Pietrek

Przeglądając forum SI widziałem screen'a, jak AC Milan spadł do III ligi włoskiej

Podobna sytuacja zdarzała się u mnie w lidze polskiej i teraz w lidze czeskiej. Gram Spartą Pragą drugi sezon. Pierwszy myślałem, że mnie krew zaleje. Po rundzie jesiennej, 1 msc, kilka punktów przewagi. Oczywiście, rozegrałem kilka sparingów, po tak dużej przerwie i jak moi poprzednicy pisali, zaczął się bal. Obrońcy środkowi biegają jak bezgłowe kurczaki, mózg mają jak kisiel i zachowują się podczas krycia jak zawodnicy na poziomie RKS Siekiera Piła. Bramkarz także. Popełnia fatalne błędy wychodząc do piłki lub rozpoczynając grę. Napastnicy mają 100% sytuacje, w których zamiast strzelać, wchodzą wprost w bramkarza. Nie rozumiem, dlaczego tak jest. Próbowałem to zmienić, jednak z niepowodzeniem.

Oczywiście, że jest. Jeżeli dobrze zrozumiałem. Wchodzisz w statystyki meczu i statystyki goscie/gospodarze.

http://img265.imageshack.us/img265/3993/96132459.jpg Proszę. Polecenia do Barcy obojętnie oraz indywidualnie również.

Witam. Dużo czytam o trenowaniu przez napastników dodatkowych zagrań. Możecie mi coś wytłumaczyć? Gdzie można znaleźć taką opcje ?

Widzisz, ja też gram tylko w ostatnich ligach. Ostatnio zagrałem sezon Harrogate - Black Square North ? (mogę się pomylić). Cel? Górna część tabeli, a skończyłem oczko przed strefą spadkową. Teraz gram Brechin - 2. liga Szkocka i powiem tak, że co Ci po taktyce jak zawodnicy nie maja umiejętności, aby dobrze ją stosować. Niektórzy grają naprawdę fatalnie, a szczególnie obrońcy. Zdarza się, że na mecz trace po 2-4 bramki! Na szczęście mam dobrych napastników, którzy radzą sobie pod polem karnym i strzelają trochę tych bramek. EDIT: BTW: Mówiąc o słabej grze obrońców. Mecz u siebie z AYR. Pierwsza połowa 4:0 w plecy po błędach obrońców (noty po 45 min. 4.6 - 5.5)

A przypadkiem nie jest to taktyka standardowa ?

Na szczęcie udało się przegonić Valencie, dzięki wygranej właśnię z największym moim rywalem. Wspominasz o Quaresmie. Kupiłem go i powiem szczerze, że to jest bardzo dobry zakup. Tak jak już wcześniej pisałem ustawienie indywidualnego treningu dla napastników może pomóc. Nie wiem czy sam ustalasz treningi, ale "standartowe" ćwiczenia obejmują wszystko i wszystkim. Nie ma potrzeby, aby napastnik ćwiczył stałe fragmenty gry, jeżeli ma od tego pomocników, tak samo jak obrony, jeżeli wogóle nie bierze udziału w defensywie. Jak już wcześniej wspominałem ważna jest: Siła, Aerobik, Taktyka, Panowanie nad piłką, Atak i Strzały, reszta jest zbędna. Nie martw się. U mnie z moim ustawieniem są podobne problemy! Nie kiedy mam po 30 strzałów, ale weź pod uwagę czy to są celne strzały. W sytuacjach, których napastnik nie powinien mieć kłopotów, zdarza się tak, że kiieruje piłkę bardzo wysoko ponad bramką. Wiem, żenada. Zaczełem prowadzić Anderlecht. Na wydanie jest 1.3MLN. Sądzisz, że to dużo? Musiałem sprzedać Lucasa Biglie, żeby wzmocnić linie pomocy i napastników, którzy tragicznie pudłują i poprostu poziom ich umiejętności jest mierny. A o obronie nie wspomne? Roland Juhasz, nawet nie chce o nim wspominać, ponieważ statystyki w miare dobre, a na boisku prawdziwa pannica BTW: Superpuchar z Club Brugge, strzałów 18 (4 celne); mecz ligowy z Club Brugge (strzałów: 14, celnych 10, bramek 2 ) szkoda, że był remis.

Czyli uważasz, że nie można grac dobrymi zespolami bo każdą taktyką wygrasz ligę? Właśnie ligi mogę nie wygrac, ponieważ Valencia prowadzi i to 6 punktami... Przetestuje ustawienie na innym zespole, gdy skończe sezon i podam wyniki.

Oczywiście, że gram , tylko zrezygnowałem z prowadzenia Wisły Kraków. Gdy zaczełem ją prowadzić to była moja pierwsza drużyna w FM2K8, więc nie ma co się dziwić Teraz trochę jestem ograny i całkiem dobrze mi idzie Aktualnie prowadzę barcelonę i gram takim ustawieniem. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/887833542b37cb0c.html Oto wyniki. Taktykę zaczełem stosować od meczu pucharowego z Realem Madryt na wyjeźdźie: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/12f3454bf7d20199.html EDIT: Ostatni mecz z Valladoid: 4:1 do przodu. Jeżeli ktoś jest chętny mogę udostępnić taktykę.

Jezu ;/ Jeżeli grasz słabym zespołem, który nie ma zawodników potrzebnych do rozgrywania bezpośredniej piłki przegrasz Zabiegasz Ty swoich zawodników, którzy mają słabą wytrzymałość ;/ Spróbuj zabiegać lidera to przekonasz się, że Twój zespół przegra...

Słabszy klub, słabsi zawodnicy. Sądzisz, że marny zawodnik wrzuci Ci dobrą piłką albo zagra długie podanie do napastnika lub skrzydłowego jak prawdziwy gwiazdor? nie sądzę.

Jakoś nie jestem przekonany, że to jest czysty przypadek. U ciebie wybrano po połowie zawodników, dlatego, że były karne, zaś u Michała Hiszpania wygrała i jego cała 11 była w drużynie marzeń. Nie posiadam dowodu, jednak prowadząc Wisłę Kraków przegrałem u siebie 3:0 :( (niestety) z Koroną to 11 mojego przeciwnika została wybrana ekipą tygodnia ;P

Jeżeli znajdziesz mi zawodnika, który zawsze wykona Ci dośrodkowanie tak jakbyś chciał to daj znać, bo właśnie takiego potrzebuje. W rzeczywistym świecie piłkarze nie zawsze grają to co ustalają z trenerem przed meczem I dlatego to mi się podoba Najlepiej ustawić po jednym z wysokich zawodnik na każdej możliwej pozycji do dośrodkowania i problem może zostać rozwiązany, nie gwarantuje Przecież możesz ustawiać przed sezonem szerokość boiska Czy chodzi Ci o mecze wyjazdowe ?

Grając Wisłą Kraków przez chwilę także dostawałem w dupsko Zajmowałem po połowie sezonu dopiero 11 miejsce ... Ustawienie moich zawodników jest standartowe, tylko zmienione mam insstrukcje zespołowe. Za wprowadzenie w błąd przepraszam Oto moja taktyka: http://img87.imageshack.us/my.php?image=taktykavi8.jpg Instrukcja dla zespołu: http://img67.imageshack.us/my.php?image=instrukcjeyd7.jpg Dotychczasowe wyniki: http://img88.imageshack.us/my.php?image=terminarzbu7.jpg Jak dla mnie krótkie podania to dobre rozwiązanie na wąskie boisko ;] Z kontry zazwyczaj gram, gdy boisko jest szerokie i przeciwnik wytypowany jest na faworyta do spotkania...

To także zależy od ustawień indywidualnych i dla całego zespołu Ja, grając Barceloną osiągam dobre wyniki, z tym, ze zdarzają mi się wpadki np. 0-0 z Athletic Bilbao na Camp Nou :(

Ja raczej nie zmieniam taktyki, tylko staram się grać tylko jedną od początku sezonu. Ustawiam odzielny trening. Ustaw, aby przykładali się w "strzałach, ataku, aerobiku, sile i taktyce". U mnie skutkuje

Tak więc pod koniec dzisiejszego dnia postanowiłem opisać moje "badania" na temat gry obronnej zespołów. Pod lupę wziełem znany portugalski zespół - F.C Porto. Patrząc na taktykę ustawioną przez komputer doszedłem do wniosku, aby spróbować zagrać z libero. Na początku odnosiłem sukcesy w meczach towarzyskich, wygrywają po 4-0. Grałem ustawieniem takim. NŚ NŚ Pom L Pom R Def Def L Def C Def C Def R Libero Bramkarz Jednak, gdy nadszedł czas na Superpuchar z Sportingiem złapałem się za głowę. Wielka luka na środku boiska i brak komunikacji między zawodnikami. Następnie moim rywalem była: Academica - wygrana 1-0 po lekkich korektach przed meczem, przesunięcie bocznych pomocników na ofensywnych pomocników, dał mały rezultat, ponieważ wygrana przyszła mi szczęśliwie. Następnie zagrałem spotkanie z Victorią Guimares: Ustawienie: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f48b1e673faf335a.html Krótki komentarz: Może nie miałem za często piłka przy nodze ( zaledwie 40%), ale ja częściej stwarzałem sytuację. 7 zawodników stwarzających zagrożenie tym 4 w bocznych sektorach boiska oraz 2 przed polem karnym dawało niezłe sytuację bramkowe. Kolejne spotkanie: Naval - wyjazd: Ustawienie: takie same Komentarz: I Połowa: Byłem zawiedziony i zdenerwowany na siebie, bo nie powinienem być zdziwiony tak słabą postawą moich zawodników. Nie zauważyłem, że 3 zawodników wystawiłem po kontuzji i każda linia, a w szczególności atak poprostu spał. Po zmianie stron i zawodników jakoś się ruszyło. Plusy? Zwiększenie posiadania piłka z 30% do 42% (i tak sukces), rywal nie oddał żadnego celnego strzału. Tak więc i ten mecz okazał się małym sukcesem, ponieważ zwyciężyłem 1-0 po bramce Quaresmy. Czas na następną analizę taktyczną na Rywal: Vit.Setubal: wyjazd I połowa: Pierwsze 20 minut przebiegło sennie i agresywnie. najpierw Quaresma domagał się karnego, a później moi chłopcy zaczeli grać. Najpierw Mariano Gonzalez, a później Quaresma. Koniec połowy: 2-0 dla Porto. Krótka analiza: Jestem pełen podziwu, że posiadanie piłki wynosi 46%. Celne podania i dobra gra w obronie ( żaden strzał celny przeciwnika ) spowodowała, że jeszcze bramki nie straciłem. II połowa: Zawodnicy Victorii miotali się pod moim polem karnym, ale bardzo z marnym skutkiem. Już sądziłem, że strzelą honorowego gola, ponieważ próbowali 10 razy pokonać mojego bramkarza, tylko 1 udało im się trafić w światło bramki Mecz zakończył się wynikiem 3-0. Analiza meczu: Kilka meczy i kilka korekt spowodowało, że moi chłopcy zaczeli grać tak jak ja bym chciał... Jak widzicie przedstawiłem wam szczególowo moją taktykę, którą aktualnie testuje. Być może znalazłem złoty środek na ten bug z obrońcami. Jeżeli ktoś będzie chciał sprawdzić taktykę, proszę wysyłać adres e-maila na moje PW, a napewno wyślę. Pozdrawiam serdecznie i Dobranoc. Piotrek

Jedynie mogę powiedzieć, że ten bug, o którym tak debatujecie doprowadza mnie poprostu do stanu przegrzania umysłu. Nie mogę sobie wyobrazić, że takie sytuacje mogłyby dziać się w realnej piłce ;/ Grając Podbeskidziem w II lidze przeciwko GKS Katowice nie jaki Krzysztof Kaliciak huknął mojej drużynie 3 bramki w I połowie w dokładnych sytuacjach. Kierowałem się spostrzeżeniami Riffraffa ustawiając agresywność na maksa i tylko krycie 1 na 1, ale nic nie dało ;/ Ciągle próbuję znaleźć złoty środek na załatanie tego problemu. Jednak nie jest to takie proste jak się wydaje Jedynie mogę mieć nadzieję, że ten "syf" zostanie zlikwidowany. Inaczej nie widzę sensu tracenia nerwów na grę :( smutne, bo lubię tą grę, ale przy takich błędach nie mam ochoty...