynajmniej w jednym z nich znajdzie się praca... WYJAŚNIENIE: kolorami oznaczyłem moje preferencje odnośnie przyszłego zatrudnienia, im bardziej czerwony tym posada mocniej mnie interesuje, a im bardziej zielono tym rzecz jasna mniej. POLSKA Śląsk Wrocław (Ekstraklasa) Zawisza Bydgoszcz (Ekstraklasa) Sandecja Nowy Sącz (I Liga) Stomil Olsztyn (I Liga) NIEMCY Hertha Berlin (Bundesliga) FC Augsburg (Bundesliga) 1.FC Kaiserslautern (2.Bundesliga) MSV Duiburg (3.Bundesliga) ANGLIA Wigan Athletic (Championship) Coventry City (League One) Oldham Athletic (League One) Swindon Town (League One) BELGIA Sporting Chaleroi (Jupiler Pro League) ROSJA Kubań Krasnodar (Premier Liga) HISZPANIA Girona FC (Liga Adelante) Sezon za pasem także spodziewałem się dość szybkiej odpowiedzi od potencjalnych pracodawców. Minęło dwa dni... dzwoni telefon. To Michael Preetz - dyrektor sportowy Herthy Berlin. Co było dalej możecie się tylko domyślać... już następnego dnia byłem w stolicy Niemiec. Moja radość była taki wielka, że ewentualne odpowiedzi z innych klubów przestały mnie interesować. Świadomość gry na tak wysokim poziomie jak Bundesliga była niesamowita. Rywalizacja z takimi potęgami jak Bayern, Borussia Dortmund czy Schalke przyprawiała mnie o zawrót głowy. Niestety w parze z radością szła niepewność - czy sobie poradzę? Hertha to beniaminek Bundeligi, według prognozy ekspertów15 miejsce w przyszłym sezonie oddaje nasz potencjał. Natomiast po drużynie, która w latach 2000-2008 plasowała się w czołówce Bundesligi pozostał tylko stadion. Czekała nas walka o utrzymanie w elicie. II. ZAPOZNANIE Z DRUŻYNĄ Kadra pierwszego zespołu Herthy liczł aż 28 zawodników więc za pierwszy cel postawiłem sobie ograniczenie jej do 20-22 piłkarzy. Klasyczna "miotełka" nowego szkoleniowca. Wskutek czego do zespołu rezerw przeniesieni zostali: Anthony Brooks (obrońca, USA), Levan Kobiashvili (obrońca, Gruzja), Nico Schulz (obrońca, Niemcy), Sandro Wagner (napastnik, Niemcy), Abdullah Bikmaz (napastnik, Turcja), Kevin Stephan (napastnik, Niemcy). I tak ostało się 22 piłkarzy. Na pierwszy rzut oka widziałem, że w drużynie zachwiane są proporcje pomiędzy liczbą piłkarzy defensywnych, a ofensywnych. Otóż około 65% zespołu tworzyli obrońcy i defensywni pomocnicy. Miałem trudny orzech do zgryzienia. Poniżej zamieszczam skład mojego zespołu plus krótką charakterystykę zawodników. Kadra zespołu. BRAMKARZE: 35. Thomas Kraft - zdecydowanie podstawowy bramkarz pomimo młodego wieku. Wychowanek Bayernu Monachium. Refleks 18, zwinność 18, jeden na jednego 15. 1. Sascha Burchert - solidny rezerwowy golkiper, wychowanek Herthy. OBROŃCY: 6. Christoph Janker - pewne miejsce na ławce rezerwowych. Atrybuty krycie i odbiór na poziomie 12 to za mało jak na środkowego obrońcę Bundesligi. 8. Marcel Ndjeng - trzydziestoletni reprezentant Kamerunu, może występować zarówno na prawej obronie jak i na prawym skrzydle. Solidny choć po wstępnej analizie wydaję mi się, że bliżej mu do linii pomocy. 14. Hajime Hosogai - samuraj, wychowanek Urawda Reds Diamonds, reprezentant Japonii. Lewy obrońca lub defensywny pomocnik. Wyróżnia się atrybutami: krycie 18, odbiór 16, pracowitość 17. Jak na defensora Bundesligi to 69 kilogramów wagi i 177 kg wagi nie powala. Skauci oceniają jego potencjał bardzo wysoko. Wielka niewiadoma. 5. Maik Franz - doświadczony środkowy obrońca. Na koncie niemal 200 meczy na poziomie Bundesligi i co ciekawe aż 19 bramek. W sezonie 2009/2010 w barwach Eintrachtu Frankfurt zaliczył 6 trafień. Nie mam nic przeciwko, aby w obecnym sezonie powtórzył ten wynik. Kandydat do pierwszego składu. Krycie 19, odbiór 16, waleczność 19 i pracowitość 18. 4. Roman Hubnik - znam to nazwisko i przyznam szczerze, że spodziewał się po nim więcej. Tymczasem atrybuty odbiór 12, krycie 14, pracowitość 8 - nie napawają mnie optymizmem. Pomimo tego mój asystent podpowiada, ze to jeden z najlepszych obrońców jakich mamy. 15. Sebastian Langkamp - mocny obrońca na poziomie 2.Bundesligi, bez doświadczenia na wyższym poziomie rozgrywek. Jego największe atuty to młodość i szansa na rozwój. Krycie 16, odbiór 15 ale szybkość tylko 10. 18. Peter Niemeyer - prawdopodobnie rezerwowy obrońca. Wydaję mi się, że brakuję mu trochę umiejętności aby wywalczyć miejsce w pierwszym składzie. Być kandydat do sprzedaży lub wypożyczenia. 2. Peter Pekarik - bardzo fajny prawy obrońca. Będzie to jego pierwszy sezon w Hercie ale już piąty w Bundeslidze. Wcześniej reprezentował barwy Wolfsburga. Dynamiczny (szybkość i przyspieszenie 15) oraz przyzwoity w zadaniach defensywnych (krycie i odbiór po 14). Być może taki nasz Łukasz Piszczek z Berlina. 32. Fabian Holland - mocny kandydat na lewą stronę obrony, 21-letni wychowanek Herthy. Odbiór 15, krycie 14, szybkość 13. POMOCNICY: 21. Johannes van den Bergh - typowy lewy skrzydłowy. Ostatnie trzy sezony spędził w Fortunie Dusseldorf w 2.Bundeslidze. Bardzo szybki (szybkość 17, przyśpieszenie 16), dośrodkowania 12. Może grać także na lewej obronie. 30. Andreas Neuendorf - zdecydowanie najbardziej doświadczony piłkarz w drużynie. Uniwersalny pomocnik, pomimo 37 lat na karku może okazać się bardzo wartościowym elementem drużyny w nadchodzącym sezonie. Choć o pierwszy skład będzie trudno. Ponad 200 meczy w Bundeslidze. Podania 15, gra z pierwszej piłki 14. 24. Peer Kluge - symbol Herthy związany z klubem (z krótkimi przerwami) od 1997 roku. Bardzo solidny i twardy środkowy pomocnik. Jeśli wywalczy miejsce w pierwszej jedenastce będzie kapitanem. Współpraca 20, ustawianie się 18, odbiór 16. 28. Fabian Lustenberger - szwajcarski środkowy pomocnik z defensywnym zacięciem. Spore szanse na pierwszy skład. Musi wygrać rywalizację ze dużo starszymi Kluge i Neuendorfem. Podania 15, pracowitość 18, gra z pierwszej piłki 14. 41. Fanol Perdedaj - młody typowy defensywny pomocnik, właściwie bez umiejętności kreowania gry. Człowiek zagadka, na pewno dostanie szansę. 9. Alexander Baumjohann - jeden z najlepszych piłkarzy w drużynie. Pewniak na prawe skrzydło. Po tym jak nie udało mu się wywalczyć miejsca w podstawowej jedenastce Schalke przeniósł się do nas. Wiążę z nim duże nadzieje. Kreatywność 17, przyśpieszenie 16, technika 16, gra z pierwszej piłki 16. 12. Ronny - brazylijski ofensywny pomocnik, bardzo mocny kandydat na rozgrywającego. Piłkarz wszechstronny, poza klasycznymi umiejętnościami związanymi ze swoją pozycją na boisku potrafi wykonywać rzuty wolne (15), rzuty rożne (12) i strzelać z dystansu (15). Prawdopodobnie zacznie sezon w pierwszym składzie. 17. Anis Ben-Hatira - Tunezyjczyk to konkurent Ronny'ego do gry na pozycji rozgrywającego. Bardzo podobne umiejętności, zobaczymy co pokaże w meczach sparingowych. NAPASTNICY: 10. Adrian Ramos - reprezentant Kolumbii wyceniany na 10,5 mln dolarów, lider tego zespołu. Zalety? Owszem szybkość 18, pracowitość i waleczność 17, technika i drybling 14. Wady? Tak, jedna - wykańczanie akcji 8. Co na poziomie Bundesligi jest rzeczą niezwykłą. Jestem ciekaw jak Adrian spiszę się w okresie przygotowawczym. 16. Ben Sahar - pomimo zaledwie 22 lat na karku śmiało można nazwać go obieżyświatem, czy też globtroterem. A do dlatego, że w swojej krótkiej karierze Ben występował już na boiskach Premiership, Eredivisie, La Liga, Ligue 1, Ekstraklasy Izraela, a teraz przyszedł czas na Bundesligę. Jakby tego było mało ma również obywatelstwo polskie bo jak się później dowiedziałem jego matka jest Polką. Dostanie szansę w okresie przygotowawczym. 11. Sami Allagui - wygląda bardzo solidnie. Szybki i dobrze zbudowany napastnik to w Bundeslidze konieczność. Ma za sobą dwa udane sezonu w FSV Mainz gdzie w 47 meczach strzelił 14 bramek. Póki co napastnik numer 2. PODSUMOWANIE Szczerze mówiąc mam mieszane uczucia. Z jednej strony pozytywne zaskoczenie takimi nazwiskami jak: Ramos, Allagui, Baumjohann czy Hosogai. Z drugiej strony widoczne braki kadrowe, brak alternatywy na bokach obrony i skrzydłach. Gdyby przenieś Herthę do naszej Ekstraklasy miałbym murowane mistrzostwo Polski. Niestety tutaj czeka mnie ciężka walka o utrzymania, ale czy na pewno? Poniżej zamieszczam profile ważniejszych zawodników. Sami Allagui Alexander Baumjohann Hajime Hosogai Thomas Kraft Adrian Ramos Ronny III. BUDŻET I SZTAB SZKOLENIOWY Na ten temat krótko. Klub zaproponował mi 0 dolarów (słownie zero dolarów) budżetu transferowego i 537 530 dolarów na wynagrodzenia. Trudno z tym polemizować jeśli na klubowym koncie zaledwie nieco ponad 3 miliony dolarów. Dlatego też tak ja pisałem wcześniej rozważam sprzedaż jednego lub dwóch piłkarzy z linii defensywnej gdzie mam małą nadwyżkę. Ponadto rozejrzę się na rynku w poszukiwaniu piłkarzy z kartą na ręku. Szczegóły dot. budżetu Sztab szkoleniowy pozostawiłem bez zmian. Moim asystentem będzie pracujący do tej pory na tym stanowisku Niemiec Markus Gellhaus. Pozostała kadra szkoleniowa poniżej. Pełny sztab szkoleniowy
  17. Wiesz co? Nauczony doświadczeniem wiem, że jak posada nudzi to lepiej odstawić na 2/3 dni FM-a i wrócić z nową zajawką. W moim przypadku przeważnie jak rzucałem zespół, który prowadziłem kilka sezonów to i całą grę chuj strzelał. Zawsze żałowałem... ostatnio miałem tak VfB Stuttgart, jak cztery sezony z rzędu nie mogłem mistrza zdobyć.
  18. Wystartowałem niedawno ale działam prężnie > http://efemlive.blogspot.com/ Football Manager BLOG PL > zapraszam do współpracy. Dlaczego? Znudziły mnie setki bezproduktywnych godzin poświęconych na FM-a. Chciałem podzielić się tym z czytelikiami. Parę lat temu pisałem teksty na CentrumCM. Maturę mam więc pisać potrafię. Uważam, że trzyma to się kupy. Zapraszam do czytania i ewentualniej współpracy. blog będzie systematycznie rozbudowywany. UWAGA! Od około 3 lat prowadzę bloga o rapie (rapbiznes.blogspot.com), także spokojna głowa nie zabraknie mi motywacji i zapału. Lubię pisać...
  19. Tazz

    Super Snajper

    Przez wielu niedocenianiany - Vedad Ibisević w moim Sttutgarcie trzy sezony pod rząd ponad 20 bramek.
  20. Według mnie wynika to w 90% z reputacji menedżera. Dla przykładu rozpocznij grę menedżerem bez doświadczenia > niedzielny piłakrz lub amator. Wtedy często Twoje rozmowy motywacyjne będę przynosiły odwrotny do zamierzeonego efekt lub w najlepszej sytuacji piłkarze Cię oleja. Sytuacja sama uleganie poprawie po jakimś czasie. Jeśli oczywiście bęsziesz osiągał zadowalające wyniki. Celowo napisałem, że ma to wpływ w 90% ponieważ stara szkoła CM mówiła o tym, żeby ustawić dla managera taką narodowość (przynajmniej jako druga) analogicznie do ligi w jakiej się występuję. Sam nigdy tego nie stosowałem ale wielu moich ziomków twierdzi, że przynosi to efekt.
  21. Tazz

    Kącik historyczny

    Jak dla mnie trochę za mocno są upolitycznione te tytuły. Mam tu na myśli Jarka i jego bandę.
  22. Tazz

    Duma & Tradycja

    Obrona tytułu mistrza OE po tak słabym początku sezonu to rzeczywiście sukces. Czy możemy liczyć na jakieś solidne podsumowanie sezonu? No i najważniejsze... co z tą Ligą Mistrzów pyta cała Polska? Jak oceniasz swoje szanse w porównaniu do poprzedniego sezonu? Skład silniejszy? Ja liczę co najmniej na awans do Pucharu UEFA. Gratulacje i powodzenia!
  23. Tazz

    Duma & Tradycja

    Jestem ciekaw jak Danch radzi sobie u Ciebie? Bo mam go w moim Castellonie (Primera Division, 2009/2010) i muszę powiedzieć miałem większe oczekiwania co do jego osoby. A tu 18 meczy rozegranych w lidze (na pozycji defensywnego pomocnika), średnia 6,47, 1 bramka, 2 asysty i niemało błędów kosztujących nas utratę bramki. Wiem, że to ryzykowny krok stawiać na niedoświadczonego 21-letniego Polaka w bojach o utrzymanie w Primera Division ale jego atrybuty przekonały mnie by dać mu szanse. A teraz, po sezonie zastanawiam się nad jego transferem.
  24. Tazz

    Długi marsz

    Jak wygląda Twój budżet? Jest szansa na jakieś konkretniejsze wzmocnienia czy raczej free transfery? Bo bez wzmocnień o miejsce w środku tabeli może być trudno... a z tego co wiem zamierzasz awansować?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...