Skocz do zawartości

Ranking użytkowników

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 23.01.2021 uwzględniając wszystkie miejsca

  1. Były nominacje, jest i głosowanie. Kto miał najgorzej w 2020 roku? Głosowanie, podobnie jak oficjalne awardsy, potrwa do 30.01.2021 do godz. 00:00 Głosujemy na jednego nominowanego użytkownika. Głosowanie jest anonimowe. Prośba do MT o zamknięcie tematu nominacji
    1 punkt
  2. Ja polecę ten kanał https://www.youtube.com/c/Kuracyja ze względu na serię o katastrofach kolejowych w Polsce.
    1 punkt
  3. Ale dzisiaj sedzia przekrecil Milan, porazka 0-3 z Atalanta. (nie ogladalem meczu ani nie czytalem nic na jego temat, poza twittami jednego z userow)
    1 punkt
  4. Drugiego Figo nie będzie akurat od Was nie ma nawet kogo
    1 punkt
  5. Sezon 2047/2048 Po powrocie do Segunda B chciałem wzmocnić kadrę, ale albo brakowało sensownych graczy, albo przez przedłużone kontrakty z zawodnikami, którym się zamarzyły pensje na poziomie Segunda A, po prostu brakowało nam środków w budżecie przeznaczanym na pensje. Dlatego znów musieliśmy się obejść smakiem jeśli chodzi o transfery. Niestety nie udało nam się wrócić do Segunda A, chociaż pierwsza połowa sezonu pokazywała, że powinniśmy się bić o awans przynajmniej przez baraże. Zajmowaliśmy wtedy czwarte miejsce z zaledwie 4 punktową stratą do lidera. Na wiosnę jednak nie udało nam się utrzymać tempa z czołówką i ostatecznie sezon skończyliśmy na 7 miejscu, choć brakło nam zaledwie 1 punktu do strefy barażowej. Mimo trzeciej najlepszej defensywy w lidze nie udało się włączyć do walki o awans bo znów zabrakło nam przede wszystkim strzelanych bramek. Najgorsze było to, że Fajardo zatracił gdzieś swoją łatwość w zdobywaniu goli i w tym sezonie zdobył ich nawet mniej niż przed rokiem, gdy grał na wyższym poziomie rozgrywkowym (12). Bez jego skuteczności nie mieliśmy czego szukać w starciach z najlepszymi. Tymczasem w drużynie młodzieżowej pojawiły się dwa ciekawe nazwiska, które obiecująco rokowały na przyszłość. Pierwszym z nich był bramkarz Adrian, będący żywą kontynuacją „produkcji” bardzo dobrych bramkarzy ostatnimi czasy (od Eduardo, przez Marco i Marcosa). Drugim z nich zaś był lewy obrońca Kevin Ledesma, który również nawiązywał do dobrych wypustów na tej pozycji w minionych latach (Maldonado, Barragan).
    1 punkt
  6. Jak widać ciągnąłem za sobą dalej @jmkale w najnowszym sezonie pojawiły się bowiem na naszej współpracy mocne rysy. jmk nie znał swoich słabych możliwości i ani nie chciał odejść na wypożyczenie czując się "WYPYCHANYM Z KLUBU" ani nie chciał niczego innego niż rola "Important player" w kontrakcie. Mam go jeszcze na dwa lata, ale to może być koniec współpracy jeśli tak to ma wyglądać. Tyle dobrze, że uczy się języków i coś z chłopaka będzie, bo raczej nie piłkarz. Jak widać na biedę nie narzeka:
    1 punkt
  7. Sezon 2048/2049 Kolejny sezon znów nie przyniósł transferów, bo znów wolałem inwestować w obiekty klubowe, więc do walki o ligowe punkty mieliśmy przystępować w podobnym zestawieniu kadrowym. Były jednak pewne wzmocnienia z drużyny rezerw. Do pierwszej drużyny dołączył przede wszyskim piekielnie utalentowany napastnik Rafael Parraga, który dostawał już sporadycznie szanse w meczach pucharowych w poprzednim sezonie, ale teraz miał się stać pełnoprawnym członkiem pierwszego zespołu. Niestety musieliśmy pożegnać bardzo utalentowanego wychowanka, Jose Linaresa. Ten 17 letni stoper miał papiery na bycie naszym najlepszym zawodnikiem na lata. Ostatecznie jednak zdecydował się odejść do Espanyolu za 210 tys euro. Nie był to jedyny istotny transfer na zewnątrz. Pożegnaliśmy bowiem też naszego długoletniego bramkarza, za którego klauzulę w wysokości 170 tys euro wpłaciło Leganes. Bez tych dwóch niezwykle ważnych postaci mieliśmy przystępować do kolejnego sezonu. Niestety nasza gra była daleka od dobrej. Po rundzie jesiennej zajmowaliśmy odległe, dopiero 13 miejsce i ewidentnie dało się odczuć, że brakuje nam przede wszystkim tej jakości w defensywie. Na koniec rundy traciliśmy już 20 bramek, gdzie w ostatnich latach w całym sezonie traciliśmy niewiele więcej. Ostatecznie sezon zakończyliśmy na tej samej pozycji, co nie satysfakcjonowało zarządu klubu i po wielu latach tutaj spędzonych zostałem zwolniony z posady trenera Cordoby. To chyba dobry moment, żeby zakończyć temat
    0 punktów
×
×
  • Dodaj nową pozycję...