Bromon

Do tego trzeba wziąć pod uwagę fakt, że Perez zmienił politykę transferową i od dłuższego czasu kupuje tylko młodych piłkarzy. Dlatego też nie ma szans na transfer Cavaniego czy Lewego. Zresztą, Benzema dopiero podpisał nowy kontrakt, jest ulubieńcem trenera i prezesa, więc nie wierzę w to, że zostanie ściągnięta konkurencja mogąca zagrozić jego pozycji w drużynie.

Bale na 9 ewidentnie sobie nie radził. Raz mu się udało wykorzystać swoje przyspieszenie, do tego ze dwie główki w drugiej połowie - tak to mało widoczny. Tak naprawdę w meczu z Levante, jak i poprzednio z Valencią, zabrakło przede wszystkim skuteczności, bo sytuacje były. Niestety, ale bez Cristiano, który głupio wykluczył się na te 5 spotkań, nie ma kto kończyć akcje, zwłaszcza biorąc pod uwagę słabą formę Benzemy (a teraz też kontuzję) i Bale'a.

Niestety, brakuje napastnika, bardzo było to widać w tym spotkaniu. Jestem przekonany, że jeśli to Morata by dzisiał wszedł z ławki w miejsce Benzemy, to strzeliłby co najmniej jedną bramkę i dał zwycięstwo Realowi.

Ja bym zaczął od wyczyszczenia kompa w środku przy pomocy sprężonego powietrza i jakiegoś pędzelka. Do tego zmień pastę na procesorze. Być może to wystarczy.

21 sierpnia Intel będzie prezentować nową generację procesorów - Coffee Lake. Ja bym się wstrzymał, ponoć ma być więcej rdzeni i wątków, tzn. taka i5 na być 6/6, a nie 4/4. No i bardzo możliwe, że ceny spadną.

Pique piękne wykończenie :D

Szkoda, mam nadzieję, że u Carlo James odżyje i wróci do formy. Żal mi strasznie jego odejścia :(

Ja pogrywam w hsa. Pył dostałeś pewnie za rotację, kilka kart poszło do Hall of Fame - ice lanca, power owerwhelming, azure drake, sylvana, ragnaros i conceal - i za samo ich posiadanie był pył równy kosztowi skrafcenia. A co do mety, to aktualnie tylko warlock nie gra, najmocniejsze decki to murloc paladyn, quest rogue, burn mage, evolve szaman, quest i pirat warrior (choć już mniej że względu na golakka crawlery), aggro druid, jest też kilka całkiem mocnych priestów. Generalnie jest spoko, bo jest spora różnorodność i decki mają swoje kontry.

Tak naprawdę Zizou miał ogromny wkład w ten dublet, kluczowe były jego rotacje, wszyscy zachowali świeżość, nikt nie był zajechany. I to było wczoraj widać, kiedy Real totalnie zdominował drugą połowę. Piękny mecz, tylko Real mógł obronić ligę mistrzów ;)

Bardzo ważne jest, żeby na finał już wrócił Dani, bo z Danilo będzie ciężko. A tak to myślę, że będzie dobrze, mecz będzie wyrównany. Już nie mogę się doczekać :D

No właśnie problem jest taki, że w Realu grają nazwiska. James się nie łapie, bo musi grać BBC, tak samo Isco nie gra. Jestem przekonany, że jeśli to Isco by wyszedł w pierwszym składzie na Klasyk, bo jest w niesamowitej formie ostatnio, to Real schodziłby z boiska jako zwycięzca.

Właśnie o to chodzi, że problemem nie jest James tylko BBC. Real z BBC z przodu gra gorzej, a przez to, że forsowana jest ta trójka z przodu traci się ogromny potencjał Jamesa, a i przy okazji Asensio czy Isco.

Serio? James wchodzi z ławki w Klasyku, robi grę, strzela bramkę i daje nadzieję, gdyby nie to, że Real tak spierdolił wychodząc tak wieloma piłkarzami do przodu i dając się łatwo skontrować, to byłby remis i świetny wynik patrząc w kontekście ligi. Tak mnie to denerwuje u Zidana, że James jest ciągle pomijany, a jest to fantastyczny piłkarz. A jeśli chodzi o reakcję po zmianie jakiś czas temu, to IMO jest ona w 100% zrozumiała i pokazuje jak bardzo mu zależy na grze. Mam nadzieję, że ZZ w końcu przejrzy na oczy i zacznie stawiać na Kolumbijczyka, zwłaszcza teraz w końcówce, kiedy są potrzebne rotacje i piłkarze są zmęczeni sezonem, do tego pojawiają się kontuzje. Wystarczy spojrzeć na liczby Jamesa i liczbę minut, które spędził na boisku, przecież on ma świetny wynik w klasyfikacji kanadyjskiej.

Akurat co do tej sytuacji - jeśli sędzia nie ukarał Vidala żółtą (drugą) za podobne wejście w Casemiro na początku drugiej połowy, to jest to konsekwencja jego wcześniejszej decyzji i tym samym nieukaranie Brazylijczyka drugą żółtą jest jak najbardziej słuszne.

Całe szczęście, że jest Nacho, więc nie ma się czego obawiać. Pepe też jak gra to robi to dobrze, ma kto grać.

Dokładnie Barca było dużo lepsza w tym meczu, natomiast IMO dwumeczu uczciwie nie wygrali. PSG jest samo sobie winne, natomiast nie da się ukryć, że sędzia znacznie Barcelonie pomógł.

Karty są do osobnego trybu, do Ultimate Team. Generalnie jest to głównie tryb do gry online, składy tworzysz właśnie z tych kart, dbając o zgranie etc. Polecam sprawdzić, jest to bardzo fajny tryb.

Dwa farty plus nieodgwizdany karny, ale nie dziwie sie ze Ci umknelo :) Tak samo karny dla Realu, który powinien być odgwizdany kolo 60', więc wcześniej niż karny dla Valencii - kto wie, jakby się ten mecz potoczył. Ale nie dziwię się, że Ci umknęło :)

No cóż, póki będzie grać Danilo, to nic z tego nie będzie z tyłu, a bez szczelnej defensywy to strat się nie odrobi. Do tego Casemiro na CB to był bardzo zły pomysł.

Tylko Bale ciągle kontuzjowany, ponoć ma na marzec wrócić. Także mamy szpital, jest źle, ale najgorzej jest z atakiem, strasznie biednie to wygląda na ten moment. Dobrze, że James ma zaraz wrócić.

Może światowej klasy obrońcą nie jest, ale jest bardzo dobry. Tak naprawdę chyba nigdy nie zawiódł i zawsze gra na wysokim poziomie.

Chyba szykuje dwucyfrówka

Marcelo pięknie ogrywa na skrzydle obrońcę i świetnie dosrodkowuje do Ronaldo, już jest 3:0, szykuje się łatwe zwycięstwo.

No i Hawkeye wyjaśnił, choć Umtiti wykazał się takim teatralnym talentem, że początkowo też nie zauważyłem tego, że to była symulka. W takim razie sędzia podjął bardzo dobrą decyzję, choć IMO nawet jakby dostał przypadkiem w krtań to nie byłaby to czerwona kartka.

Real nie zagrał świetnego meczu, ale bez przesady, że to Kashima powinna wygrać... Japończycy pokazali się z niezłej strony, ale Real był lepszy i powinien był ten mecz zamknąć już w 90 minutach, tylko Ronaldo przypomniał sobie jak się piłkę kopie dopiero w dogrywce. No i nie rozumiem zejścia Lucasa, który jako jeden z niewielu grał naprawdę nieźle, a taki Isco totalnie nie wniósł nic do gry. Szkoda, że Kovacic nie wszedł wcześniej na boisko.